Bartosz Porczyk - Do Ciebie Aniu

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 12 сен 2024
  • XXVII Przegląd Piosenki Aktorskiej "Nowe Sytuacje" (Wrocław 2006)
    Tytuł piosenki: Do Ciebie Aniu
    Wykonawca: Bartosz Porczyk
    Z towarzyszeniem: T. Pierzchniaka, P. Kality, Ł. Sobolaka, Ł. Damrycha, O. Kwiatek, M. Cierzniaka
    Autor: Łona (inspiracja: "Do Ciebie szłem" Kabaret Starszych Panów)
    Aranżacja: Łukasz Damrych
    Zdobyte nagrody w Konkursie Aktorskiej Interpretacji Piosenki:
    1. Pierwsze miejsce i Złoty Tukan
    2. Tukan dziennikarzy
    3. Tukan publiczności
    [Piosenkę tę w wykonaniu Bartosza Porczyka można usłyszeć na spektaklu "Smycz" w Teatrze Polskim we Wrocławiu.]
    Tekst:
    Było już przed północą. Łóżko ciągnęło mnie jak magnes. Już się prawie kładłem, kiedy zadzwonił telefon nagle:
    -Halo, słucham. Cześć Kula. Co robię dziś wieczór? Aaaa nic... Jest impreza na Bezrzeczu? U... Ani? Ej, stary, stary! Co? Będziesz wozem? A co to ma wspólnego z imprą? Aaaa mam być o dwunastej bądź pod Malinką to się zabiorę!
    Kochany Kula, Kochany Kula!
    Odłożyłem słuchawkę pewny, że dziś jeszcze będę hulać. Więc robiąc wszystko by być już tam, a nie tutaj, wybiegłem z chaty, na śmierć zapominając o butach. O kurde! O kurde! O kurde! Do domu nie wrócę by nie budzić matki. Dojdę w tym co mam na nogach, a na nogach miałem...klapki?! Ale i tak to mi nie napędzało pietra. Do celu miałem mniej niż ćwierć kilometra. Wierząc, że nic tam się beze mnie nie rozpocznie, czekałem...godzinę?! W klapkach, bezowocnie. Lecz, że noc mnie pcha do czynów heroicznych rzekłem: "Dojdę w klapkach!". Powodzenia życz mi! Ten dystans przyćmiłby każdego, ale dla mnie to nic jest więc przedsięwziąłem ekspedycję...
    Aniu, Aniu, Aniu...
    Aniu, Aniu, Aniu...
    Do Ciebie szłem, choć stopy krwawiły!
    Do Ciebie szłem, cel wracał mi siły!
    A więc, szłem, szłem, szłem, szłem szłem, szłem...a więc, szłem tak, a wysiłek już odebrał mnie głos. Oni tam, ja tu, a między nami ta odległość. Swoją drogą, dziesięć kilometrów przejść bezwiednie... Wiem, że to biedne, ale szłem, ku***, ...sze-dłem! I nagle, na skraju lasu, dzięki Bogu, zatrzymałem mijający mnie autobus.
    -Stop! Stop! Panie kierowco! Panie kierowco! Tutaj! Tutaj! Tutaj!.
    - A co się Pan tak nocą w lesie wleczesz?
    - Panie kierowco, idę pohulać na Bezrzecze.
    - Na Bezrzeczę? W klapkach? Chłopię zwariowałeś? Jadę na zajezdnię to podwiozę cię kawałek.
    Ten dobry człowiek, jak przystało na chrześcijanina, podwiózł mnie gdzieś do granic...Szczecina?!
    - No wiesz, Ziomo! Jak nie chcesz to nie jedź! Nie będę się kłócił, a na twoim miejscu dawno temu bym zawrócił.
    - Na pustym odludziu?!
    Coraz bardziej zwiędły, spotkałem kogoś i spytałem:
    - Na Bezrzecze tędy czy tędy? A daleko?
    On popadł w rozkminę. Potem spojrzał i powiedział:
    - W klapkach? Będzie gdzieś z godzinę.
    Spacerkiem, czując że klapek jeden z drugim mi się zetrze, o Aniu, z Bezrzecza proszę wiedz, że:
    Do Ciebie szłem, choć stopy krwawiły!
    Do Ciebie szłem, cel wracał mi sił!
    Do Ciebie szłem, choć stopy krwawiły!
    Do Ciebie szłem, cel wracał mi sił!
    Już na Bezrzeczu dotarło do mnie, że pamiętam jak wygląda dom Ani, lecz nie pamiętam gdzie on jest. I warto wspomnieć, że by zrezygnował każdy z was tu. A ja? Skądże! Przecież miałem imprezowy nastrój! Na odludziu sam, trzecia była gdzieś tak, jąłem wolno, acz skutecznie, w stronę impry się przemieszczać. Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie zrezygnuję! Nie zrezygnuję, skoro przeszłem całe miasto. Ciężko znaleźć dom Ani, ale ja tego dokonam. Nie wygłupiam się! Tam jest Ona...
    Więc szukałem imprezy w klapkach jak jakiś mutant. I nagle...O kurde, to tutaj! To tutaj! O kurde, o kurde! I co?... Światła pogaszone?! Hellołłłł!!! Nie leci żaden rap, tam??? Nie ma imprezy??? Mogę wracać...sssss... w klapkach...!!!
    Aniu, Aniu, Aniu...
    Aniu, Aniu, Aniu...
    Aniu, ja tak do Ciebie... w klapkach,stopy krwawiły, Anka! Cel wracał mi siły...

Комментарии • 15

  • @tomaszzarebski7616
    @tomaszzarebski7616 3 года назад +1

    rewelacyjne wykonanie, siedzi w mojej glowie przez ostatnie 20 lat

  • @2micKonin
    @2micKonin 13 лет назад +1

    cool!! :)
    a Porczyk wielkim artystą był!

  • @Maleniebo
    @Maleniebo 13 лет назад

    Porczyk - Mistrz !!

  • @nevermint1
    @nevermint1 14 лет назад

    wspaniałe!

  • @lubiemuzyke1160
    @lubiemuzyke1160 9 лет назад

    Świetne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • @ErikaRagazzi01
    @ErikaRagazzi01 7 лет назад

    Nice !!!!!!!!!!!

  • @tomislater
    @tomislater 14 лет назад +1

    artura webbera, haha. za to kocham polskie media, sami nie wiedzą o czym mówią, ale ważne, aby mówiono.

  • @karol2133
    @karol2133 12 лет назад +3

    świetne wykonanie Bartka ale trochę jednak boli spychanie rapu do rynsztoka chodzi mi o śmiech publiczności 'nie leci żaden rap ' ciekawe ilu ze słuchających zdaje sobie sprawę że autorem tego świetnego tekstu jest raper

  • @zabamonika88
    @zabamonika88 13 лет назад

    Artur - Andrzej, tak podobnie przecież brzmi, nawet na tą samą literę...

  • @annawasilewska1603
    @annawasilewska1603 6 лет назад

    😊😜

  • @maydec_2523
    @maydec_2523 4 года назад

    2:15

  • @trawis1983
    @trawis1983 13 лет назад +2

    @kasperunio ty jesteś plagiat. mam takie informacje od twojego niezdolnego starego. skoro podają autora piosenki (tekstu i muzyki) to automatycznie "plagiat" odpada z krótkiej listy słów jakich możesz użyć do opisania tego zabiegu artystycznego.

  • @jeunemefisto
    @jeunemefisto 14 лет назад

    @kasperunio Konferansjerka mówi czyja piosenka i czyj aranż

  • @kasperunio
    @kasperunio 14 лет назад +1

    Czyżby plagiat?
    Ma ktoś o tym informacje?

  • @Chotkos
    @Chotkos 13 лет назад

    rimejk łony -.-