Pierwszą rzeczą którą trzeba zrobić, to rozebranie i czyszczenie isostatów. Te przełączniki nie były wysokich lotów i często miały kiepskie łączenie. Trochę zabawy z nimi jest. Kołki są srebrzone, nie pamiętam czy blaszki też. Płyn do czyszczenia srebra powinien dać radę. Można sprawdzić jakość styku omomierzem przed czyszczeniem i po, ale czyścić trzeba wszystko jak się chce zrobić dobrze robotę.
Skoro jest już cz III to znaczy że uda się. Trzymam kciuki.
Myślę że warto.
Pierwszą rzeczą którą trzeba zrobić, to rozebranie i czyszczenie isostatów. Te przełączniki nie były wysokich lotów i często miały kiepskie łączenie. Trochę zabawy z nimi jest. Kołki są srebrzone, nie pamiętam czy blaszki też. Płyn do czyszczenia srebra powinien dać radę. Można sprawdzić jakość styku omomierzem przed czyszczeniem i po, ale czyścić trzeba wszystko jak się chce zrobić dobrze robotę.