Świetny tag - no i Pani głos w tej sprawie. Ja też uwielbiam oglądać Edytę ( Literatunek), jest dla mnie wzorem. Esa czyta dopiero odkrywam, jakiś czas temu poznałam kanał Bookiecik - bardzo profesjonalny, ale ksiązki ,które czyta Dominika chyba mi nie odpowiadają. Z muszkieterów bardzo lubię Mirka i Bartka, cudowni panowie, Igor czasem jest dla mnie trudny :) Ja też lubię kanały gdzie mogę zobaczyć prowadzącego i to własnie jego osobowość mnie przyciąga. Tak własnie trafiłam do Pani :) Pozdrawiam ciepło!
Bardzo lubię Panią oglądać. Czasem tu wpadam i zawsze znajduję coś ciekawego dla siebie. Cenię Pani opinie i bardzo często sie z nimi zgadzam. Często odkrywam coś nowego, ciekawego i dawno wydanego. Pasjonujące. Z "chłopackich" kanałów polecam Bookszpan o. Szustaka. Pozdrawiam serdecznie i czekam na dalszy ciąg.
2 часа назад
Bardzo dziękuję,również za podpowiedź.Pozdrawiam cynamonowo.
Szanowna Pani Aniu, nie wiem co powiedzieć. Napiszę, że po prostu... czuję się onieśmielony. Niczego, już tutaj nie dodam, gdyż od dekady (tkanej samotniczo i z mozołem) już nikt mnie nie chwalił. Nie znam praktycznie żądnego kanału, który Pani zarekomendowała. W kwestii lektur, zwykle, jestem sam sobie nawigatorem. Znam jednak kanał Nicponia i Esa Czyta. Nie mniej jednak, tylko pod Pani kanałem pozwalam sobie zamieszczać komentarze. Dziś ,rekomendacji nie będzie wiele... za to wszystkie związane będą z klimatem i tematyką Pani filmu. "Las w domu" czeka u mnie na swoją kolej. Od chwili zakupu, nie otworzyłem jeszcze tej książki i (przez najbliższych kilka dni) tego nie zrobię, gdyż sam jestem po dwóch bardzo wyczerpujących emocjonalnie lekturach. Pierwszą z nich jest słynna "Pieśń Prorocza" Paula Lyncha, która niemal orwellowsko-kafkowską totalitarną wizję zderza z mocną, angażującą prozą psychologiczną. Momentami, byłem nawet zdziwiony, że autorem tej książki jest mężczyzna, który tak wiarygodnie szkicuje portret matki i jednocześnie żony. (To co mi się nie podoba w przypadku wielu dużych wydawnictw jak Marginesy - dom Lyncha - czy Znak to fakt, że przekłady zachodniej prozy publikuje się z okładkami kopiowanymi od zagranicznych wydawców do których prawa nabywa się wraz z prawami do tekstu. Taka homogenizacja rynku książki budzi zdziwienie i pewien organiczny sprzeciw. Co prawda nie jest to zjawisko kompletnie nowe, ale w ostatnich 3 latach znacząco przybrało na sile.) Drugą, jest dzieło pisarki młodego pokolenia - Megan Nolan. Jej "Zwykłe ludzkie ułomności" to coś co formalnie udaje kryminał, a w istocie rzeczy jest wielopoziomową rozprawą na temat życia biedniejszych klas społecznych i swoistym traktatem etycznym. Dwie (przypadek) IRLANDZKIE książki, które zwróciły moją uwagę pod koniec tego roku. Mornstajnova musi więc poczekać - chociaż do poniedziałku - nim otrząsnę się po tych wyspiarskich specjałach. W filmiku wspominała Pani o człowieku, który zamieszcza filmy dotyczące (głównie) literackiej fantastyki ,a na dodatek jest skrupulatny i lubi wyzwania intelektualne. Jemu można polecić futurologiczne rozważania Tommaso Ghidini'ego "Homo caelestis. Niezwykła opowieść o tym, kim się stajemy", który rozważania o podboju kosmosu przekłada na to co najbardziej ludzkie, czyli nasz umysł i towarzyszące nam emocje. Czyli futurologia z zacięciem psychologicznym i humanistycznym. Skoro już przy psychologi jesteśmy, kończę lekturę "Nieromantycznych. Miłości i związków w czasach Tindera..." Andrei Newerli... i dla osób starszego pokolenia (Proszę mi wybaczyć...) może być to lektura szczególnie pouczająca. Newerli bardzo dobrze rymuje się z Noreeną Hertz "Stulecie samotnych. Jak odzyskać utracone więzi" (można całość ubogacić lekturą "Historia samotności i samotników" Georgesa Minoisa). Na sam koniec, wspomnę o niecodziennej polonistycznej drobnostce "25 lat polskiej Nagrody Goncourtów" autorstwa zapalonej akademiczki i popularyzatorki frankofońskiej literatury Katarzyny Kotowskiej. Gdy czytamy wiele, ale i nauczamy... warto się z tą książką zapoznać....to źródło przydatnej wiedzy, ale i pewnej inspiracji. Nic wielkiego - ledwie ciekawostka. Proszę pozdrowić, w moim imieniu, Nicponia Literackiego i Esę. Bardzo dawno nie widziałem żadnego filmiku tej dwójki, ale dobrze zapamiętałem te kanały. Co do mężczyzn, są wyjątki, które czytają niemal wszystko. Najczęściej to jednak pisarze, filozofowie, eseiści, ciekawi świata emeryci oraz mężczyźni homoseksualni. Poleciałem stereotypami, ale nader prawdziwymi. Sam do pierwszej i ostatniej grupy się zaliczam:)
Świetny tag - no i Pani głos w tej sprawie. Ja też uwielbiam oglądać Edytę ( Literatunek), jest dla mnie wzorem. Esa czyta dopiero odkrywam, jakiś czas temu poznałam kanał Bookiecik - bardzo profesjonalny, ale ksiązki ,które czyta Dominika chyba mi nie odpowiadają. Z muszkieterów bardzo lubię Mirka i Bartka, cudowni panowie, Igor czasem jest dla mnie trudny :) Ja też lubię kanały gdzie mogę zobaczyć prowadzącego i to własnie jego osobowość mnie przyciąga. Tak własnie trafiłam do Pani :) Pozdrawiam ciepło!
Bardzo dziękuję.Pozdrawiam imbirowo.
Pozdrawiam ❤❤❤
Dziękuję.Pozdrawiam cytrynowo.
Bardzo lubię Panią oglądać. Czasem tu wpadam i zawsze znajduję coś ciekawego dla siebie. Cenię Pani opinie i bardzo często sie z nimi zgadzam. Często odkrywam coś nowego, ciekawego i dawno wydanego. Pasjonujące. Z "chłopackich" kanałów polecam Bookszpan o. Szustaka.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na dalszy ciąg.
Bardzo dziękuję,również za podpowiedź.Pozdrawiam cynamonowo.
Edyta i Natalia❤
Hurra!:)
Krysia👍👍👍Karmena🧡Z chłopackich/ męskich kanałów lubię Łukasza Chmarę, Rafała Hetmana i o.Adama Szustaka Bookszpan
Dziękuję za polecenia.:)
Mi też podoba się styl na Kanale o książkach
Dziękuję.:)
Szanowna Pani Aniu, nie wiem co powiedzieć. Napiszę, że po prostu... czuję się onieśmielony. Niczego, już tutaj nie dodam, gdyż od dekady (tkanej samotniczo i z mozołem) już nikt mnie nie chwalił. Nie znam praktycznie żądnego kanału, który Pani zarekomendowała. W kwestii lektur, zwykle, jestem sam sobie nawigatorem. Znam jednak kanał Nicponia i Esa Czyta. Nie mniej jednak, tylko pod Pani kanałem pozwalam sobie zamieszczać komentarze. Dziś ,rekomendacji nie będzie wiele... za to wszystkie związane będą z klimatem i tematyką Pani filmu. "Las w domu" czeka u mnie na swoją kolej. Od chwili zakupu, nie otworzyłem jeszcze tej książki i (przez najbliższych kilka dni) tego nie zrobię, gdyż sam jestem po dwóch bardzo wyczerpujących emocjonalnie lekturach. Pierwszą z nich jest słynna "Pieśń Prorocza" Paula Lyncha, która niemal orwellowsko-kafkowską totalitarną wizję zderza z mocną, angażującą prozą psychologiczną. Momentami, byłem nawet zdziwiony, że autorem tej książki jest mężczyzna, który tak wiarygodnie szkicuje portret matki i jednocześnie żony. (To co mi się nie podoba w przypadku wielu dużych wydawnictw jak Marginesy - dom Lyncha - czy Znak to fakt, że przekłady zachodniej prozy publikuje się z okładkami kopiowanymi od zagranicznych wydawców do których prawa nabywa się wraz z prawami do tekstu. Taka homogenizacja rynku książki budzi zdziwienie i pewien organiczny sprzeciw. Co prawda nie jest to zjawisko kompletnie nowe, ale w ostatnich 3 latach znacząco przybrało na sile.) Drugą, jest dzieło pisarki młodego pokolenia - Megan Nolan. Jej "Zwykłe ludzkie ułomności" to coś co formalnie udaje kryminał, a w istocie rzeczy jest wielopoziomową rozprawą na temat życia biedniejszych klas społecznych i swoistym traktatem etycznym. Dwie (przypadek) IRLANDZKIE książki, które zwróciły moją uwagę pod koniec tego roku. Mornstajnova musi więc poczekać - chociaż do poniedziałku - nim otrząsnę się po tych wyspiarskich specjałach. W filmiku wspominała Pani o człowieku, który zamieszcza filmy dotyczące (głównie) literackiej fantastyki ,a na dodatek jest skrupulatny i lubi wyzwania intelektualne. Jemu można polecić futurologiczne rozważania Tommaso Ghidini'ego "Homo caelestis. Niezwykła opowieść o tym, kim się stajemy", który rozważania o podboju kosmosu przekłada na to co najbardziej ludzkie, czyli nasz umysł i towarzyszące nam emocje. Czyli futurologia z zacięciem psychologicznym i humanistycznym. Skoro już przy psychologi jesteśmy, kończę lekturę "Nieromantycznych. Miłości i związków w czasach Tindera..." Andrei Newerli... i dla osób starszego pokolenia (Proszę mi wybaczyć...) może być to lektura szczególnie pouczająca. Newerli bardzo dobrze rymuje się z Noreeną Hertz "Stulecie samotnych. Jak odzyskać utracone więzi" (można całość ubogacić lekturą "Historia samotności i samotników" Georgesa Minoisa). Na sam koniec, wspomnę o niecodziennej polonistycznej drobnostce "25 lat polskiej Nagrody Goncourtów" autorstwa zapalonej akademiczki i popularyzatorki frankofońskiej literatury Katarzyny Kotowskiej. Gdy czytamy wiele, ale i nauczamy... warto się z tą książką zapoznać....to źródło przydatnej wiedzy, ale i pewnej inspiracji. Nic wielkiego - ledwie ciekawostka. Proszę pozdrowić, w moim imieniu, Nicponia Literackiego i Esę. Bardzo dawno nie widziałem żadnego filmiku tej dwójki, ale dobrze zapamiętałem te kanały. Co do mężczyzn, są wyjątki, które czytają niemal wszystko. Najczęściej to jednak pisarze, filozofowie, eseiści, ciekawi świata emeryci oraz mężczyźni homoseksualni. Poleciałem stereotypami, ale nader prawdziwymi. Sam do pierwszej i ostatniej grupy się zaliczam:)
Polecam również kanał Pani Karoliny o nazwie bookyinstyle. ❤
Dziękuję.:)
Polecam serię #bookszpan Adama Szostak
Dziękuję.:)
Dorota Zabukowana nagrywa podcasty kryminalne obecnie,które namiętnie oglądam.Bardzo je lubie w jej wykonaniu.
Z podkastami jakoś....:)
Jesli Pania Ania prosi o polecenia kiazkowe to juz spiesze: Jaroslaw Iwaszkiewicz ,, Ksiazka moich wspomnien,, Andrea Wulf ,, Czlowiek, ktory zrozumial nature,, Jessie Burton ,,Muza,,
Dziękuję za polecenia.:)
Kącik Dobrej Książki Mateusza Banaszkiewicza. Interesujące książki i kulturalny, przesympatyczny kanał. Z czystym sumieniem polecam.
Dziękuję za polecenie.:)
🤍🤍🤍
:):):)