Dzięki Joasiu😘, ze z taką czułością i życzliwością pochylasz się nad tak trudnymi tematami , dając jednocześnie konkretne wskazówki , co można zrobić, jak sobie poradzić , aby te trudne doświadczenia czegoś nauczyły nas na przyszłość 😘🙏👍
Jejku, Asiu Chmura...Można Cię słuchać godzinami... wdzięczność mam... A tak zupełnie poważnie już, fantastycznie było i odkrywczo posłuchać o zdradzie w kontekście samego siebie. Dziękuję za to.
Cieszę się, że taki temat😇 bo temat zdrady przede wszystkim utożsamiałam ze zdradą w związku... A tutaj faktycznie, bummm otworzyłam oczy.... Dobrze ujęte, daje do myślenia... Dziękuję bardzo Joasiu ❤️
Pani Joasiu bardzo pomocny film, szczególnie w momencie życia jakim jestem i z czym muszę się mierzyć.Dzięki za te dobre i czułe słowa. Taki film podnosi na duchu i skłania do pochylenia się nad tym co nas dotyka, jak sobie z tym radzić i, że może być dla nas cenną lekcją na przyszłość to co nas spotyka.
Lojalność samemu sobie, świetny punkt wyjścia do szczęśliwego życia. Szczęśliwy nie unieszczęsliwi przecież drugiego człowieka. Takie to oczywiste, a nigdy nie myślałam o tym w taki sposób. Piękny drogowskaz w podróży do siebie - dziękuję z serca💗 p.s. wdrażam pierścionek:)
Pani Joanno❤️ W przepiękny sposób opowiada Pani o emocjach. Z dużym spokojem i czułością. Mi to pomaga zrozumieć i pokochać te emocje. ❤️ No przecież taki tytuł nosi ten cykl ❤️
Asia - uwielbiam Twoja prace i podcasty. Ale NIE!!! Często zdrada jest wynikiem jednostki!!!!!! Robię sobie rachunek sumienia codziennie, robię sobie STOP, ale zostałam zdradzona - lat temu 7. To doświadczenie nie przechodzi. Druga strona pewnie cierpi i szczerze nie chciałabym być w skórze tej drugiej strony ALE to ta pierwsza jest zdradzona……. Zaufanie potem, przyjaźń, miłość - to wszystko jest ALE niestety „skrzywdz mnie a już nigdy nie będę taka sama”….. do zaufania trzeba jednak dwojga. Zdradzona osoba często ufa bardziej niż ta co zdradziła a tego już nie da się wytłumaczyc…….
Właśnie próbuję objąć tę sytuację, w której się znalazłam. Powiedziałaś, że każdy w ciągu swojego życia przynajmniej raz doświadczy zdrady. Przez 46 lat nie doświadczyłam czegoś takiego, więc byłam szczęśliwa, że mnie to nie dotyczy. Zawsze mówiłam, że jeżeli mój partner mnie zdradzi, to od razu od niego odejdę... Tak się (na razie) nie stało... Niecały miesiąc temu odkryłam, że mój partner mnie zdradza(ł). I staram się odkryć, co dalej... Na razie nie zdecydowałam się odejść, bo wcale nie chcę odchodzić. Ale czy to wystarczy?
Dziękuje ❤️❤️❤️
Dzięki Joasiu😘, ze z taką czułością i życzliwością pochylasz się nad tak trudnymi tematami , dając jednocześnie konkretne wskazówki , co można zrobić, jak sobie poradzić , aby te trudne doświadczenia czegoś nauczyły nas na przyszłość 😘🙏👍
Jejku, Asiu Chmura...Można Cię słuchać godzinami... wdzięczność mam... A tak zupełnie poważnie już, fantastycznie było i odkrywczo posłuchać o zdradzie w kontekście samego siebie. Dziękuję za to.
Cieszę się, że taki temat😇 bo temat zdrady przede wszystkim utożsamiałam ze zdradą w związku... A tutaj faktycznie, bummm otworzyłam oczy.... Dobrze ujęte, daje do myślenia... Dziękuję bardzo Joasiu ❤️
Przykład z kontem bankowym super!
Pani Joasiu bardzo pomocny film, szczególnie w momencie życia jakim jestem i z czym muszę się mierzyć.Dzięki za te dobre i czułe słowa. Taki film podnosi na duchu i skłania do pochylenia się nad tym co nas dotyka, jak sobie z tym radzić i, że może być dla nas cenną lekcją na przyszłość to co nas spotyka.
Dziękuje za ten odcinek😘❤️ cenne…
Dziękuję 🙏❤️Przyjmuję 😊Tak to prawda ważne, aby pochylić się nad lekcjami 🙂 Czekam na następne odcinki 😊
Lojalność samemu sobie, świetny punkt wyjścia do szczęśliwego życia. Szczęśliwy nie unieszczęsliwi przecież drugiego człowieka. Takie to oczywiste, a nigdy nie myślałam o tym w taki sposób. Piękny drogowskaz w podróży do siebie - dziękuję z serca💗
p.s. wdrażam pierścionek:)
Pani Joanno❤️ W przepiękny sposób opowiada Pani o emocjach. Z dużym spokojem i czułością. Mi to pomaga zrozumieć i pokochać te emocje. ❤️ No przecież taki tytuł nosi ten cykl ❤️
Mhmmmm
Dziękuję :-)
Wszystkiego co dobre w Nowym Roku 🎊🥰😍
❤
❤️🍀
💟
Asia - uwielbiam Twoja prace i podcasty. Ale NIE!!! Często zdrada jest wynikiem jednostki!!!!!! Robię sobie rachunek sumienia codziennie, robię sobie STOP, ale zostałam zdradzona - lat temu 7. To doświadczenie nie przechodzi. Druga strona pewnie cierpi i szczerze nie chciałabym być w skórze tej drugiej strony ALE to ta pierwsza jest zdradzona……. Zaufanie potem, przyjaźń, miłość - to wszystko jest ALE niestety „skrzywdz mnie a już nigdy nie będę taka sama”….. do zaufania trzeba jednak dwojga. Zdradzona osoba często ufa bardziej niż ta co zdradziła a tego już nie da się wytłumaczyc…….
❤❤❤
Właśnie próbuję objąć tę sytuację, w której się znalazłam. Powiedziałaś, że każdy w ciągu swojego życia przynajmniej raz doświadczy zdrady. Przez 46 lat nie doświadczyłam czegoś takiego, więc byłam szczęśliwa, że mnie to nie dotyczy. Zawsze mówiłam, że jeżeli mój partner mnie zdradzi, to od razu od niego odejdę... Tak się (na razie) nie stało... Niecały miesiąc temu odkryłam, że mój partner mnie zdradza(ł). I staram się odkryć, co dalej... Na razie nie zdecydowałam się odejść, bo wcale nie chcę odchodzić. Ale czy to wystarczy?