Gralem w myTeam cały 1 sezon i szło nie najgorzej (picki i cuty jak kipi itp.) ale jak zaczęły się paczki ze znacznie lepszymi kartami moim w grach online znacznie brakowało szybkości i hof badges.. Zmieniłem tryb na karierę i tu też gamplay przepyszny! Już wiem że później robię C albo PF bo możliwości tej gry są piekne :)
Widzę że 2K25 poszło w kierunku EA FC jeśli chodzi o content i nagradzanie graczy + zmiany gameplayowe wywracające wszystko o 180 stopni, a to gracze Fify czekali aż EA pójdzie z kierunku taktyki 2K z ostatnich lat. Ale ten czterogodzinny odpowiednik Fifowej Ligi Weekendowej to mnie rozwalił i nie spodziewałem się aż takiego festiwalu spocenia (i spierdolenia)
Ja zacząłem sobie cykać jakoś w drugim tygodniu drugiego sezonu i jest całkiem nieźle bo odkąd dostałem Pink Diamond McHale i Nixona z tego darmowego 10paku + kupiłem Josh Smitha to nawet z tymi koksami można coś ugrać. Oczywiście jest to dopiero 5 liga w showdown, ale dla mnie to już
Opinia o tym że gameplay jest świetny jest niesamowicie krzywdząca dla graczy offline. Ja uwielbiam grać mygm/mynba i w sumie głównie robie w tej grze to i gameplay offline jest okropnie zły. Dziwny. Powodujący mnóstwo absurdalnych rzeczy. Chwalenie gameplay'u to wbijanie gwoździa do trumny trybom offline. Mi też się dobrze w tym roku gra online i myteam i my career ale to jest część tej gry. Za niedługo 2K będzie juz totalnie kładło ch na tryby offline i z tym trzeba walczyć.
To gra wideo i od lat dzieją się w niej dziwne i absurdalne rzeczy, też w trybach offline. Odnoszę się do tego, że - w porównaniu do ostatnich części - gameplay poszedł znacząco do przodu. Wciąż momentami frustruje, ale jest moim zdaniem lepszy i przyjemniejszy. Jedyne czego bym się czepił to zbyt podkręconego poziomu trudności (w MT od all-star wzwyż trzeba grać na totalnym spięciu)
no w 3 sezonie mocno zastanawiam sie, by pykac juz tylko salary cap lub calkowicie odpuscic 2k. 1 temat. jestem casualowym graczem free 2 play. przynolifeilem w trybie showdown w niskiej lidze w ten weekend by wbic 40 lvl. przegieciem bylo wrzucanie niskiej ligi czesto na 1 lige, 4 lige. nawet w fut w fifie nie ma tak wariackiego matchmakingu. patrzenie na 3ki opal kartami przeciwnika doszlo do tego stopnia, ze przepalalem czas w meczu by to jak najszybciej skonczyc. a 2 case to niestety opcja, ze na niektorych padach mozna scustomizowac rythm shooting na przyciski, wiecej masz na YT "how to rhythm shoot with paddles, kanał xunclecaino". niestety nie kupie pada za 1k by poprawic skutecznosc rytm shooting. takie moje przemyślenia z ostatnich tygodni
Matchmaking zawsze był bolączką tej gry, ale obawiam się też, że w ostatnim czasie parowało tier1 z tierem 8 i niżej ze względu... na małą liczbę graczy online. Co do padów to tu już kwestia społeczności - debile i oszuści znajdą się wszędzie. Fakt, że 2k mógłby popracować nad anticheatem - w pierwszym sezonie przegrałem w KOTC z użytkownikiem zena, w nagrodę (po tygodniu wymiany mejli) dostałem od supportu 15k VC. Jedna paczka smh
Sprawdź tyceno na YT, gość rzuca 3 z połowy, ze step-backiem i z odchylenia. I wszystko trafia. Ta gra to jeden wielki bubel. I ja głupi dałem się nabrać i kupiłem. :)
Generalnie to już norma, że czy to w 2K czy Fifie aka EA FC około 2tygodnie przed Black Friday prawie nic się nie dzieje. Na Black Friday pewnie odpalą jakiś giga content, trochę na to liczę i mam nadzieje że też Ci to trochę poprawi humor ^^
Jeżeli chodzi o matchmaking ,to nie działa on w taki sposób, że dobiera Ci graczy po overralu? miałem skład powyżej overralu 85 i losowało mi samych graczy którzy mieli zawodników bardzo mocnych...no i też robili ze mną co chcieli...gdy skład zmniejszyłem do 80 to zaczęło mi losować graczy z podobnymi kartami no i też te mecze były w miarę równe:) pozdrawiam
Gram offline w 2k25 od kilku dni,mam problem z obroną 1vs1.Obrońca wygląda jakby ślizgał się po parkiecie a nie bronił(używam L2 lub L2+R2). Tak to wygląda w tej części czy to kwestia jakiegoś ustawienia ???
2k sępi na maxa. Właśnie przejrzałem film killzamoi. Wydał milion vc na paczki i wypadł jeden diament-Van Horn bodajże. Nie szczędził 2k gorzkich słów, ale należy im się za tę chciwość. Mnóstwo masz słusznych wniosków. Napisz do 2k, może pójdą po rozum do głowy
Jak już pisałem Moncrief wypadł a nic nie zapłaciłem za żadną paczkę i mam podstawową wersję gry. Pokazuje że nie trzeba kupować miliona paczek żeby mieć taką kartę.
przychodze z fify w 2k zaczalem pykać od poprzedniej odsłony ktòra do teraz mi sie podoba i jak tak słucham co opowiadasz to jest kopiuj wklej z fify tylko ze w fifie jest jeszcze gorzej bo kupowanie paczek wcalw Ci nie da najlepszych kart jakbym byl kasiasty to by mi sie pewnie niechcialo budowac od zera co sezon zeby potem kupic kolejna odsłone przerabiałem to w fifie przez 5 lat z rzedu i juz mi sie niechce tymbardziej ze im wyżej idziesz tym mniej to ma wspolnego z prawdziwym sportem tylko wykorzystuje sie jakieś ułomnosci gry do wygrywania no còż
no oczywiscie ze rzucanie 25 trojek jest bardziej oplacalne niz paint mashing, to ma swoje przelozenie w rzeczywistosci i jednak wymaga troche skilla a nie spamienie pump fake i czekanie na jakas spierdolona animacje, ktorych w tym roku jest od groma
Siema Kipi, potwierdzam my team w tej edycji lekko odtrąca graczy chcących luźno pograć na rzecz innych trybów :( Ps ubolewam nad brakiem kart z Kobiakiem co edycje robił w moich składach turbo robotę, a w tej edycji brak :/
A ty nie grasz kariery? W tym roku rec troszke naprawili, bo jest skill based matchmaking in nie trafia się już na czarnych i brązowych graczy, którzy psują całą zabawę tylko dobiera w miare ogarniętych graczy. Trzeba trochę dłużej czekać w lobby, ale ja mogę poczekać 5min żeby mieć normalną rozgrywkę. także to na plus.
Niestety, typowy 2k, start był fajny i z czasem coraz gorsze rzeczy się dzieją, flashback z kilku poprzednich lat. Ja grając myteam od 16 w tym roku pierwszy raz na początku listopada odinstalowałem 2k i od tamtego czasu nie ruszyłem. Call of duty skutecznie zastąpiło luke i mam nadzieję że nie wrócę do 2k
Ps zgadzam się z większością twoich argumentów, brakuje jednak o tym jak strasznie mało jest w ogóle kart na rynku aukcyjnym, rozumiem że w twoim przypadku eksperta NBA może być ciekawiej, ale dla przeciętnej osoby która jara jakiś konkretny zawodnik, a nie Jerry Lucas no to powodzenia bo nie wydając pieniędzy, ani nie grając na pół czy pełny etat nie masz najmniejszej szansy aby mieć w składzie chociaż jednego zawodnika z topki typu KD, bo jest ich 20 na rynku i wykupują ich za chore pieniądze ludzie którzy w soboty napierdalaja 4 godziny z rzędu. Plus, dlaczego nie będzie trybu w którym będziemy zmuszeni używać emeraldow i szafirów? Ponieważ nie będzie to powodowało uczucia że przeciwnik wygrywa bo ma lepszy skład i być może ja też muszę trochę wydać żeby mieć szansę :)
No i dochodzi moment też w którym, tak jak ta powiedzmy ultimate nagroda w 1 sezonie Tracy był zajebisty, naprawdę topowy no to teraz co, prawdopodobnie wleci jakiś Kevin Garnett 96 ovr który jedyne co ci daje to delikatnie większe szanse grając na Wembanyame i jakiegoś kozackiego PF, a ten właśnie przeciwnik patrząc na to co jest ultimate nagroda będzie zastanawiał się czy to będzie karta którą warto wrzucić na miejsce nr 13 na ławce
![Felix "Unfair" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/Oswujxm2Ag0/mqdefault.jpg)
![Blox Fruits Dragon Rework Update [Full Stream]](http://i.ytimg.com/vi/EqDAp8udhm0/mqdefault.jpg)
Siema kipdebit fonetycznie
Kipi jak zwykle w punkt te same odczucia nie pierwszy raz
Sama prawda 🔥🔥🔥
Thumbnail top!😂
I dlatego dałem sobie spokój z graniem online
Gralem w myTeam cały 1 sezon i szło nie najgorzej (picki i cuty jak kipi itp.) ale jak zaczęły się paczki ze znacznie lepszymi kartami moim w grach online znacznie brakowało szybkości i hof badges.. Zmieniłem tryb na karierę i tu też gamplay przepyszny! Już wiem że później robię C albo PF bo możliwości tej gry są piekne :)
Widzę że 2K25 poszło w kierunku EA FC jeśli chodzi o content i nagradzanie graczy + zmiany gameplayowe wywracające wszystko o 180 stopni, a to gracze Fify czekali aż EA pójdzie z kierunku taktyki 2K z ostatnich lat. Ale ten czterogodzinny odpowiednik Fifowej Ligi Weekendowej to mnie rozwalił i nie spodziewałem się aż takiego festiwalu spocenia (i spierdolenia)
Ja zacząłem sobie cykać jakoś w drugim tygodniu drugiego sezonu i jest całkiem nieźle bo odkąd dostałem Pink Diamond McHale i Nixona z tego darmowego 10paku + kupiłem Josh Smitha to nawet z tymi koksami można coś ugrać. Oczywiście jest to dopiero 5 liga w showdown, ale dla mnie to już
Opinia o tym że gameplay jest świetny jest niesamowicie krzywdząca dla graczy offline. Ja uwielbiam grać mygm/mynba i w sumie głównie robie w tej grze to i gameplay offline jest okropnie zły. Dziwny. Powodujący mnóstwo absurdalnych rzeczy. Chwalenie gameplay'u to wbijanie gwoździa do trumny trybom offline. Mi też się dobrze w tym roku gra online i myteam i my career ale to jest część tej gry. Za niedługo 2K będzie juz totalnie kładło ch na tryby offline i z tym trzeba walczyć.
To gra wideo i od lat dzieją się w niej dziwne i absurdalne rzeczy, też w trybach offline. Odnoszę się do tego, że - w porównaniu do ostatnich części - gameplay poszedł znacząco do przodu. Wciąż momentami frustruje, ale jest moim zdaniem lepszy i przyjemniejszy. Jedyne czego bym się czepił to zbyt podkręconego poziomu trudności (w MT od all-star wzwyż trzeba grać na totalnym spięciu)
Popcorn gotowy, zasiadamy do spektaklu
no w 3 sezonie mocno zastanawiam sie, by pykac juz tylko salary cap lub calkowicie odpuscic 2k. 1 temat. jestem casualowym graczem free 2 play. przynolifeilem w trybie showdown w niskiej lidze w ten weekend by wbic 40 lvl. przegieciem bylo wrzucanie niskiej ligi czesto na 1 lige, 4 lige. nawet w fut w fifie nie ma tak wariackiego matchmakingu. patrzenie na 3ki opal kartami przeciwnika doszlo do tego stopnia, ze przepalalem czas w meczu by to jak najszybciej skonczyc. a 2 case to niestety opcja, ze na niektorych padach mozna scustomizowac rythm shooting na przyciski, wiecej masz na YT "how to rhythm shoot with paddles, kanał xunclecaino". niestety nie kupie pada za 1k by poprawic skutecznosc rytm shooting. takie moje przemyślenia z ostatnich tygodni
Matchmaking zawsze był bolączką tej gry, ale obawiam się też, że w ostatnim czasie parowało tier1 z tierem 8 i niżej ze względu... na małą liczbę graczy online. Co do padów to tu już kwestia społeczności - debile i oszuści znajdą się wszędzie. Fakt, że 2k mógłby popracować nad anticheatem - w pierwszym sezonie przegrałem w KOTC z użytkownikiem zena, w nagrodę (po tygodniu wymiany mejli) dostałem od supportu 15k VC. Jedna paczka smh
siema będzie coś z my career nagrywane?
Sprawdź tyceno na YT, gość rzuca 3 z połowy, ze step-backiem i z odchylenia. I wszystko trafia. Ta gra to jeden wielki bubel. I ja głupi dałem się nabrać i kupiłem. :)
Może jakaś seria z mycareer?
nie gram w mycareer w ogóle
Generalnie to już norma, że czy to w 2K czy Fifie aka EA FC około 2tygodnie przed Black Friday prawie nic się nie dzieje. Na Black Friday pewnie odpalą jakiś giga content, trochę na to liczę i mam nadzieje że też Ci to trochę poprawi humor ^^
ten diamentowy to takie złoto xddd
Jeżeli chodzi o matchmaking ,to nie działa on w taki sposób, że dobiera Ci graczy po overralu? miałem skład powyżej overralu 85 i losowało mi samych graczy którzy mieli zawodników bardzo mocnych...no i też robili ze mną co chcieli...gdy skład zmniejszyłem do 80 to zaczęło mi losować graczy z podobnymi kartami no i też te mecze były w miarę równe:) pozdrawiam
Gram offline w 2k25 od kilku dni,mam problem z obroną 1vs1.Obrońca wygląda jakby ślizgał się po parkiecie a nie bronił(używam L2 lub L2+R2).
Tak to wygląda w tej części czy to kwestia jakiegoś ustawienia ???
Ja ograniczyłem używanie R2 w obronie i jest lepiej, ale też tak czuję
Gracze którzy nie chcą dodatkowo płacić za paczki nie są targetem dla 2K. Więc twórcy skupiają sie na tych co płacą.
2k sępi na maxa. Właśnie przejrzałem film killzamoi. Wydał milion vc na paczki i wypadł jeden diament-Van Horn bodajże. Nie szczędził 2k gorzkich słów, ale należy im się za tę chciwość. Mnóstwo masz słusznych wniosków. Napisz do 2k, może pójdą po rozum do głowy
Killzamoi to też taki trochę tukejowy agent, więc nawet jeśli on narzeka na grę to coś tu musi być nie tak
Jak już pisałem Moncrief wypadł a nic nie zapłaciłem za żadną paczkę i mam podstawową wersję gry. Pokazuje że nie trzeba kupować miliona paczek żeby mieć taką kartę.
tak zwany dowód anegdotyczny
Ja gram od 1 dnia i mam prośbie zagramy razem bo poczebuje pomocy jeśli jeśli odpiszesz to może w sobotę dzięki trzymaj się miłego dzionka
przychodze z fify w 2k zaczalem pykać od poprzedniej odsłony ktòra do teraz mi sie podoba i jak tak słucham co opowiadasz to jest kopiuj wklej z fify tylko ze w fifie jest jeszcze gorzej bo kupowanie paczek wcalw Ci nie da najlepszych kart jakbym byl kasiasty to by mi sie pewnie niechcialo budowac od zera co sezon zeby potem kupic kolejna odsłone przerabiałem to w fifie przez 5 lat z rzedu i juz mi sie niechce tymbardziej ze im wyżej idziesz tym mniej to ma wspolnego z prawdziwym sportem tylko wykorzystuje sie jakieś ułomnosci gry do wygrywania no còż
no oczywiscie ze rzucanie 25 trojek jest bardziej oplacalne niz paint mashing, to ma swoje przelozenie w rzeczywistosci i jednak wymaga troche skilla a nie spamienie pump fake i czekanie na jakas spierdolona animacje, ktorych w tym roku jest od groma
Siema Kipi, potwierdzam my team w tej edycji lekko odtrąca graczy chcących luźno pograć na rzecz innych trybów :( Ps ubolewam nad brakiem kart z Kobiakiem co edycje robił w moich składach turbo robotę, a w tej edycji brak :/
A ty nie grasz kariery? W tym roku rec troszke naprawili, bo jest skill based matchmaking in nie trafia się już na czarnych i brązowych graczy, którzy psują całą zabawę tylko dobiera w miare ogarniętych graczy. Trzeba trochę dłużej czekać w lobby, ale ja mogę poczekać 5min żeby mieć normalną rozgrywkę. także to na plus.
Niestety, typowy 2k, start był fajny i z czasem coraz gorsze rzeczy się dzieją, flashback z kilku poprzednich lat. Ja grając myteam od 16 w tym roku pierwszy raz na początku listopada odinstalowałem 2k i od tamtego czasu nie ruszyłem. Call of duty skutecznie zastąpiło luke i mam nadzieję że nie wrócę do 2k
Ps zgadzam się z większością twoich argumentów, brakuje jednak o tym jak strasznie mało jest w ogóle kart na rynku aukcyjnym, rozumiem że w twoim przypadku eksperta NBA może być ciekawiej, ale dla przeciętnej osoby która jara jakiś konkretny zawodnik, a nie Jerry Lucas no to powodzenia bo nie wydając pieniędzy, ani nie grając na pół czy pełny etat nie masz najmniejszej szansy aby mieć w składzie chociaż jednego zawodnika z topki typu KD, bo jest ich 20 na rynku i wykupują ich za chore pieniądze ludzie którzy w soboty napierdalaja 4 godziny z rzędu. Plus, dlaczego nie będzie trybu w którym będziemy zmuszeni używać emeraldow i szafirów? Ponieważ nie będzie to powodowało uczucia że przeciwnik wygrywa bo ma lepszy skład i być może ja też muszę trochę wydać żeby mieć szansę :)
No i dochodzi moment też w którym, tak jak ta powiedzmy ultimate nagroda w 1 sezonie Tracy był zajebisty, naprawdę topowy no to teraz co, prawdopodobnie wleci jakiś Kevin Garnett 96 ovr który jedyne co ci daje to delikatnie większe szanse grając na Wembanyame i jakiegoś kozackiego PF, a ten właśnie przeciwnik patrząc na to co jest ultimate nagroda będzie zastanawiał się czy to będzie karta którą warto wrzucić na miejsce nr 13 na ławce