Jeszcze mała moja uwaga. Wyobrażam sobie ten śpiewający zespół w jakiejś ludowej, zaciemnionej, kawiarence lub restauracji, gdzie wszystko jest wykonane z ciemnego rzeźbionego drewna..jedzenie podawane na drewnianych talerzach, miskach, drewniane łyżki, widelce, kufle... wtedy taki występ miałby urok..prawda? Z Bułgarii przywieźliśmy na "pamiątkę" sałatkę o nazwie "szopska" , którą robię od czasu do czasu w sezonie ogórkowym i pomidorowym, bo wtedy smakuje najlepiej. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pokazanie tego interesującego bułgarskiego folkloru.❤
@@esterka1770W jaskini Prohodnej grał facet na kobzie i zupełnie inaczej się odbierało tę muzykę. To fakt, że klimat otoczenia dużo robi.😊 .Pozdrawiam.
Super impreza.
Świetna impreza.
No i zacnie , pozdrawiamy ciepło .
Mają swoje piosenki ludowe a my swoje. Dudy są dla mnie za głośne.🙉
Jeszcze mała moja uwaga. Wyobrażam sobie ten śpiewający zespół w jakiejś ludowej, zaciemnionej, kawiarence lub restauracji, gdzie wszystko jest wykonane z ciemnego rzeźbionego drewna..jedzenie podawane na drewnianych talerzach, miskach, drewniane łyżki, widelce, kufle... wtedy taki występ miałby urok..prawda? Z Bułgarii przywieźliśmy na "pamiątkę" sałatkę o nazwie "szopska" , którą robię od czasu do czasu w sezonie ogórkowym i pomidorowym, bo wtedy smakuje najlepiej. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pokazanie tego interesującego bułgarskiego folkloru.❤
@@esterka1770W jaskini Prohodnej grał facet na kobzie i zupełnie inaczej się odbierało tę muzykę. To fakt, że klimat otoczenia dużo robi.😊 .Pozdrawiam.
@@wszedobylskasamochwala Jadłaś szopską sałatkę?