Aż zarzucę znaną, lubianą pastą. >bądź oficerem WP >za młodu dostałeś fhooy medali za napierdalanie się w CK Armii >w armii uważają Cię za jednego lepszych dowódców młodego pokolenia >generalnie, masz całkiem spoko CV >przychodzi 1939 >ogólnie wszyscy, nawet gówniaki w Krużewnikach za Bugiem , nastawieni bojowo, silni, zwarci i gotowi >xDDDDDDDD >to ile ta Armia Łódź istniała? >nieważne, ty przynajmniej dowodzisz na północ od Warszawy >popisujesz się w walkach, nawet dostajesz pochwałę od dowódcy obrony stolycy >tak, tego co dowodził Armią Łódź, aż wstyd się przyznać >Niemiaszki biorą Cię do niewoli >ale od razu im spierdalasz i uciekasz z okupowanego kraju >smokeweedeveryday.mp3 leci w tle >inkodonto przyjeżdżasz do Paryża, spotykasz się z Naczelnym Wodzem >dostajesz dowodzenie nad dywizją strzelców >teraz im się zrewanżuje >jednak po przyjechaniu do koszar okazuje się że nie ma nic, nie ma karabinów, broni ciężkiej, wyposażenia itd >nie no, są stare niebieskie mundury xD >nawet jak Francuzi dostają w dupe po całości to i tak nie dostaliście nawet starego KM >spierdalasz na własną rękę z tego chorego kraju, oczywiście ze stoickim spokojem >zajeżdżasz ze swoimi ludźmi na wyspę drugiego sojusznika >wpadasz na zajebisty pomysł >zrobisz z tej bandy łachudrów pierwszą jednostkę spadochronową w WP, to się teraz modne robi >Naczelny jest zachwycony >wszyscy są zachwyceni >"Najkrótszą Drogą" jest już nawet toastem >nawet Fajfofkloki są zachwyceni twoją jednostką >proponują Ci dowodzenie wspólną dywizją pdesantową >grzecznie odmawiasz, po chuj skakać we Francji jak można od razu u siebie? >przychodzi lato 1944 >w stolycy wybucha powstanie >Bob, grzej silniki w Dakocie, lecimy gurwa! >yes sir, general Sosabowsky >widzisz już jak twoi chłopcy lądują na Okęciu i napierdalają od razu na Stare Miasto >widzisz już to jak witasz Rokossowskiego na moście Poniatowskiego chlebem, solą i wódką >jesteś podniecony jak kibice Liverpoolu na początku każdego sezonu >TO JEST TO LATO >Generale Sosabowski, pobudka, przysnął pan przy stole >co jest? lecimy już? czemu jeszcze nic nie jest spakowane, gdzie spadochrony? pamiętaj, żeby wziąć PIATy, gdzie chłopaki? Bob, grzej te silniki, gurwa >generał wie, że Dakoty nie dolecą do Warszawy? >chuj z tym, pakujemy się na Lancastery >to bez znaczenia, Brytyjczycy nie chcą nas puścić >bierzesz głęboki wdech >dobrze, to nasi sojusznicy i przełożeni, szanuję ich decyzje >dostajesz meldunki jak Niemcy puszczają stolyce z dymem >smutnazaba.jpg >po kilku tygodniach dostajesz rozkazy >będziemy skakać... w Holandii >grzecznie się zgadzasz >okazuje się, że tą operację zaplanował NAJLEPSZY BRYTYJSKI GENERAŁ xD >co złego może się stać? xDDDDD >odprawa: panowie, słowem kluczem tego planu są MOSTY, będziemy skakać obok MOSTÓW, walczyć o MOSTY, bronić MOSTÓW. MOSTÓW jest kilka, ale tyle ile trzeba więc niech któryś powie, że jest o jeden za dużo to go ciulna w łeb >ZAJEBISTY PLAN, TAK JEST >operacji nadałem nawet super nazwę, taką chwytliwą: RYNEK-OGRÓD, dobre nie? >ZAJEBISTA NAZWA, CHWYTLIWA W CHUJ MARSZAŁKU >dla elementu zaskoczenia będziemy skakać w trakcie dnia >ZAJEBISTY POMYSŁ, NA GWIAZDKE W DOMU, NADAĆ MU OD RAZU TYTUŁ SZLACHECKI >tymczasem ty oglądasz tą bande pojebów, zastanawiasz się jak bardzo picie whiskey i herbaty na zmianę wpływa na zdolność myślenia u człowieka >w sumie, już widzisz >grzecznie zgłaszasz swoje uwagi >A TY TAM SOSABOWSKY DUPA CICHO, MARSZAŁEK JEST TAK NAJLEPSZY JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI >jedynie jeden Jankes myśli podobnie, ale jemu to wali bo będzie skakać najbliżej swoich >za to ty będziesz skakać 100 kilometrów za linią frontu >kurwica Cię bierze w środeczku, ale jesteś grzeczny bo szanujesz swoich przełożonych >to kiedy skaczemy? >za tydzień >TZOO KURW.. I'm sorry, may you repeat? >tydzień później jednak nie skaczesz bo nie ma tyle samolotów >nastepnego dnia też nie >nastepnego również nie xD >po 4 dniach wreszcie lądujesz >gdzie ten prom gurwa? co tu robią niemieckie czołgi? ile to ich miało być, paru starych rezerwistów i gówniaki z holenderskiego SS? >tymczasem w kwaterze NAJLEPSZEGO BRYTYJSKIEGO GENERAŁA: ochuj.jpg xD >mimo wszystko postanawiasz ratować dupe Fajfoklokom >twoi żołnierze w samobójczym ataku przeprawiają się przez rzekę, tylko po to żeby wyciągnąć paru Brytyjczyków >wreszcie przyjeżdżają brytyjskie czołgi >jako jedyny masz jeszcze chęć kontynuowania operacji >teraz wszyscy chcą się wycofać >program kurwica.exe załadował się >WY GURWA BRYTYJSCY IDIOCI, JA MAM WAS W PIŹDZIE GURWA. NIE WARTO BYŁO etc etc. >co tam pierdolisz? zabrać mu stanowisko dowódcy brygady >do końca wojny siedzisz na stanowisku tak ważnym, że nawet prezydent Niemiec ma więcej roboty od Ciebie >po wojnie ni mosz roboty >zatrudniasz się jako magazynier >mało kto o tobie pamięta >tymczasem ten chuj wcielony Montgomery jest grubą szychą w NATO >wiele lat po wojnie umierasz na zawał >10 lat po twojej śmierci powstaje film o bitwie z mostami >dopiero tam zostajesz przedstawiony jako jeden z nielicznych, którzy spodziewali się takiego rozwoju wydarzeń Przedstawiam generała brygady Stanisława Sosabowskiego, dowódcy który był jednym z większych pechowców w naszej historii. Zapraszam do szkalowania NAJLEPSZEGO BRYTYJSKIEGO GENERAŁA.
Byłem w muzeum w Ooseterbeek niedaleko Arnhem, byłem także na cmentarzu w Oosterbeek (tym z " Szeregowca Ryana"). Cmentarz robi olbrzymie, przytłaczające wrażenie. Grzechu, jak chcesz podeślę CI kilka zdjęć z muzeum jak i cmentarza.
Muszę stwierdzić, że twórcy gry nie przyłożyli się do opisu przeciwników w tym swego rodzaju rozdziale.Fallschrimjäger to nie piechota lecz również spadochroniarze.Dodam,że to dla nich tworzono FG-42(FG od Fallschrim gerwer).Jeżeli ktoś byłby zainteresowany posłuchaniem o tej konstrukcji to polecam i zapraszam na kanał Irytujący Historyk.
Akurat we wtorek będę musiał odpowiadać z książki o Market Garden :D Więc czemu by tu nie połączyć przyjemnego i pożytecznego i nie obejrzeć kolejnego odcinka u Grzechaa :"D
Aż zarzucę znaną, lubianą pastą.
>bądź oficerem WP
>za młodu dostałeś fhooy medali za napierdalanie się w CK Armii
>w armii uważają Cię za jednego lepszych dowódców młodego pokolenia
>generalnie, masz całkiem spoko CV
>przychodzi 1939
>ogólnie wszyscy, nawet gówniaki w Krużewnikach za Bugiem , nastawieni bojowo, silni, zwarci i gotowi
>xDDDDDDDD
>to ile ta Armia Łódź istniała?
>nieważne, ty przynajmniej dowodzisz na północ od Warszawy
>popisujesz się w walkach, nawet dostajesz pochwałę od dowódcy obrony stolycy
>tak, tego co dowodził Armią Łódź, aż wstyd się przyznać
>Niemiaszki biorą Cię do niewoli
>ale od razu im spierdalasz i uciekasz z okupowanego kraju
>smokeweedeveryday.mp3 leci w tle
>inkodonto przyjeżdżasz do Paryża, spotykasz się z Naczelnym Wodzem
>dostajesz dowodzenie nad dywizją strzelców
>teraz im się zrewanżuje
>jednak po przyjechaniu do koszar okazuje się że nie ma nic, nie ma karabinów, broni ciężkiej, wyposażenia itd
>nie no, są stare niebieskie mundury xD
>nawet jak Francuzi dostają w dupe po całości to i tak nie dostaliście nawet starego KM
>spierdalasz na własną rękę z tego chorego kraju, oczywiście ze stoickim spokojem
>zajeżdżasz ze swoimi ludźmi na wyspę drugiego sojusznika
>wpadasz na zajebisty pomysł
>zrobisz z tej bandy łachudrów pierwszą jednostkę spadochronową w WP, to się teraz modne robi
>Naczelny jest zachwycony
>wszyscy są zachwyceni
>"Najkrótszą Drogą" jest już nawet toastem
>nawet Fajfofkloki są zachwyceni twoją jednostką
>proponują Ci dowodzenie wspólną dywizją pdesantową
>grzecznie odmawiasz, po chuj skakać we Francji jak można od razu u siebie?
>przychodzi lato 1944
>w stolycy wybucha powstanie
>Bob, grzej silniki w Dakocie, lecimy gurwa!
>yes sir, general Sosabowsky
>widzisz już jak twoi chłopcy lądują na Okęciu i napierdalają od razu na Stare Miasto
>widzisz już to jak witasz Rokossowskiego na moście Poniatowskiego chlebem, solą i wódką
>jesteś podniecony jak kibice Liverpoolu na początku każdego sezonu
>TO JEST TO LATO
>Generale Sosabowski, pobudka, przysnął pan przy stole
>co jest? lecimy już? czemu jeszcze nic nie jest spakowane, gdzie spadochrony? pamiętaj, żeby wziąć PIATy, gdzie chłopaki? Bob, grzej te silniki, gurwa
>generał wie, że Dakoty nie dolecą do Warszawy?
>chuj z tym, pakujemy się na Lancastery
>to bez znaczenia, Brytyjczycy nie chcą nas puścić
>bierzesz głęboki wdech
>dobrze, to nasi sojusznicy i przełożeni, szanuję ich decyzje
>dostajesz meldunki jak Niemcy puszczają stolyce z dymem
>smutnazaba.jpg
>po kilku tygodniach dostajesz rozkazy
>będziemy skakać... w Holandii
>grzecznie się zgadzasz
>okazuje się, że tą operację zaplanował NAJLEPSZY BRYTYJSKI GENERAŁ xD
>co złego może się stać? xDDDDD
>odprawa: panowie, słowem kluczem tego planu są MOSTY,
będziemy skakać obok MOSTÓW, walczyć o MOSTY, bronić MOSTÓW. MOSTÓW jest kilka, ale tyle ile trzeba więc niech któryś powie, że jest o jeden za dużo to go ciulna w łeb
>ZAJEBISTY PLAN, TAK JEST
>operacji nadałem nawet super nazwę, taką chwytliwą: RYNEK-OGRÓD, dobre nie?
>ZAJEBISTA NAZWA, CHWYTLIWA W CHUJ MARSZAŁKU
>dla elementu zaskoczenia będziemy skakać w trakcie dnia
>ZAJEBISTY POMYSŁ, NA GWIAZDKE W DOMU, NADAĆ MU OD RAZU TYTUŁ SZLACHECKI
>tymczasem ty oglądasz tą bande pojebów, zastanawiasz się jak bardzo picie whiskey i herbaty na zmianę wpływa na zdolność myślenia u człowieka
>w sumie, już widzisz
>grzecznie zgłaszasz swoje uwagi
>A TY TAM SOSABOWSKY DUPA CICHO, MARSZAŁEK JEST TAK NAJLEPSZY JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI
>jedynie jeden Jankes myśli podobnie, ale jemu to wali bo będzie skakać najbliżej swoich
>za to ty będziesz skakać 100 kilometrów za linią frontu
>kurwica Cię bierze w środeczku, ale jesteś grzeczny bo szanujesz swoich przełożonych
>to kiedy skaczemy?
>za tydzień
>TZOO KURW.. I'm sorry, may you repeat?
>tydzień później jednak nie skaczesz bo nie ma tyle samolotów
>nastepnego dnia też nie
>nastepnego również nie xD
>po 4 dniach wreszcie lądujesz
>gdzie ten prom gurwa? co tu robią niemieckie czołgi? ile to ich miało być, paru starych rezerwistów i gówniaki z holenderskiego SS?
>tymczasem w kwaterze NAJLEPSZEGO BRYTYJSKIEGO GENERAŁA: ochuj.jpg xD
>mimo wszystko postanawiasz ratować dupe Fajfoklokom
>twoi żołnierze w samobójczym ataku przeprawiają się przez rzekę, tylko po to żeby wyciągnąć paru Brytyjczyków
>wreszcie przyjeżdżają brytyjskie czołgi
>jako jedyny masz jeszcze chęć kontynuowania operacji
>teraz wszyscy chcą się wycofać
>program kurwica.exe załadował się
>WY GURWA BRYTYJSCY IDIOCI, JA MAM WAS W PIŹDZIE GURWA. NIE WARTO BYŁO etc etc.
>co tam pierdolisz? zabrać mu stanowisko dowódcy brygady
>do końca wojny siedzisz na stanowisku tak ważnym, że nawet prezydent Niemiec ma więcej roboty od Ciebie
>po wojnie ni mosz roboty
>zatrudniasz się jako magazynier
>mało kto o tobie pamięta
>tymczasem ten chuj wcielony Montgomery jest grubą szychą w NATO
>wiele lat po wojnie umierasz na zawał
>10 lat po twojej śmierci powstaje film o bitwie z mostami
>dopiero tam zostajesz przedstawiony jako jeden z nielicznych, którzy spodziewali się takiego rozwoju wydarzeń
Przedstawiam generała brygady Stanisława Sosabowskiego, dowódcy który był jednym z większych pechowców w naszej historii. Zapraszam do szkalowania NAJLEPSZEGO BRYTYJSKIEGO GENERAŁA.
#JM
Grzechu 40 chodziło o granaty typu gammon w tej skrzyni
Naprawdę miły komentarz
Te intro mógłbym słuchać cały dzień
Wojtek Wilk was wollen wir trinken❤
Nareszcie kolejny odcinek. Biegnę po herbatkę i oglądam ;)
Ta muzyka w 5:00 przypomina mi muzykę z filmu Gladiator która została nagrodzona Oskarem hmmmmm cudo :D
Byłem w muzeum w Ooseterbeek niedaleko Arnhem, byłem także na cmentarzu w Oosterbeek (tym z " Szeregowca Ryana"). Cmentarz robi olbrzymie, przytłaczające wrażenie. Grzechu, jak chcesz podeślę CI kilka zdjęć z muzeum jak i cmentarza.
A byłeś na cmentarzu z I wś? Zarąbiste wrażenie
Ale ty masz sexowny głos, tylko słuchać
Dzień Dobry Grzesiu :) Po tej zacnej serii proponuje COL'a Na Pacyfiku :)
Wolny Golomp jak się nazywa?
Muszę stwierdzić, że twórcy gry nie przyłożyli się do opisu przeciwników w tym swego rodzaju rozdziale.Fallschrimjäger to nie piechota lecz również spadochroniarze.Dodam,że to dla nich tworzono FG-42(FG od Fallschrim gerwer).Jeżeli ktoś byłby zainteresowany posłuchaniem o tej konstrukcji to polecam i zapraszam na kanał Irytujący Historyk.
Spaleni słońcem 2 masz pokazana scene jak czołg miażdży człowieka.
Jak można nie rozpoznać broni jaką jest BAR M1918 A2 ..... ale poza tym spoko
Akurat we wtorek będę musiał odpowiadać z książki o Market Garden :D Więc czemu by tu nie połączyć przyjemnego i pożytecznego i nie obejrzeć kolejnego odcinka u Grzechaa :"D
Jak nazywa się ta melodia z intra?
świetny film :) polecam ci zagrać w jakiegoś ghost recona przypadnie ci do gustu
Bląd Większą operają była operacja Varsity , ktora potem z resztą będzie w grze :-P
Grzechu jak się nazywuje ta piosenka, która jest w intrze?
Grzechu może w następnych odcinkach opowiesz coś o nutce z intra ? ;)
Kochany youtube dopiero teraz mnie o Twoim filmie powiadomił.... :/ A to logiczne, ze jak masz skrzynkę z granatami to po coś są potrzebne.
Witam Grzechu.
Zacznij grać w: "duke nukem 3d" -Delikatne retro i cięty język.
Te pociski tego Tygrysa tak wolno leciały bo to HE były :)
Mnie osobiście strasznie drażni jak Grzechu co chwila przerywa opowiadanie jakimiś dźwiękami nawiązującymi do gry, tylko mnie?
Grzechu zagraj StG 44
Grzechu Nijmegen czyta się Najmejhen ;) ij=aj g=h ale szczegół ;)
Tygrysa da się rozwalić przy użyciu granatów przeciw czołgowych
eh " będe szukał nowej broni " a już w 4 misji miałeś STG44
Czy jest jakiś film wojenny z prawdziwymi faktami?
Ja oglądałem ale nazwa to byly cyfry bo zgrany
A największym desantem nie był desant na Okinawe
Grzechu polecisz mój kanał
w Operacji Market Garden wzięło udział ok. 80 tys żołnierzy alianckich różnych formacji a nie 100 tak mówisz