Hehe, tylko ja kondycyjnie bym chyba nie dała rady tyle się przebierać i podskakiwać 😁 Filmik krótki, ale nakręcenie go to było pół soboty tydzień temu + zakwasy na drugi dzień (wstyd się przyznać 😅). Pozdrawiam 👋❤️
Dziękuję 😁 końcówka to taki bonus dla wytrwałych 😉 cieszę się, że Ci się podobało - ja miałam sporo zabawy kręcąc to (na filmie jest inna muzyka ze względu na prawa autorskie ale w rzeczywistości towarzyszyła mi piosenka Pretty Woman Roy’a Orbisona 😅😉). Pozdrawiam 👋❤️
Mój faworyt to zielona stylizacja skarpetkowa😊 Zaciekawilo mnie faktycznie gdy zobazyłam ze dziergasz metodą anglosaską i bardzo ciekawa geneza skad to wzięło sie u Ciebie. Ja z kolei tą metodą...zaczynałam w ogóle dziergac! Oczywiscie na poczatku nauczylam sie ta naszą kontynentalna ale nie wiem jakim sposobem ale bardzo szybko, właściwie juz przy swojej pierwszej lub drugiej robotce przeskoczylam na angielską i robilam nia dość dlugo, chyba z rok. I nie wiem czemu, nie wiem kiedy przeszłam z powrotem na kontynentalną😮 Mialam taka wprawę ze dziergalam flickowałam (nawet nie wiedzialam ze tak to sie nazywa😅).
Witam serdecznie ❤bardzo wartościowy ciekawy filmik, robię teraz żakard dwoma nitkami i mieszam te dwie metody, bonusik na końcu zabawny skarpetki pięknie wyeksponowane że smakiem, że ematykya ogrodowa mile widziana pozdrawiam ❤❤❤
Cześć, dziękuję ☺️❤️ miło mi poznać partnerkę w żakardowej zbrodni na dwie ręce, w dodatku z zacięciem ogrodniczym ☺️ pozdrawiam również bardzo serdecznie 👋☺️
Ola odkryłam cię dzisiaj rano. Twoja naturalność i spokój bardzo mi sie spodobał .Narazie oglądnełam 3 filmiki i jestem pod urzeczona .Metoda angielska jest interesująca, zwłaszcza przy żakardach użyteczna. Koniec filmiku rewelacyjny, piękne i wszystko ze sobą współgra i pasuje do Ciebie. Pozdrawiam i lece ogladać kolejne podcasty. Psiaki sa fajowe, jak chrapią tez.Oglądam pewną dziewiarke, która robi na szydełku i zawsze w tle słychać jak piesek chrapie :)
Cześć Elu, bardzo mi miło ☺️ Mam nadzieję, że pozostałe filmy też będą dla Ciebie interesujące 😉 Ty odkryłaś mnie ale pozwoliłaś mi też odkryć siebie więc dziękuję za tę możliwość interakcji ☺️ Metoda angielska się przydaje i według mnie wygodniej robi się też nią oczka lewe. Dzięki niej chętnie(j) przerabiam na przykład ściągacze albo dzianiny robione na płasko gdzie połowa to lewe oczka 😉 Tak więc ma dla mnie dość dużo plusów 😉Ja i psiaki pozdrawiamy serdecznie ☺️👋
Świetny film. Cenne porady, inspiracje i piękne udziergi. Mam podobne odczucia związane z noszeniem wykonanych własnoręcznie ubrań. Też czekam z utęsknieniem na rozpoczęcie prac w moim ogródku warzywnym.
Dziękuję 🙏☺️ bardzo się cieszę, że było ciekawie ☺️ jeszcze parę miesięcy i będzie można łączyć oba hobby - czekam z utęsknieniem na dzianie w ogrodzie 😉 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
Dobrze Cię znowu widzieć 😊 uwielbiam Twój spokój 💚 jestem pod wrażeniem stylizacji z bonusika. Są lepsze niż sobie wyobrażałam. Nigdy wcześniej (zanim o tym nie wspomniałaś) nie pomyślałam, że skarpetki mogą być częścią stylizacji, zawsze raczej starałam się je ukryć. Fakt, że mam tylko "kupne" skarpetki, więc są one szarobure 😉
Witaj ponownie! ☺️ cieszę się, że się podobało 😉 wielka ulga ☺️Pierwszy raz, kiedy użyłam skarpetek inaczej niż tylko do ocieplenia stóp, faktycznie je pokazując to było jeszcze zanim odkryłam robienie na drutach, a więc przy użyciu kupnych skarpetek. Ładne, kupne skarpetki zdarzają się faktycznie rzadko i sama mam takie tylko w formie pod lub zakolanówek. Odkrycie więc, że mogę sama je zrobić było bardzo uwalniające i otwierające nowe perspektywy 😁 PS. Choć to nie moja bajka to ostatnio widziałam też na Instagramie pokazywanie skarpetek inaczej - przez kaloszki zrobione z przezroczystej gumy 😅 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
Końcówka😃rewelacja👍też mam problem z rękawami i tymi krótkimi drutami i po Twoim filmiku nabrałam chęci by rękawy robić metodą angielską. Świetnie to na filmie pokazałaś i bardzo Ci za to dziękuję. Pozdrawiam cieplutko Ewa
Oj bardzo się cieszę jak słyszę, że pozwoliłam komuś spojrzeć na to samo tylko inaczej ☺️ Mam nadzieję, że technika Ci się przyda 😉 Pozdrawiam serdecznie 👋❤️
Dziękuję Jolu! Jak mi miło, że mnie odwiedziłaś ☺️ jestem zaszczycona ☺️ trzymaj ten uśmiech na dłużej, a ja czekam na wyniki filcowania Twojego pięknego, żakardowego żakietu 😍 podziwiam odwagę i uważnie obserwuje bo samej mi się marzy kiedyś zrobić coś podobnego 😊 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
@@dziejnia ojej . żakiet zacznę chyba jesienią, ale póki co czynię staranne przygotowania - próbki, filcowanie , przeróbki żakardów ... :D Też od maja przeniosę się do ogrodu - zanurkuję w pomidory :D - nawet spróbuję je krzyżować :) - kolejny długotrwały plan :D Buziaki :)
O kurczę! Ja miałam pomidory 🍅 po raz pierwszy w zeszłym roku (w zasiądzie wszystko miałam pierwszy raz 😅) i… przepadłam 😂 jestem żółtodziobem co to jeszcze nie do końca wie co robi, więc o rzeczach jak krzyżowanie nawet nie myślę. Będę szczęśliwa jak moje pomidory zaplonują lepiej niż rok temu i jak uda mi się wychodować te piękne odmiany indygo czy o tygrysiej skórce ☺️ Z żakietem fajnie, że zbierasz najpierw doświadczenia i wiedzę zanim go zrobisz - będę śledzić i czerpać garściami 😁 nie śpieszy mi się 😉
Muszę spróbować metodę angielską, dopiero pół roku temu przeszłam z szydełka na druty i myślę że jeszcze nie będzie mi tak trudno przerzucić się na inne przerabianie, a że już pokochałam żakardy to może być dodatkowy plus, a więc ogromnie dziękuję za zachętę ❤ piękne inspiracje 😍 zaraz sobie zerknę na te kwiatowe wiosenne sweterki bo tez kocham ogródek 😊 a finał świetny, przewinęłam kilka razy 😊 wyszło kapitalnie 😂 serdeczne pozdrowienia 😚
Cześć👋☺️ dziękuję, cieszę się, że się podobało - szczególnie koniec bo było we mnie dużo nieśmiałości i niepewności ☺️❤️ myślę, że spokojnie się przerzucisz na metodę angielską - ja przerabiałam płynnie tą metodą już po pierwszej skarpetce 😉 ze sweterkami uprzedzam - są piękne ale też wymagające… no ale od czego są wyzwania i przygody ☺️😉 pozdrawiam serdecznie i życzę pięknych żakardów na drucikach ☺️👋
Cześć i dziękuję❤️, mam nadzieję, że Cię nie zawiodę - znaczy się pod żadnym pozerem nie puszczaj kciuków i upewnij się, że trzymasz właściwe palce, a nie jak ja na filmie 😅😉
Dziękuję za odpowiedź i pomoc ❤ ja nie lubię robić na gałęziach tzn grubych drutach😊, trójki są takie w sam raz a z tą długością to wydaje się być bardzo wydajną i da niegrubą a ciepłą szmatkę. Bardzo Ci dziękuję i chyba zamówię 50g na próbę 💗 powodzenia z żakardem, będę czekać na kolejne spotkanie..
Hehe, dziękuję 😁❤️ bardzo bym chciała móc spełnić to życzenie ale chyba nie posiadam aż tylu skarpetek i mój taneczny repertuar jest mocno ograniczony 😩
Przyjemnie spędziłam czas słuchając i oglądając Ciebie 😘. Metoda angielska godna przemyślenia szczególnie przy tych króciutkich drutach , na pewno spróbuje i poćwiczę . Jeszcze raz dziękuję za interesujący film i pozdrawiam 😘❤️❤️❤️
Super filmik , a bonus mnie rozbawił , brawo za pomysł i wykonanie . Zaglądam tutaj od początku, regularnie i również trzymam kciuki za rozwój tego kanału :)
Cześć Aniu ☺️ witaj ponownie 👋 pamiętam Cię z pod mojego pierwszego filmu - dziękuję za to, że jesteś ze mną i za słowa zachęty - działają ❤️ co do bonusu - super, trzymaj ten rozbawiony nastrój z sobą na dłużej 😉 pozdrawiam serdecznie 👋
Aaaa serce zabiło mocniej na widok tych kolorów i kroju swetra - coś niesamowitego! Od razu skojarzyło mi się z pewnym kosmetykiem, olejkiem firmy Caudalie - bliźniacze kolory 🧡🩷❤️💜 za podpowiedź o angielskiej metodzie bardzo dziękuję! Właśnie chwilę temu kupiłam sobie te króciutkie druty na skarpetki - a jeszcze nie miałam okazji wypróbować - więc na pewno może jakiś angielski motyw wjedzie - a przynajmniej próby :)
Aaaa to jest nas dwie 😄😉tzn. z tą samą reakcją na ten sweterek 😉 I nie ma za co - mam nadzieję, że się dogadasz z tymi maleństwami bo choć te druciki wydają się nieporadne to oswojone potrafią znacznie przyśpieszyć pracę ☺️ trzymam kciuki ☺️❤️
Olu piękny masz sweterek na sobie, super udało się Ci uzyskać ten efekt kolorystyczny ❤ też myślę co posadzę w ogródku i o wiosennych porzadkach na zewnatrz domu. Cudną masz kolekcje skarpet🥰dziergam metodą kontynentalną ale tak myślę, że metodą angielską szybciej się dzierga😊bonus jest mega ❤super pomysł i prezentacja Twoich skarpetek w różnych odsłonach 😊trzymam kciuki za sweterek Lily😊
Dziękuję, dziękuję 🙏 miło jest współdzielić swoje pasje z innymi 😉 (ja dziś chyba wysieję już bakłażana na rozsadę 😅). W ogrodzie mnóstwo pracy przede mną, a tak naprawdę dopiero go zakładam - powoli z roku na rok nowe elementy 😉 No i jak się cieszę, że końcówka się spodobała 😉 co do szybkości metody angielskiej to nie wiem sama. Wydaje mi się, że to będzie indywidualnie zależne od osoby jak jest wprawiona. Jestem pewna, że znajdą się osoby z rakietową prędkością w metodzie kontynentalnej 😀
@@dziejnia miłej niedzieli i siana 😊bakłażan to moje jedno z ulubionych warzyw😍 w zeszłym sezonie miałam kupione sadzonki, lubi rosnąć w słońcu, ale podobno większe zbiory są gdy rośnie w szklarni. Powodzenia w ogrodzie, dużo radości i zbiorów ✊️✊️
Ja nie miałam go w zeszłym roku - miałam mały foliaczek na próbę i preferuję pomidory i papryki więc mając mało miejsca bakłażany wyleciały z listy 😅 no ale w tym roku mam już więcej miejsca więc o ile tylko ich nie zabiję na etapie rozsady to jest szansa na własny baba ganoush 😉 powodzenia 🤞 również w tym nowym sezonie ogrodniczym 😉
Obawiam się, jestem żółtodziób w tym temacie 😉 W dziewiarstwie może też nie jestem żadnym ekspertem ale… ale kocham je bardziej - miłością pierwszą 😁 z czasem który mam jest go tylko na jeden kanał więc jak mam wybierać to… dzianie!😁 na szczęście przestrzeń ogrodnicza na RUclips jest dość dobrze pokryta więc jest od kogo się uczyć 😉 pozdrawiam 👋❤️
Kolejny fajny odcinek, stylizacje skarpetkowe #wietne, koniecznie muszę pokazać mojej Córci która też tak stylizuje skarpetki od Mamy👏 Marie W., na mojej wish list, ćwiczę te żakardy właśnie dla niej, kiedyś napewno coś wydziergam. Trzymam kciuki za Twój sweterek i rozumiem dylematy z rozmiarem. Fajnie, że jesteś. Druciki małe niedawno zakupiłam, chociaż nie wiem czy aż takie małe. Ja oczywiście team kontynentalny,😉więc ciekawe jak to bedzie🤔 Fajnie, że jestes😍 Do następnego...
Cześć Małgosiu ☺️ pozdrowienia dla Córci oczywiście 👋❤️ musi wzbudzać zazdrość na podwórku skoro Mama robi jej skarpetki 😉 tak teraz myślę 🧐 sobie, że może znów wychodzę z motyką na słońce… szukam i szukam w mojej pamięci i mam na koncie chyba tylko… 3 żakardy 😅 i to to nie jakieś intensywne 😂 w porównaniu do Ciebie ta ja tu powinnam ćwiczyć żakardy, a Ty robić wzory Marie W. 😁 no cóż, przynajmniej to nie sweterek rozpinany, który się tnie przez środek więc jak coś zawsze mogę spruć, spędzić parę miesięcy (lub lat 😉) na wylizywaniu dziewiarskich ran i podejść znów do wyzwania 😉 trzymam sztamę z teamem kontynentalnym (w końcu to moje korzenie 😉) i trzymam kciuki za przyjemne doświadczenia z małymi drucikami. Dziękuję, jak zwykle było mi bardzo miło chwilę z Tobą pogawędzić ☺️❤️
No to pogawędzmy jeszcze... Co do Córci to zazdroszczą jej Koleżanki ale nie na podwórku tylko w LO, bo wiesz ja mam już Maturzystkę😉 Co do żakardow, to wiesz ja mam tylko kilka par🧦 przetrenowanych. Dopiero teraz odważyłam się na sweter ale w porównaniu z MW to banał... Mnie to cięcie bardzo intryguje i napewno kiedyś sprubuje, tylko czasu jak każdej Dziewiarce brak😉 Książek zazdroszczę ❤️
Cięcie nie jest takie straszne. Wadą jest oczywiście brak możliwości sprucia i odzyskania wełny po cięciu, no ale to się robi już po przymierzeniu 😉 Maturzystka... no to potrzebne będą jakieś szczęśliwe skarpetki talizmany 😊
Ja mam odwrotnie😊 jestem prawo ręczna a dziergam lewą ręką. Próbowałam dziergać prawą ręką ale , tak bardzo ręce mi drętwiały i przestałam . Kiedyś dziergałam ścigacz w sweterku rozpinanym i musiałam w nim zrobić dziurki a nie chciałam żeby wyszły mi po lewej stronie ( tak jak w męskiej koszuli się zapina) Więc dziergałam właśnie wtedy prawą ręką i tak jak ty przekładałam nitkę do załapania oczka.
Cześć Gosiu☺️ (chyba 😉) ważne, że robisz tak, jak Ci wygodnie - i gratuluję, że zamiast przerywać eksperymentowałaś i doszłaś do tego co działa dla Ciebie i Twoich rąk. To jest super! ❤️ i jak coś robione standardowo nie wychodzi jak chcesz (jak z tymi dziurkami) to kombinowanie jak dojść do zadowalającego efektu inaczej daje dodatkową satysfakcję, czyż nie? 😉 ja tak mam ze ściągaczami - na prawej stronie wychodzą mi brzydsze więc robię je na lewej stronie by ładniej wyszły na docelowej prawej stronie 😅😉 pozdrawiam 👋
Hejkaaa! Fajnie, że nagrałaś kolejny film, tylko ja się pytam - gdzie chrapanie? 😂 Powodzenia z żakardową Lily, motywacja do zdążenia na sezon ogrodowy powinna pomóc! Bonus uroczy, zgrabne nóżki 😊 Zainspirowałaś mnie niedawno do nagrania własnego filmu - jest u mnie na razie jeden, ale wkrótce relacja z Love Yarn Madrid. Do następnego!
Cześć! Chrapanie trochę ograniczam bo jak raz z nimi nagrałam (a zmieniłam mikrofon na czulszy bo za pierwszym razem musiałam dźwięk normalizować żeby było coś słychać) to wierz mi, zagłuszały co mówię 😅 muszę wypracować jakiś zdrowy balans, żeby mogły być na swoim miejscu (kanapa 😂) kiedy nagrywam 😉 Ja, inspiracją do nagrywania?! Ależ mi zrobiłaś dzień ❤️☺️ Gratuluję 🍾 napewno zobaczę 😉☺️ do usłyszenia na Twoim kanale 😉
Napewno zobaczę 😁 lubię odwiedzać takie miejsca choćby zaocznie 😉 znasz w Madrycie jakieś warte odwiedzenia sklepy z włóczkami🧶? Kiedyś szukałam na mapie i nic szczególnego nie znalazłam.
Witaj ☺️ spróbuj, nie zaszkodzi, a może urozmaici Twój warsztat 😉 moje dłonie są chyba średnie rozmiarowo - tak na oko 😉 ale przy metodzie angielskiej nie sądzę by wielkość dłoni miała znaczenie. Chętnie się dowiem jak Ci poszło jeśli tylko będziesz miała okazję tu wrócić i się pochwalić 😉 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
Też jestem osobą leworęczna ale wyuczone rzeczy nieintuicyjnie robię jak praworęczny. Bo tak nauczyła mnie mama , szkoła itd. Czyli pisze , maluje lewą.kroje nożem też lewą, obieram nożem też lewą. Ale tnę nożyczkami - prawą , obieram obieraczką prawą choć zależy jaką obieraczka , na drutach jak praworęczny, szydełkiem - prawa , kiedyś frywolitki - prawa , na ukulele uczę się jak praworęczny. Szkoda tylko że nie umiem pisać i prawą i lewą, bo to się by przydało w szkole jak jedną ręką się meczyła
Cześć 😊 ja mam podobnie ale prawą ręką ogarniam mniej. Z rzeczy, które wymieniłaś to tylko przerabiam oczka na drutach jak praworęczni i trzymam gitarę też jak praworęczni (ale to akurat jest dla mnie intrygująca sprawa bo więcej operuje się na gryfie gitary niż szarpiąc struny i z jakiegoś powodu gryf trzyma się lewą ręką - czyli nominalnie nie wiodącą ręką u praworęcznych... dziwne 🤔). Całą resztę wykonuję już lewą ręką (jestem też lewonożna, jak upadam to na lewą nogę, jak kopię piłkę, wbijam szpadel w ziemię... wszystko lewą nogą :) ). I też dużo bym dała za umiejętność pisania obiema rękami - najlepiej naraz i dwóch różnych rzeczy 😎😉 ... wspomniałaś nożyczki.... heh no nie znoszę ustrojstwa, a trudno o takie dla leworęcznych - szczególnie o ogrodowe 😒 palce bolą już po kilku cięciach i nie ma przebacz... Dziękuję za ciekawy komentarz, miło poczytać jak to jest u innych 😉 Pozdrawiam serdecznie 😊❤️
Nogi świetne,psiury urocze, żakard będzie miodzio ❤❤❤❤. Skarpetki umiesz nosić z klasą😊. Jeśli możesz to napisz słowo o włóczce z bc bo mam na nią ochotę a nie wiem czy fajna. Film super dziękuję i pozdrawiam ❤❤❤👋
Cześć 👋 za dużo napisać nie mogę bo używam jej pierwszy raz. Jest cieniutka - to na pewno. W 50g jest aż 280m. To już blisko do grubości lace (koronkowa grubość ?🤔). Ale też ma lekki włosek i delikatnie rozkwita w praniu wypełniając luźniejsze oczka (ale naprawdę delikatnie). W żakardzie nadaje się na druty między 3 do może nawet 4mm - w zależności od tego jak luźną dzianinę się lubi. Jeśli myślisz o dzianiu pojedynczą nitką to raczej 3mm… może 3,25mm to będzie max (ja bym robiła na mniej niż 3mm). W dotyku jest rustykalna i lekko wyczuwalna ale nie w rozumieniu ‘drapie’. Po prostu nie jest gładka jak jedwab ale jest dla mnie przyjemna dla skóry. Przy szyi czy na czole w pierwszym odczuciu jest zauważalna - przy przegrzanym ciele myślę, że będzie powodować chęć drapania - jak większość wełen. Jeśli dotykałaś Jameson&Smith to BC Garn jest przyjemniejsza i tak nie drapie. Chyba nie mogę jej porównać do innych tego typu włóczek bo nie przeszły mi przez palce. Mam nadzieję, że coś Ci to powie 😉 no i dziękuję za wszystkie miłe słowa 😉❤️
Nie dawało mi spokoju czy ja napewno nie mam czegoś do czego mogłabym porównać wrażenie dotykowe tej włóczki i w końcu eureka 💡 w dotyku, odczuciu tak koło szyi jest dla mnie podobna do typowych włóczek skarpetkowych to znaczy np. Drops Fabel czy może też znasz Schoppel Admiarl Melange. Te skarpetkowe włóczki są bardziej zbite, nie są takie napowietrzone, puchate. Stąd nie przyszły mi od razu do głowy i nie są dla mnie dokładnie tym co BC Garn Bio Schetland. Porównuje tylko odczuwanie na skórze 😉
Ogromne podziękownia za bonus. To naprawdę było miłe dla oka... szkada, że tak krótko. Mogłaby patrzeć i patrzeć ❤❤❤
Hehe, tylko ja kondycyjnie bym chyba nie dała rady tyle się przebierać i podskakiwać 😁 Filmik krótki, ale nakręcenie go to było pół soboty tydzień temu + zakwasy na drugi dzień (wstyd się przyznać 😅). Pozdrawiam 👋❤️
Dziekuje za ciekawy film. Metoda angielska jest moim marzeniem,ale tylko probowalam na razie. Pozdrawiam i życzę rozwoju i ciekawych filmow
To ja dziękuję, i za miłe słowo i za życzenia 😊❤️ Od próbowania się zaczyna 😉 trzymam kciuki za postępy i satysfakcjonujący rezultat 😉 👋
Bonus - rewelacja 😊
Ah dziękuje, cieszę się bardzo, że się podobało ☺️❤️ (i że dotrwałaś do końca 😉). Pozdrawiam serdecznie 👋☺️
Fajnie tłumaczysz dziękuję .
Bardzo się cieszę, jeśli się przydało lub coś udało mi się wyjaśnić 😉 dziękuję za informację ☺️ pozdrawiam serdecznie 👋❤️
Końcówka filmiku - rewelacja!! 😂😂😂. Piękne skarpetki, spódnice i buty 🤩. Oryginalnie i stylowo 😊
Dziękuję 😁 końcówka to taki bonus dla wytrwałych 😉 cieszę się, że Ci się podobało - ja miałam sporo zabawy kręcąc to (na filmie jest inna muzyka ze względu na prawa autorskie ale w rzeczywistości towarzyszyła mi piosenka Pretty Woman Roy’a Orbisona 😅😉). Pozdrawiam 👋❤️
😊
Sweterek wiosenny będzie po prostu arcydziełem . Trzymam kciuki za mnóstwo czasu na jego dzierganie.
Ooo tak, będą potrzebne tony czasu 😊 Bardzo potrzebne życzenia, dziękuję!❤️
rozwaliłaś mi głowę wykorzystaniem metody angielskej z użyciem minidrutow! lecę odkurzyć swój zestawik, będę się uczyć :) dziękuję ❤
Bardzo proszę Asiu 😉☺️ do usług 😄 daj znać kiedyś czy zmiana metody odczarowała dla Ciebie te druciki 😉 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
@@dziejnia bardzo na to liczę, zamelduję, na bank :D dobrego dnia!!
No to do usłyszenia! Miłego dnia!☺️❤️
Mój faworyt to zielona stylizacja skarpetkowa😊
Zaciekawilo mnie faktycznie gdy zobazyłam ze dziergasz metodą anglosaską i bardzo ciekawa geneza skad to wzięło sie u Ciebie. Ja z kolei tą metodą...zaczynałam w ogóle dziergac! Oczywiscie na poczatku nauczylam sie ta naszą kontynentalna ale nie wiem jakim sposobem ale bardzo szybko, właściwie juz przy swojej pierwszej lub drugiej robotce przeskoczylam na angielską i robilam nia dość dlugo, chyba z rok. I nie wiem czemu, nie wiem kiedy przeszłam z powrotem na kontynentalną😮 Mialam taka wprawę ze dziergalam flickowałam (nawet nie wiedzialam ze tak to sie nazywa😅).
Witam serdecznie ❤bardzo wartościowy ciekawy filmik, robię teraz żakard dwoma nitkami i mieszam te dwie metody, bonusik na końcu zabawny skarpetki pięknie wyeksponowane że smakiem, że ematykya ogrodowa mile widziana pozdrawiam ❤❤❤
Cześć, dziękuję ☺️❤️ miło mi poznać partnerkę w żakardowej zbrodni na dwie ręce, w dodatku z zacięciem ogrodniczym ☺️ pozdrawiam również bardzo serdecznie 👋☺️
Ola odkryłam cię dzisiaj rano. Twoja naturalność i spokój bardzo mi sie spodobał .Narazie oglądnełam 3 filmiki i jestem pod urzeczona .Metoda angielska jest interesująca, zwłaszcza przy żakardach użyteczna. Koniec filmiku rewelacyjny, piękne i wszystko ze sobą współgra i pasuje do Ciebie. Pozdrawiam i lece ogladać kolejne podcasty. Psiaki sa fajowe, jak chrapią tez.Oglądam pewną dziewiarke, która robi na szydełku i zawsze w tle słychać jak piesek chrapie :)
Cześć Elu, bardzo mi miło ☺️ Mam nadzieję, że pozostałe filmy też będą dla Ciebie interesujące 😉 Ty odkryłaś mnie ale pozwoliłaś mi też odkryć siebie więc dziękuję za tę możliwość interakcji ☺️ Metoda angielska się przydaje i według mnie wygodniej robi się też nią oczka lewe. Dzięki niej chętnie(j) przerabiam na przykład ściągacze albo dzianiny robione na płasko gdzie połowa to lewe oczka 😉 Tak więc ma dla mnie dość dużo plusów 😉Ja i psiaki pozdrawiamy serdecznie ☺️👋
Świetny film. Cenne porady, inspiracje i piękne udziergi. Mam podobne odczucia związane z noszeniem wykonanych własnoręcznie ubrań. Też czekam z utęsknieniem na rozpoczęcie prac w moim ogródku warzywnym.
Dziękuję 🙏☺️ bardzo się cieszę, że było ciekawie ☺️ jeszcze parę miesięcy i będzie można łączyć oba hobby - czekam z utęsknieniem na dzianie w ogrodzie 😉 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
Bonus rewelacyjny😊
Dziękuję 🙏❤️
Super bonus 😊
dziękuję 😊❤️
Dobrze Cię znowu widzieć 😊 uwielbiam Twój spokój 💚 jestem pod wrażeniem stylizacji z bonusika. Są lepsze niż sobie wyobrażałam. Nigdy wcześniej (zanim o tym nie wspomniałaś) nie pomyślałam, że skarpetki mogą być częścią stylizacji, zawsze raczej starałam się je ukryć. Fakt, że mam tylko "kupne" skarpetki, więc są one szarobure 😉
Witaj ponownie! ☺️ cieszę się, że się podobało 😉 wielka ulga ☺️Pierwszy raz, kiedy użyłam skarpetek inaczej niż tylko do ocieplenia stóp, faktycznie je pokazując to było jeszcze zanim odkryłam robienie na drutach, a więc przy użyciu kupnych skarpetek. Ładne, kupne skarpetki zdarzają się faktycznie rzadko i sama mam takie tylko w formie pod lub zakolanówek. Odkrycie więc, że mogę sama je zrobić było bardzo uwalniające i otwierające nowe perspektywy 😁 PS. Choć to nie moja bajka to ostatnio widziałam też na Instagramie pokazywanie skarpetek inaczej - przez kaloszki zrobione z przezroczystej gumy 😅 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
Końcówka😃rewelacja👍też mam problem z rękawami i tymi krótkimi drutami i po Twoim filmiku nabrałam chęci by rękawy robić metodą angielską. Świetnie to na filmie pokazałaś i bardzo Ci za to dziękuję. Pozdrawiam cieplutko Ewa
Oj bardzo się cieszę jak słyszę, że pozwoliłam komuś spojrzeć na to samo tylko inaczej ☺️ Mam nadzieję, że technika Ci się przyda 😉 Pozdrawiam serdecznie 👋❤️
❤
Witam.
Też zaczynasz dziergać jak ja.
💪💪
Pozdrawiam i wspieram.
👏👏👏
Dziękuję bardzo ☺️ wsparcie mile widziane. ☺️🙏
końcówka wywołała wielki uśmiech - ślicznie :)
Dziękuję Jolu! Jak mi miło, że mnie odwiedziłaś ☺️ jestem zaszczycona ☺️ trzymaj ten uśmiech na dłużej, a ja czekam na wyniki filcowania Twojego pięknego, żakardowego żakietu 😍 podziwiam odwagę i uważnie obserwuje bo samej mi się marzy kiedyś zrobić coś podobnego 😊 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
@@dziejnia ojej . żakiet zacznę chyba jesienią, ale póki co czynię staranne przygotowania - próbki, filcowanie , przeróbki żakardów ... :D Też od maja przeniosę się do ogrodu - zanurkuję w pomidory :D - nawet spróbuję je krzyżować :) - kolejny długotrwały plan :D Buziaki :)
O kurczę! Ja miałam pomidory 🍅 po raz pierwszy w zeszłym roku (w zasiądzie wszystko miałam pierwszy raz 😅) i… przepadłam 😂 jestem żółtodziobem co to jeszcze nie do końca wie co robi, więc o rzeczach jak krzyżowanie nawet nie myślę. Będę szczęśliwa jak moje pomidory zaplonują lepiej niż rok temu i jak uda mi się wychodować te piękne odmiany indygo czy o tygrysiej skórce ☺️ Z żakietem fajnie, że zbierasz najpierw doświadczenia i wiedzę zanim go zrobisz - będę śledzić i czerpać garściami 😁 nie śpieszy mi się 😉
Muszę spróbować metodę angielską, dopiero pół roku temu przeszłam z szydełka na druty i myślę że jeszcze nie będzie mi tak trudno przerzucić się na inne przerabianie, a że już pokochałam żakardy to może być dodatkowy plus, a więc ogromnie dziękuję za zachętę ❤ piękne inspiracje 😍 zaraz sobie zerknę na te kwiatowe wiosenne sweterki bo tez kocham ogródek 😊 a finał świetny, przewinęłam kilka razy 😊 wyszło kapitalnie 😂 serdeczne pozdrowienia 😚
Cześć👋☺️ dziękuję, cieszę się, że się podobało - szczególnie koniec bo było we mnie dużo nieśmiałości i niepewności ☺️❤️ myślę, że spokojnie się przerzucisz na metodę angielską - ja przerabiałam płynnie tą metodą już po pierwszej skarpetce 😉 ze sweterkami uprzedzam - są piękne ale też wymagające… no ale od czego są wyzwania i przygody ☺️😉 pozdrawiam serdecznie i życzę pięknych żakardów na drucikach ☺️👋
Bardzo obiecujący kanał - daję suba i lajka i trzymam kciuki :) za jego rozwój
Cześć i dziękuję❤️, mam nadzieję, że Cię nie zawiodę - znaczy się pod żadnym pozerem nie puszczaj kciuków i upewnij się, że trzymasz właściwe palce, a nie jak ja na filmie 😅😉
Dziękuję za odpowiedź i pomoc ❤ ja nie lubię robić na gałęziach tzn grubych drutach😊, trójki są takie w sam raz a z tą długością to wydaje się być bardzo wydajną i da niegrubą a ciepłą szmatkę. Bardzo Ci dziękuję i chyba zamówię 50g na próbę 💗 powodzenia z żakardem, będę czekać na kolejne spotkanie..
Ja również ☺️❤️ PS. Dopisałam jeszcze pod poprzednim komentarzem do czego jednak mogę porównać tę włóczkę 😉
Cudny bonusik 💚💚💚 proszę o taki w każdym kolejnym odcinku 💚
Hehe, dziękuję 😁❤️ bardzo bym chciała móc spełnić to życzenie ale chyba nie posiadam aż tylu skarpetek i mój taneczny repertuar jest mocno ograniczony 😩
Super bonus😂
Dziękuję 😁❤️
😍super bonus
😁 jeszcze raz dziękuję i polecam się na przyszłość 😉
Bardzo dziękuję za miło spędzony czas, super końcówka filmu ♥️pozdrawiam serdecznie
Witaj ponownie Danusiu ☺️ cieszę się, że znów spędziłyśmy razem miło czas 😉 również Cię serdecznie pozdrawiam 👋
Przyjemnie spędziłam czas słuchając i oglądając Ciebie 😘. Metoda angielska godna przemyślenia szczególnie przy tych króciutkich drutach , na pewno spróbuje i poćwiczę . Jeszcze raz dziękuję za interesujący film i pozdrawiam 😘❤️❤️❤️
Super bardzo się cieszę, szczególnie że oba filmy Ci się spodobały ☺️❤️ spróbuj, spróbuj i daj znać co myślisz o tej metodzie 😉
🥰😍❤❤❤❤
Super filmik , a bonus mnie rozbawił , brawo za pomysł i wykonanie . Zaglądam tutaj od początku, regularnie i również trzymam kciuki za rozwój tego kanału :)
Cześć Aniu ☺️ witaj ponownie 👋 pamiętam Cię z pod mojego pierwszego filmu - dziękuję za to, że jesteś ze mną i za słowa zachęty - działają ❤️ co do bonusu - super, trzymaj ten rozbawiony nastrój z sobą na dłużej 😉 pozdrawiam serdecznie 👋
Aaaa serce zabiło mocniej na widok tych kolorów i kroju swetra - coś niesamowitego! Od razu skojarzyło mi się z pewnym kosmetykiem, olejkiem firmy Caudalie - bliźniacze kolory 🧡🩷❤️💜 za podpowiedź o angielskiej metodzie bardzo dziękuję! Właśnie chwilę temu kupiłam sobie te króciutkie druty na skarpetki - a jeszcze nie miałam okazji wypróbować - więc na pewno może jakiś angielski motyw wjedzie - a przynajmniej próby :)
Aaaa to jest nas dwie 😄😉tzn. z tą samą reakcją na ten sweterek 😉 I nie ma za co - mam nadzieję, że się dogadasz z tymi maleństwami bo choć te druciki wydają się nieporadne to oswojone potrafią znacznie przyśpieszyć pracę ☺️ trzymam kciuki ☺️❤️
Olu piękny masz sweterek na sobie, super udało się Ci uzyskać ten efekt kolorystyczny ❤ też myślę co posadzę w ogródku i o wiosennych porzadkach na zewnatrz domu. Cudną masz kolekcje skarpet🥰dziergam metodą kontynentalną ale tak myślę, że metodą angielską szybciej się dzierga😊bonus jest mega ❤super pomysł i prezentacja Twoich skarpetek w różnych odsłonach 😊trzymam kciuki za sweterek Lily😊
Dziękuję, dziękuję 🙏 miło jest współdzielić swoje pasje z innymi 😉 (ja dziś chyba wysieję już bakłażana na rozsadę 😅). W ogrodzie mnóstwo pracy przede mną, a tak naprawdę dopiero go zakładam - powoli z roku na rok nowe elementy 😉 No i jak się cieszę, że końcówka się spodobała 😉 co do szybkości metody angielskiej to nie wiem sama. Wydaje mi się, że to będzie indywidualnie zależne od osoby jak jest wprawiona. Jestem pewna, że znajdą się osoby z rakietową prędkością w metodzie kontynentalnej 😀
@@dziejnia miłej niedzieli i siana 😊bakłażan to moje jedno z ulubionych warzyw😍 w zeszłym sezonie miałam kupione sadzonki, lubi rosnąć w słońcu, ale podobno większe zbiory są gdy rośnie w szklarni. Powodzenia w ogrodzie, dużo radości i zbiorów ✊️✊️
Ja nie miałam go w zeszłym roku - miałam mały foliaczek na próbę i preferuję pomidory i papryki więc mając mało miejsca bakłażany wyleciały z listy 😅 no ale w tym roku mam już więcej miejsca więc o ile tylko ich nie zabiję na etapie rozsady to jest szansa na własny baba ganoush 😉 powodzenia 🤞 również w tym nowym sezonie ogrodniczym 😉
A, i firmy ogrodnicze też znajdą odbiorców,gwarantuję Ci ,ja już kupiłam dymkę😂❤❤❤❤❤ jeszcze raz pozdrawiam serdecznie
Obawiam się, jestem żółtodziób w tym temacie 😉 W dziewiarstwie może też nie jestem żadnym ekspertem ale… ale kocham je bardziej - miłością pierwszą 😁 z czasem który mam jest go tylko na jeden kanał więc jak mam wybierać to… dzianie!😁 na szczęście przestrzeń ogrodnicza na RUclips jest dość dobrze pokryta więc jest od kogo się uczyć 😉 pozdrawiam 👋❤️
Kolejny fajny odcinek, stylizacje skarpetkowe #wietne, koniecznie muszę pokazać mojej Córci która też tak stylizuje skarpetki od Mamy👏 Marie W., na mojej wish list, ćwiczę te żakardy właśnie dla niej, kiedyś napewno coś wydziergam. Trzymam kciuki za Twój sweterek i rozumiem dylematy z rozmiarem. Fajnie, że jesteś. Druciki małe niedawno zakupiłam, chociaż nie wiem czy aż takie małe. Ja oczywiście team kontynentalny,😉więc ciekawe jak to bedzie🤔 Fajnie, że jestes😍 Do następnego...
Cześć Małgosiu ☺️ pozdrowienia dla Córci oczywiście 👋❤️ musi wzbudzać zazdrość na podwórku skoro Mama robi jej skarpetki 😉 tak teraz myślę 🧐 sobie, że może znów wychodzę z motyką na słońce… szukam i szukam w mojej pamięci i mam na koncie chyba tylko… 3 żakardy 😅 i to to nie jakieś intensywne 😂 w porównaniu do Ciebie ta ja tu powinnam ćwiczyć żakardy, a Ty robić wzory Marie W. 😁 no cóż, przynajmniej to nie sweterek rozpinany, który się tnie przez środek więc jak coś zawsze mogę spruć, spędzić parę miesięcy (lub lat 😉) na wylizywaniu dziewiarskich ran i podejść znów do wyzwania 😉 trzymam sztamę z teamem kontynentalnym (w końcu to moje korzenie 😉) i trzymam kciuki za przyjemne doświadczenia z małymi drucikami. Dziękuję, jak zwykle było mi bardzo miło chwilę z Tobą pogawędzić ☺️❤️
No to pogawędzmy jeszcze... Co do Córci to zazdroszczą jej Koleżanki ale nie na podwórku tylko w LO, bo wiesz ja mam już Maturzystkę😉 Co do żakardow, to wiesz ja mam tylko kilka par🧦 przetrenowanych. Dopiero teraz odważyłam się na sweter ale w porównaniu z MW to banał... Mnie to cięcie bardzo intryguje i napewno kiedyś sprubuje, tylko czasu jak każdej Dziewiarce brak😉 Książek zazdroszczę ❤️
Cięcie nie jest takie straszne. Wadą jest oczywiście brak możliwości sprucia i odzyskania wełny po cięciu, no ale to się robi już po przymierzeniu 😉 Maturzystka... no to potrzebne będą jakieś szczęśliwe skarpetki talizmany 😊
❤❤❤
Ja mam odwrotnie😊 jestem prawo ręczna a dziergam lewą ręką.
Próbowałam dziergać prawą ręką ale , tak bardzo ręce mi drętwiały i przestałam . Kiedyś dziergałam ścigacz w sweterku rozpinanym i musiałam w nim zrobić dziurki a nie chciałam żeby wyszły mi po lewej stronie ( tak jak w męskiej koszuli się zapina)
Więc dziergałam właśnie wtedy prawą ręką i tak jak ty przekładałam nitkę do załapania oczka.
Cześć Gosiu☺️ (chyba 😉) ważne, że robisz tak, jak Ci wygodnie - i gratuluję, że zamiast przerywać eksperymentowałaś i doszłaś do tego co działa dla Ciebie i Twoich rąk. To jest super! ❤️ i jak coś robione standardowo nie wychodzi jak chcesz (jak z tymi dziurkami) to kombinowanie jak dojść do zadowalającego efektu inaczej daje dodatkową satysfakcję, czyż nie? 😉 ja tak mam ze ściągaczami - na prawej stronie wychodzą mi brzydsze więc robię je na lewej stronie by ładniej wyszły na docelowej prawej stronie 😅😉 pozdrawiam 👋
Hejkaaa! Fajnie, że nagrałaś kolejny film, tylko ja się pytam - gdzie chrapanie? 😂 Powodzenia z żakardową Lily, motywacja do zdążenia na sezon ogrodowy powinna pomóc! Bonus uroczy, zgrabne nóżki 😊 Zainspirowałaś mnie niedawno do nagrania własnego filmu - jest u mnie na razie jeden, ale wkrótce relacja z Love Yarn Madrid. Do następnego!
Oglądałam 1 odcinek, super film, czekam na koleje ❤
Cześć! Chrapanie trochę ograniczam bo jak raz z nimi nagrałam (a zmieniłam mikrofon na czulszy bo za pierwszym razem musiałam dźwięk normalizować żeby było coś słychać) to wierz mi, zagłuszały co mówię 😅 muszę wypracować jakiś zdrowy balans, żeby mogły być na swoim miejscu (kanapa 😂) kiedy nagrywam 😉 Ja, inspiracją do nagrywania?! Ależ mi zrobiłaś dzień ❤️☺️ Gratuluję 🍾 napewno zobaczę 😉☺️ do usłyszenia na Twoim kanale 😉
@@EWAAMOS dziękuję! Wracam właśnie z Love Yarn Madrid i zrobię relację, film powinien wyjść w przyszłym tygodniu ♡
@@nowekrawcowe czekam 😍
Napewno zobaczę 😁 lubię odwiedzać takie miejsca choćby zaocznie 😉 znasz w Madrycie jakieś warte odwiedzenia sklepy z włóczkami🧶? Kiedyś szukałam na mapie i nic szczególnego nie znalazłam.
Muszę spróbować tą metodę. Zawsze myślałam ze mam za duze dlonie zeby tymi krotkimi drutami operowac.
Witaj ☺️ spróbuj, nie zaszkodzi, a może urozmaici Twój warsztat 😉 moje dłonie są chyba średnie rozmiarowo - tak na oko 😉 ale przy metodzie angielskiej nie sądzę by wielkość dłoni miała znaczenie. Chętnie się dowiem jak Ci poszło jeśli tylko będziesz miała okazję tu wrócić i się pochwalić 😉 pozdrawiam serdecznie 👋❤️
Też jestem osobą leworęczna ale wyuczone rzeczy nieintuicyjnie robię jak praworęczny. Bo tak nauczyła mnie mama , szkoła itd. Czyli pisze , maluje lewą.kroje nożem też lewą, obieram nożem też lewą. Ale tnę nożyczkami - prawą , obieram obieraczką prawą choć zależy jaką obieraczka , na drutach jak praworęczny, szydełkiem - prawa , kiedyś frywolitki - prawa , na ukulele uczę się jak praworęczny.
Szkoda tylko że nie umiem pisać i prawą i lewą, bo to się by przydało w szkole jak jedną ręką się meczyła
Cześć 😊 ja mam podobnie ale prawą ręką ogarniam mniej. Z rzeczy, które wymieniłaś to tylko przerabiam oczka na drutach jak praworęczni i trzymam gitarę też jak praworęczni (ale to akurat jest dla mnie intrygująca sprawa bo więcej operuje się na gryfie gitary niż szarpiąc struny i z jakiegoś powodu gryf trzyma się lewą ręką - czyli nominalnie nie wiodącą ręką u praworęcznych... dziwne 🤔). Całą resztę wykonuję już lewą ręką (jestem też lewonożna, jak upadam to na lewą nogę, jak kopię piłkę, wbijam szpadel w ziemię... wszystko lewą nogą :) ). I też dużo bym dała za umiejętność pisania obiema rękami - najlepiej naraz i dwóch różnych rzeczy 😎😉 ... wspomniałaś nożyczki.... heh no nie znoszę ustrojstwa, a trudno o takie dla leworęcznych - szczególnie o ogrodowe 😒 palce bolą już po kilku cięciach i nie ma przebacz... Dziękuję za ciekawy komentarz, miło poczytać jak to jest u innych 😉 Pozdrawiam serdecznie 😊❤️
spoko vlog. Mama lubi sie bawic szydelkami to jej przekaze :) Pozdrowka z Chicago
Cześć 👋 ależ daleko dotarłam ☺️ dziękuję bardzo, pozdrawiam również i zapraszam oboje do śledzenia moich dzianych historii 😉👋
437 👍👍👍
Nogi świetne,psiury urocze, żakard będzie miodzio ❤❤❤❤. Skarpetki umiesz nosić z klasą😊. Jeśli możesz to napisz słowo o włóczce z bc bo mam na nią ochotę a nie wiem czy fajna. Film super dziękuję i pozdrawiam ❤❤❤👋
Cześć 👋 za dużo napisać nie mogę bo używam jej pierwszy raz. Jest cieniutka - to na pewno. W 50g jest aż 280m. To już blisko do grubości lace (koronkowa grubość ?🤔). Ale też ma lekki włosek i delikatnie rozkwita w praniu wypełniając luźniejsze oczka (ale naprawdę delikatnie). W żakardzie nadaje się na druty między 3 do może nawet 4mm - w zależności od tego jak luźną dzianinę się lubi. Jeśli myślisz o dzianiu pojedynczą nitką to raczej 3mm… może 3,25mm to będzie max (ja bym robiła na mniej niż 3mm). W dotyku jest rustykalna i lekko wyczuwalna ale nie w rozumieniu ‘drapie’. Po prostu nie jest gładka jak jedwab ale jest dla mnie przyjemna dla skóry. Przy szyi czy na czole w pierwszym odczuciu jest zauważalna - przy przegrzanym ciele myślę, że będzie powodować chęć drapania - jak większość wełen. Jeśli dotykałaś Jameson&Smith to BC Garn jest przyjemniejsza i tak nie drapie. Chyba nie mogę jej porównać do innych tego typu włóczek bo nie przeszły mi przez palce. Mam nadzieję, że coś Ci to powie 😉 no i dziękuję za wszystkie miłe słowa 😉❤️
Nie dawało mi spokoju czy ja napewno nie mam czegoś do czego mogłabym porównać wrażenie dotykowe tej włóczki i w końcu eureka 💡 w dotyku, odczuciu tak koło szyi jest dla mnie podobna do typowych włóczek skarpetkowych to znaczy np. Drops Fabel czy może też znasz Schoppel Admiarl Melange. Te skarpetkowe włóczki są bardziej zbite, nie są takie napowietrzone, puchate. Stąd nie przyszły mi od razu do głowy i nie są dla mnie dokładnie tym co BC Garn Bio Schetland. Porównuje tylko odczuwanie na skórze 😉
Dzień dobry 🧶bardzo dziękuję za ten odcinek, te malutkie druciki to jakiej firmy ?? dobrego dnia i do do zobaczenia 🤗🧶🤗ps. bonus 🎉
Witaj 😊 bardzo proszę, cieszę się, że się podobało 😉 Druciki są od ChiaoGoo. Pozdrawiam serdecznie i również życzę miłego dnia/wieczoru 😉❤️