@Pawez 666 A co Ci robili, że stwierdzili że nie połamane? Bo ostatnio dowiedziałem się od dobrego ortopedy, że czasem nawet nie widać, że połamane na samym rtg i do potwierdzenia jak jest w rzeczywistości to trzeba zrobić usg albo tomografię/rezonans :D Tak czy inaczej, nawet jak by były to i tak nic się z nimi nie robi i same się w międzyczasie zrastają. Co prawda długo bo 4-8 tygodni, ale można normalnie w miarę funkcjonować tylko upierdliwie i dość mocno boli ;) Kasia, jak byliśmy w czerwcu, to dokładnie w tym samym miejscu co Ty, prawie zleciała z roweru, bo zamiast się wybić, to chciała zdusić i mało co by ją nie wysadziło. Utrzymała co prawda, ma to na instagramie wrzucone, ale przez moment, lecąc za nią, serce trochę mi skoczyło do gardła na ułamek sekundy, bo było szybko, a dookoła wszystko zbite, twarde i wrogie :D ja z kolei też na tym samym wyjeździe, 3 zjazdy po sytuacji o której piszę wyżej, przestrzeliłem ostatnią hopkę na tej prostej, która jest znacznie krótsza i przechodzi w profil, więc lądowanie miałem w ostatniej chwili, żeby jeszcze posadzić rower i w miarę bezpiecznie się wyewakuować z niego :D ale co poobdrapywałem rękę to moje :D
@@michall_sikorski dałem foto do znajomego radiologa i nic nie znalazł. A zresztą tak jak mówisz i tak się nic z tym nie robi, więc co za różnica :) żal dobrej pogody tylko
A swoją drogą to szybki i płynny przejazd 😁😎
A dziękuję :D
Grubo. Piękny przelot Michał 👊😎
A dziękuję :D
Ładny przejazd 👊
Dzięki 😁
Niezłe tempo, na takiej trudnej trasie. Pzdr
A dzięki 😁 doszedłes do siebie po Dolni? Pozdro 😉
@@michall_sikorski Nie doszedłem, żebra bolą nadal jak cholera. Przynajmniej nic nie połamane.
@Pawez 666 A co Ci robili, że stwierdzili że nie połamane? Bo ostatnio dowiedziałem się od dobrego ortopedy, że czasem nawet nie widać, że połamane na samym rtg i do potwierdzenia jak jest w rzeczywistości to trzeba zrobić usg albo tomografię/rezonans :D Tak czy inaczej, nawet jak by były to i tak nic się z nimi nie robi i same się w międzyczasie zrastają. Co prawda długo bo 4-8 tygodni, ale można normalnie w miarę funkcjonować tylko upierdliwie i dość mocno boli ;) Kasia, jak byliśmy w czerwcu, to dokładnie w tym samym miejscu co Ty, prawie zleciała z roweru, bo zamiast się wybić, to chciała zdusić i mało co by ją nie wysadziło. Utrzymała co prawda, ma to na instagramie wrzucone, ale przez moment, lecąc za nią, serce trochę mi skoczyło do gardła na ułamek sekundy, bo było szybko, a dookoła wszystko zbite, twarde i wrogie :D ja z kolei też na tym samym wyjeździe, 3 zjazdy po sytuacji o której piszę wyżej, przestrzeliłem ostatnią hopkę na tej prostej, która jest znacznie krótsza i przechodzi w profil, więc lądowanie miałem w ostatniej chwili, żeby jeszcze posadzić rower i w miarę bezpiecznie się wyewakuować z niego :D ale co poobdrapywałem rękę to moje :D
@@michall_sikorski dałem foto do znajomego radiologa i nic nie znalazł. A zresztą tak jak mówisz i tak się nic z tym nie robi, więc co za różnica :) żal dobrej pogody tylko
Też tak będę śmigać! 💪😎🤣
Trzymam za słowo 🥰 Kambodża w 2023 czeka 😁
Już spakowana czekam na pogodę 😁
Oj, to trochę jeszcze poczekamy oboje :D
„Rower w idealnym stanie, dosłownie dwa razy na rok w górach.”
- dwa razy na rok w górach….
Ja tam bym wolał, żeby był w górach nawet codziennie :) a to że zadbany i w idealnym stanie to się nie wyklucza ;)
@@michall_sikorski Przeciez to byl zart ..
Wiem, dlatego dostałeś pod komentarzem łapkę w górę 🙂
Co to za rower którym jedziesz??
@Albert Ewert Santa Cruz Nomad V4. Idealnie sprawdza się przy moim stylu jazdy i spełnia wszystkie oczekiwania 😊
Jak ty to 2 miesiąc temu wstawiłeś jak wtedy śnieg tam leżał😂
W opisie jest, że przejazd był z czerwca 2021 ;) A kiedy wrzuciłem to już inna kwestia :D
@@michall_sikorski a spoko nie hejtuje czy coś tylko się źdżiwilem
Luz. Napisałem w celu wyjaśnienia ;) No 2 miesiące temu raczej by nie dało się ogarnąć tego przejazdu i nagrania :D
@@michall_sikorski chyba że po stoku 🤣
@ Michał D Może kiedyś, ale ogólnie nie wykluczam :D