Witam co do wierteł wieloskokowych to nie prawda że nie da się wiercić grubych rzeczy jedyne ograniczenie grubości wierconego metalu tym wiertłem to długość danej grubości segmentu takiej choinki ,taka choinka też bardzo fajnie się sprawdza do gradowania otworów , jeśli chodzi o chłodzenie woda jest jakąś alternatywą ale niszczy wiertła lepszy jest olej ja stosuje 80 W 90 lub też dobry jest roślinny i do tego jest ekologiczny , dalej jeśli chcemy chłodzić wiertło to nawiercamy około 1mm głębokości i wlewamy olej do otworu można też dochładzać wiertło w kubeczku ale wiercąc z olejem nie jest to potrzebne. wiercąc płaskowniki lub inne metale dobrze mieć jakąś deskę i nie wierci się w poziomie tylko w pionie chyba że nie ma możliwości obrócenia elementu. jeśli wiercimy małe elementy należy je umocować nawet przy użyciu kilku wkrętów i deski. do wiercenia w grubym metalu polecam wiercić wkrętarką na 1 biegu i sprawdzić prędkość jaką producent wierteł zaleca do odpowiedniej grubości wiertła po wyżej 8 mm grubości wiertła nie należy przekraczać 1000obr/min a rzadko która wiertarka jest w stanie wiercić po niżej 1000obr/min wiertłem np 20mm które ma około 450obr/min (zależnie od producenta) 28min 27 sekund środki BHP imadło powinno być przykręcone na sztywno. Polecam bańkę 5L uwieszoną nad wiertarką z małym kraikiem w korku i puszczony wężyk do wiertła a grawitacja zrobi swoje. Ja ostrze wiertła szlifierką kątową na tarczy 1mm tylko kilka zasad ostrzyć należy jak najbliżej śruby mocującej tarczę ,należy mieć osłonę tarczy ponieważ ona ustawia kąt ostrzenia , nie dociskamy wiertła do tarczy tylko lekko dotykamy, najważniejsze szlifierka nie może mieć luzu na łożyskach osi trzymającej tarczę . Pozdrawiam fajny film ten komentarz nie jest hejtem lecz tylko moimi spostrzeżeniami.
@@eligiuszkwapiszewski2099 Każda żona jest oziębła. Stara złota zasada - "Trzymaj żonę krótko na smyczy, bo wywęszy grubszy portfel i ani się obejrzysz, zniszczy Ci życie" :) Klaudi Kurt chodziło o natychmiastowy skutek chłodzenia :)
Emulsje do chłodzenia stosuje się w systemach ze stałym obwodem i kuwetą. Woda powoduje korozje, stąd nie jest wskazane używanie jej w maszynach skrawających, również dla jakości obrabianego detalu.
Super film, wiele rzeczy mi rozjaśniło :D przyznam się, że 20 minut zanim trafiłem na ten film udało mi się spalić 3 wiertła do metalu, może i chłodziłem wodą, ale kilka dobrych porad wykorzystam u siebie.
Polecam wiertła dewalt do metalu z podwójnym czubkiem same ciągną w materiał i nie trzeba używać siły przy wierceniu w metalu jak i w drewnie radzą sobie wyśmienicie.
spoko poradnik dla początkujących i nie tylko bo wiedza techniczna w narodzie nie za wysoka. I jeszcze jedno jak używasz w wiertarce główki samozaciskowej tak zwanego futerka to dobrze wiedzieć że jak dokręcasz wiertło i słyszysz takie klikanie to po dociśnięciu trzeba jedno kliknięcie cofnąć. daje to zablokowanie główki w w takiej pozycji która zapobiega samo zaciskaniu się wiertła, a także przedłuża żywotność główki.
Klasyczne wiertarki szybkoobrotowe powinny być ustawowo zakazane. Ja przy wierceniu na słupowej mam ustawione najniższe obroty, bez względu czy wiertło 4mm jest w użyciu czy 16mm natomiast w terenie bardzo fajnie spisuje się przy wierceniu nowoczesna wkrętarka , niskie obroty, duży moment i zgrabniejsza, a już pod wielki kaliber używam starego mieszadła z epoki kiedy to sprzęty były coś warte , fajna sprawa bo można założyć wiertła na MK2 lub porządne futerko, ta mi nigdy nie zatrzymała się w pracy a już niejedno wywierciła. Oczywiście wiertarka dwubiegowa z prostym udarem też się przydaje, w moim wypadku Metabo daje radę ale podliczając czas to w sumie najmniej z niej korzystam, chyba częściej pracuje ze szczotką i murzyńskim włosiem niż wiertłami. Co do ostrzenia to polecam metodę ostrzenia washburne'a, proste przystawki można kupić za 70 zł lub zrobič samemu, do tego silnik z polara z założoną doniczkowym kamieniem i ostrzy super, z doświadczenia powiem że chyba najlepsza domowa metoda, ale wymaga trochę uwagi, jedyna wada to taka że przy większych wiertłach, powyżej 12mm wiertło zauważalnie gorzej bierze bez otworu pilotażowego, chyba że ostatnie podcięcie (jak w kupnych) samemu się wykona na szlifierce.
Ogolnie fajny instruktaz...co do wiercenia w cienkich blachach bardzo pomocna jest zwykla bawelniana szmatka. Skrawek 40x40mm podwojnie zlozony i zamoczony w oleju , wierci sie przez niego a otwory sa okagle nie jajowate i na wolnych obrotach naturalnie , zeby sila odsrodkowa nie opryskala nam calej okolicy mozna tez nalozyc rurke wycieta z butelki pastikowej jako oslone. Zas co do ostrzenia wiertel tak zeby byly jak fabryczne (co nie zawsze sie zgadza bo fabryczne czasem trzeba tez poprawic) trzeba sie tego zwyczajnie nauczyc. Jedynym "przyzadem" pomocnikiem sa dwie nakretki M12 zlaczone do siebie (najlepiej zczepione spawem) Kąt pomiedzy nimi jest naszym wzorcem. Tarcza sciernicy (od czola bo na boku nie powinno sie niczego ostrzyc) musi byc idealna mozna takie cos osagnac przez przeciagniecie ja diamentem. Diament... najtanszym sposobem by sie do niego dokopac kupic tarcze diamentowa do ciecia kafelek albo jeszcze taniej zastosowac juz praktycznie zuzyta ...zawsze sa w niej jeszcze diamenciki i to w zupelnosci wystarcza. Przeciagniecie diamentem robi sie bez nadmiernego docisku mozna zaobserwowac lekkie iskrzenie podobne troche do iskry elektrycznej (stosowac okulary ochronne !!!). Gdy mamy juz idealna tarcze scierna na wylaczonej szlifierce przykladamy orginalnie naostrzone wiertlo i pisakiem wodoodpornym odrysowujemy kat prawy i lewy na stopce podtrzymujacej szlifierki. Teraz tak : bierzemy w lewa reke tepe wiertlo nie stawiamy je jednak na stopce a podkladamy lewy palec wskazujacy zgiety do siebie (Uwaga zeby nam go nie wciaglo do szlifierki!!!) odstep stopki musi byc zminimalizowany na maxa zeby tylko nie tarlo. Prawa reka trzymamy wiertlo i nie jezdzimy nim w prawo i lewo jak tu na filmie a tylko przykladamy . Na samym poczatku docisk jest minimalny podczas dociskania obracamy wiertlem w prawa strone (kierunek w ktorym wiertlo tnie) i zwiekszamy docisk jednoczesnie obnizajac prawa reke. Chlodzimy w wodzie po kazdym przejsciu (czyli po 3 sekundach). Robimy tak naprzemiennie raz jedna raz druga strona powierzchni skrawajacej. Przykladamy wiertlo do naszego szablonu z nakretek i patrzymy pod swiatlo. Wszystkie przeswity to miejsca niedokladne wiec trzeba powtarzac do skutku i zbierac miejsca dotykajace(wypukle) do momentu gdy uzyskamy zero przeswitu . Proste jak budowa cepa XD . Pozdrawiam. PS Przy wiertlach o srednicach wiekszych niz 15mm trzeba nadac szlif centrujacy robi sie go w rowku odprowadzajacym wiory od wewnetrznej strony i na brzegu tarczy sciernej tym pod katem 90 stopni i dla tego nigdy nic nie szlifujemy na boku tarczy zeby nie zajechac sobie tego kąta.
FreezerSIG Kamien tak zwany miekki ten co zazwyczaj montowany jest orginalnie w szlifierkach z prawej strony (ten drobnoziarnisty co szybciej sie sciera odnawia) przez szybsze zzucanie ziaren nowe ostre wychodza na powierzchnie. Szlifierka na mokro do dłut jest idealna bo ma szerszy kamien i nie trzeba az tyle zbierac , do wiertel sie nie nadaje poprzez wolne obroty za dlugo to trwa a kamien ma zazwyczaj wieksze bicie i trzeba sie nagimnastykowac zeby go doprowadzic do stanu uzywalnosci (nawet w nowej)
O czymś takim myślę. www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/elektronarzedzia-i-maszyny/obrabiarki/szlifierki-do-szlifowania-na-mokro/szlifierka-do-pracy-na-mokro-251045?gclid=CjwKCAiA-9rTBRBNEiwAt0ZnwyFOjBYqYVRSc20zlwisCGalXB0sp3aNdTsiq7ahI3gk3IKxglCLDBoCQc4QAvD_BwE
Do dlut fajna maszyna szczegolnie ze ma jedna tarcze ze skory zalezy ile masz tych dlut ... ja kiedys ostrzylem wstepnie na mojej szlifierce z tarcza diamentowa 30 sztuk a nastepnie recznie z przystawka na lozyskach na bardzo drobnych kamieniach z orzelkiem ze stanow ale tak szczerze mialem juz dosc XD. Ja mam miedzy innymi ta --> www.lidl.de/de/parkside-nass-/trockenschleifer-pnts-250-a1/p257233?gclid=CjwKCAiA-9rTBRBNEiwAt0Znw4rueh-5Rl8tl1R2-0UWQLIW6LYnlvEneIHh8vqlM8P6tkiFocsW7xoC1xcQAvD_BwE i jestem w pelni zadowolony (miala tylko jedna wade w srodku na slimacznicy niebieski smar zamiast na przekladni byl na oslonie )ja mam nosa na takie sprawy wiec tam zajzalem i dalem smar tam gdzie jego miejsce i wszystko gra i buczy.
Dzięki, dopytam o prędkości.Twoja wiertarka ma przełącznik 1-2 obroty. Do betonu używam sds Myślę o lzejszej ale nie wiem jak da się przyciskiem trzymać stabilnie wolne obroty. Ponieważ do pracy sporadycznie używam do metalu,często do betonu(SDS),raczej lekkiej, podręcznej do metalu ale co z obrotami
wiertarka najtańsza stołowa nawet z black za 400zł jest o niebo lepsza niż wiercenie z ręki :) ale ma bardzo słaby silnik i od razu trzeba wymienić uchwyt i zrobić podpórkę a rurę zabetonować z zbrojeniem :) wtedy jest oki
żeby taka wiertarka nie chlapała to najlepiej dorwać pojemnik, kanister 30l po oleju przecinasz z dłuż i natum montujesz wiertarkę a po wierceniu odkręcasz korek i spowrotem chłodziwo :)
nie wiem czy komuś się przyda, ale dość dobrym sposobem na chłodzenie wiertła jest denaturat z olejem, co pozwala bardzo szybko odprowadzić ciepło przez leprze parowanie niż woda
Odnośnie wiercenia w żelbetonie wpierw wiercę wiertłem o średnicy 10-12mm a potem poprawiam większym. Przy wierceniu przelotowym przez taką ścianę wiertło o mniejszej średnicy nawet jak natrafi na pręt zbrojeniowy to ominie je co najwyżej lekko kalecząc pręt...
Moje doświadczenie z wiercenie w metalu jest takie, że nie ma lepszych wierteł do metalu jak cobaltowe. Łatwiej przewiercaja, mniej się nagrzewają i grubszy materiał przewiercają.
wiertła ostrzę na ręcznej maszynie polerskiej z założonym dyskiem papieru ściernego 800. zbiera materiał na tyle wolno, że można precyzyjnie naostrzyć, tylko najważniejsze, żeby trzymać wiertło tak, żeby fabryczna płaszczyzna tnąca wiertła była idealnie równolegle do dysku polerki. Po naostrzeniu wiertła wiercą mi tak jak nowe, a w przypadku tych chińskich nawet lepiej, bo fabrycznie często mają niesymetryczne naostrzenie
Co do wiercenia w stali nierdzewnej lub nierdzewnej kwasoodpornej: - obroty jak najmniejsze - chłodzenie mile widziane przez wiertło ale też przez materiał wiercony. Przegrzane, spalone wiertło możemy wymienić na inne albo naostrzyć, natomiast dokończenie otworu w przegrzanym materiale może być bardzo utrudnione albo niemożliwe. - ważny jest też kąt wierzchołkowy wiertła. O ile mamy do wykonania kila otworów o niewielkiej średnicy to wiertłem o standardowym kącie (118 stopni) jakoś je "wygnieciemy", przy większej liczbie to syzyfowa praca i będzie potrzebne wiadro melisy oraz spory zapas wierteł. Do wierceni w twardszych i bardzo cienkich materiałach sprawdzają się wiertła o większym kącie wierzchołkowym. Co do wiercenia tzw stopniowania, ja zawsze wiercę najpierw wiertłem o mniejszej średnicy potem tym o wymaganym rozmiarze, nieraz jeszcze jednym lub dwoma pośrednimi. Dlaczego? - precyzja, łatwiej cieńsze wiertło ustawić w punkcie. Opory skrawania, odczuwalne zwłaszcza przy wierceniu "z ręki".
Zwykle zaczyna 4mm, potem 8 jeżeli ma być 8mm albo 10 jeżeli ma być 10. Zdarza się kombinacja np 4, 7, 10 jeżeli jest twardszy albo bardzo miękki materiał (alu) lub słabsza wiertarka.
Ja raz chciałem dokończyć otwór po przegrzaniu wiertła w nierdzewce. Zniszczyłem 4 wiertła zanim dokończyłem otwór w płaskowniku 6 mm grubości. Nie wiem czy się materiał zahartował czy połączył z związkami z wiertła i stworzył materiał znacznie twardszy.
Witam Zaczynam przygodę z wierceniem, zakupiłem wiertarkę magnetyczną. W pierwszej próbie użyłem wiertła 14 następnie 16,5 oraz 20. Każdy z wywiwrconych otworów nie był idealnie okrągły(bardziej kanciasty) . Czy jest to wina braku punktowania, a może poprostu wiertła lub wiertarka ma "bicie"?
To że wiertarka ma max. średnice wiercenia 18 mm a więc NIE dotyczy otwornicy, która tak naprawdę wycina otwór a nie go wierci. Dlatego też śmiało możesz stosować większe średnice otwornic i na pewno nie zniszczysz wiertarki i nie stracisz gwarancji na nią.
Sposób naostrzenia wiertła na szlifierce stołowej jest prosty i w dodatku stosowany od zawsze przez profesjonalistów. Wiem, gdyż mam w rodzinie ślusarza narzędziowego, którym jest od 1968 roku. On mnie właśnie tego sposobu nauczył. Opiszę teraz czynności, jakie trzeba wykonać. 1.Podejść do szlifierki, chwycić wiertło palcami jak najbliżej kamienia i ustawić równolegle do niego oraz poziomo do podpórki szlifierki krawędź tnącą. 2. Delikatnie przystawić do kamienia widoczną w tym czasie krawędź tnącą i wykonać po krótkiej chwili ruch, który można opisać jako podniesienie czubka wiertła. 3.Powtarzamy czynność z drugiej strony. W efekcie powinna wyjść nam płaszczyzna, która w kierunku od ostrza (jeśli patrzymy z boku na wiertło, to w lewą stronę), obniża się o 0,1 - 0,2 mm względem krawędzi tnącej. Za duże obniżenie łysinki powoduje, że otwór wychodzi trójkątny. W małych wiertłach opuszczenie może być nieco większe. Taką zasadą, którą stosuję, jest to, iż jeśli wiór jest spiralny, a sprawdzając w palcach czuć, że wiertło bierze, jest dobrze naostrzone.
Jak sprawdzasz czy z obu stron patrząc od czoła wiertło jest że tak powiem, jedna strona odbiciem przez oś wiertła drugiej strony? czyli z obu stron wiór ma taką samą grubość podczas wiercenia (oczywiscie w zakresie tolerancji taką samą grubość.) Zgodzę się z Tobą że da się naostrzyć z ręki tak często robię ale nie jest to idealnie. Można powiedzieć wystarczające do wykonania większości otworów w garażu.
Grubość wióra jest nadawana przez to obniżenie, o którym pisałem. Na szlifierce stołowej oczywiście nie naostrzysz tak jak na ostrzałce profesjonalnej mi. dlatego, że na takiej przeciętnej szlifierce masz 3000 obr./min., a w ostrzałkach nie dość, iż jest drobny kamień, to obroty sięgają nawet 10000 obr./min. Patrząc na problem dokładności otworów od strony wiedzy fachowej, wiertło wcale nie służy do wykonywania dokładnych otworów. To tego służy rozwiertak. Wiertłem nigdy nie wykonasz idealnie okrągłego otworu. Podkreślę jeszcze jedną rzecz, że pod czas ostrzenia wiertła osiowość wiertła sprawdzam wzrokiem. Tyle w zupełności wystarczy.
Mam dylemat, potrzebuje rozwiercić główkę imbusową 3mm i użyłem w tym celu wiertła HSS 3,5mm. Już wiem że nawaliłem bo miałem bardzo duże obroty ale zastanawiam się czy nie lepiej jest użyć rozwiertaka albo nawiertaka. Dodam że muszę wejść przez nieduży otwór i siegnąć daleko wiec użyłem 16cm wiertła (koszt rośnie). Jedyne co potrzebuje to rozwiercić ten otwór tak aby nie dało się w niego włożyć imbisa 3mm i otkręcic. Będę wdzieczny za każdą rade 🙏
Generalnie jakie obroty powinny być przy wierceniu ale aluminium? kiedyś musiałem użyć właśnie wiertła stopniowego do wywiercenia 20mm pod lampę w obudowie alu do wzmacniacza. Używałem wolnych obrotów, ale bardzo kiepsko szło. Oczywiście wywierciłem, wiertło całe nie zniszczone. Czy powinienem użyć szybkich obrotów? nie chciałem eksperymentować na drogim wiertle, uznałem, że wolne obroty mu nie zaszkodzą. Pozdrawiam
obroty zależą od srednicy wiertła i co ważniejsze od tego jak jest ono ostre ..tępe wiertło nie zbiera materiału a nadtapia go na czole (przez tarcie ) aluminium to też kwestja jego stopu wszystkie miękie jak plastelina oklejają wierło i przegrzewają inaczej sie wierci np PA38 niż PA6
Próbuje przewiercić sworzeń nierdzewny o średnicy 5mm z otworem o średnicy 2mm. Próbuję powiększyć otwor na 3,4mm. Próbowałem 'Tytanowych' z Allegro po zerknięciu odrazu sie zużywają, kobaltowe wiercą na 4mm i koniec. Wiertła schładzam wodą. Jakieś rady ?
Jak jest zahartowany to będzie ciężko. Zwłaszcza że zostaje Ci 0.8 mm na ściankę i prawdopodobnie ścianka pęknie podczas wiercenia. Może stopiłeś wiertło w tym otworze? To wtedy w tak uszkodzonym otworze ciężko jest dokończyć wiercenie tworzy się super twarda powierzchnia która niszczy wiertła. Lepiej wziąć nowy sworzeń i powoli z chłodzeniem wiercić.
I tak nie mam wyboru, musze zrobić otworek na 3,4mm mimo ryzyka pekniecia ścianki. Odnośnie stopionego wiertla, wodą pryskalem co jakies 3 sekundy, zawsze mogłem dotknąć wiertla i sworznia i byly co najwyżej letnie dlatego dziwi mnie że aż tak szybko wiertło moglo sie uszkodzić. Cenna uwaga że stopiony sworzeń jest twardszy do przewiercenia. Pomysl z igłą do podawania wody swietny
Bardzo cenny materiał. Można się wiele nauczyć. Prowadze firmę od 2003 roku na kanał ALUPLEX. Cały czas wiercimy a dużo się dowiedziałem. Dzięki Sub Like i zapraszam do mnie na kanały. Pozdrawiam z Będzina. Fachowiec z Ciebie!
Skaleczony paluszek w prawej ręce pokazany w 33:14 minucie to efekt zgarnięcia wiórków gołą ręką po wierceniu pokazanym w 28:53 minucie filmu- zgadłem?
wiecie moze czemu przy rozwiercaniu otworu wiertarka ręczną wiertlami hss z fi 8 na fi 10 wiertlo sie zatrzymywalo w materiale? blacha stalowa miała grubość 6mm, probowalem wiercic małymi obrotami na tyle ile udawalo sie to ustawiac przyciskiem wiertarki. Wiertlo stopniowe raczej nie zda egzaminu do tak grubej blachy
@@FreezerSIG zatrzymywalo sie przy wejsciu w material. Wiertarka to jakiś shit z lidla, moc chyba 500w wiec ona tutaj w duzej mierze jest winna. W dodatku uchwyt samozaciskowy tez wiertla nie trzymal ewidentnie ale sądziłem ze jesli przy wierceniu otworu fi 6 problemu najmniejszego nie bylo to przy rozwiercaniu go do fi 8 a następnie fi 10 problemu nie bedzie a jednak...
podziwiam,gratuluję.Moje pytania Jestem przed zakupem wiertarki,jak sprawuje się uchwyt samozaciskowy,czy polecasz czy raczej na kluczyk (wady,zalety) mozliwe ze wiertarka nie bedzie miała 2 predkości tylko regulacje w wyłącznku,jak takie rozwiazanie oceniasz (wiercenie głównie w metalu )ale nie zawodowe, jesli wiertła do metalu to tylko HSS ,czy raczej droższe z tytanem lub kobaltem
Ja wybieram teraz dla siebie wiertarko frezarkach jest tego mnóstwo cena od 6000 zł do 45 000 zł i więcej. Przykładowa wiertarko frezarka do koloru do wyboru w linku poniżej. Trzeba tylko wybrać parametry które najbardziej odpowiadają. allegro.pl/kategoria/przemysl?string=wiertarko%20frezarka&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-com-1-2-1003
Ja mam tego BOSCH GSB 20-2 RCE jak na filmie mam dwie tego typu wiertarki. druga z funkcją wkrętarki BOSCH GSB 20-2 RET. Nic się z nimi nie dzieje. Jednej wymieniłem przewód bo został przy-szczypany. Średnio raz w tygodniu jest używana. 3 razy do roku z 8 godzin pochodzi przy jakimś remoncie. Zacisk wiertła jest bardzo dobry do drewna i metalu z udarem trzeba co jakiś czas dokręcać ale to samo dzieje się w tradycyjnym uchwycie na klucz. Podczas wiercenia w suficie dobrze jest założyć krążek który łapie pył z wiercenia żeby nie dostał się do mechanizmu w zacisku może się zaciąć. Obfite mycie/czyszczenie w WD40 pomaga go odblokować. Co do wierteł to można kupić sobie paczkę od fi1mm co 0.5mm do 10mm HSS (opcjonalnie jedna paczka z tą powłoką TiN) i chłodzić wodą lub emulsją podczas wiercenia to powinny trochę posłużyć. Jak się zużyją to dokupuje się na podmianę. W ten sposób ma się cały komplet.
a ja bym chciał się zapytać o taką delikatną parodie czy wiertła do metalu można używać do wiercenia w drewnie bo na logikę biorąc na spokojnie to się da zrobić ale nwm jak to wygląda w praktyce
+MatixPL Da się wiercić bez problemu. Ale wiertłem do drewna łatwiej zacząć wiercić wiertło trzyma się w punkcie bo ma specjalny szpic. I moim zdaniem mniej sczępi drewno przy wyjsciu na wylot niż wiertło do metalu.
Z mojego doświadczenia. - Źle naostrzone wiertło jedna strona wiertła bierze a druga nie styka się z materiałem. - Za mało sztywny stojak. Zbyt duże wiertło do stojaka. Uchwyt wiertarski nie trzyma dobrze wiertła. - Brak otworu pilotażowego, Niech może jeszcze ktoś się wypowie.
Otwór pilotażowy ważny. Jeśli dużym wiertlem odrazu robisz na gotowo plus luzy maszyny/uchwytu tak będzie się działo. Postaraj się stopniowo zwiększać wiertła. Wiercac np fi10 to zrób to na 2 lub 3 wiertła. Np 4,8 i dopiero 10. Elo 🤟
Ja wycinam nożycami jak jeszcze nie jest założona. Odwracam do góry nogami i po nawierceniu otworu zaczynam wycinać nożycami. Boki otworu zaginam w dół (pozycja założona.) Tak aby woda nie podciekała pod sztucer.
Proszę o radę! Nie potrafię wykonać otworu w 6 mm stali. Zakupiłem w końcu wiertło 5,5 mm Alpen Kobaltowe i dalej nic. Używam tego samego sprzętu co ty. Wiertarkę mam tylko słabszą 700 W. Co robię nie tak? Czy muszę zakupić teraz wiertło 5,5 mm z VHM?
@@FreezerSIG chłodziłem i wodą i wd 40. Pierwszy otwór zrobiłem. Drugi wydzedł za szeroki i zaspawałem go drutem samoosłonowym. Od tego momentu jest problem
@@FreezerSIG to jest zwykła stal. Powiedz mi proszę co mam kupić, to też kupię. Ja próbowałem z dześcioma różnymi dobrej jakości wiertłami i nic. Nie daje mi to spokoju i tak długo będę próbował aż wykonam ten odwiert. Proszę tylko osoby doświadczone o radę. Jeśli muszą być węgliki spiekane to bedą
W miejscu spawania mógł się utwardzić. Jak spaliłeś wiertło kobaltowe to część twardych stopów z wiertła połączyło się z materiałem w którym wierciłeś. I teraz masz tam twardy materiał. Próbowałeś wiercić z drugiej strony?
@@FreezerSIG wiertła kobaltowego nie spaliłem, ponieważ wierciłem nim dosłownie 10 sekund. Oczywiście spróbowałem z drugiej strony i wszedłem w materiał na 2 mm. Jestem niepocieszony. Temu otworowi nie odpuszczę, bo taki już jestem. Dlatego pytam praktyków czy muszę zakupić węgliki spiekane???
Naniesienie powłoki po ostrzeniu nie jest wcale takie tanie i nie jest tak trwałe jak poowłoka naniesiona przez producenta z wysokiej pułki.(sprawdzone w zakładzie )
U kogo powlekaliście? Wierteł nie opłaca się pokrywać ale specjalistyczne narzędzia już tak. www.oerlikon.com/balzers/pl/pl/portfolio/us%C5%82uga-powlekania-na-zlecenie/usugi-powlekania/
bkw.bydgoszcz.pl/ Za ostzrenie i pokrywanie powłoką specjalną wychodziło około 70% ceny nowego freza a minusy to mniejszy wymiar na średnicy oraz krótsza część robocza.
Wiercenie w rękawicach??? Podstawowa zasada bhp podczas obsługi obrabiarek i narzędzi z elementami obrotowymi (Może za wyjątkiem kątówki) o wiele ważniejsza od okularów ochronnych jest brak rękawic i luźnych rękawów.
Masz rację z tymi rękawicami. Założyłem je bo wióry przecinały mi skórę na rękach. Moja wiertarka ma sprzęgło przeciążeniowe więc mocno bym mnie nie pokiereszowało jakby wciągnęło mi rękawice. Ale z większymi wiertarkami to nawet wyrywa ręce z tułowia.
@@FreezerSIG Z rękami z tułowia to przesad a ale palce to słyszałem jest taki filmik mechanik precyzyjny ale linka nie chce dawać bo nie każdy chce to oglądać.
Rzeczywiście. Nigdy nie widziałeś jak się ostrzy wiertło. Rób tak jak amerykańscy fachowcy. Gdy się wiertło stępi - wyrzucają i biorą nowe. Albo podejrzyj kogoś jak ostrzy wiertło.
Dziękuję z całego serca❤
Twoje materiały się nie starzeją i są genialne .Encyklopedia wiedzy
Witam co do wierteł wieloskokowych to nie prawda że nie da się wiercić grubych rzeczy jedyne ograniczenie grubości wierconego metalu tym wiertłem to długość danej grubości segmentu takiej choinki ,taka choinka też bardzo fajnie się sprawdza do gradowania otworów , jeśli chodzi o chłodzenie woda jest jakąś alternatywą ale niszczy wiertła lepszy jest olej ja stosuje 80 W 90 lub też dobry jest roślinny i do tego jest ekologiczny , dalej jeśli chcemy chłodzić wiertło to nawiercamy około 1mm głębokości i wlewamy olej do otworu można też dochładzać wiertło w kubeczku ale wiercąc z olejem nie jest to potrzebne.
wiercąc płaskowniki lub inne metale dobrze mieć jakąś deskę i nie wierci się w poziomie tylko w pionie chyba że nie ma możliwości obrócenia elementu. jeśli wiercimy małe elementy należy je umocować nawet przy użyciu kilku wkrętów i deski.
do wiercenia w grubym metalu polecam wiercić wkrętarką na 1 biegu i sprawdzić prędkość jaką producent wierteł zaleca do odpowiedniej grubości wiertła po wyżej 8 mm grubości wiertła nie należy przekraczać 1000obr/min a rzadko która wiertarka jest w stanie wiercić po niżej 1000obr/min wiertłem np 20mm które ma około 450obr/min (zależnie od producenta)
28min 27 sekund środki BHP imadło powinno być przykręcone na sztywno.
Polecam bańkę 5L uwieszoną nad wiertarką z małym kraikiem w korku i puszczony wężyk do wiertła a grawitacja zrobi swoje.
Ja ostrze wiertła szlifierką kątową na tarczy 1mm tylko kilka zasad ostrzyć należy jak najbliżej śruby mocującej tarczę ,należy mieć osłonę tarczy ponieważ ona ustawia kąt ostrzenia , nie dociskamy wiertła do tarczy tylko lekko dotykamy, najważniejsze szlifierka nie może mieć luzu na łożyskach osi trzymającej tarczę .
Pozdrawiam fajny film ten komentarz nie jest hejtem lecz tylko moimi spostrzeżeniami.
Dajmy na to ze to bardzo dobry film
Chciałem napisać ten komentarz, dajmy na to.
Dajmy na to , że........ dałem na To😁
Bardzo dobry filmik jeden z nielicznych na RUclips tak długich filmików które z zainteresowaniem oglądałem do końca :)
Andrzej Pal ....a co z dajmy nato.
Dzięki za rzetelny materiał. Człowiek odzyskuje wiarę w yt. Doceniam duży nakład pracy jaki został wykonany. :)
ja chłodzę wiertła przykładając je do mojej ozięblej żony , skutek jest natychmiastowy czego wam życzę ...
Czyżbyś nam życzył oziębłych żon?
@@eligiuszkwapiszewski2099 Każda żona jest oziębła. Stara złota zasada - "Trzymaj żonę krótko na smyczy, bo wywęszy grubszy portfel i ani się obejrzysz, zniszczy Ci życie" :)
Klaudi Kurt chodziło o natychmiastowy skutek chłodzenia :)
od mojej wiertło mogło by zamarznąć
Ciekawe co mam zrobić jesli jestem żoną :D
Święta kobieta.
Bardzo dużo pożytecznych informacji w pigułce. Bardzo dziękuję.
Super, Kawał dobrej roboty .
Ja używam dajmy na to ostrzałki Holzmann BSG 13E. Po naostrzeniu (wiertła Irwin) dajmy na to wiercą w stali jak nowe :)
Emulsje do chłodzenia stosuje się w systemach ze stałym obwodem i kuwetą. Woda powoduje korozje, stąd nie jest wskazane używanie jej w maszynach skrawających, również dla jakości obrabianego detalu.
To prawda woda koroduje wszystko od dawna nie używam wody do chłodzenia.
Super film, wiele rzeczy mi rozjaśniło :D przyznam się, że 20 minut zanim trafiłem na ten film udało mi się spalić 3 wiertła do metalu, może i chłodziłem wodą, ale kilka dobrych porad wykorzystam u siebie.
Kup sobie olej do cięcia i wiercenia w spreju. Polecam firmę BEKO
Polecam wiertła dewalt do metalu z podwójnym czubkiem same ciągną w materiał i nie trzeba używać siły przy wierceniu w metalu jak i w drewnie radzą sobie wyśmienicie.
spoko poradnik dla początkujących i nie tylko bo wiedza techniczna w narodzie nie za wysoka. I jeszcze jedno jak używasz w wiertarce główki samozaciskowej tak zwanego futerka to dobrze wiedzieć że jak dokręcasz wiertło i słyszysz takie klikanie to po dociśnięciu trzeba jedno kliknięcie cofnąć. daje to zablokowanie główki w w takiej pozycji która zapobiega samo zaciskaniu się wiertła, a także przedłuża żywotność główki.
Łapka w góre, dajmy na to
Klasyczne wiertarki szybkoobrotowe powinny być ustawowo zakazane. Ja przy wierceniu na słupowej mam ustawione najniższe obroty, bez względu czy wiertło 4mm jest w użyciu czy 16mm natomiast w terenie bardzo fajnie spisuje się przy wierceniu nowoczesna wkrętarka , niskie obroty, duży moment i zgrabniejsza, a już pod wielki kaliber używam starego mieszadła z epoki kiedy to sprzęty były coś warte , fajna sprawa bo można założyć wiertła na MK2 lub porządne futerko, ta mi nigdy nie zatrzymała się w pracy a już niejedno wywierciła. Oczywiście wiertarka dwubiegowa z prostym udarem też się przydaje, w moim wypadku Metabo daje radę ale podliczając czas to w sumie najmniej z niej korzystam, chyba częściej pracuje ze szczotką i murzyńskim włosiem niż wiertłami. Co do ostrzenia to polecam metodę ostrzenia washburne'a, proste przystawki można kupić za 70 zł lub zrobič samemu, do tego silnik z polara z założoną doniczkowym kamieniem i ostrzy super, z doświadczenia powiem że chyba najlepsza domowa metoda, ale wymaga trochę uwagi, jedyna wada to taka że przy większych wiertłach, powyżej 12mm wiertło zauważalnie gorzej bierze bez otworu pilotażowego, chyba że ostatnie podcięcie (jak w kupnych) samemu się wykona na szlifierce.
Ogolnie fajny instruktaz...co do wiercenia w cienkich blachach bardzo pomocna jest zwykla bawelniana szmatka. Skrawek 40x40mm podwojnie zlozony i zamoczony w oleju , wierci sie przez niego a otwory sa okagle nie jajowate i na wolnych obrotach naturalnie , zeby sila odsrodkowa nie opryskala nam calej okolicy mozna tez nalozyc rurke wycieta z butelki pastikowej jako oslone. Zas co do ostrzenia wiertel tak zeby byly jak fabryczne (co nie zawsze sie zgadza bo fabryczne czasem trzeba tez poprawic) trzeba sie tego zwyczajnie nauczyc. Jedynym "przyzadem" pomocnikiem sa dwie nakretki M12 zlaczone do siebie (najlepiej zczepione spawem) Kąt pomiedzy nimi jest naszym wzorcem. Tarcza sciernicy (od czola bo na boku nie powinno sie niczego ostrzyc) musi byc idealna mozna takie cos osagnac przez przeciagniecie ja diamentem. Diament... najtanszym sposobem by sie do niego dokopac kupic tarcze diamentowa do ciecia kafelek albo jeszcze taniej zastosowac juz praktycznie zuzyta ...zawsze sa w niej jeszcze diamenciki i to w zupelnosci wystarcza. Przeciagniecie diamentem robi sie bez nadmiernego docisku mozna zaobserwowac lekkie iskrzenie podobne troche do iskry elektrycznej (stosowac okulary ochronne !!!). Gdy mamy juz idealna tarcze scierna na wylaczonej szlifierce przykladamy orginalnie naostrzone wiertlo i pisakiem wodoodpornym odrysowujemy kat prawy i lewy na stopce podtrzymujacej szlifierki. Teraz tak : bierzemy w lewa reke tepe wiertlo nie stawiamy je jednak na stopce a podkladamy lewy palec wskazujacy zgiety do siebie (Uwaga zeby nam go nie wciaglo do szlifierki!!!) odstep stopki musi byc zminimalizowany na maxa zeby tylko nie tarlo. Prawa reka trzymamy wiertlo i nie jezdzimy nim w prawo i lewo jak tu na filmie a tylko przykladamy . Na samym poczatku docisk jest minimalny podczas dociskania obracamy wiertlem w prawa strone (kierunek w ktorym wiertlo tnie) i zwiekszamy docisk jednoczesnie obnizajac prawa reke. Chlodzimy w wodzie po kazdym przejsciu (czyli po 3 sekundach). Robimy tak naprzemiennie raz jedna raz druga strona powierzchni skrawajacej. Przykladamy wiertlo do naszego szablonu z nakretek i patrzymy pod swiatlo. Wszystkie przeswity to miejsca niedokladne wiec trzeba powtarzac do skutku i zbierac miejsca dotykajace(wypukle) do momentu gdy uzyskamy zero przeswitu . Proste jak budowa cepa XD . Pozdrawiam. PS Przy wiertlach o srednicach wiekszych niz 15mm trzeba nadac szlif centrujacy robi sie go w rowku odprowadzajacym wiory od wewnetrznej strony i na brzegu tarczy sciernej tym pod katem 90 stopni i dla tego nigdy nic nie szlifujemy na boku tarczy zeby nie zajechac sobie tego kąta.
Dzieci za przydatne informacje. Jaki kamień polecasz do ostrzenia? Co myślisz o szlifierce na mokro?
FreezerSIG Kamien tak zwany miekki ten co zazwyczaj montowany jest orginalnie w szlifierkach z prawej strony (ten drobnoziarnisty co szybciej sie sciera odnawia) przez szybsze zzucanie ziaren nowe ostre wychodza na powierzchnie. Szlifierka na mokro do dłut jest idealna bo ma szerszy kamien i nie trzeba az tyle zbierac , do wiertel sie nie nadaje poprzez wolne obroty za dlugo to trwa a kamien ma zazwyczaj wieksze bicie i trzeba sie nagimnastykowac zeby go doprowadzic do stanu uzywalnosci (nawet w nowej)
O czymś takim myślę. www.jula.pl/catalog/narzedzia-i-maszyny/elektronarzedzia-i-maszyny/obrabiarki/szlifierki-do-szlifowania-na-mokro/szlifierka-do-pracy-na-mokro-251045?gclid=CjwKCAiA-9rTBRBNEiwAt0ZnwyFOjBYqYVRSc20zlwisCGalXB0sp3aNdTsiq7ahI3gk3IKxglCLDBoCQc4QAvD_BwE
Do dlut fajna maszyna szczegolnie ze ma jedna tarcze ze skory zalezy ile masz tych dlut ... ja kiedys ostrzylem wstepnie na mojej szlifierce z tarcza diamentowa 30 sztuk a nastepnie recznie z przystawka na lozyskach na bardzo drobnych kamieniach z orzelkiem ze stanow ale tak szczerze mialem juz dosc XD. Ja mam miedzy innymi ta --> www.lidl.de/de/parkside-nass-/trockenschleifer-pnts-250-a1/p257233?gclid=CjwKCAiA-9rTBRBNEiwAt0Znw4rueh-5Rl8tl1R2-0UWQLIW6LYnlvEneIHh8vqlM8P6tkiFocsW7xoC1xcQAvD_BwE i jestem w pelni zadowolony (miala tylko jedna wade w srodku na slimacznicy niebieski smar zamiast na przekladni byl na oslonie )ja mam nosa na takie sprawy wiec tam zajzalem i dalem smar tam gdzie jego miejsce i wszystko gra i buczy.
Cześć
Co do wiercenia z tą bawełnianą szmatką,to mam ją położyć na blasze i na nią wiertło pionowo od góry i wiercić?A olej to konkretnie jaki?
Bardzo dobry film...
super
pozdrawiam
A jakie są najlepsze gwintowniki ręczne do gwintowania w nierdzewce?
prawie się posikałem, dajmy na to lajka :)
No to ja też dajmy na to zalajkuje! pozdrawiam
Dzięki, dopytam o prędkości.Twoja wiertarka ma przełącznik 1-2 obroty.
Do betonu używam sds
Myślę o lzejszej ale nie wiem jak da się przyciskiem trzymać stabilnie wolne obroty.
Ponieważ do pracy sporadycznie używam do metalu,często do betonu(SDS),raczej lekkiej, podręcznej do metalu ale co z obrotami
wiertarka najtańsza stołowa nawet z black za 400zł jest o niebo lepsza niż wiercenie z ręki :) ale ma bardzo słaby silnik i od razu trzeba wymienić uchwyt i zrobić podpórkę a rurę zabetonować z zbrojeniem :) wtedy jest oki
a dajmy na to suba i lajka.
Jak na film trwający godzinę to mega treściwy. Dzięki.
żeby taka wiertarka nie chlapała to najlepiej dorwać pojemnik, kanister 30l po oleju przecinasz z dłuż i natum montujesz wiertarkę a po wierceniu odkręcasz korek i spowrotem chłodziwo :)
A zasubskrybuję. Dajmy na to
nie wiem czy komuś się przyda, ale dość dobrym sposobem na chłodzenie wiertła jest denaturat z olejem, co pozwala bardzo szybko odprowadzić ciepło przez leprze parowanie niż woda
I teraz tak, dajmy na to. :-)
Odnośnie wiercenia w żelbetonie wpierw wiercę wiertłem o średnicy 10-12mm a potem poprawiam większym. Przy wierceniu przelotowym przez taką ścianę wiertło o mniejszej średnicy nawet jak natrafi na pręt zbrojeniowy to ominie je co najwyżej lekko kalecząc pręt...
A jak najłatwiej wiercić otwór 27 w rurze z nierdzewki, powiedzmy w moim przypadku fi 88,9 mm? Jak to usztywnić?
Moje doświadczenie z wiercenie w metalu jest takie, że nie ma lepszych wierteł do metalu jak cobaltowe. Łatwiej przewiercaja, mniej się nagrzewają i grubszy materiał przewiercają.
wiertła ostrzę na ręcznej maszynie polerskiej z założonym dyskiem papieru ściernego 800. zbiera materiał na tyle wolno, że można precyzyjnie naostrzyć, tylko najważniejsze, żeby trzymać wiertło tak, żeby fabryczna płaszczyzna tnąca wiertła była idealnie równolegle do dysku polerki. Po naostrzeniu wiertła wiercą mi tak jak nowe, a w przypadku tych chińskich nawet lepiej, bo fabrycznie często mają niesymetryczne naostrzenie
Zrób blaszane korytko z dzióbkiem pod stopą wiertarki i podstaw wiaderko na zużyte chłodziwo.
Wszystko co domowy majsterkowicz powinien wiedzieć. Dzięki !
Witaj kolego Mikronów chciałeś powiedzieć, mikrometrów :)
jest urządzenie mikrometr służące do mierzenia z dokładnością do mikrona :)
A dajmy na to
Fajny film. Pomocny materiał, ale mam pytanie jakie kupić wiertła do stali nierdzewnej?
Co do wiercenia w stali nierdzewnej lub nierdzewnej kwasoodpornej:
- obroty jak najmniejsze
- chłodzenie mile widziane przez wiertło ale też przez materiał wiercony. Przegrzane, spalone wiertło możemy wymienić na inne albo naostrzyć, natomiast dokończenie otworu w przegrzanym materiale może być bardzo utrudnione albo niemożliwe.
- ważny jest też kąt wierzchołkowy wiertła. O ile mamy do wykonania kila otworów o niewielkiej średnicy to wiertłem o standardowym kącie (118 stopni) jakoś je "wygnieciemy", przy większej liczbie to syzyfowa praca i będzie potrzebne wiadro melisy oraz spory zapas wierteł. Do wierceni w twardszych i bardzo cienkich materiałach sprawdzają się wiertła o większym kącie wierzchołkowym.
Co do wiercenia tzw stopniowania, ja zawsze wiercę najpierw wiertłem o mniejszej średnicy potem tym o wymaganym rozmiarze, nieraz jeszcze jednym lub dwoma pośrednimi. Dlaczego? - precyzja, łatwiej cieńsze wiertło ustawić w punkcie. Opory skrawania, odczuwalne zwłaszcza przy wierceniu "z ręki".
Co ile radzisz zwiększać średnice wiertła przy wykonywaniu otworów pośrednich?
Zwykle zaczyna 4mm, potem 8 jeżeli ma być 8mm albo 10 jeżeli ma być 10. Zdarza się kombinacja np 4, 7, 10 jeżeli jest twardszy albo bardzo miękki materiał (alu) lub słabsza wiertarka.
Co 3 mm średnicy. Ja do 10 mm na dwa razy biorę 12 -13 to już na trzy razy.
Ja raz chciałem dokończyć otwór po przegrzaniu wiertła w nierdzewce. Zniszczyłem 4 wiertła zanim dokończyłem otwór w płaskowniku 6 mm grubości. Nie wiem czy się materiał zahartował czy połączył z związkami z wiertła i stworzył materiał znacznie twardszy.
Witam
Zaczynam przygodę z wierceniem, zakupiłem wiertarkę magnetyczną.
W pierwszej próbie użyłem wiertła 14 następnie 16,5 oraz 20. Każdy z wywiwrconych otworów nie był idealnie okrągły(bardziej kanciasty) . Czy jest to wina braku punktowania, a może poprostu wiertła lub wiertarka ma "bicie"?
Dajmy na to że dajmy na to
Dajmy na to
Jak oceniasz wiertła fanar ? Warte swojej ceny? Wiercenie w kolumnowej wiertarce.
Dzień dobry, mam pytanie. Wiercę otwory w porofilach stalowych ocynkowanych, czym najlepiej zabezpieczyć te miejsca przed przyszłą korozją?
Najlepiej po wiercić i na koniec dać do cynkowania. Z uszkodzona powłoką to już się będzie babrało.
Do wiercenia w stali nierdzewnej bardzo dobry jest preparat Terebor. moim zdaniem najlepszy.
To jest emulsja? Emulsja jest najlepsza.
@@FreezerSIG , olej. Używam do gwintowania.
To teraz wolno wiercić w rękawicach?
To że wiertarka ma max. średnice wiercenia 18 mm a więc NIE dotyczy otwornicy, która tak naprawdę wycina otwór a nie go wierci. Dlatego też śmiało możesz stosować większe średnice otwornic i na pewno nie zniszczysz wiertarki i nie stracisz gwarancji na nią.
Sposób naostrzenia wiertła na szlifierce stołowej jest prosty i w dodatku stosowany od zawsze przez profesjonalistów. Wiem, gdyż mam w rodzinie ślusarza narzędziowego, którym jest od 1968 roku. On mnie właśnie tego sposobu nauczył.
Opiszę teraz czynności, jakie trzeba wykonać.
1.Podejść do szlifierki, chwycić wiertło palcami jak najbliżej kamienia i ustawić równolegle do niego oraz poziomo do podpórki szlifierki krawędź tnącą.
2. Delikatnie przystawić do kamienia widoczną w tym czasie krawędź tnącą i wykonać po krótkiej chwili ruch, który można opisać jako podniesienie czubka wiertła. 3.Powtarzamy czynność z drugiej strony.
W efekcie powinna wyjść nam płaszczyzna, która w kierunku od ostrza (jeśli patrzymy z boku na wiertło, to w lewą stronę), obniża się o 0,1 - 0,2 mm względem krawędzi tnącej. Za duże obniżenie łysinki powoduje, że otwór wychodzi trójkątny.
W małych wiertłach opuszczenie może być nieco większe.
Taką zasadą, którą stosuję, jest to, iż jeśli wiór jest spiralny, a sprawdzając w palcach czuć, że wiertło bierze, jest dobrze naostrzone.
Jak sprawdzasz czy z obu stron patrząc od czoła wiertło jest że tak powiem, jedna strona odbiciem przez oś wiertła drugiej strony? czyli z obu stron wiór ma taką samą grubość podczas wiercenia (oczywiscie w zakresie tolerancji taką samą grubość.) Zgodzę się z Tobą że da się naostrzyć z ręki tak często robię ale nie jest to idealnie. Można powiedzieć wystarczające do wykonania większości otworów w garażu.
Grubość wióra jest nadawana przez to obniżenie, o którym pisałem. Na szlifierce stołowej oczywiście nie naostrzysz tak jak na ostrzałce profesjonalnej mi. dlatego, że na takiej przeciętnej szlifierce masz 3000 obr./min., a w ostrzałkach nie dość, iż jest drobny kamień, to obroty sięgają nawet 10000 obr./min.
Patrząc na problem dokładności otworów od strony wiedzy fachowej, wiertło wcale nie służy do wykonywania dokładnych otworów. To tego służy rozwiertak. Wiertłem nigdy nie wykonasz idealnie okrągłego otworu.
Podkreślę jeszcze jedną rzecz, że pod czas ostrzenia wiertła osiowość wiertła sprawdzam wzrokiem. Tyle w zupełności wystarczy.
ten kanał powinien sie nazywać\\dajmy na to\
Wiertło do wiercenia w stali nierdzewnej a do chłodzenia czysta nafta idzie jak w masło.
Rany, a ja w nierdzewce połamałem ze trzy wiertła i szło mi jak krew z nosa - wiercone z ręki. A tu pyk i zrobione. o.O
Mam dylemat, potrzebuje rozwiercić główkę imbusową 3mm i użyłem w tym celu wiertła HSS 3,5mm. Już wiem że nawaliłem bo miałem bardzo duże obroty ale zastanawiam się czy nie lepiej jest użyć rozwiertaka albo nawiertaka. Dodam że muszę wejść przez nieduży otwór i siegnąć daleko wiec użyłem 16cm wiertła (koszt rośnie). Jedyne co potrzebuje to rozwiercić ten otwór tak aby nie dało się w niego włożyć imbisa 3mm i otkręcic. Będę wdzieczny za każdą rade 🙏
Są specjalne śruby ze zrywanym łbem. Dokręcając ukręcasz główkę i śruby nie da się wykręcić. Po co chcesz zabezpieczyć przed odkręceniem?
Generalnie jakie obroty powinny być przy wierceniu ale aluminium? kiedyś musiałem użyć właśnie wiertła stopniowego do wywiercenia 20mm pod lampę w obudowie alu do wzmacniacza. Używałem wolnych obrotów, ale bardzo kiepsko szło. Oczywiście wywierciłem, wiertło całe nie zniszczone. Czy powinienem użyć szybkich obrotów? nie chciałem eksperymentować na drogim wiertle, uznałem, że wolne obroty mu nie zaszkodzą. Pozdrawiam
obroty zależą od srednicy wiertła i co ważniejsze od tego jak jest ono ostre ..tępe wiertło nie zbiera materiału a nadtapia go na czole (przez tarcie ) aluminium to też kwestja jego stopu wszystkie miękie jak plastelina oklejają wierło i przegrzewają inaczej sie wierci np PA38 niż PA6
denaturat
Próbuje przewiercić sworzeń nierdzewny o średnicy 5mm z otworem o średnicy 2mm. Próbuję powiększyć otwor na 3,4mm. Próbowałem 'Tytanowych' z Allegro po zerknięciu odrazu sie zużywają, kobaltowe wiercą na 4mm i koniec. Wiertła schładzam wodą. Jakieś rady ?
Jak jest zahartowany to będzie ciężko. Zwłaszcza że zostaje Ci 0.8 mm na ściankę i prawdopodobnie ścianka pęknie podczas wiercenia. Może stopiłeś wiertło w tym otworze? To wtedy w tak uszkodzonym otworze ciężko jest dokończyć wiercenie tworzy się super twarda powierzchnia która niszczy wiertła. Lepiej wziąć nowy sworzeń i powoli z chłodzeniem wiercić.
I tak nie mam wyboru, musze zrobić otworek na 3,4mm mimo ryzyka pekniecia ścianki. Odnośnie stopionego wiertla, wodą pryskalem co jakies 3 sekundy, zawsze mogłem dotknąć wiertla i sworznia i byly co najwyżej letnie dlatego dziwi mnie że aż tak szybko wiertło moglo sie uszkodzić. Cenna uwaga że stopiony sworzeń jest twardszy do przewiercenia. Pomysl z igłą do podawania wody swietny
Ile płaciłeś z jedno wiertło kobaltowe i jakiego producenta?
allegro.pl/wiertlo-do-metalu-kobaltowe-3-4mm-kobalt-jakosc-i7012257267.html
dajmy na to wymiata ;)
Bardzo cenny materiał. Można się wiele nauczyć. Prowadze firmę od 2003 roku na kanał ALUPLEX. Cały czas wiercimy a dużo się dowiedziałem. Dzięki Sub Like i zapraszam do mnie na kanały. Pozdrawiam z Będzina. Fachowiec z Ciebie!
Otwór ma kształt nie idealne okrągły tylko leko trójkątny i to misze w każdej książce slusiarskiej
Skaleczony paluszek w prawej ręce pokazany w 33:14 minucie to efekt zgarnięcia wiórków gołą ręką po wierceniu pokazanym w 28:53 minucie filmu- zgadłem?
Tak już jest podczas wiercenia.
wiecie moze czemu przy rozwiercaniu otworu wiertarka ręczną wiertlami hss z fi 8 na fi 10 wiertlo sie zatrzymywalo w materiale? blacha stalowa miała grubość 6mm, probowalem wiercic małymi obrotami na tyle ile udawalo sie to ustawiac przyciskiem wiertarki. Wiertlo stopniowe raczej nie zda egzaminu do tak grubej blachy
Zatrzymało się przy wyjściu z materiału? Za szybki posuw w materiał i za słaba wiertarka. Jakiej mocy masz ta wiertarkę?
@@FreezerSIG zatrzymywalo sie przy wejsciu w material. Wiertarka to jakiś shit z lidla, moc chyba 500w wiec ona tutaj w duzej mierze jest winna. W dodatku uchwyt samozaciskowy tez wiertla nie trzymal ewidentnie ale sądziłem ze jesli przy wierceniu otworu fi 6 problemu najmniejszego nie bylo to przy rozwiercaniu go do fi 8 a następnie fi 10 problemu nie bedzie a jednak...
DOBRE , HŁE HŁE
podziwiam,gratuluję.Moje pytania Jestem przed zakupem wiertarki,jak sprawuje się uchwyt samozaciskowy,czy polecasz czy raczej na kluczyk (wady,zalety)
mozliwe ze wiertarka nie bedzie miała 2 predkości tylko regulacje w wyłącznku,jak takie rozwiazanie oceniasz (wiercenie głównie w metalu )ale nie zawodowe,
jesli wiertła do metalu to tylko HSS ,czy raczej droższe z tytanem lub kobaltem
Ile masz kasy na wiertarkę i na wiertła?
mam nieograniczony budzet,chcę rozsadnie wydać kasę
Ja wybieram teraz dla siebie wiertarko frezarkach jest tego mnóstwo cena od 6000 zł do 45 000 zł i więcej. Przykładowa wiertarko frezarka do koloru do wyboru w linku poniżej. Trzeba tylko wybrać parametry które najbardziej odpowiadają.
allegro.pl/kategoria/przemysl?string=wiertarko%20frezarka&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-com-1-2-1003
nieporozumienie,Pytam o wiertarkę ręczną,max 10 mm
Ja mam tego BOSCH GSB 20-2 RCE jak na filmie mam dwie tego typu wiertarki. druga z funkcją wkrętarki BOSCH GSB 20-2 RET. Nic się z nimi nie dzieje. Jednej wymieniłem przewód bo został przy-szczypany. Średnio raz w tygodniu jest używana. 3 razy do roku z 8 godzin pochodzi przy jakimś remoncie.
Zacisk wiertła jest bardzo dobry do drewna i metalu z udarem trzeba co jakiś czas dokręcać ale to samo dzieje się w tradycyjnym uchwycie na klucz. Podczas wiercenia w suficie dobrze jest założyć krążek który łapie pył z wiercenia żeby nie dostał się do mechanizmu w zacisku może się zaciąć. Obfite mycie/czyszczenie w WD40 pomaga go odblokować.
Co do wierteł to można kupić sobie paczkę od fi1mm co 0.5mm do 10mm HSS (opcjonalnie jedna paczka z tą powłoką TiN) i chłodzić wodą lub emulsją podczas wiercenia to powinny trochę posłużyć. Jak się zużyją to dokupuje się na podmianę. W ten sposób ma się cały komplet.
Tutaj ruclips.net/video/fFaOoeqTqfA/видео.html masz poradnik w którym jest pokazane jak poprawnie naostrzyć wiertło "z ręki".
Poradnik całkiem dobry, ale ilość powtórzeń „dajmy na to” przyprawia o ból głowy.
OstatniEleme
Dajmy na to tragedia
Nie czepiaj się....lepsze to niż "Proszę ja Ciebie" :)
@@PPrzemuSS Dajmy na to.
Ja używam przerywnika - O qrwa. Bardziej dosadny i popularny a poza tym - łacina.
Zepsułeś albo zepsułaś mi cały film - cały czas wsłuchuję sie kiedy padnie ,,dajmy na to "
Jak taką widią jak na początku pokazujesz przewiercień pręt zbrojeniowy w żelbecie to daj znać 😁
Stawiasz skrzynkę piwa jak pokarze ci jak nim wiercę w stali?
Tu masz film jak widja z filmu wierci stal. ruclips.net/video/cxqiCSv0B-I/видео.html
a ja bym chciał się zapytać o taką delikatną parodie czy wiertła do metalu można używać do wiercenia w drewnie bo na logikę biorąc na spokojnie to się da zrobić ale nwm jak to wygląda w praktyce
+MatixPL Da się wiercić bez problemu. Ale wiertłem do drewna łatwiej zacząć wiercić wiertło trzyma się w punkcie bo ma specjalny szpic. I moim zdaniem mniej sczępi drewno przy wyjsciu na wylot niż wiertło do metalu.
Włączcie prędkość razy 2. Gość tak pozwoli mówi, że szok ;)
Ah ten rozpędzony świat ;)
Dlaczego otwór w metalu wychodzi mi czasem jak by trójkątny?
Z mojego doświadczenia.
- Źle naostrzone wiertło jedna strona wiertła bierze a druga nie styka się z materiałem.
- Za mało sztywny stojak. Zbyt duże wiertło do stojaka. Uchwyt wiertarski nie trzyma dobrze wiertła.
- Brak otworu pilotażowego,
Niech może jeszcze ktoś się wypowie.
Chyba źle naostrzone.
Luz na uchwycie wiertarskim, bądź przedmiot zamocowany luźno.
Zbyt duże obniżenie łysinki względem krawędzi tnącej i np. to, co wyżej napisano.
Otwór pilotażowy ważny. Jeśli dużym wiertlem odrazu robisz na gotowo plus luzy maszyny/uchwytu tak będzie się działo. Postaraj się stopniowo zwiększać wiertła. Wiercac np fi10 to zrób to na 2 lub 3 wiertła. Np 4,8 i dopiero 10. Elo 🤟
Dajmy na to też za subskrybuję
Pierwszy odwiert?
Stojak może i dobry, ale widać, że opuszczany korpus lata trochę na boki.
a jak wiercić otwór w blaszanej rynnie?
Ja wycinam nożycami jak jeszcze nie jest założona. Odwracam do góry nogami i po nawierceniu otworu zaczynam wycinać nożycami. Boki otworu zaginam w dół (pozycja założona.) Tak aby woda nie podciekała pod sztucer.
po 10 minutach Dajmy na to , zaczelo mi drgac oko ....nie ogarnelam
Idzicie, dajmy na to, no to damy
To wiertło dajmy na to będzie jak raz. Z tego się nie strzela.
Proszę o radę! Nie potrafię wykonać otworu w 6 mm stali. Zakupiłem w końcu wiertło 5,5 mm Alpen Kobaltowe i dalej nic. Używam tego samego sprzętu co ty. Wiertarkę mam tylko słabszą 700 W. Co robię nie tak? Czy muszę zakupić teraz wiertło 5,5 mm z VHM?
Co to za materiał? Nie wydaje mi się że to zwykła stal. Jakie obroty ustawiłeś? Czym chłodzisz wiertło?
@@FreezerSIG chłodziłem i wodą i wd 40. Pierwszy otwór zrobiłem. Drugi wydzedł za szeroki i zaspawałem go drutem samoosłonowym. Od tego momentu jest problem
@@FreezerSIG to jest zwykła stal. Powiedz mi proszę co mam kupić, to też kupię. Ja próbowałem z dześcioma różnymi dobrej jakości wiertłami i nic. Nie daje mi to spokoju i tak długo będę próbował aż wykonam ten odwiert. Proszę tylko osoby doświadczone o radę. Jeśli muszą być węgliki spiekane to bedą
W miejscu spawania mógł się utwardzić. Jak spaliłeś wiertło kobaltowe to część twardych stopów z wiertła połączyło się z materiałem w którym wierciłeś. I teraz masz tam twardy materiał. Próbowałeś wiercić z drugiej strony?
@@FreezerSIG wiertła kobaltowego nie spaliłem, ponieważ wierciłem nim dosłownie 10 sekund. Oczywiście spróbowałem z drugiej strony i wszedłem w materiał na 2 mm. Jestem niepocieszony. Temu otworowi nie odpuszczę, bo taki już jestem. Dlatego pytam praktyków czy muszę zakupić węgliki spiekane???
Dzień dobry, ja zmontowałem sobie ostrzałkę na podstawie tego filmu.
ruclips.net/video/rAbRvJbq3g0/видео.html
Bardzo dobrze ostrzy się nią wiertła.
19:00
Dajmy na to że jedyne co wyniosłem z filmu to DAJMY NA TO
Rodaje wierteł,,Dajmy na to''.
maszyna cienci ;O
Niezły film, ale na litość Boską zgarnianie wiórów ręką i wiercenie w rękawicach !!!!
tylko jeden zrozumie "mocno dociskać" i dociśnie z wyczuciem a drugi mało nie siądzie na wiertarce
Trzeba tak docisnąć żeby wiór powstał. Jak wiertło nie będzie zbierało (skrawało) materiału bo jest przegrzane to nawet mocne dociśniecie nie pomoże.
Naniesienie powłoki po ostrzeniu nie jest wcale takie tanie i nie jest tak trwałe jak poowłoka naniesiona przez producenta z wysokiej pułki.(sprawdzone w zakładzie )
U kogo powlekaliście? Wierteł nie opłaca się pokrywać ale specjalistyczne narzędzia już tak.
www.oerlikon.com/balzers/pl/pl/portfolio/us%C5%82uga-powlekania-na-zlecenie/usugi-powlekania/
bkw.bydgoszcz.pl/ Za ostzrenie i pokrywanie powłoką specjalną wychodziło około 70% ceny nowego freza a minusy to mniejszy wymiar na średnicy oraz krótsza część robocza.
Wiercenie w rękawicach??? Podstawowa zasada bhp podczas obsługi obrabiarek i narzędzi z elementami obrotowymi (Może za wyjątkiem kątówki) o wiele ważniejsza od okularów ochronnych jest brak rękawic i luźnych rękawów.
Masz rację z tymi rękawicami. Założyłem je bo wióry przecinały mi skórę na rękach. Moja wiertarka ma sprzęgło przeciążeniowe więc mocno bym mnie nie pokiereszowało jakby wciągnęło mi rękawice. Ale z większymi wiertarkami to nawet wyrywa ręce z tułowia.
@@FreezerSIG Z rękami z tułowia to przesad a ale palce to słyszałem jest taki filmik mechanik precyzyjny ale linka nie chce dawać bo nie każdy chce to oglądać.
Jesli juz jest wykonywany otwor pilotazowy to nie powinien on miec srednicy wiekszej niz dlugosc scina wiertla "docelowego"
wierci się bez rękawiczek !!! pozdrawiam
Kiedy złamałeś kilka wierteł narzekając jakie są gu2!ane aż obejrzałeś 4 minuty filmu na YT i uświadamiasz sobie jakim jesteś debilem :/
Dajmy na to powinieneś trochę częściej używać "dajmy na to" :)
PODOBA MI SIĘ STATYW WIERTARSKI, PODAJ NAZWĘ FIRMY I MODEL STATYWU. KUPIE SOBIE TAKI.
Witaj. To jest statyw wiertarski WOLFKRAFT.
Dziękuje
Rzeczywiście. Nigdy nie widziałeś jak się ostrzy wiertło. Rób tak jak amerykańscy fachowcy. Gdy się wiertło stępi - wyrzucają i biorą nowe.
Albo podejrzyj kogoś jak ostrzy wiertło.