"To co mówisz nie jest o mnie" - to jest po prostu genialne! Nigdy nie zapomnę jak zastosowałem to po raz pierwszy. Jedziemy razem na terapię małżeńską, ja kieruję. Żona całą drogę wytyka mi jakieś tam wyolbrzymione i niesamowicie wydmuchane moje wady, a ja cały czas sobie w głowie powtarzam "to nie o mnie" i zero zdenerwowania z mojej strony. Ona widząc to jak nieskuteczne są jej próby poruszenia moich nerwów (szukanie przycisków) sama zdenerwowała się tak bardzo że chciała wysiąść z auta podczas jazdy...
Super. Mi sie z taką osobą tylko raz tak udało. Zetknęła się sama ze sobą i miała okropny nastroj. To mi wiele pokazało. Nie mialam jednak więcej siły na następny raz. Zrezygnowałam ze znajomości.
Najlepsza rada w ostatnim czasie i to skuteczna! Gdy dziś rozlał atrament na podłogę to przy znajomych powiedział do mnie-może jad żmiji pomoże! Napluj na to to zejdzie i zaczął się śmiać! A ja na to TY TO MÓWISZ DO MNIE!?!?! To nie jest o mnie! Mina bezcenna, zamurowanie, zmieszanie i brak kontynuacji gry narcyza. DZIAŁA PANIE I PANOWIE!
Na samym końcu związku z "narcystką" zacząłem mieć właśnie takie wrażenie: po drugiej stronie jest zraniony gadzi mózg, który musi mnie także zranić w akcie jakiejś pośredniej zemsty ... Oczywiście, zanim załapałem, najpierw musiałem solidnie dostać w łeb i w podbrzusze. Cóż - szkoda, że rozpoznawania narcyzów nie uczą w szkole.
3 tyg mija kiedy wyłączyła mi wtyczkę. nadal nie moge o niej przestać mysleć. Czekałem na nią całe życie a Ona na mnie. Miała 2 dzieci z ..nieudanego związku. Uzyła tych dzieci nawet aby mnie wiązać. Podręcznikowe etapy. Wiem. Rozumiem . Intuicja biła na alarm a ja walczyłem. Nie moge nadal przestac mysleć. Dramat jakiś. Kochałem potwora. nadal kocham.., nie wiedzieć czemu.
@@michagryglas2368 Współczuję. Ja już jestem po. Ale poczekaj jeszcze trochę, w końcu jednak puści. Zapewne, jak wszyscy narcyzi wytworzyła iluzję takiej osoby, jakiej potrzebowałeś. Pokochałeś, jak się domyślam, postać z filmu, wytworzoną specjalnie dla Ciebie... Może będziesz w stanie zobaczyć tę grę aktorską, którą dla Ciebie spreparowała? Powinno trochę ulżyć...
Witam. To tak zajebiste, że odsłuchałem 8 razy. Znam 2 takie osoby i rozmawiałem ze znajomym psychoterapeutą o tych osobach. Po zachowaniach stwierdził narcyzm. Coś, co było tylko potwierdzeniem moich przeczuć. Zwłaszcza w obecności jednej z nich ciało dawało mi sygnały w postaci bólu brzucha, drętwienia ciała i uczucia bycia mniej ważnym, nieistotnym. Pozdrawiam.
Fantastyczny przekaz, jejku jestem pod ogromnym wrażeniem jak można tak ciężkie zjawisko wyjaśnić w taki sposób, aby każdy to zrozumiał 😍, Pani Izo jest Pani niesamowicie mądrą istotą 🤓, dziękuję 👏.
Mój narcyz jest w nowym związku, praktycznie tydzień po rozstaniu miał już kogoś. Do mnie wypisuje obraźliwe SMS, obraża mnie i moją rodzinę, wysyła głupie emotki, jak coś mu się przypomni z wcześniejszych kłótni to też do tego nawiązuje. Czasami muszę się zastanawiać o co chodzi bo było to już tak dawno że nie idzie spamiętać. Napisałam że chce spokój, chce zachować dobre wspomnienia bo kiedyś go kochałam. W odpowiedzi dostałam tylko głupie uśmiechy i słowo -"ja jeb.., masakra ". Także tak to wygląda.
W komunikacji z ukrytym narcyzem, w moim przypadku najlepiej działa przekaz opisany przez Panią Izabellę jako "widzę cię". Znamy sie tak dobrze, że on to widzi w moich oczach, lub też rozumie gdy coś mu powiem w zawoalowany sposób. To jest osoba z narcystycznym rysem, więc umiarkowanie toksyczna i to go rozbraja. Widzę że czuje wtedy respekt.
To nie jest tak latwo Ja sie zsdluzylam jupilam mu mieszkanie Wyprowadzil sie i nadal,neka mnie w pracy a ma dostep,udaje biednego aby cos wyciagnac Przy pacjentsch mowi zebym sie zamknela bo on teraz mowi Jeden obled
Trafne określenie "antyczłowiek" śmiałe u ustach psychologa. Dotyczy myślę nie tylko narcyzów lecz również innych zaburzeń a w szczególności borderline.
Błądzę i błądzę w swoim życiu w sferze duchowej i psychologii, ale tutaj strzał w dziesiątkę! Bardzo rzeczowe jasne cudowne słowa które do mnie trafiają. Jeszcze ten głos i sposób mówienia. Magia. Mam nadzieję,że uda mi się trafic do Pani na tarapie, a jeśli nie , to że chociaż filmiki z Pani udziałem pomogą mi w moim planie , planie zostania lepszym człowiekiem. Po wszelkich łzach , momentach niemocy wstać jak Feniks z popiołów...🥰 Bardzo proszę o informację jaki to rodzaj terapii?męczyły mnie terapię gdzie ja mówię i ja mam zmusić do myślenia w rozwiązaniu swoich problemów, kiedy szklanka jest pusta to nic nie naleje...ja potrzebuję porady , pomysłów w jaki sposób mam myśleć
Witam. Słucham Pani z wielką uwagą, dziękuję za trafne uwagi,sporo mądrości. Półtora miesiąca temu uwolniłam się że związku z narcyzem i socjopata. Czuję ulgę, przestrzeń, mogę oddychać swobodnie. Pozdrawiam cieplutko ☀️
oglądam tzreci raz i znowu coś nowego odkrywam-nie zabierac mu wolności do uwazania co chce!!!genialne i jakie mnie samą uwalniające..pani Izabelo..brak mi słów ile ja od Pani czerpię..:):):)
Tak - ten film bardzo mi się podobał i wniósł wartość w moje życie, jak z resztą wiele filmów z Pani kanału. Dziękuję Bardzo - za pomoc, za mądrość, za cierpliwość, za dobro. I życzę, żeby całe dobro wracało do Pani pomnożone cały czas na zawsze :) Pozdrawiam.
Kochana twoje filmy pomagają mi😘 Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej wiedzy i w jak prosty sposób dzielisz się nią z nami ❤️ Dziękuje Ci z głębi mojego serca ❤️❤️❤️Przesyłam Ci mnóstwo pozytywnej energii i miłości ❤️❤️🌹🦋🍀
Tak to jest dokładnie to co ja też przeżywam,od wielu wielu lat. Jestem zdania na tego typa i muszę to znosić. Bo to trwa o,o tyle lat , tłumaczyłam sobie trudne dzieciństwo jego. A to był despota od początku naszego razem To ja siebie podziwiam , że tyle obelg i upokorzeń przeżyłam,jestem wierząca może dlatego łatwiej znoszę wiele upokorzeń. Nie będę się rozpisywać bo t o by powróciło znowu to co już przeżyłam.Zatem życzę dużo wiary w siebie ,im szybciej rozkminisz tego Kornika to nie dopuścisz się by tłumaczyć że miał trudne dzieciństwo.
Pani Materiały powinno się oglądać na okrągło. Mam wrażenie, ze Ci ludzie czy antyludzie jak ich Pani zwie sami siebie sabotują, swoje działania. To nie może być prowokacja, to sabotaż. Proszę o więcej i pozdrawiam
Izo, jesteś Kochaną Osóbką, Aniołem w wyjaśnianiu wszystkiego co wydaje się zawiłe lub takie jest, a co jest tak bardzo potrzebne. Dziękuję Ci za Twoją pomoc nam wszystkim, którym Twoja mądrość służy. Mam nadzieję że chcesz zrealizujesz swoje projekty, tego Ci życzę. Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii o kiedy faktycznie w gabinetach psychologów, psychoterapeutów można stwierdzić diagnozowanie narcyzmu na poziomie zaburzenia osobowości i stwierdzanie cech narcystycznych na poziomie rysu charakteru. Gdzieś mi mignęły informacje że od lat 60-tych zjawisko w świecie naukowym bardziej znane. Wielkie dzięki za odpowiedź. Wszystkiego dobrego!!!
narcyz ..bliskie codzienne z nim bycie obnaza brak uczuciowego zaangazowania dlatego po klotni moze odejsc ..brak poczucia bezpieczenstwa...w miare jak z kims normalnym relacja trwa to jest poglebiana ale nie z narcyzem wraca sie non stop do punktu wyjscia ..to sa manekiny ..nudno z nimi jest
Życie z narcyzem pod jednanym dachem jest dla bardzo silnych ludzi, wtedy można się od nich czegoś nauczyć ale czy bez ich nauk człowiek się nie nauczy????
Pani Izabelo, jestPani cudowna, po prostu ziemski anioł 👍za wszystkie filmiki bardzo dziękuję💌💝 💗💓💖i życzę spokojnych zdrowych szczęśliwych Świąt 🐣, ... do następnego razu, uściski i pozdrawiam serdecznie 🌹🤗
Mój mąz to wyjątkowy lis-to na pewno psychopata ale grający po mistrzowsku.Jest wyjątkowo cwany-nie mogę się wydostać z tego zwiazku.Przeraża mnie jego osobowosc.Potrafi działać na zimno-celem jest nie wypuszczenie mnie.Teraz moja bezsilnośc zamieniła się w agresję w stosunku do niego a on panuje i kontroluje swoje emocje.Robi ze mnie wariatkę-osobę zaburzoną a z siebie cierpliwego męza ,który znosi wszystkie obelgi.Doprowadził mojego syna do wzięcia bardzo silnych narkotyków i udaje że to nie przez niego tylko dlatego że się od niego wyprowadziłam -nie ważne co czuję -ważne abym została i dalej była jego własnością.To straszne jemu jest nie potrzebne uczucie -on chce zachować wizerunek i mieć przedmioty wokół siebie....
Do mnie znów odezwał sie narcyz z przed wielu mcy. Rzucając obelgami,zarzutami, grożbami itp. Wywołało to u mnie początkowo lęk, stres...ale myślę sobie...to jego obraz mnie a rzeczywistość jest zupełnie inna...i odpuściło. Słuchajcie p. Izabeli...bo wchodzi głeboko w temat...nie żadne pitu, pitu
czy narcyz może doprowadzić mnie do poczucia emocjonalnego zamknięcia ?Czuję się żle w towarzystwie męża,dzieci izolują się od niego..nikt go nie lubi ,wszyscy cierpią-wyłaczają swoje uczucia.Czasami rozpaczliwie szukam człowieka z którym mogę mieć wymianę emocjonalną.Zycie z moim męzem jest jak życie w więzieniu emocionej pustki.
KOCHANI JESTEM PO ROZWODZIE-TEN ETAP TEZ JEST TRUDNY-ROZPIERDUCHA JESZCZE WIĘKSZA NIŻ MYSLAŁAM-ALE IDĘ DO PRZODU -POZDRAWIAM WSZYSTKICH KTÓRZY CHCĄ SIE WYDOSTAĆ
Im wcześniej odejdziesz od narcyza szczególnie abjuzera tym lepiej. Pierwszy rok jest trudny ale potem będziesz fruwać - dzieci tez odżyją i będą Ci wdzięczne.
Jedna lekcja w zyciu z takim typem wystarczy. Szkoda nadmiernej uwagi im poświecac. Wiem ze zrecznie manipulują i potrafią zdominowac mysli i emocje. Karmią się tym. To ze ktos taki pojawia sie w naszym zyciu i łapiemy przynętę tez jest informacją zwrotną co w nas drzemie ze wlasnie kogos takiego przyciagnelismy...diagnoza zwykle nie jedt optymistyczna. Pozniej jest to ciagła praca nad zmianą wibracji bo wsiąknęlismy w te niskie z ktorych trudno się wydostac. Ja trafilam na narcyza ktory nękał w białych reķawiczkach, rozkochiwał, robił nadzieję a pozniej dręczyl połsłowkami lub milknięciem. Zderzałam sie co chwila ze ścianą frustracji, chcialam to uciąc o wiele wczesniej ale nie robilam tego. Ci co obrazaja i sa czepialscy widac ze sa uwiklani emocjonalni ale robia to w sposob toksyczny pokazając przy tym swoja slabosc. Gorsi są Ci co rozniecą nadzieje a pozniej z premedytacja lekcewaza i przestają odpowiadac na wszelkie potrzeby. Zostajesz ze swiadomoscia ze bylas obiektem do nękania bo w sposob niepojety czerpali z tego jakas niezrozumiała przyjemnosc. Zostaje jakas zadra i nadmierna ostroznosc pozniej
Podczas słuchania mam uśmiech na twarzy , bo już prawie uwierzyłam w to co on mi mówił . Cytuję: jeszcze nigdy nie widziałem tyle głupoty w jednym miejscu .
Byłam żoną narcyza przez 20 lat. Teraz, po kilku latach od rozwodu jest mi go zwyczajnie żal. To jest chory człowiek. Wszyscy odsunęli się od niego, dzieci nie utrzymują kontaktu z ojcem, źle się czują w jego towarzystwie. Mówią, że czują się nikim przy nim. Zero poczucia własnej wartości. Jak ja przez całe małżeństwo. Mimo wszystko zastanawiam się czy jest jakakolwiek możliwość pomocy takiej osobie.
Stosuje i co dziwne czasem jak jest dla mnie samej trudna sytuacja i muszę podjąć decyzje to tez tak gadam sama ze sobą a raczej z wewnętrznym krytykiem 😄😄😄😄
Logika jest bez znaczenia gdy króluje kłamstwo. Narcyz gdy rani czuje się ważny. Gdy oszuka czyje się mądrzejszy .Cały jego świat wokół tego się kręci. Jest mistrzem kłamstwa oraz ranienia. Potrzebuje niewolnika aby bezkarnie praktykować wyzywanie się. Nie potrzebuję konkretnych tematów,spraw ,problemów żeby zranić . Tak naprawdę to ofiarą rani sama siebie na zasadzie ,,jak mogłeś mi to zrobić,, przecież ty mnie kochasz. Tu jest prawdziwe rozwiązanie zagadki. Chora wiara naiwnej ofiary w to że jest kochana. Ofiarą woli się oszukiwać zamiast pogodzić z faktem że żadnej miłości nie było. Problem mają ofiary Narcyza. Nie są wstanie za cenę nawet ogromnego cierpienia przyznać się przed sobą że nie są kochane. Oszust wykorzystuje naiwność ofiary i jej potrzeby.
A ja w moim związku czuję się matką czasem ojcem służącą a żoną tylko czasami o kochance nie wspomnę.Jestesmy po ślubie 13 lat po roku już mi powiedział że na seks jestem za stara i mam grubą dupe i tym mnie zabił.On jest odemnie młodszy o 4 lata jest moim 4tym mężem a ślub wzięliśmy jak ja miałam 52 lata a on 48.Nigdy nie był żonaty i nie ma dzieci. Oczywiście to wszystko tu w USA.Byl najlepszym materiałem z tego wszystkiego tutaj by uzyskać papiery i spędzić z nim życie. 13 lat minęło a do dzisiaj nie mogę tego faceta zrozumieć. Czasem mam ochotę trzasnąć drzwiami i wyjść. Mam 65 lat pracę która kocham wspólny dom z nim który kocham i dwa duże pieski .To dopiero kotwice.Uwolnic z tego się chyba już siły nie mam Więc uczę się jak z tym wszystkim żyć i dziękuję Bogu że mam szansę dzięki Tobie cudowna kobieto żyć GODNIE . DZIĘKI I UKLONY Z FLORYDY
Ostatnio w dzień sylwestra. Pokłóciłam się z partnerem Mega kłótnia w przenośni na noże. Maz dużo pracuje. Ma wiele spraw do ogarnięcia. Ja jestem kura domową. Czyli wszystko co z domem I dziećmi Przed świętami pomagał w sprawach komputerowych znajomemu. Np w środę do północy. Czwartek również. No i też zasiadł w piątek. Było już wieczorem. Chciałam żeby już to odłożył. Nalalam sobie wina a jemu nie bo przecież pracuje odpowiedzialnie dla kogoś. To jak skończy powiedziałam to naleje mu tez winka. Muszę się przyznać beż bicia ze rzucałam głupimi tekstami . Drażniłam go. Np mówiłam córce zrób ojcu herbaty bo pracuje. Dochodzi do wymiany słów . Coraz ostrzej. Powiedzialm ze niech sobie dalej pracuje a ja idę wobec tego spać i nie będę z nikim fajerowac. Dziecko poprosiło mnie żebym przyszła do salonu. Rozryczała się maleńka. Zaczęły się dalsze obelgi mojej osoby. Jestem psychicznie chora hormonalnie strojona. Wariatka. Macocha. I wiele innych wyzwisk. A to słyszę tę same teksty od lat. To jest moja rana . Mój guzik!!!!! Pralysmy brudy z przed laaaaat. Wygarnęłam że umiał zaplanować jak mnie przegadać żeby mieć podziału majątku. Ze jestem żona tylko na papierze. Wyprowadził mnie z równowagi . Wstałam i na plulam w twarz. Za to dostałam w twarz. I kopniaka w udo. Wojna domowa. Na drugi dzień tylko dla dziecka powiedziałam przepraszam. Mąż nigdy nie przeprosił mnie za to ze się na mnie wydziera. . Mentalny terror. Bo to ja Jestem za wszystko winna.. Prawdziwy narcyz???!! Proszę ktoś może powiedzieć jak reagować na obelgi . W takich emocjach???? Słuchałam już mnóstwo filmików. W praktyce tego i owego zastosowanie to jest trudne. Powtarzają się stare programy .!!!!, Zapisuję sobie różne teksty. Ale jak Dochodzi do kłótni to daje sue wciągnąć w grę.!!!!. Pozdrawiam serdecznie.
Być może czas na to, aby zająć się sobą? Kim jesteś bez niego? Co Cię cieszy, co porywa do działania? Zbyt wiele z Twojego samopoczucia ma związek z nim. A dla niego to także piekło. Pytanie czy jest narcyzem zostawiłabym na potem.
Kiedy dziewczyna z zespołu usłyszała od liderki z narcystycznym rysem duża złośliwośc w jej stronę dokladnnke tych slow uzyla: Ty to o mnie powiedzialas? Na co dostala szybka.odpowiedz: Oj jakbys moich Żartów nie znala. Po co od razu ta Wrażliwość. Co wtedy byscie odpowiedzieli zwrotnie?
Bardzo, bardzo, bardzo D Z I Ę K U J Ę 💖💖💖 Bezcenna wiedza i wspaniały przekaz . Chłonę każde słowo ☺. Wszystko całym sercem. Już coraz więcej wiem i układam sobie jak puzle . Nie rozumiem tylko tego - jak to jest z tym czerpaniem przez narcyza ? Co to znaczy? Wiem ,że ktoś może mnie obrazić, poniżyć, itd . stosować przemoc emocjonalną czy fizyczną , ale na czym polega to czerpanie energii ? Ja raczej nie doświadczyłam, nie odczuwam i chyba nigdy nie spotkałam się z takim zjawiskiem.... czy to mozliwe ? Albo może nie wiem w czym rzecz? Pozdrawiam serdecznie.
Mamy w pracy narcyza i nikt sobie z tego nie zdaje sprawy, byłam żoną takiej postaci, widzę jak gra nawet z przełożonymi ,aby wszyscy bywali pod presją. Czy jest właściwe poinformować przełożonego, aby inni nie cierpieli?
Coraz bliżej szczescia coraz dalej od tego zagubienia. Przytulam Was wszystkie dziewczyny. Kurcze mam taka może naiwna myśl,ze wierze ze jak my się ogarniemy to oni tez :)!
Pani Izo.Co zrobić gdy w grę wchodzą dzieci z narcyzem?Czy muszę co drugi,trzeci dzień odpowiadać na temat zdrowia dziecka?Cały czas szuka punktu zaczepienia...Ciężko pomimo mojej wiedzy na tematy tych anty ludzi nie odczuwać napięcia codziennie...
Izo a co w sytuacji jesli bylo sie z narcyzem naduzajacym alkoholu pare lat, odeszlo sie ale dalej utrzymywalo kontakt. Narcyz rozstal sie z nalogiem i od czasu do czasu sie widujemy mimo ze ucieklam od niego 200 km przyjezdza...ale za kazdym razem konczy sie tym ze on wysysa ze mnie energie obwiniajac nagle o wszystko ...nawet o polityczne inne stanowisko ...np. jadac gdzies autem na weekend zaczyna wypominac mi ze jestem przeciwko partii ktora on popiera wiec automatycznie jestem za inna . Nie akceptuje mojego zdania np. ze nie interesuje mnie polityka i przekracza moje granice dyskutujac i usilujac obwiniac. Mam silna osobowosc mimo tej slabosci w sobie i tego ze daje sie zlapac w pulapke ofiary, widze to i to jest na plus. Dzis obwinil mnie o to ze przed swietami, jest sobota godzina 21 ...zapomnialam kupic majonez do jajek mimo ze nie jem majonezu i w sumie mogl tez o tym pamietac ...jak to uslyszal ..spakowal torbe i pojechal do domu 200 km. Probuje zachowac zimna krew bo jutro sa swieta i zostalam sama...wezme sobie cos poczytam ok od tej samotnosci nie umre ale jak definitywnie uwolnic sie od tego...czemu ciagle wracam, spotykam i daje nie zrobic rane ale cale bebechy wypruc po to zeby on pojechal do domu twiwrdzac ze jestem nie normalna...bylam u Ciebie pare razy na sesji ale z innymi problemami i to chyba bylo za malo. Mimo wszystko oddycham gleboko i zycze Wesolych Swiat wszystkim...z majonezem czy bez ;-)
Odcięcie sie jest trudne. Mi sie w koncu udało. Jestem od 3 lat juz uwolniona. Osoby toksyczne fundują nam traumy. Tworzą sie wiązania pourazowe. I dlatego jest trudno od nich odejść. Zasada 'zero kontaktu".
Czując tęsknotę za kontaktem z toksykiem, gdzie tak naprawdę masz gwarancję że on ci zatruje ten wspólnie spędzony czas (np święta) po prostu nadal karmisz tą "dziurę bez dna" swoją ciemną stronę, którą nadal masz. Gdy uda Ci się od tego uwolnić wejdziesz na zupełnie inny pozom mentalnej niezależności,. Ten człowiek będzie mógł nawet istnieć w twoim życiu, ale nie będzie miał najmnjehszego wpływu na Twoje samopoczucie. To po prostu wolność 🙂
Pani Izo mam pytanie, czy jak stosuję metodę rzucania w moje kartonowe pudełko razem z Narcyzem to jemu pogarsza się humor. Staram się nie wchodzić w gry, ja czuję się lepiej bo rzeczywiście nie tworzy się kłótnia ale pojawia się znowuż ze strony osoby narcystycznej zniechęcenie, karanie ciszą itd. czy to normalne?
U nas już cisza ponad miesiąc. Uświadomiłam go , że nie będę już zabiegać i uwagę, miłość, słowo dzień dobry czy dotyk. Jestem jak lustro, cicha i zimna. Ile to może potrwać. Sytuacja nie fajna. Teraz on do tego wychodzi bez słowa na kilka godzin, nie reaguję na to...chyba dobrze? Czekam na etap złośliwości. 😅
A o co chodzi, jeśli narcystyczna matka wychowuje narcyza i są ciągłe walki między nimi. Chcieliśmy pomóc mojemu bratu i wprowadził się do nas, współczułam mu, że ma narcystyczną matkę, próbowałam tłumaczyć i pomóc, ale on w trakcie pobytu u nas zapoznał się z naszym życiem i zaczął wykorzystywać różne sytuacje przeciwko nam... Moje rady obracał przeciwko mnie, że najeżdżam na mamę, a do mamy mówił, że ja ją obgaduję do niego. Przekazywałam mu tylko żeby przykre rzeczy odbijał od siebie jak od lustra... Skłóca całą rodzinę grając pod siebie a dodajmy że ma naście lat... Jest jeszcze szczeniakiem, ale w chwili szczerości mówi, że umie doskonale manipulować ludźmi i zdobywać dla siebie profity z tego powodu... Dla nas sprawa jest zamknięta, wyprowadził się, ale po co narcystyczna matka wychowuje syna narcyza i z nim walczy? Rozdrapują swoje rany i piją swą krew nawzajem? Czy o co chodzi... Ja już dawno stoję z boku i mnie to nie dotyka, ale lubię wiedzieć :)
@@ava4785 Jestem, ale on nie chce mojej pomocy. Więc jej nie daję. Mimo wszystko oceniam że chyba stanie po złej stronie mocy... Właśnie tego nie rozumiem, dlaczego wybiera manipulację osobami które mu dobrze życzą i są pozytywne.
ScArlet Myślę, że to zależy, ile brat ma lat. Gdy osiąga pełnoletniość, nie mamy wpływu na wybory, czy to brat, kuzyn, czy wychowanek. Potem już gra w grę, pytanie, czy chcesz z nim grać. Mam bratanicę, która osiągnęła pełnoletniość. Dopóki mogłam, pokazywałam, co robi z nią narcystyczna siostra. Jak szantażuje ją "miłością". W życiu nie wpadłabym na to, co jej pakuje do głowy. Co dziewczyna dalej zrobi, nie wiem. I to co wiem, to jedno - dać jej wolność, by przeżywała swoje życie na własny rachunek, choć boli patrzeć na to, co sobie robi.
@@alicjagrabska9743 Bardziej zastanawiam się nad relacjami matka- syn. A także czy z niego wyrośnie narcyz czy empata... Ja wiem jak się bronić przed matką, pytanie czy przed nim też będę musiała, bo jestem w sytuacji rozpoznawania, ma 19 lat, jest pełnoletni ale każdym gra w otoczeniu, chyba jednak narcyz...
Ciekawe jak rozumiecie feedback lub chęc zmiany czyjegos postępowania? Prosty przyklad- druga srrona się notorycznie spóźnia. I co, powiedzenie," spoźniasz się" to narcyz?
Wycwiczylam:"ty mówisz to o mnie ?" Wściekłość jego była niepojęta....🙏
"To co mówisz nie jest o mnie" - to jest po prostu genialne! Nigdy nie zapomnę jak zastosowałem to po raz pierwszy. Jedziemy razem na terapię małżeńską, ja kieruję. Żona całą drogę wytyka mi jakieś tam wyolbrzymione i niesamowicie wydmuchane moje wady, a ja cały czas sobie w głowie powtarzam "to nie o mnie" i zero zdenerwowania z mojej strony. Ona widząc to jak nieskuteczne są jej próby poruszenia moich nerwów (szukanie przycisków) sama zdenerwowała się tak bardzo że chciała wysiąść z auta podczas jazdy...
Super. Mi sie z taką osobą tylko raz tak udało. Zetknęła się sama ze sobą i miała okropny nastroj. To mi wiele pokazało. Nie mialam jednak więcej siły na następny raz. Zrezygnowałam ze znajomości.
co za żona...
To może ja zapytam męża kiedy będzie mnie obrażał - a o kim Ty opowiadasz?
Bardzo ciekawe podejście do tematu: pozwolić innym wierzyć w to co chcą, dać wolność, by samemu mieć wolność, brawo!
To jeden z lepszych odcinków!
😊😊😊
😊😊
Najlepsza rada w ostatnim czasie i to skuteczna! Gdy dziś rozlał atrament na podłogę to przy znajomych powiedział do mnie-może jad żmiji pomoże! Napluj na to to zejdzie i zaczął się śmiać! A ja na to TY TO MÓWISZ DO MNIE!?!?! To nie jest o mnie! Mina bezcenna, zamurowanie, zmieszanie i brak kontynuacji gry narcyza. DZIAŁA PANIE I PANOWIE!
Na samym końcu związku z "narcystką" zacząłem mieć właśnie takie wrażenie: po drugiej stronie jest zraniony gadzi mózg, który musi mnie także zranić w akcie jakiejś pośredniej zemsty ... Oczywiście, zanim załapałem, najpierw musiałem solidnie dostać w łeb i w podbrzusze. Cóż - szkoda, że rozpoznawania narcyzów nie uczą w szkole.
3 tyg mija kiedy wyłączyła mi wtyczkę. nadal nie moge o niej przestać mysleć. Czekałem na nią całe życie a Ona na mnie. Miała 2 dzieci z ..nieudanego związku. Uzyła tych dzieci nawet aby mnie wiązać. Podręcznikowe etapy. Wiem. Rozumiem . Intuicja biła na alarm a ja walczyłem. Nie moge nadal przestac mysleć. Dramat jakiś. Kochałem potwora. nadal kocham.., nie wiedzieć czemu.
@@michagryglas2368 Obejrzyj filmiki Tatiany Mitkowej to Ci przejdzie.
@@michagryglas2368 Albo Rafała Dudka, ruclips.net/video/mX5XJ4D-rsU/видео.html
@@michagryglas2368 Współczuję. Ja już jestem po. Ale poczekaj jeszcze trochę, w końcu jednak puści. Zapewne, jak wszyscy narcyzi wytworzyła iluzję takiej osoby, jakiej potrzebowałeś. Pokochałeś, jak się domyślam, postać z filmu, wytworzoną specjalnie dla Ciebie... Może będziesz w stanie zobaczyć tę grę aktorską, którą dla Ciebie spreparowała? Powinno trochę ulżyć...
@@michagryglas2368 kolego jakbym o swojej relacji czytał....pomimo że kochałem nie mogłem żyć w tych gierkach....
Witam. To tak zajebiste, że odsłuchałem 8 razy. Znam 2 takie osoby i rozmawiałem ze znajomym psychoterapeutą o tych osobach. Po zachowaniach stwierdził narcyzm. Coś, co było tylko potwierdzeniem moich przeczuć. Zwłaszcza w obecności jednej z nich ciało dawało mi sygnały w postaci bólu brzucha, drętwienia ciała i uczucia bycia mniej ważnym, nieistotnym. Pozdrawiam.
Mówi do ciebie ale nie o tobie! Nie przytakujesz - nie zgadzasz się na tę rzeczywistość! To sedno... dla mnie! Dziękuję Pani Izo, bardzo! ❤️
Fantastyczny przekaz, jejku jestem pod ogromnym wrażeniem jak można tak ciężkie zjawisko wyjaśnić w taki sposób, aby każdy to zrozumiał 😍, Pani Izo jest Pani niesamowicie mądrą istotą 🤓, dziękuję 👏.
Narcyz ciągle szuka zaczepki żeby rozpocząć walkę ,to cel jego życia
Walke o spokój swojego ego, którego nie da sie zaspokoić, narcyz predzej czy pózniej zaczyna przejawiać cechy psychopaty
Mój narcyz jest w nowym związku, praktycznie tydzień po rozstaniu miał już kogoś. Do mnie wypisuje obraźliwe SMS, obraża mnie i moją rodzinę, wysyła głupie emotki, jak coś mu się przypomni z wcześniejszych kłótni to też do tego nawiązuje. Czasami muszę się zastanawiać o co chodzi bo było to już tak dawno że nie idzie spamiętać. Napisałam że chce spokój, chce zachować dobre wspomnienia bo kiedyś go kochałam. W odpowiedzi dostałam tylko głupie uśmiechy i słowo -"ja jeb.., masakra ".
Także tak to wygląda.
Właśnie !!!
Zablokuj dziada
@@katarzynam123zgadzam się jak możesz to go zablokuj i poczujesz wolność
W komunikacji z ukrytym narcyzem, w moim przypadku najlepiej działa przekaz opisany przez Panią Izabellę jako "widzę cię". Znamy sie tak dobrze, że on to widzi w moich oczach, lub też rozumie gdy coś mu powiem w zawoalowany sposób. To jest osoba z narcystycznym rysem, więc umiarkowanie toksyczna i to go rozbraja. Widzę że czuje wtedy respekt.
Podrzucę koleżance. Właśnie jest w trakcie 'kasowania relacji narcystycznej'. 💪🔥
To nie jest tak latwo Ja sie zsdluzylam jupilam mu mieszkanie Wyprowadzil sie i nadal,neka mnie w pracy a ma dostep,udaje biednego aby cos wyciagnac Przy pacjentsch mowi zebym sie zamknela bo on teraz mowi Jeden obled
Płacząc zaczynałam oglądać ten film, od 7 minuty tak się śmiałam jak nigdy.
Jest Pani cudowna ❤️ bardzo dziękuję, potrzebowałam tego.
Dokładnie Gadzi świat -zmije 🎉
Trafne określenie "antyczłowiek" śmiałe u ustach psychologa. Dotyczy myślę nie tylko narcyzów lecz również innych zaburzeń a w szczególności borderline.
Błądzę i błądzę w swoim życiu w sferze duchowej i psychologii, ale tutaj strzał w dziesiątkę! Bardzo rzeczowe jasne cudowne słowa które do mnie trafiają. Jeszcze ten głos i sposób mówienia. Magia. Mam nadzieję,że uda mi się trafic do Pani na tarapie, a jeśli nie , to że chociaż filmiki z Pani udziałem pomogą mi w moim planie , planie zostania lepszym człowiekiem. Po wszelkich łzach , momentach niemocy wstać jak Feniks z popiołów...🥰
Bardzo proszę o informację jaki to rodzaj terapii?męczyły mnie terapię gdzie ja mówię i ja mam zmusić do myślenia w rozwiązaniu swoich problemów, kiedy szklanka jest pusta to nic nie naleje...ja potrzebuję porady , pomysłów w jaki sposób mam myśleć
Zapraszam na Combo Intensive - 10 dni z pracą własną w Portugalii
Witam.
Słucham Pani z wielką uwagą, dziękuję za trafne uwagi,sporo mądrości.
Półtora miesiąca temu uwolniłam się że związku z narcyzem i socjopata.
Czuję ulgę, przestrzeń, mogę oddychać swobodnie.
Pozdrawiam cieplutko ☀️
Gratuluję odwagi
oglądam tzreci raz i znowu coś nowego odkrywam-nie zabierac mu wolności do uwazania co chce!!!genialne i jakie mnie samą uwalniające..pani Izabelo..brak mi słów ile ja od Pani czerpię..:):):)
Pani jest wyjątkowa. Szok szacun👏
Wyrazy miłości i szacunku. Kudos ♥💛
Dziękuję! Nigdy dość przypominania sobie!
❤️🙏🏻 nie mam słów 🙏🏻❤️dziękuję za siłę 🙏🏻
Tak - ten film bardzo mi się podobał i wniósł wartość w moje życie, jak z resztą wiele filmów z Pani kanału. Dziękuję Bardzo - za pomoc, za mądrość, za cierpliwość, za dobro. I życzę, żeby całe dobro wracało do Pani pomnożone cały czas na zawsze :) Pozdrawiam.
Kochana twoje filmy pomagają mi😘 Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej wiedzy i w jak prosty sposób dzielisz się nią z nami ❤️ Dziękuje Ci z głębi mojego serca ❤️❤️❤️Przesyłam Ci mnóstwo pozytywnej energii i miłości ❤️❤️🌹🦋🍀
Świetny materiał!- dziękuję bardzo❣💖🌹💖
Tak to jest dokładnie to co ja też przeżywam,od wielu wielu lat. Jestem zdania na tego typa i muszę to znosić. Bo to trwa o,o tyle lat , tłumaczyłam sobie trudne dzieciństwo jego. A to był despota od początku naszego razem
To ja siebie podziwiam , że tyle obelg i upokorzeń przeżyłam,jestem wierząca może dlatego łatwiej znoszę wiele upokorzeń. Nie będę się rozpisywać bo t o by powróciło znowu to co już przeżyłam.Zatem życzę dużo wiary w siebie ,im szybciej rozkminisz tego Kornika to nie dopuścisz się by tłumaczyć że miał trudne dzieciństwo.
Dziekuje serdecznie za wiedze, ktora dzieki Tobie Izabelo zdobylam. Zycze zdrowych i wesolych Swiat Wielkanocnych.
Tak naprawdę ile sesji by nie było to są dwa rozwiązania albo zostaje się w takiej relacji i znosi to wszystko albo ucieka z niej...
Pani Materiały powinno się oglądać na okrągło. Mam wrażenie, ze Ci ludzie czy antyludzie jak ich Pani zwie sami siebie sabotują, swoje działania. To nie może być prowokacja, to sabotaż. Proszę o więcej i pozdrawiam
miło sie słucha nie na darmo przedrostek Dr przed nazwiskiem
Dziękuję za piękny materiał .Bardzo pomocny dla mnie.
Super sesje... tyle dobrych rad ❤️Kochana Iza
Dziękuję pani Izabello ♥️
Izo, jesteś Kochaną Osóbką, Aniołem w wyjaśnianiu wszystkiego co wydaje się zawiłe lub takie jest, a co jest tak bardzo potrzebne. Dziękuję Ci za Twoją pomoc nam wszystkim, którym Twoja mądrość służy. Mam nadzieję że chcesz zrealizujesz swoje projekty, tego Ci życzę. Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii o kiedy faktycznie w gabinetach psychologów, psychoterapeutów można stwierdzić diagnozowanie narcyzmu na poziomie zaburzenia osobowości i stwierdzanie cech narcystycznych na poziomie rysu charakteru. Gdzieś mi mignęły informacje że od lat 60-tych zjawisko w świecie naukowym bardziej znane. Wielkie dzięki za odpowiedź. Wszystkiego dobrego!!!
narcyz ..bliskie codzienne z nim bycie obnaza brak uczuciowego zaangazowania dlatego po klotni moze odejsc ..brak poczucia bezpieczenstwa...w miare jak z kims normalnym relacja trwa to jest poglebiana ale nie z narcyzem wraca sie non stop do punktu wyjscia ..to sa manekiny ..nudno z nimi jest
Gratuluję. Naprawdę doskonale wyjaśnienie. Wiem co mówię 😏😒
Życie z narcyzem pod jednanym dachem jest dla bardzo silnych ludzi, wtedy można się od nich czegoś nauczyć ale czy bez ich nauk człowiek się nie nauczy????
Pani Izabelo, jestPani cudowna, po prostu ziemski anioł 👍za wszystkie filmiki bardzo dziękuję💌💝 💗💓💖i życzę spokojnych zdrowych szczęśliwych Świąt 🐣, ... do następnego razu, uściski i pozdrawiam serdecznie 🌹🤗
Dziękuje pani teraz rozumiem co i dlaczego oni tak dręczą
Mój mąz to wyjątkowy lis-to na pewno psychopata ale grający po mistrzowsku.Jest wyjątkowo cwany-nie mogę się wydostać z tego zwiazku.Przeraża mnie jego osobowosc.Potrafi działać na zimno-celem jest nie wypuszczenie mnie.Teraz moja bezsilnośc zamieniła się w agresję w stosunku do niego a on panuje i kontroluje swoje emocje.Robi ze mnie wariatkę-osobę zaburzoną a z siebie cierpliwego męza ,który znosi wszystkie obelgi.Doprowadził mojego syna do wzięcia bardzo silnych narkotyków i udaje że to nie przez niego tylko dlatego że się od niego wyprowadziłam -nie ważne co czuję -ważne abym została i dalej była jego własnością.To straszne jemu jest nie potrzebne uczucie -on chce zachować wizerunek i mieć przedmioty wokół siebie....
Przykro mi... Na pewno dasz radę, nie jesteś sama
Jest świetna książka dla ciebie..
Kolekcjoner Krzywd. Katarzyna Lorecka.
Ukryty narcyzm a miłość i seksualność.
Wyglądasz jak ANIOŁ na tym fotelu 😘🥰😍
Pozdrawiam serdecznie dziękuję za prawdę
Wspaniały wykład.Polecam.
Do mnie znów odezwał sie narcyz z przed wielu mcy. Rzucając obelgami,zarzutami, grożbami itp. Wywołało to u mnie początkowo lęk, stres...ale myślę sobie...to jego obraz mnie a rzeczywistość jest zupełnie inna...i odpuściło. Słuchajcie p. Izabeli...bo wchodzi głeboko w temat...nie żadne pitu, pitu
czy narcyz może doprowadzić mnie do poczucia emocjonalnego zamknięcia ?Czuję się żle w towarzystwie męża,dzieci izolują się od niego..nikt go nie lubi ,wszyscy cierpią-wyłaczają swoje uczucia.Czasami rozpaczliwie szukam człowieka z którym mogę mieć wymianę emocjonalną.Zycie z moim męzem jest jak życie w więzieniu emocionej pustki.
Koniecznie trzeba znaleźć takie osoby, z którymi możesz poczuć się sobą...
KOCHANI JESTEM PO ROZWODZIE-TEN ETAP TEZ JEST TRUDNY-ROZPIERDUCHA JESZCZE WIĘKSZA NIŻ MYSLAŁAM-ALE IDĘ DO PRZODU -POZDRAWIAM WSZYSTKICH KTÓRZY CHCĄ SIE WYDOSTAĆ
Mam podobnie. Widzę niżej że się uwolniła? Ja tkwię, ze względu na dzieci i cierpię .
@@elzbieta1980 jeśli są małe uciekaj,ja uciekłam za póżno =nastolatki gorzej znoszą rozpad związku
Im wcześniej odejdziesz od narcyza szczególnie abjuzera tym lepiej. Pierwszy rok jest trudny ale potem będziesz fruwać - dzieci tez odżyją i będą Ci wdzięczne.
Jakie to genialnie proste😃
Jedna lekcja w zyciu z takim typem wystarczy. Szkoda nadmiernej uwagi im poświecac. Wiem ze zrecznie manipulują i potrafią zdominowac mysli i emocje. Karmią się tym. To ze ktos taki pojawia sie w naszym zyciu i łapiemy przynętę tez jest informacją zwrotną co w nas drzemie ze wlasnie kogos takiego przyciagnelismy...diagnoza zwykle nie jedt optymistyczna. Pozniej jest to ciagła praca nad zmianą wibracji bo wsiąknęlismy w te niskie z ktorych trudno się wydostac. Ja trafilam na narcyza ktory nękał w białych reķawiczkach, rozkochiwał, robił nadzieję a pozniej dręczyl połsłowkami lub milknięciem. Zderzałam sie co chwila ze ścianą frustracji, chcialam to uciąc o wiele wczesniej ale nie robilam tego. Ci co obrazaja i sa czepialscy widac ze sa uwiklani emocjonalni ale robia to w sposob toksyczny pokazając przy tym swoja slabosc. Gorsi są Ci co rozniecą nadzieje a pozniej z premedytacja lekcewaza i przestają odpowiadac na wszelkie potrzeby. Zostajesz ze swiadomoscia ze bylas obiektem do nękania bo w sposob niepojety czerpali z tego jakas niezrozumiała przyjemnosc. Zostaje jakas zadra i nadmierna ostroznosc pozniej
Polecam książkę: Kolekcjoner Krzywd. Katarzyna Lorecka.
Ukryty narcyzm a miłość i seksualność.
Podczas słuchania mam uśmiech na twarzy , bo już prawie uwierzyłam w to co on mi mówił . Cytuję: jeszcze nigdy nie widziałem tyle głupoty w jednym miejscu .
Dobry znak, że tu jesteś :)
Byłam żoną narcyza przez 20 lat. Teraz, po kilku latach od rozwodu jest mi go zwyczajnie żal. To jest chory człowiek. Wszyscy odsunęli się od niego, dzieci nie utrzymują kontaktu z ojcem, źle się czują w jego towarzystwie. Mówią, że czują się nikim przy nim. Zero poczucia własnej wartości. Jak ja przez całe małżeństwo. Mimo wszystko zastanawiam się czy jest jakakolwiek możliwość pomocy takiej osobie.
Stosuje i co dziwne czasem jak jest dla mnie samej trudna sytuacja i muszę podjąć decyzje to tez tak gadam sama ze sobą a raczej z wewnętrznym krytykiem 😄😄😄😄
Ja bylam swiadkiem takiej gry 10 lat z nasza tesciowa.Szybko zareagowalam ze niepozeole sobie wgadywania mi
Logika jest bez znaczenia gdy króluje kłamstwo. Narcyz gdy rani czuje się ważny. Gdy oszuka czyje się mądrzejszy .Cały jego świat wokół tego się kręci. Jest mistrzem kłamstwa oraz ranienia. Potrzebuje niewolnika aby bezkarnie praktykować wyzywanie się. Nie potrzebuję konkretnych tematów,spraw ,problemów żeby zranić . Tak naprawdę to ofiarą rani sama siebie na zasadzie ,,jak mogłeś mi to zrobić,, przecież ty mnie kochasz. Tu jest prawdziwe rozwiązanie zagadki. Chora wiara naiwnej ofiary w to że jest kochana. Ofiarą woli się oszukiwać zamiast pogodzić z faktem że żadnej miłości nie było. Problem mają ofiary Narcyza. Nie są wstanie za cenę nawet ogromnego cierpienia przyznać się przed sobą że nie są kochane. Oszust wykorzystuje naiwność ofiary i jej potrzeby.
Jestem w takiej relacji, kłamie i już mam tego dosyć, on się nie zmieni a tak trudno jest zakończyć relacje
moze wystarczy miec szacunek do siebie ,wtedy nie ma szans ze jakis swir wkroczy w nasze zycie.
Dokładnie. I jak kobieta- narcyz mówi coś do kogoś (ale przy mnie), to widzę, że tylko na niby mówi do tego kogoś. A tak naprawdę do mnie.
Muwi pani o moim codziennym zyciu.
Świetne metafory, ogromna wiedza... brakowało mi tylko pytań, większej równowagi (dialog a nie monolog).
Przecież nie opublikuje wypowiedzi klienta, bo są prywatne. Nikt z nas nie chciałby, żeby jego wypowiedzi dotyczące intymnych tematów były w sieci.
@@uliami3 aha XD
A ja w moim związku czuję się matką czasem ojcem służącą a żoną tylko czasami o kochance nie wspomnę.Jestesmy po ślubie 13 lat po roku już mi powiedział że na seks jestem za stara i mam grubą dupe i tym mnie zabił.On jest odemnie młodszy o 4 lata jest moim 4tym mężem a ślub wzięliśmy jak ja miałam 52 lata a on 48.Nigdy nie był żonaty i nie ma dzieci. Oczywiście to wszystko tu w USA.Byl najlepszym materiałem z tego wszystkiego tutaj by uzyskać papiery i spędzić z nim życie. 13 lat minęło a do dzisiaj nie mogę tego faceta zrozumieć. Czasem mam ochotę trzasnąć drzwiami i wyjść. Mam 65 lat pracę która kocham wspólny dom z nim który kocham i dwa duże pieski .To dopiero kotwice.Uwolnic z tego się chyba już siły nie mam Więc uczę się jak z tym wszystkim żyć i dziękuję Bogu że mam szansę dzięki Tobie cudowna kobieto żyć GODNIE . DZIĘKI I UKLONY Z FLORYDY
Wow 🤩😍
Ostatnio w dzień sylwestra.
Pokłóciłam się z partnerem
Mega kłótnia w przenośni na noże.
Maz dużo pracuje. Ma wiele spraw do ogarnięcia. Ja jestem kura domową.
Czyli wszystko co z domem I dziećmi
Przed świętami pomagał w sprawach komputerowych znajomemu.
Np w środę do północy. Czwartek również.
No i też zasiadł w piątek.
Było już wieczorem.
Chciałam żeby już to odłożył.
Nalalam sobie wina a jemu nie bo przecież pracuje odpowiedzialnie dla kogoś.
To jak skończy powiedziałam to naleje mu tez winka.
Muszę się przyznać beż bicia ze rzucałam głupimi tekstami . Drażniłam go.
Np mówiłam córce zrób ojcu herbaty bo pracuje.
Dochodzi do wymiany słów .
Coraz ostrzej.
Powiedzialm ze niech sobie dalej pracuje a ja idę wobec tego spać i nie będę z nikim fajerowac.
Dziecko poprosiło mnie żebym przyszła do salonu.
Rozryczała się maleńka.
Zaczęły się dalsze obelgi mojej osoby.
Jestem psychicznie chora hormonalnie strojona. Wariatka. Macocha. I wiele innych wyzwisk.
A to słyszę tę same teksty od lat.
To jest moja rana .
Mój guzik!!!!!
Pralysmy brudy z przed laaaaat. Wygarnęłam że umiał zaplanować jak mnie przegadać żeby mieć podziału majątku.
Ze jestem żona tylko na papierze.
Wyprowadził mnie z równowagi .
Wstałam i na plulam w twarz.
Za to dostałam w twarz. I kopniaka w udo.
Wojna domowa.
Na drugi dzień tylko dla dziecka powiedziałam przepraszam.
Mąż nigdy nie przeprosił mnie
za to ze się na mnie wydziera. .
Mentalny terror.
Bo to ja Jestem za wszystko winna..
Prawdziwy narcyz???!!
Proszę ktoś może powiedzieć jak reagować na obelgi .
W takich emocjach????
Słuchałam już mnóstwo filmików.
W praktyce tego i owego zastosowanie to jest trudne.
Powtarzają się stare programy .!!!!,
Zapisuję sobie różne teksty.
Ale jak Dochodzi do kłótni to daje sue wciągnąć w grę.!!!!.
Pozdrawiam serdecznie.
Być może czas na to, aby zająć się sobą? Kim jesteś bez niego? Co Cię cieszy, co porywa do działania? Zbyt wiele z Twojego samopoczucia ma związek z nim. A dla niego to także piekło. Pytanie czy jest narcyzem zostawiłabym na potem.
Kiedy dziewczyna z zespołu usłyszała od liderki z narcystycznym rysem duża złośliwośc w jej stronę dokladnnke tych slow uzyla: Ty to o mnie powiedzialas? Na co dostala szybka.odpowiedz: Oj jakbys moich Żartów nie znala. Po co od razu ta Wrażliwość. Co wtedy byscie odpowiedzieli zwrotnie?
Bardzo, bardzo, bardzo D Z I Ę K U J Ę 💖💖💖
Bezcenna wiedza i wspaniały przekaz . Chłonę każde słowo ☺. Wszystko całym sercem.
Już coraz więcej wiem i układam sobie jak puzle .
Nie rozumiem tylko tego - jak to jest z tym czerpaniem przez narcyza ? Co to znaczy? Wiem ,że ktoś może mnie obrazić, poniżyć, itd . stosować przemoc emocjonalną czy fizyczną , ale na czym polega to czerpanie energii ? Ja raczej nie doświadczyłam, nie odczuwam i chyba nigdy nie spotkałam się z takim zjawiskiem.... czy to mozliwe ? Albo może nie wiem w czym rzecz?
Pozdrawiam serdecznie.
To proste - energia jest pobierana "pod stołem" czyli nie wprost. Ofiarę wyczerpuje ciągłe tłumaczenie się, przepraszanie, wyjaśnianie itp.
Jak pracować właśnie z taką cechą w sobie ?
Czyli ta pustka nie jest moja tylko narcyza. Dziękuję. Propozycja na zaczepki narcyza: być może tak, być może nie. Być może tak ale nie musi.🤣😂🙄
Ta pustka jest w 99 % jego.
Najlepsze są smsy ..takie oficjalne jakby nie od niego 😂
Dodam jeszcze że jestem atrakcyjną kobietą i nadwagi nigdy dużej nie miałam
UCIEKAĆ !
Mamy w pracy narcyza i nikt sobie z tego nie zdaje sprawy, byłam żoną takiej postaci, widzę jak gra nawet z przełożonymi ,aby wszyscy bywali pod presją. Czy jest właściwe poinformować przełożonego, aby inni nie cierpieli?
To zależy od relacji z przełożonym
Wygląda jakby Pani miała skrzydła
Coraz bliżej szczescia coraz dalej od tego zagubienia. Przytulam Was wszystkie dziewczyny. Kurcze mam taka może naiwna myśl,ze wierze ze jak my się ogarniemy to oni tez :)!
To nie jest naiwna mysl!!! To jest gleboki wglad, bo o to chodzi! Nie wyslemy ich na inna planete. Pozdrawiam.
Pani Izo.Co zrobić gdy w grę wchodzą dzieci z narcyzem?Czy muszę co drugi,trzeci dzień odpowiadać na temat zdrowia dziecka?Cały czas szuka punktu zaczepienia...Ciężko pomimo mojej wiedzy na tematy tych anty ludzi nie odczuwać napięcia codziennie...
Zrelaksować się w tym, że nawet jeśli tak ma być całe życie, to jest to dobra cena za wolność ;)
Izo a co w sytuacji jesli bylo sie z narcyzem naduzajacym alkoholu pare lat, odeszlo sie ale dalej utrzymywalo kontakt. Narcyz rozstal sie z nalogiem i od czasu do czasu sie widujemy mimo ze ucieklam od niego 200 km przyjezdza...ale za kazdym razem konczy sie tym ze on wysysa ze mnie energie obwiniajac nagle o wszystko ...nawet o polityczne inne stanowisko ...np. jadac gdzies autem na weekend zaczyna wypominac mi ze jestem przeciwko partii ktora on popiera wiec automatycznie jestem za inna . Nie akceptuje mojego zdania np. ze nie interesuje mnie polityka i przekracza moje granice dyskutujac i usilujac obwiniac. Mam silna osobowosc mimo tej slabosci w sobie i tego ze daje sie zlapac w pulapke ofiary, widze to i to jest na plus. Dzis obwinil mnie o to ze przed swietami, jest sobota godzina 21 ...zapomnialam kupic majonez do jajek mimo ze nie jem majonezu i w sumie mogl tez o tym pamietac ...jak to uslyszal ..spakowal torbe i pojechal do domu 200 km. Probuje zachowac zimna krew bo jutro sa swieta i zostalam sama...wezme sobie cos poczytam ok od tej samotnosci nie umre ale jak definitywnie uwolnic sie od tego...czemu ciagle wracam, spotykam i daje nie zrobic rane ale cale bebechy wypruc po to zeby on pojechal do domu twiwrdzac ze jestem nie normalna...bylam u Ciebie pare razy na sesji ale z innymi problemami i to chyba bylo za malo. Mimo wszystko oddycham gleboko i zycze Wesolych Swiat wszystkim...z majonezem czy bez ;-)
Odcięcie sie jest trudne. Mi sie w koncu udało. Jestem od 3 lat juz uwolniona. Osoby toksyczne fundują nam traumy. Tworzą sie wiązania pourazowe. I dlatego jest trudno od nich odejść. Zasada 'zero kontaktu".
Trzeba się nauczyć bycia samemu z przyjemnością.
@@agawa070 to tez racja ...jestem sama i mam w tym przyjemnosc ale lapie sie na tym ze wracam i szukam kontaktu. Moze jeszcze musze dojrzec.
Czując tęsknotę za kontaktem z toksykiem, gdzie tak naprawdę masz gwarancję że on ci zatruje ten wspólnie spędzony czas (np święta) po prostu nadal karmisz tą "dziurę bez dna" swoją ciemną stronę, którą nadal masz. Gdy uda Ci się od tego uwolnić wejdziesz na zupełnie inny pozom mentalnej niezależności,. Ten człowiek będzie mógł nawet istnieć w twoim życiu, ale nie będzie miał najmnjehszego wpływu na Twoje samopoczucie. To po prostu wolność 🙂
💓
Mam wrażenie że rozmówczyni często chce coś powiedzieć ale Pani jej nie słyszy, to tak na margisesie
te odpowiedzi nie sa publokowane bo sa prywatne
Tak to wiem ale to raczej wygląda na przerywanie rozmówczyni i wchodzenie w zdanie , po prostu osobiście tego nie znoszę więc mnie to razi .
💚💚💚
Co powoduje u mnie ze ja wchodze w ta gre narcyza? Jakie cechy u mnie kieruja tym ze ja sie w to łapie?.?
Cały mój kanał jest o tym. Cecha nr 1 to zapewne naiwność, nr 2 lęk przed odstawieniem, nr 3 inne traumy
Pani Izo mam pytanie, czy jak stosuję metodę rzucania w moje kartonowe pudełko razem z Narcyzem to jemu pogarsza się humor. Staram się nie wchodzić w gry, ja czuję się lepiej bo rzeczywiście nie tworzy się kłótnia ale pojawia się znowuż ze strony osoby narcystycznej zniechęcenie, karanie ciszą itd. czy to normalne?
No pewnie, bo nie dostaje paliwa. Ale to inwestycja w zniechęcenie go do takich gierek. Tak trzymać :)
U nas już cisza ponad miesiąc. Uświadomiłam go , że nie będę już zabiegać i uwagę, miłość, słowo dzień dobry czy dotyk. Jestem jak lustro, cicha i zimna. Ile to może potrwać. Sytuacja nie fajna. Teraz on do tego wychodzi bez słowa na kilka godzin, nie reaguję na to...chyba dobrze? Czekam na etap złośliwości. 😅
👍
🥰
Taktyczny
😉😊🙂
🎉
A o co chodzi, jeśli narcystyczna matka wychowuje narcyza i są ciągłe walki między nimi. Chcieliśmy pomóc mojemu bratu i wprowadził się do nas, współczułam mu, że ma narcystyczną matkę, próbowałam tłumaczyć i pomóc, ale on w trakcie pobytu u nas zapoznał się z naszym życiem i zaczął wykorzystywać różne sytuacje przeciwko nam... Moje rady obracał przeciwko mnie, że najeżdżam na mamę, a do mamy mówił, że ja ją obgaduję do niego. Przekazywałam mu tylko żeby przykre rzeczy odbijał od siebie jak od lustra... Skłóca całą rodzinę grając pod siebie a dodajmy że ma naście lat... Jest jeszcze szczeniakiem, ale w chwili szczerości mówi, że umie doskonale manipulować ludźmi i zdobywać dla siebie profity z tego powodu... Dla nas sprawa jest zamknięta, wyprowadził się, ale po co narcystyczna matka wychowuje syna narcyza i z nim walczy? Rozdrapują swoje rany i piją swą krew nawzajem? Czy o co chodzi... Ja już dawno stoję z boku i mnie to nie dotyka, ale lubię wiedzieć :)
Bądź dla brata podporą mimo wszystko on jest za młody żeby to ogarnąć.
Mialam tak samo.
@@ava4785 Jestem, ale on nie chce mojej pomocy. Więc jej nie daję. Mimo wszystko oceniam że chyba stanie po złej stronie mocy... Właśnie tego nie rozumiem, dlaczego wybiera manipulację osobami które mu dobrze życzą i są pozytywne.
ScArlet Myślę, że to zależy, ile brat ma lat. Gdy osiąga pełnoletniość, nie mamy wpływu na wybory, czy to brat, kuzyn, czy wychowanek. Potem już gra w grę, pytanie, czy chcesz z nim grać. Mam bratanicę, która osiągnęła pełnoletniość. Dopóki mogłam, pokazywałam, co robi z nią narcystyczna siostra. Jak szantażuje ją "miłością". W życiu nie wpadłabym na to, co jej pakuje do głowy. Co dziewczyna dalej zrobi, nie wiem. I to co wiem, to jedno - dać jej wolność, by przeżywała swoje życie na własny rachunek, choć boli patrzeć na to, co sobie robi.
A dlaczego, to robi? To właśnie tajemnica.... Może lubi uwodzić, albo być uwodzonym... Pozdrawiam ☺
@@alicjagrabska9743 Bardziej zastanawiam się nad relacjami matka- syn. A także czy z niego wyrośnie narcyz czy empata... Ja wiem jak się bronić przed matką, pytanie czy przed nim też będę musiała, bo jestem w sytuacji rozpoznawania, ma 19 lat, jest pełnoletni ale każdym gra w otoczeniu, chyba jednak narcyz...
Czy jest możliwe, aby z zapisów z sesji Pani głos był lepiej słyszalny a Pani rozmówcy cichszy? Dziękuję!
Ciekawe jak rozumiecie feedback lub chęc zmiany czyjegos postępowania? Prosty przyklad- druga srrona się notorycznie spóźnia. I co, powiedzenie," spoźniasz się" to narcyz?
Powiedzenie: "czuję się... kiedy się spóźniasz" to szacunek do siebie i do drugiej osoby.
A Jak to nazwać i Jak reagować jak on ciagle prowokuje rzucając zdania nie zgodne ze mną i jak odpowiadam to on się śmieje ze ja mu odpowiadam.
❤️🌹
A jakim mianem określamy kobiete z takim narcystycznym piętnem?
Narcyza :) Ale u kobiet zdecydowanie dominuje borderline.
Chyba bordeline to coś innego niż narcyzm tak mi się wydaje. A narcyzm u kobiety a u mężczyzny , jakie są różnice w zachowaniu?
Katastrofą to jest to że matka narcystyczna pozniej były mąż a na końcu syn narcyz
To jak dialog z narcyzka!!! To samo jak do łóżka wpuścić grzechotnika!!
Co za glosy tu slychac
💖