Ja od dawna myślałam od własnym koniu po 16 latach jazdy w agroturystykach, stadninach i dzierżawach w końcu podjęłam ta decyzję że zakupie go w końcu .
Mnie ciekawi ile kosztuje utrzymanie konia rekreacyjnego? Takiego do 147cm, który nie skacze, rzadko porusza się szybciej niż kłus i jest trzymany w stajni przydomowej. Nie jestem sportowcem, ale uwielbiam konie i chciałbym mieć takiego do wyjazdów w teren. A najlepiej dwa żeby miał towarzystwo :)
Natalko, nie miałam zielonego pojęcia , jaką kwotę musisz ponieść miesięcznie. nie dodałaś jednakże kosztów paliwa, które ponosisz, aby codziennie, lub prawie każdego dnia dojechać do stajni. Od dziecka chodziłaś do stajni, nigdy nie mówiłaś nam, rodzicom, że chciałabyś mieć własnego konia, Twoje prośby ograniczały sie do opłat za jazdę, czasami był jakis wyjazd na zawody, skromne zakupy: sztyblety, czapsy, spodnie, marynarka, czapraki, kantar czy owijki. Więcej kosztów nie pamiętam. Wiem jednak, że to cudowne hobby, sport bardzo niebezpieczny, wymagający ogromnej dyscypliny i odpowiedzialności, no i przeogromnej miłości do zwierząt. Pomimo kosztów, o których wspominasz w filmie, ja, ze swojej strony zachęcam wszystkich rodziców aby jednakże przywozili swoje dzieci od najmłodszych lat ,,na koniki``. Z własnego doswiadczenia wiem, że czas spędzony w stajni przez każde dziecko, pośród koni jest czasem nie posiadajacym ceny, natomiast procentującym po latach.
Ten film to strzał w 10 ! Właśnie takiego szukałam ponieważ aktualnie poszukuje konia dla siebie , ale nie mogłam do końca obliczyć ile wyjdzie ze wszystkimi wydatkami. Jak coś to polecam grubsze kantary skórzane ;)
W moim przypadku byłoby to około 1000 miesięcznie 😊 oczywiście gdyby udało mi się trzymać kobyłka tam gdzie chcę w stajni wujka (pracują tam naturalem) no bo pensjonat tam to chyba 500 czy 550 zł, konia nie będę kuć a tylko werkować no i właściciel stajni, czyli mój wujek robi to sam więc nie przyjeżdża kowal (chyba że jakieś choroby kopyt czy coś no to wiadomo) . Nie będę faszerować konia chemią i suplami zbytnio, na tyle na ile się będzie dało no to zastąpię je ziołami. Nie zamierzam trenować sportowo ani jeździć na zawody, chcę mieć samą przyjemność z pracy z koniem, jeździć w teren itp więc nie będę tak brać trenera, może od czasu do czasu żeby mnie skorygował.
I to jest ważny komentarz bo dużo zależy od tego, co chcemy z koniem robić 😎 Ale ostrzegam, te "suple" o których mówię to głównie zioła, więc tam nie ma dużych oszczędności 😜
Dopiero teraz piszę ale się zainteresowałem końmi Jak dla mnie cena utrzymania konia zależy napewno od jego rasy jeśli ktoś ma własne podwórko i własnego konia oczywiście koszt jest tańszy
Mi się wydaje, że do tej listy warto by dodać trochę sprzętu dla konia (np. ochraniacze, owijki i czapraki, które zużywają się równie, jak nie częściej, niż wymienione puśliska i wodze) oraz ubrania i sprzęt dla jeźdźca (chociażby buty, sztylpy, bryczesy - bo nawet przy dobrej jakości sprzętu i mało wytężonej jeździe rekreacyjnej to niestety trzeba wymieniać). Warto też wspomnieć o interwencjach weterynarza, bo konie same potrafią się popsuć, pokaleczyć na padoku, czy okuleć, i bywa tak, że parę razy w roku nagła konsultacja lekarza jest konieczna. Podsumowując: wymienione w filmie koszty są bardzo podstawowe, natomiast trzeba się liczyć z tym, że należy mieć zawsze dodatkową rezerwę pieniężna, np. na nagłe przypadki. Oraz, oczywiście, że wszystkie te wyliczenia będą się różnić w zależności od regionu Polski i warunków, w jakich trzyma się konia.
Oczywiście rzeczy zużywające się to dłuższa lista - dla każdego będzie indywidualna 🌟 I jak najbardziej, nie wliczyłam tam na przykład leczenia rao, które porządnie pociągnęło mnie po kieszeni! Chodziło mi o taką "spokojną codzienność", z której często osoby marzące o własnym koniu nie zdają sobie sprawy 💕
U mnie kowal na Śląsku jest dużo tańszy ponieważ ja mam konia i moja mama tez ma , i mój koń jest kłuty na przód i to jest koszt 170 zł a koń mojej mamy jest kłutu na 4 i to jest koszt 250 zł więc no ceny się różnią
Ja za utrzymanie mojego konia płacę około 1600-1700 zł miesięcznie ( i trochę mama mi pomaga finansowo ) a moja mam płacić za swojego konia około 1800-2100 zł miesięcznie Pozdrawiam
Dzień dobry. Jestem studentką pierwszego roku studiów magisterskich na kierunku Zwierzęta w rekreacji, edukacji i terapii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie i prowadzę badania na temat znaczenia fizjoterapii koni w Polsce. Celem niniejszego badania jest analiza rozwoju fizjoterapii koni oraz określenie zapotrzebowania na rehabilitacje koni w Polsce. Uprzejmie proszę właścicieli koni oraz fizjoterapeutów koni o pomoc w postaci wypełnienia kwestionariusza ankiety. Badania są anonimowe, będą wykorzystywane w mojej pracy magisterskiej wyłącznie w celach naukowych. Dziękuję za udział w badaniu☺️ Link do ankiety: forms.gle/LZdyHqFuDkX7LSM26
ja teraz chodzę do tej stajniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii... Ale się zdziwiłam jak to zobaczyłam!, zobacz moje profilowe!
Wszystko ok podałaś twarde dane z którymi tylko głupiec by polemizował jest jednak ale i to nie jedno. Otóż temat jest bardziej złożony, ja podam tylko dwie różnice, które znacząco wpływają na koszty utrzymania koni. Te ceny drastycznie spadają w dwóch przypadkach, a mianowicie wtedy gdy potencjalny właściciel ma własny obiekt na potrzeby konia i gdy konia trzyma wyłącznie dla rekreacji. Ergo w tym przypadku odpadają bardzo drogie koszty pensjonatu i trenera, a z tego co podałaś to ok. 50-60%, a to dużo. Oczywiście nie napisałem tego, żeby się czepiać chodzi mi oto, żeby nie generalizować bo problem naprawdę jest złożony i przy różnym wykorzystywaniu konia akcenty kosztowe inaczej się rozkładają. Uważam jednak, że film Twój jest potrzebny, a niestety Twoje dane wyleją nie jeden kubeł zimnej wody na gorące głowy, które bez pomyślunku i analizy wpakowały by i siebie i tego wymarzonego konia w niezłe tarapaty nie tylko finansowe, ale i emocjonalne. Konkludując za nim kupimy swojego wierzchowca włączmy najpierw myślenie.
Kto z was marzy o własnym koniku? 🐎
Ja kiedyś marzyłam, ale potem zdałam sobie sprawę, jak bardzo lubię poznawać nowe konie i od tego czasu myślę bardziej o dzierżawie 😀
@@najnaaa ja przed zakupem dzierzawilam Forevera ponad dwa lata 💕 Więc to najlepsza droga moim zdaniem!
Ja od dawna myślałam od własnym koniu po 16 latach jazdy w agroturystykach, stadninach i dzierżawach w końcu podjęłam ta decyzję że zakupie go w końcu .
@@oliwiadomagaa8644 gratuluję! 💕💕💕
Mnie ciekawi ile kosztuje utrzymanie konia rekreacyjnego? Takiego do 147cm, który nie skacze, rzadko porusza się szybciej niż kłus i jest trzymany w stajni przydomowej. Nie jestem sportowcem, ale uwielbiam konie i chciałbym mieć takiego do wyjazdów w teren. A najlepiej dwa żeby miał towarzystwo :)
Natalko, nie miałam zielonego pojęcia , jaką kwotę musisz ponieść miesięcznie. nie dodałaś jednakże kosztów paliwa, które ponosisz, aby codziennie, lub prawie każdego dnia dojechać do stajni. Od dziecka chodziłaś do stajni, nigdy nie mówiłaś nam, rodzicom, że chciałabyś mieć własnego konia, Twoje prośby ograniczały sie do opłat za jazdę, czasami był jakis wyjazd na zawody, skromne zakupy: sztyblety, czapsy, spodnie, marynarka, czapraki, kantar czy owijki. Więcej kosztów nie pamiętam. Wiem jednak, że to cudowne hobby, sport bardzo niebezpieczny, wymagający ogromnej dyscypliny i odpowiedzialności, no i przeogromnej miłości do zwierząt. Pomimo kosztów, o których wspominasz w filmie, ja, ze swojej strony zachęcam wszystkich rodziców aby jednakże przywozili swoje dzieci od najmłodszych lat ,,na koniki``. Z własnego doswiadczenia wiem, że czas spędzony w stajni przez każde dziecko, pośród koni jest czasem nie posiadajacym ceny, natomiast procentującym po latach.
Film o przygotowaniu się do zakupu byłby super :D
Ten film to strzał w 10 ! Właśnie takiego szukałam ponieważ aktualnie poszukuje konia dla siebie , ale nie mogłam do końca obliczyć ile wyjdzie ze wszystkimi wydatkami. Jak coś to polecam grubsze kantary skórzane ;)
Cieszę się że mogłam pomóc ❣️
Na prawdę nie sądziłem że koń jest tak drogi w utrzymaniu. Dosłownie otworzyła mi Pani oczy tym filmem, bo ja myślałem że 500.
W moim przypadku byłoby to około 1000 miesięcznie 😊 oczywiście gdyby udało mi się trzymać kobyłka tam gdzie chcę w stajni wujka (pracują tam naturalem) no bo pensjonat tam to chyba 500 czy 550 zł, konia nie będę kuć a tylko werkować no i właściciel stajni, czyli mój wujek robi to sam więc nie przyjeżdża kowal (chyba że jakieś choroby kopyt czy coś no to wiadomo) . Nie będę faszerować konia chemią i suplami zbytnio, na tyle na ile się będzie dało no to zastąpię je ziołami. Nie zamierzam trenować sportowo ani jeździć na zawody, chcę mieć samą przyjemność z pracy z koniem, jeździć w teren itp więc nie będę tak brać trenera, może od czasu do czasu żeby mnie skorygował.
I to jest ważny komentarz bo dużo zależy od tego, co chcemy z koniem robić 😎 Ale ostrzegam, te "suple" o których mówię to głównie zioła, więc tam nie ma dużych oszczędności 😜
@@NataliaKedzierska nie wiem, być może. Koń to na razie bardzo odległe plany u mnie więc nie sprawdzałam dokładnie 😊
Dopiero teraz piszę ale się zainteresowałem końmi
Jak dla mnie cena utrzymania konia zależy napewno od jego rasy jeśli ktoś ma własne podwórko i własnego konia oczywiście koszt jest tańszy
Mi się wydaje, że do tej listy warto by dodać trochę sprzętu dla konia (np. ochraniacze, owijki i czapraki, które zużywają się równie, jak nie częściej, niż wymienione puśliska i wodze) oraz ubrania i sprzęt dla jeźdźca (chociażby buty, sztylpy, bryczesy - bo nawet przy dobrej jakości sprzętu i mało wytężonej jeździe rekreacyjnej to niestety trzeba wymieniać). Warto też wspomnieć o interwencjach weterynarza, bo konie same potrafią się popsuć, pokaleczyć na padoku, czy okuleć, i bywa tak, że parę razy w roku nagła konsultacja lekarza jest konieczna. Podsumowując: wymienione w filmie koszty są bardzo podstawowe, natomiast trzeba się liczyć z tym, że należy mieć zawsze dodatkową rezerwę pieniężna, np. na nagłe przypadki. Oraz, oczywiście, że wszystkie te wyliczenia będą się różnić w zależności od regionu Polski i warunków, w jakich trzyma się konia.
Oczywiście rzeczy zużywające się to dłuższa lista - dla każdego będzie indywidualna 🌟 I jak najbardziej, nie wliczyłam tam na przykład leczenia rao, które porządnie pociągnęło mnie po kieszeni! Chodziło mi o taką "spokojną codzienność", z której często osoby marzące o własnym koniu nie zdają sobie sprawy 💕
U mnie kowal na Śląsku jest dużo tańszy ponieważ ja mam konia i moja mama tez ma , i mój koń jest kłuty na przód i to jest koszt 170 zł a koń mojej mamy jest kłutu na 4 i to jest koszt 250 zł więc no ceny się różnią
Wiadomo, w zależności od miejsca na pewno będą różnice 😁 my jeszcze w zeszłym roku płaciliśmy za takie samo kucie 150 😥
Kupno konia jest czasem dużo droższe niż go posiadanie
3500zł + nieprzewidywane wydatki np. wet w moim przypatku na kuca
Ja za utrzymanie mojego konia płacę około 1600-1700 zł miesięcznie ( i trochę mama mi pomaga finansowo ) a moja mam płacić za swojego konia około 1800-2100 zł miesięcznie
Pozdrawiam
dzięki tobie mam najważniejsze info bo hce za rok kupić konia jestem emilka piszę na końcie mamy pozdrawiam z
Mysle ze z 5 tysiecy na miesiac
Wiem że jedzenie konia to małe piwo ale zawsze coś. Pod biedronka czensto wystawiają fajną zieleninę za darmo i sam ją jem mimo że nie jestem koniem.
Smacznego 😝
No jest to moje wielkie marzenie, ale wiem że obecnie to nie jest jeszcze czas. Może za 2 lata
Najważniejsze aby to była świadoma decyzja, wtedy jest najlepsza!
Jaką sieczkę kupujesz?
Różną, aktualnie Dengie Senior :)
Myślę że miesięczne utrzymanie konia kosztuje ok 1000zł
w jakim swiecie zyjesz 💀
@@Ok-uc5qkczasem rzeczywiscie moze tyle kosztowac XDD kazdy kon jest inny wiec może najpierw sie doinformuj a potem walcz z innymi w komentarzach
Jak masz własne podwórko to nawet taniej wyjdzie
Czy są stajnie w których ktoś zajmie się moim koniem??????
Myślę że koszt utrzymania konia waha się między 550 a 1000
Rumia? 😅
Też maże o posiadaniu takiego pięknego stworzenia. Nazwał bym go biedronka.
Ile twój koń ja posiłków dziennie
Dwa plus trzeci jak jestem na miejscu 😊 Sianko dostęp naokragło
Myśle że około 2 tyś
obstawiam jakieś 2k miesięcznie
Około 1500-2000
miej więce 1300 1400 zł
1600
Dzień dobry. Jestem studentką pierwszego roku studiów magisterskich na kierunku Zwierzęta w rekreacji, edukacji i terapii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie i prowadzę badania na temat znaczenia fizjoterapii koni w Polsce. Celem niniejszego badania jest analiza rozwoju fizjoterapii koni oraz określenie zapotrzebowania na rehabilitacje koni w Polsce. Uprzejmie proszę właścicieli koni oraz fizjoterapeutów koni o pomoc w postaci wypełnienia kwestionariusza ankiety. Badania są anonimowe, będą wykorzystywane w mojej pracy magisterskiej wyłącznie w celach naukowych. Dziękuję za udział w badaniu☺️ Link do ankiety:
forms.gle/LZdyHqFuDkX7LSM26
700 do 2000
Dwa tys
500zł?
myślę że miesięcznie utrzymanie konia to ok.1200-1500zł
A nie dało by rady nakarmić konia liściki z kalafiora poproszonymi za darmo z warzywniaka? Tak karmiłem moją świnkę morską.
Nie, to wielkie zwierzę a nie świnka morska..
ja teraz chodzę do tej stajniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii... Ale się zdziwiłam jak to zobaczyłam!, zobacz moje profilowe!
2 TYSIĄCE
Myślę, że jakieś 2750 zł
Ja mam dwa wałachy
Wszystko ok podałaś twarde dane z którymi tylko głupiec by polemizował jest jednak ale i to nie jedno. Otóż temat jest bardziej złożony, ja podam tylko dwie różnice, które znacząco wpływają na koszty utrzymania koni. Te ceny drastycznie spadają w dwóch przypadkach, a mianowicie wtedy gdy potencjalny właściciel ma własny obiekt na potrzeby konia i gdy konia trzyma wyłącznie dla rekreacji. Ergo w tym przypadku odpadają bardzo drogie koszty pensjonatu i trenera, a z tego co podałaś to ok. 50-60%, a to dużo. Oczywiście nie napisałem tego, żeby się czepiać chodzi mi oto, żeby nie generalizować bo problem naprawdę jest złożony i przy różnym wykorzystywaniu konia akcenty kosztowe inaczej się rozkładają. Uważam jednak, że film Twój jest potrzebny, a niestety Twoje dane wyleją nie jeden kubeł zimnej wody na gorące głowy, które bez pomyślunku i analizy wpakowały by i siebie i tego wymarzonego konia w niezłe tarapaty nie tylko finansowe, ale i emocjonalne. Konkludując za nim kupimy swojego wierzchowca włączmy najpierw myślenie.
Obstawiałam 2k
1000
10 a 15 tyś
O koło 1000 na pewno za miesąć
2000
2000zł
5000
3000zł
3 albo 4 tys strzelam
2ipuł tysiąca
2500zl