0:25 "A pierwszych razów się po prostu nie zapomina". A jednak chyba zapomniałeś, bo od kiedy to dzielnicowy przychodzi sprawdzić czy mamy szafę gdy jesteśmy jeszcze przed otrzymaniem pozwolenia? Coś mi tu nie pasuje😉
Bzdura, nic nie musisz.... Przechowywać broń musisz w sejfie conajmniej S1 a to nie jest równoznaczne z tym że musisz mieć sejf bo nie musisz broni przechowywać - możesz ją nosić.
@@toom34 co ty pieprzysz? Kupując pierwszą jednostkę broni MUSISZ mieć gdzie ją przechowywać. Nie bedziesz jej nosił/przenosił cały czas. Po zakupie pierwszej jednostki i jej zarejestrowaniu w WPA odwiedzi dzielnicowy sprawdzić jak tą broń przechowujesz.
@@MsRatatatatatata No i co? Ja mam 2 szafy i co? A może nie s1? Może być s2 albo s3..... Ale możesz cały czas nosić, nie musisz mieć szafy, możesz broń przechowywać w szafie u kolegi czy u teścia i nie musisz mieć tego na piśmie... Dzielnicowy co może sprawdzić? Do czego jest upoważniony??? A może to tylko tak z grzeczności możemy go wpuścić do domu? Jest duży problem z tym że ludzie dają policji miejsce do nadinterpretacji....
nie ma czegoś takiego jak "pierwsza broń, bo później coś tam". Są to brednie powtarzane i wciskane przez tych którzy na takich kitach robią pieniądze. Jak kogoś stać to np. kupić krótką bezkurkową i kurkową. Kolejną głupotą są teksty typu "po zakupie warto wymienić to i tamto". Jak sie ''nie nauczysz'' swojej broni, to zawsze będziesz dupą a nie strzelcem. Kupujesz broń i sie jej uczysz, dostosujesz ułożenie ciała, rąk, dłoni, palców etc. a nie jakieś pierdółki typu sprężynki i inne debilizmy. To można sobie robić w asg (super zabawa). To Ty, Ty i Ty strzelasz, a nie jakieś pierdoły. Ale duża część ludzi to lemingi i ulegają tej manii jakiś wymian jakby one sprawiły nie wiadomo co.
Najważniejsze przy wyborze pierwszego pistoletu jest to, aby nie słuchać innych tylko samemu wybrać ten, który nam leży (np. na strzelnicy popróbować). Ja popełniłem błąd oglądałem właśnie głupie filmiki, a na końcu posłuchałem jednego podpowiadacza na strzelnicy i kupiłem Sig Sauer P226 MK25 za około 10 000 (chociaż najlepiej mi leżał glock 17/19). Parę miesięcy później zrozumiałem, że to przereklamowane gówno i dalej posłuchałem podpowiadaczy i kupiłem Heckler and Koch VP9 za chyba 6000. Jeszcze większe gówno niż Sig, którego sprzedałem i kupiłem sobie glocka 19 za 3500, i to był strzał w dziesiątkę. Wiec rada dla kupujących pierwszy pistolet nie słuchajcie innych, a szczególnie tych podrabianych komandosów wystrojonych jak choinki w bojówki pasy taktyczne wyposażone od stazy po po krzesiwo, bo tylko siew kur. Icie i stracicie czas i pieniądze.
@@Sagannnnnn Wiesz co, dałem się nabrać, bo myślałem, że ludzie wystrojeni jak choinki w szpej to specjaliści w danej dziedzinie. A im więcej ktoś jest obwieszony gadżetami, tym większy laik i pozer.
@@artexs1989 No ale właśnie tym się odróżnia życiowa naiwność od asertywności, żeby o tym wiedzieć Ergo: dobrze gadasz, tylko aż dziw bierze, że dopiero to odkryłeś po wydaniu 16 kloców (a nie przed). Całkiem cenna nauka dla użytkownika broni: czy najpierw działasz, a potem myślisz - czy dokładnie odwrotnie. Czy najpierw strzelasz, a potem celujesz - czy dokładnie odwrotnie.
@@Adam_Adamsky Chcesz być mądrogłupi? Przy zakupie samochodu za grube pieniądze także zasięgam pomocy kogoś, kto się zna (mechanika) i z nim jadę obejrzeć pojazd. Tak samo postąpiłem przy zakupie pierwszej broni, bo byłem całkowicie zielony. Myślałem, że goście, wyglądający jakby wrócili dopiero z frontu na Ukrainie (dziś już wiem, że im więcej tego "szpeju", tym większy pozer), przebywający na tej strzelnicy 24 godziny na dobę, a chyba nawet śpiący w magazynie broni i opowiadający tak profesjonalnie o sprzęcie, to prawdziwi profesjonaliści. A to zwykli pozerzy, którzy chcieliby być w wojskach specjalnych, ale są tylko zwykłymi petami. Teraz już to wiem i takich śmiesznych ludzi omijam szerokim łukiem. Łatwo ich rozpoznać, bo są obwieszeni wszystkim, oprócz szczotki do kibla. To tak, jakby wymieniony gość, znający się na samochodach, czerpał wiedzę z tego, że oglądał "Szybkich i Wściekłych" i zbierał karteczki z samochodami z gum Turbo.
Bardzo fajny materiał, przyjemnie się ogląda i czuć pozytywną energię oraz pasję, natomiast wyłapałem dwie nieścisłości, które mam wrażenie, że mogą wprowadzić niepotrzebnie w błąd osoby, które dopiero wchodzą w ten świat. 1. Dzielnicowy podczas wizyty nie sprawdza czy mamy szafę. Nie ma obowiązku posiadania szafy do momentu zakupu pierwszego egzemplarza broni. 2. Sprzedawca, gdy opowiadał o pistolecie nadającym się do noszenia podkreślił, że „mając pozwolenie do ochrony osobistej możemy nosić broń mając nabój w komorze”. Proszę pamiętać, że posiadający pozwolenie do celów sportowych również mogą, oczywiście poza kilkoma wyłączeniami, jak np komunikacja, sądy, zgromadzenia itd. Pozdrawiam i przepraszam jeśli niepotrzebnie się czepiam :D
Nie sugerujcie się opiniami kogokolwiek. Chcecie kupić sobie klamkę dla siebie to zwyczajnie jedziecie do sklepu/strzelnicę i przymierzacie co dobrze leży. Odruchowo wyczujecie, że pistolet Wam się w dłoni nie układa. Każdy ma inną dłoń: jej rozmiar, długość i szerokość palców, mięsko między kciukiem a wskazującym. Podobnie jest z butami, jest sporo fajnych modelów, ale niektóre będą wygodne a inne nie. Kolega niżej chwali Glocka: mi nie leży zupełnie i nie lubię z niego strzelać. Za to CZ-75 mi wjechał jak piwko na kaca.
Najprościej jest wybrać kilka pistoletów. Można to zrobić w bardzo łatwy sposób - spakować się, wyjechać z tego dziwnego kraju do pracy w Szwajcarii, wystąpić o status rezydenta, pójść kupić dowolną ilość pistoletów i karabinów, strzelać ile się chce na licznych, plenerowych strzelnicach. Polecam.
pamiętam ten dzień, jeden z piękniejszych w moim życiu. Bynajmniej nie dlatego, że mam nudne albo smutne życie :D Jeszcze w starej siedzibie odbiór zarezerwowanego zestawu na początek: SW MP15 Sport II, CZ P10c i CZ 457... Dodam, ze najpierw rozsyłałem mailowo zapytania o ofertę na taki set do kilku sklepów w różnych częściach Polski. Kolba była jednym z bodaj 2 przypadków gdzie potraktowano mnie poważnie i przesłano odpowiedź z indywidualną wyceną... Wielki plus za obsługę klienta i profesjonalizm. Z pierwszej ręki wiem też, że z reklamacjami nie ma problemów a niestety wcale nie jest to takie oczywiste u innych sprzedawców, z którymi miałem do czynienia. Apeluję tylko o rozszerzenie dostępnej w ofercie amunicji-wtedy będę wpadał częściej niż tylko po giwery ;)
Nie ma już promes tylko zaświadczenia uprawniające do nabycia broni! Od kiedy to dzielnicowy przychodzi do domu sprawdzić czy mamy szafę jeszcze! przed zakupem pierwszej jednostki broni?!
Ja kupiłem juz 7 jednostek broni i tylko w jednym sklepie mnie milo obsłużyli (JM - Broń&Amunicja) tak to zdawkowo... W Puchaczu czekałem półtorej godziny bo karabin był dla mnie odłożony ale zapomnieli gdzie położyli, cyrk. 😆 W Kolbie jeszcze nie kupowałem.
Niestety się nie zgodzę. Mam CZ i Glocka i niestety to prawda że CZ P10C prosto ze sklepu jest lepsze niż Glock 19/45 nawet po wydaniu tony pieniędzy na ulepszenia. Spusty Glocka nigdy nie będzie tak dobry jak CZ prosto z pudełka, a CZ można jeszcze polepszyć. Glock przychodzi z plastikowymi przyrządami celowniczymi czyli trzeba wydać kolejne 700zl na jakieś przyzwoite stalowe.
CZ P10 C - dobry wybór na pierwszy raz , zwłaszcza w wersji OR i jeśli chcesz mieć tanio pistolet z pudełka , podobnie jak Glock 45 MOS jeśli chcesz drożej i dopłacać żeby był jak CZ (przy większych łapach Cz P10 F OR i Glock 17 ) ... potem to już z górki pójdzie ... .
Jeśli bal bym się że coś się stanie że coś nie wypali. A miał pozwolenie do obrony osobistej. To kupił bym sobie rewolwer do obrony osobistej. Lub w ogóle nie brał bym broni o którą bym się obawiał
Hi Ciezko dostać pozwolenie do ochrony osobistej w WPA KSP ?? Jak to wyglada dla cywila w 2024 ?? Na 3 sztuki dostane takie pozwolenie ?? Pozdrawiam Artur
Hej. Drobna uwaga.. Dzielnicowy na pierwszej wizycie nie sprawczą czy posiadamy sejf tylko kim jesteśmy i czy nie stwarzamy zagrożenia dla życia i zdrowia.... sejf jest potrzebny jak już nabędziemy pierwszy egzemplarz broni
@@kolba24 Cieniasy.... Na szczęście akurat tutaj jeśli spełnimy wszystkie kryteria to możemy dzielnicowego obsikać przez płot... Nikogo do domu wpuszczać nie musisz.
Osobiście dodałbym do tego przegląd najlepszych pistoletów z każdej kategorii i opowiedzieć plusy i minusy. Lepiej przed pierwszym zakupem znać cały przekrój przed przyjściem do sklepu :) : 1. Micro compacty, np super popularny Glock 43x MOS, Sig P365/365xl/365xmacro 2. Compacty np P10c, Walther PDP, jakiś Canik, G45/19x/19 3. Sport CZ shadow 2 / Tanfoglio, Walthery Q5, G34, jakiś Canik 4. 1911 różnego rodzaju 5. 2011 do sportu BUL, Springfield Prodigy 6. Rewolwery: S&W 686, Alfa, Colt Python
Wszystko zależy czy chcesz dziurawić papier, czy mieć radochę z walenia do wszystkiego co da się rozwalić. Do tego kolekcjonerstwo ma wiele obliczy, ja osobiście celuję w broń nietypową, niekoniecznie zabytkową. Stąd moje oczy zwracają się ku mniej "sensownym" egzemplarzom. DE .44, chiappa rhino 357 lub 1911 .44. Czy to najlepsze urządzenia do utylizacji ołowiu? Raczej nie, ale dają kupę frajdy. Żałuję, że kaliber .50 AE nie mieści się w ustawie.
Czy przy posiadaniu pozwolenia sportowego trzeba być fizycznie na zawodach, zająć jakieś miejsce bądź się zakwalifikować czy wystarczy być wpisanym na listę i odfajkowane na jakiś czas?
Cześć Olek ja mam pistolet ASG Walter p99 mocny 97m/s mocno strzela posiadam też strzelbę Cyma CM363 3lufowy prędkość 76m/s niestety broń palna inna bajka jako osoba niepełnosprawna chore oczy okulary minus 11 pozwolenia nie dostanę Dla mnie ASG wystarczy pozdrawiam ekipę Kolby pl zdrówka 😅😮
Noszenie oznacza stan załadowany - na pozwoleniu do celów kolekcjonerskich nie możemy nosić. A co do sportu - można nosić tak samo jak na ochronie osobistej, WYJĄTKIEM JEST wnoszenie załadowanej broni do komunikacji miejskiej - na sporcie tego nie robimy.
@@AroFujaro czemu wyjątkiem jest komunikacja miejska a jak się sprawa ma z koncertami czy centrami handlowym galerjami, i jaka jest podstawą prawna że na pozwoleniu sportowym można nosić broń z załadowany magazynkiem z nabojami?
Powód dla którego większość ludzi którzy dostają pozwolenie na broń jaką pierwszą swoją broń wybiera pistolet a nie strzelbę lub karabin jest prosty: zamierza go nosić i używać nie tylko na strzelnicy ale także do obrony osobistej a więc nosić ze sobą codziennie wszędzie pistolet jest najłatwiejszy do ukrycia i noszenia bo zmieści się do większej kieszeni czy nawet niedużej torby torebki damskiej saszetki nerki i tp
Ma ktoś może jakąś fajną propozycję na pistolet do noszenia na co dzień? Fajnie jakby miał przynajmniej 12 nabojowy magazynek, mam budżet studencki, więc super byłoby mieć frajdę na strzelnicy i praktyczność naraz. Zastanawiam się też, czy brać coś z bezpiecznikiem skrzydełkowym, z racji iż byłaby to moja pierwsza broń, czułbym się trochę pewniej posiadając takowy.
Powiedział chłopak po polsku IPSC a Ty chciałeś po angielsku i wyszło śmiesznie. AJ PI ES CI jeżeli już. Najlepiej jednak po polsku i się nie wygłupiać.
Byłem w czeladzi trafiłem na tego pana i był tak nieuprzejmy że zrezygnowałem z zakupu w kolbie także pozdrawiam
0:25 "A pierwszych razów się po prostu nie zapomina".
A jednak chyba zapomniałeś, bo od kiedy to dzielnicowy przychodzi sprawdzić czy mamy szafę gdy jesteśmy jeszcze przed otrzymaniem pozwolenia?
Coś mi tu nie pasuje😉
Sejf musisz kupić przed zakupem pierwszej jednostki broni, dzielnicowy nie sprawdzą tego czy masz sejf podczas wizyty w drodze do pozwolenia.
Dokładnie!
Bzdura, nic nie musisz....
Przechowywać broń musisz w sejfie conajmniej S1 a to nie jest równoznaczne z tym że musisz mieć sejf bo nie musisz broni przechowywać - możesz ją nosić.
@@toom34 co ty pieprzysz? Kupując pierwszą jednostkę broni MUSISZ mieć gdzie ją przechowywać. Nie bedziesz jej nosił/przenosił cały czas. Po zakupie pierwszej jednostki i jej zarejestrowaniu w WPA odwiedzi dzielnicowy sprawdzić jak tą broń przechowujesz.
@@toom34Będziesz spał z Glockiem przy pasku, logiczne…
@@MsRatatatatatata
No i co?
Ja mam 2 szafy i co?
A może nie s1? Może być s2 albo s3.....
Ale możesz cały czas nosić, nie musisz mieć szafy, możesz broń przechowywać w szafie u kolegi czy u teścia i nie musisz mieć tego na piśmie...
Dzielnicowy co może sprawdzić?
Do czego jest upoważniony???
A może to tylko tak z grzeczności możemy go wpuścić do domu?
Jest duży problem z tym że ludzie dają policji miejsce do nadinterpretacji....
nie ma czegoś takiego jak "pierwsza broń, bo później coś tam". Są to brednie powtarzane i wciskane przez tych którzy na takich kitach robią pieniądze. Jak kogoś stać to np. kupić krótką bezkurkową i kurkową. Kolejną głupotą są teksty typu "po zakupie warto wymienić to i tamto". Jak sie ''nie nauczysz'' swojej broni, to zawsze będziesz dupą a nie strzelcem. Kupujesz broń i sie jej uczysz, dostosujesz ułożenie ciała, rąk, dłoni, palców etc. a nie jakieś pierdółki typu sprężynki i inne debilizmy. To można sobie robić w asg (super zabawa). To Ty, Ty i Ty strzelasz, a nie jakieś pierdoły. Ale duża część ludzi to lemingi i ulegają tej manii jakiś wymian jakby one sprawiły nie wiadomo co.
Wybór zawsze jest bardzo trudny ale może zrobić film jak wygląda odsprzedaż celem wymiany na inną broń
Najważniejsze przy wyborze pierwszego pistoletu jest to, aby nie słuchać innych tylko samemu wybrać ten, który nam leży (np. na strzelnicy popróbować). Ja popełniłem błąd oglądałem właśnie głupie filmiki, a na końcu posłuchałem jednego podpowiadacza na strzelnicy i kupiłem Sig Sauer P226 MK25 za około 10 000 (chociaż najlepiej mi leżał glock 17/19). Parę miesięcy później zrozumiałem, że to przereklamowane gówno i dalej posłuchałem podpowiadaczy i kupiłem Heckler and Koch VP9 za chyba 6000. Jeszcze większe gówno niż Sig, którego sprzedałem i kupiłem sobie glocka 19 za 3500, i to był strzał w dziesiątkę. Wiec rada dla kupujących pierwszy pistolet nie słuchajcie innych, a szczególnie tych podrabianych komandosów wystrojonych jak choinki w bojówki pasy taktyczne wyposażone od stazy po po krzesiwo, bo tylko siew kur. Icie i stracicie czas i pieniądze.
To chyba trzeba trochę więcej asertywności, bo w kółko podejmujesz nie swoje decyzje.
@@Sagannnnnn Wiesz co, dałem się nabrać, bo myślałem, że ludzie wystrojeni jak choinki w szpej to specjaliści w danej dziedzinie. A im więcej ktoś jest obwieszony gadżetami, tym większy laik i pozer.
@@artexs1989 No ale właśnie tym się odróżnia życiowa naiwność od asertywności, żeby o tym wiedzieć Ergo: dobrze gadasz, tylko aż dziw bierze, że dopiero to odkryłeś po wydaniu 16 kloców (a nie przed). Całkiem cenna nauka dla użytkownika broni: czy najpierw działasz, a potem myślisz - czy dokładnie odwrotnie. Czy najpierw strzelasz, a potem celujesz - czy dokładnie odwrotnie.
Kolega dobrze pisze, bardzo często ktoś nas w to wciąga i poleca nam co kupić na pierwszą broń. My myśląc że ktoś się zna dajemy się nabrać.
@@Adam_Adamsky Chcesz być mądrogłupi? Przy zakupie samochodu za grube pieniądze także zasięgam pomocy kogoś, kto się zna (mechanika) i z nim jadę obejrzeć pojazd. Tak samo postąpiłem przy zakupie pierwszej broni, bo byłem całkowicie zielony. Myślałem, że goście, wyglądający jakby wrócili dopiero z frontu na Ukrainie (dziś już wiem, że im więcej tego "szpeju", tym większy pozer), przebywający na tej strzelnicy 24 godziny na dobę, a chyba nawet śpiący w magazynie broni i opowiadający tak profesjonalnie o sprzęcie, to prawdziwi profesjonaliści. A to zwykli pozerzy, którzy chcieliby być w wojskach specjalnych, ale są tylko zwykłymi petami. Teraz już to wiem i takich śmiesznych ludzi omijam szerokim łukiem. Łatwo ich rozpoznać, bo są obwieszeni wszystkim, oprócz szczotki do kibla. To tak, jakby wymieniony gość, znający się na samochodach, czerpał wiedzę z tego, że oglądał "Szybkich i Wściekłych" i zbierał karteczki z samochodami z gum Turbo.
Bardzo fajny materiał, przyjemnie się ogląda i czuć pozytywną energię oraz pasję, natomiast wyłapałem dwie nieścisłości, które mam wrażenie, że mogą wprowadzić niepotrzebnie w błąd osoby, które dopiero wchodzą w ten świat.
1. Dzielnicowy podczas wizyty nie sprawdza czy mamy szafę. Nie ma obowiązku posiadania szafy do momentu zakupu pierwszego egzemplarza broni.
2. Sprzedawca, gdy opowiadał o pistolecie nadającym się do noszenia podkreślił, że „mając pozwolenie do ochrony osobistej możemy nosić broń mając nabój w komorze”. Proszę pamiętać, że posiadający pozwolenie do celów sportowych również mogą, oczywiście poza kilkoma wyłączeniami, jak np komunikacja, sądy, zgromadzenia itd.
Pozdrawiam i przepraszam jeśli niepotrzebnie się czepiam :D
Dokładnie!
Dzięki za sprecyzowanie.
Olo super się Ciebie słucha. Pozdrawiam
Dziękuję!
Świetny materiał!
Dzięki wielkie 😉🙂
Apropos uniwersalności, miałem SIG p 365. Ku mojemu zdziwieniu regularnie robiłem 80 kilka na 25m na zawodach.😮
Pytanie, skąd mam wiedzieć jaki mam wynik na tarczy po strzale z granatnika? Po strzale nigdy nie mogę odnaleźć tarczy ani nawet kulochwytu ....
Kupuj co ci sie podoba i tyle ! Kupuj sercem
Nie sugerujcie się opiniami kogokolwiek. Chcecie kupić sobie klamkę dla siebie to zwyczajnie jedziecie do sklepu/strzelnicę i przymierzacie co dobrze leży. Odruchowo wyczujecie, że pistolet Wam się w dłoni nie układa. Każdy ma inną dłoń: jej rozmiar, długość i szerokość palców, mięsko między kciukiem a wskazującym. Podobnie jest z butami, jest sporo fajnych modelów, ale niektóre będą wygodne a inne nie. Kolega niżej chwali Glocka: mi nie leży zupełnie i nie lubię z niego strzelać. Za to CZ-75 mi wjechał jak piwko na kaca.
Najprościej jest wybrać kilka pistoletów. Można to zrobić w bardzo łatwy sposób - spakować się, wyjechać z tego dziwnego kraju do pracy w Szwajcarii, wystąpić o status rezydenta, pójść kupić dowolną ilość pistoletów i karabinów, strzelać ile się chce na licznych, plenerowych strzelnicach. Polecam.
Shadow i Shadow 2 nie mają blokady iglicy. To pistolety do sportu, nie do noszenia z nabojem w komorze
pamiętam ten dzień, jeden z piękniejszych w moim życiu. Bynajmniej nie dlatego, że mam nudne albo smutne życie :D Jeszcze w starej siedzibie odbiór zarezerwowanego zestawu na początek: SW MP15 Sport II, CZ P10c i CZ 457... Dodam, ze najpierw rozsyłałem mailowo zapytania o ofertę na taki set do kilku sklepów w różnych częściach Polski. Kolba była jednym z bodaj 2 przypadków gdzie potraktowano mnie poważnie i przesłano odpowiedź z indywidualną wyceną... Wielki plus za obsługę klienta i profesjonalizm. Z pierwszej ręki wiem też, że z reklamacjami nie ma problemów a niestety wcale nie jest to takie oczywiste u innych sprzedawców, z którymi miałem do czynienia. Apeluję tylko o rozszerzenie dostępnej w ofercie amunicji-wtedy będę wpadał częściej niż tylko po giwery ;)
Dzięki za wyczerpujący komentarz. Przekażemy Twoje sugestie chłopakom ze zbrojowni:)
Szafa na broń nigdy nie jest za duża wręcz przeciwnie.😂
Beretta92 FS/inox 9mm Luger /// Kimber 1911/.45 ACP /// AR-15/// akms -47 to mój zestaw 😊
Powiedz jak z tą 92fs...to piękne, choć duże, ale jak z noszeniem? Jaką kaburę wybrałeś? Nosisz na codzień czy tylko na strzelnicę?
Moja pierwsza broń to daminodback db10 elb 308 win. 😅
Nie ma już promes tylko zaświadczenia uprawniające do nabycia broni! Od kiedy to dzielnicowy przychodzi do domu sprawdzić czy mamy szafę jeszcze! przed zakupem pierwszej jednostki broni?!
Dokładnie
Ja kupiłem juz 7 jednostek broni i tylko w jednym sklepie mnie milo obsłużyli (JM - Broń&Amunicja) tak to zdawkowo... W Puchaczu czekałem półtorej godziny bo karabin był dla mnie odłożony ale zapomnieli gdzie położyli, cyrk. 😆 W Kolbie jeszcze nie kupowałem.
W sklepie Puchacz ceny broni są z kosmosu. Dodatkowo obsługa pracuje tam za karę. Bardzo słabe podejście do klienta. Pozdr
Czanik lub dżanik?
Pytanie: do czego służy Glock? z tego ciężko coś trafić!!! to już lepiej byle jakie CZ
Te pistolety strzelają tak samo dobrze. Najczęściej problemem jest strzelec.
Niestety się nie zgodzę. Mam CZ i Glocka i niestety to prawda że CZ P10C prosto ze sklepu jest lepsze niż Glock 19/45 nawet po wydaniu tony pieniędzy na ulepszenia. Spusty Glocka nigdy nie będzie tak dobry jak CZ prosto z pudełka, a CZ można jeszcze polepszyć. Glock przychodzi z plastikowymi przyrządami celowniczymi czyli trzeba wydać kolejne 700zl na jakieś przyzwoite stalowe.
@@kolba24 mam Glocka i cz75 b... Nie ma co porównywać.. cz to w porównaniu w Glock to jak by Maserati porównywać do trabanta
CZ P10 C - dobry wybór na pierwszy raz , zwłaszcza w wersji OR i jeśli chcesz mieć tanio pistolet z pudełka , podobnie jak Glock 45 MOS jeśli chcesz drożej i dopłacać żeby był jak CZ (przy większych łapach Cz P10 F OR i Glock 17 ) ... potem to już z górki pójdzie ... .
Podpisujemy się pod tym:)
Fatalny wybór . Fatalny spust, lepiej brać Canika
Moją pierwszą jednostka był Mossberg Maverick 88 😅
Jeśli bal bym się że coś się stanie że coś nie wypali. A miał pozwolenie do obrony osobistej. To kupił bym sobie rewolwer do obrony osobistej. Lub w ogóle nie brał bym broni o którą bym się obawiał
Kolba Mój ulubiony sklep :)
Sklep spoko, tylko jakoś tak kosmicznie drogi. Wszędzie, wszystko kupisz taniej. Ale wybór broni na zagłębiu największy
Czy mozna przyjsc so takiego sklepu bez pozwolenia i obejrzec ta bron?
Hi
Ciezko dostać pozwolenie do ochrony osobistej w WPA KSP ??
Jak to wyglada dla cywila w 2024 ??
Na 3 sztuki dostane takie pozwolenie ??
Pozdrawiam
Artur
Bez szans. Rob sportowe
Kup CP i miej w dupie psy i ich pozwolenia
HK USP Standard 9 mm jako pierwszy pistolet?
Hej. Drobna uwaga.. Dzielnicowy na pierwszej wizycie nie sprawczą czy posiadamy sejf tylko kim jesteśmy i czy nie stwarzamy zagrożenia dla życia i zdrowia.... sejf jest potrzebny jak już nabędziemy pierwszy egzemplarz broni
Chyba, że już znamy się z dzielnicowym i zdążył nas poznać, oczywiście z tej dobrej strony;)
@@kolba24
Cieniasy....
Na szczęście akurat tutaj jeśli spełnimy wszystkie kryteria to możemy dzielnicowego obsikać przez płot...
Nikogo do domu wpuszczać nie musisz.
@@toom34akurat wywiad trzeba przeprowadzić z dzielnicowym 😂
Osobiście dodałbym do tego przegląd najlepszych pistoletów z każdej kategorii i opowiedzieć plusy i minusy. Lepiej przed pierwszym zakupem znać cały przekrój przed przyjściem do sklepu :) :
1. Micro compacty, np super popularny Glock 43x MOS, Sig P365/365xl/365xmacro
2. Compacty np P10c, Walther PDP, jakiś Canik, G45/19x/19
3. Sport CZ shadow 2 / Tanfoglio, Walthery Q5, G34, jakiś Canik
4. 1911 różnego rodzaju
5. 2011 do sportu BUL, Springfield Prodigy
6. Rewolwery: S&W 686, Alfa, Colt Python
Wszystko zależy czy chcesz dziurawić papier, czy mieć radochę z walenia do wszystkiego co da się rozwalić. Do tego kolekcjonerstwo ma wiele obliczy, ja osobiście celuję w broń nietypową, niekoniecznie zabytkową. Stąd moje oczy zwracają się ku mniej "sensownym" egzemplarzom. DE .44, chiappa rhino 357 lub 1911 .44. Czy to najlepsze urządzenia do utylizacji ołowiu? Raczej nie, ale dają kupę frajdy. Żałuję, że kaliber .50 AE nie mieści się w ustawie.
Czy przy posiadaniu pozwolenia sportowego trzeba być fizycznie na zawodach, zająć jakieś miejsce bądź się zakwalifikować czy wystarczy być wpisanym na listę i odfajkowane na jakiś czas?
Wystarczy zaliczyć starty, czyli uczestniczyć w zawodach.
Moja pierwsza klamka i nigdy się na pewno jej nie pozbędę to: CZ75P01 omega... wspaniała ślicznotka...🎉
Super! Nie zawsze jest tak, że pierwsza klama okazuje się tak trafiona, że ją zostawiamy.
A ja kupiłem pierwszą jednostkę w Puchaczu. Drugą w.... Puchaczu. Trzecią w Puchaczu a czwartą w Puchaczu.
A może coś o Sig Sauer P365 Axg Legion
co to jest "piro i dpa" ?
Cześć Olek ja mam pistolet ASG Walter p99 mocny 97m/s mocno strzela posiadam też strzelbę Cyma CM363 3lufowy prędkość 76m/s niestety broń palna inna bajka jako osoba niepełnosprawna chore oczy okulary minus 11 pozwolenia nie dostanę Dla mnie ASG wystarczy pozdrawiam ekipę Kolby pl zdrówka 😅😮
My też pozdrawiamy. ASG też daje dużo frajdy, wiem bo także kiedyś trochę strzelałem.
rozwinicie pojecie noszenia broni na codzien zwlaszcza w najpopularniejszych pozwoleniach czyli Kolekjonerskich i Sportowych
Noszenie oznacza stan załadowany - na pozwoleniu do celów kolekcjonerskich nie możemy nosić. A co do sportu - można nosić tak samo jak na ochronie osobistej, WYJĄTKIEM JEST wnoszenie załadowanej broni do komunikacji miejskiej - na sporcie tego nie robimy.
@@AroFujaro czemu wyjątkiem jest komunikacja miejska a jak się sprawa ma z koncertami czy centrami handlowym galerjami, i jaka jest podstawą prawna że na pozwoleniu sportowym można nosić broń z załadowany magazynkiem z nabojami?
@@MisYogy Wszystko jest zawarte w Ustawie o Broni i Amunicji, tylko 49 stron, lektura na jeden wieczór.
Ja na pierwszy pistolet wybrałem beretta apx a1
Sig Sauer 320 😊
@@rghost1647 widze kolejny fan "modulaków"
Canik wymawiamy nie Kanik tylko Dzianik...
Ile znacie osób z pozwoleniem do obrony osobistej?
1 (Ziobro)
Spoko ja przyjde po 38 w rewolwerze
Powodzenia
A JA MAM PT-85 ŚRUTÓWKĘ I JEST OK.
Powód dla którego większość ludzi którzy dostają pozwolenie na broń jaką pierwszą swoją broń wybiera pistolet a nie strzelbę lub karabin jest prosty: zamierza go nosić i używać nie tylko na strzelnicy ale także do obrony osobistej a więc nosić ze sobą codziennie wszędzie pistolet jest najłatwiejszy do ukrycia i noszenia bo zmieści się do większej kieszeni czy nawet niedużej torby torebki damskiej saszetki nerki i tp
Są już sklepy ze strzelnicami.
Sa
Są. .w Ameryce
@@h.ch.24 W Polsce też.
@@rghost1647 Wiem. To nie było pytanie tylko stwierdzenie.
5 lat i już ekspert 😂😂😂😂
W roli eksperta od doboru sprzętu jest tutaj Kamil. Troszeczkę nie zrozumiałeś 😉
5 lat to w chuj czasu...
@@rghost1647 No no..w chuj..
plastikowy Glock jest tak obrzydliwie brzydki ze az kupiłem 2 rózne Beretty
Ma ktoś może jakąś fajną propozycję na pistolet do noszenia na co dzień? Fajnie jakby miał przynajmniej 12 nabojowy magazynek, mam budżet studencki, więc super byłoby mieć frajdę na strzelnicy i praktyczność naraz. Zastanawiam się też, czy brać coś z bezpiecznikiem skrzydełkowym, z racji iż byłaby to moja pierwsza broń, czułbym się trochę pewniej posiadając takowy.
Stoeger str-9 sc
@@dermin3060 Dziękuję, obczaję!
@@AroFujaro ewentualnie jak za maly to wersja compact
@@AroFujaroCZ P-07/P-10C
Sig 365 lub Cz p 10 s
Mało materiału o glocku mimo wszystko 😊
Choruję na vis 100 wbrew logice.
tylko rpg
W ręku....
Słaby ten profesjonalizm tutaj.
Laliki. Nie wyczyścić broni po strzelaniu to jak srać i dupy nie wytrzeć.
aj pi es ce? co za burak
Jednostka to może być wojskowa 🤦🤦🤦
Też..
@@kolba24 albo SI jak metr czy kilogram. BROŃ, jak każdy przedmiot, liczona jest w SZTUKACH.
Niedzielni komandosi muszą nadrabiać filozofią.
Braucht kein normaler Mensch.
Ja natürlich... 😂
Halte fresen
Kupujesz co ci sie podoba i tyle.
Najlepiej to kupić coś takiego albo coś innego
Szoszoni mają taniej i bez papierologi
Powiedział chłopak po polsku IPSC a Ty chciałeś po angielsku i wyszło śmiesznie. AJ PI ES CI jeżeli już. Najlepiej jednak po polsku i się nie wygłupiać.