13 grudnia - historia nieoczywista. #58. Ireneusz Jabłoński o pieniądzach, władzy i polityce
HTML-код
- Опубликовано: 16 дек 2024
- Było, minęło i już niewielu pamięta. Nie, nie jest to refleksja dotycząca wydarzeń sprzed wielu miesięcy, czy wielu lat. Myślę tu o wczorajszej rocznicy 13 grudnia, kojarzonej najbardziej z rokiem 1981, tj. wprowadzenia stanu wojennego na terenie całego kraju. Kraju, który wówczas nazywał się Polska Rzeczpospolita Ludowa. Ówczesny stan wojenny kończył okres tzw. „Solidarnościowego karnawału”, trwającego od przełomu sierpnia i września 1980 roku. Przekazy i narracja tego dnia jest dość jednostronna, płytka i sztampowa, ponadto prowadzona niemalże wyłącznie w duchu kombatanckim. A było to ważne, dla ok. 100 rodzin również tragiczne wydarzenie w naszej najnowszej historii. Ważne, ale wcale nie najważniejsze. W mojej ocenie znacznie bardziej doniosłe konsekwencje i skutki miało wydarzenie z 13 grudnia, ale 2007 roku! A o to tym wydarzeniu, mimo coraz bardziej dokuczliwego odczuwania jego skutków, prawie nic nie mówiono. O realnych konsekwencjach, w funkcji polityki realnej wewnętrznej i geopolityki wprowadzonego 13 grudnia 1981 roku również niewiele mówiono. Dominuje kombatanctwo, głównie kawiarnianej opozycji z dopuszczeniem czasami nielicznej garstki robotników, którzy wtedy brali skutki niezgody na ówczesny system dosłownie na własne plecy. Ale stan wojenny gen. Wojciecha Jaruzelskiego to również utracone szansa na daleko idące reformy ówczesnego systemu ekonomicznego, choćby na miarę tych, które miały miejsce na Węgrzech rządzonych przez Janosa Kadara - przywódcę węgierskiej partii komunistycznej. Doniosłą konsekwencją tamtych wydarzeń i zaniechań nie było nawet ograniczenie tzw. swobód obywatelskich, bo te po 1985 systematycznie były poszerzane, tylko zapaść gospodarcza na koniec dekady lat 80. ubiegłego wieku. Wtedy to nam ponownie odjechał gospodarczo zachód. Dlaczego tak się stało i czy była wówczas realna alternatywa polityczna i gospodarcza, mówię w kolejnym odcinku programu pod wspólnym tytułem: „Ireneusz Jabłoński o pieniądzach, władzy i polityce”, do którego obejrzenia i wysłuchania serdecznie Państwa zapraszam.
Ceniąc sobie kulturę słowa i rzeczową dyskusję, zachęcam do merytorycznych uwag i komentarzy pod tym postem oraz na moim kanale.
Równocześnie proszę o szerokie udostępnianie tego nagrania, o „kciuka w górę” oraz o subskrybowanie mojego kanału (dzwoneczek i wszystkie powiadomienia).
I na koniec raz jeszcze polecam kapitalny zbiór esejów i artykułów pt.: „O potrzebie twórczego antykomunizmu” autorstwa dr Mirosława Dzielskiego, pozwalający lepiej zrozumieć realia tamtych czasów.
P.S.
Zwrócono mi uwagę, że nie wszystkie skróty myślowe i użyte przeze mnie nazwy mogą być zrozumiałe dla młodszych odbiorców. Dlatego też przedstawiam poniżej słowniczek nazwisk i pojęć:
1/ gen. Wojciech Jaruzelski - I Sekretarz Komitetu Centralnego PZPR, praktycznie dyktator PRL w latach 1981-1989;
2/ Alexander Dubček - I Sekretarz Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Czechosłowacji (w 1968r.) - odpowiednik dzisiejszej funkcji silnego prezydenta państwa (np. Francji);
3/ Janos Kadar - Sekretarz Generalny (w latach 80. XX w.) Komitetu Centralnego Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (w praktyce komunistycznej) - odpowiednik dzisiejszej funkcji silnego prezydenta państwa (np. Francji);
4/ PRL - Polska Rzeczpospolita Ludowa - państwo polskie zależne od ZSSR, zbudowane na zasadach socjalizmu realnego, istniało w latach 1944-1989, obecna III Rzeczpospolita jest jego prawnym następcą;
5/ NRD - Niemiecka Republika Demokratyczna, państwo utworzone z Sowieckiej strefy okupacyjne, istniało w latach 1949-1990 , obecnie część Republiki Federalnej Niemiec;
6/ PZPR - Polska Zjednoczona Partia Robotnicza (w praktyce komunistyczna), sprawowała władzę w PRL;
7/ PGR - Państwowe Gospodarstwo Rolne, odpowiednik sowieckiego Kołchozu, tj. państwowego, socjalistycznego przedsiębiorstwo rolnego;
8/ POP - Podstawowa Organizacja Partyjna - najmniejsza samodzielna jednostka organizacyjna PZPR uplasowana we wszystkich zakładach pracy (tj. szkoły, szpitale, urzędy, fabryki, przedsiębiorstwa handlowe i usługowe itd., itd.) w czasie trwania PRL;
9/ W czasach PRL realną władzę polityczną w kraju i to na każdym szczeblu (gmina, powiat, województwo, państwo) sprawował aparat partyjny, a nie administracja rządowa;
10/ kontraktowe wybory - częściowo wolne wybory z dnia 4 czerwca 1989r., dzisiaj hucznie obchodzone przez część klasy politycznej (wywodzącej się zarówno z ówczesnej władzy, tj. gen. Jaruzelskiego, jak i opozycji, tj. Solidarności);
11/ O roli gen. Władimira Kriuczkowa (szef KGB w 1989r.) i Daniela Frieda (Departament Stanu USA w 1989r.) można przeczytać w nielicznych artykułach naukowych dostępnych w Internecie.
Bardzo realistyczna ocena wydarzeń historycznych i podpowiedź do wybrania prawidłowej drogi do naprawy Państwa
Doskonałe podsumowanie. Jeszcze wrócę do tej audycji.
Większość Polaków przyjęła stan wojenny z ulgą. W stanie wojennym zginęło 100 Polaków, a ile by zginęło w razie radzieckiej interwencji? (Berlin, Budapeszt, Praga...) No i Piłsudski ma pomniki, a Jaruzelski nie... Jaruzelski nie był w mundurze galowym - nie miał akselbanta.
"Socjalizm tak - wypaczenia nie". Tylko historyczny ignorant może uważać, że robotnicy walczyli o upadek komuny.
Stawiam tezę, że Ukraińcom zabrakło Jaruzelskiego w 2022 roku. Rosjanie jednak weszli