PANOWIE JEDZIEMY! A tak poważnie (przez moment) to szóste spotkanie z Radkiem było wspaniałe, po nagraniu zgodziliśmy się, że to jest nasze ulubione (a nie zawsze w przeszłości tak bywało), więc cieszy mnie to i mam nadzieję, że nasza radość ze spotkania przeleje się na Waszą stronę ekranów. Dobrych świąt, to już tradycja i choć świecka, to naprawdę wspaniała. Łapka w górę i zapraszam do oglądania, bo takiego Radka jeszcze u mnie nie było.
@@martynka7599ja nie oglądam ich podcastu bo dwa lata temu przy słuchaniu ich pomagałem koledze wypchnąć samochód ze śniegu i kolega pomylił biegi i mi rozwalił kolano na rok 😢 a w tle Kotarski z Podsiadłem się śmiali w słuchawkach szaleńczo. Trauma na całe życie
Z samodzielnym (nie mylić z samotnym) chodzeniem do kina, na koncerty, do restauracji ja jako jedynaczka mam tak, że UWIELBIAM. Mój stan pierwotny to życie w liczbie pojedynczej. Przyjaźń, mąż, dziecko to kwestia wtórna. To wybór, który ma konsekwencje. Mieszkanie z ludźmi i przebywanie z nimi cały czas (szczególnie na poziomie posiadania malutkich dzieci) to jest wysiłek, kończący się na wcześniejszym lub późniejszym etapie przebodźcowaniem. Dlatego ja na koncerty Dawida jeżdżę sama, wybieram miejsca daleko od domu, by zapakować to w kilkudniowy samodzielny wyjazd. Jem gdzie chcę, co chcę, w swoim tempie, chodzę na spacery, gdzie chcę. Mój dzień sama sobie układam. Żadnych kompromisów. Fantastycznie mieć taką opcję raz na jakiś czas.
Ja robie tak samo. Piona jedynaczko. Ja w dodatkowo jestem przedstawicielką handlową i wyglądam na duszę towarzystwa. Ja natomiast musze po każdym spotkaniu zaszyć sie sama w hotelu i tez sama jem obiadki i kolacje bo po prostu lubię i musze się wyciszyc. Mam męża, ale on wie, że kocham samotnosc wiec daje mi duzo przestrzeni i wie, ze nie musi przy mnie non stop warowac bo bym zwariowala😂
Świetny kanał. Super wywiady, czy rozmowy. Właśnie dzięki Panu Radkowi Kotarskiemu tutaj dotarłam. Po prostu uwielbiam go słuchać. Począwszy od reklamy banku Millennium, a kończąc na PKP. Wcześniej siedziałam w pieluchach 😁. Język polski jest jego mocną stroną. Jestem ciut starsza, ale niezmiernie się cieszę, że mogę posłuchać rozmów ludzi inteligentnych.... przekleństwa nie robią na mnie wrażenia. Moje "diabły" są w Waszym wieku. Może nie oglądam każdego odcinka, raczej rozmowy z gośćmi, którzy mnie interesują w jakiś sposób. Za to sam kanał jest dla mnie niesamowicie ciekawy i jednocześnie pozytywnie zakręcony. Pozdrawiam Serdecznie zatem. Prowadzącego i w tym przypadku Pana Radosława Kotarskiego. P.S. A propos Alzheimera.... Mój ojciec zawsze powtarzał, że jeśli nie pamięta, gdzie położył klucze, wszystko jest ok. Gorzej, jeśli zapomni, do czego one służą. Ot, taka dygresja.
Ja po prostu DZIĘKUJĘ, za to, że mogę w tak miłym towarzystwie, tak miłych Panów sprzątać przedświątecznie kibel. Fajnie jest. Ściskam Was i życzę najpiękniejszych świąt i znośnego 2024 roku!
@@Polimaty też z polecenia Radka przeczytałam. Niesamowita książka i faktycznie zmienia życie, będę do niej wracać. Dzięki Radek za polecenie ❤ po przeczytaniu tej książki podjęłam dwie ważne decyzję w życiu 😊
Jejciu, jak ja uwielbiam wasze rozmowy! Jednym duszkiem poleciała cała rozmowa, z roku na rok coraz bardziej słucham jej jak rozmowy własnych znajomych spotykających się od świąt. Zdrówka! Panowie bo ono jednak NAJWAŻNIEJSZE i do zobaczenia za rok ! :)
Podoba mi się, że Radek mówiąc o tym jak to nie może zapomnieć że instagramerce nie spodobał się epilog jego książki, zapomniał, że dokładnie tak samo go podsumował Karol rok (?) temu 😁
Jak zwykle cieplutki prezent na święta! Pozwolę sobie jednak na nieproszoną radę dla Redaktora Kotarskiego, karafki mogą być rozwiązaniem problemu. Na wodę, sok lub cokolwiek innego i naprawdę nie ma wstydu, że stoi na stole :D
Przez te prawie 4 godziny, upiekłam sernik (bez rodzynek), zrobiłam uszka i jeszcze cynamonki dochodzą, bardzo miło Panowie i tak od 6 lat! 🥰 Zdrówka z okazji świąt dla obu Panów, bo zdrowie…
a propos obrzędowości z pokolenia na pokolenie, której źródła często nie znamy - stary dowcip - mąż pyta żony, Kochanie, czemu zawsze okrajasz mięso do pieczenia w kwadrat. Żona na to - bo moja mama zawsze tak robiła, ale nie wiem czemu. Przy okazji rzeczony mąż zapytał teściowej - czemu mama zawsze okrajała tak dziwnie mięso do pieczenia? Na co teściowa - a bo miałam małą foremkę i mi się nie mieściło.
Nic nie mówcie o niepamiętaniu, gdzie się było. Oglądaliśmy kiedyś z żoną newsy, że płonie katedra Notre-Dame - rozpaczamy, cholera, byliśmy w Paryżu i nie zwiedziliśmy jej, a teraz to już przepadło, co za strata... ech. Po kilku miesiącach przeglądam zdjęcia rodzinne, a tu co? Nie dość, że dokładnie zwiedziliśmy wnętrze tej katedry, to jeszcze po całym dachu łaziliśmy, mnóstwo fotek zrobionych... dosłownie wstyd i hańba, żeby tego nie pamiętać!
Wesołych (jeszcze) świąt. Do zobaczenia w nowym roku! Zaczęłam przy pieczeniu sernika. Kontynuuję dogorywając w pierwsze święto. Dumna swoim bohaterstwem. Zrobić wigilię z 12 dań w grypie ( chyba, bo to moja diagnoza) to moim zdaniem bohaterstwo . Zdrowia życzę! Bo zdrowie najważniejsze!
Panowie! Wasza rozmowa jest (jak zwykle) zabawna, ciekawa i inteligentna. Tak miło Was słuchać, a jeszcze milej oglądać! Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego! 😘😘
It's so cute. ❤ Rozumiem Radka, który mówi, że wie co jest dobre, a co złe, że czasem lubi po prostu obejrzeć coś dla rozrywki. Nie zgodzę się z Paciorkiem, że to ma wpływ na nasz światopogląd. Ja na co dzień jestem raczej sztywna, oglądam poważne filmy, lubię teatr i czytam wieszczów narodowych (😂), ale nie wstydzę się tego, że dla rozrywki oglądam sanatorium miłości (czasem łezka w oku się kręci). Radku, życzę większej odwagi i pewności następnym razem, bo to nic złego i cię nie definiuje, wręcz przeciwnie. :)
Tradycji światecznej staje się zadość. Kocham te Wasze z nami spotkania i (właśnie zdałam sobie sprawę), że na nie czekam. Dziękuję Panowie! Do zobaczenia za rok!
Kolejna świetna rozmowa, myślałem, że nie mam świątecznych zwyczajów, ale jednak mam, to coroczne przedświąteczne oglądanie odcinka z Radkiem, bo co roku są wspaniałe
Bardzo lubię te wasze coroczne spotkania, są mega pozytywne i inspirujące. Naprawdę fajnie by było być wasza kumpelka. Ps. Mieszkam w ZG i też nie pije od roku😉
Wygląda na to że tworzy mi się mała świąteczna tradycja: ostatni dzień w pracy przed Świętami i urlopem, cisza, spokój... i Impo z Radkiem ❤️🎄🍷 Mam nadzieję że będzie uroczo jak zawsze
Moja sytuacja na pewno nie jest tak stabilna jak Radosława Kotarskiego, ale zgodzę się z nim, też uważam, że te zmiany polityczne, to są niewielkie. Ogólnie dojrzałam już do poglądu, że tę politykę to trzeba olać, nikt naszego dobra nie chce. Trzeba samemu walczyć o lepsze jutro. ❤
Jeśli ktoś mieszka w bloku i nie sprząta nigdy korytarza, to niech nie oczekuje, że sąsiedzi będą sprzątać za niego. Będzie brudno. To odnośnie olewania polityki. Wpływ mamy mały, ale jednocześnie nikt nie ma większego. Czy to nie postawa rządu UK doprowadziła do Brexitu? Wielu Brytyjczyków uznaje, że to było coś ważnego, co wpłynęło na ich życie i można było to bardziej przemyśleć.
Lektura nie powiem, zacna. Zajela mi dwa wieczory. I nie wiem czy sprawil to brak wina, czy coraz dojrzalszy wiek interlokutowow😂 ale to tez moja ulubiona rozmowa. Wesolych 🎄🎄🎄
Chce tylko powiedzieć, że utożsamiam się z Radkiem w sprawie chodzenia samemu do kina itp. Cieszę się, że nie jestem w tym sama, jest mi lepiej, że nie tylko ja jestem dziwna.
Oj, zgadzam się! I zasłaniają widok, a gdy siedzę z innymi przy stole, to chcę bez przeszkód móc patrzeć im w oczy, obserwować mimikę twarzy, a takie butelki od napojów nie pomagają i też odstawiam na bok.
U mnie w domu to jest jeszcze level wyżej, bo te wszystkie butelki i dzbanki stoją na eleganckiej tacy na pobocznym małym stoliku, w związku z tym trzeba ŁAZIĆ. Ale zwykle hakuję system i po prostu ulubiony napój zabieram i stawiam sobie koło nogi XD
Panie Radku, osoba która sama je śniadanie z pewnością jest "obyta z samotnością" i to nie rzadko kamień milowy każdego z nas. Osoba która wie że życie toczy się tu i teraz a nie w telefonie 🤷♂️ Ja podziwiam takie osoby :)
Panowie, na przyszły rok chciałbym fragmencik rozmowy, np. ostatnie pół godziny jak macie klapki bardziej otwarte. Pozdrawiam i życzę zdrowia, bo w naszym wieku to przydatne.
1:54:45 ale parskłęm śmiechem xDD Radek mu zaufał, pokazał swój dzienniczek, a Karol parę minut później już po przyjecialsku z tego zaszydził xD Kocham to
Ciekawa rozmowa dobrze że są tacy ludzie jak wy mega skupieni na sobie może dzięki wam Ci którzy mają dzieci rodziny zwykle pracę skorzystają z waszych pomysłów historii poleceń źródeł spostrzeżeń decyzji
DZIĘKUJĘ, TRAKTUJĘ TEN ODCINEK JAKO PREZENT URODZINOWY. (i na dzień dobry dowiedziałem się że redaktor Radek mną gardzi, bo jem sam i chodzę sam do kina. no nic!)
Ogólnie mam fobię społeczną, ale jak taki 'kontakt' chodziłem do teatru lub do kina, aby 'być' między ludźmi i nie zdziczeć. Przez czas zamknięcia w mieszkaniu przestałem to robić, ale zdecydowałem wyjść na film Godzilla. W głowie miałem 'nikt na ciebie nie zwróci uwagi' lub 'ludzi nie obchodzi, że tam jesteś', ale po tych słowach Pana Radka to już chyba nie wyjdę z mieszkania...
Spokojnie, tez siedys bylo mi glupio chodzic do kina samej, bo przeciez jeszcze ktos zauwazy, tyle ze serio sporo osob chodzi samemu. Poszlam kiedys na jakiegos marvela, siadlam na swoim miejscu, czekam na poczatek, po 5 minutach przyszedl jakis chlopak, siadl obok mnie, po jakims czasie przyszedl nastepny, siadl z 2 strony mnie. Finalnie w tym akurat rzedzie bylo nas tylko troje, z perspektywy moglismy wygladac jak najlepsi przyjaciele. Takze kazdy widzi, co chce widziec, a zycie jest za krotkie zeby sie przejmowac
PANOWIE JEDZIEMY!
A tak poważnie (przez moment) to szóste spotkanie z Radkiem było wspaniałe, po nagraniu zgodziliśmy się, że to jest nasze ulubione (a nie zawsze w przeszłości tak bywało), więc cieszy mnie to i mam nadzieję, że nasza radość ze spotkania przeleje się na Waszą stronę ekranów. Dobrych świąt, to już tradycja i choć świecka, to naprawdę wspaniała. Łapka w górę i zapraszam do oglądania, bo takiego Radka jeszcze u mnie nie było.
Pilnowales sie tym razem, zeby nie wyplynal jad?
Aerograf
Wszystkiego dobrego, Kiteczki! 🥰
Hohoho kto tu zawitał!
wpadli zobaczyć jak wygląda prawdziwy podcast
Kittikats 😂
@@martynka7599ja nie oglądam ich podcastu bo dwa lata temu przy słuchaniu ich pomagałem koledze wypchnąć samochód ze śniegu i kolega pomylił biegi i mi rozwalił kolano na rok 😢 a w tle Kotarski z Podsiadłem się śmiali w słuchawkach szaleńczo. Trauma na całe życie
❤
W końcu święta! To jest mój „Kevin sam w domu”.
co roku niby ten sam a jednak inny
@@ImponderabiliaTVjego golf to jego terapia i śmiał się, że to nie ten Golf. W tym roku zaparkował Golfem 😢. To już nie żarty
Taaaaak❤❤❤❤❤
Karol niepostrzeżenie spotkanie z Radkiem stało się tradycją ❤ uwielbiam😁 już wiem że odsłucham wiele razy
Czyli Maciej Dąbrowski soon 😅
Z samodzielnym (nie mylić z samotnym) chodzeniem do kina, na koncerty, do restauracji ja jako jedynaczka mam tak, że UWIELBIAM. Mój stan pierwotny to życie w liczbie pojedynczej. Przyjaźń, mąż, dziecko to kwestia wtórna. To wybór, który ma konsekwencje. Mieszkanie z ludźmi i przebywanie z nimi cały czas (szczególnie na poziomie posiadania malutkich dzieci) to jest wysiłek, kończący się na wcześniejszym lub późniejszym etapie przebodźcowaniem. Dlatego ja na koncerty Dawida jeżdżę sama, wybieram miejsca daleko od domu, by zapakować to w kilkudniowy samodzielny wyjazd. Jem gdzie chcę, co chcę, w swoim tempie, chodzę na spacery, gdzie chcę. Mój dzień sama sobie układam. Żadnych kompromisów. Fantastycznie mieć taką opcję raz na jakiś czas.
Ja robie tak samo. Piona jedynaczko. Ja w dodatkowo jestem przedstawicielką handlową i wyglądam na duszę towarzystwa. Ja natomiast musze po każdym spotkaniu zaszyć sie sama w hotelu i tez sama jem obiadki i kolacje bo po prostu lubię i musze się wyciszyc. Mam męża, ale on wie, że kocham samotnosc wiec daje mi duzo przestrzeni i wie, ze nie musi przy mnie non stop warowac bo bym zwariowala😂
Dzięki za wspomnienie o nas🥰 Musimy w 2024 dodać usługę odklejania etykiet z butelek:)
Świetny kanał. Super wywiady, czy rozmowy. Właśnie dzięki Panu Radkowi Kotarskiemu tutaj dotarłam. Po prostu uwielbiam go słuchać. Począwszy od reklamy banku Millennium, a kończąc na PKP. Wcześniej siedziałam w pieluchach 😁. Język polski jest jego mocną stroną. Jestem ciut starsza, ale niezmiernie się cieszę, że mogę posłuchać rozmów ludzi inteligentnych.... przekleństwa nie robią na mnie wrażenia. Moje "diabły" są w Waszym wieku.
Może nie oglądam każdego odcinka, raczej rozmowy z gośćmi, którzy mnie interesują w jakiś sposób. Za to sam kanał jest dla mnie niesamowicie ciekawy i jednocześnie pozytywnie zakręcony.
Pozdrawiam Serdecznie zatem. Prowadzącego i w tym przypadku Pana Radosława Kotarskiego.
P.S.
A propos Alzheimera....
Mój ojciec zawsze powtarzał, że jeśli nie pamięta, gdzie położył klucze, wszystko jest ok. Gorzej, jeśli zapomni, do czego one służą.
Ot, taka dygresja.
Ja tu liczyłam, że będę kontynuować tradycje picia wina z Wami, a Wy mi tu z wodą wyskakujecie 😅
Uwielbiam Impo z Radkiem ❤
Ewolucja Radka w tych świątecznych rozmowach jest niesamowita! Czekam na kolejne 😁
Przepadam za redaktorem Koterskim😀Niezależnie o czym opowiada ...wszystko to miód na serce..historie i historyjki mądrego,ciepłego czlowieka❤❤❤
Masz na myśli Radka Kotarskiego🤔😉
@@katestaniak2213 oczywiście! To literówka!!! Sorki 🌹
Ja po prostu DZIĘKUJĘ, za to, że mogę w tak miłym towarzystwie, tak miłych Panów sprzątać przedświątecznie kibel. Fajnie jest. Ściskam Was i życzę najpiękniejszych świąt i znośnego 2024 roku!
Sprzatalas jeden kibel trzy i pol godziny?😳🤔 To musial byc obsrany na calego🤦
Dzięki redaktorowi Kotarskiemu (polecajka sprzed lat) sięgnęłam po "Człowieka w poszukiwaniu sensu" Viktora Frankla.
Redaktorze Kotarski, dziękuję ❤
I ja! Też dziękuję ❤
Ja też!
Też przeczytałem - sens niestety się nie pojawił, ale książka ciekawa :)
@@Polimaty też z polecenia Radka przeczytałam. Niesamowita książka i faktycznie zmienia życie, będę do niej wracać. Dzięki Radek za polecenie ❤ po przeczytaniu tej książki podjęłam dwie ważne decyzję w życiu 😊
Zaaaajebista rozmowa!! Obaj jesteście przykładami super ciekawych ludzi, świetnie się Was słucha. Wesołych świąt!
Jejciu, jak ja uwielbiam wasze rozmowy! Jednym duszkiem poleciała cała rozmowa, z roku na rok coraz bardziej słucham jej jak rozmowy własnych znajomych spotykających się od świąt. Zdrówka! Panowie bo ono jednak NAJWAŻNIEJSZE i do zobaczenia za rok ! :)
Podoba mi się, że Radek mówiąc o tym jak to nie może zapomnieć że instagramerce nie spodobał się epilog jego książki, zapomniał, że dokładnie tak samo go podsumował Karol rok (?) temu 😁
Kurcze tak jak myślę to jedne z fajniejszych rzeczy związanych ze świętami te rozmowy
tak. fajne zdanie
Po usłyszeniu pierwszego zdania z książki wieszcza narodowego, pojawiły się u mnie ciarki na nogach! Boskie. Tak bardzo w punkt. ❤
Jak zwykle cieplutki prezent na święta! Pozwolę sobie jednak na nieproszoną radę dla Redaktora Kotarskiego, karafki mogą być rozwiązaniem problemu. Na wodę, sok lub cokolwiek innego i naprawdę nie ma wstydu, że stoi na stole :D
Przez te prawie 4 godziny, upiekłam sernik (bez rodzynek), zrobiłam uszka i jeszcze cynamonki dochodzą, bardzo miło Panowie i tak od 6 lat! 🥰
Zdrówka z okazji świąt dla obu Panów, bo zdrowie…
Bez rodzynek?😢
Ale fajnie, że Wam się dalej chce. Miło było posłuchać
a propos obrzędowości z pokolenia na pokolenie, której źródła często nie znamy - stary dowcip - mąż pyta żony, Kochanie, czemu zawsze okrajasz mięso do pieczenia w kwadrat. Żona na to - bo moja mama zawsze tak robiła, ale nie wiem czemu. Przy okazji rzeczony mąż zapytał teściowej - czemu mama zawsze okrajała tak dziwnie mięso do pieczenia? Na co teściowa - a bo miałam małą foremkę i mi się nie mieściło.
Ależ ja uwielbiam tę tradycję ❤ cały rok czekałam na waszą rozmowę 🥰 Uwielbiam!
Nic nie mówcie o niepamiętaniu, gdzie się było. Oglądaliśmy kiedyś z żoną newsy, że płonie katedra Notre-Dame - rozpaczamy, cholera, byliśmy w Paryżu i nie zwiedziliśmy jej, a teraz to już przepadło, co za strata... ech. Po kilku miesiącach przeglądam zdjęcia rodzinne, a tu co? Nie dość, że dokładnie zwiedziliśmy wnętrze tej katedry, to jeszcze po całym dachu łaziliśmy, mnóstwo fotek zrobionych... dosłownie wstyd i hańba, żeby tego nie pamiętać!
😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😮
Cały rok na to czekałam. Wesołych Świąt dla Wszystkich❤
Co do części o słuchaniu rozmów wiele razy, ja wszystkie Wasze rozmowy obejrzałam min. 4 razy 😃😃
lubię ludzi, którzy chodzą w crocsach! I sama chodzę. I wcale się nie poddałam! Wręcz odwrotnie! Dzięki Karol!
Obejrzałem na 3-4 posiedzenia i było warto. Jak co roku świetna rozmowa! :D
Wesołych (jeszcze) świąt. Do zobaczenia w nowym roku!
Zaczęłam przy pieczeniu sernika. Kontynuuję dogorywając w pierwsze święto. Dumna swoim bohaterstwem. Zrobić wigilię z 12 dań w grypie ( chyba, bo to moja diagnoza) to moim zdaniem bohaterstwo .
Zdrowia życzę! Bo zdrowie najważniejsze!
Teraz już wiem że na pewno idą święta! ❤
Panowie! Wasza rozmowa jest (jak zwykle) zabawna, ciekawa i inteligentna. Tak miło Was słuchać, a jeszcze milej oglądać! Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego! 😘😘
Nie spodziewałam się tak wyluzowanego Radka i tak szczerej rozmowy. Najlepsza Wasza do tej pory
It's so cute. ❤ Rozumiem Radka, który mówi, że wie co jest dobre, a co złe, że czasem lubi po prostu obejrzeć coś dla rozrywki. Nie zgodzę się z Paciorkiem, że to ma wpływ na nasz światopogląd. Ja na co dzień jestem raczej sztywna, oglądam poważne filmy, lubię teatr i czytam wieszczów narodowych (😂), ale nie wstydzę się tego, że dla rozrywki oglądam sanatorium miłości (czasem łezka w oku się kręci). Radku, życzę większej odwagi i pewności następnym razem, bo to nic złego i cię nie definiuje, wręcz przeciwnie. :)
To Wasza najlepsza rozmowa! Mimo wszystko się nie nudziłam. A śnieg za oknem jest i w dodatku pada w chwili, gdy doogląduję końcówkę. Do za rok!
Dotarłam i się nie nudzilam😊 dzięki za super rozmowę i wesołych Świąt oraz oczywiście dużo zdrowia bo zdrowie jest najważniejsze 😁❤️🎄🎅
Oto takie ku pamięci z literackich polecajek "Niewyczerpany żart", "Księga niepokoju". Tak wgl to jest Impo, na które czeka się cały rok 💕
Panie Radku pana występ w Camera Cafe 🤩 szacun
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona pana talentem aktorskim 👏👏👏👏👏👏
Najbardziej wyczekiwany odcinek 🤍 Wesołych Świąt 🫶🏻
Na słuchawkach przy rozwożeniu jedzonka klientom w sam raz kontent dla mnie. Dzięki i pozdrawiam
Super się was słucha przy lepieniu pierogów, pozdrawiam ❤
Tradycji światecznej staje się zadość. Kocham te Wasze z nami spotkania i (właśnie zdałam sobie sprawę), że na nie czekam. Dziękuję Panowie! Do zobaczenia za rok!
Jest Kotarski u Paciorka znaczy że przygotowania do świąt czas zacząć w takim towarzystwie miło mijają godziny w kuchni 😄
Kolejna świetna rozmowa, myślałem, że nie mam świątecznych zwyczajów, ale jednak mam, to coroczne przedświąteczne oglądanie odcinka z Radkiem, bo co roku są wspaniałe
Bardzo lubię te wasze coroczne spotkania, są mega pozytywne i inspirujące. Naprawdę fajnie by było być wasza kumpelka.
Ps. Mieszkam w ZG i też nie pije od roku😉
Karol ja mam to samo. W kółko oglądam stare filmy , które lubię np. Gorączka.
no bo to jest K I N O
@@ImponderabiliaTV moje marzenie obejrzeć kiedyś Gorączkę z tobą 🤣
dziękuję Wam za ten podcast. z Wami łatwiej mi było przetrwać gorączkę przedświąteczną...
Wygląda na to że tworzy mi się mała świąteczna tradycja: ostatni dzień w pracy przed Świętami i urlopem, cisza, spokój... i Impo z Radkiem ❤️🎄🍷
Mam nadzieję że będzie uroczo jak zawsze
Dobrze się słucha wsze wspólne odcinki długości jest tu zaletą
Moja sytuacja na pewno nie jest tak stabilna jak Radosława Kotarskiego, ale zgodzę się z nim, też uważam, że te zmiany polityczne, to są niewielkie. Ogólnie dojrzałam już do poglądu, że tę politykę to trzeba olać, nikt naszego dobra nie chce. Trzeba samemu walczyć o lepsze jutro. ❤
Jeśli ktoś mieszka w bloku i nie sprząta nigdy korytarza, to niech nie oczekuje, że sąsiedzi będą sprzątać za niego. Będzie brudno. To odnośnie olewania polityki. Wpływ mamy mały, ale jednocześnie nikt nie ma większego.
Czy to nie postawa rządu UK doprowadziła do Brexitu? Wielu Brytyjczyków uznaje, że to było coś ważnego, co wpłynęło na ich życie i można było to bardziej przemyśleć.
Kocham końcówkę 😅 pozdrawiam jak zawsze bardzo dobra rozmowa 😊 3 godziny jak 30 minut
co roku tradycyjnie oglądam cały podcast!
Odkryłam was w tym roku
Przesłuchałam kilka wstecz
Kontynuujcie obiecuję być za rok na czas ♥️❤️😊
Najmilsze robienie krokietów! Uwielbiam Was słuchać Chłopaki, szkoda że nie dłużej! ❤
cudownie czekam na kolejny rok :)
Fajne, mądre i śmieszne jak zawsze :)
Ja tak mam, że jem sam w hotelu często ze względu na moją osobowość.
Super rozmowa w wielu perspektywach!!!!😁😘
Rozmowa z Radkiem to już tradycja! Dzięki Panowie!
Lektura nie powiem, zacna. Zajela mi dwa wieczory. I nie wiem czy sprawil to brak wina, czy coraz dojrzalszy wiek interlokutowow😂 ale to tez moja ulubiona rozmowa. Wesolych 🎄🎄🎄
Oglądając o 4:20 ZROZUMIAŁEM !!!! - Zdrowia życzę...
Karol niepostrzeżenie spotkanie z Radkiem stało się tradycją ❤ uwielbiam😁 już wiem że odsłucham wiele razy
@@szczepanszczepanski9301masz jakiś powód złośliwości?
Świetny prezent świąteczny!! Wesołych🤍
Karol, świetne pytania! Super rozmowa, sama mam kilka przemyśleń. Dzięki chłopaki ❤ i zdrówka, bo zdrowie jest najważniejsze.
Czekałam cały rok na ten duet❣️Warto było 👏🏻
Dzięki Karol za wklejenie tych rzeczy, do których zapisywałeś timestampy
Akurat zastanawiałem się dzisiaj, kiedy coroczna rozmowa. Fajna tradycja 😁
Świąteczne sprzątanie z takim spotkaniem w słuchawkach... Polecam :D
Ależ miła atmosfera. :) Najlepszego panowie.
Właśnie czekam na samolot do Polski na święta po pół roku w Portugalii. Piękny odcinek, aż mi się zatęskniło zanim wyleciałam!
Oglądam oglądam i halo! Co to za najazd na Szczecin (Goleniów)? Jak w mordę strzelił a było tak miło xDDDDD
Dziękujemy🎉❤
bardzo przyjemnie się was słuchało, świetna rozmowa
No świetne
Pozdrawiam serdecznie
Chce tylko powiedzieć, że utożsamiam się z Radkiem w sprawie chodzenia samemu do kina itp. Cieszę się, że nie jestem w tym sama, jest mi lepiej, że nie tylko ja jestem dziwna.
To nie jest choroba z tymi butelkami wody,to poczucie estetyki❤
Oj, zgadzam się! I zasłaniają widok, a gdy siedzę z innymi przy stole, to chcę bez przeszkód móc patrzeć im w oczy, obserwować mimikę twarzy, a takie butelki od napojów nie pomagają i też odstawiam na bok.
U mnie w domu to jest jeszcze level wyżej, bo te wszystkie butelki i dzbanki stoją na eleganckiej tacy na pobocznym małym stoliku, w związku z tym trzeba ŁAZIĆ. Ale zwykle hakuję system i po prostu ulubiony napój zabieram i stawiam sobie koło nogi XD
U mnie w domu też brzydkie plastikowe butelki automatycznie lądują pod stołem, ze względu na ich wątpliwe walory estetyczne xD
Czekałem cały rok...
Panie Radku, osoba która sama je śniadanie z pewnością jest "obyta z samotnością" i to nie rzadko kamień milowy każdego z nas.
Osoba która wie że życie toczy się tu i teraz a nie w telefonie 🤷♂️ Ja podziwiam takie osoby :)
Świetna rozmowa, uśmiałam się po pachy 😃
Jedyny podcast na który czekam rok
Panowie, na przyszły rok chciałbym fragmencik rozmowy, np. ostatnie pół godziny jak macie klapki bardziej otwarte. Pozdrawiam i życzę zdrowia, bo w naszym wieku to przydatne.
Uwielbiam! Super rozmowa! Pozdrawiam Radka,
Dziewczyna, która chodzi sama do kina
Często absolutnie nie rozumiem o czym wy mówicie ale słucham co roku od tych już 6 czy 7 lat, a mam 19
Cudownie spędzone godziny przy pakowaniu prezentów pod osłoną nocy! Wyborne spotkanie
Po tym podcaście stałem się fanem Radka Kotarskiego
Jak zwykle cudny prezent na święta nam zrobiliście ❤
To widzimy się za rok :D
Mój ulubiony duet! ❤❤
koncówka rozjebała
Nareszcie!!!! 🎉🎉❤
Nareszcie, to znak, że święta tuż tuż.
huhu... ja często jem sama bez tel. na mieście. jakby, co to zapraszam do stolika!!! nie ma co się pogrążać w ciemnych domysłach.
Oglądam i aż musiałem obczaić co się dzieje w mojej okolicy na Telegramie, dzięki za odkrycie tej funkcji xD
W sam raz do świątecznego gotowania :)
1:54:45 ale parskłęm śmiechem xDD
Radek mu zaufał, pokazał swój dzienniczek, a Karol parę minut później już po przyjecialsku z tego zaszydził xD
Kocham to
Dziękuję za prezent w tym roku
Zapomniałem przygotować popcorn! Ale wino zaraz naleję.
a tu niespodzianka, bo my bez winka w tym roku
Ta końcówka z umieraniem mnie rozwaliła bardziej, niż zakładałem, że to możliwe.
Takie tempo rozmowy od pierwszych minut… chyba tym razem wino zostało wypite przed 😅
Ciekawa rozmowa dobrze że są tacy ludzie jak wy mega skupieni na sobie może dzięki wam Ci którzy mają dzieci rodziny zwykle pracę skorzystają z waszych pomysłów historii poleceń źródeł spostrzeżeń decyzji
DZIĘKUJĘ, TRAKTUJĘ TEN ODCINEK JAKO PREZENT URODZINOWY.
(i na dzień dobry dowiedziałem się że redaktor Radek mną gardzi, bo jem sam i chodzę sam do kina. no nic!)
oj nie nie, tam nie o pogardę chodzi - rozwinięcie myśli w rozmowie pada, więc spokojnie
Ogólnie mam fobię społeczną, ale jak taki 'kontakt' chodziłem do teatru lub do kina, aby 'być' między ludźmi i nie zdziczeć. Przez czas zamknięcia w mieszkaniu przestałem to robić, ale zdecydowałem wyjść na film Godzilla. W głowie miałem 'nikt na ciebie nie zwróci uwagi' lub 'ludzi nie obchodzi, że tam jesteś', ale po tych słowach Pana Radka to już chyba nie wyjdę z mieszkania...
Spokojnie, tez siedys bylo mi glupio chodzic do kina samej, bo przeciez jeszcze ktos zauwazy, tyle ze serio sporo osob chodzi samemu. Poszlam kiedys na jakiegos marvela, siadlam na swoim miejscu, czekam na poczatek, po 5 minutach przyszedl jakis chlopak, siadl obok mnie, po jakims czasie przyszedl nastepny, siadl z 2 strony mnie. Finalnie w tym akurat rzedzie bylo nas tylko troje, z perspektywy moglismy wygladac jak najlepsi przyjaciele. Takze kazdy widzi, co chce widziec, a zycie jest za krotkie zeby sie przejmowac
Yeeee ! Czekalam! 😎
Pakuje preznety i szykuje sie do wigili w domu przy was ♡