24:40 - Nie jestem elektrykiem ale podczas remontu mojego domu, gdy kładłem instalację od zera, wszystko puszczałem podłogą przy ścianie (tam gdzie się da przewiert przez ścianę ale również przy podłodze). Uważam, że mimo dodatkowego kosztu (po około 1m więcej przewodu na punkt) odpada dużo ewentualnych problemów z przewierceniem przewodów przy późniejszych zabudowach. W tej chwili trzeba zawsze szukać przewodu chcąc wbić kołek nawet przy szafie w zabudowie a gdyby od każdego punktu przewód szedł by tylko do dołu lub do góry to inwestor, wiedząc to miał by mniejsze szanse uszkodzenia przewodu. Tym bardziej, że w takim domu przewodów jest pewnie grubo ponad kilometr :). Oczywiście można wykonać pierdyliard zdjęć instalacji, które będą przechowywane latami (w razie W) ale i tak wpadnie kiedyś Pan Kazio, tylko zamontować słuchawkę domofonu albo obrazek, i pół piętra odcięte od zasilania :( Przewody po podłodze nie muszą iść wcale w osobnych peszlach. Mogą iść w zgrabnym korytku i też znikną pod podłogą. Co o tym myślicie?
W Ytongu, to żaden wysiłek, taka robota 😁Zrób filmik, jak pracujesz w Porothermie, czy czymś innym wrednym do prac 😉W Ytongu to ja nawet nie wiercę otworów pod elementy mocowania przewodów, tylko robię je szpikulcem o wymaganej średnicy. Dobra hurtownia to taka, która wydaje towar na w-z, a potem można oddać niewykorzystane materiały. Bierze się wtedy np. cały karton puszek, a potem oddaje to, co zostało. Ja mam taki układ, że nawet niewykorzystane przewody mogę zwrócić. Oczywiście nie robię tego z podstawowymi, ale jak potrzebuję ile metrów 4 x ... lub 5 x ...., czy innych mniej popularnych, a wiem, że pójdzie niewiele, to biorę szpulę, nawet napoczętą, spisujemy stan metrów, wykorzystuję, a później zwracam, co zostało. I wszyscy są zadowoleni. Jeżeli przez peszla przeciągasz pojedynczy przewód i jest na to miejsce, to jego początek zagnij na 180'i spłaszcz, żeby się zmieścił w rurę. Bardzo to ułatwia przeciąganie, nic się nie zacina. Przyznam, że coraz częściej stosuję kanały kablowe zamiast peszli. Ochrona jest, a pracy przy przeciąganiu nie ma. Do tego bardzo szybko dokłada się kolejne przewody i nie trzeba ich indywidualnie mocować do podłogi. Staram się też eliminować wyłączniki kombinowane, jeśli jest ich więcej, niż trzy w obwodzie (schodowy - krzyżowy - schodowy). Wtedy dzwonkowe i przekaźnik bistabilny. W sumie obwód wychodzi prostszy w aplikacji. Nie jestem zwolennikiem taśmowania ze sobą przewodów wsuwanych w peszle. Taśmuję tylko początek, a później jedynie wprowadzam . Bo na wszelkich łukach i zagięciach robią później naprężenia, bo przewody nie mogą się względem siebie przesuwać.
10:15 ja łapię z boku krokwi chociaż na parę gwozdków z drucikiem, z jednego najważniejszego powodu: masz zrobione i z głowy, żaden następny luj tego nie wyjmie lub nie przesunie i potem nie ma pretenesji, że elektryk zjebał albo w ogóle nie dał :)
Co do klejenia puszek to wszystko zależy od terminologii zlecenia oraz czy tynk jest czy go nie ma, bo bywa różnie. Jak jest tynk i trzeba wkleić puszki, a do tego czasu jest mało - to używam gipsu budowlanego ale bardziej rozcieńczonego w przypadku wklejania puszek zintegrowanych (nie używam łączonych systemowych, bo nigdy nie mam pewności, że coś nawet minimalnie się nie zdeformuje i będę miał problem ze spasowaniem osprzętu i ramek). A z tym wystawaniem puszek to bym uważał, tynkarze są różni i może się zdarzyć tak że puszka po tynkowaniu będzie wystawała taki 1cm. Okroić można ale zamocować osprzęt na czymś takim to zero pewności, że to się będzie trzymać. Zostaje zabawa z ponownym osadzaniem, a jak to będzie system - to już za fajnie nie jest. Klej gipsowy do osadzania to bardzo dobre rozwiązanie, nie sprawdzi się tylko w jednym przypadku - 3, 4 ,5 krotnych puszek scalonych do muru (coś takiego: www.castorama.pl/puszka-karton-gips-elektro-plast-3-x-60-gleboka/5901752639911_CAPL.prd) montowanych w pustakach ceramicznych. Jeżeli coś takiego po tynkowaniu będzie wystawało, to nie problem. Gorzej jak będzie odwrotnie, bo montowany osprzęt potrafi często wykruszyć gips, co utrudnia właściwe pozycjonowanie względem ramki (szczególnie jak zleceniodawca jest wymagający i sam wybierał jakiś bardzo specyficzny rodzaj ramek, które pasują tylko na styk (np sprowadził gdzieś z zagranicy). Lepiej wówczas ściąć w koło tynk i wkleić obwódkę z rozcieńczonego gipsu budowlanego. A to dlatego, że nie tylko da się to ładnie wyrównać, a nawet przyszlifować w ciągu godziny, to taka obwoluta będzie na tyle twarda, że da się idealnie osadzić osprzęt i nic nie popęka. Ps ja bym nie obciągał lamp - źle się kojarzy. A z peszlem do lampy to lepiej złapać go trytkami do boku krokwi, a nie zostawiać na górze, bo dość często zdarza się tak, że zrobią sufit, a potem osoba robiąca podłogę wyciągnie i rzuci na bok kabel, zrobi swoje a Pan zostaje z kablem, który wala się gdzieś po strychu i trzeba coś demontować żeby go ponownie wciągnąć. Wiele razy już tak miałem, bo każda ekipa, pomimo ustaleń uważa tylko na własną robotę - dosyć często niestety tak jest. A jak peszel przymocowany jest do boku, to co komu on przeszkadza. Poza tym jest duże prawdopodobieństwo, że ci od sufitów podejdą do sprawy prawidłowo. Zawsze przy wejściach do puszek, czy wyjściach ze ściany lepiej zastosować, tuż przy blaszki niż uchwyty usmp - ma się pewność, że przewody będą dobrze przylegały do ściany i po latach nie będzie ich widać na ścianie w postaci linii. W przypadku góry - nie przez ścianę i na strych, tylko dołem i ostatni na blaszki - uzasadnienie tak jak pisałem wcześniej. I na koniec jedna uwaga - skrętki 6A się nie depcze. Poza tym nie łączyłbym teletechniki z elektryką w jednym peszlu na takim odcinku. Normy normami, ale praktyka nie do końca się z tym pokrywa - z 2 powodów. Kabel antenowy powinien być żelowy jeżeli wychodzi na zewnątrz (w Pana przypadku jeżeli będzie multiswitch wewnątrz, to nie było tematu), bo inaczej oprócz sygnału transportuje wodę. A w przypadku skrętki - zależy jaka jest jej jakość, bo to rzutuje na jakość transmitowanego sygnału, o czym wiedzą pomiarowcy (nie sądzę, żeby wykonywał Pan pomiary w tym zakresie).
Ja używam peszla bez pilota, tylko izoluje koncówke kabla izolacją, aby się nie zaczepiał o karby rury. A jak robisz na piętrze to zrzucasz peszel z pietra i wpychasz kabel a on praktycznie sam wchodzi. Na domkach nie ma takich długosci żebym nie wepchał bez pilota. To oczywiscie mój sposób 😊
Inny sposób na przeciąganie przewodu przez peszel polega na tym, że na końcu przewodu ściągacz 4 cm powłoki, ale żyły zostają w izolacji. Szpiczastymi kombinerkami zaginasz te 4 cm żyły na pół. Tworzy się zaokrąglony koniec, taka płoza w saniach, która przechodzi przez peszel. Nie trzeba wtedy izolacji na przewód
Super film z instalacji więcej nagrywaj tego typów filmów bo wymiana esów i rozdzielni w blokach to już było wiele razy. Robisz też na korytach ram gdzie idzie dużo przewodów
Najlepsza nasza Hurtownia Elektryk :) dużo towaru, pełen profesjonalizm:) U ciebie w Gdańsku Trochę jest mniejsza niż główna siedziba u nas w Olsztynie ale i tak mają dużo towaru:)
Ja najpierw puszczalem przewody a później puszkę obsadzałem razem z przewodem. Ale teraz widzę, że ta metoda jest lepsza. Zrobiłem jeszcze też mały taki błąd, że w jednej puszce miałem kilka przewodów np. w łazience: zasilanie gniazda, zasilanie lampy nad lustrem, odejście dalej na gniazda, odejście dalej do oświetlenia i coś jeszcze było) i ciężko mi było to zmieścić mimo głębokich puszek. Musiałem wycinać plecki puszki bo nie dało rady inaczej.
25:25 Mam nadzieję, że kabel antenowy położy Pan porządny, ponieważ z doświadczenia z pracy wiem, że elektrycy kładą przeważnie jakieś badziewie i później weź się człowieku męcz z takim czymś. Kabel antenowy podpowiem, że powinien mieć oplot przynajmniej aluminiowy składający się z min. 128 żył oraz oczywiście żyłę główną min 1mm miedź. PS pozdrawiam, przyjemnie się ogląda :)
Zawsze fajnie ogląda się Twoje filmy, czasem mam wątpliwości co do tego co robisz i jak robisz, ale potem okazuje się, że wykonujemy ta samą pracę tak samo. Co do Twojego pytania na sam koniec filmu, ciężko to obliczyć, nie znając dokładnych wymiarów budynku i ilości punktów w nim.
Wyceny się nie podejmę, ale lubię podejście do pracy, trochę takie bardziej zachodnie. Spokojnie, dokładnie bez zbędnej nerwówki, posprawdzane. A peszel na krokwiach złapałbym w jednym miejscu przy początku żeby nie wyrwał ktoś z rogiem bloczka lub nawet dalej.
Ja długo prowadziłem instalacje po ścianach, ale domy coraz większe, obwodów z rozdzielni coraz więcej, dlatego od jakiegoś czasu na parterze wszystko puszczam w posadzce (czy to w peszlach czy w korytach) , natomiast na piętrze jak jest możliwość to koryta baks pod belkami sufitowymi a jak nie ma rekuperacji to też w posadce. Co do upinania przewodów od oświetlenia to ja zawsze robię to na uchwytach UP-30 od spodu belki bo w większości wypadków i tak stych jest nabijany OSB a jak widzę "budowlańca" który ma coś zrobić z elektryką to wolę zrobić to sam i mieć pewność że przewód wkrętem nie zostanie przewiercony. Pozdrawiam
Podobny czas schnięcia co klej gipsowy ma gips szpachlowy. Jest jednak słabszym spoiwem. Więc mając do wyboru :tynk gipsowy, gips budowlany ( a po prawdzie montażowy), i klej gipsowy wybieram klej. I mogę Ci sprzedać pewien tip. Plany szczególnie jak są dużych formatów A3 minimum, przyczepiam na papniaki, pinezki itp do płyty styropianowej. Wiadomo, że grubości co najmniej 5-6cm, cieńsza się połamie za szybko. Na budowie prawie zawsze jakaś płyta styropianu się znajdzie. Przy przeciąganiu przez peszel warto łączenie z przewodem owinąć taśmą izolacyjną. Trochę to wyrówna "kanty" w przewodzie, będzie się lepiej ślizgal w peszlu. Im więcej przewodót ma to większe znaczenie. A ile może kosztować. Myślę, że bez białego montażu i rozdzielni czyli przewody, puszki , materiały montażowe na cały domek jakieś 5-6 tysi, i robocizna 8-10 tysi.
Ostatnio kleiłem puszki w pustaku typu "hasiok", gdzie po każdym wierceniu zostawała dziura jak krater po meteorycie. I okazało się, że internety pomogły - MP75 dał radę i pokleił wszystko ładnie, a schnie koło 30 minut. Zawsze używałem gipsu budowlanego, czasem tynkowego, czasem kleju. Ale przestawiam się na MP75 na stałe.
@@twojelektryktrojmiasto mp75 to tynk maszynowy lekki ma dosyć długi czas wiązania w porównaniu do gipsu czy kleju
5 месяцев назад+6
Nie bronię tych blaszek, ale strasznie wyją te przewody w usmp. Przeciągam kciukiem po przewodzie na ścianie i idealnie się układa bez takich fal, próbowałeś tak?
Ja mocuje mimo tego że tak jak mówiłeś muszą przestawiać. Ale jak nie mocuje to później majster tego nie mocuje więc jak chcą przestawić mają wkręt mają uchwyt i muszą sobie radzić. Gdyby robili jak książka pisze zrobiłbym tak jak ty
Czy możesz skomentować ułożenie przewodów w peszlu na podłodze? Lecą praktycznie przy samej ścianie. Czy to ze względu na późniejsze ogrzewanie podłogowe lub rurki do grzejników, które będą lecieć bardziej centralnie? Czy takie położenie nie stanowi ryzyka dla póżniejszych prac, np. podłogowców, którzy mogą przebić przewody jakimś wkrętem mocując podłogę? Reasumując, czy nie powinno zostawic się kilku-kilkunastu centymetrów odstępu między peszlem a ścianą prowadząc go po podłodze?
Przecież tu przychodzi jeszcze przynajmniej 15cm. Dycha styropian i wylewka. Do tego podłogówka w wylewce. Co masz na myśli że układając podłogę można przebić kable ? Czym ? Pierw przebija podłogówkę jak już 😉 a dlaczego tak układam ? Żeby chłopaki nie mieli potem kombinacji z cięciem styropianu- ukłon w ich stronę
ja na twoim miejscu nie przejmował bym się że ktoś nie będzie potrafił połączyć kabli. Chociaż ja osobiście zawsze wszystko łącze na gotowo plus uruchamiam oświetlenie i gniazdka. Wszystko można sprawdzić z inwestorem i nie ma problemu że później coś nie działa po tynkach czy zabudowach. Co do zakupu 2m kabla to hurtownie odchodzą od tego, np w koplu linki 3x1 nie kupisz na metry, tylko 100m.
Tak a potem w połowie krążka pilot jest napięty jak baranie jaja - jeden fałszywy ruch i się zwija do środka. Dlatego ucinam dopiero po przeciągnięciu i z zapasem.
Super film lubie poogladac Cie "w akcji" haha. Jestem z pod Rzeszowa tak powiem zeby sie nie rozdrabniac i szukam i kombinuje jak to faknie i prosto liczyc. Za LAN i TV - 100zl/pkt, doprowadzenie kabla z rozdzielni do puszki czy od puchy do puchy 80zl/pkt i wypust kablowy 70zl/pkt. Co Ty na to?
Nie liczę za punkt, już to powtarzałem wielokrotnie w swoich filmach. Za punkt liczyło się w PRL. Dwa gniazda w pokoju i lampa. Punkt punktowi nie równy, 3x2.5, 5x1.5, 5x6, 4x24 - każdy ciągnie się inaczej, jeden szybciej drugi wolniej. Robotę trzeba umieć szacować według swojej stawki ile chcesz za nią otrzymać i klient toczono akceptuję albo nie. I powiem Ci że znajdziesz w ten sposób klientów którzy Cię szanują a nie szukają najtańszego wykonawcy. Na przykład powiem że w zeszłe wakacje kładłem instalacje w Dynowie - powinieneś wiedzieć gdzie to jest 👍
Już od nie jednego elektryka słyszę, że za punkt to nie bardzo. Inwestor może sam nie dojść za co płaci. Dynów to już prawie u mnie. Spoko fajnie ale miałeś chyba kawałek tutaj 😅
Mam takie pytanko - czy jeżeli na razie nie robimy instalacji fotowoltaicznej, ale być może w przyszłości będziemy chcieli, to jakie kable warto położyć między rozdzielnicą w garażu a strychem, aby w przyszłości nie trzeba było ścian kuć?
@@g87p17 ale co? Miał mówić leżąc krzyżem na podłodze lub biczując się? Dzieli się swoimi metodami pracy i o nich opowiada. Czasem trochę przesadza mówiąc w poprzednim materiale o przesuwaniu puszek o 2 - 3 mm. Ja potraktowałem to, jako żart, ale czy na pewno? 😁 Więc, albo pokaż palcem to wywyższanie się, albo wyciągnij kij z dupy.
Umęczona ta instalacja niesamowicie. Gdybyś miał okazję pracować na większych obiektach pod nadzorem inspektora to większość twojej pracy byłaby do demontażu
@@JanNowak183spójrz na peszel przy ścianie gdzie się kończy a gdzie jest gniazdo na ścianie to będzie pierwsza rzecz na której się tynkarz potknie i wyrwie razem z przewodem ze ściany. Peszel powinien być choć kilka centymetrów nad podłogą wkuty w ścianę i zagipsowany. Estetyka i jakość ułożenia przewodów na poziomie praktykanta pierwszej klasy szkoły zawodowej. Jeśli ktoś nie bruzduje pod przewody ty powinien szczególną uwagę zwrócić na to żeby idealnie polegały do ściany bo tynkarz nie ma obowiązku nakładać po 2 czy 3cm tynku aby takie ulepy chować
@@grzegorzwodarczyk5942 krzywizna sciany kablel i 7mm minimum tynku na przewodzie i masz 2cm tynku. znajac murarzy napewno nie jest idealnie prosta sciana
Zdążają się dzbany to fakt, jeden kiedyś inspektor starej daty chciał wszystkie połączenia mieć poskręcane i lutowane. Bo kiedyś tak się robiło. A jak wago zobaczył to oglądał jak stwór z obcej planety. Kurcze nie zapomnę chyba tego nigdy 😂😂
dlaczego peszle? wiecej jebania jak to warte, wczesniej układalismy peszle a teraz kładziemy korytka baks na podłodze dod tego osadzak do betonu 2-3 strzayły i korytko nie do ruszenia. Szybciej wygodniej i estetyczniej jest w korytku a peszel wez przeciagnij wez przymocuj i kobniesz w niego to sie majta tynkarze kable wyrywaja pomimo zakotwienia przy scianie. a co do roboty to podejrzewam ze bym liczył jakies 7000-8000 netto na mazowszu z materiałem koło 16k + wlz i osprzet do rozdzielnicy i wiadomo biały montaż z pomiarami
Wiesz co, rzadko robię domki bo nie lubię. I takie rzeczy jak osadzaj czy gwoździarka są mi niepotrzebne a na jedną robotę kupować nie będę. Ale masz rację. Tu tylko górę robiłem w peszlu bo mało, dół już Koryta poszył
@@twojelektryktrojmiasto no my głównie robimy cale domy osiedla albo bloki czasami jak klient zadzwoni to i na awarie pojedziemy czy jakaś drobnostkę po godzinach. Bez osadzaka do betonu nie wyobrażam sobie roboty a tym bardziej w blokach gdzie wszystko idzie po scianie i dużo zelbetu/mocnego betonu zamiast wiercic wbijać kolii czy uchwyty i później kabel to pire osadzak i blaszkę, strzelam i odrazu zrobione skraca robote 3 razy i wracasz do domu nie styrany jak by to było po 2 dniach wiercenia w prętach i paczce wierteł pozniej
@@dawidach518 używam metalowych koryt kablowych na codzień, ale w przemyśle i zastanawia mnie w jaki sposób prowadzisz w nich kable po podłodze? Mocujesz koryto płasko do podłogi, czy podstawiasz pod nie jakiś dystans co kilka metrów? Przewody wrzucasz luźno w koryto i potem je tylko zakrywasz? Nie ma potem problemu z układaniem warstwy izolacji?
@@xReteo na płasko do chudziaka głównie osadzakem dewalta, koryta dobieramy do ilości przewodów więc są cały czas pełne tak samo jak rury z wodą czy rekuperacja wszystko w tej samej warstwie. Przewody kładziemy luzem w korycie z wywinięciem na zakrętach oraz na podejściach do sciany więc nawet jak by budynek osiadł to nic się nie stanie bo przewody nie są napięte i układamy je wężykiem w korycie. Jeszcze żaden kierownik budowy nie zwrócił nam uwagi i sam mówi że przemarzać w ten sposób nie będzie, z resztą na koryto jeszcze idzie pare- paręnaście cm styropianu (w zależności od grubości aby wysokosci się zgadzały) i wylewka
Decyzja leży po stronie inwestora czy chce bruzdowane mieć. Ja rzadko bruzduje i jeszcze się z tym niespotkałem efektem. Ale faktycznie kilka razy widziałem w starym budownictwie z lat 2000 takie cienie
A zamiast majstra wszystkie łączniki szykuje pod montaż czyli wszystko połączone itp. zostają tylko przewody do łącznika docelowego. Bo jak zamiast majstra przyjdzie mi robić montaż to jest łatwiej, a jak majster czy szfagier będzie robił bo taniej to mam milion telefonów mniej 😅
@@twojelektryktrojmiastoile było puszek ? Jeden otwór 80zl Plus ciągnięcie przewodu 3zl MB worek Kaufa jakieś 22zl peszel i us nie znam cen na pamięć 😁 ogólnie suma za te robotę niech pan Napisze czy zbliżona czy kosmos Pozdrawiam 👋
Nie łatwiej byłoby obierać przewody przed włożeniem do puszki aby wew już były same żyły F, N i PE? Ciężko w puszce nożykiem obrać izolacje aby do końca przewodu ściągnąć
Ja miedzy 3500 a 4500 musial bym zobaczyc dokładnie ile czego.W tym puszek tez nie łącze ale za to rozdzielnia jest podłączona na "gotowo" i zosawione jedno gniazdo 230 a drugie 400. Kable w peszlach na ziemi nie po ścianie. Też fajnie to wygląda i moja praca dużo bardziej mi sie podoba wizualnie. Moj rejon to Powiat Bełchatowski
Widać że masz małe doświadczenie z instalacjami domowymi. Lepiej czujesz się w specyfikacji mieszkaniowej. Tipy ? To na przykład wycinanie puszek przed gipsowaniem , dużo łatwiej to sobie później powykowac pod przewody, używaj koryt typu baks lub plastikowych skraca to czas pracy a nie jest to specjalne obciążenie dla budżetu inwestora, nigdy nie zostawiaj “opon” w puszkach. Zainwestuj w automat do ściągania izolacji. W takim łączniku może być nawet 6 przewodów i jak to odizolujesz do białego montażu? Na pewno nożem i na pewno będzie zacięcie. Nigdy nie puszczaj przewodów z innych pomieszczeń przez łazienki, dlaczego? Zazwyczaj łazienki są w kaflach zabudowach , jak coś tam się wydarzy to koszt naprawy są ogromne i bardzo nerwowe. I jak moi przedmówcy to niestety estetyka pozostawia dużo do życzenia. Wiadomo “najważniejsze” to ma działać, jednak robiąc to estetycznie a nawet bardzo jak ja mam w zwyczaju to wynikowo czas pracy jest praktycznie taki sam. Dobry kanał pokazujesz na pewno perspektywę praktyczną pracy elektryka budowlanego :)
Tak, masz rację. Robię bardzo mało domów bo ich nie lubię robić. Dla mnie to strata czasu. Wolę mieszkania ale jeszcze bardziej inne prace nie schematyczne - tam gdzie trzeba myśleć i kombinować. Bez obrazy i z szacunkiem dla osób robiących domki ale dla mnie wykładanie kabli pod rysunek jest mało rozwijające i każdy po krótkim „szkoleniu” jest w stanie to wykonać.
na tynk nie wkleja sie puszekl, ten materiał jest za słaby, ja meszam tynk z gipsem 1/1 i dobrze trzyma i nie schnie tak szybko wiec można obsadzić wszystkie puszkii na takim mixie
Wszystkie gniazdka w jednym pomieszczeniu piwinny być pod jeden bezpiecznik . Bo jak za rok czy dwa klient bedzie cos sam sobie robił np.zmienial gniazdko to żeby sie nie żdziwił że wylączy bezpiecznik a w innym gniazdku prąd go walnie
klient to ma zatrudnić fachowca albo umieć się przynajmniej próbówką posługiwać, gdy chce grzebać w instalacji. Różnicuję nie tylko bezpiecznikami ale nawet fazami, tak jak tu na filmie.
Czasami jest dużo bliżej zrobić osobne obwody, niż jechać dookoła. I bywa to przydatne, że można odłączyć prąd w jednym gnieździe a mieć prąd w innym gdzieś blisko. Klient może też zeżreć kostki wago, bo bedzie myslał że to MM's. Lepiej ich nie używać.
tynkarze będą załamani jak to zobaczą, przewody mocną odstają od ścian, brak wkuwania przewodów w narożnikach ścian. Totalny brak estetyki. Pod takie filmy to powinieneś idealnie układać te przewody. Kiepska reklama Twojej firmy
Tynki już leżą, wkuwanie to nowa moda - nigdy nie było tak robione do czasów"internetow", narożniki wkute - Obserwuj dokładnie jak zamierzasz komentować, to nie apteka tylko robota która ma potem działać, o moją reklamę się nie mart
@@twojelektryktrojmiasto dokładnie wkuwanie przewodów to jakaś chora moda , nie po to wymyślono płaskie przewody , a co do puszek próbowałeś kiedyś te regulowane ja osobiście polecam ci je nie ma potrzeby bawienia sie z odsadzaniem standardowych
24:40 - Nie jestem elektrykiem ale podczas remontu mojego domu, gdy kładłem instalację od zera, wszystko puszczałem podłogą przy ścianie (tam gdzie się da przewiert przez ścianę ale również przy podłodze). Uważam, że mimo dodatkowego kosztu (po około 1m więcej przewodu na punkt) odpada dużo ewentualnych problemów z przewierceniem przewodów przy późniejszych zabudowach. W tej chwili trzeba zawsze szukać przewodu chcąc wbić kołek nawet przy szafie w zabudowie a gdyby od każdego punktu przewód szedł by tylko do dołu lub do góry to inwestor, wiedząc to miał by mniejsze szanse uszkodzenia przewodu. Tym bardziej, że w takim domu przewodów jest pewnie grubo ponad kilometr :). Oczywiście można wykonać pierdyliard zdjęć instalacji, które będą przechowywane latami (w razie W) ale i tak wpadnie kiedyś Pan Kazio, tylko zamontować słuchawkę domofonu albo obrazek, i pół piętra odcięte od zasilania :( Przewody po podłodze nie muszą iść wcale w osobnych peszlach. Mogą iść w zgrabnym korytku i też znikną pod podłogą. Co o tym myślicie?
Fajne podejscie! Ciekawe, czy w niektorych miejscach oplacaloby sie puscic przewody w rurkach np. piony...
Tylko w podłodze! I masę problemów odpada. Dużo szybciej i wygodniej i zawsze wiemy, że mamy przewód w danym pionie oczywiście w rurkach
myślę, że to jest tak zwany rozum i godność człowieka
To najlepsze rozwiązanie! Bezpieczeństwo, komfort i luz montowania czegokolwiek na ścianie w przyszłości.
W Ytongu, to żaden wysiłek, taka robota 😁Zrób filmik, jak pracujesz w Porothermie, czy czymś innym wrednym do prac 😉W Ytongu to ja nawet nie wiercę otworów pod elementy mocowania przewodów, tylko robię je szpikulcem o wymaganej średnicy.
Dobra hurtownia to taka, która wydaje towar na w-z, a potem można oddać niewykorzystane materiały. Bierze się wtedy np. cały karton puszek, a potem oddaje to, co zostało. Ja mam taki układ, że nawet niewykorzystane przewody mogę zwrócić. Oczywiście nie robię tego z podstawowymi, ale jak potrzebuję ile metrów 4 x ... lub 5 x ...., czy innych mniej popularnych, a wiem, że pójdzie niewiele, to biorę szpulę, nawet napoczętą, spisujemy stan metrów, wykorzystuję, a później zwracam, co zostało. I wszyscy są zadowoleni.
Jeżeli przez peszla przeciągasz pojedynczy przewód i jest na to miejsce, to jego początek zagnij na 180'i spłaszcz, żeby się zmieścił w rurę. Bardzo to ułatwia przeciąganie, nic się nie zacina.
Przyznam, że coraz częściej stosuję kanały kablowe zamiast peszli. Ochrona jest, a pracy przy przeciąganiu nie ma. Do tego bardzo szybko dokłada się kolejne przewody i nie trzeba ich indywidualnie mocować do podłogi.
Staram się też eliminować wyłączniki kombinowane, jeśli jest ich więcej, niż trzy w obwodzie (schodowy - krzyżowy - schodowy). Wtedy dzwonkowe i przekaźnik bistabilny. W sumie obwód wychodzi prostszy w aplikacji.
Nie jestem zwolennikiem taśmowania ze sobą przewodów wsuwanych w peszle. Taśmuję tylko początek, a później jedynie wprowadzam . Bo na wszelkich łukach i zagięciach robią później naprężenia, bo przewody nie mogą się względem siebie przesuwać.
Super Pawełku wykonana robota aż chce popracować u ciebie
Bardzo mi pomagają Twoje filmy. Prowadzisz super kanał 😃
Dziękuję 😁
I szacun za wprowadzenie przewodów na końcu puszki 👍
Ale to chyba tak się robi ? Nie ? 😄
10:15 ja łapię z boku krokwi chociaż na parę gwozdków z drucikiem, z jednego najważniejszego powodu: masz zrobione i z głowy, żaden następny luj tego nie wyjmie lub nie przesunie i potem nie ma pretenesji, że elektryk zjebał albo w ogóle nie dał :)
Co do klejenia puszek to wszystko zależy od terminologii zlecenia oraz czy tynk jest czy go nie ma, bo bywa różnie. Jak jest tynk i trzeba wkleić puszki, a do tego czasu jest mało - to używam gipsu budowlanego ale bardziej rozcieńczonego w przypadku wklejania puszek zintegrowanych (nie używam łączonych systemowych, bo nigdy nie mam pewności, że coś nawet minimalnie się nie zdeformuje i będę miał problem ze spasowaniem osprzętu i ramek). A z tym wystawaniem puszek to bym uważał, tynkarze są różni i może się zdarzyć tak że puszka po tynkowaniu będzie wystawała taki 1cm. Okroić można ale zamocować osprzęt na czymś takim to zero pewności, że to się będzie trzymać. Zostaje zabawa z ponownym osadzaniem, a jak to będzie system - to już za fajnie nie jest. Klej gipsowy do osadzania to bardzo dobre rozwiązanie, nie sprawdzi się tylko w jednym przypadku - 3, 4 ,5 krotnych puszek scalonych do muru
(coś takiego: www.castorama.pl/puszka-karton-gips-elektro-plast-3-x-60-gleboka/5901752639911_CAPL.prd) montowanych w pustakach ceramicznych. Jeżeli coś takiego po tynkowaniu będzie wystawało, to nie problem. Gorzej jak będzie odwrotnie, bo montowany osprzęt potrafi często wykruszyć gips, co utrudnia właściwe pozycjonowanie względem ramki (szczególnie jak zleceniodawca jest wymagający i sam wybierał jakiś bardzo specyficzny rodzaj ramek, które pasują tylko na styk (np sprowadził gdzieś z zagranicy). Lepiej wówczas ściąć w koło tynk i wkleić obwódkę z rozcieńczonego gipsu budowlanego. A to dlatego, że nie tylko da się to ładnie wyrównać, a nawet przyszlifować w ciągu godziny, to taka obwoluta będzie na tyle twarda, że da się idealnie osadzić osprzęt i nic nie popęka.
Ps ja bym nie obciągał lamp - źle się kojarzy.
A z peszlem do lampy to lepiej złapać go trytkami do boku krokwi, a nie zostawiać na górze, bo dość często zdarza się tak, że zrobią sufit, a potem osoba robiąca podłogę wyciągnie i rzuci na bok kabel, zrobi swoje a Pan zostaje z kablem, który wala się gdzieś po strychu i trzeba coś demontować żeby go ponownie wciągnąć. Wiele razy już tak miałem, bo każda ekipa, pomimo ustaleń uważa tylko na własną robotę - dosyć często niestety tak jest. A jak peszel przymocowany jest do boku, to co komu on przeszkadza. Poza tym jest duże prawdopodobieństwo, że ci od sufitów podejdą do sprawy prawidłowo.
Zawsze przy wejściach do puszek, czy wyjściach ze ściany lepiej zastosować, tuż przy blaszki niż uchwyty usmp - ma się pewność, że przewody będą dobrze przylegały do ściany i po latach nie będzie ich widać na ścianie w postaci linii. W przypadku góry - nie przez ścianę i na strych, tylko dołem i ostatni na blaszki - uzasadnienie tak jak pisałem wcześniej.
I na koniec jedna uwaga - skrętki 6A się nie depcze. Poza tym nie łączyłbym teletechniki z elektryką w jednym peszlu na takim odcinku. Normy normami, ale praktyka nie do końca się z tym pokrywa - z 2 powodów. Kabel antenowy powinien być żelowy jeżeli wychodzi na zewnątrz (w Pana przypadku jeżeli będzie multiswitch wewnątrz, to nie było tematu), bo inaczej oprócz sygnału transportuje wodę. A w przypadku skrętki - zależy jaka jest jej jakość, bo to rzutuje na jakość transmitowanego sygnału, o czym wiedzą pomiarowcy (nie sądzę, żeby wykonywał Pan pomiary w tym zakresie).
Też lubię tę hurtownie na Letnicy, pozdrawiam Ciebie Paweł :)
Dzięki
Ja używam peszla bez pilota, tylko izoluje koncówke kabla izolacją, aby się nie zaczepiał o karby rury. A jak robisz na piętrze to zrzucasz peszel z pietra i wpychasz kabel a on praktycznie sam wchodzi. Na domkach nie ma takich długosci żebym nie wepchał bez pilota. To oczywiscie mój sposób 😊
Jak się sprawdza txn że jest dobry 🙃
Inny sposób na przeciąganie przewodu przez peszel polega na tym, że na końcu przewodu ściągacz 4 cm powłoki, ale żyły zostają w izolacji. Szpiczastymi kombinerkami zaginasz te 4 cm żyły na pół. Tworzy się zaokrąglony koniec, taka płoza w saniach, która przechodzi przez peszel. Nie trzeba wtedy izolacji na przewód
Perlfix do wklejania dobry wybór :D
Super film z instalacji więcej nagrywaj tego typów filmów bo wymiana esów i rozdzielni w blokach to już było wiele razy. Robisz też na korytach ram gdzie idzie dużo przewodów
Najlepsza nasza Hurtownia Elektryk :) dużo towaru, pełen profesjonalizm:) U ciebie w Gdańsku Trochę jest mniejsza niż główna siedziba u nas w Olsztynie ale i tak mają dużo towaru:)
w Elektryku jest drogo, zdecydowanie w Olsztynie lepiej jest w Arelu lub Asaju
Jest dobra ale ceny czasem…. 😉
ile można czekać ;P
Ja najpierw puszczalem przewody a później puszkę obsadzałem razem z przewodem. Ale teraz widzę, że ta metoda jest lepsza.
Zrobiłem jeszcze też mały taki błąd, że w jednej puszce miałem kilka przewodów np. w łazience: zasilanie gniazda, zasilanie lampy nad lustrem, odejście dalej na gniazda, odejście dalej do oświetlenia i coś jeszcze było) i ciężko mi było to zmieścić mimo głębokich puszek. Musiałem wycinać plecki puszki bo nie dało rady inaczej.
Obsadzając puszkę z przewodami trochę się męczysz i wszystko sprężynuje 😉
25:25 Mam nadzieję, że kabel antenowy położy Pan porządny, ponieważ z doświadczenia z pracy wiem, że elektrycy kładą przeważnie jakieś badziewie i później weź się człowieku męcz z takim czymś. Kabel antenowy podpowiem, że powinien mieć oplot przynajmniej aluminiowy składający się z min. 128 żył oraz oczywiście żyłę główną min 1mm miedź. PS pozdrawiam, przyjemnie się ogląda :)
Dziękuję
Zawsze fajnie ogląda się Twoje filmy, czasem mam wątpliwości co do tego co robisz i jak robisz, ale potem okazuje się, że wykonujemy ta samą pracę tak samo. Co do Twojego pytania na sam koniec filmu, ciężko to obliczyć, nie znając dokładnych wymiarów budynku i ilości punktów w nim.
Podam w kolejnej części więcej szczegółów
Dobry filmik 👍 i kilka patentow podejrzałem😀 a za robocizne policzył bym miedzy 12 a 15tys
Wyceny się nie podejmę, ale lubię podejście do pracy, trochę takie bardziej zachodnie. Spokojnie, dokładnie bez zbędnej nerwówki, posprawdzane. A peszel na krokwiach złapałbym w jednym miejscu przy początku żeby nie wyrwał ktoś z rogiem bloczka lub nawet dalej.
jak bym widział siebie :) pozdrawia
Ja długo prowadziłem instalacje po ścianach, ale domy coraz większe, obwodów z rozdzielni coraz więcej, dlatego od jakiegoś czasu na parterze wszystko puszczam w posadzce (czy to w peszlach czy w korytach) , natomiast na piętrze jak jest możliwość to koryta baks pod belkami sufitowymi a jak nie ma rekuperacji to też w posadce. Co do upinania przewodów od oświetlenia to ja zawsze robię to na uchwytach UP-30 od spodu belki bo w większości wypadków i tak stych jest nabijany OSB a jak widzę "budowlańca" który ma coś zrobić z elektryką to wolę zrobić to sam i mieć pewność że przewód wkrętem nie zostanie przewiercony. Pozdrawiam
Też czasem mocuje na uchwyty otwarte do rurek
Podobny czas schnięcia co klej gipsowy ma gips szpachlowy. Jest jednak słabszym spoiwem. Więc mając do wyboru :tynk gipsowy, gips budowlany ( a po prawdzie montażowy), i klej gipsowy wybieram klej.
I mogę Ci sprzedać pewien tip. Plany szczególnie jak są dużych formatów A3 minimum, przyczepiam na papniaki, pinezki itp do płyty styropianowej. Wiadomo, że grubości co najmniej 5-6cm, cieńsza się połamie za szybko. Na budowie prawie zawsze jakaś płyta styropianu się znajdzie.
Przy przeciąganiu przez peszel warto łączenie z przewodem owinąć taśmą izolacyjną. Trochę to wyrówna "kanty" w przewodzie, będzie się lepiej ślizgal w peszlu. Im więcej przewodót ma to większe znaczenie.
A ile może kosztować. Myślę, że bez białego montażu i rozdzielni czyli przewody, puszki , materiały montażowe na cały domek jakieś 5-6 tysi, i robocizna 8-10 tysi.
Uuu premiera, akurat do herbatki 🙂
4:45 ja używam klej gipsowy dolina nidy i polecam . nie mylić z gipsem budowlanym bo to jakaś porażka :D
Ostatnio kleiłem puszki w pustaku typu "hasiok", gdzie po każdym wierceniu zostawała dziura jak krater po meteorycie. I okazało się, że internety pomogły - MP75 dał radę i pokleił wszystko ładnie, a schnie koło 30 minut. Zawsze używałem gipsu budowlanego, czasem tynkowego, czasem kleju. Ale przestawiam się na MP75 na stałe.
gips budowlany za szybko schnie, ja używam mp75 do wklejania puszek czy zaklejania bruzd
Super, że dzielisz się doświadczeniem. Warto uczyć się od dobrych fachowców. Stawiam, że koszt roboty między 19-21 tyś. Pozdrawiam
Klej gipsowy najlepszy, po200puszek dziennie kleiłem swojego czasu, to oczywiście na zewnątrz budynku klej do plytek
My do wklejania puszek uzywamy MP75 i tez jest spoko :)
Spróbuję 🤜🤛
@@twojelektryktrojmiasto mp75 to tynk maszynowy lekki ma dosyć długi czas wiązania w porównaniu do gipsu czy kleju
Nie bronię tych blaszek, ale strasznie wyją te przewody w usmp. Przeciągam kciukiem po przewodzie na ścianie i idealnie się układa bez takich fal, próbowałeś tak?
Ja mocuje mimo tego że tak jak mówiłeś muszą przestawiać. Ale jak nie mocuje to później majster tego nie mocuje więc jak chcą przestawić mają wkręt mają uchwyt i muszą sobie radzić. Gdyby robili jak książka pisze zrobiłbym tak jak ty
Lux
Pokażesz jakie są sposoby łączenia układu schodowego i te lampy że jedna w jednej puszce a reszta w drugiej
łącznik schodowy łączysz według potrzeb gdzie ci lepiej z zasilaniem i odejściami
Akurat miałem oglądać pierwszą 1 część
9:50 druga szkoła... Na 0DP13RD0L :-). Też tak robie.
😁
Ten knauf chyba najlepszy dolnąnidy nie idzie uzyskać takiego masełka albo ja nie umiem miszać😅
używam doliny i jest miodzio, dobrze zagruntować i porządnie wymieszać
Ja zawsze daję uchwyty podwójne, nawet na pojedynczy przewód, szkoda czasu na zmienianie , szukanie innych uchwytów
Witam serdecznie ;) ogldam do konca ! Jest opcja podania nazwy/adesy hurtowni??
Jest opcja ale musisz powiedzieć że wiesz o nich ode mnie 😉 elektryk na marynarki polskiej w Gdańsku
Na Marynarki Polskiej czasem też się zaopatruję, a czasem na Śląską ( chociaż tu mają sklep internetowy).
Też tak szprajem po ścianach bazgrzesz jak ja...
Zapewne doceniasz ten szprej 😉
Mam pytanie, dlaczego zasilasz klimatyzatory wewnątrz pomieszczeń? Z tego co wiem zasilamy jednostki zew. a ewentualnie komunikację 5x1,5.
Czy możesz skomentować ułożenie przewodów w peszlu na podłodze? Lecą praktycznie przy samej ścianie. Czy to ze względu na późniejsze ogrzewanie podłogowe lub rurki do grzejników, które będą lecieć bardziej centralnie? Czy takie położenie nie stanowi ryzyka dla póżniejszych prac, np. podłogowców, którzy mogą przebić przewody jakimś wkrętem mocując podłogę? Reasumując, czy nie powinno zostawic się kilku-kilkunastu centymetrów odstępu między peszlem a ścianą prowadząc go po podłodze?
Przecież tu przychodzi jeszcze przynajmniej 15cm. Dycha styropian i wylewka. Do tego podłogówka w wylewce. Co masz na myśli że układając podłogę można przebić kable ? Czym ? Pierw przebija podłogówkę jak już 😉 a dlaczego tak układam ? Żeby chłopaki nie mieli potem kombinacji z cięciem styropianu- ukłon w ich stronę
@@twojelektryktrojmiasto Dzięki za wyjaśnienie. Chcodziło mi o odstęp od ściany, bo to że na samą podłogę pójdą jeszczez inne warstwy to rozumiem.
Poezja
ja na twoim miejscu nie przejmował bym się że ktoś nie będzie potrafił połączyć kabli. Chociaż ja osobiście zawsze wszystko łącze na gotowo plus uruchamiam oświetlenie i gniazdka. Wszystko można sprawdzić z inwestorem i nie ma problemu że później coś nie działa po tynkach czy zabudowach. Co do zakupu 2m kabla to hurtownie odchodzą od tego, np w koplu linki 3x1 nie kupisz na metry, tylko 100m.
Majster ydy 4mm2 zaginasz czy prosty drut do aparatu wkręcasz?
Zagniatamy tylko 1.5 i 2.5
@@twojelektryktrojmiasto dzięki za odpowiedź
8:16 ja przecinam pilot i zaginam na obu końcach peszla.
Tak a potem w połowie krążka pilot jest napięty jak baranie jaja - jeden fałszywy ruch i się zwija do środka. Dlatego ucinam dopiero po przeciągnięciu i z zapasem.
Czym wiercisz pod puszki? Jaka wiertarka? Bo widzialem ze masz otwornoce diamentowa
Właśnie wstawiłem rolkę z tą wiertarka. Panasonic
Jakiś namiar na hurtownie?
Ale musisz powiedzieć że znasz ode mnie 👍 elektryk Gdańsk marynarki polskiej
A gdzie pomocnik?
Cześć elektryku mam pytanie czy twój śćągacz izolacji jokari 20050 jest izolowany do 1000 v ? Proszę o odpowiedź w następnym filmie 👍
Super film lubie poogladac Cie "w akcji" haha. Jestem z pod Rzeszowa tak powiem zeby sie nie rozdrabniac i szukam i kombinuje jak to faknie i prosto liczyc. Za LAN i TV - 100zl/pkt, doprowadzenie kabla z rozdzielni do puszki czy od puchy do puchy 80zl/pkt i wypust kablowy 70zl/pkt. Co Ty na to?
Nie liczę za punkt, już to powtarzałem wielokrotnie w swoich filmach. Za punkt liczyło się w PRL. Dwa gniazda w pokoju i lampa. Punkt punktowi nie równy, 3x2.5, 5x1.5, 5x6, 4x24 - każdy ciągnie się inaczej, jeden szybciej drugi wolniej. Robotę trzeba umieć szacować według swojej stawki ile chcesz za nią otrzymać i klient toczono akceptuję albo nie.
I powiem Ci że znajdziesz w ten sposób klientów którzy Cię szanują a nie szukają najtańszego wykonawcy. Na przykład powiem że w zeszłe wakacje kładłem instalacje w Dynowie - powinieneś wiedzieć gdzie to jest 👍
Już od nie jednego elektryka słyszę, że za punkt to nie bardzo. Inwestor może sam nie dojść za co płaci. Dynów to już prawie u mnie. Spoko fajnie ale miałeś chyba kawałek tutaj 😅
Ale nie liczyłem „za punkt „ tylko realnie ile muszę dostać żeby mi się opłacało tam jechać 😉
Ale jak to, brałeś z hurtowni NKT, a dajesz elpara 😬😬 magia ;)
Nie oglądałeś części pierwszej - tam mówiłem, część materiału miał klient i miałem go wykorzystać
Pewnie że ogladalem, lubię patrzeć, jak robią inni ;) ale tego nie zakodowałem. To nie jest czepialstwo, ja nie z tych co krytykują i się czepiają
Muzyka w radiu jakby znajoma
A w twoich okolicach podejrzewam że za domek ponad 10 się kasuje ;)
No 😉
4:30 Klej gipsowy ok, ale kupuj Nidę Gips! :)
Poleci Pan jakiś program do łatwejh edycji takich schemacików (najlepiej z obsługą rysika :)
Tylko Auto Cad!
Cześć, czy 10 tyś za samą robociznę wystarczy za 100m2 ? Pozdrawiam.
Za robociznę śmiało wystarczy.
Wszystko zależy od ilości punktów i co jest do zrobienia
Zależy kogo znajdziesz
Myślę za samą robocizne 10 k cena jest do zaakceptowania a jak ktoś Ci tak zrobi jak ten gość to jeszcze 5k śmiało możesz mu urwać
zależy jco jest do zrobienia
W silce tez tak robisz?
Co konkretnie ?
Zamiast knaufa kup se z stabila pkg 28 ma drobniejsze ziarno
Mam takie pytanko - czy jeżeli na razie nie robimy instalacji fotowoltaicznej, ale być może w przyszłości będziemy chcieli, to jakie kable warto położyć między rozdzielnicą w garażu a strychem, aby w przyszłości nie trzeba było ścian kuć?
Między parterem a strychem to tylko pustego arota chyba że chcesz żeby wszystkie urządzenia Ci się smażyły latem w 50 stopniach jak nie lepiej 😉
W takiej sytuacji kładziesz rurki pcv, lub peszle, jak przyjdzie potrzeba to można w nich poprowadzić odpowiednie przewody
MC4 2szt
Film dodany 2 dni temu 10tys obejrzeń , 137 komentarzy, i żadnego lajka. No to ja będę pierwszy.
a za co lajk? te wywyższanie się bo on wie najlepiej? robi dobrze TAK ale wymądrza się kim by on nie był
@@g87p17 sam pracuje w tym fachu to wiem jak to jest.
Uuu…. A daj jakiś cytat gdzie się wywyższam bo mnie rozbawiłeś 😂
@@twojelektryktrojmiasto sam się zastanawiam co @g87p17 miał na myśli.
@@g87p17 ale co? Miał mówić leżąc krzyżem na podłodze lub biczując się? Dzieli się swoimi metodami pracy i o nich opowiada. Czasem trochę przesadza mówiąc w poprzednim materiale o przesuwaniu puszek o 2 - 3 mm. Ja potraktowałem to, jako żart, ale czy na pewno? 😁 Więc, albo pokaż palcem to wywyższanie się, albo wyciągnij kij z dupy.
8:40 znacznie prościej jest przy pomocy izolki.
Każdy ma swoje metody 😉
ja wole ten sposób jak pokazał na filmie
Umęczona ta instalacja niesamowicie. Gdybyś miał okazję pracować na większych obiektach pod nadzorem inspektora to większość twojej pracy byłaby do demontażu
Dlaczego tak sądzisz? Mógłbyś bardziej wyjaśnić? Pozdro
@@JanNowak183spójrz na peszel przy ścianie gdzie się kończy a gdzie jest gniazdo na ścianie to będzie pierwsza rzecz na której się tynkarz potknie i wyrwie razem z przewodem ze ściany. Peszel powinien być choć kilka centymetrów nad podłogą wkuty w ścianę i zagipsowany. Estetyka i jakość ułożenia przewodów na poziomie praktykanta pierwszej klasy szkoły zawodowej. Jeśli ktoś nie bruzduje pod przewody ty powinien szczególną uwagę zwrócić na to żeby idealnie polegały do ściany bo tynkarz nie ma obowiązku nakładać po 2 czy 3cm tynku aby takie ulepy chować
Trochę przesadzasz ze swoimi spostrzeżeniami - to nie apteka 😉
@@grzegorzwodarczyk5942 krzywizna sciany kablel i 7mm minimum tynku na przewodzie i masz 2cm tynku. znajac murarzy napewno nie jest idealnie prosta sciana
Zdążają się dzbany to fakt, jeden kiedyś inspektor starej daty chciał wszystkie połączenia mieć poskręcane i lutowane. Bo kiedyś tak się robiło. A jak wago zobaczył to oglądał jak stwór z obcej planety. Kurcze nie zapomnę chyba tego nigdy 😂😂
Wysokość gniazdka powinna być na poziomie 30 cm od podłogi ale ma być to początek gniazdka czy jego środek?
środek puszki
Dziękuję Bogu że mam dwie prawe ręce i nie muszę korzystać z takich fachowców
Ja też się cieszę, że trafiają mi się tylko porządni klienci 😅
@@twojelektryktrojmiasto Tak każdy jest ekspertem, robi każdy uchwyt kabla pod laser i gniazda osadza co do dziesiatych milimetra. skąd ja to znam. 😂
Plus za krzyżyk.
23:55 Po co ten żółto- zielony przewód?
Niektórzy uziemiaja dodatkowo wanny (metalowe) lub obudowy pralek suszarek
Do GSW.
dlaczego peszle? wiecej jebania jak to warte, wczesniej układalismy peszle a teraz kładziemy korytka baks na podłodze dod tego osadzak do betonu 2-3 strzayły i korytko nie do ruszenia. Szybciej wygodniej i estetyczniej jest w korytku a peszel wez przeciagnij wez przymocuj i kobniesz w niego to sie majta tynkarze kable wyrywaja pomimo zakotwienia przy scianie. a co do roboty to podejrzewam ze bym liczył jakies 7000-8000 netto na mazowszu z materiałem koło 16k + wlz i osprzet do rozdzielnicy i wiadomo biały montaż z pomiarami
Wiesz co, rzadko robię domki bo nie lubię. I takie rzeczy jak osadzaj czy gwoździarka są mi niepotrzebne a na jedną robotę kupować nie będę. Ale masz rację. Tu tylko górę robiłem w peszlu bo mało, dół już Koryta poszył
@@twojelektryktrojmiasto no my głównie robimy cale domy osiedla albo bloki czasami jak klient zadzwoni to i na awarie pojedziemy czy jakaś drobnostkę po godzinach. Bez osadzaka do betonu nie wyobrażam sobie roboty a tym bardziej w blokach gdzie wszystko idzie po scianie i dużo zelbetu/mocnego betonu zamiast wiercic wbijać kolii czy uchwyty i później kabel to pire osadzak i blaszkę, strzelam i odrazu zrobione skraca robote 3 razy i wracasz do domu nie styrany jak by to było po 2 dniach wiercenia w prętach i paczce wierteł pozniej
Co racja to racja ale robisz to masowo - ja nie 😉
@@dawidach518 używam metalowych koryt kablowych na codzień, ale w przemyśle i zastanawia mnie w jaki sposób prowadzisz w nich kable po podłodze?
Mocujesz koryto płasko do podłogi, czy podstawiasz pod nie jakiś dystans co kilka metrów? Przewody wrzucasz luźno w koryto i potem je tylko zakrywasz? Nie ma potem problemu z układaniem warstwy izolacji?
@@xReteo na płasko do chudziaka głównie osadzakem dewalta, koryta dobieramy do ilości przewodów więc są cały czas pełne tak samo jak rury z wodą czy rekuperacja wszystko w tej samej warstwie. Przewody kładziemy luzem w korycie z wywinięciem na zakrętach oraz na podejściach do sciany więc nawet jak by budynek osiadł to nic się nie stanie bo przewody nie są napięte i układamy je wężykiem w korycie. Jeszcze żaden kierownik budowy nie zwrócił nam uwagi i sam mówi że przemarzać w ten sposób nie będzie, z resztą na koryto jeszcze idzie pare- paręnaście cm styropianu (w zależności od grubości aby wysokosci się zgadzały) i wylewka
Zastanawiające jest tylko jedno pytanie - dlaczego nie ma łapek w górę pod tym filmem ????
A te w dół zostały zablokowane przez twórcę.
Mistrzu wkuwaj kable bo cie inwestor zje jak mu sie po malowaniu cienie kabli porobią :) Tynkarze na suporexie daja malo tynku.
Decyzja leży po stronie inwestora czy chce bruzdowane mieć. Ja rzadko bruzduje i jeszcze się z tym niespotkałem efektem. Ale faktycznie kilka razy widziałem w starym budownictwie z lat 2000 takie cienie
@@ukaszpapuga3405 oj czesto widze w nowym zwlasza bialy pustak i tynk gips.
A zamiast majstra wszystkie łączniki szykuje pod montaż czyli wszystko połączone itp. zostają tylko przewody do łącznika docelowego. Bo jak zamiast majstra przyjdzie mi robić montaż to jest łatwiej, a jak majster czy szfagier będzie robił bo taniej to mam milion telefonów mniej 😅
Jakie milion telefonów? W pierwszym określasz stawkę za teleporade i kolejnego już nie ma. Potem dzwonią już tylko umówić termin 🤪
MP75
Co do hurtowni całkowita racja
Robocizna około 7500 - 8500 zł netto za 3 dni pracy mistrza i pomocnika + do tego amortyzacja narzędzi, normalia - czyli 8000 - 9000 zł.
W jakim regionie ? 😳 prowadząc firme czy jako zwykła fuszka ?
@@twojelektryktrojmiasto pytałeś ile bym wycenił to tyle bym wycenił prowadząc działalność ;)
@@Rykacz za 2,5 dnia roboty?
Tu nie ma 2,5 dnia roboty - Ty tylko tyle obejrzałeś na filmie. Rozmawiamy o stawce za CALA robotę ktora może trwać nawet dwa tygodnie
@@twojelektryktrojmiastoile było puszek ? Jeden otwór 80zl Plus ciągnięcie przewodu 3zl MB worek Kaufa jakieś 22zl peszel i us nie znam cen na pamięć 😁 ogólnie suma za te robotę niech pan Napisze czy zbliżona czy kosmos
Pozdrawiam 👋
Robocizna ok 10000zl, a materiał ok 4000
Tys chyba spadł z dużej wysokości 😂😂😂
😅 widzisz, wiedza i doświadczenie swoje kosztuje 😮
25000zł robocizna + materiał z rozdzielnicą i zabezpieczeniami
A ile?@@PrezesNorbi
@@PrezesNorbi to ile bierzecie za instalacje? Dom 100-120m2 bez rolet i udziwnień.
Nie łatwiej byłoby obierać przewody przed włożeniem do puszki aby wew już były same żyły F, N i PE? Ciężko w puszce nożykiem obrać izolacje aby do końca przewodu ściągnąć
Tez tak robię
Temu okrągłe przewody > płaskie przewody :)
polecam odpowiedni ściągacz do izolacji i nie ma problemu
@@iterpretatora okrągłe przewody mieszczą się pod tynkiem?
@@lolok-ri8wi praktykant z bruzdownica rozwiązuje ten problem 😅
Ja miedzy 3500 a 4500 musial bym zobaczyc dokładnie ile czego.W tym puszek tez nie łącze ale za to rozdzielnia jest podłączona na "gotowo" i zosawione jedno gniazdo 230 a drugie 400. Kable w peszlach na ziemi nie po ścianie. Też fajnie to wygląda i moja praca dużo bardziej mi sie podoba wizualnie. Moj rejon to Powiat Bełchatowski
Tu mówisz o szczegółach które będą na dole. Pamiętaj że to tylko góra i chyba tylko to wziąłeś pod uwagę
@@twojelektryktrojmiasto No nie, na filmie pytałeś o domek 100 m2 ile za robotę. To napisałem ile ja bym wziął netto.
Matko bosko…. Nikt by Ci nie przyjechał za taką kwotę u mnie w rejonie
@@ukaszpapuga3405 to ja cię będę brał, jako podwykonawcę!
@@blazeykk mi pasuje
Przy tego typu instalacji 100mkw domek - 10tys zł...
Fi 25
Okolice 25tys zł z materiałem.
Widać że masz małe doświadczenie z instalacjami domowymi. Lepiej czujesz się w specyfikacji mieszkaniowej. Tipy ? To na przykład wycinanie puszek przed gipsowaniem , dużo łatwiej to sobie później powykowac pod przewody, używaj koryt typu baks lub plastikowych skraca to czas pracy a nie jest to specjalne obciążenie dla budżetu inwestora, nigdy nie zostawiaj “opon” w puszkach. Zainwestuj w automat do ściągania izolacji. W takim łączniku może być nawet 6 przewodów i jak to odizolujesz do białego montażu? Na pewno nożem i na pewno będzie zacięcie. Nigdy nie puszczaj przewodów z innych pomieszczeń przez łazienki, dlaczego? Zazwyczaj łazienki są w kaflach zabudowach , jak coś tam się wydarzy to koszt naprawy są ogromne i bardzo nerwowe. I jak moi przedmówcy to niestety estetyka pozostawia dużo do życzenia. Wiadomo “najważniejsze” to ma działać, jednak robiąc to estetycznie a nawet bardzo jak ja mam w zwyczaju to wynikowo czas pracy jest praktycznie taki sam. Dobry kanał pokazujesz na pewno perspektywę praktyczną pracy elektryka budowlanego :)
Tak, masz rację. Robię bardzo mało domów bo ich nie lubię robić. Dla mnie to strata czasu. Wolę mieszkania ale jeszcze bardziej inne prace nie schematyczne - tam gdzie trzeba myśleć i kombinować. Bez obrazy i z szacunkiem dla osób robiących domki ale dla mnie wykładanie kabli pod rysunek jest mało rozwijające i każdy po krótkim „szkoleniu” jest w stanie to wykonać.
A czemu nie bruzdujesz?
A po co ? Nową moda która ktoś wprowadza. Jak klient będzie miał takie zyczenie i ustalimy to w kosztorysie to wybruzduje
na tynk nie wkleja sie puszekl, ten materiał jest za słaby, ja meszam tynk z gipsem 1/1 i dobrze trzyma i nie schnie tak szybko wiec można obsadzić wszystkie puszkii na takim mixie
i nie daje się peszli w posadce zaraz przy ścianie, 20cm od krawędzi ściany
Wszystkie gniazdka w jednym pomieszczeniu piwinny być pod jeden bezpiecznik .
Bo jak za rok czy dwa klient bedzie cos sam sobie robił np.zmienial gniazdko to żeby sie nie żdziwił że wylączy bezpiecznik a w innym gniazdku prąd go walnie
klient to ma zatrudnić fachowca albo umieć się przynajmniej próbówką posługiwać, gdy chce grzebać w instalacji. Różnicuję nie tylko bezpiecznikami ale nawet fazami, tak jak tu na filmie.
@@maniek23021983 tak ale w życiu jest inaczej.
Nie raz to widziałem
Opisujesz aparty jako salon 1 i salon 2 lub podobnie - jak ktoś ma grzebać w ścianach to w salonie to ma wyłączyć oba - i koniec tematu...
No co Ty kto by fachowca brał do tak prostych czynności a jeden pokój na 2 obwodach to nie wiem po co
Czasami jest dużo bliżej zrobić osobne obwody, niż jechać dookoła. I bywa to przydatne, że można odłączyć prąd w jednym gnieździe a mieć prąd w innym gdzieś blisko.
Klient może też zeżreć kostki wago, bo bedzie myslał że to MM's. Lepiej ich nie używać.
tynkarze będą załamani jak to zobaczą, przewody mocną odstają od ścian, brak wkuwania przewodów w narożnikach ścian. Totalny brak estetyki. Pod takie filmy to powinieneś idealnie układać te przewody. Kiepska reklama Twojej firmy
Tynki już leżą, wkuwanie to nowa moda - nigdy nie było tak robione do czasów"internetow", narożniki wkute - Obserwuj dokładnie jak zamierzasz komentować, to nie apteka tylko robota która ma potem działać, o moją reklamę się nie mart
@@twojelektryktrojmiasto dokładnie wkuwanie przewodów to jakaś chora moda , nie po to wymyślono płaskie przewody , a co do puszek próbowałeś kiedyś te regulowane ja osobiście polecam ci je nie ma potrzeby bawienia sie z odsadzaniem standardowych
Wiem, znam, słyszałem i mam zamiar sprawdzić ale tu materiał częściowo dostarczył inwestor - m.in puszki
@@twojelektryktrojmiasto tylko jest ważna rzecz trzeba ekipie tynkujacej wytłumaczyć o co z nimi chodzi
Guten Tag , Herr polnische Doktor .
Sufit strasznie nisko będzie sadzac po kleszczach i braku😮 jeszcze wylewek
Kolejny paprak
Rozwiń tę jakże światłą myśl. Podaj jakieś konkrety, cokolwiek dla potwierdzania twojego stwierdzenia.