Arek miałem dokładnie to samo u siebie co wypompowałem to na drugi dzień to samo . Jak udało się zalać fundamenty to naprawdę byłem szczęśliwy . Na najbliższe dni ma być pogoda więc będzie dobrze . Powodzenia i pozdrawiam .
Kurła - mam Deja vu... Nie chcę dziś kopać leżącego, więc napiszę tylko, że Makita robi zajebiste odkurzacze! :))) No i tu 12:31 to się nie mylisz - ja miałem takie jazdy w 1997, a pamiętam każdy dzień tej nierównej walki... :) I masz tu w prezencie takiego pomysła: Znajdź jakieś stare wiadro po farbie (najlepsze jest takie 10 litrowe) i zakop w miejscu gdzie masz pompę. Podkuj sobie mały rowek w betonie, żeby woda sama spływała do wiadra W ten sposób pompa będzie łykała w miarę czystą wodę i nie będziesz musiał tej łopaty podkładać. Nie chcę cię drażnić, ale taki patent działał u mnie w piwnicy od lipca do... listopada... ;) U Ciebie będzie działał krócej, bo wystarczy, że "wyjdziesz z ziemi" (ale wtedy wiadro się sprawdzi wewnątrz ścian fundamentowych zanim nie wylejesz chudziaka na całości, bo tam powstanie bardzo zgrabny basenik z którego nic samo nie odpłynie... ;) Ale zapewniam, że po kilku dniach już będziesz miał takie fajne rowki pokopane, że wszystko będzie się wlewać do tego wiadra, więc wrzucasz pompę i za chwilkę wody nie będzie. W zasadzie każdy kto budował na glinie w czasie deszczu może wykładać meliorację na dowolnym uniwersytecie :))) Trzymaj się brachu! P.S. Baśka też pozdrawia i mówi, że za kąpiele w takim błotku to frajerzy płacą grubą kasę. To może zamiast wrzucać tam druty i zalewać betonem to zrób jakieś ekologiczne SPA? Wpuszczasz frajerów po 5 zł od łebka. Cena jest mega promocyjna, ale muszą po sobie posprzątać po "kuracji", czyli usunąć bajoro. Siedzisz sobie w Kubocie, żeby ci na głowę deszcz nie padał i pilnujesz leszczy. A za te piątaki masz na browara, żeby ci się nie nudziło. No i w końcu przyjdzie taki czas, że będzie sucho, wtedy szybko wrzucasz druty i lejesz beton :))) Ale zmajstrowałem biznesplana! Chyba nawet lepszy niż odkurzanie fundamentów! :)))
Hehe biznesplan pierwsza klasa👍😆 Co do wiaderka pomyślę o tym a teraz skupiam się na ogarnianiu tematu żeby jutro zalać o ile uda się zamówić beton. Pzdr🤜
hej. Szacun, będzie co wspominać jak mówisz, porę wybrałeś dobra ja ruszałem w sierpniu i przechodziłem to samo a buduje w 1 osobę te same warunki glebowe glina. 2 dni po zrobieniu wykopu zaczeło padać a prognozy nie mówiły tego:) Na szczęście brakowało do finalnego wykopu poł szpadla 15 cm pod chudy, woda w wykopie stała 3 dni mimo pompowania itd. Jak troche oschło wybierałem szlam i odrazu podbierałem na gotowo pod chudy, boki naprawiłem płyta mdf 3mm sprawdziło sie:) Wylałem chudego ale bałem sie wrzucac zbrojenie bo pogoda nie pewna ale nie mialem wyjscia bo robie sam wrzuciłem i czekałem na beton 3 dni. W czwartek zalałem, w piątek spadł duży deszcz i znowu błoto w wykopie ale ławy juz pieknie wystawały ponad błoto.:) Stres niesamowity 3 tygodnie chodziłem w nerwówce strasznej, dasz rade !
Witam no to nie jestem sam w takim razie widzę że chyba u ciebie było gorzej niż u mnie😳. Jak się uda w sobotę zalewam a jak nie to w poniedziałek. Pozdrawiam i życzę powodzenia przy budowie👍
Należy skrócić czas pomiędzy wykopaniem a zalaniem fundamentów do minimum. W jeden dzień z bystrym murarzem i operatorem można to opanować ,z rana wykop, popołudniu gruszki i o 16 po operacji-Tak z poradą dla innych przed budową .
Tylko współczuć, ale jak słychać i widać nie poddajesz się. Pogody i jeszcze raz Pogody oczywiście bezdeszczowej! Zrobisz ławy to potwór zacznie odpuszczać
@@narobocie. Nie ma czegoś takiego jak dobra pora roku na budowę. Ja zaczynałem 1 czerwca a i tak taplałem się w błocie aż do grudnia. Jak będzie całkiem słabo, to zawsze można wyłożyć wykop grubą folią, wywinąć po metrze po bokach (żeby było po czym chodzić), wrzucić druciska i zalać. Nawet jak będzie w tej folii woda, to i tak beton ją wypchnie na powierzchnię. Po zalaniu tymi zakładami folii przykryć beton, żeby się nie mieszał z błotem aż nie zastygnie i żeby deszcz nie wypłukał cementu. Wszystko się da zrobić, tylko czasem jest drożej... ;)
tira podpasek albo pampersów trzeba w te wykopy wrzucić, żeby wysuszyło... to tak żartem, bo sytuacja nie do śmiechu. Oby pogoda odpuściła, wszyscy wiemy, że się nie poddajesz.
Ehhh szkoda tyle dodatkowej roboty i stresu . Jak sie robi lawy w gruncie bez szalunkow i takie warunki glebowe jak u Ciebie osobiscie polecalbym bez chudziaka :/ wykop pod lawy wrzucanie zbrojenia i zalewanie w ten sam dzien nie czekac na deszcz ani na to jak zacznie sie ziemia oboswac bo z tego robia sie koszta , raz ze duzo ,duzo wiecej betonu idzie to roboty wiecej zeby to ogarnac a przeciez sie robi lawy w gruncie zeby bylo szybciej . Tak robilem tez u siebie zalewanie w ten sam dzien . Na dno lawy sypaliamy jeszcze piasek i zageszczalismy . Trzymam kciuki . Pozdro ;)
Masz trochę racji ale tutaj nie czekałem na deszc sam spadł😆 Fajnie by było zrobić w ten sam dzień ale to trochę ciężko i bez chudziaka też słabo w tych warunkach chyba. Pewnie wyjdzie że 3 kubiki betonu wiecej ale jak miałbym robić pełne szalowanie to dużo więcej gruntu do wybrania plus koszty drewna to i tak wyszłoby więcej. Pzdr
@@narobocie. wedlog obecnych standardow z chudziakiem niby lepiej . Mi doradzali doswiadczeni budowlancy oraz doswiadczony kierownik budowy , w moim przypadku to dom parterowy a lawy w gruncie i tak zawsze wyjda szersze , zwlaszcza w mojej glinie ;) jak juz zalewalismy to podlalismy troche wiecej tak aby poduszka sie zrobila - po to aby woda nie stala na lawie ,a na zaprawie przy bloczlach zawsze to latwo wyprowadzic.
Jprdl, jakie bagno! Widzę na pogodzie, że dziś u Ciebie nadal padało, ale od piątku do poniedziałku ma być sucho. Moim zdaniem ławy trzeba zalać jak najszybciej, bo ziemia nasiąknie jak gąbka, jak nie od deszczu, to od wody gruntowej. Wyścieliłbym wykopy cienką folią żeby się nie obsypywało, wrzucił zbrojenie i lał. Trzymam kciuki i pozdrawiam! :)
@@narobocie. Teraz jestem na etapie izolacji pionowej dopiero wczoraj zagruntowałem jeszcze dwie warstwy czyli ze dwa dni się pomęcze a dziś opady zapowiadali jak na razie nie pada
Super robotę wykonujesz ale pierd.... się z tym totalnie, okres pogody nie jest na takie samowolki i pokaże że dam radę sam, weź ty se chłopie kogoś do pomocy przynajmniej do takich prac
Dzięki Może się z tym pierdolę ale napewno nie chce nikomu pokazywac że dam radę sam ,poprostu tak robię i juz a jak z czymś naprawdę nie daje rady to kogoś sobie dobiorę a to możesz zobaczyć w jutrzejszym odcinku. Pzdr
Arek miałem dokładnie to samo u siebie co wypompowałem to na drugi dzień to samo . Jak udało się zalać fundamenty to naprawdę byłem szczęśliwy . Na najbliższe dni ma być pogoda więc będzie dobrze . Powodzenia i pozdrawiam .
Mam nadzieję że też niebawem zaleje👍
Dzięki wielkie 👍 Pozdrawiam 🤜
Kurła - mam Deja vu...
Nie chcę dziś kopać leżącego, więc napiszę tylko, że Makita robi zajebiste odkurzacze! :)))
No i tu 12:31 to się nie mylisz - ja miałem takie jazdy w 1997, a pamiętam każdy dzień tej nierównej walki... :)
I masz tu w prezencie takiego pomysła:
Znajdź jakieś stare wiadro po farbie (najlepsze jest takie 10 litrowe) i zakop w miejscu gdzie masz pompę.
Podkuj sobie mały rowek w betonie, żeby woda sama spływała do wiadra
W ten sposób pompa będzie łykała w miarę czystą wodę i nie będziesz musiał tej łopaty podkładać.
Nie chcę cię drażnić, ale taki patent działał u mnie w piwnicy od lipca do... listopada... ;)
U Ciebie będzie działał krócej, bo wystarczy, że "wyjdziesz z ziemi" (ale wtedy wiadro się sprawdzi wewnątrz ścian fundamentowych zanim nie wylejesz chudziaka na całości, bo tam powstanie bardzo zgrabny basenik z którego nic samo nie odpłynie... ;)
Ale zapewniam, że po kilku dniach już będziesz miał takie fajne rowki pokopane, że wszystko będzie się wlewać do tego wiadra, więc wrzucasz pompę i za chwilkę wody nie będzie.
W zasadzie każdy kto budował na glinie w czasie deszczu może wykładać meliorację na dowolnym uniwersytecie :)))
Trzymaj się brachu!
P.S.
Baśka też pozdrawia i mówi, że za kąpiele w takim błotku to frajerzy płacą grubą kasę.
To może zamiast wrzucać tam druty i zalewać betonem to zrób jakieś ekologiczne SPA?
Wpuszczasz frajerów po 5 zł od łebka.
Cena jest mega promocyjna, ale muszą po sobie posprzątać po "kuracji", czyli usunąć bajoro.
Siedzisz sobie w Kubocie, żeby ci na głowę deszcz nie padał i pilnujesz leszczy.
A za te piątaki masz na browara, żeby ci się nie nudziło.
No i w końcu przyjdzie taki czas, że będzie sucho, wtedy szybko wrzucasz druty i lejesz beton :)))
Ale zmajstrowałem biznesplana!
Chyba nawet lepszy niż odkurzanie fundamentów! :)))
Hehe biznesplan pierwsza klasa👍😆
Co do wiaderka pomyślę o tym a teraz skupiam się na ogarnianiu tematu żeby jutro zalać o ile uda się zamówić beton.
Pzdr🤜
Wspolczuje i pozdrawiam.
Dzięki 👍 Pzdr 🤜
Głowa do góry. Trzymam kciuki za Ciebie 💪💪💪
Dzięki 👌
hej. Szacun, będzie co wspominać jak mówisz, porę wybrałeś dobra ja ruszałem w sierpniu i przechodziłem to samo a buduje w 1 osobę te same warunki glebowe glina. 2 dni po zrobieniu wykopu zaczeło padać a prognozy nie mówiły tego:) Na szczęście brakowało do finalnego wykopu poł szpadla 15 cm pod chudy, woda w wykopie stała 3 dni mimo pompowania itd. Jak troche oschło wybierałem szlam i odrazu podbierałem na gotowo pod chudy, boki naprawiłem płyta mdf 3mm sprawdziło sie:) Wylałem chudego ale bałem sie wrzucac zbrojenie bo pogoda nie pewna ale nie mialem wyjscia bo robie sam wrzuciłem i czekałem na beton 3 dni. W czwartek zalałem, w piątek spadł duży deszcz i znowu błoto w wykopie ale ławy juz pieknie wystawały ponad błoto.:) Stres niesamowity 3 tygodnie chodziłem w nerwówce strasznej, dasz rade !
Witam no to nie jestem sam w takim razie widzę że chyba u ciebie było gorzej niż u mnie😳. Jak się uda w sobotę zalewam a jak nie to w poniedziałek.
Pozdrawiam i życzę powodzenia przy budowie👍
Faktycznie kolorowo nie jest.. ale jak to kazdemu mówią co sie buduje najgorzej wyjsc z ziemi 😁😁💪👍
Spokojnie beton wypchnie wodę. Pozdrawiam wariat 💪👍💪👍
👍 Pzdr 🤜
Też miałem taką akcję przy budowie garażu!
Guru budownictwa zawsze miał budowy na piasku lubinnym przepuszczlnym gruncie
Nie zawsze
Wspoloczuje zwyczajnie po ludzku
Kurde walka z wietrakami ziomek trzymam kciuki za pogodę pozdro👊👍✋
Dzięki 👌 Pozdrawiam
@@narobocie.
... kj ..
No właśnie - taki mamy klimat - Pamietaj Arek - z każda przesypaną kupką piasku - cel jest coraz bliżej 🔥🔥🔥- 🤣- miłego 👊
Dzięki 👍
Należy skrócić czas pomiędzy wykopaniem a zalaniem fundamentów do minimum. W jeden dzień z bystrym murarzem i operatorem można to opanować ,z rana wykop, popołudniu gruszki i o 16 po operacji-Tak z poradą dla innych przed budową .
Sorry ale to co piszesz moim zdanie nierealne a gdzie zbrojenie uziom itp wszystko w 8 godz??
Tylko współczuć, ale jak słychać i widać nie poddajesz się.
Pogody i jeszcze raz Pogody oczywiście bezdeszczowej!
Zrobisz ławy to potwór zacznie odpuszczać
Dzięki wielkie 👌
Trzymam kciuki za pogodę, szlam usunąć a beton wodę wyprze będzie dobrze pozdrawiam
Dokładnie 👍 Pozdrawiam 🤜
No tak taką porę roku sobie wybrałeś ale z wykopami i pogodą często tak jest.Plus zaistniałej sytuacji nie musisz polewać betonu wodą.
Taki klimat, walczymy ✌️✌️💪
👍
👍
Powiem ci lipa, nie ma co ale humor dopisuje, masz dobre podejście do roboty niejeden by się podłamał, pozdro 🤛👍
👍 Pzdr 🤜
Jedziesz z tym tematem jutro będzie lepszy dzień 🤩 pozdro mordeczko
👍 Pzdr
Wybrałeś złą porę roku na budowę. Życzę dobrej pogody
Być może ale czy ludzie startują z budową tylko na wiosnę ,raczej nie.
Dzięki od jutra poprawa także spoko.
@@narobocie. Nie ma czegoś takiego jak dobra pora roku na budowę.
Ja zaczynałem 1 czerwca a i tak taplałem się w błocie aż do grudnia.
Jak będzie całkiem słabo, to zawsze można wyłożyć wykop grubą folią, wywinąć po metrze po bokach (żeby było po czym chodzić), wrzucić druciska i zalać.
Nawet jak będzie w tej folii woda, to i tak beton ją wypchnie na powierzchnię.
Po zalaniu tymi zakładami folii przykryć beton, żeby się nie mieszał z błotem aż nie zastygnie i żeby deszcz nie wypłukał cementu.
Wszystko się da zrobić, tylko czasem jest drożej... ;)
tira podpasek albo pampersów trzeba w te wykopy wrzucić, żeby wysuszyło... to tak żartem, bo sytuacja nie do śmiechu. Oby pogoda odpuściła, wszyscy wiemy, że się nie poddajesz.
Na to bym nie wpadł😆😆
Pzdr 🤜
Dla mnie ogólnie to jest spoko bo wykop i tak elegancko się trzyma jak po takich deszczach. Trochę się oberwało ale tyle to nic. Pzdr🤛
Oby tak już zostało do zalania.Pzdr🤜
@@narobocie. wyobraź sobie co to by było jak byś budował dom podpiwniczony... Wtedy by się działo 😁
Byłoby grubo ale nawet jakby piwnica była w projekcie napewno bym z niej zrezygnował po rozpoznaniu terenu.
Czekaj do przyszłego tygodnia w weeken odpuści. Powodzenia
Dzięki 👍 od jutra niby poprawa
Ale jaka cera będzie po tych kąpielach błotnych :) Powodzenia
😆😆 Dzięki 👍
Wykopać duży dół gdzieś niedaleko chudziaka i szczotka wpychać do dziury, 1h roboty.
Powodzenia!
Dokładnie
Hehe 1 godz chyba bym się nie wyrobił
Dzięki 👍
@@narobocie. Takie przysłowiowe oczywiście 😂 Poważnie spróbuj , dół nie musi być wielki, ważne żeby poniżej chudziaka :)
Znowu ta sroda... Krecone wloskie...
Siema Angielska barowa pogoda tylko na piwko 🍺
Pozdrawiam 👍👊
Hehe Pozdrawiam również 🤜
Ehhh szkoda tyle dodatkowej roboty i stresu . Jak sie robi lawy w gruncie bez szalunkow i takie warunki glebowe jak u Ciebie osobiscie polecalbym bez chudziaka :/ wykop pod lawy wrzucanie zbrojenia i zalewanie w ten sam dzien nie czekac na deszcz ani na to jak zacznie sie ziemia oboswac bo z tego robia sie koszta , raz ze duzo ,duzo wiecej betonu idzie to roboty wiecej zeby to ogarnac a przeciez sie robi lawy w gruncie zeby bylo szybciej . Tak robilem tez u siebie zalewanie w ten sam dzien . Na dno lawy sypaliamy jeszcze piasek i zageszczalismy .
Trzymam kciuki .
Pozdro ;)
Masz trochę racji ale tutaj nie czekałem na deszc sam spadł😆
Fajnie by było zrobić w ten sam dzień ale to trochę ciężko i bez chudziaka też słabo w tych warunkach chyba.
Pewnie wyjdzie że 3 kubiki betonu wiecej ale jak miałbym robić pełne szalowanie to dużo więcej gruntu do wybrania plus koszty drewna to i tak wyszłoby więcej.
Pzdr
@@narobocie. wedlog obecnych standardow z chudziakiem niby lepiej . Mi doradzali doswiadczeni budowlancy oraz doswiadczony kierownik budowy , w moim przypadku to dom parterowy a lawy w gruncie i tak zawsze wyjda szersze , zwlaszcza w mojej glinie ;) jak juz zalewalismy to podlalismy troche wiecej tak aby poduszka sie zrobila - po to aby woda nie stala na lawie ,a na zaprawie przy bloczlach zawsze to latwo wyprowadzic.
a już myślałem że zbrojenia leżą w ławach a tu zonk .aby zalać to potem będzie już tylko lepiej
Jprdl, jakie bagno! Widzę na pogodzie, że dziś u Ciebie nadal padało, ale od piątku do poniedziałku ma być sucho. Moim zdaniem ławy trzeba zalać jak najszybciej, bo ziemia nasiąknie jak gąbka, jak nie od deszczu, to od wody gruntowej. Wyścieliłbym wykopy cienką folią żeby się nie obsypywało, wrzucił zbrojenie i lał. Trzymam kciuki i pozdrawiam! :)
Jak dobre pójdzie wto w sobotę z rana zalewam👍 Dziś naszczęscie nie pada tak jak to zapowiadali więc nie jest aż tak źle👍 Pozdrawiam 🤜
@@narobocie. I super! Czyli wrzucaliście dziś zbrojenie?
😁
👍👍👍
Siemanko wszystkim ja miałem podobny problem to zdecydowałem lać beton na raz bez chudziak
Też mozna
@@narobocie. Teraz jestem na etapie izolacji pionowej dopiero wczoraj zagruntowałem jeszcze dwie warstwy czyli ze dwa dni się pomęcze a dziś opady zapowiadali jak na razie nie pada
👍👍
Z tego co widzę to musisz w niedziele dać zbrojenie i w poniedziałek zalewać. Od wtorku znowu jazda z deszczem.
Normalnie jak w spa😉😉
😆😆
W takich momentach szalowanie góruje..........Glowa do góry
Ale tylko pełne szalowanie w wykopie bo takie szalowanie z góry tylko jedna deska raczej by nie zdało egzaminu w takich warunkach.
Pzdr🤜
Dokładnie, chudy szeroko (koparka przecież jest) potem blaty i ogień. Jakoś te lanie betonu do wykopów mnie nie przekonuje...
Powinieneś wykopać dwa duże Doły w najniższych miejsce do nich rowki i woda sama by wpłynęła
Zrobiłem jeden ale z całości nie spłynęła y jeśli zrobiłbym drugi
Witam serdecznie.
Witam
weekand ma byc 20 stopni wyschnie na wiór
Super robotę wykonujesz ale pierd.... się z tym totalnie, okres pogody nie jest na takie samowolki i pokaże że dam radę sam, weź ty se chłopie kogoś do pomocy przynajmniej do takich prac
Dzięki Może się z tym pierdolę ale napewno nie chce nikomu pokazywac że dam radę sam ,poprostu tak robię i juz a jak z czymś naprawdę nie daje rady to kogoś sobie dobiorę a to możesz zobaczyć w jutrzejszym odcinku.
Pzdr
@@narobocie. ja nie neguje Twojej pracy bo mi się podoba ale budowa w pojedynkę to jest mordownia 😊
No łatwo nie jest ale żeby odrazu mordowania? Powiem coś więcej po zakończeniu na temat po zakończeniu budowy.
Oby więcej nie padalo pozdro .
👍
Arek aby tylko z ziemi się wygrzebać i później już pójdzie
Pewnie jak już zaleje będzie 👌
A ja wysłałem że u mnie jest bagno gdzie ty masz tą działkę w punkcie 0 koło królewia malborskiego
Widzę ze masz standardowe bloczki a co myślisz o pustaku szalunkowym?
Dzięki za odp...
Kurde powiem szczerze że nie myślałem nad tym , ciekawe jak cenowo to wychodzi w porównaniu do standardowych bloczków.
ruclips.net/video/hNePpI09ESc/видео.html
Może pomoże w ocenie... Ja się zdecydowałem na pustaki szalunkowe...
Teraz tylko zmienić branże i rękodzieło zacząć robić , tworzenie w glinie ! przerąbane z tą pogoda .
😆😆 chcesz jakiś kubek lub garczek to pisz😆
@@narobocie. mogę cały zestaw obiadowy zamówić !
😆
Sob nd ma byc cieplo bezdeszczowo
siemanko
🤜
A może tak o drenażu pomyśleć? wokół projektowanego budynku.
Będzie 👍
bu : /:(
wina tuska
Z pewnością 😆😆
👍🤜