Jak się pogodzić ze śmiercią dwójki dzieci? Magda straciła 2 dzieci w wypadku samochodowym
HTML-код
- Опубликовано: 13 сен 2024
- Magda jest mamą, która w wypadku samochodowym straciła 2 dzieci: 19 letniego syna oraz 8 letnią córkę.
Nasza rozmowa miała miejsce 17.08.2024 dokładnie w przeddzień 7 rocznicy śmierci Szymona i Moniki i jest hołdem mamy dla dzieci...
Magda przeszła bardzo długą i ciężką drogę, od depresji /gdzie uzależniła się od leków psychotropowych i alkoholu mówi o sobie, że była "legalną ćpunką"/ poprzez ciężką żałobę, nienawiść do życia...do wszystkich i wszystkiego.
Po 7 latach od wypadku, na nowo nauczyła się żyć i być szczęśliwą.
Z Magdą rozmawiamy o dniu wypadku, o tym w jaki sposób otrzymuje ona informację na temat śmierci dzieci...
O tym jak wyglądają kolejne dni, miesiące , lata..
Jak odnaleźć sens, chęć do życia, motywację po tak niewyobrażalnej stracie?
Jak dać sobie przyzwolenie na normalne życie?
Jak zaakceptować fakt, że życie toczy się dalej?
Co okazuje się być przełomem, dzięki któremu Magda zaczyna odbudowywać siebie i swoje życie?
Rozmawiamy również o sprawcy wypadku i wybaczaniu.
Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.
#StrataDzieci
#WypadekSamochodowy
#ŻyciePoStracie
Strata dziecka ,a juz dwojga,jest jednym z najcięższych przeżyć na swiecie. Podziwiam osoby,które sobie z tym poradziły.❤❤❤Bardzo współczuję.
Boże daj siłę wszystkim rodzinom ❤,strata dziecka, dzieci jest straszna 😢😢
Mój syn miał wypadek samochodowy - nie był sprawcą, po 4 dniach miał operację ratującą życie przez 4 dni nie czułam głodu i nie jadłam, na siłę rodzina podawała mi wodę. Dopiero gdy wiedziałam, że mój syn będzie żył byłam w stanie przełknąć odrobinę banana. Myślę, że gdybym Go straciłam, umarłabym z głodu. To jest taka trauma, że reakcji naszego organizmu nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Ogromnie współczuję rodzicom, którzy stracili swoje. dzieci.
W tych trudnych momentach nie myśli się o sobie. Mój synek był maleńki jak walczył o życie, miał niespełna 3 miesiące, nigdy nie zapomnę tej bezradności, tego cierpienia i łez. Tydzień koszmaru. Ja wtedy nic nie jadłam, piłam tylko kawę litrami, schudłam 13 kg w tydzień! Gdyby on wtedy nie przeżył, nie poradziłabym sobie z tym.. Dlatego bardzo podziwiam tą kobietę.. To jest jakiś kosmos, niewyobrażalne cierpienie stracić dzieci 😢
Ta Pani ma w sobie tyle ciepla i takiej pozytywnej dobroci, ze gdybym mogla to po prostu podeszlabym sie przytulic. ❤
Współczuję wszystkim których dotknęła taka tragedia.
Dziękuję, że Pani otworzyła swoje serce i podzieliła się swoją osobistą, wielką tragedią. Płakałam przez cały wywiad.
Boże ,aż łzy idą jak się słucha tego.
Dzielna jest pani. Dużo zdrowia życzę. ❤
Po pierwsze to dziekujemy Ci że podzieliłaś się z nami swoja historia, mocno Cię przytulam i jestem z Tobą ❤
Tak bardzo Pani współczuję... Ile trzeba mieć w sobie siły...Przytulam Panią całym sercem i życzę wszystkiego co najlepsze♥
Słucham parę minut i łzy same lecą, żadna matka nie wyobraża sobie przeżyć śmierć swojego dziecka,a tutaj 2 dzieci 😢,nie wobrazamy sobie tego,ale każdy musiał by znaleźć te siły do dalszego zycia, życie mamy tylko wypożyczone i nie zdajemy sobie sprawy co każda dobra chwila znaczy, pozdrawiam gorąco i życzę pani dużo sił w dalszym życiu ❤❤❤
Mialam okazje poznac dzieci Pani Magdy...rewelacyjne. Szymon mial przepiekny uśmiech nie zapomniany , szczery i serdeczny. A Mala miala najlepszy glosik swiata ...bardzo żal.
Bardzo dziękuję za Pani komentarz 🙏
❤❤❤❤Szacun , jest pani wielka. Współczuję bardzo. Łzy same płyną słuchając pani. Dzieciaki na zawsze zostaną w pani sercu i pamięci. Życzę pani wszystkiego co najlepsze dla was. ❤❤❤
Ogromny ukłon w stosunku do mamy, która musiała pochować swoje ukochane dzieci😢Dała Pani radę ❤Życzę dużo spokoju i dobrych dni❤
Pięknie opowiedziana najcięższa do udźwignięcia dla umysłu historia. Przytulam Panią mocno do siebie i życzę spokojnego i szczęśliwego życia ❤❤❤.
Coś niewyobrażalnego, ile trzeba czasu i siły żeby to przeżyć i żyć dalej. Nie mogłam przestać słuchać, a serce mi scisnelo😢 podziwiam kobietę za siłę ❤
Współczuję. Wyrazy szacunku. Życzę szczęścia.
Pani Magdo, jest Pani wspaniałą kobietą i mamą. Życzę Pani dużo siły, zdrowia oraz miłości. Proszę się nie poddawać ❤ A pani Marcie dziękuję za cudownie poprowadzoną rozmowę.
Nie jestem wstanie tego sobie wyobrazić, całej tej tragedii. Chociaż kilkakrotnie mogłam stracić dziecko które urodziłam bez podniebienia, cały czas mała zaksztuszała się mimo karmienia sondą. Dziecko ma 2 lata po operacji jest, a ja nie wyszłam do końca z depresji. Przytulam panią 💓
Wielka kultura i takt pani prowadzącej wywiad. Bardzo rzadka w obecnych czasach...
@@Wierka6 Bardzo mi miło i serdecznie dziękuję za komentarz 🙏❤️
@@KAZDYMASWOJAHISTORIE a mnie irytuje jak Pani z dobitną pewnością dokańcza zdania uczestniczki wywiadu.
Nawet nie mozna sobie wyobrazić takiej tragedii. Jest Pani wspaniałą, silną kobietą, pozdrawiam serdecznie ❤
Jezu daj siłę matce 💓💓💓💓💓💓💓
Jezu, Ty się tym zajmij🙏
Jezu?a gdzie był kiedy umierały?
@@vip4883katol ci nie odpowie 😅 oni tylko widza dobrą bozie, a cale zło tego świata to bozie nie obchodzi xD
@@puliando5165Żałosny komentarz 👎👎👎
Bardzo wzruszająca historia! Jest Pani bardzo silną osobą! Ma Pani jeszcze córkę i dla niej warto żyć! Kiedyś jeszcze wszyscy się spotkacie!
Silna dzielna mądra kobieta wspaniała osobowość
Zostalam matka drugi raz bardzo ja przytulam - jej dusza moze ma sie rozwinac I karma nie wybiera ale w zyciu nie wyobrazam sobie jak moglabym zyc z mezem sama povczyms takim
Słucham ze łzami w oczach😢
Jedno mi na myśl przychodzi …doświadczajmy świadomie życia ,nic nie zdarza się dwa razy .
Może takie historie są właśnie po to by nam to przypominać?
Właśnie pomyślałam,że jutro rano o 5:00 pojadę do mojego siedemnastoletniego synka by mu towarzyszyć podczas wschodu słońca .On jest właśnie na rybach ❤
Dziękuję za ten odcinek Martusiu.
Wysłałam dużo miłości dla Was obu.Świetny wywiad,lekcja dla każdego rodzica .
Dokładnie taki był zamysł tej historii aby pokazać jak kruche jest życie❤️,żyjmy tu i teraz, doceniajmy, korzystajmy🫶 nie odkładajmy na jutro. Bo jakkolwiek to nie zabrzmi jutra może nie być🫶 Ściskam❤️
Cudownego wschodu słońca …
Bo życie to te małe zwykle rzeczy z bliskimi .Doceniajmy je .
Jest Pani dzielna wspaniałą ,,silną kobietą! Pani córka również . Bądźcie szczęśliwe 🍀🍀
Ile pani ma w sobie siły podziwiam nawet nie można sobie tego wyobrazic bólu ale musimy dalej życ tak jak pani mówi śmierć to jest u nas tabu życzę dużo zdrowia siły na każdy kolejny dzień 😢❤
Boże....Podziwiam Tę Kobietę.....😢😢😢
Boga w to nie mieszaj, bo albo nie istnieje, albo jest kompletnym suwerenem i nie zrobił nic żeby zapobiedz tej tragedii.
@@bibibeta508 w takim razie dwie rzeczy.
1. Jeśli Bóg (którego istnienie jest bardzooo wątpliwe) jest faktycznie taki jak chrześcijanie mówią to jest pełnym SUWERENEM NAD WSZYSTKIM tzn. Wszystko co się dzieje oraz to jak świat wygląda jest przez Boga „chciane” i służy JEGO interesem. I książka z bajkami zwana Biblia to potwierdza:
„Powtórzonego prawa 32
Patrzcie teraz, że Ja jestem, Ja jeden,
i nie ma ze Mną żadnego boga.
Ja zabijam i Ja sam ożywiam,
Ja ranię i Ja sam uzdrawiam,
że nikt z mojej ręki nie uwalnia14.
Izajasza 45
Ja tworzę światło i stwarzam ciemności,
sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę.
Ja, Pan, czynię to wszystko.”
2.To że jesteś stara wcale autorytetu Ci nie dodaje, dlatego będę mówił co chce i będę robił co chce. A Ty babciu lepiej pakuj nosa do swojej rzekomo natchnionej księgi bo jak widać znasz ją fatalnie a klepiesz dziobem jakbyś uważała się za autorytet.
@@hours77 nigdy nie zrozumiesz słow Boga jeżeli w sercu będziesz miał nienawisc. Nigdy tego nie ogarniesz ,bo jesteś małą pchą,a cwaniakujesz o Bogu. Zapamiętaj Bóg jest największym dobrem,miłością i miłosierdziem. Wypisuj swoje żale gdzie indzie bo nic dobrego nie wnosisz . Jak narazie to ty masz duszę zgorzknialego ,nieszczęsliwego dziada. Ogarnij się i nie przepisuj Bibli
@@hours77
No tak budynki też stoją a architekta i budowniczego nie widać ,jak uderzy w budynek samolot i zginą ludzie to jest wina architekta i budowniczego ?
Moim zdaniem za takimi tragediami niestety stoimy my ludzie ,tak jak piszesz ,,suweren"nie wtrąca się w nasze życie ,bo jest bardzo dobrym ojcem,który pozwala nam na zbieranie swoich doświadczeń.
Pozdrawiam serdecznie
@@dominikakaminska9235 to porównanie jest tak tragiczne że aż nie wiem od czego zacząć ale po kolei. 1.Jeśli samolot wleci w budynek to powoływana jest komisja śledcza która ma odpowiedzieć na pytanie… DLACZEGO dany samolot to zrobił… czy to błąd pilota? Może zamach? A może wada konstrukcyjna? I na tej podstawie są wprowadzane zmiany żeby zapowiedź możliwości powtórzenia się takiej sytuacji. Bo tak, ktoś jest winny tej katastrofie.
2.A moim zdaniem nie wiesz co piszesz. Każdy jak widać ma swoje zdanie. Ale jeszcze raz jeśli możesz zapowiedź złu i tego nie robisz to jesteś za nie Współodpowiedzialny dlatego bóg jeśli ma wiedzę ze coś się stanie, oraz władzę żeby do tego nie dopuścić i tego nie robi to jest za to zło odpowiedzialny, koniec kropka. A jeśli się z tym nie zgadzasz i następnym razem jak zobaczysz ojca który katuje pasem swoje dziecko nie rób nic, pomyśl sobie „jaki to dobry ojciec, pozwala dziecku zbierać doświadczenia” :) no jak nic książeczkowa definicja syndromu sztokholmskiego.
😢 Nie jestem w stanie wyobrazić sobie ogromu tej tragedii 😢 bardzo Pani współczuję...❤.❤❤
Moja córeczka umarla też 7 lat temu na porodówce. Pani opowieść to jakby moja.Zosawila maleńkiego synka i drugiego 8 lat.
Wspolczuje tej kobiecie ,ja pochowalam syna ,ktory mial 19 lat ,zginol w wypadku samochodowym,na krzyzowce zatrzymalo sie auto i samochod ciezarowy central nie w niego uderzyl. Byla to 20 rocznica naszego slubu.Teraz obchodzimy smierc syna I rocznice naszego slubu.Minelo juz 18 lat od jego smierci,my musimy zyc dalej,dlatego swietnie rozumiem strate dzieci.❤
😢
@@alexp.4088 Jedzcie do Medugorje
😢😢😢
❤❤❤
Wiem, że śmierć dziecka to nie to samo co śmierć rodzica, ale wiem jaki to ból stracić kogoś ukochanego. Nie wiem co jest po śmierci, nie jestem specjalnie wierząca ale czuję, że jeszcze się wszyscy spotkamy ❤️ jestem z Panią myślami ❤️
Bardzo, bardzo współczuję....
Świetna rozmowa,dużo siły dla pani Magdy❤
Strasznie Pani współczuję,ból niewyobrażalny.Życze dużo siły i szczescia.Ściskam mocno.
Straciłam w wypadku męża. Byliśmy kilka miesięcy po ślubie. Wspomnienia wróciły.... 😢
Też straciłam córkę 5 lat temu bardzo Pani wspołczuje wiem dobrze co Pani czuła ja do dnia dzsiejszego nie mogę uwierzyć że Magdzi mojej nie ma najgorsza.dla mnie jest noc.Życze Pani dużo siły i wytrrwałości
@@Kasia-ts2ze❤❤❤
Spotkała panią niewyobrażalna tragedia, pani dzieci i tak zawsze będą w pani sercu, podziwiam panią,że potrafiła sobie z tym poradzić, zycze Pani już tylko samych dobrych chwil🙂
Życzę pani dużo siły i szczęścia ☀️
Magda przeszła BARDZO wiele, zasługuje w życiu na wszystko co najlepsze❤️
Wzruszająca historia, która pokazuje, że każdemu rodzicowi po śmierci dziecka potrzeba czasu i wsparcia aby oswoić się z nową rzeczywistością. Pani Magdzie, życzę dużo zdrowia i chwil radości, które bedą przynosiły ulgę w sercu. Wierzę, że Pani dzieci patrzą na Panią z góry i cieszą się na kazdy Pani uśmiech ❤
@@gabrysiasadecka372 Bardzo dziękuję za Pani komentarz❤️Jak już ktoś wcześniej napisał Madzia jest Mamą przez wielkie M❤️
Bardzo dziękuję za film!!!!!!!! Daje do myślenia!!!!!
Tak bardzo mi sie chcę płakać. To nie powinno sie zdarzyć
@@sawek2669 żaden rodzic nie powinien być „świadkiem” śmierci swego dziecka
Gdy człowiek umiera od środka. Juz nigdy nie bedzie tak samo.😢😢😢
Poerwsze minuty słuchania i ściska mi gardło😢 bardzo pani współczuję i niech anioły oiekują się pani dziećmi ❤
Przykro mi ze Panią to spotkało . Zycze Pani dużo zdrowia.
Policjantka bez empatii😮. Słów brak na sposób przekazania takiej wiadomiści😢
Za to Weronika mega dojrzała💙🙏
Pozdrawiam mama po stracie syna.Zmarł w wieku 23 lat.Błąd medyczny.❤
❤
Proszę się trzymać, Syn by sobie życzył by była Pani szczęśliwa ❤❤❤
Moja córeczka Klaudunia zmarła 19.07.2022r, w wieku 24 lat. Do tej pory nie żyje, tylko egzystuje.
@@beatarekowska2761 jestem z Panią ❤️ takie rzeczy nie powinny mieć miejsca, czuję złość na świat jak czytam takie historie 😔
Ogrom współczucia i podziw, że Pani to przetrwała
Ludzie pamietajcie, ze kazdy inaczej przezywa swoje tragedie, kazdy z nas jest inny. Ta pani mowi o sobie. I to wcale nie musi sie nam podobac.
Ogladam i placze. Tak ciezko jest poradzic sobie z poronieniem w ciazy wczesnej tak jak i zaawnsowanej a co dopieto jak umieraja dzieci które juz poznalismy , z ktorymi robiliśmy rozne rzeczy . Ktore sa dla nas calym swiatem. Te zycie jest niezprawiedliwe. Wspolczuje bardzo straty .
Witam serdecznie,BARDZO PANI WSPÓŁCZUJE, stracić dwoje dzieci to OGROMNY DRAMAT, coś niewyobrazalnego, ból i smutek rozdziera człowieka,nikt tego nie zrozumie jeżeli nie przeżył takiej tragedii! Życzę Pani dużo siły i pociechy z córek,Pozdrawiam i pomodlę się za WAS,,,
…💔💔💔przytulam mocno…ja tez straciłam syna, młodszego … mam teraz ☀️na ziemi i 🌟na niebie…
To prawdziwy dramat.W mojej rodzinie też była tragedia ,kuzynka pochowała męza,zmarł na raka.Za rok córka zmarła również na raka,w następnym roku syn zmarł na covida.Kobieta pochowała najbliższą rodzinę,została zupełnie sama ,jak mówi nie ma siły już żyć.
Kochana ❤❤mamo tych dzieci ❤❤ jesteś cudowna ❤ trzymaj się bądź silna ❤
Kobieto coś ty przeszła ja cię podziwiam chyba bym w psychiatryku wylądowała byłam w ciężkiej nerwicy depresji ale moje przejście w porównaniu do Pani to jest pestka pomógł mi najlepszy lekasz psycholog JEZUS jemu to oddałam i marce Bożej bądź uwielbiony wywyższony błogosławiony Panie Jezu Chryste zanurzam wszystko i wszystkich w twoich przenajdroszych ranach obmyj nas krwią swoich ran przenajdroszych amen 🙏♥️
🤯🤯🤯😐
Podziwiam Panią jestem całym serduszkiem z Panią ❤❤
Serdeczne wyrazy współczucia!
Podziw, że odnalazła pani
spokój i sens życia.
Mnie się to nie udało,
mimo, że od śmierci mojego syna
mija pięć lat.
Nadal poszukuję odpowiedzi na pytanie - dlaczego?
Odizolowałam się od ludzi i świata,
bo patrzenie na nich
jeszcze bardziej boli!
❤❤
@@annawk7717Mam to samo.
Jeju jak ta Pani młodo wygląda pomimo tragedii,( takie dorosłe dzieci miała. )Pięknie wygląda 🌸
Bardzo wzruszający wywiad. Pani prowadząca wykazała się ogromną klasą, wyczuciem.
@@danutamackowiak8293 Serdecznie dziękuję za komentarz 🙏❤️
Ludzie wciąż za czymś gonią, odhaczają kolejne cele które już im mają dać to szczęście, po czym się okazuje że to jednak nie to, że jednak czegoś brak. A okazuje się że szczęście tkwi w tych prostych rzeczach, mało tego ono jest w dzieciach, w mężu, w rodzicach, w pięknych relacjach- ta kobieta oddałaby wszystko co ma żeby odzyskać ukochane dzieci😢reszta to mrzonka. Kiedy w końcu to zrozumiemy....
Taka była misja tej rozmowy, aby każdy z nas mógł sobie uświadomić, że szczęście tkwi w najdrobniejszych rzeczach ❤️🫶
Matko Polko,jesteś bohaterką twoja trag3dia uświadamia jak ułudny jest pęd do posiadania,wojażowania,czerpania z życia tu i teraz.W obliczu takiej tragedii cud,że serce nie pękło,dzieci to najważniejszy cel do realizacji,ale one są,żyją w innym wymiarze,Twoja historia uświadamia,że najważniejsze jest bycie razem w radościach i smutkach.Życzę dużo ,dużo spokoju,radości z każdego drobiazgu,dobra od otaczających ludzi,zdrowia i radości z życia.
W tym kraju to sie goni za rachunkami a życie przemija bo kolejne raty i rachunki mało kogo stać na komfortowe życie, nawet zeby sobie co weselny gdzieś pojechać
@@KAZDYMASWOJAHISTORIE u większości najdrobniejsza rzeczą jest np czynsz albo prąd i bułka z biedronki
Właśnie zaczynam słuchać .
Czekałam na tą historię ❤️🥹😢
❤️wiem że szczególnie czekałaś
Dobrze, ze udaje sie Pani wyzwolic z traumy i zaczac zycie od nowa. Pani dzieci sa u Pana Boga i sa szczesliwe.
Jest Pani wzorem teraz dla mnie.Zycie jest nieprzewidywalne
Moja Mama stracila syna w wypadku.Trzeba bylo zindentyfikowac zwloki i robilismy to z Tata.Mama w dniu pogrzebu lezala pod trumna.Nie byla obecna na pogrzebie , spędziła ten dzien w szpitalu.Przez 15 lat nie chciala idc na cmentarz.Byly to lata trudne, Mama caly czas na srodkach byla,nawet nie pomogly moje prosby,ze jeszcze jestem ja i ma dla kogo żyć.Byl to bardzo trudny czas.
Wierze❤❤❤❤❤
Rozwiń „leżała pod trumną”
Leżała pod trumna i chciała odejść razem z nim.
😢
Rozumiem Twoją mamę i również sytuację w jakiej przyszło Tobie żyć.
Straciłam Syna gdy miał
23 lata był już żonaty i miał roczną córeczkę.
Kochana nic z tego okresu nie pamiętam wiedziałam, że chce umrzeć. Zapadłam w śpiączkę przeraźliwie długi okres nie dawano szansy, że przeżyje.
I przeżyłam 😢
Nie chciałam aby moje dwoje dzieci zbliżało się do Mnie nie chciałam aby mnie kochały i ja nie chciałam nikogo kochać.
Blokada tak straszna której do dzisiaj nie potrafię Sobie wytłumaczyć przecież Oni stracili najstarszego brata, który był dla Nich wzorem i wszystkim.
Czas mija a ja cierpię i strasznie mój świat się zmienił i nigdy już nie będzie taki sam.
Pozdrawiam Twoją Mamę ❤❤
❤ x milion. Jest Pani bardzo bardzo dzielna. Uściski i myśli 🌸
Wspomnienia wruciły gdy to słyszałam to jest ciężkim przeżyciem do dziś straciłam syna 2 lata temu miał 35lat nigdzie nie chodziłam do terapełtòw trałma została mąż popadł w allkochol rozumie ten ból nie można niczym już się pocieszyć 😢 ❤
Piękna historia o odnalezieniu siebie .Wszystkiego dobrego Madzia ❤
Dziękuje 😘
Odnalazłam siebie i nowy sens życia .
@@rudamagdalena7874 Jedz do Medugorje, wrocisz szczęśliwa. Zostaw wszysko Maryji,a Ona da Ci inny prezent
@@rudamagdalena7874 Ks Arkadiusz Paśnik-Żałoba
Ciężki wywiad. Słucham i płacze:( Podziwiam Was kobietki że dałyście radę dokończyć te rozmowę. Uściski dla dzielnej mamy i córki ❤
Jesteś bardzo dzielna, podziwiam cię i mocno trzymam kciuki ! Twoje dzieci byłyby z ciebie bardzo dumne a na pewno patrzą na ciebie z wielkim podziwem ♥️
Jesteś Mamą przez wielkie M :) i dla tej niebiajskiej dwójeczki, jak i dla córki przebywającej z tobą na ziemi :)) brawo ! Powodzenia
Dziękuję za skrawki ♥️💐
@@user-dl5fq6mp3s Piękne jest to co Pani powiedziała 🫶Madzia jest Mamą przez wielkie M❤️
Przepraszam za pytanie ale co z byłym mężem? Przeżył wszystko? Udźwignął to? Wsparł byłą żonę pomimo, że ich relacje nie były łatwe?
Cudownie dziewczyno że dałaś radę przesyłam samo dobro do pani❤❤☘️☘️☘️☘️
Ogromna strata i zal.
Ale tak sie ciesze ze Magda odnalazla spokoj i chec zycia.
Wiem ze kosztowalo ja to mnostwo pracy, ale nie poddala sie i odzyskala zycie.
Wspaniala kobieta.
Cos w tym jest, tez stracilam corcie, 25 lat, cala ceremonie pogrzebowa wspominam jak film, do ktorego wracam co jakis czas, pamietam tylko fragmenty...
❤❤❤❤
Zycze wszystkiego co najnajnajlepsze. Podziwiam sile i rozum. Jestes Wspanialym Czlowiekiem. Gleboki uklon. Przytulam❤️
Lekarz na OIOM też prosto z mostu Maja zmarła 😢,ja wówczas chodziłam o kulach ,pamiętam że piętro niżej zrobiono mi EKG i dostałam leki na uspokojenie i ,z pogrzebu też mało co pamiętam,rano po śmierci córki wstałam i myślałam że to był sen ,a potem łup!!!!!że to wszystko prawda 🥺🥺🥺moja córka zmarła 12sierpnia i dokładnie jak do Pani Magdy we wszystkich świętych dotarło do mnie że moje dziecko nie żyje,jak stałam przy grobie,do dziś ciężko mi jechać na cmentarz 😢czasami chce się zapaść zniknąć,żeby nic nie czuć ,na żałobę i tęsknotę nie ma leków,mam super psychiatrę,ale leki przestały pomagać ,więc płaczę co jakiś czas, bo płacz mnie oczyszcza😢
Już po tytule przypadkowo,daje łapkę i subika❤, pozdrawiam gorąco i zostaję z Wami
@@Bullayka Dziękuję serdecznie 🙏
Ogromny żal !😢
Cudownie przeprowadzony wywiad 😊 życzę duuużo siły dla osób, które doświadczyły takiej tragedii ✨ czy ktoś się orientuje gdzie można poczytać o tym wypadku?
Pani prowadząca super, taktowna i z wyczuciem. Będę częściej zaglądać na kanał bo warto
@@a.g.2573 Bardzo mi miło i zapraszam serdecznie 🤗
Przytulam Cię,Ja też straciłam syna. Właśnie jest jutro rocznica. ❤
Nie wyobrażam sobie. Straciłam ciążę bliźniacza zakończona w wyniku operacji. To był okrutny cios. Nie chcę nawet myśleć co czujesz. Bądź silna❤
Grubson - Na szczycie
Jedz do Medugorje
@@wioletajustynowska7892 Ich szczęscie przy Bogu jest tak wielkie ,ja twoj ból
Przytulam do ❤
Dzisiaj trafiłam na wywiad....
Tak bardzo chciałabym porozmawiać z tą dzielną mamą. Chwilami czuję że mówi moimi myślami 😢. Jestem w podobnej sytuacji. Dwie córki w Niebie, syn tutaj. Na razie pięć lat w sądzie.... Kierowca twierdzi że "niewinny"
@@izabelaowsianka3250 Poproszę o kontakt ze mną na Fecebooku Marta Żuk lub IG marta.zuk_
,udostępnię Pani numer Madzi abyście mogły porozmawiać 🫶
Straciłam córeczkę na etapie ciąży, przeżyłam to strasznie. Skończyło się depresją i brakiem chęci do życia. Pani historia łamie serce, bardzo współczuję.
Pani Marto - nie przesadzę jeśli napiszę, że jest Pani najlepszą prowadzącą z jaką się spotkałam, a uwielbiam tego typu rozmowy. Trafiłam na ten kanał przypadkiem ale z pewnością zostanę. Pozdrawiam serdecznie.
@@mrsbreeze2525 Ale się wzruszyłam🫶Dziękuję z całego ❤️🙏
A ja usunęłam ciążę i nie żałuję.
@@Natalia-ul4dv Po co mi pani o tym pisze? Co to ma wspólnego z moim komentarzem?
Parę miesięcy temu mój brat doznał ciężkiego wypadku na kopalni. Rokowania były bardzo źle, przeszedł operację ratującą życie i dzięki Bogu przeżył. To co mama wtedy czuła i w jakim stanie była nie da się nawet opisać. Ja sama nie mogłam nic jeść, jedyne co robiłam to paliłam z nerwów, choć nie palę normalnie. Nie jestem sobie nawet w stanie wyobrazić co czuje ta Pani. Ogromna tragedia, na którą nikt nigdy nie jest przygotowany 😢
Strasznie smutna historia 😢 Podziwiam, że znalazła Pani siłę, żeby móc z tym żyć 🫂♥️
Wspaniała, silna kobieta ❤ Dzieciaki w niebie na pewno się nią opiekują i są dumne ze poradziła sobie z tym koszmarem. Pani prowadząca super
Bardzo Pani współczuję. Życzę dużo siły i szczęścia
Wszystko by bylo dobrze,gdyby Pani prowadzaca nie uzywala koncowek wyrazow oł ,zamiast ą.A Pani Magdzie zycze duzo wytrwalosci ❤️
Bardzo wspolczuje zycze duzo sily ❤
wspaniala,silna kobieta
Mam jedno dziecko, syna, ma 15 lat. Gdybym go straciła to nie wyobrazam sobie zycia bez niego. Popełniłabym samobójstwo. Jestem tego pewna. Moja mama, ojciec, siostry i brat by to zrozumieli. Podziwiam tę Panią że daje rade, ma dla kogo żyć..
Bardzo ciekawy odcinek, co czwartek czekam na kolejny, Pozdrawiam serdecznie Panie
@@milenabo8727 jak miło❤️Dziękuję serdecznie🙏
Pani Magdo jest pani bohaterką
Tak i ma dwa anioły w niebie co na nią patrzą ❤❤❤❤
dziwne, ze byla w zalobie? co to za pytanie? moja mama umarla 20 lat temu na raka, czyli nie nagle, do tej pory mam te pustkę, a co dopiero dzieci w takim wieku.................. ludzie, straszne, ze niektorzy musza takie okropne rzeczy przechodzic, to nie powinno sie nigdy zdarzyć i niesprawiedliwe, ze jednych to spotyka a drugich nigdy
Niesprawiedliwe mowisz? Bylabys zadowolona, gdyby wiecej ludzi cierpialo po takiej stracie? Ogarnij sie.
Dla mnie smutne i zarazem niepojęte jest to, że są ludzie, którzy potrafią, tu w komentarzach, napisać nieprzychylne dla tej pani opinie. Ludzie opanujcie się, ta pani przeżyła największą z możliwych tragedii i nie każdy na jej miejscu byłby w stanie o tym w ogóle opowiedzieć. Jeżeli ktoś słuchał uważnie, to wywnioskował, że również ona potrzebowała wiele czasu na to, by móc podzielić się tymi traumatycznymi przeżyciami. Myślę, że ta historia pomoże wielu osobom, które mają za sobą ciężkie przeżycia związane z utratą bliskich, będzie dla nich motywacją, by mimo wszystko zawalczyć o siebie (i resztę rodziny). Niektórzy zarzucają, że za mało zostało powiedziane o córce, która przeżyła. A może ta pani zrobiła to właśnie z szacunku do córki i jej osobistego prawa decydowania o tym kto i w jakim zakresie pozna szczegóły z jej życia prywatnego…
Zanim ktokolwiek rzuci jeszcze jadem, niech może najpierw pomyśli, co by było, jakby tak do niego zadzwonił dzwonek, a w drzwiach stanęli policjanci z informacją jak w przypadku tej pani…
Ja z całego serca życzę tej pani (i jej córce), żeby były szczęśliwe i na swojej drodze spotykały tylko dobrych ludzi. Bardzo współczuję im tego, z czym musiały się zmierzyć.
Co do nieprzychylnych uwag w kontekście osoby prowadzącej, w moim odczuciu są nieuzasadnione. Czasem sztuką jest właśnie milczeć i nie przerywać, zwłaszcza, kiedy gość opowiada o tak wielkim dramacie.
Dziękuję Ci za Twój komentarz,jesteś mądrą i empatyczną istotą.
Pozdrawiam serdecznie
Jeszcze jedno jest powiedzenie,że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia,niestety po przeczytaniu kilku komentarzy uważam ,że nazywanie nas wszystkich istotami rozumnymi jest błędem .
Jednak ogromnie cieszę się ,że są i takie komentarze jak Twój ,także mam podobne przemyślenia do Twoich i potrafię postawić się po drugiej stronie.❤
Dziękuję😊
Uważam, że ktoś kto nie doświadczył tego co ta pani (i jej córka), może jedynie DOMYŚLAĆ się jak to jest. A to jedynie namiastka prawdziwych, rzeczywistych odczuć. Dlatego warto w takich przypadkach, jeżeli nie stać kogoś na okazanie wsparcia (chociażby dobrym słowem), przynajmniej zamilczeć i nie oceniać...
Za tę panią (i jej corkę) trzymam kciuki i życzę wszystkiego dobrego
@@SylwiaN-v1v
Dziękuję ❤️
Ryczę,bo miesiąc temu pochowałam nagle mojego syna,miał46lat i nie wiem jak dalej żyć.
Smierc jest czescia zycia ale to zalezy z jaka smiercia sie spotykamy .Na pewno w inny sposob odbiera sie smierc straszej osoby ktora przezyla wiek od tragicznej smierci tak mlodych osob.
Ze śmiercią dziecka (bez względu na okoliczności smierci)ńie da sie pogodzić 😢 bynajmniej ja od 12 lat tego nie ogarniam,moja25 letnia córka,zmarla nagle na sepsę,nie wiadomo skąd,!?bardzo Pani współczuję i przytulam 🫂🥺 wiedzac co Pani czuje,nie tak powinno być,tez jsk ktos pyta czy mam dzieci?odp.msm dwie córki,ale jedna mieszka w niebie😢, oglądam i płacze 😢
Łzy mi lecą, tak mi przykro 😢😢Wielki szacunek do Pani
Płakać się chce, ale pani Magdo ta rozłąka to tylko na chwilę spotka się Pani z dzieciaczkami🥲🥲🥲
Zabraklo mi w tym wywiadzie tematu Weroniki. Czy pani prowadząca wywiad coś wiecej wie? Jak sobie poradziła z traumą ?
Matka powiedziala : moje dzieci byly dlanie calym swiatem , a teraz calym swiatem dla mnie , jestem ja ! A gdzie jest Veronika ? Milosci do weroniki , ktora nie tylko stracila rodzenstwo ale i matke ktora bylam zajeta wlasnym bolem ! Jak sobie WE rronika poradzila z TA straszna Trauma ?
To jest odcinek o Matce, ktora stracila dzieci I jej przezyciach, peespektywie. Pozwol kobiecie, ktora przezyla niewiarygodna tragedie opowiedziec swoja historie Bez oceniania jej, mowienia tego co powinna byla zrobic czy czuc. Nikt z nas nie wie jakby sie zachowal. Ona walczyla dlugo zeby wrocic do zdrowia, takze dla corki ktora ma. Jak mozna tak oceniac???
Gdzie tu widzisz ocenę z mojej strony?
@@milenagielas8184
Odpowiesz?
Sprawca zachowuje się tak jak lekarze, którzy popełnili błąd.U nas trwa to już 10 lat.Wyroku jeszcze nie ma.
10 lat?! Bardzo współczuję. 😢
Wyrok przyniesie ulgę?
Lekarze też mają rodziny, rodziców, żony, dzieci. Myśli Pani o ich bliskich?
@@MW-zg9nv O jakich lekarzach piszesz? Uczciwy przyznałby się do "błędu"! Inna sprawa, że bandy hejterskie równają z ziemią niczemu niewinnych ludzi , czyli rodziny ‼️😡
strata dziecka jest koszmarem a dwojga naraz jest niewyobrażalną 😢
Musi byc Pani dzielna dla swoich aniołków,tak po prostu bo one by tego chciały.
Bardzo dzielna i mądra kobieta .