Nie to że się czepiam, ale na plaży Omaha właśnie ZABRAKŁO czołgów, bo się potopiły po drodze (za daleko od brzegu je zwodowali + zła pogoda). Dlatego właśnie na Omaha była taka jatka - bo zabrakło wsparcia pancernego. Mam nadzieje że WG gdzieś o tym wspomni, bo inaczej to trochę zakłamują historię...
😮Wiele czołgów przetrwało dotarcie w okolice wybrzeża, nie wszystkie zabrała wysoka fala ale i tak niezbyt to pomogło. Niemieckie Widerstandneste na wzgórzach idealnie wstrzelane, mające potężne pole ostrzału (byłem we Francji na tym wybrzeżu, jakbyś wlazł na te wzgórza to byś zrozumiał, że każdy Sherman to był tylko strzał więcej i tyle).Poza tym naloty alianckie mimo dużego zaangażowania środków prawie nie tknęły niemieckich stanowisk obrony. Amerykanie musieli przebyć kilkaset metrów otwartej przestrzeni bez żadnej osłony, 1/3 tej trasy brodząc w wodzie nawet po pas, co czyniło ich łatwymi celami. Atak był rozciągnięty na 6km co urwało mu zęby, siły niemieckie były większe niż zakładano w sztabie podczas planowania gdyż przerzucono tam kilka świeżych dywizji na kilka tygodnie przed inwazją, co pozwoliło im poznać teren który będą mieli bronić. Jest dużo czynników, brak wsparcia pancernego to jest jeden z nich i to raczej mniej znaczący. To już raczej to wg mojej skromnej opinii, że z dwóch fal ataku nie ostało się wielu saperów i radiostacji , co uniemożliwiało koordynację działań i skuteczne przełamywanie umocnień było bardziej upierdliwe dla żołnierzy tam będących, niż to że akurat nie płynie Sherman z taką prędkością zresztą, że Niemiec choćby ślepy i bez kończyny by owego Shermana z Widerstandneste trafił. Edit: literówki
Wyobraź sobie, że jesteś amerykańskim marines i zawzięcie ćwiczysz by brać udział w największej operacji desantowej w historii, a ostatecznie utoniesz na samym początku w shermanie przez zbyt wysokie fale
Nareszcie jakiś normalny temat przepustki bitewnej, po ostatniej akcji bałem się że następną współpracę nawiążą z kaszką Bobowita. D-Day jest jak najbardziej w porządku.
Ja bym proponował aby EU5 i EU6 odpalili na stałe bo co wejdę do gry to przy serwerach widzę komunikat, że serwer nie jest zalecany ze względu na dużo obciążenie.
Nie to że się czepiam, ale na plaży Omaha właśnie ZABRAKŁO czołgów, bo się potopiły po drodze (za daleko od brzegu je zwodowali + zła pogoda). Dlatego właśnie na Omaha była taka jatka - bo zabrakło wsparcia pancernego. Mam nadzieje że WG gdzieś o tym wspomni, bo inaczej to trochę zakłamują historię...
😮Wiele czołgów przetrwało dotarcie w okolice wybrzeża, nie wszystkie zabrała wysoka fala ale i tak niezbyt to pomogło. Niemieckie Widerstandneste na wzgórzach idealnie wstrzelane, mające potężne pole ostrzału (byłem we Francji na tym wybrzeżu, jakbyś wlazł na te wzgórza to byś zrozumiał, że każdy Sherman to był tylko strzał więcej i tyle).Poza tym naloty alianckie mimo dużego zaangażowania środków prawie nie tknęły niemieckich stanowisk obrony. Amerykanie musieli przebyć kilkaset metrów otwartej przestrzeni bez żadnej osłony, 1/3 tej trasy brodząc w wodzie nawet po pas, co czyniło ich łatwymi celami. Atak był rozciągnięty na 6km co urwało mu zęby, siły niemieckie były większe niż zakładano w sztabie podczas planowania gdyż przerzucono tam kilka świeżych dywizji na kilka tygodnie przed inwazją, co pozwoliło im poznać teren który będą mieli bronić. Jest dużo czynników, brak wsparcia pancernego to jest jeden z nich i to raczej mniej znaczący. To już raczej to wg mojej skromnej opinii, że z dwóch fal ataku nie ostało się wielu saperów i radiostacji , co uniemożliwiało koordynację działań i skuteczne przełamywanie umocnień było bardziej upierdliwe dla żołnierzy tam będących, niż to że akurat nie płynie Sherman z taką prędkością zresztą, że Niemiec choćby ślepy i bez kończyny by owego Shermana z Widerstandneste trafił.
Edit: literówki
Wyobraź sobie, że jesteś amerykańskim marines i zawzięcie ćwiczysz by brać udział w największej operacji desantowej w historii, a ostatecznie utoniesz na samym początku w shermanie przez zbyt wysokie fale
Na to czekałem, ostatni taki event to był droga na berlin 2, ale w to napierdalałem.
W War Thunder do zdobycia z tej okazji Churchill AVRE.
Nareszcie jakiś normalny temat przepustki bitewnej, po ostatniej akcji bałem się że następną współpracę nawiążą z kaszką Bobowita.
D-Day jest jak najbardziej w porządku.
Witam dobry odcinek pozdrawiam 😊
J.bać rondomki będziemy grać w overold d day
REZERYW Z OGRANOCZONYM TERMINEM!!! koniec świata znowu
czy żetony z obecnej przepustki będą kompatybilne z tymi z D-Day ?
Który z tych 4 czołgów za żetony najlepszy twoim zdaniem?
:)
Ja bym proponował aby EU5 i EU6 odpalili na stałe bo co wejdę do gry to przy serwerach widzę komunikat, że serwer nie jest zalecany ze względu na dużo obciążenie.
olewam
Multi grał w to na ruskim serwerze na innych mapkach i jest ciężko jak polosuje idiotów do drużynki.
W rosji też jest to wydarzenie?
@@MaciejSynos Multi ma tam konto i pokazywał jak gra ale to było w maju. Mieli tam rocznicę innej bitwy na innych mapach.
tylko ze tu ma byc singleplayer
@@krzysztofkowalski4949 Nie, grasz z innymi ludźmi.
Czyli tak samo jak w Mirny albo Drodze na Berlin.