Właśnie ostatnio przesłuchałam. Zgadzam się, że audiobook jest fantastycznie przeczytany ale sama książka w ogóle mi się nie spodobała 😵💫 Zbyt przerysowana, a Lesio potwornie mnie irytował 😅 Dlatego dałam już sobie spokój z drugą częścią. Natomiast "Wszystko czerwone" bardzo mi się podobało (pomimo, że też momentami przerysowane ale jednocześnie bardzo zabawne).
A ja poproszę o listę użytych kosmetyków w opisie pod każdym filmem! Pani makijaże są bardzo inspirujące 😍. Kanał o wielu pasjach, dla mnie połączenie idealne ❤.
Okej, mogę spróbować 😅 Dzisiaj na szybko mogę podpowiedzieć, że błękit na oku jest z paletki Miyo we współpracy z Fog in the garden, błyski zmieszane ze „z fioletem” Glamshopu, a kreska przypadkowym cieniem no name z Douglasa. Aktualnie czasami się inspiruję makijażami z kanału Red my lips art, polecam serdecznie, tam jest pełna makijażowa profeska ♥️
@@ksiazkamikaze Dziękuję za informacje ❤. Wiem, że to kanał książkowy ale notorycznie łapię się na tym, że zamiast skupić się na książkach, o których Pani opowiada, zastanawiam się czego użyła Pani w makijażu i czy mam coś podobnego w swoich zbiorach 😅. Co nie zmienia faktu, że serdecznie gratuluję pomysłów na filmy, Pani kanał jest zdecydowanym powiewem świeżości na polskim booktube. Jestem wieloletnim bywalcem tej platformy, niezbyt często piszę komentarze ale tutaj czuję się zobowiązana - uważam, że robi Pani świetną pracę, a ten kanał zdecydowanie zasługuje na większe zasięgi 😃.
Obejrzałam filmik zaraz po premierze i zapomniałam skomentować, nadrabiam! ❤ Chyba widziałam ten look na żywo! 😅 Ja mogę się pochwalić, że w grudniu będę jechała głównie na audiobookach, do robienia pierniczków, ciast i ozdób świątecznych, a w okresie okołonoworocznym planuję "lekkie" książki, których czytanie ciągle odkładam, np serię "Leśny ludek" z dzieciństwa, i kilka komiksów dla dorosłych, które kiedyś kupiłam i ciągle leżą 😅 ach, i jeszcze "Opowieść wigilijną" i "Zimę" Mai Lunde!
Też miałabym problemy z grubymi wydaniami, ale te, które czytam mojej rodzinie na głos, zostają przeczytane. Te, które sama czytam… no, jest ciężko i też mam tendencję do rozpoczęcia i niedokończenia. Pisanie opinii pomaga mi nie tylko zebrać myśli, ale także skończyć daną książkę. Mam coś w planach na następny rok? Z pewnością chciałabym poznać więcej literatury japońskiej i poradników, co też zaplanowałam w tym roku. Zakładałam, że więcej przeczytam poradników (na razie tylko 4) i książek o Japonii czy japońskich autorów (na razie 7 książek + 5 mang), ale wyszło tylko tyle. Powinnam ograniczyć horrory, ale mam ich najwięcej w domu, więc sięgam po nie i poza tym nie nudzę się tym gatunkiem. Chciałabym dokończyć na następny rok cykl o Ani z Zielonego Wzgórza. Czytam już Anię ze Złotego Brzegu i mam nadzieję, że uda mi się to skończyć w miarę bezboleśnie. Na razie jest ciężko, bo znów mamy plotkowanie i w tej części dorośli zniżają się do najgorszego rodzaju - obgadują małe dzieci. To wstrętne jak nie wiem, co, ale często praktykowane w takich pokojach nauczycielskich, gdzie miałam nieprzyjemność mieć praktyki. Poza tym chciałabym przeczytać serię „Kolory zła” i nawet zaczęłam „Czerwony”, choć jest tak prymitywny poziom wysławiania się, że ciężko mi było w to wejść. Oczywiście chciałabym się posunąć do przodu z serią amerykańską. Idę po kolei, więc czytam obecnie „Listy” Kerouaca i Ginsberga.
Podobają mi się Twoje plany! Sama chciałabym wrócić do książek o Ani, od dawna chodzi mi po głowie film np. z czytaniem całej tej podstawowej serii. To prawda, że czasami bywają momenty obyczajowo niesmaczne, śmieszne, że u wielu osób ta mentalność nie zmieniła się od ponad 100 lat 🙁 Również i "Kolory zła" miałam w planach, ale mnie tym językiem nieco przestraszyłaś 😅 Trzymam kciuki za wszystkie Twoje przyszłoroczne plany 🩷
@@ksiazkamikaze Spróbuj… może uda Ci się stworzyć taki film, choć myślę, że będzie ciężko. Te późne książki o Ani nie są nawet obyczajówkami, a prędzej jakąś niezamierzoną satyrą z ciągiem okropnych plotek na wzór Pudelka. Tyle że ten tandetny Pudelek jest o niebo ciekawszy, bo przynajmniej zajmuje się znanymi delikwentami. U Ani dostajemy randomowe imiona i nazwiska, które nie wnoszą do fabuły niczego, a tylko irytują. W dodatku autorka normalizuje plotkowanie, ukazując to jako coś nie tyle ludzkiego, co niewinnego, choć osoby jadą tam po innych jak po łysej kobyle. Zerknij sobie na „Kolory Zła”. Być może Twoje odczucia będą inne.
Super odcinek jak zawsze ❤ u mnie nie był to najlepszy rok pod względem czytelniczym, bo pochłonęły mnie dwa kierunki studiów, po raz pierwszy od kilku lat nie dobiję 50 książek w roku… ale staram się tym nie przejmować i iść dalej. Planuję kontynuować Wiedźmina, brakuje mi ostatnio literatury pięknej współczesnej, więc może przeczytam np. „Śmierć pięknych saren”. Poza tym książki psychologiczne, chcę się dokształcać 😅
Ja myślami jestem już dawno w 2025 r. A przede mną jeszcze próbne matury i milion innych sprawdzianów 😅 Ułożyłam już sobie wstępną listę 25 książek na 2025 r. Biorę pod uwagę ,że może się ona jeszcze zmienić natomiast większość tytułów już znalazła swoje miejsce. Z planów czytelniczych natomiast na ten rok chcę spełnić swój cel na Goodreads więc muszę nadgonić 12 książek żeby mi się to udało (nie dam się pokonać klasie maturalnej 😂) Pisałam o tym już w klubie książki ale „In Memoriam” to mój potencjalny ulubieniec więc bardzo chcę już sprawdzić czy szał na tą książkę jest uzasadniony ale na swój egzemplarz jeszcze sobie poczekam… Swoją drogą mam wrażenie ,że „Przekleństwo zapomnienia” Katherine Arden przeszła u nas bez echa? Nie wiem czy to tylko moja bańka informacyjna ale nie słyszę o niej wcale a powinna robić taką samą furorę jak „In memoriam” czy „Cudowna światłość” 🤷🏻♀️ Sama na pewno sprawdzę bo jej akcja też dzieje się podczas I wojny światowej a w dodatku bohaterami będzie rodzeństwo, dla mnie to ze stylem pisania Arden może być przepisem na 5-gwiazdek ,których desperacko szukam w tym roku.
„Przekleństwo zapomnienia” widziałam u Bestselerek i Slavicbook, poza tym cisza. Przyznam, że sama trochę o tym zapomniałam, ale mam na swojej długiej liście ciekawych premier tegorocznych, więc pewnie bym kiedyś na nią trafiła 🤣 Ta okładka jest niefotogeniczna moim zdaniem i zupełnie nie przyciąga 🥲 Trzymam kciuki nieustannie za wszelkie wyzwania klasy maturalnej 🤞🤞🤞
Chyba czytałam to samo wydanie "Przeminęło z wiatrem", które pokazywałaś. Znaczy się, próbowałam czytać. Książka była tak sztywna, że nie dało się jej otworzyć bez łamania grzbietu. Zniechęciło mnie to do czytania. Koniec końców przerzuciłam się na ebooka i audio.
Masz zawsze tak śliczny makijaż oczu tak Ci podkreśla kolor oczu, że nie mogę się napatrzeć 🫶🏼
Dziękuję ♥️
Świetny, twarzowy i kreatywny, też jestem wielką fanką 🤩
Ja czekam na nowego Wiedźmina Sapkowskiego 😍
Ale fajny sweterek :D
Lesio dobrze wchodzi w audiobooku, jest dobrze nagrany. Dobrze wspominam tę historię, nie raz się uśmiałam 😁
Właśnie ostatnio przesłuchałam. Zgadzam się, że audiobook jest fantastycznie przeczytany ale sama książka w ogóle mi się nie spodobała 😵💫 Zbyt przerysowana, a Lesio potwornie mnie irytował 😅 Dlatego dałam już sobie spokój z drugą częścią. Natomiast "Wszystko czerwone" bardzo mi się podobało (pomimo, że też momentami przerysowane ale jednocześnie bardzo zabawne).
Dziewczyny, a gdzie słuchałyście? Na Empik go?
@@ksiazkamikaze ja na Bookbeat. Czyta Zadura.
@@ksiazkamikaze ja na Legimi i widzę, że dalej jest w abonamencie 😉
A ja poproszę o listę użytych kosmetyków w opisie pod każdym filmem! Pani makijaże są bardzo inspirujące 😍. Kanał o wielu pasjach, dla mnie połączenie idealne ❤.
Okej, mogę spróbować 😅 Dzisiaj na szybko mogę podpowiedzieć, że błękit na oku jest z paletki Miyo we współpracy z Fog in the garden, błyski zmieszane ze „z fioletem” Glamshopu, a kreska przypadkowym cieniem no name z Douglasa. Aktualnie czasami się inspiruję makijażami z kanału Red my lips art, polecam serdecznie, tam jest pełna makijażowa profeska ♥️
@@ksiazkamikaze Dziękuję za informacje ❤. Wiem, że to kanał książkowy ale notorycznie łapię się na tym, że zamiast skupić się na książkach, o których Pani opowiada, zastanawiam się czego użyła Pani w makijażu i czy mam coś podobnego w swoich zbiorach 😅. Co nie zmienia faktu, że serdecznie gratuluję pomysłów na filmy, Pani kanał jest zdecydowanym powiewem świeżości na polskim booktube. Jestem wieloletnim bywalcem tej platformy, niezbyt często piszę komentarze ale tutaj czuję się zobowiązana - uważam, że robi Pani świetną pracę, a ten kanał zdecydowanie zasługuje na większe zasięgi 😃.
Dziękuję bardzo ♥️♥️♥️
Ja już powoli myślę o przyszłym roku i na pewno będę czytać Braci Karamazow i Hrabiego Monte Christo, to z takich dłuuugich książek
Hrabiego mogę z całego serca polecić ♥️
Obejrzałam filmik zaraz po premierze i zapomniałam skomentować, nadrabiam! ❤ Chyba widziałam ten look na żywo! 😅
Ja mogę się pochwalić, że w grudniu będę jechała głównie na audiobookach, do robienia pierniczków, ciast i ozdób świątecznych, a w okresie okołonoworocznym planuję "lekkie" książki, których czytanie ciągle odkładam, np serię "Leśny ludek" z dzieciństwa, i kilka komiksów dla dorosłych, które kiedyś kupiłam i ciągle leżą 😅 ach, i jeszcze "Opowieść wigilijną" i "Zimę" Mai Lunde!
Tak, to ten outfit 😆 Ooo, przypomniałaś mi, że mam od zeszłego roku „śnieżną siostrę” do nadrobienia 😊
Też miałabym problemy z grubymi wydaniami, ale te, które czytam mojej rodzinie na głos, zostają przeczytane. Te, które sama czytam… no, jest ciężko i też mam tendencję do rozpoczęcia i niedokończenia. Pisanie opinii pomaga mi nie tylko zebrać myśli, ale także skończyć daną książkę.
Mam coś w planach na następny rok?
Z pewnością chciałabym poznać więcej literatury japońskiej i poradników, co też zaplanowałam w tym roku. Zakładałam, że więcej przeczytam poradników (na razie tylko 4) i książek o Japonii czy japońskich autorów (na razie 7 książek + 5 mang), ale wyszło tylko tyle. Powinnam ograniczyć horrory, ale mam ich najwięcej w domu, więc sięgam po nie i poza tym nie nudzę się tym gatunkiem.
Chciałabym dokończyć na następny rok cykl o Ani z Zielonego Wzgórza. Czytam już Anię ze Złotego Brzegu i mam nadzieję, że uda mi się to skończyć w miarę bezboleśnie. Na razie jest ciężko, bo znów mamy plotkowanie i w tej części dorośli zniżają się do najgorszego rodzaju - obgadują małe dzieci. To wstrętne jak nie wiem, co, ale często praktykowane w takich pokojach nauczycielskich, gdzie miałam nieprzyjemność mieć praktyki.
Poza tym chciałabym przeczytać serię „Kolory zła” i nawet zaczęłam „Czerwony”, choć jest tak prymitywny poziom wysławiania się, że ciężko mi było w to wejść.
Oczywiście chciałabym się posunąć do przodu z serią amerykańską. Idę po kolei, więc czytam obecnie „Listy” Kerouaca i Ginsberga.
Podobają mi się Twoje plany! Sama chciałabym wrócić do książek o Ani, od dawna chodzi mi po głowie film np. z czytaniem całej tej podstawowej serii. To prawda, że czasami bywają momenty obyczajowo niesmaczne, śmieszne, że u wielu osób ta mentalność nie zmieniła się od ponad 100 lat 🙁
Również i "Kolory zła" miałam w planach, ale mnie tym językiem nieco przestraszyłaś 😅
Trzymam kciuki za wszystkie Twoje przyszłoroczne plany 🩷
@@ksiazkamikaze Spróbuj… może uda Ci się stworzyć taki film, choć myślę, że będzie ciężko. Te późne książki o Ani nie są nawet obyczajówkami, a prędzej jakąś niezamierzoną satyrą z ciągiem okropnych plotek na wzór Pudelka. Tyle że ten tandetny Pudelek jest o niebo ciekawszy, bo przynajmniej zajmuje się znanymi delikwentami. U Ani dostajemy randomowe imiona i nazwiska, które nie wnoszą do fabuły niczego, a tylko irytują. W dodatku autorka normalizuje plotkowanie, ukazując to jako coś nie tyle ludzkiego, co niewinnego, choć osoby jadą tam po innych jak po łysej kobyle.
Zerknij sobie na „Kolory Zła”. Być może Twoje odczucia będą inne.
Super odcinek jak zawsze ❤ u mnie nie był to najlepszy rok pod względem czytelniczym, bo pochłonęły mnie dwa kierunki studiów, po raz pierwszy od kilku lat nie dobiję 50 książek w roku… ale staram się tym nie przejmować i iść dalej. Planuję kontynuować Wiedźmina, brakuje mi ostatnio literatury pięknej współczesnej, więc może przeczytam np. „Śmierć pięknych saren”. Poza tym książki psychologiczne, chcę się dokształcać 😅
Wow, 2 kierunki! To oczywiste, że zabiera to trochę czasu i przestrzeni mózgowej 😅 A co studiujesz oprócz psychologii?
@@ksiazkamikaze sztukę pisania na wydziale polonistyki :))
Aniu, polecam biografię Simona napisaną przez Annę Kamińską. Jedyna biografia na której ryczałam nie wiem dlaczego ale b.dobrze opisane życie
O, to skuszę się też ♥️
Też ją czytałam i jest przystępnie napisana. Simona wyprzedziła swoje czasy.
Brzmi dobrze! Czuję się zachęcona, dzięki za polecaklę 😊
skąd Ty bierzesz te wszystkie ciekawe ubrania
Ale wiesz, że to jest sweter z mordą Edwarda ze Zmierzchu? 😅
@@ksiazkamikaze nie chciałem tego wiedzieć xD
@@ksiazkamikaze HAHAHHAH NIE
Ja myślami jestem już dawno w 2025 r. A przede mną jeszcze próbne matury i milion innych sprawdzianów 😅 Ułożyłam już sobie wstępną listę 25 książek na 2025 r. Biorę pod uwagę ,że może się ona jeszcze zmienić natomiast większość tytułów już znalazła swoje miejsce.
Z planów czytelniczych natomiast na ten rok chcę spełnić swój cel na Goodreads więc muszę nadgonić 12 książek żeby mi się to udało (nie dam się pokonać klasie maturalnej 😂)
Pisałam o tym już w klubie książki ale „In Memoriam” to mój potencjalny ulubieniec więc bardzo chcę już sprawdzić czy szał na tą książkę jest uzasadniony ale na swój egzemplarz jeszcze sobie poczekam…
Swoją drogą mam wrażenie ,że „Przekleństwo zapomnienia” Katherine Arden przeszła u nas bez echa? Nie wiem czy to tylko moja bańka informacyjna ale nie słyszę o niej wcale a powinna robić taką samą furorę jak „In memoriam” czy „Cudowna światłość” 🤷🏻♀️ Sama na pewno sprawdzę bo jej akcja też dzieje się podczas I wojny światowej a w dodatku bohaterami będzie rodzeństwo, dla mnie to ze stylem pisania Arden może być przepisem na 5-gwiazdek ,których desperacko szukam w tym roku.
"Przekleństwo zapomnienia" bardzo dobre 🤌
„Przekleństwo zapomnienia” widziałam u Bestselerek i Slavicbook, poza tym cisza. Przyznam, że sama trochę o tym zapomniałam, ale mam na swojej długiej liście ciekawych premier tegorocznych, więc pewnie bym kiedyś na nią trafiła 🤣 Ta okładka jest niefotogeniczna moim zdaniem i zupełnie nie przyciąga 🥲
Trzymam kciuki nieustannie za wszelkie wyzwania klasy maturalnej 🤞🤞🤞
@@anika_s Mam nadzieję,że mi też się spodoba 🙏🏻
@ Rzeczywiście jak na tak uwielbianą autorkę w Polsce, Arden nie doczekała się oszałamiającej okładki…
Skończyłam Łowców parę dni temu, nie potrafię bez przerażenia patrzeć na karetki 😞
Ej, ja też jak na ulicy mijam, to mam jakieś odruchy, zastanawiam się, czy tam uczciwa osoba jedzie 🙈
Czekam na opinię o Ministerstwie czasu, byłam o krok od kupienia, ale obawiam się, że nie warto 😅
Jak będę o niej myśleć w najbliższych 3 miesiącach, to przeczytam, jak nie pomyślę, to znaczy, że nie warto 🤣
Chyba czytałam to samo wydanie "Przeminęło z wiatrem", które pokazywałaś. Znaczy się, próbowałam czytać. Książka była tak sztywna, że nie dało się jej otworzyć bez łamania grzbietu. Zniechęciło mnie to do czytania. Koniec końców przerzuciłam się na ebooka i audio.
To prawda, moja też już ma grzbiet złamany 🤷🏼♀️
Nasz rodzimy język jest naprawdę piękny więc po co angielszczyzna w tytule?