JAPOŃCZYCY tego nie rozumieją w POLSCE
HTML-код
- Опубликовано: 30 ноя 2022
- Naszym gościem jest Ken / Solo Japanese Style
TikTok / ken_solojapa
Instagram / ken_solojapa
RUclips / @kensolojapa
🔔Kup Nasz PRZEWODNIK po JAPONII E-BOOK www.aikoiemil.com/przewodnik-...
❤️ Dziękuję za wsparcie na PATRONITE! Wesprzyj rozwój kanału★ patronite.pl/EmilTruszkowski
✔️Otrzymasz dostęp do zamkniętych grup na FB i Discord
✔️Pocztówki z Japonii od 25PLN wsparcia
✔️Piękne tapety z Japonii na telefon i PC
✔️Bonusowy kontent
✔️Paczka z Japonii dla Patronów raz w miesiącu dla jednej osoby
❤️Dołącz do wspierających na RUclips, aby otrzymać:
✔️Dostęp do zamknietych grup i postów
✔️Ikonka przy Twoim nicku ku chwale
Dołącz: / @aikoiemil
➡️Sociale
➡Twitch do Strimów IRL / aikoiemil
➡ Discord / discord
➡nasz Tiktok / japoniaaikoiemila
➡Dodatkowy kontent na Podcast Po Japonii: bit.ly/2BYKukA
➡ FB grupa Truszki Aiko i Emila / 187353422057596
➡ Instagram Aiko @aikotruszkowski / aikotruszkowski
➡Instagram Emil @aikoiemil / aikoiemil
BLOGI: Wchodząc na moje strony poniżej bardzo wspierasz to, co robię.
★Oprowadzam po Japonii! ★ pojaponii.pl
★ Nasz blog podróżniczy★ www.aikoiemil.com/
★Nasz Newsletter o Japonii: bit.ly/2LIazpJ
Kontakt:
★Kontakt mailowy: info@aikoiemil.com
★Kontakt w sprawie wycieczek: podroz@pojaponii.pl
Podcast Po Japonii
★iTunes: apple.co/2SXrupI
★SoundCloud: / pojaponii
★Spotify: spoti.fi/2BJjX7g
i inne platformy
Sprzęt/Equipment
Kamera 1: Sony a6400
Kamera 2: Sony a6500
Action Camera: DJI OSMO ACTION
Dron: DJI Air 2S
Japanese Pod 101 - Polecam Japanese Pod101 do nauki języka japońskiego!
Zapisując się przez mój link afiliacyjny wspierasz kanał: bit.ly/30eyVio
Zapisz się do Airbnb i otrzymaj zniżkę na pierwszy nocleg: www.airbnb.com/c/emilt508
Kupując produkt z linka afiliacyjnego wspierasz mój kanał.
![Natanael Cano x Oscar Maydon - Giza [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/eXCS6-MSQ_Y/mqdefault.jpg)
Podobnie jak Aiko, nie lubię kiedy zaraz po wejściu do sklepu z ubraniami atakuje mnie sprzedawca "w czym mogę pomóc" i łazi za mną krok w krok. Lubię się sama rozejrzeć, a o pomoc poproszę.
Też tego nie lubię. Grrr...
Ja też. Ciekawe czy w sklepach z onaholami też tak chodzą za tobą i doradzają?
W wielu polskich restauracjach też jest darmowa woda :) Ale to u nas ciągle mało popularne. Co do sklepów, to chyba bym umarła w Japonii. Nie ma nic gorszego niż pracownicy chodzący za tobą i zagadujący bez przerwy. To by mnie tyko wystraszyło.
W Europie, a nawet w USA, większość normalnych ludzi nie lubi takiego naskakiwania sprzedawców. To jest bardzo irytujące, a niektórych to bardzo denerwuje. Owszem, są klienci, którzy wręcz wymagają usługiwania i kłaniania się w pas, ale jest to domena ludzi bogatych, dla których taka forma usługiwania jest elementem gloryfikowania ich statusu materialnego. I w sumie, najgorzej jest jak z chama zrobi się pan, wtedy to taka osoba najchętniej widziałaby koło siebie cały personel sklepu. Normalnemu człowiekowi w Europie czy w USA wystarczy, jak obsługa sklepu będzie do dyspozycji w określonych sytuacjach. Sprzedawca po prostu musi wyczuć, kiedy wkroczyć do akcji, a nie dreptać za klientem i męczyć go pytaniami i być nachalnym w prezentowaniu towaru, a tak niestety często jest w Polsce. Nie ma co się dziwić, w wielu ekskluzywnych sieciach handlowych, a nawet zwykłych czy mniej zwykłych butikach, szkolenia w obsłudze klienta są robione w oparciu o wyjętą z rzeczywistości fachową literaturę amerykańskich autorów, którzy w zasadzie opisują postępowanie w stosunku do zblazowanych amerykańskich milionerów. W Europie schematy obsługi klienta żywcem przeniesione z USA są po prostu denerwujące a czasem śmieszne. Ja osobiście nie znoszę sklepów, w których już od progu wita się klienta sztucznym uśmiechem, a potem każde moje spojrzenie na cokolwiek na półce czy w gablocie skutkuje serią pytań czego szukam i prezentacją wszystkiego co jest w około. Bardzo często mówię stanowczym głosem, że dziękuję, i czy mogę w spokoju sobie pooglądać. Nie raz sprzedawca wyglądał na obrażonego, no bo przecież był taki grzeczny! Nie! To nie jest grzeczność tylko upierdliwość! Sklepy, w których sprzedawcy już od drzwi łażą za mną i tylko czekają aż wyrażę czymś zainteresowanie, by zacząć uskuteczniać marketing, czyli nachalne wciskanie towaru, to omijam z daleka! Co do darmowej wody w restauracjach, jadłodajniach i jakiś knajpach. Nie wiem czy dorośliśmy do takiej formy kultury kulinarnej, nadal popisy dają przysłowiowe Janusze i Grażyny. W miejscowościach turystycznych kilka razy byłem świadkiem jak Janusz z piwnym brzuchem, razem z tłustą Grażyną, siadali sobie do stołu, czasem "karafka" z wodą była na stole, czasem o wodę prosili. Chlali tę wodę, czasem z owocami, przeglądali menu, a jak się już nachlali to sobie po prostu wychodzili. Seby z Karynami i "bombelkami' też się trafiali. Nie chodzi już o koszty tej wody, ale o to, że po prostu zajmowali miejsce, a to dla właścicieli lokali jest po prostu duża wymierna strata. Cóż, w zachowaniu to daleko nam jeszcze do Europejczyków, a to Januszowe zachowanie często determinuje zachowanie właścicieli knajp. No i mamy to co mamy.
@@NecrosDeus Pracowałem w u nas sklepie i standard był, że do kilku minut trzeba podejść do każdego klienta. Jeśli przekroczyłeś czas lub sam nie podszedłeś miałeś poważny ubytek w ocenie jeśli trafiłeś na badanie tajemniczego klienta. Kierownik lub dyrektor ma w biurze monitoring i podgląd na halę. Jak nie podchodzisz to możesz mieć problemy.
Tymczasem ja w Krakowie właśnie płacąca za szklankę wody 8zl. 😅
Istotnie szwędający się za tobą pracownik to upierdliwe jeżeli bedę potrzebował pomocy to poproszę
@@NecrosDeus Ale ty swiatowiec jesteś...
Szczerze mówiąc z tym otwieraniem drzwi czy płaceniem w komunikacji można mieć wtopę wszędzie w Polsce/Europie, bo każde miasto ma swój transport i swoje zasady ;)
I to jest straszne: w samej Polsce różne zasady w miastach, chociaż już w miarę wystandaryzowało się, ale powinno być wszędzie jednakowo - takie same bilety, karty, również w Europie całej, ponieważ dla osoby przyjezdnej jest to kłopot. Wysiadłam w Brukseli na lotnisku, zeszłam na poziom odjazdu autobusów i mimo że poczytałam o możliwościach/zasadach - nie byłam pewna jaki bilet kupić. Ostatecznie dobrze wybrałam zakup plastikowego biletu/karty, ale pasażerowie z innego autobusu zostali odesłani do mojego, bo pomylili linie, a tu niestety inny rodzaj opłaty/karty (nota bene para Polaków🙂).
すごく面白い動画にしてくださりありがとうございます！コラボ楽しかったです😊
Fajny mały wywiad
To ja dziękuję i pozdrawiam 👍
こちらこそありがとうございました！これからも日本とポーランド盛り上げていきましょう😊久々の日本楽しんでくださいね
Zakupy robię w tygodniu, po pracy.
Da się
U nas rozmowy o polityce ciągną się od wielu wieków. Był to jeden z najczęstszych tematów na biesiadach szlachty
Z tym uśmiechem to tak nie do końca, zawsze wchodząc do mniejszego sklepu witam się z uśmiechem i dostaję ten uśmiech zwrotnie, tak samo gdy podchodzę do kasy w jakimkolwiek markecie, myślę, że uśmiech robi uśmiech😊
Bardzo przyjemnie się Was słucha. Widziałam wywiad Ignacego z Japonii z Kenem, też ciekawy. Na temat uśmiechania się Polaków Ignacy powiedział, że uśmiechamy się kiedy chcemy gdy mamy powód. W zasadzie innymi słowy to potwierdziliście. I życzę Wam i sobie abyśmy mieli tych powodów jak najwięcej. Pozdrawiam
Zakupy robimy prze 6 dni w tygodniu😁😁😁
To mnie bardzo śmieszy! Kiedyś pani mi wytłumaczyła że zawsze rano idzie po zakupy i zajmuje jej tylko godzinkę.
Powiedziałam jej że to 6 godzin tygodniowo x 52 tygodni = 312 godzin rocznie czyli ok 2 tygodnie stania w kolejkach!🤣
W Niemczech w Niedzielę też wszystkie sklepy są zamknięte. Cokolwiek można kupić na stacjach benzynowych.
W Irlandii Pn sklepy w niedzielę czynne są przeważnie 13-18. Ale i godziny pracy często są takie, że niekiedy tylko niedziela na zakupy pozostaje.
Zakupy najlepiej robić w poniedziałek lub w czwartek obecnie ;) bo pozostałe dni to czasem masakra... albo poszukać w niedzielę żabki :) . One są otwarte zazwyczaj ;) jak to u nas w kraju zawsze się znajdzie sposób. A co do uśmiechu to fakt, w PL mało się uśmiechamy do obcych . Chodź już coraz więcej wyjątków :) i nie patrzą już na mnie jak na wariatkę lecz odpowiadają uśmiechem na uśmiech :).
Polska pod względem płatności bezgotówkowych jest w topce światowej. Wyprzedza takie państwa jak Japonia, Niemcy czy Kanada.
Gratuluję reprezentacji Japonii awansu do 1/8 finału MŚ (powinniście przy alkoholu rozmawiać o futbolu)😉
Ken jest mega sympatyczny i zabawny, za to spodobały mi się jego filmy. Fajnie się was wspólnie oglądało, ciekawa rozmowa z tego wyszła:)
Ken, wracaj do Polski! Chętnie oglądam Twoje odwiedziny w różnych polskich miastach i Twoje wrażenia
Byłam w Japonii kilka razy i zawsze stresowałam się, że moje zachowanie będzie niewłaściwe, bo nasłuchałam się o wielu zasadach, nieco dziwnych dla mnie. Pamiętam konsternację japońskiej rodziny, kiedy na lotnisku witałam się z nimi " serdecznie po polsku" 😂 Cóż, co kraj to obyczaj , ,
Kiedys pocalowalam chinke w policzek.Prawie ja sparalizowalo.W Hiszpanii ciagle sie obcalowuje jakies obce osoby,obojga plci.
Aiko, dwóch Polaków i trzy zdania na temat polityki.
U nas też się mówi, że o polityce, religii i pytania na temat zamążpójścia czy ożenku przy stole szczególnie świątecznym nie powinny być poruszane. Niestety rzadko ktoś się do tego stosuje.🤔
Super odcinek To zbliża tak różne kultury. Ale wszyscy jesteśmy po prostu ludźmi i szacunek wzajemny jest najważniejszy
Tylko gotówka, karty to jeszcze jedno narzędzie zniewolenia ludzi. Gotówki trzeba bronić jak niepodległości.
Ken wystąpił też gościnie na dwóch kanałach,jakby ktoś nie wiedział. Jeden to kanał Ignacy z Japonii, a drugi to kanał Gabriel Hyodo.
W trzech. Były jeszcze "notatki carlosa"
Właśnie znajomy mi się wydał :D Jest duże parcie na szkło ;-) Sympatyczny gość ogółem, ale raczej nie zostanę subskrybentką.
@@karolinaignaczak7366 no ma parcie a do tego prywatnie też nie za ciekawie.
Tak
@@karolinaignaczak7366 glupi komentarz- kazdy yoituber chce miec najwiecek subow i robi rozne rzeczy w tym kierunku
Fajnie sobie pogawędziliście .
Trafny odcinek o różnicach życia w Japonii i Polsce .
Cieszymy się, że odcinek się podobał
Jesteście bardzo sympatycznymi ludźmi. Bardzo miło się was ogląda. :D
W Polsce drzwi autobusów też kiedyś otwierały się automatycznie, ale jak w zimie temperatura spada do -20 stopni to nie jest przyjemne. Przycisk otwierający daje to że otwierane są tylko te drzwi z których ktoś korzysta, nie wieje mrozem przez cały autobus. Nie wiem czy w Japonia bywają takie mrozy (może na Hokkaido), więc nie starają się zatrzymać ciepełka w autobusach 😊
Kierowca otwierał kiedys,.Znajac naszych kierowcow nawet nie zwrócil uwagi ze obcokrajowiec stoi przy drzwiach.
kiedy w Polsce było -20?
@@blackrose5077 na wschodzie kraju dwa lata temu, pewnie ze 2 noce, moje czeresnie szlag trafil.
@@blackrose5077 chyba jesteś bardzo młody skoro nie pamiętasz takich mrozów.
@@ewka-olewka3989 pytam kiedy w ostatnich latach było to -20 mieszkam na wybrzeżu i ostatni raz taka temperatura była chyba z 15 lat temu
Odnośnie akcji w zakopanym to też mam mieszane uczucia do tych chytrych złotów.
też mam podobne doświadczenia jako turysta, a spróbuj zapytać kierowce autobusu czy na konkretnej trasie dojedziesz do konkretnego miejsca, krzyk kwik i chamstwo jakiego świat nie widział XD
To wasz kolega Ken odwiedził moje miasto Gdańsk. Dziękuję mu za uznanie. Miło mi.
👍🤗🤗🤗🤗
Aiko też uwielbia!
Fajny odcinek :) Z tymi uśmiechami to nie wiem jakaś moda przyniesiona z krajów gdzie zawsze się uśmiechają bo chcą Ci coś sprzedać.
Byłem raz w Japonii i powiem szczerze, że nie kojarzę by ktoś spontanicznie się do mnie uśmiechał, zagadywał itp raczej standard z kimś dobrze się rozmawia ty się uśmiechać on się uśmiecha:P
Polacy też często mają problemy ze zrozumieniem Polski.
Japończycy mogą nas nie rozumieć, my nie mamy do tego prawa ,przynajmniej ci inteligentniejsi
@@mateusz4540 To akurat robi cała masa Europejczyków. W takich Niemczech jest tego syfu jeszcze więcej. Nie zmienia to faktu, że ciężko to pojąć. Zgodzę się.
Mów za siebie .
@Mateusz hulajnogi - masz rację. Poza tym fakt że w kawiarniach potrafią Ci zrobić kawę zbyt mleczną, albo niezbyt goracą.
Natomiast fakt że w PL angielski nie jest językiem powszechnym ? A w Japonii jest ? Nie wydaje mi się
@Mateusz paskudne graffiti na budynkach w polsce to niestety powszechny widok.
Ja mam problem ze zrozumieniem wielu rzeczy w Polsce, ale gdy wyjeżdżam do innego kraju- sytuacja jest ta sama 😉 po prostu nie da się zrozumieć WSZYSTKIEGO
Też inteligencja socjalna jest tu pomocna. Nie wszyscy ją posiadają mają problemy w kontaktach i zrozumieniu obcych zachowań. Jesteśmy na różnym stopniu rozwoju.
@@ewadawidsson9099 Socjalna to może być pomoc, na przykład MOPS'u. Inteligencja to jest społeczna. I nie chodzi tu o jakiś rozwój, tylko o różnice kulturowe, co nie jest zjawiskiem negatywnym.
@@NecrosDeus kontakty socjalne to są właśnie kontakty społeczne. Po angielsku mówi się socjalna , pomoc socjalna to właśnie społeczna.
@@ewadawidsson9099 Jesteśmy w Polsce gdzie używa się terminologii polskiej. W terminologii polskiej nie istnieje coś takiego jak inteligencja socjalna! Wisz sobie w wyszukiwarkę, to wyskoczy ci inteligencja społeczna! W temacie pomocy owszem, zwrot pomoc socjalna jest używany na równi z pomocą społeczną. W psychologii to nie występuje, jest tylko inteligencja społeczna.
@@NecrosDeusnie sadze , ze w Polsce używa sie terminologii polskiej, poniewaz ja po 60 latach emigracji nie rozumiem polskiego. Jezyk polski miałem dobrze opanowany, opuściłem Polskę majac 13 lat. Dziś są niefortunne kalki języka angielskiego odmienionego na wszystkie sposoby z dodanymi przyrostkami, przedrostkami do angielskich słów , które już je posiadają. Polacy stracili swój jezyk.
Podoba mi się kultura Japończyków, zwłaszcza, jak zobaczyłam ostatnio na transmisji z mundialu, jak trener ukłonem dziękował kibicom za wsparcie i jak pięknie zachowali się kibice i piłkarze, sprzątając po sobie zajmowane miejsca. To świadczy o szacunku do innych.
Ale czasem mam wrażenie, że tych grzeczności w japońskiej kulturze jest aż za dużo. Kiedyś widziałam filmik, jak obsługa na stacji kolejowej wyszła do ludzi i wszyscy ustawili się w rządku i ukłonili się w geście przeprosin, że pociąg odjechał o jakas minutę za wcześnie. To już dla mnie trochę za dużo... chyba nie potrafiłabym żyć w takim kraju, gdzie za najdrobniejszy problem, często nie mający dla nikogo znaczenia, bo na przykład wszyscy pasażerowie zdążyli na ten pociąg trzeba aż tak się kajać. Jak komuś wyrządze krzywdę, to oczywiście staram się przeprosić, zrekompensować, a za pomoc podziękować, ale wtedy, gdy jest ku temu jakaś konkretna przyczyna. Kultura Japończyków robi na mnie ogólnie wielkie wrażenie, ale mnogość tych reguł i ciągłe stawianie innych przed sobą nie jest dobre. Siebie samych powinniśmy szanować tak samo, jak innych ludzi, ani sobie umniejszać, ani innym. Wtedy jest równowaga i nasze gesty wobec ludzi, kiedy są szczere, mają zupełnie inną wartość, niż gdy są narzucone jakimiś sztucznymi zasadami.
Ciekawi mnie bardzo, czy takie gesty u Japończyków wynikają ze szczerych chęci podziękowania czy przeproszenia, czy są to tylko bezrefleksyjne, automatyczne zachowania, bo takie są normy i trzeba ich przestrzegać?
A co do polskiej i japońskiej "wady" braku otwartości i serdeczności na ulicy wobec obcych.... nie wiem, jak inni Polacy, ale ja idąc samotnie chodnikiem, poświęcam ten czas dla siebie, na jakieś swoje wewnętrzne przemyślenia albo relaksuje się, obserwując przyrodę. To jest czas dla mnie, gdy nikt niczego ode mnie nie chce, gdy mogę po prostu iść i pobyć sama ze sobą. Szlag by mnie trafil, gdyby co 10 metrów ktoś obcy mnie pozdrawiał i kurtuazyjnie zagadywał, nie dlatego, że potrzebuje o coś zapytać, czy pogadać, tylko klepie jakieś formułki, jak automat, bo tak wypada 😂 Oczywiście nie jestem dzikusem i nie zabije nikogo, gdy zapyta mnie o drogę czy poprosi o ognia, czasem sobie też z kimś pogadam, kiedy siedzę gdzieś w poczekalni, zobacze sąsiada albo spotkam innego psiarza na spacerze z moim psem, ale najczęściej cenię sobie ciszę i nie zawracanie dupy pierdołami, niczego nie wnoszącymi do relacji międzyludzkich :)
True
Dobrze napisane
Dziękujemy Kenowi, że wpadł do nas do Kamakury! Zapraszamy do niego na kanał: www.youtube.com/@kensolojapa
Fajni ludzie cudna psinka ,widać że szczęśliwa mając takich właścicieli.
Mega odcinek!🙏 mega gosc!💚 na poczatku nie moglam sie skupic przez tego waszego slodziaka🙏🐶🤣 cuuudny piesioo🐶 i taki zakochany w Was💚 polski sklepikarz i kierowca autobusu= wybuchowa mieszanka🤣🤣🤣🤣
Domyślam się dlaczego Japończycy nie rozmawiają o polityce. Żeby na ten temat rozmawiać trzeba powiedzieć co się myśli i jakie ma się poglądy. Oglądając wasze materiały dochodzę do wniosku, że Japończycy ponad wszystko stawiają tzw poprawność...czyli bądź jak wszyscy i się nie wychylaj...Przykre jest to, że nie "mogą" pokazać swojej osobowości. Chyba dlatego są przodującym krajem w dziedzinie robotyki. Wygląda na to, że po prostu odzwierciedlają samych siebie. Pozdrawiam serdecznie :)
Identycznie jest w Szwecji gdzie mieszkam.
W Polsce rozmowy o polityce są proste-wystarczy narzekać, że wszyscy politycy to złodzieje i nieroby xD
Cóż tam, panie, w polityce? Chińcyki trzymają się mocno!?
Cześć Emil ! Dobra robota ..jeszcze jeden Japończyk " zaszczepiony , nawrócony " na polskość . 😀Jak " zwyczaj " nakazuje , pozdrowienia dla Aiko
''Japończyk po roku w Polsce'' xD Świetnie się was słuchało. Może skusicie się na takie pogadanki w formie podcastu raz na jakiś czas :)
Czekałem na ten odcinek! Ken robi świetne materiały jeśli chodzi o różnice kulturowe! Wszystkiego najlepszego dla was!
PS. Takiego dobrego chleba jak w Polsce nie ma nawet na zachodzie Europy!
Nie no, we Włoszech np. na chlebie się znają. Ale ja mam straszny sentyment do Polskiego zwykłego białego chleba wiejskiego. Takiego najnormalniejszego, ale z mąki niewybielanej. Niby u nas to taki największy standard ale w większości świata zamiast tego jest właśnie chleb tostowy.
@@Jhud69 mi chodziło głównie o taki tradycyjny polski chleb wiejski. Owszem Wlosi i Francuzi mają good pieczywo. Hiszpanie trochę od Francuzów podebrali ale taka Holandia czy uk to trochę lipa xD trochę bardzo. W Niemczech się poprawiło, ale pamiętam te 10 lat temu to bieda też z pieczywem była straszna.
Lepszy chleb jadłam jedynie w Estonii. Przegenialny!
@@RoadVlog W Holandii też jest dobry chleb prawie jak polski ( Panotta się nazywa jak dobrze pamiętam).
W małych piekarniach w Belgii jest pyszne pieczywo 😋
O tak Malta jest fajna też bym chciała tam zamieszkać chociaż na rok. Tam przyjeżdżają ludzie z całego swiata. Mam fajne wspomnienia 😊
Ken ciekawie opowiada .
U nas większość sklepów zamkniętych w niedzielę i święta, aby ekspedientki i inny personel sklepu mógł spędzić ten czas z rodziną.
Ja też wolę najpierw sama obejrzeć towar w sklepie.
Dzięki za te porównania Japonii z Polską. Lubię takie programy.🙂
Nie z rodziną a po to by klienci nie zapomnieli złożyć "ofiarę" i by im kasy na to nie zabrakło. Gdyby chodziło o sprzedawców to idąc tą logiką należałoby zamknąć knajpy żabki stacje paliw kina i muzea .Ci ludzie też mają rodziny a nie jest problemem mieć w sobotę zatankowane auto po korek.
To nie jest kwestia troski o człowieka a troski o kościelny biznes.
Moja znajoma w normalnych czasach pracowała jako studentka w sklepie wyłącznie w weekendy. Obecnie jej rówieśnicy w trudnej sytuacji mogą się wyłącznie pomodlić bo na wsparcie czarnych czy też związkowców liczyć nie mogą.
Ciekawe dlaczego w wielu europejskich krajach gdzie katobiznes nie ma takiej skali interes milionów klientów może być istotniejszy niż interes kościoła.
W Austrii też supermarkety i większość innych sklepów jest w niedzielę zamknięte, a w soboty otwarte do 13, 14 godziny.
W innych europejskich krajach też w niedzielę supermarkety są zamknięte.
W Austrii i innych europejskich krajach supermarkety są zamknięte.
W Austrii nawet w soboty mają znaczenie skrócony czas otwarcia.
Muzea, restauracje i tym podobne są otwarte.
@@barbarastanio4756 Jąkasz się. Poza tym tylko w 9 z 28 państw unijnych wprowadzono zakaz handlu co nie oznacza że mamy kopiować najgłupsze pomysły.Pominąwszy czarną mafię to ludzie zatrudniający się w handlu znali zasady a bezrobocie mamy w okolicy 3 %.Jeśli się komuś nie podoba nie musi ani kupować ani pracować.
A wyjaśnisz mi proszę dlaczego wszystkie wymienione uprzednio działalności łącznie z kościołem działają w niedziele???
Oni nie mają rodzin czy biznes by się nie spinał?
We wloszech to niedopomyslenia.Sklepy otwarte w niedziele wszystkie..a jak juz to w malych miasteczkach od poludnia do wieczora. Tu biznes sie liczy
Emil świetnie wyglądasz,to chyba kwestią fryzury..Aiko zresztą też;-)jak zawsze ciekawy odcinek!
Też zauważyłam, że nowa fryzura. Bluza chyba też 😉
Eeeee Ken z AikoiEmil!!! Zrobiliście mi dzień, już się biorę do oglądania! :)
"Sprzedaż to obustronna wymiana usług" czyli ktoś ci daje pieniądze za towar. (choć niektórzy mają się za królów sklepu za 2 zet). Traktowania jak Bóg niby z jakiej racji? Sprzedawca to nie niewolnik ani twój sługa, to pracownik sklepu który ma sprzedać ci towar a bycie miłym w zamian za chamskie zachowanie to nie jego obowiązek 🤨nie raz ochrzaniłam nie jedna karine, stojąca w kolejce za to że w stosunku do sprzedawczyni zachowywała się jak szmata, więc wcale nie dziwi mnie to, że nie witają nas z uśmiechem (ja się uśmiecham i zawsze mam miła obsługę)
7:28 Staram się omijać soboty i popołudniowe piątki, ponieważ jest wtedy tłum ludzi. Robię zakupy zazwyczaj w tygodniu po pracy w godzinach wieczornych - jeżeli chodzi o zakupy spożywcze. Natomiast ciuchy, to są często zakupy raz na kilka miesięcy i z tym bywa różnie. W tygodniu lub w weekendy.
Będąc w Pradze, poznałem Japonkę zwiedzającą miasto w grupie rówieśniczej. Spotkaliśmy się 2 razy tego dnia, było bardzo sympatycznie, dużo się uśmiechaliśmy rozmawiając. Dziewczyna była zaskoczona moim zagadywaniem jej ale chyba jej się to podobało:). Jej znajomi nie włączali się do rozmowy. O dziwo nie poznałem w taki sposób żadnej Czeszki:) Pozdrawiam serdecznie Was, szczególnie Aiko:)
Aiko jest uroczą kobietą ale dzisiaj wygląda wyjątkowo, wyjątkowo pięknie !
Emil szczesciarzu! Aiko jest duchowo a i tez " fizycznie " piekna kobieta! Gratulacje!
Aiko & Emil fajny odcinek, ciekawi zawsze jak obcokrajowcy widzą Polskę i ludzi. Faktycznie sporo jest podobieństw między Polakami i Japończykami^^ ale tez zależy od regionu, jak i wieku osoby, jedni są bardziej zdystansowani inni mniej do obcokrajowców. Ale fakt nie uśmiechamy się raczej do wszystkich na ulicy xD
Co do pracowników w klepach, to sklepach światowych marek np.odzieżowych też są regulaminy jak witać i obsługiwać klientów, ale to sie u nas nie przyjmuje, bo sami lubimy swobodę podczas zakupów i te standardy sie u nas nie moga jakoś przyjąć do końca. Mnie ciekawi co motywuje Japończyków w sklepach, by być względem klienta tak miłym... może klient jest miły w drugą stronę, możecie coś o tym powiedzieć?/napisać? Bo przyznam po którymś z kolei naburmuszonym kliencie odechciewa się witania następnego z uśmiechem i pogoda ducha xD
Pozdrowienia z trójmiasta, szczególnie dla Rin'a słodziaka :>
Jak byłem mały w kościele stały figurki. Wrzucałeś monetę i głową kiwały. Takie skojarzenie:)
Haha
Tez pamietam. Slodkie wspomnienia dziecinstwa.
Śledzę wiernie wasze kanały i jestem bardzo uszczęśliwiona że dwa moje ulubione kanały nagrały wspólny filmik o doświadczeniu z Japonii. ❤️🇵🇱🇯🇵
^_^ miło mi to słyszeć
Pewnie Was zaskoczę, ale oglądając czasami Wasz vlog podświadomie zacząłem kibicować reprezentacji Japonii na MŚ w Katarze. Wspaniały mecz z Hiszpanią. Macie mało czasu do następnego meczu, ale może nakręćcie kolejny film, jak w Japonii kibice oszaleli na punkcie reprezentacji. Moim skromnym zdaniem może to być hit na Waszym kanale, bo kompletnie zaburzy jego treść. Ludzie lubią emocje.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja kibicowałem Japończykom w meczu z Hiszpanią, bo dzięki ich zwycięstwu Niemczy nie wyszli z grupy :)
na wejsciu i na koncu mistrz pierwszego planu pozamiatał hehehhe
Sklepy w Polsce są zamknięte w niedzielę bo to dzień świąteczny i dla wypoczynku. Już mało osób pamięta jak Solidarność walczyła o wolne soboty.
Jak kogoś przypili to może kupić coś w Żabce albo na stacji benzynowej.
Zakupy ja zwykle robię w sobotę albo piątek.
Powinni zamknąć stacje benzynowe i Żabki , bo dla nich tez jest dzień świąteczny.
@@utahdan231 po kiego to piszesz?
Super odcinek. Fajnie tak zobaczyć Was razem 😃😃😃😃
Dziękuje za odcinek.
Był cackiem przyjemny.
YouTubie przybywaj
Ale super ciekawe! 😃 Dzięki! Uwielbiam Waszego piesa 🥰
Witam, bardzo ciekawy odcinek, dzięki, mam zamiar kiedyś polecieć do Japoni i zobaczyć jak tam pięknie jest?czekam na następny odcinek 👍👍
💜 z tymi kierowcami autobusow niestety...nas to tez dotyczy
sama mialam taka sytuacje , koleś z dzieckiem.zdziwiony ,ze nie mozna zaplacic karta w PKS-ie, Polak ale vhyba czesto nie jezdzil autobusami po wioskach
wiec wylozylam kase, trzeba pomoc, niestety czasami mi wstyd za to buractwo i wsrod kierowcow i pasazerow, jak zombi
Dziękuję za ciekawy wywiad. Pozdrawiam serdecznie.
Nie ma to jak wrócić do domu na nowy film :D
Mnie też szokuje brak darmowej wody w restauracjach w Polsce, a z innych krajów doświadczeń nie mam. 😅
Dawno do was nie zaglądałem :) miło zobaczyć wsze uśmiechnięte buzie :) :D
gdybym mieszkal na Malcie lub w Australii tez bym sie chyba czesciej usmiechal a w Polsce od polowy wrzesnia do polowy marca usmiech znika mi z twarzy za zimno i za malo slonca i krotkie dni troche jak w Finlandii
Maltańczycy to jedni z najbardziej serdecznych ludzi w Europie. To trochę zakrzywia perspektywę imo. Jeszcze po całej Europie od ponad 9 lat i zdecydowanie Malta to jeden z moich ulubionych kierunków głównie właśnie ze względu na ludzi.
Pomimo braku slonca obsluga w Finlandii i Szwecji jest naajwyzszej klasy. To kwestia profesjonalizmu w wykonywaniu swej pracy.
@@gracelivingstone3973 niekoniecznie. Zależy na kogo trafisz. Pozdrawiam że Szwecji.
@@Derayes Zgadzam sie
Ale super się Was słucha :)
Aiko jak dama z łasiczką 🙂 Rin też jest Truszkowski więc musi być w kadrze.
Kilka lat temu byłam na Malcie przez tydzień i też zaskoczyło mnie, jak mili i rozmowni są tam ludzie. Nawet starsi mówią po angielsku (w Hiszpanii na przykład był z tym duży problem). Maltańczycy pytali czy pomóc gdzieś dotrzeć, chętnie oferowali pomoc. Jeden pan specjalnie odprowadził nas na przystanek i upewniał się czy dobrze wsiądziemy. Rozmawiałam nawet z obcymi w autobusie.
Ciekawy odcinek. Różnice kulturowe to wdzięczny temat. Pozdrowienia.
Młodzi nie chodzą na wybory nie chcą zmieniać swojego kraju nie chcą mieć wpływu na to co się w tym kraju dzieje Nie chcą decydować o przyszłości co to za pokolenie rośnie beznadzieja
Pracowałam wiele lat w sklepie IKEA w Polsce i jak słucham o pracownikach, którzy przy kliencie gapią sie w telefon, lub rozmawiają, ogarnia mnie irytacja. Pamiętam, że zawsze wychodziłam do klienta, przerywałam rozmowy, jeśli takie były, starałam się zauważać, czy klient potrzebuje pomocy. Zawsze złościł mnie poziom obsługi klienta w wielu miejscach w Polsce. Oczywiście jako klientka też nie lubiłam, gdy pracownik "siedział mi na głowie", również - jak Aiko, lubię sama sobie oglądać towar i ewentualnie w razie potrzeby poprosić o pomoc.
Pozdrawiam! Ela 🙂
P.S. Jak można nie rozmawiać o polityce...?!!! 😳🙃
P.S.2 Mieszkam w okolicy stolicy (Raszyn, Janki), gdzie jest bardzo dużo Azjatów (w pobliżu jest Chińskie Centrum Handlowe - Wólka Kossowska). Chińskie, tajskie i wietnamskie dzieci w dużej ilości chodzą do miejscowej szkoły. Zatem tu gdzie mieszkam Japończyk z pewnością nie wzbudziłby sensacji 😉
P.S.3 Ja niekiedy uśmiecham się do obcych ludzi (w PL), a oni często nie odwzajemniają, tylko dziwnie się patrzą, lub przeciwnie - udają, że nie widzą mnie wcale, jakbym była przeźroczysta 😀 Także zagaduję ludzi w kolejce do kasy np. Moja córka twierdzi, że potrafię zawrzeć znajomość wszędzie i z każdym. Choć faktycznie, nie wszyscy Polacy tak się zachowują.
WOW!!! Ale Ken Solo ma zarąbisty głos!!! Świetnie niskie tony... Jak ja to kocham u Japończyków.
Radiowy głos ma
W Skandynawii jest jeszcze bardziej z dystansem. Tutaj nikt się nie uśmiecha ani nie zagaduje. W sklepach nikt nie mówi dzieńdoberek. Co prawda zmusili personel w kasach aby się witali w ostatnich latach. Australia to nie Europa. My Europejczycy jesteśmy bardziej z dystansem ale do znajomych serdeczni i spontaniczni. Jesteśmy bardziej indywidualistami niż na przykład południowcy.
Bardzo ciekawy film. W końcu znalazłem więcej czasu, by odwiedzić was na YT. Pozdrawiam
TAK!! W końcu ktoś kto pije w trakcie jedzenia, popieram w 100% Aiko i Kena🍻.
Swoją drogą, wszelkie sytuację które wydają się dziwne z czasem stają się naturalne dla nas. Po kilku latach mieszkania w Polsce wracasz do Japonii, wchodzisz do 7-11, zamawiasz hot doga i cisza...
Where jaka parówa wariacie😜 xD
Pozdrawiam ciepło 😊
dokladnie xD
Nie jest zdrowo pic w trakcie jedzenia
@@magdalenaborek8350 A jakie mogą być konsekwencje tego? W sensie, jak bardzo jest to szkodliwe?
Tyle to chyba przeżyje😉
@@pastarybna9938 Jedzenie lepiej będzie trawione jeżeli wymieszać je ze śliną (dlatego trzeba wszystko dobrze gryźć, nawet miękkie rzeczy), a nie z wodą czy piwem. Najlepiej nic nie pić pół godziny przed jedzeniem i godzinę po.
. Szanowny Panie Emilu , pozwalam sobie zwrocic Panu uwage , ze , konserwatyzm , nie jest rownowazny z zacofaniem . Prosze pamietac ze posiadajac gotowke jest Pan " fizycznym " wlascicielem srodkow platniczych . I co najwazniejsze TYLKO I WYLACZNIE od Pana zalezy czy ktokolwiek inny moze sie dowiedziec gdzie i ile ich Pan posiada --a to jest tez pewien maly ale bardzo wazny fragment WOLNOSCI . Zeby zrozumiec o czym mowie , chcialbym przytoczyc przyklad w postaci nieodleglego wydarzenia z kraju w ktorym mieszkam , Mowie o Konwoju Wolnosci ( Freedom Convoy) . To wlasnie w Kanadzie , panstwie , ktore slynelo z dobrobytu , poczucia wolnosci bezpieczenstwa , miejsce w ktorym ludzie zdolni , pracowici mogli sie bez przeszkod realizowac pod kazdym wzgledem , rzad zablokowal bezprawnie , bezkarnie , lamiac wszelkie prawa i konstytucje , konta liderow tego oddolnego ,pokojowego ruchu spolecznego . Nie mowiac juz o zamknieci Ich do wiezienia . Ich rodziny nie mogly splacac kredytow , zostaly pozbawione srodkow do zycia . Nie wiem czy Pan zdaje sobie sprawe ze globalisci juz ustalili date wycofania gotowki jako srodka platniczego . Mam jakies dziwne skojarzenia ze jak kazdy chlop panszczyzniany mial swojego pana , tak kazdy czlowiek bedzie musial miec swoj bank . No i jeszcze wspominam o chinskim wzorcowym dla "przyszlego lepszego swiata" , systemie oceny lojalnosci obywatelskiej wzgledem wladzy - trzy kolory czerwony zolty zielony . Co oznacza ze czerwono-zoltym to karty platnicze albo nie beda dzialac kompletnie albo w ograniczonym stopniu . No i na dobicie polecam zaznajomic sie z materialem na temat "wielkigo resetu " klausa schwaba (swiad. z m. lit.)i z z ideami kolejnego , po maxie engelsie .....itd , absolwenta piekla , niejakiego noacha yuvala harariego . Pozdrawiam .
Ja wole gotówkę. W Chinach mogą ci konto zamrozić i nic nie zrobisz.
Hehe. Najbardziej to się uśmiałem na koniec jak Emil zapraszał na swój kanał na tiktoku ..."jeśli ktoś używa". Ja już Cię trochę znam ze strimów Emiru i wiem jakie masz zdanie o tiktoku 😁
Bo większość naszych widzów nie używa Tiktoka. Inna widownia. Taka jest prawda
Tik tok dla małolatów w USA.
Ja też już dawno nie używam tiktoka
Dziękuję za niesamowity materiał i uprzejmie proszę o serdeczne pozdrowienie waszego gościa @kensolojapa.
Super pozdrawiam wszystkich.
Przyjemnie się oglądało pozdrawiam.
Super odcinek 👍. Pozdrawiam cieplutko 🥰🤗🇵🇱🇯🇵
Bardzo dobrze, że sklepy są zamknięte w niedzielę.. Naprawdę można inaczej spędzić swój wolny czas niż robiąc zakupy.
Tyle pięknych możliwości, a ludzie nie potrafią z tego korzystać..
Cześć Emil kawa zrobiona oglądam dalej zapowiada się ciekawie 🍺🍺👍☕🍰 pozdrowienia dla Aiko
Bardzo lubię takie materiały :) W ogóle, to w Polsce też się nie rozmawia o baseball'u! A polityka ma taki paskudny zwyczaj włażenia w życie i bardzo to odczuwamy. Myślę, że dlatego staramy się ciągle politykować. Wydaje nam się, że wiemy coś czego inni nie widzą albo nie rozumieją. I koniecznie chcemy im to przekazać, bo przez to źle głosują. Wtedy to ma wpływ na nas. Tak to tłumaczę ;]
Cześć Aiko!! Cześć Emil!!😁😁😁Pozdrawiam Was,z Polski.😁😁😁
Osobiście lubię jak sklepy są otwarte w niedzielę ale trzeba przyznać że praktycznie w całej Europie niedziela to dzień z zamkniętymi sklepami. Z drugiej strony nie bardzo rozumiem czym się różni praca ludzi w sklepie czy restauracji. Jeśli zamykamy sklepy to i wszelakie knajpy powinne w niedzielę nie działać. Przecież skoro jednym pozwala się nie pracować a innych zmusza się do pracy w niedziele to jest to jawna dyskryminacja, czy nie mam racji?
Dzień dobry, podam przepis na chleb domowej roboty, jestem amatorem, ten chleb wypiekam sam od 2013 roku, wypiekam co najmniej raz na tydzień:
Jak się robi zakwas z mąki żytniej razowej jest film na YT
ruclips.net/video/_izrw9-j3M0/видео.html
Był taki fajny przepis na zakwas 9 butelek piwa, woda i mąka żytnia.
ruclips.net/video/AOFC057AR6A/видео.html
Pierwszy zakwas otrzymałem w podarunku, pozostałe są "szlachetnym" wyrobem, czyli przed dodaniem nasion lub innych dodatków odkładam 2 - 3 łyżki do słoika i wkładam do lodówki. Kilka razy zakwas był użyty po 2 tygodniach i nadawał się do użycia.
Chleb na zakwasie
Zakwas wyjąć z lodówki na 2 godziny przed robieniem ciasta, odkręcić słoik.
Przygotowanie ciasta
2,5 l letniej wody, ilość wody orientacyjnie - tyle ile „zabierze ciasto”,
8 łyżeczek cukru,
5 łyżeczek soli
1 kg mąki pszennej razowej,
2 kg mąki żytniej razowej,
1 szklanka kaszy gryczanej,
1 szklanka kaszy jaglanej,
1 szklanka kaszy jęczmiennej.
Kaszę z solą i cukrem zalewam 1l wrzątku, 1 dzień wcześniej dla rozmoknięcia, dodaję zakwas i mieszam.
Wszystko wyrobić, odłożyć 3 duże łyżki na zakwas (do słoika) odłożyć do lodówki. Po odłożeniu zakwasu można dodać: łyżkę ziaren słonecznika, łyżkę pestek dyni (razem ze słonecznikiem przyprażyć na patelni), 1 łyżkę sezamu białego, 1 łyżkę sezamu czarnego, 1 łyżkę siemienia lnianego jasnego, 1 łyżkę siemienia lnianego ciemnego, 1 łyżkę amarantusa (szarłat wyniosły), 1 łyżkę nasion chia (szałwia hiszpańska), 1 łyżkę komosy ryżowej białej (Quinoa), 1 łyżkę komosy ryżowej czerwonej.
Formy, blaszki do pieczenia wysmarować tłuszczem (masłem, margaryną) lub wyłożyć papierem do pieczenia.
Ja do wypieku przygotowuję foremki z ciastem: (z tej ilości ciasta wychodzą cztery (4 - 5) bochenków):
1. Samo ciasto bez nasion.
2. Wyrobionym z dodatkiem nasion.
3. Z czarnuszką - do ciasta w foremce przełożyć warstwę cista posypać czarnuszką i przełożyć ciastem, nie sypać czarnuszki na wierzch bo się kruszy lub odłożyć ciasto do innej miski i wymieszać z czarnuszką, przełożyć do foremki.
4. Z cebulą - do ciasta w misce dodać cebulę (3 - 4 cebule zblendowane) usmażyć na patelni (odparować wodę) dokładnie wymieszać. Przełożyć do foremki. Można dodać czarnuszkę.
5. Z papryką - do ciasta w misce dodać zblendowane 3 - 4 papryki, wymieszać, ciasto przełożyć do foremki.
6. Z przyprawą piernikową - odkładam część ciasta (samo ciasto i nasiona) dodaję całą zawartość saszetki (20 g) przyprawy piernikowej na porcję ciasta, mieszam.
7. Z boczkiem i szynką (pokrojone w drobną kostkę).
8. Ze śliwką do ciasta z nasionami dodaję w foremce śliwki bez pestek.
9. Z orzechami laskowymi i/lub włoskimi.
10. Z żurawiną.
11. Z gotowanymi ziemniakami, ciasto luźniejsze (mokre), szybko zjeść do 3-4 dni.
12. Z suszonymi pomidorami ciasto zmieszane z nasionami (ja zrobiłem z ciastem z cebulą i nasionami) przekładając warstwę ciasta, pomidory warstwa ciasta.
13. Z pokrojoną w plastry cebulą (ciasto z nasionami), warstwa ciasta cebula warstwa ciasta.
14. Z pokrojoną w plastry pigwą (ciasto z nasionami), warstwa ciasta pigwa warstwa ciasta.
15. Z kminkiem, dodaję 2 saszetki (jedną saszetka z całym kminkiem, jedna saszetka z kminkiem mielonym do porcji ciasta (na jedną porcję do foremki).
16. Z lubczykiem, dodaję do części ciasta (na jedna porcja do foremki) 2 - 3 łyżki lubczyku.
Dodatki do chleba ogranicza tylko nasza wyobraźnia!
Ciasto wyłożyć do blaszek, zostawić 25 - 30 % na wyrośnięcie, pozostawić do wyrośnięcia na 10 godzin. tak na 10 godzin.
Nagrzać piekarnik, piec w piekarniku w temperaturze 190 - 200 0C - 75 minut.
My pieczemy: Mała foremka - 50 minut. Średnia foremka - 75 minut. Duża - 80 minut.
Można także w zależności od gustu - chleb bardziej „mokry” - czas pieczenia krótszy lub „suchy” - czas pieczenia dłuższy.
Bułeczki
Blachę lub foremkę wykładam papierem do pieczenia.
Z przygotowanego ciasta łyżką nabieram ciasto i w rękach formuję kulki i układam na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Wielkość bułeczek zależy od potrzeby, fantazji.
Bułeczki układam aby była przestrzeń na wyrośnięcie ciasta, ciasto odkładam do wyrośnięcia na 10 godzin. Po wyrośnięciu wkładam do nagrzanego piekarnika 190 - 200 0C, czas pieczenia 20 - 25 minut.
Sam wyrób ciasta na chleb i przełożenie do foremek, umycie naczyń to 1 godzina.
Można zrobić zakupy przez internet, dzięki temu nie trzeba iść na zakupy w sobotę xD mam też wrażenie że dużo ludzi robi zakupy w drodze powrotnej z pracy
Ooo, Gdańsk! U nas wszystkim.sie podoba 🙂
O, Ken-s an, jak miło to były fajne odcinki, a pobyt w Porando musiał być wyzwaniem. Pozdrawiam obie ekipy 👋
Musiała to być wielka przygoda dla niego
Bardzo fajny filmik, przyjemnie się oglądało :D
dziękujemy! Zapraszamy do przejrzenia reszty odcinków u nas i u Kena!
W Zakopanem górale raczej są uprzejmi, no chyba że właśnie nie masz pieniędzy albo nie jesteś ich klientem, zaparkowałeś na publicznym parkingu przy ulicy ale przed ich domem itd itp. To miasto samo w sobie faktycznie jest straszne. Jak kiedyś jeździłem co roku, to teraz już nawet nie pamiętam od ilu lat nie byłem. Piękne góry niestety nie rekompensują podłego klimatu tego miasta.
Włączam YT, O! Ken coś nagrał :) , klikam. Hmm, ta pani wygląda trochę jak Aiko i nawet podobnie brzmi... *BUM! Emil w kadrze* -> *Sprawdzam nazwę kanału* (Za pierwszym razem nie wyłapałem, że to Emil mówił o piesku)
bardzo fajny odcinek, więcej takich :D
Bardzo fajny odcinek 😊
Dzięki!
Fajny ciekawy program,
Pozdrowienia z 🇵🇱🖐
Czy moglibyście kiedyś opowiedzieć o sytuacji ekonomicznej Japonii waszymi oczyma. Silnie słabnący jen, jak to odczywa przeciętny japończyk. Jak silnie rosną ceny, płace itp. Dziękuję bardzo z góry
Mnie też wkurza to traktowanie w małych sklepach, masakra po prostu. A co do zakazu handlu w niedzielę to w większości krajów Europy obowiązuje, sam tego doświadczyłem wiele razy.
Dla mnie zakaz handlu jest niezrozumiały. Ktoś chce pracować to pracuje
@@AikoiEmil w Polsce też właściciel może handlować w niedzielę, nie ma zakazu w tym sensie.Jeśli się zastanawiacie ,kiedy Polacy mogą robić zakupy, to zauważcie,że sklepy czynne są od 6 rano do 22,a odzieżowe i itp.od 9 do 20 ,więc chyba w ciągu sześciu dni,jak najbardziej da się to zorganizować.
@@AikoiEmil nie musisz wszystkiego rozumieć.
@@anetaj8098 Pani nie jest od tego by decydować kiedy ludzie mają robić zakupy. Zakaz niedzielnego powinien iść na śmietnik historii razem z rządzącą mafią.
Obecność zakazu niedzielnego handu w innych krajach nie może być uzasadnieniem dla takich regulacji w Polsce. W naszym państwie taki zakaz sabotuje rozwój gospodarki, która i tak nie jest na imponującym poziomie.
Super pomysł na odcinek, dzięki Ken za wywiad!
❤
Macie bardzo profesjonalnie zrobione napisy.
Nasi nie czują że to cięzkie tematy, tylko że mogą oświecić rozmówcę. I jak tego nie zrobić :)
przesada z tą złą obsługą, Polacy nie szczerzą się do wszystkich, ale to nie znaczy, że są niemili albo nieuprzejmi
pieseczek sliczny a jaki grzeczny gratulacke wszystkiego naj.
Super odcinek. Pozdrawiam