Pani Kasia: doskonałe połączenie wdzięku, słowiańskiej urody oraz uporządkowanego przygotowania merytorycznego. Krótki i sugestywny przekaz. Bardzo dziękuję.
Muszę przyznać że jest Pani pierwszą osobą która rozumiem bez patrzenia na napisy... Dla mnie to dziwne uczucie 😂 i albo używa Pani łatwiejszego słownictwa albo nie mam na to wyjaśnienia... Dziękuję!
Faktycznie, z chwilą gdy przestaję się skupiać na każdym pojedynczym słowie, powoli rozluźniam się i po prostu słucham. W pierwszej fazie słuchałam patrząc na Pani przekaz, ale oswajając się z głosem, mogłam już patrzeć gdzie indziej, nadal słuchając i wszystko rozumiejąc! Genialne. W końcu wiem, że słuchając i nie robiąc sobie translacji językowej w głowie słowie po słowie , z automatu cały kontekst tej wypowiedzi jest pełni zrozumiały.
Kasia zgadzam się z wszystkim co powiedziałaś. Ludzie spójrzcie na własne dzieci. Idą do pierwszej klasy podstawówki i są biegłe w języku polskim, bez znajomości gramatyki, pisania liter, czytania. Ktoś może zapyta gdzie one nauczyły się tego języka mówionego? przez powtarzanie i słuchanie tych samych zdań i zwrótów. Polecam łacińską maksymę "repetitio est mater studiorum" Kasia, I agree with what was said. Folks have a look at your own children. They go to the first grade of elementary school and are fluent well in Polish: not grammar, not writing and reading. Someone may ask, where did they pick up this spoken language? They drill those by repeating and listening to the same sentences and phrases. I recommend the Latin motto “repetitio est mater studiorum”
You can say it again! I understood how long and difficault process of learning any new language is when I had observed it on my own daughter example. It was very exciting :)
Z nauką języka jest podobnie jak z odchudzaniem, trzeba być konsekwentnym i systematycznym. Aby schudnąć, trzeba się codziennie pilnować aby jeść mniej. Nie ma żadnej cudownej metody, żeby schudnąć 19 kg w jeden miesiąc, wszystkie to naciąganie na kolejny wydatek. Wystarczy konsekwentnie mniej żreć! Odwrotnie jest z nauką języka, trzeba konsekwentnie i często, najlepiej kilka razy dziennie mieć kontakt z językiem: czytać, przeglądać swoje notatki z zajęć, oglądać różne lekcje w internecie i rozmawiać np. w domu z siostrą, czy z bratem. Moim zdaniem skutecznym i pożytecznym sposobem na naukę języka jest połączenie obydwu sposobów. Jak chce się jeść (to jest odruch naturalny) to zamiast coś wciągnąć (czyli coś zjeść) warto poświęcić 10-15 minut na naukę języka. Wykorzystanie tego naturalnego odruchu jest dobrym sposobem na motywację nauki języka. I jeszcze jedno, aby osiągnąć jeszcze lepsze wyniki, trzeba iść spać po godz 21, według zasady: godzina snu przed północą, daje tyle co dwie godziny snu po północy. Wolę iść spać wcześniej o godzinę i wstać rano wcześniej o godzinę. Tę dodatkową godzinę rano poświęcam na naukę języka, gdy umysł jest wypoczęty i chłonny.
koleżanka zapomina o jednej rzeczy ..mianowicie o tym ze ludzie są w 97 procentach zwyklymi leniami , którzy od życia i od nauki oczekują tego , że kto tę naukę odwali za nich i poda im wszystko na tacy...zachecanie ich więc do większego angazowania się w słuchanie, czytanie czy w inne formy kontaktu z angielskim jest z góry skazane na porażkę ...czego dowódy pozniej widzimy w jakosci posługiwania się językiem angielskim przez nasze swołeczeństwo zarówno tutaj jak i zagranicą
Bardzo dobra dykcja. Często nie rozumiem angielskich wypowiedzi z powodu bełkotliwości rozmówcy. Np. język włoski jest dużo łatwiejszy do "wysłyszenia".
Zdecydowanie ma pani racje.Niestety ja tak mam .pozniej juz nie slucham bo strace watek i masz babo placek. .zreszta ja to mam wrazenie ze nigdy sie nie naucze tego jezyka .moze w moim wieku juz mozg nie pracuje jak powinien hehe
już na samej reklamie ta jej wymowa nie przypominająca nawet jedzenia pierogów jest tylko i wyłącznie irytująca , ona ma na celu tylko jakiś tam zarobek , nie widzę w tym nic , co mogłoby pomagać się nauczyć języka , ŻENADA .
Kurczę, właśnie wczoraj sama doszłam do tych wniosków. Miałam zwyczaj myślenia podczas rozmowy właśnie o tym jednym wyrazie, którego nie rozumiem, w tym momencie już przestawałam słyszeć rozmówcę, albo co gorsza prosiłam żeby wolniej mówił, lub pytałam co to znaczy. Wczoraj dostałam olśnienia, bo od kilku dni słucham lekcji na yt. Odkryłam, że czytam zdanie i nic nie rozumiem, może jedno słowo. Czytam drugi raz-domyślam się sensu. Za trzecim razem analizuję konstrukcję, czas jaki został użyty, bacznie próbuję zagłębić się w słowa, bo coś mi świta. Za kolejnym razem domyślam się kolejnych słów lub przypominają mi się, i tym sposobem rozumiem zdanie, czasem może z wyjątkiem jednego wyrazu, który sprawdzam w słowniku. Czytam tyle razy, aż w końcu zrozumiem.
Tak to się można uczyć :) a ile w tym pozytywnej energii ^^
Pani Kasia: doskonałe połączenie wdzięku, słowiańskiej urody oraz uporządkowanego przygotowania merytorycznego. Krótki i sugestywny przekaz. Bardzo dziękuję.
Kosmiczna energia i niesamowita umiejętność dzielenia się wiedzą! Pozdrawiam serdecznie.
Niezwykle mądre porady. Zyskałam wiarę, że opanuję język w trzy miesiące lub, nawet, pół roku. Dziękuję za wszystkie bardzo rzeczowe i klarowne filmy.
Muszę przyznać że jest Pani pierwszą osobą która rozumiem bez patrzenia na napisy... Dla mnie to dziwne uczucie 😂 i albo używa Pani łatwiejszego słownictwa albo nie mam na to wyjaśnienia... Dziękuję!
Mam identyczne odczucia 🙂
Faktycznie, z chwilą gdy przestaję się skupiać na każdym pojedynczym słowie, powoli rozluźniam się i po prostu słucham. W pierwszej fazie słuchałam patrząc na Pani przekaz, ale oswajając się z głosem, mogłam już patrzeć gdzie indziej, nadal słuchając i wszystko rozumiejąc! Genialne. W końcu wiem, że słuchając i nie robiąc sobie translacji językowej w głowie słowie po słowie , z automatu cały kontekst tej wypowiedzi jest pełni zrozumiały.
Jednym słowem Jak to dobrze mądrego posłuchać.Dzięki masz100% racji .
Pięknie Pani mówi po angielsku z perfekcyjna intonacja coacha :) bardzo dziękuje za lekcje ❤️
Dzięki bardzo Kasiu. Właśnie tego rodzaju umiejętności mi braluje. Thanks.
You seem to be the nicest person on You Tube.
I've understood almost all with rarely look at the subtitles. But it isn't my skill - it's because of perfect, clear Kate's pronunciation. Thanks!
Znakomita rada. Dziękuję. 😊
Dziękuję.
Jak zwykle super🥰🤗
ty jestes wspaniala jak ty to reprezentujesz, twoj glos jest przepiekny
Kasia zgadzam się z wszystkim co powiedziałaś. Ludzie spójrzcie na własne dzieci. Idą do pierwszej klasy podstawówki i są biegłe w języku polskim, bez znajomości gramatyki, pisania liter, czytania. Ktoś może zapyta gdzie one nauczyły się tego języka mówionego? przez powtarzanie i słuchanie tych samych zdań i zwrótów. Polecam łacińską maksymę "repetitio est mater studiorum"
Kasia, I agree with what was said. Folks have a look at your own children. They go to the first grade of elementary school and are fluent well in Polish: not grammar, not writing and reading. Someone may ask, where did they pick up this spoken language? They drill those by repeating and listening to the same sentences and phrases. I recommend the Latin motto “repetitio est mater studiorum”
You can say it again! I understood how long and difficault process of learning any new language is when I had observed it on my own daughter example. It was very exciting :)
Jesteś super ❤👌💥.
Dziękuję❗❤🙏
Z nauką języka jest podobnie jak z odchudzaniem, trzeba być konsekwentnym i systematycznym. Aby schudnąć, trzeba się codziennie pilnować aby jeść mniej. Nie ma żadnej cudownej metody, żeby schudnąć 19 kg w jeden miesiąc, wszystkie to naciąganie na kolejny wydatek. Wystarczy konsekwentnie mniej żreć! Odwrotnie jest z nauką języka, trzeba konsekwentnie i często, najlepiej kilka razy dziennie mieć kontakt z językiem: czytać, przeglądać swoje notatki z zajęć, oglądać różne lekcje w internecie i rozmawiać np. w domu z siostrą, czy z bratem. Moim zdaniem skutecznym i pożytecznym sposobem na naukę języka jest połączenie obydwu sposobów. Jak chce się jeść (to jest odruch naturalny) to zamiast coś wciągnąć (czyli coś zjeść) warto poświęcić 10-15 minut na naukę języka. Wykorzystanie tego naturalnego odruchu jest dobrym sposobem na motywację nauki języka. I jeszcze jedno, aby osiągnąć jeszcze lepsze wyniki, trzeba iść spać po godz 21, według zasady: godzina snu przed północą, daje tyle co dwie godziny snu po północy. Wolę iść spać wcześniej o godzinę i wstać rano wcześniej o godzinę. Tę dodatkową godzinę rano poświęcam na naukę języka, gdy umysł jest wypoczęty i chłonny.
To jest ciekawie pomożesz nauczyć się powoli uczę się sama
Very useful material :) Thanks!
❤
Jak skontaktować się z Panią Katarzyną?
koleżanka zapomina o jednej rzeczy ..mianowicie o tym ze ludzie są w 97 procentach zwyklymi leniami , którzy od życia i od nauki oczekują tego , że kto tę naukę odwali za nich i poda im wszystko na tacy...zachecanie ich więc do większego angazowania się w słuchanie, czytanie czy w inne formy kontaktu z angielskim jest z góry skazane na porażkę ...czego dowódy pozniej widzimy w jakosci posługiwania się językiem angielskim przez nasze swołeczeństwo zarówno tutaj jak i zagranicą
Bardzo dobra dykcja. Często nie rozumiem angielskich wypowiedzi z powodu bełkotliwości rozmówcy. Np. język włoski jest dużo łatwiejszy do "wysłyszenia".
Można poprawić ten tytuł? Bo film ciekawy, a błędny tytuł wszystko psuje.
A może celowo ktoś dał taki tytuł...?
@@GOLDENBANANA-vn2wm a po co celowo kaleczyć polski?
Mógłbym Cię słuchać godzinami.
👍
👌👍❤
Jak byś o mnie mówiła😀
Zdecydowanie ma pani racje.Niestety ja tak mam .pozniej juz nie slucham bo strace watek i masz babo placek. .zreszta ja to mam wrazenie ze nigdy sie nie naucze tego jezyka .moze w moim wieku juz mozg nie pracuje jak powinien hehe
nie do wiary ?! trafione w 10 w moim przypadku, niestety to beznadziejny przypadek ;) ale oczywiście spróbuję :)
Musisz koniecznie zmieniać mikrofon ponieważ ten zniekształca twój głos
Rozum mi mówi, że raczej rozumiej .
Chyba to zrozumiejałem.
@@freeeurope9727 🤣😂🤣😂😘
w polskim tytule filmu jest błąd gramatyczny - tryb rozkazujący od czasownika "rozumieć" to ROZUMIEJ, a nie "rozum"
Szkoda, że te napisy są po polsku. Jeśli już są, to świetnie, jeśli by były angielskie:-)
Kolejny "nowatorski" pomysł, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
I am disturbed by the acoustic reverberation in your lecture.
już na samej reklamie ta jej wymowa nie przypominająca nawet jedzenia pierogów jest tylko i wyłącznie irytująca , ona ma na celu tylko jakiś tam zarobek , nie widzę w tym nic , co mogłoby pomagać się nauczyć języka , ŻENADA .
Baiki kot i uery
Okropna nieprawidłowa wymowa ! Bardzo dziwna niespotykana maniera akcentowania wyrazów ! Męczą się uszy od samego słuchania !
A te przerwy w stawianiu wykrzykników to w jakim celu? Zanim zaczniesz pouczać kogo odnośnie języka obcego sam opanuj język ojczysty.
@@artdev7657 pozdrawiam i polecam nauczyć się poprawnej wymowy angielskich słów ! Polecam kanał po cudzemu.
Kurczę, właśnie wczoraj sama doszłam do tych wniosków. Miałam zwyczaj myślenia podczas rozmowy właśnie o tym jednym wyrazie, którego nie rozumiem, w tym momencie już przestawałam słyszeć rozmówcę, albo co gorsza prosiłam żeby wolniej mówił, lub pytałam co to znaczy. Wczoraj dostałam olśnienia, bo od kilku dni słucham lekcji na yt. Odkryłam, że czytam zdanie i nic nie rozumiem, może jedno słowo. Czytam drugi raz-domyślam się sensu. Za trzecim razem analizuję konstrukcję, czas jaki został użyty, bacznie próbuję zagłębić się w słowa, bo coś mi świta. Za kolejnym razem domyślam się kolejnych słów lub przypominają mi się, i tym sposobem rozumiem zdanie, czasem może z wyjątkiem jednego wyrazu, który sprawdzam w słowniku. Czytam tyle razy, aż w końcu zrozumiem.