COMA - Leszek Zukowski - symfonicznie - Kielce Kadzielnie 2011 - HD
HTML-код
- Опубликовано: 20 окт 2024
- Fragment koncertu z 18.09.2011, który odbył się w pięknym amfiteatrze na kieleckiej Kadzielnie. Coma zagrała w towarzystwie orkiestry symfonicznej z Gdańska
Dlaczego tak późno ich odkryłem... do końca życia będę miał ból w sercu że nie byłem na koncercie... :(
Piotrek jest genialny! Nigdy jeszcze nie widziałem męskiego wokalisty, który swoim głosem potrafi wywoływać takie emocje. Przepiękne wykonanie ; )
Bono nie słyszałeś za jego najlepszych czasów.
Moim zdaniem jedno z najlepszych wykonań tej piosenki. O ile nie najlepsze. Szkoda, że nie nagrali profesjonalnie i gdzieś nie wydali. Roguc brzmi na trochę zdartego ale to i tak daje taki specyficzny klimat. Rewelacja.
Koncert był cudowny - dzięki za wstawkę - prosimy o więcej - sam nie nagrywałem - wolałem "przeżywać" i liczyłem na właśnie takie piękne wstawki :)
Dzięki
A kto nie był niech żałuje
Moim zdaniem Ci, którzy się odwracają od zespołu i czepiają się Roguca, że miał chore gardło to chuj nie sekta ani fani. Są tymi samymi ślepo zapatrzonymi, którzy kiedyś przyszli, znudzili się i poszli. Gdyby Coma miała polegać na tych swoich wielkich "fanach" to by dawno poszli z torbami. Ja uwielbiałem i dalej uwielbiam ten zespół, za to co zrobił, za to co robi i za to co będzie robił. Każdy inny wokalista by się wypiął na fanów i wybrał zdrowie, na szczęście Roguc jest inny!
mam się za tą starą fankę i uważam że się mylisz, przyjmuję krytykę do siebie fakt, że na nowej płycie zajęli się bardziej muzyką niż tekstem ale Coma to Coma i będę z nimi na dobre i na złe. Dla mnie i tak zawsze będą legendą polskiego rocka.
Nałożył więcej chryp - cały czas śpiewa z distortion/creackingiem nawet lżejsze momenty w zwrotkach. Chodzi mi o to, że każde słowo jest z chrypami. Kiedyś było tak, że np. zwrotki bez efektów śpiewał a nakładał przestery na refreny i mocniejsze momenty a teraz daje cały czas.Tutaj słychać, że śpiewa gorzej ale szczerze mam nadzieję, że jakoś wydobrzeje. Fakt faktem, że ciężko mi trochę przełknąć fakt, że śpiewa trochę Gorzej, bo na prawdę lubię gościa, dlatego przepraszam za subiektywizm.
@mateuszptak2 nie muszę być na koncercie, żeby SŁYSZEĆ... Coma to mój ulubiony zespół, ale jakoś nie przeszkadza mi to, żeby wyrażać konstruktywną krytykę... Po prostu głos Roguca się zmienia, coś jak Chester z LP - kiedyś głos miał o niebo lepszy. Amen.
Dziękuje Patrykowi C, który lat temu 3 dał mi do przesłuchania płyty COMY !
YtseMan90 śpiewaj przez tyle lat tak jak on i pozwolę Ci na niego narzekać :)
Krytyków zapraszam do napisania i wykonania równie dobrego utworu na żywo:-)
6:31 nie mogę powstrzymać łez.. albo jestem nad wyraz emocjonalna, albo to na prawdę jest zajebiste..
Skąd jesteś?
@plasek17 Ok, zróbmy małe porównanie... Coma wydała właśnie 4 płytę. Rogucki ma obecnie 33 lata. Dokładnie 20 lat więcej ma Dickinson, na którego się powołujesz. Powiedz mi, gdzie tamten wokalista był w 1991? Jak śpiewał na Fear of the Dark, jak śpiewał na swoich solowych płytach? Nie wmówisz mi, że skala tego, jak Roguckiemu "siadł" obecnie głos jest podobna do tego, gdzie Bruce był wtedy - na podobnym etapie. Poza tym weź pod uwagę kilkaset Ironów koncertów podczas kilku tras.
@Busia63
Święte słowa, do tego dochodziło koncertowanie, regularne wyśpiewywanie 15-20 piosenek dziennie i mamy efekty. Chrypki robi raczej poprawnie, więc to go nie wykończyło. Myślę, że po prostu za bardzo się nadwyrężał na koncertach i są efekty. Co nie zmienia faktu, że i tak go bardzo lubię. Potrafi przekazywać emocje pomimo problemów głosowych, co za tym idzie należy mu się szacunek za to co robi, bo już bardzo mało takich wokalistów.
geniusz....
Tak bardzo piękne...
widzę Cię :D
@YtseMan90 Muszę się zgodzić w kwestii Roguckiego. Ale jest tego bardzo prosta przyczyna - nigdy nie dbał o głos. Ma bardzo inwazyjny sposób śpiewania, dużo niebezpiecznych dla głosu krzyków, brak odpowiednich rozgrzewek itp. Ekspresyjnie to było świetne, ale jeśli się to robi źle przez tyle czasu to mamy tego efekty. I żeby nie było, nie mówię, że zespół jest gorszy.
A mi się bardziej podoba ta wersja od oryginalnej :)
Chcesz powiedzieć, że to, iż Roguc stracił swój dawny głos, to wina jakiejś przewlekłej choroby? Moim zdaniem, nie poznał on wystarczających technik śpiewania, które uniemożliwiłyby mu tak szybkie zajechanie swoich strun głosowych. Tylko tego jest to moim zdaniem kwestia. Co do zblazowania, o którym pisałem, to zauważ, że użyłem trybu przypuszczającego. Jak dla mnie dalej nie wiadomo, czy pomimo, iż ciągle koncertują pewnego dnia się nie rozpadną. Mimo to, życzę im wszystkiego dobrego. :-)
@YtseMan90 Dickinson to technicznie prawie doskonały wokalista. On od 1/3 twórczosci Iron Maiden brzmi niemalże tak samo. Roguc to mistrz interpretacyjny, umie zrobić wiele rzeczy ale czasami kilka małych błędów powtarzanych przez 3 lata kocnertowania może bardzo negatywnie wpłynąć na brzmienie. Roguc trochę się zdarł ale jak dla mnie to i tak jest zajebisty.
Nadal tęsknię....
Dołożył więcej chryp? Chyba nie ma sensu z Tobą dyskutować, bo wydaje mi się, że zbyt krótka jest Twoja przygoda z tym zespołem.
Obejrzyj lepiej to: watch?v=AB7Pb7QT6iU
Trudno stwierdzić, czy stracił głos? Moim zdaniem nie trudno. To, że śpiewa inaczej, nie wyciąga tak jak kiedyś, to nie jest kwestia innego podejścia. To kwestia zdarcia swoich strun głosowych przy śpiewaniu w taki sposób, jak to robił kiedyś. Nie rozumiem dlaczego Tobie tak trudno jest przełknąć pewne fakty.
Rogucki śpiewa celowo w ten sposób, po prostu bawi się muzyką. To jest ARTYZM. Gdyby śpiewał identycznie jak pierwsze wersje wszystkich utworów i tak znaleźliby się tacy, którzy zarzucaliby monotematyczność, brak pomysłu etc. Zapraszam na koncerty, np. lokiego, czerwonej płyty. Z pewnością przekonacie się, iż z wokalem Roguckiego jest wszystko w najlepszym porządku :)
@Keslaw888 Uważam dokładnie tak samo... A w szczególności jeśli śpiewa symfonicznie to robi to w specyficzny sposób... :P
Ja Go uwielbiam i kupuje w całości, a słucham prędzej niż Coma zdąrzyła wypłynąć (mój brat był w wojsku z kolesiem z Łodzi i dał mu kiedyś płyte do przesłuchania - PWzM)... A swoją drogą byłam ostatnio na ich koncercie i głos Roguca miał się doskonale, więc ludzie pieprzycie od rzeczy! :P
Pozdro... :)
ciarki po plecach przelatują od pierwszej nuty :D
Czy tylko mnie porusza to tak że musze sie powstrzymywać żeby nie uronić łzy? ... Tak jak za Comą nie przepadałem tak to mnie rusza.... Zwłaszcza 6:31 ....
Oj kurwa , i tak zajebiście Śpiewa , każdemu się kiedyś głos zmienia :)
on był chory podczas tych występow, byla o tym mowa w jednym z wywiadow. bylam na jego koncercie 25.02.2012 i glos rewelacyjny- jak sprzed lat.
@7begood no wręcz uwielbiam ludzi ślepo zapatrzonych w jakiś zespół... Porównajcie sobie wykonanie różnych piosenek sprzed lat i tych teraz. Serio "się mylę"? Powtarzam, Coma to mój ulubiony zespół i tylko napisałem, że głos jest coraz gorszy, a Wy już bardzo dojrzałe komentarze typu "umyj uszy"... Peace.
Nie bój! Wszystko z Tobą ok :>
Zamiast krytykować popatrzcie na tych ludzi, którzy są na koncercie. Oni odebrali przekaz i zobaczcie jak jest "niczego nie będzie żal" jaka tam musi być atmosfera. Ja w tym momencie przed komputerem mam ciary a co dopiero na koncercie pod sceną?!
Bo na żywo nie usłyszysz wielu rzeczy, które usłyszy mikrofon. Tyle w tym temacie.
@plasek17 Hetfield, to akurat przykład ochlejmordy, więc nie ma się co dziwić, że tak szybko zniszczył mu się głos. Ciekawe jaka jest przyczyna u Roguca...
a mi sie podoba
@rockowyluki Masz absolutną rację, po tym wykonaniu też przejrzałem na oczy, że Comę zeżarła komercja...(zastanów się co i gdzie wypisujesz)
@matpaw92 Magię było czuć absolutnie na tym koncercie, no może nie w tym utworze...Chłopaki już go chyba nie czują...Jest grany coraz rzadziej, już nie śpiewany z taką pasją, inaczej...ale myślę, że jego moment świetności wróci... pewnie nie tak prędko, bo muszą zaistnieć do tego pewne okoliczności
znawca jakiegoś tematu nie musi być w tym dobry w zasadzie. Ale takich znawców na yt nie uraczysz, tu sami hejterzy :) Znawców szukajcie na łamach niszowej prasy, gdzie pan redaktor zajmuje sie muzyka od 25 lat i wiele słyszal i umie sie wypowiedzieć. Peace and love :)
@drummerlodz Co ty gadasz, byłeś na tym koncercie, pewnie nie, więc nie wypowiadaj się na temat jego wokalu.
To chyba całkiem nie dawno było? :)
watch?v=LXWrII2dYg0&feature=fvwrel
So hot …love him
@plasek17 Dickinson śpiewa dalej na zajebsitym poziomie. Od 1/3 twórczości Ironów jego brzmienie bardzo minimalnie się zmieniło.
Od kiedy to krytyk powinien być wykonawcą? Litości.
Technicznie rewelacyjnie u niego nie było nigdy ale on jak na moje ucho zmienił też ustawienie, dołożył więcej chryp i bardziej spłaszczył samogłoski. Trudno jest mi stwierdzić, że stracił głos. Sam Roguc w wywiadach mówi, że to plotki. Słychać, że śpiewa inaczej ale trudno definitywnie powiedzieć, że stracił głos, czy też nie. Na takie określenie potrzeba moim zdaniem więcej czasu.
I jest sweterek ;D
Nie ukrywam, że mnie również ciężko jest przełknąć tą zmianę...
Cytat : "znawca jakiegoś tematu nie musi być w tym dobry w zasadzie" bez komenarza
Roguckiemu nic się z głosem nie dzieje, to Wy "fani" COMY nie wiecie, że za każdym razem jak Piotr śpiewa, interpretuje piosenkę inaczej-z tego przecież słynie... Jakby śpiewał cały czas tak samo, byłby nudny.
I co tym nagraniem chciałe(a)ś udowodnić? Tak kiepskiej jakości filmik niczego nie mówi. Jeśli już jednak by się wsłuchać, to wokal Roguca na nim jest tylko potwierdzeniem mojej tezy.
Nie czuć już magii... niestety.
cenie Piotrka jako artyste, Come jako zespól, ich muzyke i niestety z przykroscia stwierdzam ze Piotrek dal sie pożrec pseudoschobiznesowi. chcialbyc nazbyt oryginany a poszedł z falą, sorki
Przepraszam, ale musiałem... co to znaczy "pseudoschobiznesowi"?
pahotube ze to nie jest prawdziwy showbiz a pseudo schowbiz, ta dam:)
Aaaaa! No teraz kminię :D Dzięki :P
P.S. Gdybyś napisał pseudoSHowbiznesowi to bym zrozumiał :P
Dlaczego zawsze pod dobrą polską muzyką nie może być normalnych komentarzy tylko to głupie gadanie i sprzeczanie się o wszystko?!
a pamiętasz gościu złoty potok, co? Jak nie chciałeś z ziomeczkami foty cyknąć, co? No, następnym razem to wiesz co.
+Duduś gwiazda Bo ja pamiętam, co nie
+Duduś gwiazda Jasne szefu, też tam byłem. pionteczka
+Duduś gwiazda Roguc fajnie daje na scenie, ale foty nie dałtrzasnąć
+Duduś gwiazda no, a z ziomkami byśmy na rejonie teraz mieli chody i plecy ziomeczki pionsia
Gdzie w Twoim tekście są słowa, które negują to, co ja napisałem? Nigdzie przecież nie napisałem, że starzy fani już nie istnieją. Mój główny zarzut dotyczy przecież zniszczonych strun głosowych Roguca. Sekty, o której wspomniałem, takiej jak jeszcze kilka lat temu, również już nie ma. Koncerty COMY to już nie ta sama magia co kiedyś. Niestety, to proces nieuchronny, ale to także nie zmienia faktu, że nie można na niego trochę ponarzekać... ;-)
ok,śpiewa coraz gorzej technicznie.ale w swoich wykonach potrafi zawrzeć taki ładunek emocjonalny połączony z absolutną autentycznością że ja to poprostu kupuje...;]
on nie wykonuje utworów on nimi żyje.;)
To lol;( " jeżeli jak twierdzisz żaden krytyk, nie twierdzi, że umiałby coś zrobić"... bądź napisać... to moim zdaniem nie jest uprawniony do krytyki... chyba, ze jest to krytyka konstruktywna... a ja takiej tu nie zauważyłem
:)jeszcze sie przekonasz ze sie mylisz:)
Chcesz powiedzieć, że Roguc potrafi zaśpiewać jeszcze tak jak np. tutaj: watch?v=pYrx-UB_f7c? Zejdź na Ziemię lepiej. Zniszczył swój głos, śpiewając w niesamowicie destrukcyjny i nieszanujący swoich strun głosowych sposób. Przykra prawda.
Zaschło mi 5.40 Szczerość artysty.
похоже он немного выпивший
Wóda....
Widzisz, wokalista z polski Roguc jest przez Ciebie krytykowany a jako, że z zagranicy jest Metallica to chwalisz pod niebiosa nie wiedząc o czym mówisz. Hetfield śpiewa dalej świetnie live? Chyba nie o tym samym Hetfieldzie rozmawiamy... Tamten to dopiero się zdarł. Żadnego kawałka nie jest w stanie wykonać nawet ciut bliżenie do swoich lat świetności, także nie gadaj już głupot...
i tu sie mylisz...
Z tym technicznie gorzej to nie wiem, bo dla mnie zdrowe techniczne śpiewanie to takie, w którym wokalista kontroluje głos + nie robi sobie krzywdy. Brzmienie to raczej kwestia gustu. Roguc to wokalista który jak to świetnie ująłeś żyje utworami i podobnie jak Ty kupuje każdy ich utwór, bo dalej są świetni.
Roguc nie dość, że śpiewa coraz gorzej (lepiej nie będzie na pewno), to jeszcze wydaje się być coraz bardziej zblazowany. Cóż, starzy fani powoli zaczynają się zespołem nudzić. Nadchodzą nowi, ślepo zapatrzeni, nieprzyjmujący żadnej krytyki. To już nie jest ta dawna sekta...
ojej co mu sie z głosem podziało..
a moim zdaniem po prostu za dużo wypił, przed bądź w trakcie koncertu. Stąd problem z głosem..:P
po pierwsze zero akustyki i....kicha totalna.
Roguc coraz gorzej śpiewa...
Wokal żenada... nie wiem czy na płytach jest aż tak gruby mastering czy mu głos padł, ale jedno jest pewne, wszyscy którzy bronią "go" na zasadzie, "każdemu głos się zmienia itd." powinni umyć uszy, zdjąć z nich słonia i zastanowić się nad sobą. Rozumiem, że broni się swojego "idola" ale to wykonanie to jest nie do obrony!!
+Jarek ZAL A ja proponuje sie w sluchac i uslyczec ze piotrek ewidetnie ma chore gardlo, slychac to do pierwszego dzwieku ;)