Najlepszym testem na zlitrażowanie waszych e-rowerków jest Beskidzki Szlak Enduro. Po przejechaniu 4 etapów mogę chyba już powiedzieć, że ten szlak oddzieli tych co "jeżdżą" o tych co jeżdżą. I taka rada ode mnie jak ktoś się skusi nie porównujcie 38km i 1500up w Beskidzie Śląskim do np. 48km i 1900 up w Beskidzie Wyspowym. Jeżeli po Śląskim zostanie wam 50% baterii i będziecie mieli łyżwę na buzi to w Wyspowym obudzicie się z tzw. ręką w nocniku po pierwszym podjeździe.
Miło widzieć Was w znanych okolicach ;) Nie ma to jak Straconka i Gaiki. Jak na Enduro Trails się korki na Twisterze robią, to na Gaikach pusto, a ja przynajmniej wolę mieć trochę oddechu od ludzi. PS gratuluję takiego zasięgu na 630 Wh, trzeba dużej samokontroli żeby nie wrzucić najwyższego trybu i oszczędzać baterię :)
Год назад+6
No brawo jest piękny wynik, tajemnica tkwi w tym aby silnik nie zastępował we wszystkim zawodnika. Trzeba się będzie zabrać za trening bo u mnie to tak ładnie nie wchodzi ;) pozdrawiam
@@ENDUROFINA to na pewno, zwłaszcza, że już miałem okazję kilka razy jeździć na elektrykach. Niestety w dalszym ciągu jest to większy wydatek niż na analoga i raczej te propozycje się nie zmienią. Trzeba sprzedać dobrze ten rower który aktualnie mam i dołożyć odpowiednią kwotę do elektryka. Taki jest plan,mam nadzieję, że uda się go zrealizować. Również pozdrawiam i dużo radości w Alpach życzę 😊
Pięknie się składa, bo też niedawno sobie szalałem po Bielsku! Ale Borsuka nie zrobiłem i już widzę, że to trzeba nadrobić po Waszych wrażeniach :):):) materiał jak zawsze super! Gdybym korzystał z elektryka, na pewno tutaj szukał bym u Ciebie Paweł rady! :) Pozdro dla Was!
a jak komuś brak formy to : wersja deluxe - zdejmujesz baterie i robisz czasówki po okolicy , najlepiej jakieś bażoły żeby gum na asfalcie nie zdzierać ...od razu człowiek czuje ze żyje bez baterii. wersja bieda - 50+ przysiadów z rana jak śmietana , do tego 50 pompek i po miesiącu wywalasz tego srelektryka na olx i kupujesz prawilny rower heheh a poza tym to polecam łażenie po górach (poza łażeniem wogóle) , w beskidach można się ładnie zarżnąć a blisko mamy tatry gdzie kondycję i siłę progresuje się szybko i w pięknych okolicznościach
Jak zawsze świetny film i najlepszy kanał na polskim youtubie w tej tematyce!!!u mnie dziś podobna gleba była poszedłem przez kiere jak wór kartoflów hahaha,kumpel myślał, że to już przysłowiowy koniec i cytuje "a ten jakby nigdy nic wstał wzioł rower i pojechał dalej "hahaha.Kurcze kusi mnie ten kanał do zmiany roweru na bardziej enduro albę electric enduro ale to może przyszły rok.Moja gromowładna z domu mnie pogoni,znowu rower za tyle piniendzów hahaha
Z mojego doświadczenia Turbo Levo SL zauważyłem że kadencja, twoja kondycja i używanie przerzutek to ma duże znacznie co do zasięgu. Z dodatkową baterią czyli 480 całość były tripy że ponad 2500 m ( rekord 2800 ) a w trybie Trail ( chyba 45 % wspomagania ) pyklo kiedyś 86 km i 2200 m. Na aplikacji i w zegarku widać ile W dajesz od siebie a ile w danym momencie rower i tutaj tkwi sedno zasięgu elektryka.
Tniesz parametry jak tylko się da. To co robisz akurat niweluję różnicę między ciężkim e-bikiem a analogiem. Jakieś 10kg różnicy w wadze. Gdzie tu sens? Dobrze że u mnie nie ma takiej apki bo bym pewnie też kombinował :D
Sens jest tam gdzie na zwykłym rowerze zsiadasz i prowadzisz, a na ebike wrzucasz mocniejszy tryb i podjeżdżasz, this is it 🤷🏼♀️ a na jakim trybie i wspomaganiu-whatever, ważny efekt. Podjechane? Podjechane. Po co drążyć 😉
Na analogu jak jest za mocna góra to zaraz człowiek dostaje palpitacji i zakwasza sobie nogi co psuje przyjemność z jazdy. Ebajkem można sobie zniwelować te bardzo ostre podjazdy a resztę jechać tak jak analogiem. Ja akurat mieszkam w dość górzystym terenie i załatwiłem sobie kolana takim katowaniem ponad siły na podjazdach. To nie jest zdrowe.
Tak sobie myślę, że chyba wszyscy Ci, którzy maja problemy z elektrykami myślą, że właśnie jeździ się na pałę non stop, bez wyłączania. Marudzenia, że bateria starcza na 30 czy 40 km są bez sensu bo sami zauważyliśmy, że starczają na dużo dłużej i to w lekkich elektrykach z baterią 540 mAh jak w Orbea Rise, na których jeździliśmy i nawet połowy połowy baterii nie zjadło. Ale to tak jak mówiłeś - trzeba jeździć z głową. :) Pozdrówki i gratulacje za progres dla p. Karoliny. :)
@@ENDUROFINA Maszynka fajna choć mieliśmy tylko na jeden dzień bardziej budżetową wersję. :) Najlepsze jest to, że Dominika wolałaby jednak cięższego elektryka bo jak stwierdziła pewniej czuje się z takim czołgiem. :D
Wspominasz że silnik nie generuje oporów jak np braknie baterii ,tzn że jedziesz tak jak na silniku Brose ze Specializeda? bo silniki np Bosch i to te najnowsze generują straszny opór, jak braknie ci prądu to pod lekka górkę musisz cisnąc rower bo nie da się jechać ,co innego po prostym, pozdrawiam
Cześć... pytanie... czy jadąc z góry też przełączasz tryb np. na bez wspomagania? Myślałem, że to tylko ja jestem taki, że klikam w te przełączniki jak szalony :) i że to w sumie nie potrzebne, bo przecież to elektryk i kupiło się go po to, by wspomagał ;)
Film super (jak zawsze). Mam jedno pytanie, na ogol jezdzi Pan z plecakiem nie nerką (jak tym razem) . Czy roznica w wadze bedzie miala wplyw na osiagniete wysokosci i zasieg? A moze roznica max 5kg nie ma wplywu?
Kiedyś mierzyliśmy to z Michałem z 1Enduro (vlog jest na kanale, sprzęt kilku lat). Różnica 30kg robi różnicę, około 10 do 20%. Jednak co do zasady są to wartosci niemierzlane, zależą od tyłu czynników, że najpewniejszą informację zwrotną wyrobisz sobie sam 😉 ( silnik, trasa, temperatura, tzw. forma etc) .
@@ENDUROFINAbadzo dziekuje za odpowiedź. A moze udalo by mi sie Pana namówić na porównanie/omówienie napędów w elektrykach, bo co jak co ale praktyki Panu nie brakuje a i wiedzę teoretyczną przez ten czas z pewnością Pan zgromadził
Podsumowując - E bajk to sprytny kumpel którego trzeba zrozumieć i z nim współpracować ! Używać mózgu , kasety i aplikacji. Wtedy będzie długo służyl bez awarii i dawał kupe frajdy. Niby nic trudnego ..... ale hasło TURBO odbiera ludziom mózgi. ;-))) Ps. Twoje filmy robią dobrą robotę! wzrasta E- świadomość społeczna ;-))
Kondycja dobra jak masz tak poustawiane wspomaganie. EP8... mialem dwa, jeden w sl orbea rise bateria 540w i co ciekawe w miarę łatwo robiłem 2000mt. Jest to wersja zmodyfikowana dla orbea 65 NM. I teraz w Transition bateria 630w i w podobnych ustawieniach tak do 1500mt jest ok, powyżej muszę już dać dużo z siebie. A tak z czystej ciekawości to trochę tych ep 8 poprobowałem i każdy inaczej hałasuje na zjazdach
U mnie silnik zaczął mega hałasować. Tak jakby trzymać patyk przy szprychach i jechać. Do tego zmniejszył się zasięg. Serwis powiedział ze usterka jest, ale zbyt mala żeby cokolwiek z tym robić. Silnik ma 1500 km.
Nurtuje mnie pytanie, gdybyś miał wszystko włączone na maxa tudzież jechał na ustawieniach producenta, jaki byś osiągnął max zakres dystansu i przewyższenia?
A to już Ci odpowiadam 😁. Jak może wiesz, a może nie organizujemy "wtorkowe lapsy", krótkie wypady po pracy po okolicy Bielska. Tam właśnie ma ustawy mocno podniesione, w dodatku w 90% jadę na turbo, czyli 90% wspomagania. Średnia jaką się wówczas wykręca to około 32km/1100up
Pytanie kompletnie zielonego człowieka: czy taki rower dobrze znosi jazdę bez włączonego napędu? Czy taka jazda może mieć jakieś konsekwencje skutkujące, np. przyśpieszonym zużyciem elementów?
Brak oporów na silniku to bardzo ważny parametr. Stare konstrukcje go generowały co przekładało się na szybsze zużycie baterii. Sama jazda na wysprzeglonym wspomaganiu, nie ma negatywnego wpływu na silnik.
Nie da się jeździć praktycznie bez włączonego napędu ze względu na opory które generuje silnik ( tryby łożyska i inne ) jedyny silnik który to potrafi to Shimano Ep8 RS oczywiście tylko w Orbea
@@ENDUROFINA nie o to chodzi. Możesz mieć 2 baterie w rowerze na raz. KTM ma mieć mocowanie na drugą baterie na klapce od bazowego akumulatora. Więc jest 400+250. Może rower nie wygląda stylowo. Ale jest bardzo lekki na krótkie przejażdżki, bo używasz 1 tylko. Wychodzi trochę ponad 4kg ciężej od normalnego roweru, co jest imponujące. Być może coś źle zrozumiałem i można tylko jedna baterię, a druga trzeba potem przełączać ręcznie jak się pierwsza wyląduje. Trzeba by poczytac. O SX się dowiedziałem niedawno więc mało wiem. Też jeżdżę na niskim momencie obrotowym i się przymierzam właśnie do SX, szkoda, że mocowanie inne od cx, bo zmieniłbym od razu.
Dodam od siebie, może się komuś przyda. Jechałem ostatnio na pożyczonym Canyon Spectral z ep8 720wh, konfiguracji trybów nie zmieniałem, nie wiem jakie były. Jazda podobna do Ciebie, waga też, okolice Szczyrku, jazda szlakowa, chciałem mieć porównanie do zwykłego roweru. Wyszło 2300m, 56km, trochę baterii zostało i na moje oko stykło by na 100-200m więcej. Pozdrawiam
ładnie to wychodzi. Ja dla porównania mam zamontowany zwykły tani zestaw do konwersji z baterią 600wh i robię około 90km, 500m przewyższeń. Na ostrych podjazdach wciąga mi baterię jak smok i nie ma to startu do takiego ep8.
Królu złoty, było brane... 😉. Jednak to IMHO nadal za mało. Extendery, to trochę przyznanie się producenta do tego, że bateria nie będzie wystarczająca dla potencjalnego użytkownika. Albo zrobią małe ogniwa, szybko ładowane ( choć to też kompromis) albo silniki będą wydajniejsze. Ale najlepsza opcja to bateria +/- 700Wh. Pozdrawiam 😊
Tak się spodziewałem że dasz radę zrobić konkretny zasięg. Ale zdaje się że mało ludzi jeździ na takim zmulonym silniku, też wystarcza mi delikatne wspomaganie, takie że wyprzedzam analogi ale inne ebajki wyprzedzają mnie tak dość wyraźnie :) Co do SL-ek to chyba każda z SL-ek oferuje range extender np Fazua Ride 60 oferuje moc w sumie 640wh (430 + 210). Pewnie o tym wiesz ale zgaduję że nie o to Ci chodzi ?
Z SL"kami, czekam na konkretny produkt, lekki rower z konkretnym zasięgiem- wierzę, że w końcu to zrobią i nie ukrywam liczę tutaj na Speca. Co do extendera - jeśli miałbym go dawać, to do pełnego elektryka.
ale mi range extender nie jest specjalnie potrzebny, mam Fazua Ride 60 z baterią 430 w Focusie i rekord to 40 km 2300 m przewyższenia (Gaiki, Sokołówka, Łysa Góra) na ok 85% Eco i 15% trail
@@Ja-pt6zl to kiepsko że nie jest dostępny, nie wiedziałem o tym. Muszę sobie kiedyś sprawdzić tą Fazuę, fajnie że pojawiają się różne systemy. 2300m up to super wynik, choć trochę podejrzany jak na tylko 40km :) Na podobnym dystansie w BB robię zwykle ok 1700m up. Ale może taka specyfika tego terenu o którym piszesz, nie wiem - jestem trochę do tyłu jeśli chodzi o tą okolicę.
U mnie zasięg na Ep8 z baterią 720 to ponad 100km i 3500 up tylko I wyłącznie po górach ( ustawienia w Eco to 27 niutow , wspomaganie na 3/8 , quick start na połowie, jazda oczywiście z głowa spokojnie da się wykręcić ponad 100km i ponad 3000 m przewyższenia
@@ENDUROFINA jak wiesz EP8 ma aplikacje Etube w której można dowolnie modyfikować każdy z trybów wspomagania na 2 profilach - masz 3 rzeczy do ustawienia czyli niuty , siłę wspomagania oraz szybki start każda z tych 3 rzeczy pobiera energię z baterii , niuty mam najniższe jakie mogą być czyli 27/85 ( tak naprawdę ilość niutow ma duży wpływ na drenache baterii dla przykładu na przeskok z 27 na 47 to drenacha baterii większą o ok 30% z 650m up na 450m up ) później masz siłę wspomagania ( asysta pedałowania ) mam ustawione na 3/8 da się mocno odczuć różnice gdy jedzie się pog górę dla mnie idealnie to 3 no i asysta startu nie musi być na maxa bo pochłania dużo prądu ... It'd it'd testowałem baterie przez wiele tygodni na jednym i tym samym odcinku w różnych formacjach więc znam ją na wylot przy czym oprócz wielkości niutow duży wpływ na drenache baterii ma waga samego ridera, waga o 15kg większ (85-100kg )to o 40% mniej w przewyższeniu czyli np z 450 na 290 m , za to waga o 20 kg mniejsza ( ok 60 kg) to z 450 zrobimy 650 m up a przy 27 minutach jest to prawie 900m... Zapraszam w Gorce i w Tatry będziecie tutaj to daj znać to możemy zrobić wspólny trip ( Gorce przejechane dziesiątki razy wzdłuż i szersz.
najpiekniejsze jest to ze chinskie silniki biorą każdą batę i ja mam w zwyklym bidonie ogniwa 21700 zamiast 18650 i 936wh za cenę 3krotnie mniejsza niz 500 yamahy ...silnik tez moge sobie ustawic pod siebie i pierwsze trzy stopnie wspomy mam niziutkie zeby sobie dopomagac i jedynie 4 odpala max mocy żeby sie wdrapac jak juz nogi sie palą
24kg z nóżką pompką zapięciem alarmem lampą ładowarką do telefonu itd , nie odchudzam roweru , raczej obwieszam ...photos.app.goo.gl/VECRrGKRSQFuuxbA8@@ENDUROFINA
Ja ostatnio przy upale 32 st. na Boschu smart z baterią 750Wh zrobiłem póki co swój rekord - 2200m i 57 km (eco 40Nm / tour 50 Nm / emtb 60 Nm / Turbo 85 Nm) i został mi 1% baterii :) i cisnąłem średnio 202W. Czy Shimano pokazuje średnią moc użytkownika? Zawsze brakuje mi tego parametru w testach zasięgu.
Noo i tu przynajmniej wiadomo jak jechałeś. - ile na danym trybie. Zapewne gdybyś się ograniczył do samego Eco ustanowiłbyś nowy rekord. Tylko jakim kosztem i czy miałoby to sens i przyjemność.
@@lukasmalski8710 😁dziękuję za miłe słowa, nie napisałem nigdzie, że mam kopyto. Formę mam co najwyżej średniawą, ale upał był serio jak sam sk******n ;)
to proste . typ widzi że jest moda na emtb. kupuje na firmę rower za 30k a nigdy nie jeździł i po kilku tripach po szczyrku z instruktorem jest wielkim ebajkerem. potem jazda ciągle na Max wspomy i zdziwko jak gadam z takim pod schroniskiem i ja mam w dupie 40km trasy i ponad 60% baty a koleś wjechał pod Klimczok i już jest pusty ...nawet miałem z jednym kolem przygodę bo wzięliśmy na tripa zioma przystojnego z portfela i pod dupą spec za 45k ale na moje uwagi że powinien podjeżdżać na miękkich biegach to tylko prychał...trasa to był nydek >>stożek >>nydek . momentami sroga wspina i taki sprzęt powinien łykać jak złoto ale skończyło się na dwa razy urwanym łańcuchu i wyrwanymi trzema zębami z koronki 50 srama ...na jego szczęście koleś na stożku pożyczył nam skuwak bo była by mina...Noi oczywiście w połowie trasy kolega batka pusta podczas gdy my ponad 70% w naszych chińskich silniczkach ...więc zamiast jechać na czantorie trzeba było szukać drogi w dół spowrotem do nydka...
Poszły zęby? Ebajki w najdroższych specyfikacjach, z najdroższym osprzętem wcale nie są najlepsze dla użytkowników. Producentom myli się ebajk z rowerem wyścigowym gdzie kilka gramów mniej na wadze kasety ma sens (podobno) a w przypadku ebajka dla weekendowego ridera nie robi to różnicy, ale oni i tak muszą tam wsadzić kasetę z aluminiowymi koronkami (np Shimano M9100 w Meridzie za 50 klocków) zamiast tańszej i wytrzymalszej stalowej (np.Shimano M5100 w Meridzie za 20 klocków).
Niech sobie jeździ jak chce. Ja np. nie jeżdżę z innymi - dokładnie z przyczyn jak powyższy opis, szczerze mam dosyć swoich 'współobywateli'. Lepiej jakby siedział z piwem w ręku i kibicował naszej '"Lewej drużynie"?
@@gvertm3158 szczególnie widać to w segmencie SL gdzie najdroższe modele są złożone w bezsensowny sposób (zbyt wylajtowane komponenty), są to tylko wytwory marketingowe żeby pochwalić się najlżejszym ebajkiem na świecie :)
qrcze, ale ludzie mają różne potrzeby. Mam pakiet ogniw 26S12P(6.5kWh) na Samsungu INR21700 50S, silnik lekko ponad 250Nm i 12kW(max, mocy ciągłej tylko 5kW). Zasięg przy normalnej jeździe 250km(przy ograniczeniu mocy do 400W-na asfalcie po równym prędkość 32-40km/h) i uważam ,że to drastycznie mało, tu 50km satysfakcjonuje ;) o rety 😂 Rezerwa zaczyna migać na 50km przed końcem jazdy 😂. Może jak bym jeździł tak anemicznie jak na filmie czyli średnie "spalanie" na poziomie 150W-200W to realnie czas jazdy oscyluje w przedziale 25 godzin bez konieczności doładowania😂 Dobrze, że jest wybór i każdy znajdzie coś dla siebie (szkoda tylko, że to co fajne,😮 nie jest legalne😮)
Zdecydowanie tak, każdy inaczej. Jednak zdradź jeszcze wagę Twojego roweru. Czy ona również oscyluje wokół 23,5kg? No i 50km to dla mnie sprawa drugorzędna, mnie interesuje UP 😉
@JanKowalski-sy4zh śmigasz tym po trasach enduro ? pytam serio, do tej pory jakoś nie widziałem tych 50kg konstrukcji na traskach enduro, jedynie na szutrach / asfaltach mijają mnie śmigiem :)
Tak, wyleciała na stałe. Nie zdarzyło mi się to nigdy wcześniej, ktoś pod którymś z filmów napisał, że też miał taki przypadek, więc nie robiłem drugiego podejścia. Majac na tapecie Transalp, chciałem wyeliminować potencjalne, niepotrzebne awarie. Natomiast Karolina dalej na niej jeździ, no i po około 800km, słychać zurzucie i słabszą kulturę pracy.
Ja nie oszczędzałam baterii w ten dzień i starczyło, ale ja po płaskim jeżdżę na eco, Trail jak jest wznios, a turbo włączam tylko na mega kiepę… pod domem mi sie zapaliła czerwona lampka, suma chyba wyszła 65km i Ok 2300up 😊
Zrobił już Ci się luz poprzeczny na korbie? Mam taki sam zestaw jak u Ciebie tyle, że w meridzie eone sixty i taki luz powstał po 1100km. Serwis odrzucił reklamację twierdząc, że to normalne. Szukam opinii innych użytkowników.
Ostatnio to głosiłem, jednak ja nie mam luzu, a chwilowo wydawały się jakieś dziwne odgłosy. Również poinformowano mnie, że ten typ tak ma, że to czujnik mocy generuje taki luz. Pojeżdżę, zobaczę.
@@ENDUROFINA tak, to czujnik. Słyszalny głównie przy zjazdach i jak potrzeba "podkorbić", żeby gdzieś podjechać np, lub też na granicy 25/26 km/h gdzie jest moment rozłączania i załączania napędu. To akurat dla mnie powiedzmy zrozumiałe. Jednak luz około 2mm korby na boki już jest nie do końca zrozumiałe. Jakbyś miał suport rozwalony w analogowym rowerze. Dowiedziałem się też, że dość często trzeba kontrolować przykręcenie zębatki przy korbie bo "lubi się odkręcić" I wtedy też stuka ale to przy podjazdach głównie jak dobrze ciśniesz. Miałem odkręconą oczywiście.
@@michalk1978 Ta granica 25/26km/h to moim zdaniem największy zabójca tego silnika, szczególnie jak ktoś jeździ z większym momentem obr, nie wspominając o zabieraniu przyjemności z jazdy. Dlatego bardzo szybko założyłem sobie speedboxa godząc się nawet z utratą gwarancji i po 1,5 roku jazdy z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że to najlepszy upgrade jaki mogłem zrobić
@@dugii121W jednym ebiku takim bardziej na dojazdy do pracy założyłem badassa przez co podniosłem ograniczenie do 38km/h, ale w drugim e-enduro, którym jeżdze tylko weekendowo po górskich szlakach nie widzę takiej potrzeby.
No właśnie, dla Ciebie to, dla mnie nie. Wyleciały z wielkim hukiem, tragiczna praca zacisk/tarcza - ustawiane z mikroskopem 😉. Podobno tarka przy mocnym dohamowaniu to norma, ale jak dla mnie nieakceptowalna.
Moje subiektywne odczucia przy takich ustawieniach eco są takie , że nie rekompensują one nawet większej wagi elektryka a co dopiero mówić o wspomaganiu . Po takim tripie musiałbym ze 3 dni się regenerować, a jak jadę w góry to jednak chcę jeździć codziennie. Ale nie krytykuję, każdy ma swoją taktykę. Moją jest dodatkowa bateria:)
@@dugii121 Moją też. Jeździłem trzy lata na jednej baterii (500ka), pół roku temu kupiłem taką samą drugą, która zazwyczaj jedzie ze mną w plecaku E-ride Evoca lub czasami czeka na swoją kolej w aucie, zależnie od miejscówki. Plusy to koniec liczenia i martwienia się o zasięg, koniec bawienia się w zmienianie biegów (jeżdzę all in w trybie EMTB), dużo większa frajda z jazdy pod górę/na technicznych partiach, dużo większy pokonany dystans i elev gain, a za tym znacznie więcej treningu mimo jazdy w automacie i więcej funu i czasu na DH, nie katowanie baterii do zera, brak konieczności szukania miejsc do doładowania i czekania i do tego (o dziwo) nadal wysoki komfort jazdy z baterią w plecaku, a tym się nieco martwiłem przed zakupem. Dla mnie jedyny i spory minus to znaczny wydatek, ale w porównaniu do kosztu zakupu roweru nadal mały.
@@MorningSessionsTube Też na początku woziłem baterię w plecaku, jednak po kilku godz zaczynałem ją czuć co w jakimś stopniu odbierało frajdę z jazdy. Dlatego kombinowałem kombinowałem aż znalazłem miejsce na ramie i dorobiłem uchwyt. Inna jazda. Dodatkowy plus to obniżenie środka ciężkości co w ciasnych zakrętach ma znaczenie. Na jednej baterii (630wh) jeżdzę ok3,5 godz, na dwóch ok 6-7 godz . Więcej nie potrzebuję. Bez większego martwienia się o zasięg, jest idealnie
@@dugii121 Ja na jednej 500ce jeżdżę około półtorej godziny / 25 - 30 km / około 600 - 800 m przewyższenia w trybie EMTB na dosyć technicznych ścieżkach w Szwecji, gdzie mieszkam. Nie odczuwam dyskomfortu przy około trzech godzinach jazdy z baterią w moim plecaku E-ride, ale 6 to bym ją zapewne czuł. Na najbardziej technicznych odcinkach trochę odczuwam ten wyższy środek ciężkości, ale nie jest źle.
Najlepszym testem na zlitrażowanie waszych e-rowerków jest Beskidzki Szlak Enduro. Po przejechaniu 4 etapów mogę chyba już powiedzieć, że ten szlak oddzieli tych co "jeżdżą" o tych co jeżdżą. I taka rada ode mnie jak ktoś się skusi nie porównujcie 38km i 1500up w Beskidzie Śląskim do np. 48km i 1900 up w Beskidzie Wyspowym. Jeżeli po Śląskim zostanie wam 50% baterii i będziecie mieli łyżwę na buzi to w Wyspowym obudzicie się z tzw. ręką w nocniku po pierwszym podjeździe.
Sama prawda... BTW. Widzę, że etapowo szykuje nam się Finisher BSE - jersey czeka 😁
Miło widzieć Was w znanych okolicach ;) Nie ma to jak Straconka i Gaiki. Jak na Enduro Trails się korki na Twisterze robią, to na Gaikach pusto, a ja przynajmniej wolę mieć trochę oddechu od ludzi. PS gratuluję takiego zasięgu na 630 Wh, trzeba dużej samokontroli żeby nie wrzucić najwyższego trybu i oszczędzać baterię :)
No brawo jest piękny wynik, tajemnica tkwi w tym aby silnik nie zastępował we wszystkim zawodnika. Trzeba się będzie zabrać za trening bo u mnie to tak ładnie nie wchodzi ;) pozdrawiam
Zdecydowanie tak jest i daje to współmierne korzyści 😊
Mój kolejny rower, to na 100% będzie ze wspomaganiem i mam nadzieję, że to nastąpi już w przyszłym roku. Jak zwykle fajny film i praktyczny 😊
Dzięki, pozdrawiam 😁. Co do ebika, będziesz jedynie żałować, że tak późno 😉
@@ENDUROFINA to na pewno, zwłaszcza, że już miałem okazję kilka razy jeździć na elektrykach. Niestety w dalszym ciągu jest to większy wydatek niż na analoga i raczej te propozycje się nie zmienią. Trzeba sprzedać dobrze ten rower który aktualnie mam i dołożyć odpowiednią kwotę do elektryka. Taki jest plan,mam nadzieję, że uda się go zrealizować. Również pozdrawiam i dużo radości w Alpach życzę 😊
Dziękuję, pozdrawiam 😁
Pięknie się składa, bo też niedawno sobie szalałem po Bielsku! Ale Borsuka nie zrobiłem i już widzę, że to trzeba nadrobić po Waszych wrażeniach :):):) materiał jak zawsze super! Gdybym korzystał z elektryka, na pewno tutaj szukał bym u Ciebie Paweł rady! :)
Pozdro dla Was!
Na Borsuka koniecznie, na elektryka też 😁
a jak komuś brak formy to : wersja deluxe - zdejmujesz baterie i robisz czasówki po okolicy , najlepiej jakieś bażoły żeby gum na asfalcie nie zdzierać ...od razu człowiek czuje ze żyje bez baterii.
wersja bieda - 50+ przysiadów z rana jak śmietana , do tego 50 pompek i po miesiącu wywalasz tego srelektryka na olx i kupujesz prawilny rower heheh
a poza tym to polecam łażenie po górach (poza łażeniem wogóle) , w beskidach można się ładnie zarżnąć a blisko mamy tatry gdzie kondycję i siłę progresuje się szybko i w pięknych okolicznościach
Jem śniadanie...
Oglądam wasz film...
Od razu ochota aby wyjść na rower...😊
🤙
Ale żeś pan pierdyknął! 🙂. Film jak zwykle fajny, pokazujący właściwe podejście do jazdy na elektryku. Gratuluje formy i pozdrowienia dla obojga 🙂.
Dzięki, pozdrawiamy 😊
Jak zawsze świetny film i najlepszy kanał na polskim youtubie w tej tematyce!!!u mnie dziś podobna gleba była poszedłem przez kiere jak wór kartoflów hahaha,kumpel myślał, że to już przysłowiowy koniec i cytuje "a ten jakby nigdy nic wstał wzioł rower i pojechał dalej "hahaha.Kurcze kusi mnie ten kanał do zmiany roweru na bardziej enduro albę electric enduro ale to może przyszły rok.Moja gromowładna z domu mnie pogoni,znowu rower za tyle piniendzów hahaha
Jeżeli żona (partnerka) jest na Ciebie zła...idź do sklepu rowerowego i kup sobie rower. Ona będzie nadal zła...ale Ty będziesz miał nowy rower.
@@marcinlaszczak1261 Coś w tym jest hahaha
Przy twoim cielsku wynik bardzo dobry, ja na takiej baterii robie na luzie 2500m przewyższenia, ale ja ważę 83kg... i mam nogę po szosowym rowerku....
Zaczynam zrzucać wagę 🫡
sie usmialem 😂
Masz kolego formę 👍👏
Z mojego doświadczenia Turbo Levo SL zauważyłem że kadencja, twoja kondycja i używanie przerzutek to ma duże znacznie co do zasięgu. Z dodatkową baterią czyli 480 całość były tripy że ponad 2500 m ( rekord 2800 ) a w trybie Trail ( chyba 45 % wspomagania ) pyklo kiedyś 86 km i 2200 m. Na aplikacji i w zegarku widać ile W dajesz od siebie a ile w danym momencie rower i tutaj tkwi sedno zasięgu elektryka.
Tniesz parametry jak tylko się da. To co robisz akurat niweluję różnicę między ciężkim e-bikiem a analogiem. Jakieś 10kg różnicy w wadze. Gdzie tu sens? Dobrze że u mnie nie ma takiej apki bo bym pewnie też kombinował :D
Sens jest tam gdzie na zwykłym rowerze zsiadasz i prowadzisz, a na ebike wrzucasz mocniejszy tryb i podjeżdżasz, this is it 🤷🏼♀️ a na jakim trybie i wspomaganiu-whatever, ważny efekt. Podjechane? Podjechane. Po co drążyć 😉
Na analogu jak jest za mocna góra to zaraz człowiek dostaje palpitacji i zakwasza sobie nogi co psuje przyjemność z jazdy. Ebajkem można sobie zniwelować te bardzo ostre podjazdy a resztę jechać tak jak analogiem. Ja akurat mieszkam w dość górzystym terenie i załatwiłem sobie kolana takim katowaniem ponad siły na podjazdach. To nie jest zdrowe.
Dla mnie ma sens. Liczy się komfortowa jazda i pokonanie dystansu. Na 630 jadąc "bylejak" wątpię, żeby udało się dobić do 1200m up.
Tak sobie myślę, że chyba wszyscy Ci, którzy maja problemy z elektrykami myślą, że właśnie jeździ się na pałę non stop, bez wyłączania. Marudzenia, że bateria starcza na 30 czy 40 km są bez sensu bo sami zauważyliśmy, że starczają na dużo dłużej i to w lekkich elektrykach z baterią 540 mAh jak w Orbea Rise, na których jeździliśmy i nawet połowy połowy baterii nie zjadło. Ale to tak jak mówiłeś - trzeba jeździć z głową. :) Pozdrówki i gratulacje za progres dla p. Karoliny. :)
Ten Rise, chodzi mi po głowie 🙂
Dziękuje!😊 pozdrawiam!
@@ENDUROFINA Maszynka fajna choć mieliśmy tylko na jeden dzień bardziej budżetową wersję. :) Najlepsze jest to, że Dominika wolałaby jednak cięższego elektryka bo jak stwierdziła pewniej czuje się z takim czołgiem. :D
@@PairOfWheels to fakt, że lżejsze osoby mogą doceniać większą inercję ciężkiego ebika, Karola mówi to samo ☺️
Dziękuję 😊😊😊
Ciekawa analiza tego napędu 👍
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
Wspominasz że silnik nie generuje oporów jak np braknie baterii ,tzn że jedziesz tak jak na silniku Brose ze Specializeda? bo silniki np Bosch i to te najnowsze generują straszny opór, jak braknie ci prądu to pod lekka górkę musisz cisnąc rower bo nie da się jechać ,co innego po prostym, pozdrawiam
W takim razie problem musiał być gdzieś.indziej - nie generują oporu.
Cześć... pytanie... czy jadąc z góry też przełączasz tryb np. na bez wspomagania? Myślałem, że to tylko ja jestem taki, że klikam w te przełączniki jak szalony :) i że to w sumie nie potrzebne, bo przecież to elektryk i kupiło się go po to, by wspomagał ;)
Tak, robię tak. Oczywiście wtedy, kiedy jest potrzeba zasięgu. Jak jadę na ścieżki, to nie zwracam na to uwagi.
Elegancko🤙✌️
Jak oceniasz pracę i dźwięki silnika EP8 podczas podjazdów a szczególnie klekotania przy zjazdach? Spodziewałeś się cichszej pracy?
Pracę oceniam pozytywnie, klekotanie zaczyna mi przeszkadzać coraz bardziej. Co do głośności, też nie zwracam na to uwagi.
Film super (jak zawsze). Mam jedno pytanie, na ogol jezdzi Pan z plecakiem nie nerką (jak tym razem) . Czy roznica w wadze bedzie miala wplyw na osiagniete wysokosci i zasieg? A moze roznica max 5kg nie ma wplywu?
Kiedyś mierzyliśmy to z Michałem z 1Enduro (vlog jest na kanale, sprzęt kilku lat). Różnica 30kg robi różnicę, około 10 do 20%. Jednak co do zasady są to wartosci niemierzlane, zależą od tyłu czynników, że najpewniejszą informację zwrotną wyrobisz sobie sam 😉 ( silnik, trasa, temperatura, tzw. forma etc) .
@@ENDUROFINAbadzo dziekuje za odpowiedź. A moze udalo by mi sie Pana namówić na porównanie/omówienie napędów w elektrykach, bo co jak co ale praktyki Panu nie brakuje a i wiedzę teoretyczną przez ten czas z pewnością Pan zgromadził
Testowales jakiegoś gianta trance? Ciekawy jestem opinii bo sam takiego mam:) GIANT wprowadził teraz baterie 800 w rozmiarze seryjnej 625.
Testowałem, ale starego. Musiałbyś poszperać we.vlogach z 2020.
Podsumowując - E bajk to sprytny kumpel którego trzeba zrozumieć i z nim współpracować ! Używać mózgu , kasety i aplikacji. Wtedy będzie długo służyl bez awarii i dawał kupe frajdy. Niby nic trudnego ..... ale hasło TURBO odbiera ludziom mózgi. ;-))) Ps. Twoje filmy robią dobrą robotę! wzrasta E- świadomość społeczna ;-))
Tak dokładnie jest, przynajmniej przy obecnej technologii 😉.
Dzięki, pozdrawiam 😁
Kondycja dobra jak masz tak poustawiane wspomaganie. EP8... mialem dwa, jeden w sl orbea rise bateria 540w i co ciekawe w miarę łatwo robiłem 2000mt. Jest to wersja zmodyfikowana dla orbea 65 NM. I teraz w Transition bateria 630w i w podobnych ustawieniach tak do 1500mt jest ok, powyżej muszę już dać dużo z siebie. A tak z czystej ciekawości to trochę tych ep 8 poprobowałem i każdy inaczej hałasuje na zjazdach
Ten się tłucze po prostu, czasem to przeszkadza, czasami nie. Ale z tą Orbeą to mnie zaskoczyłeś, muszę ją kiedyś przetestować.
@@ENDUROFINA Niestety ja odpuściłem sobie bo kiepska na zjazdach była, nie mój klimat, ale jak będziesz miał okazje to polecam spróbować
Witam, rozumiem, że jersey od bimbra. Jeżeli nie tajemnica to ile masz w klatce i jaki rozmiar nosisz. Z góry dzięki za odp.
Tak, BIMBER. 186 wzrostu, waga 105, XL
U mnie silnik zaczął mega hałasować. Tak jakby trzymać patyk przy szprychach i jechać. Do tego zmniejszył się zasięg. Serwis powiedział ze usterka jest, ale zbyt mala żeby cokolwiek z tym robić. Silnik ma 1500 km.
Jeśli serwis stwierdził usterkę musi ją usunąć, nawet najmniejszą.
Poza tym silnik świetny. W połączeniu z bateria 900 od Canyon jest mega zasięg.
Też chwalę sobie jego pracę, póki co bezawaryjną.
że co ?? i nie walczysz ? tzn czekają az sie rozpadnie ?
@@pxl666 Jutro jedzie do serwisu na wymiane. Dokladnie 2000km na liczniku. 75% eco, 20% trail, 5% boost.
Nurtuje mnie pytanie, gdybyś miał wszystko włączone na maxa tudzież jechał na ustawieniach producenta, jaki byś osiągnął max zakres dystansu i przewyższenia?
A to już Ci odpowiadam 😁. Jak może wiesz, a może nie organizujemy "wtorkowe lapsy", krótkie wypady po pracy po okolicy Bielska. Tam właśnie ma ustawy mocno podniesione, w dodatku w 90% jadę na turbo, czyli 90% wspomagania. Średnia jaką się wówczas wykręca to około 32km/1100up
Pytanie kompletnie zielonego człowieka: czy taki rower dobrze znosi jazdę bez włączonego napędu? Czy taka jazda może mieć jakieś konsekwencje skutkujące, np. przyśpieszonym zużyciem elementów?
Brak oporów na silniku to bardzo ważny parametr. Stare konstrukcje go generowały co przekładało się na szybsze zużycie baterii. Sama jazda na wysprzeglonym wspomaganiu, nie ma negatywnego wpływu na silnik.
Nie da się jeździć praktycznie bez włączonego napędu ze względu na opory które generuje silnik ( tryby łożyska i inne ) jedyny silnik który to potrafi to Shimano Ep8 RS oczywiście tylko w Orbea
@@przemysawpiegza7517 przyznam, że ja nie zauważyłem oporów na korbie z wyłączonym silnikiem.
Cześć. chciałbym przetestować swój napęd na twojej strasie, masz jakiegoś GPX'a ?
Pozdrawiam
Wkrótce na playliście "suplement" 😊
6:10 nowy Bosch SX to idealny silnik dla Ciebie. Możesz używać 2 bateria, co da Ci 650Wh
Hmmm, wkrótce jadę na testy, póki co jestem sceptycznie nastawiony na dwie baterie. Mam fetysz lekkiego plecaka 😉
@@ENDUROFINA nie o to chodzi. Możesz mieć 2 baterie w rowerze na raz. KTM ma mieć mocowanie na drugą baterie na klapce od bazowego akumulatora. Więc jest 400+250. Może rower nie wygląda stylowo. Ale jest bardzo lekki na krótkie przejażdżki, bo używasz 1 tylko. Wychodzi trochę ponad 4kg ciężej od normalnego roweru, co jest imponujące.
Być może coś źle zrozumiałem i można tylko jedna baterię, a druga trzeba potem przełączać ręcznie jak się pierwsza wyląduje. Trzeba by poczytac. O SX się dowiedziałem niedawno więc mało wiem. Też jeżdżę na niskim momencie obrotowym i się przymierzam właśnie do SX, szkoda, że mocowanie inne od cx, bo zmieniłbym od razu.
No i muszę poprawić, że nie idealny, bo przecież jeździsz raczej długie dystanse, wtedy lepiej byłoby mieć jeden akumulator w ramie
@@ENDUROFINAbędą baterie z mocowaniem na miejsce bidonu.
Dodam od siebie, może się komuś przyda. Jechałem ostatnio na pożyczonym Canyon Spectral z ep8 720wh, konfiguracji trybów nie zmieniałem, nie wiem jakie były. Jazda podobna do Ciebie, waga też, okolice Szczyrku, jazda szlakowa, chciałem mieć porównanie do zwykłego roweru. Wyszło 2300m, 56km, trochę baterii zostało i na moje oko stykło by na 100-200m więcej. Pozdrawiam
ładnie to wychodzi. Ja dla porównania mam zamontowany zwykły tani zestaw do konwersji z baterią 600wh i robię około 90km, 500m przewyższeń. Na ostrych podjazdach wciąga mi baterię jak smok i nie ma to startu do takiego ep8.
Mam pytanko ile miał bateri spec...twej ślicznej partnerki??
700Wh
Zasięg silnika, czy roweru na tym silniku razem z Tobą? Bo to dwie różne rzeczy.
Jeśli byłby tam bosch to nadal zasięg byłby taki sam?
Paweł zróbmy z tego całkę jeszcze 😉
Kierowniku a jakiś system SL z range extenderem był brany pod uwagę ?
Królu złoty, było brane... 😉. Jednak to IMHO nadal za mało. Extendery, to trochę przyznanie się producenta do tego, że bateria nie będzie wystarczająca dla potencjalnego użytkownika.
Albo zrobią małe ogniwa, szybko ładowane ( choć to też kompromis) albo silniki będą wydajniejsze. Ale najlepsza opcja to bateria +/- 700Wh. Pozdrawiam 😊
Tak się spodziewałem że dasz radę zrobić konkretny zasięg. Ale zdaje się że mało ludzi jeździ na takim zmulonym silniku, też wystarcza mi delikatne wspomaganie, takie że wyprzedzam analogi ale inne ebajki wyprzedzają mnie tak dość wyraźnie :) Co do SL-ek to chyba każda z SL-ek oferuje range extender np Fazua Ride 60 oferuje moc w sumie 640wh (430 + 210). Pewnie o tym wiesz ale zgaduję że nie o to Ci chodzi ?
Z SL"kami, czekam na konkretny produkt, lekki rower z konkretnym zasięgiem- wierzę, że w końcu to zrobią i nie ukrywam liczę tutaj na Speca. Co do extendera - jeśli miałbym go dawać, to do pełnego elektryka.
Niestety Range extender do Fazua póki co nie jest dostępny, podobno ma być w 2024 roku.
ale mi range extender nie jest specjalnie potrzebny, mam Fazua Ride 60 z baterią 430 w Focusie i rekord to 40 km 2300 m przewyższenia (Gaiki, Sokołówka, Łysa Góra) na ok 85% Eco i 15% trail
@@Ja-pt6zl no to bardzo dobry wynik.
@@Ja-pt6zl to kiepsko że nie jest dostępny, nie wiedziałem o tym. Muszę sobie kiedyś sprawdzić tą Fazuę, fajnie że pojawiają się różne systemy. 2300m up to super wynik, choć trochę podejrzany jak na tylko 40km :) Na podobnym dystansie w BB robię zwykle ok 1700m up. Ale może taka specyfika tego terenu o którym piszesz, nie wiem - jestem trochę do tyłu jeśli chodzi o tą okolicę.
U mnie zasięg na Ep8 z baterią 720 to ponad 100km i 3500 up tylko I wyłącznie po górach ( ustawienia w Eco to 27 niutow , wspomaganie na 3/8 , quick start na połowie, jazda oczywiście z głowa spokojnie da się wykręcić ponad 100km i ponad 3000 m przewyższenia
Dobry wynik. A jak zdefiniujesz "wspomaganje", jaka jest różnica, pomiędzy wspomaganiem, a.ustawieniem max. momentu?
@@ENDUROFINA jak wiesz EP8 ma aplikacje Etube w której można dowolnie modyfikować każdy z trybów wspomagania na 2 profilach - masz 3 rzeczy do ustawienia czyli niuty , siłę wspomagania oraz szybki start każda z tych 3 rzeczy pobiera energię z baterii , niuty mam najniższe jakie mogą być czyli 27/85 ( tak naprawdę ilość niutow ma duży wpływ na drenache baterii dla przykładu na przeskok z 27 na 47 to drenacha baterii większą o ok 30% z 650m up na 450m up ) później masz siłę wspomagania ( asysta pedałowania ) mam ustawione na 3/8 da się mocno odczuć różnice gdy jedzie się pog górę dla mnie idealnie to 3 no i asysta startu nie musi być na maxa bo pochłania dużo prądu ... It'd it'd testowałem baterie przez wiele tygodni na jednym i tym samym odcinku w różnych formacjach więc znam ją na wylot przy czym oprócz wielkości niutow duży wpływ na drenache baterii ma waga samego ridera, waga o 15kg większ (85-100kg )to o 40% mniej w przewyższeniu czyli np z 450 na 290 m , za to waga o 20 kg mniejsza ( ok 60 kg) to z 450 zrobimy 650 m up a przy 27 minutach jest to prawie 900m... Zapraszam w Gorce i w Tatry będziecie tutaj to daj znać to możemy zrobić wspólny trip ( Gorce przejechane dziesiątki razy wzdłuż i szersz.
Masz pozdrowienia od Pawła K. :)
@@przemysawpiegza7517 hmmmm, od "byka"?
@@ENDUROFINA chyba tak :) jak 2 dni temu robiliśmy nowe trasy po Tatrach to wspominał o Tobie że trzeba byłoby sie wybrać na wspólny trip
najpiekniejsze jest to ze chinskie silniki biorą każdą batę i ja mam w zwyklym bidonie ogniwa 21700 zamiast 18650 i 936wh za cenę 3krotnie mniejsza niz 500 yamahy ...silnik tez moge sobie ustawic pod siebie i pierwsze trzy stopnie wspomy mam niziutkie zeby sobie dopomagac i jedynie 4 odpala max mocy żeby sie wdrapac jak juz nogi sie palą
o jakim chińskim silniku piszesz?
bafang ma zresztą cala linię zintegrowanych silników gdzie najmocniejszy ma 250Nm @@bobikbobikowy5458
Jaka jest masa Twojego setu?
24kg z nóżką pompką zapięciem alarmem lampą ładowarką do telefonu itd , nie odchudzam roweru , raczej obwieszam ...photos.app.goo.gl/VECRrGKRSQFuuxbA8@@ENDUROFINA
A co sądzisz o treku railu project one 9.9 z z baterią 750 z silnikiem bosh performance? Pozdrawiam
Nie jeździłem na nim, na pewno jest kosmicznie drogi, no i dla mnie zawsze TREK będzie jednozawiasem, jak kolwiek marketing to sobie wytłumaczy 😉
@@ENDUROFINA to polecam na nim się przejechać może warto spróbować cena kosmiczna ale warto z drobnymi modyfikacjami pozdrawiam cie !
Ja ostatnio przy upale 32 st. na Boschu smart z baterią 750Wh zrobiłem póki co swój rekord - 2200m i 57 km (eco 40Nm / tour 50 Nm / emtb 60 Nm / Turbo 85 Nm) i został mi 1% baterii :) i cisnąłem średnio 202W.
Czy Shimano pokazuje średnią moc użytkownika? Zawsze brakuje mi tego parametru w testach zasięgu.
Noo i tu przynajmniej wiadomo jak jechałeś. - ile na danym trybie. Zapewne gdybyś się ograniczył do samego Eco ustanowiłbyś nowy rekord. Tylko jakim kosztem i czy miałoby to sens i przyjemność.
To powiem Ci że kiepsko. Też mam bosch Smart 750w bateria. Zrobiłem 60km. 2000up i zostało 25% Eco na 80Nm
Bardzo dobra sugestia - racja. Postaram się to gdzieś wydłubać. W e-tube nie ma nawet % zurzyvia baterii 😉
No właśnie... , dlatego jechałem optymalnie, tam gdzie można Eco lub 0, jak już się nie chciało mocniejsze tryby.
@@lukasmalski8710 😁dziękuję za miłe słowa, nie napisałem nigdzie, że mam kopyto. Formę mam co najwyżej średniawą, ale upał był serio jak sam sk******n ;)
Kumpel od marca jeździ na Turbo Levo SL z dwiema bidonowkami i jest zachwycony rowerem.
Będę musiał sprawdzić jakaś SL'kę.
to proste . typ widzi że jest moda na emtb. kupuje na firmę rower za 30k a nigdy nie jeździł i po kilku tripach po szczyrku z instruktorem jest wielkim ebajkerem. potem jazda ciągle na Max wspomy i zdziwko jak gadam z takim pod schroniskiem i ja mam w dupie 40km trasy i ponad 60% baty a koleś wjechał pod Klimczok i już jest pusty ...nawet miałem z jednym kolem przygodę bo wzięliśmy na tripa zioma przystojnego z portfela i pod dupą spec za 45k ale na moje uwagi że powinien podjeżdżać na miękkich biegach to tylko prychał...trasa to był nydek >>stożek >>nydek . momentami sroga wspina i taki sprzęt powinien łykać jak złoto ale skończyło się na dwa razy urwanym łańcuchu i wyrwanymi trzema zębami z koronki 50 srama ...na jego szczęście koleś na stożku pożyczył nam skuwak bo była by mina...Noi oczywiście w połowie trasy kolega batka pusta podczas gdy my ponad 70% w naszych chińskich silniczkach ...więc zamiast jechać na czantorie trzeba było szukać drogi w dół spowrotem do nydka...
Poszły zęby? Ebajki w najdroższych specyfikacjach, z najdroższym osprzętem wcale nie są najlepsze dla użytkowników. Producentom myli się ebajk z rowerem wyścigowym gdzie kilka gramów mniej na wadze kasety ma sens (podobno) a w przypadku ebajka dla weekendowego ridera nie robi to różnicy, ale oni i tak muszą tam wsadzić kasetę z aluminiowymi koronkami (np Shimano M9100 w Meridzie za 50 klocków) zamiast tańszej i wytrzymalszej stalowej (np.Shimano M5100 w Meridzie za 20 klocków).
Niech sobie jeździ jak chce. Ja np. nie jeżdżę z innymi - dokładnie z przyczyn jak powyższy opis, szczerze mam dosyć swoich 'współobywateli'. Lepiej jakby siedział z piwem w ręku i kibicował naszej '"Lewej drużynie"?
@@gvertm3158 szczególnie widać to w segmencie SL gdzie najdroższe modele są złożone w bezsensowny sposób (zbyt wylajtowane komponenty), są to tylko wytwory marketingowe żeby pochwalić się najlżejszym ebajkiem na świecie :)
Kolega pewnie na bafangu, też sobie obiecałem zrobić upgrade na te topowe modele, ale mój stary poczciwy 750W nie daje się zepsuć 😂
@@Mateusz-jl1sv który? ten który potargał napęd? pisałem że spec turbo levo chyba z Shimano. nie pamiętam jaki silnik
Przydałyby się statystyki ile na jakim trybie przyjechałeś.
Tiaaa ... 😚 . Myślę, że kolega który wspomniał o ilości wattów dostarczanych przezemnie 🙂, było by bardzo miarodajne.
qrcze, ale ludzie mają różne potrzeby. Mam pakiet ogniw 26S12P(6.5kWh) na Samsungu INR21700 50S, silnik lekko ponad 250Nm i 12kW(max, mocy ciągłej tylko 5kW). Zasięg przy normalnej jeździe 250km(przy ograniczeniu mocy do 400W-na asfalcie po równym prędkość 32-40km/h) i uważam ,że to drastycznie mało, tu 50km satysfakcjonuje ;) o rety 😂
Rezerwa zaczyna migać na 50km przed końcem jazdy 😂. Może jak bym jeździł tak anemicznie jak na filmie czyli średnie "spalanie" na poziomie 150W-200W to realnie czas jazdy oscyluje w przedziale 25 godzin bez konieczności doładowania😂
Dobrze, że jest wybór i każdy znajdzie coś dla siebie (szkoda tylko, że to co fajne,😮 nie jest legalne😮)
Zdecydowanie tak, każdy inaczej. Jednak zdradź jeszcze wagę Twojego roweru. Czy ona również oscyluje wokół 23,5kg? No i 50km to dla mnie sprawa drugorzędna, mnie interesuje UP 😉
@@ENDUROFINA bateria waży blisko 25kg ;) o reszcie nie wspomnę. Mam i lżejsze sklepowe konstrukcje, ale są dość "nudne" więc szkoda wspomninac6;)
@@JanKowalski-sy4zhtak więc rozmawiamy tutaj o dwóch zupełnie różnych sprawach. Nie wyobrażam sobie, jechać z przyjemnością rowerem powyżej 40kg.
@JanKowalski-sy4zh - taaa i "rowerek" waży ile? 35kg czy 50kg 🤣
@JanKowalski-sy4zh śmigasz tym po trasach enduro ? pytam serio, do tej pory jakoś nie widziałem tych 50kg konstrukcji na traskach enduro, jedynie na szutrach / asfaltach mijają mnie śmigiem :)
Widze ze kaseta Garbaruk'a juz wyleciala. Czyzby sie ciagle odkrecala ?
Właśnie, jak sie spisuje garbaruk w ebiku? Chciałbym założyć bo waga kusi, ale 0 opinii o tym. Prosiłbym o jakąś opinię
Tak, wyleciała na stałe. Nie zdarzyło mi się to nigdy wcześniej, ktoś pod którymś z filmów napisał, że też miał taki przypadek, więc nie robiłem drugiego podejścia. Majac na tapecie Transalp, chciałem wyeliminować potencjalne, niepotrzebne awarie. Natomiast Karolina dalej na niej jeździ, no i po około 800km, słychać zurzucie i słabszą kulturę pracy.
Dzięki. Szkoda bo zamyka sie droga do lekkiej kasety 11s...
@@ENDUROFINA To ja pisałem. Zmieniłem na GX i zero problemów. Dzięki za odpowiedź.
@@Dryb1as u mnie ten sam set 😉
A jak wypadł spec 700 Wh w tych warunkach?
Odsyłam do vloga o Specu 🙂
A Spec Pani Ortopedy jak sobie poradził z testem?
Ja nie oszczędzałam baterii w ten dzień i starczyło, ale ja po płaskim jeżdżę na eco, Trail jak jest wznios, a turbo włączam tylko na mega kiepę… pod domem mi sie zapaliła czerwona lampka, suma chyba wyszła 65km i Ok 2300up 😊
@@karolinaskarysz spec ma 650tke?
@@jerzy8464 700
No aleś zabłysnął
@@jerzy8464spec ma 700 i waga pani ortopedy sporo mniejsza od Pawła.
A ja mam pytanie właśnie w kontekście powrotu z Borsuka czy Parówy o żółty spod zapory na Szynkę, na mapie wygląda srogo. Ciężko tam pewnie na Eco?
Początek to Turbo, później eko/trail.
Gratulacje Dla PANI ORTOPEDY 🙂, Pana gleba buła SPEKTAKULARNA
Dziękuje! Żałuje ze nie widziałam jej na żywo, tylko zobaczyłam leżącego 😅
Jak zimnioki 😉
@@karolinaskarysz Jazda figurowa - 9,85 pkt na 10😂
Zrobił już Ci się luz poprzeczny na korbie? Mam taki sam zestaw jak u Ciebie tyle, że w meridzie eone sixty i taki luz powstał po 1100km. Serwis odrzucił reklamację twierdząc, że to normalne. Szukam opinii innych użytkowników.
To chyba powoduje takie stukanie przy zjazdach ?
Ostatnio to głosiłem, jednak ja nie mam luzu, a chwilowo wydawały się jakieś dziwne odgłosy. Również poinformowano mnie, że ten typ tak ma, że to czujnik mocy generuje taki luz. Pojeżdżę, zobaczę.
@@ENDUROFINA tak, to czujnik. Słyszalny głównie przy zjazdach i jak potrzeba "podkorbić", żeby gdzieś podjechać np, lub też na granicy 25/26 km/h gdzie jest moment rozłączania i załączania napędu. To akurat dla mnie powiedzmy zrozumiałe. Jednak luz około 2mm korby na boki już jest nie do końca zrozumiałe. Jakbyś miał suport rozwalony w analogowym rowerze. Dowiedziałem się też, że dość często trzeba kontrolować przykręcenie zębatki przy korbie bo "lubi się odkręcić" I wtedy też stuka ale to przy podjazdach głównie jak dobrze ciśniesz. Miałem odkręconą oczywiście.
@@michalk1978 Ta granica 25/26km/h to moim zdaniem największy zabójca tego silnika, szczególnie jak ktoś jeździ z większym momentem obr, nie wspominając o zabieraniu przyjemności z jazdy. Dlatego bardzo szybko założyłem sobie speedboxa godząc się nawet z utratą gwarancji i po 1,5 roku jazdy z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że to najlepszy upgrade jaki mogłem zrobić
@@dugii121W jednym ebiku takim bardziej na dojazdy do pracy założyłem badassa przez co podniosłem ograniczenie do 38km/h, ale w drugim e-enduro, którym jeżdze tylko weekendowo po górskich szlakach nie widzę takiej potrzeby.
to po kiego grzyba silnik elektryczny ?
... a jakiego się spodziewałeś, spalinowego?
Fajny kask co za firma?
FOX
Co tu robią te sramy? Co się stało z mt7? Jak dla mnie nie ma lepszych hamulców niż mt7
No właśnie, dla Ciebie to, dla mnie nie. Wyleciały z wielkim hukiem, tragiczna praca zacisk/tarcza - ustawiane z mikroskopem 😉. Podobno tarka przy mocnym dohamowaniu to norma, ale jak dla mnie nieakceptowalna.
@@ENDUROFINA faktycznie ciężkie do ustawienia i nie wybaczają krzywej tarczy, nawet odrobinę
Tak poprzycinałeś tego elektryka, że już niewiele tego elektryka zostało.
Dlaczego? Nie potrzebuję więcej. Lubię jak trochę pali nogi po tripie 😉
Moje subiektywne odczucia przy takich ustawieniach eco są takie , że nie rekompensują one nawet większej wagi elektryka a co dopiero mówić o wspomaganiu . Po takim tripie musiałbym ze 3 dni się regenerować, a jak jadę w góry to jednak chcę jeździć codziennie. Ale nie krytykuję, każdy ma swoją taktykę. Moją jest dodatkowa bateria:)
@@dugii121 Moją też. Jeździłem trzy lata na jednej baterii (500ka), pół roku temu kupiłem taką samą drugą, która zazwyczaj jedzie ze mną w plecaku E-ride Evoca lub czasami czeka na swoją kolej w aucie, zależnie od miejscówki. Plusy to koniec liczenia i martwienia się o zasięg, koniec bawienia się w zmienianie biegów (jeżdzę all in w trybie EMTB), dużo większa frajda z jazdy pod górę/na technicznych partiach, dużo większy pokonany dystans i elev gain, a za tym znacznie więcej treningu mimo jazdy w automacie i więcej funu i czasu na DH, nie katowanie baterii do zera, brak konieczności szukania miejsc do doładowania i czekania i do tego (o dziwo) nadal wysoki komfort jazdy z baterią w plecaku, a tym się nieco martwiłem przed zakupem. Dla mnie jedyny i spory minus to znaczny wydatek, ale w porównaniu do kosztu zakupu roweru nadal mały.
@@MorningSessionsTube Też na początku woziłem baterię w plecaku, jednak po kilku godz zaczynałem ją czuć co w jakimś stopniu odbierało frajdę z jazdy. Dlatego kombinowałem kombinowałem aż znalazłem miejsce na ramie i dorobiłem uchwyt. Inna jazda. Dodatkowy plus to obniżenie środka ciężkości co w ciasnych zakrętach ma znaczenie. Na jednej baterii (630wh) jeżdzę ok3,5 godz, na dwóch ok 6-7 godz . Więcej nie potrzebuję. Bez większego martwienia się o zasięg, jest idealnie
@@dugii121 Ja na jednej 500ce jeżdżę około półtorej godziny / 25 - 30 km / około 600 - 800 m przewyższenia w trybie EMTB na dosyć technicznych ścieżkach w Szwecji, gdzie mieszkam. Nie odczuwam dyskomfortu przy około trzech godzinach jazdy z baterią w moim plecaku E-ride, ale 6 to bym ją zapewne czuł. Na najbardziej technicznych odcinkach trochę odczuwam ten wyższy środek ciężkości, ale nie jest źle.
pic na wodzie
.... ale nie fotomontaż 🤣
Amatorka. Zasięg silnika... Ha ha ha...
Dlaczego amatorka? W sensie bie jestem pro, ale rozumiem, że szydzisz ze mnie...., więc dopytuję.
Wypowiedział się specjalista, jak widać miał dużo do powiedzenia 😉