Russ nienawidził Teleportacji,(Samego procesu dematerializacji i materializacji) Podobnie ma Bjorn Fellhand, nawet w formie Drednota czynił to w ostateczności. Ogólnie Kosmiczne Wilki podchodzą do całego zagadnienia Teleportacji z wręcz zabobonną nieufnością.
Trochę nie w temacie, bo to o okrętach, jednakowoż: Pozwól, że przeprowadzę Cię przez zwyczajową procedurę podróży przez Osnowę. Kapitan wzywa do przygotowania statku do ekspedycji przez Immaterium. W tym czasie 12000 niewolników, którzy nigdy nie widzieli zewnętrznego świata, zaczyna ładować masywne piece ciałami ich martwych poprzedników oraz jakimkolwiek paliwem zalegającym w magazynie, które mają w magazynie. Coś jak brutalny Mr. Fusion. Wokół statku generowane jest pole czystego psychicznego PIERDOL SIĘ, a oślepiony, psychicznie straumatyzowany mężczyzna w metalowym jaju zaczyna drzeć się wniebogłosy, podczas wyznaczania kursu przez Osnowę, która jest w zasadzie olbrzymim oceanem czystych emocji, po którym dryfują Wielcy Bezimienni i pogrywają sobie ludzkością wyłącznie dzięki luksusowi istnienia. Statek wpada do miazmy tego, co możesz nazwać piekłem, jeśli tylko brakuje ci wyobraźni. Módl się do Świętego Tronu, aby Astropata przypadkowo nie zgubił drogi, nie został opętany przez demona lub po prostu nie eksplodował jak gąbczasta ludzka piniata z powodu psychicznego napięcia spowodowanego przebywaniem w pobliżu NIE MOŻE BYĆ. Jeśli tarcze próżniowe na 8000-letnim statku zamigoczą choćby na chwilę (a nikt tak naprawdę nie rozumie w jaki sposób działają), to demony zrodzone z GWAŁTU i SOKU CYTRYNOWEGO zaczynają wpełzać do naszej rzeczywistości i robić niewyobrażalne rzeczy każdej duszy na pokładzie. Dosłownie. Sama próba zrozumienia złożoności horroru, którego świadkami są ludzkie ofiary, roztrzaska twoje postrzeganie rzeczywistości i spowoduje wybuch głowy. Zegar misji wskazuje, że załoga była w Immaterium wyłącznie przez 5 dni. Dla wszystkich obecnych na pokładzie było to 17 miesięcy. Statek ominął cel podróży o kilka systemów gwiezdnych, a 8/10 załogi nie żyje. Kapitan zwraca się do swojego personelu i odkorkowuje butelkę zacnego rocznika z zapasu Jherrik Ale, po czym gratuluje kolejnego udanego skoku w Osnowę.
O ile kojarzę uniwersum 40k astropaci to psionicy co nadają wiadomości z wykorzystaniem osnowy. Nawigatorzy są osobami, dzięki którym statek może w ogóle wejść do osnowy.
Necroni nie mają duszy, po unicestfieniu ich "ciała" nie pozostaje nic. Przez to bóstwa chaosu nie mogą się nimi żywić ani ich opętać ale jakieś destrukcyjne ataki psioniczne zasilane chaosem np błyskawice na nich działają, tak samo jak topory barsereków khorna
@@humman007 tak ale n ie można ich zmutować / spaczyć / a niektórzy z nich wysokiego rodu mogą napierdzielać energią osnowy w postaci ognia piorunów itp czyli przetwarzają energie empyreum na energie fizyczną np żywiołów
Jeżeli Imperialny teleporter może przenosić obiekty nie większe niż dwukrotna wysokość zwykłego człowieka... To jak Imperator teleportował się na pokład Mściwego Ducha? Zdaje mi się że imperator był "trochę" wyższy
@@WojtekczytaWarhammera Z jednej strony cieszę się bo będzie więcej materiałów może coś o orkach? :D a z drugiej no jednak boli i wgl zdrowiej chłopie :D
Russ nienawidził Teleportacji,(Samego procesu dematerializacji i materializacji) Podobnie ma Bjorn Fellhand, nawet w formie Drednota czynił to w ostateczności. Ogólnie Kosmiczne Wilki podchodzą do całego zagadnienia Teleportacji z wręcz zabobonną nieufnością.
Tacy warhamerowi Wiedźmini
Dla tych, którzy czepiają się Imperatora, że był za duży na teleportację:
Imperator się nie teleportuje. On jest teleportacją.
XD
Trochę nie w temacie, bo to o okrętach, jednakowoż:
Pozwól, że przeprowadzę Cię przez zwyczajową procedurę podróży przez Osnowę.
Kapitan wzywa do przygotowania statku do ekspedycji przez Immaterium. W tym czasie 12000 niewolników, którzy nigdy nie widzieli zewnętrznego świata, zaczyna ładować masywne piece ciałami ich martwych poprzedników oraz jakimkolwiek paliwem zalegającym w magazynie, które mają w magazynie. Coś jak brutalny Mr. Fusion.
Wokół statku generowane jest pole czystego psychicznego PIERDOL SIĘ, a oślepiony, psychicznie straumatyzowany mężczyzna w metalowym jaju zaczyna drzeć się wniebogłosy, podczas wyznaczania kursu przez Osnowę, która jest w zasadzie olbrzymim oceanem czystych emocji, po którym dryfują Wielcy Bezimienni i pogrywają sobie ludzkością wyłącznie dzięki luksusowi istnienia.
Statek wpada do miazmy tego, co możesz nazwać piekłem, jeśli tylko brakuje ci wyobraźni. Módl się do Świętego Tronu, aby Astropata przypadkowo nie zgubił drogi, nie został opętany przez demona lub po prostu nie eksplodował jak gąbczasta ludzka piniata z powodu psychicznego napięcia spowodowanego przebywaniem w pobliżu NIE MOŻE BYĆ.
Jeśli tarcze próżniowe na 8000-letnim statku zamigoczą choćby na chwilę (a nikt tak naprawdę nie rozumie w jaki sposób działają), to demony zrodzone z GWAŁTU i SOKU CYTRYNOWEGO zaczynają wpełzać do naszej rzeczywistości i robić niewyobrażalne rzeczy każdej duszy na pokładzie. Dosłownie. Sama próba zrozumienia złożoności horroru, którego świadkami są ludzkie ofiary, roztrzaska twoje postrzeganie rzeczywistości i spowoduje wybuch głowy.
Zegar misji wskazuje, że załoga była w Immaterium wyłącznie przez 5 dni. Dla wszystkich obecnych na pokładzie było to 17 miesięcy. Statek ominął cel podróży o kilka systemów gwiezdnych, a 8/10 załogi nie żyje.
Kapitan zwraca się do swojego personelu i odkorkowuje butelkę zacnego rocznika z zapasu Jherrik Ale, po czym gratuluje kolejnego udanego skoku w Osnowę.
O ile kojarzę uniwersum 40k astropaci to psionicy co nadają wiadomości z wykorzystaniem osnowy. Nawigatorzy są osobami, dzięki którym statek może w ogóle wejść do osnowy.
@@Maciek_Beniak każdy statek napędem osnowiańskim może wejść do osnowy... nie każdy jednak może z niej wyjść :P
@@Maciek_Beniak nawigator jak sama nazwa mówi tylko nawiguje a przez osonowe można lecieci bez niego ale wtedy lecisz na ślepo
Dziękuję Wojtku!
Ciekawe i miłe dla ucha jak zwykle.
Nietykalni mogą korzystać z teleportu?
Ta'u też potrafią się teleportować a nie byli wymienieni
Poza tym super artykuły ,tak jak wszystkie inne
Ciekawe jak skoro nie mogą używać osnowy?
Lel pierwsze słyszę szczerze, przecież oni nawet przez kosmos z podświetlaną latają
No Nie pomyślałem ,ale w grze jako jednostka mogą
nekroni są wrażliwi na osnowę tylko nie ci zwykli a elita czyli ich szlachta zwał jak zwał mogą oni używać energii osnowy ale nie ulegają spaczeniu
Necroni nie mają duszy, po unicestfieniu ich "ciała" nie pozostaje nic. Przez to bóstwa chaosu nie mogą się nimi żywić ani ich opętać ale jakieś destrukcyjne ataki psioniczne zasilane chaosem np błyskawice na nich działają, tak samo jak topory barsereków khorna
@@humman007 tak ale n ie można ich zmutować / spaczyć / a niektórzy z nich wysokiego rodu mogą napierdzielać energią osnowy w postaci ognia piorunów itp czyli przetwarzają energie empyreum na energie fizyczną np żywiołów
@@ukasz6430 mają tak zaawansowaną technologię że wygląda to jak moce psioników
Taaa jaaasne wieczór. Ahaaa... Piniądzę z YTuba lecą na tanie alko i takie oto nagrania powstają ;)
Jak zwykle bezbłędnie, mniom!
Jest i czempion Necromundy dzięki daudul
Komentarz dla statystyk.
Jeżeli Imperialny teleporter może przenosić obiekty nie większe niż dwukrotna wysokość zwykłego człowieka... To jak Imperator teleportował się na pokład Mściwego Ducha? Zdaje mi się że imperator był "trochę" wyższy
A kto imperatorowi zabroni
@@sylosha ukrywał swoją prawdziwą postać, a zresztą kto mu zabroni mieć o niebo lepszy sprzęt od całej pozostałej ludzkości?
Wydaje mie się, że jest on na tyle potęznym psionikiem by nie przejmować się takimi żałosnymi ograniczeniami :V
Może nie korzystał z teleportera tylko przeniósł się za pomocą swych psionicznych mocy.
@@janszpytak2347 To ma najwięcej sensu. Imperator był wzrostu Horusa. Horus sporo wyższy od astartes a astartes od człowieka...
Tylko mi YT pokazuje w zakładce po prawej filmy dla dzieci?
Miło że nie tylko u mnie jest ten problem.
Jezu już się przestraszyłem że tylko ja tak mam
U mnie o dziwo normalnie.
Jak plecki? :D
@@WojtekczytaWarhammera Nie może ci się nic stać bo kto nam będzie Warhammer'a czytał :D
@@WojtekczytaWarhammera Z jednej strony cieszę się bo będzie więcej materiałów może coś o orkach? :D a z drugiej no jednak boli i wgl zdrowiej chłopie :D
@@WojtekczytaWarhammera TAK ! :D Chcieć wincyj orkuf !