Byłem w tym hotelu w te wakacje z Żoną i 2 Córkami ( 3 l. i 5 l) i SZCZERZE nie polecam , odradzam i proszę nie jedźcie tam ! Pierwszy minus to woda w basenach - jest zimna jak lód. Wyobraźcie sobie lipiec ponad 30 stopni ... Na dworze taki skwar ,że skórę pali ... wchodzisz do basenu i już chcesz wyjść. Młodsza Córka do 12stej nie chciała korzystać z basenów ,bo szczękała z zimna. Ja z resztą Rodziny robiłem patent pod tytułem wejścia na najwyższą zjeżdżalnie i 2 zjazdy . Potem już można było się " normalnie " kapać. Druga sprawa ,to jedzenie. Dramat. Mało, tłusto i zimne zaraz po otwarciu restauracji. Siedzieliśmy nie raz koło Polaków i mówili podobnie. " Wędliny " tak tłuste i nie smaczne, że tego nie da się opisać. Żeby było jasne nie jesteśmy specjalnie wymagający, ale dosłownie za 50 zł zrobiłbym lepsze śniadanie. Całość jakoś ratuje bistro przy basenie ,ale na wakacjach chcę popróbować czegoś, czego w Polsce zjeść nie mogę, a nie fastfood przez 12 dni. Jednak w tamtej sytuacji żywieniowej to było zbawienne. W hotelu pełno ruskich... pijanych pod korek ,z fajkami ,bo można palić wszędzie. Masz leżak gdzieś z tyłu a oni palą i leci dym na Ciebie. Holiday ;). Sami pracownicy jakby za karę tam byli tzn... Ci starsi ,to tak samo , jak ruscy 1 do 1 ,a młodzi tacy " bardziej cywilizowani " . Północ a pijani ruscy śpią na leżakach z fajkami ,a ich dzieciaki jak nigdy nic kąpią się w najgłębszym basenie! Nikt nie reaguje ,bo nikomu z obsługi, to nie przeszkadza;).Pokoje PRL jak nad polskim morzem w 2012 r na kwaterze u Heńka Łańcucha;).Część z hydromasażem lekko oderwana. W łazience śmierdzi kanalizacja...Jedyny plus to nowe zjeżdżalnie. Bardzo wysokie i szybkie. Dostarczyły mi mnóstwo frajdy ,ale to trochę za mało. Rok wcześniej byliśmy w hotelu Jadore ,którego recenzja jest na kanale i tam było naprawdę pięknie. Podsumowując naprawdę słabo, to wygląda i w rozumieniu europejskim, to są 3 gwiazdki ,a nie 4. Jeśli brakuje Wam trochę kasy na wakacje i chcecie zrobić budżetowy trip na 7 dni ,to jakoś ujdzie, ale jeśli kiedykolwiek byliście chociaż w tureckich 5 gwiazdkach, to przeżyjecie OGROMNE rozczarowanie. Nasze Dzieci w połowie wakacji chciały wracać do domu ,to mówi samo za siebie. P.s : Drinki podawane w plastikach takich małych kubeczkach 0.25 ,lub 0.33 . Granita do której wody dolewano z kranu !! Sam widziałem.
bylem w tym hotelu jeszcze przed renowacja pare lat wczesniej .ogolnie hotel ma fajna lokalizacje .Juz wtedy nadawal sie do remontu ale dalo sie przezyc .Natomiast najgorsze wspomnienia to ta koszmarna stolowka ( wtedy pare lat wczesniej,teraz po renowacji pewnie jest lepiej) i jedzenie tragiczne !!!nie bede sie tu rozpisywal sie jak fatalne bylo jedzenie ale wspomne tylko o starym wyschnietym makaronie, mysle ze moze i nawet z poprzedniego dnia, strzelal pod zebami wymieszany ze swierzym .Po 3 dnia pobytu zrezygnowalismy calkowicie z jedzenia w hotelu i jedlismy tylko na miescie do konca pobytu .W sumie to troche sami sobie bylismy winni bo w opiniach ludzie pisali ze jedzenie dramat ale stwierdzilismy ze ludzie zawsze sie czepiaja na wyrost ,no jednak okazalo sie ze w tym przypadku to prawda.Mam nadzieje ze sie poprawilo teraz ale nie bede tego sprawdzal :) .Na koniec dodam ze bardzo fajny kanal Travel i Amigos ,ogladam i polecam innym .
@@gregsrx Dalej się nic nie zmieniło. Makaron ta sama historia po renowacji. Jedzenie zimne ,mało i obrzydliwe. Dlatego dziwię się, że filmik ma taki mocno pozytywny wydźwięk. Ten hotel ,a już szczególnie jedzenie plus zimna woda w basenach, to totalne dno. Naprawdę unikajcie pobytu jak ognia.
Byłem w tym hotelu w te wakacje z Żoną i 2 Córkami ( 3 l. i 5 l) i SZCZERZE nie polecam , odradzam i proszę nie jedźcie tam ! Pierwszy minus to woda w basenach - jest zimna jak lód. Wyobraźcie sobie lipiec ponad 30 stopni ... Na dworze taki skwar ,że skórę pali ... wchodzisz do basenu i już chcesz wyjść. Młodsza Córka do 12stej nie chciała korzystać z basenów ,bo szczękała z zimna. Ja z resztą Rodziny robiłem patent pod tytułem wejścia na najwyższą zjeżdżalnie i 2 zjazdy . Potem już można było się " normalnie " kapać. Druga sprawa ,to jedzenie. Dramat. Mało, tłusto i zimne zaraz po otwarciu restauracji. Siedzieliśmy nie raz koło Polaków i mówili podobnie. " Wędliny " tak tłuste i nie smaczne, że tego nie da się opisać. Żeby było jasne nie jesteśmy specjalnie wymagający, ale dosłownie za 50 zł zrobiłbym lepsze śniadanie. Całość jakoś ratuje bistro przy basenie ,ale na wakacjach chcę popróbować czegoś, czego w Polsce zjeść nie mogę, a nie fastfood przez 12 dni. Jednak w tamtej sytuacji żywieniowej to było zbawienne. W hotelu pełno ruskich... pijanych pod korek ,z fajkami ,bo można palić wszędzie. Masz leżak gdzieś z tyłu a oni palą i leci dym na Ciebie. Holiday ;). Sami pracownicy jakby za karę tam byli tzn... Ci starsi ,to tak samo , jak ruscy 1 do 1 ,a młodzi tacy " bardziej cywilizowani " . Północ a pijani ruscy śpią na leżakach z fajkami ,a ich dzieciaki jak nigdy nic kąpią się w najgłębszym basenie! Nikt nie reaguje ,bo nikomu z obsługi, to nie przeszkadza;).Pokoje PRL jak nad polskim morzem w 2012 r na kwaterze u Heńka Łańcucha;).Część z hydromasażem lekko oderwana. W łazience śmierdzi kanalizacja...Jedyny plus to nowe zjeżdżalnie. Bardzo wysokie i szybkie. Dostarczyły mi mnóstwo frajdy ,ale to trochę za mało. Rok wcześniej byliśmy w hotelu Jadore ,którego recenzja jest na kanale i tam było naprawdę pięknie. Podsumowując naprawdę słabo, to wygląda i w rozumieniu europejskim, to są 3 gwiazdki ,a nie 4. Jeśli brakuje Wam trochę kasy na wakacje i chcecie zrobić budżetowy trip na 7 dni ,to jakoś ujdzie, ale jeśli kiedykolwiek byliście chociaż w tureckich 5 gwiazdkach, to przeżyjecie OGROMNE rozczarowanie. Nasze Dzieci w połowie wakacji chciały wracać do domu ,to mówi samo za siebie.
P.s : Drinki podawane w plastikach takich małych kubeczkach 0.25 ,lub 0.33 . Granita do której wody dolewano z kranu !! Sam widziałem.
bylem w tym hotelu jeszcze przed renowacja pare lat wczesniej .ogolnie hotel ma fajna lokalizacje .Juz wtedy nadawal sie do remontu ale dalo sie przezyc .Natomiast najgorsze wspomnienia to ta koszmarna stolowka ( wtedy pare lat wczesniej,teraz po renowacji pewnie jest lepiej) i jedzenie tragiczne !!!nie bede sie tu rozpisywal sie jak fatalne bylo jedzenie ale wspomne tylko o starym wyschnietym makaronie, mysle ze moze i nawet z poprzedniego dnia, strzelal pod zebami wymieszany ze swierzym .Po 3 dnia pobytu zrezygnowalismy calkowicie z jedzenia w hotelu i jedlismy tylko na miescie do konca pobytu .W sumie to troche sami sobie bylismy winni bo w opiniach ludzie pisali ze jedzenie dramat ale stwierdzilismy ze ludzie zawsze sie czepiaja na wyrost ,no jednak okazalo sie ze w tym przypadku to prawda.Mam nadzieje ze sie poprawilo teraz ale nie bede tego sprawdzal :) .Na koniec dodam ze bardzo fajny kanal Travel i Amigos ,ogladam i polecam innym .
@@gregsrx Dalej się nic nie zmieniło. Makaron ta sama historia po renowacji. Jedzenie zimne ,mało i obrzydliwe. Dlatego dziwię się, że filmik ma taki mocno pozytywny wydźwięk. Ten hotel ,a już szczególnie jedzenie plus zimna woda w basenach, to totalne dno. Naprawdę unikajcie pobytu jak ognia.