Strasznie dużo tego jedzenia wziąwszy pod uwagę, że córka je w szkole obiady :0 Owszem, dzieci potrzebują sporo energii ale jej nadmiar w postaci kalorii nie przełoży się na żywiołowość, spryt, błyskotliwość w nauce itd. Świetnie natomiast, że posiłki są pełne warzy i owoców, że są w większości domowe.
Jedzenia jest w sam raz 😊. Po pierwsze, tak jak chyba wspominałam w filmie, czasem daję jej więcej, bo wiem że coś jej może nie smakować, albo czegoś nie da rady pogryźć w aparacie. Po drugie, moja córka od zawsze świetnie reguluje sobie ilość jedzenia, je dokładnie tyle ile potrzebuje i kończy, kiedy jest najedzona 😊.
@@mojmealplan Czyli ma wybór:) To popieram jak najbardziej, bo każdy woli co innego, tak dziecko jak i dorosły. To na pewno lepsza opcja niż tradycyjna kanapka plus słodkie lub słone, wysoko przetworzone przekąski. No i też zależy czy córka je w domu śniadanie czy nie.
Strasznie dużo tego jedzenia wziąwszy pod uwagę, że córka je w szkole obiady :0 Owszem, dzieci potrzebują sporo energii ale jej nadmiar w postaci kalorii nie przełoży się na żywiołowość, spryt, błyskotliwość w nauce itd. Świetnie natomiast, że posiłki są pełne warzy i owoców, że są w większości domowe.
Jedzenia jest w sam raz 😊. Po pierwsze, tak jak chyba wspominałam w filmie, czasem daję jej więcej, bo wiem że coś jej może nie smakować, albo czegoś nie da rady pogryźć w aparacie. Po drugie, moja córka od zawsze świetnie reguluje sobie ilość jedzenia, je dokładnie tyle ile potrzebuje i kończy, kiedy jest najedzona 😊.
@@mojmealplan Czyli ma wybór:) To popieram jak najbardziej, bo każdy woli co innego, tak dziecko jak i dorosły. To na pewno lepsza opcja niż tradycyjna kanapka plus słodkie lub słone, wysoko przetworzone przekąski. No i też zależy czy córka je w domu śniadanie czy nie.