Kriegsmarine umiała zadać dość wstydliwe straty dla Brytyjczyków, nawet przy swojej ubogiej sile względem potężnej Royal Navy. HMS Hood, HMS Glorious, HMS Royal Oak, HMS Ark Royal, czy pamiętający jeszcze bitwę jutlandzką HMS Barham. Najbardziej upokarzające była oczywiście strata Hooda, będącego wizytówką i dumą RN. W ogóle nękanie brytyjskich okrętów i statków handlowych/transportowych przez duet sióstr KMS Scharnhorst i KMS Gneisenau było czymś niesłychanym, czymś co mogło zagłodzić Wielką Brytanię.
A co dopiero 1 WŚ To dopiero było wstydliwe dla Brytyjczyków. Wtedy naprawdę mieli słabo.... Ledwo im się udało - Jutland Battle etc. W bezpośrednim starciu cóż amazing ale niemieckie okręty dały im popalić. Taka prawda. Sam Betty to powiedział...
@@ukaszpartyka4282 dokładnie tak, podobno oderwała się bo już konstrukcja była naruszona przez torpedę, no i zbiegiem okoliczności oderwała się w miejscu gdzie kończył się pas pancerny.
Początek- jakaś masakra, nie macie pojęcia o okrętach. Potem było już lepiej, ale nadal kiepsko w wielu miejscach Na RUclips można znaleźć lepsze i przede wszystkim prawdziwe informacje o Bismarcku, zatopieniu Hooda i samego Bismarcka.
Po pierwsze, największymi pancernikami na świecie były Yamato i bliźniaczy Musashi (ponad 10 000 ton wyporności więcej, działa 460 mm). Po drugie, Kriegsmarine ma "e" na końcu, której nie wymawiacie, to nie francuski. Lubię Wasze filmy, sporo tam ciekawostek, ale do precyzji i magii Wołoszańskiego jednak trochę brakuje.
Bismarck wcale nie był najpotężniejszym pancernikiem na Atlantyku. Anglicy mieli mocniejsze choć wolniejsze pancerniki Rodney i Nelson (to przede wszystkim ten pierwszy zamienił Bismarcka w płonący wrak) oraz nieco mniejsze, ale lepiej opancerzone z serii King George V. Potem zbudowali jeszcze potężniejszego Vanguarda - ostatni pancernik na świecie. Bismarck i Tirpitz były na pewno największymi niemieckimi pancernikami, ale raczej były rozwinięciem konstrukcji z I WŚ niż okrętami na miarę II WŚ. To był raczej szczęśliwy traf dla Bismarcka, że Hood tak szybko zatonął, choć z drugiej strony angielskie stare pancerniki i krążowniki liniowe miały taką piętę Achillesa - źle chronione magazyny amunicji. Tak 3 sztuki zatonęły w Bitwie Jutlandzkiej, a HMS Barham już tonąc musiał jeszcze wylecieć w powietrze.
HMS „Dorsetshire” był chyba krążownikiem, jeśli dobrze pamiętam
Zgadza się
Oczywiście że tak
Thanks
Kriegsmarine umiała zadać dość wstydliwe straty dla Brytyjczyków, nawet przy swojej ubogiej sile względem potężnej Royal Navy. HMS Hood, HMS Glorious, HMS Royal Oak, HMS Ark Royal, czy pamiętający jeszcze bitwę jutlandzką HMS Barham. Najbardziej upokarzające była oczywiście strata Hooda, będącego wizytówką i dumą RN. W ogóle nękanie brytyjskich okrętów i statków handlowych/transportowych przez duet sióstr KMS Scharnhorst i KMS Gneisenau było czymś niesłychanym, czymś co mogło zagłodzić Wielką Brytanię.
A co dopiero 1 WŚ
To dopiero było wstydliwe dla Brytyjczyków.
Wtedy naprawdę mieli słabo....
Ledwo im się udało - Jutland Battle etc.
W bezpośrednim starciu cóż amazing ale niemieckie okręty dały im popalić.
Taka prawda.
Sam Betty to powiedział...
Wiedza podstawowa, tyle ze radiowcy umieja w montaz i wokalnosc
0:44 Tirpitz był bliźniakiem Bismarcka?
Dobrze się tego słuchało👍
Gdy bismarck tonął oderwała się jego rufa nie dziób. Ale to pierdoła.
Tylko jedynie ,,rufówka " , czyli sam koniec rufy .
@@ukaszpartyka4282 dokładnie tak, podobno oderwała się bo już konstrukcja była naruszona przez torpedę, no i zbiegiem okoliczności oderwała się w miejscu gdzie kończył się pas pancerny.
odcinki świetne
Zróbcie o Tirpitzie to samo!
Początek- jakaś masakra, nie macie pojęcia o okrętach. Potem było już lepiej, ale nadal kiepsko w wielu miejscach Na RUclips można znaleźć lepsze i przede wszystkim prawdziwe informacje o Bismarcku, zatopieniu Hooda i samego Bismarcka.
Po pierwsze, największymi pancernikami na świecie były Yamato i bliźniaczy Musashi (ponad 10 000 ton wyporności więcej, działa 460 mm).
Po drugie, Kriegsmarine ma "e" na końcu, której nie wymawiacie, to nie francuski.
Lubię Wasze filmy, sporo tam ciekawostek, ale do precyzji i magii Wołoszańskiego jednak trochę brakuje.
20:37 mowia o najwiekszym niemieckim okrecie, nie światowym
Boguś inna liga
Bismarck wcale nie był najpotężniejszym pancernikiem na Atlantyku. Anglicy mieli mocniejsze choć wolniejsze pancerniki Rodney i Nelson (to przede wszystkim ten pierwszy zamienił Bismarcka w płonący wrak) oraz nieco mniejsze, ale lepiej opancerzone z serii King George V. Potem zbudowali jeszcze potężniejszego Vanguarda - ostatni pancernik na świecie. Bismarck i Tirpitz były na pewno największymi niemieckimi pancernikami, ale raczej były rozwinięciem konstrukcji z I WŚ niż okrętami na miarę II WŚ. To był raczej szczęśliwy traf dla Bismarcka, że Hood tak szybko zatonął, choć z drugiej strony angielskie stare pancerniki i krążowniki liniowe miały taką piętę Achillesa - źle chronione magazyny amunicji. Tak 3 sztuki zatonęły w Bitwie Jutlandzkiej, a HMS Barham już tonąc musiał jeszcze wylecieć w powietrze.
Gdyby nie uszkodzily Bismarka samoloty Rodney sam nie poradzilby sobie
20:37 mowią o najpotezniejszym NIEMIECKIM okręcie, nie okręcie ogólnie. Także Twoja wypowiedz mija się trochę z tym co zostalo powiedziane
Nie jest do dziś pewne czy to nie pocisk 203 mm z prinz eugen dotarł przez pokład łodziowy do komory amunicyjnej Hooda.
Ogólnie fajnie się słucha lecz jest mnóstwo niedociągnięć i błędów aż uszy więdną
Może i ostatni, ale za to pierwszy!
Misja Specjalna czyli o "wszystkim" nie mamy zielonego pojęcia.
Słabe, mnóstwo braków. Nic o radiowych namiarach.
Eeeee. Wołoszański lePszY
To też jest fajne
Bismarck mial dziala 14’
Żenada