Słuchałam czarnej płyty w roku 1982 z moim ówczesnym chłopakiem potem narzeczonym, później mężem ....a od 20 lat po jego śmierci słucham sama ....i za każdym razem zachwyca mnie głos, klimat, nastrój ....żegnaj mistrzu 😢💔😰
Cudowne wspomnienia z lat mlodosci. Szalona, niezapomniana Piwnica pod Baranami z ich wspanialymi artystami. Czy ktos jeszcze kiedys potrafi tak zaspiewac jak cudowny artysta, Leszek Dlugosz.
Artysta jest za dobry, żeby go pokazywać szerokiej rzeszy A wielkiej scenie króluje przeciętnośç, niczym wystudzona jarzynowa. Szkoda. Ale utwory Pana Dlugosza wykanczajá mnie wręcz chudnę i obumieram. Cudowny Człowiek. Słucham całe życie.
Słuchałam Pana Leszka Długosza we wczesnej młodości z zachwytem! Teraz na nowo po 40 latach odkrywam Go na nowo. Ta piosenka jest dla mnie najbardziej czułą i erotyczną. Wzruszenie niezmienne
Ta piosenka porusza we mnie najgłębsze pokłady liryzmu i melancholii; jest odniesieniem do bardzo osobistych przeżyć - spraw, które choć już odległe, na zawsze pozostaną w wirze mojej pamięci. A sprawy te to miłość. Miłość, która w okresie początku lat 80-ch spadła na mnie jak orzeźwiający złoty deszcz... A najważniejsze, że trwa do dzisiaj. Pomimo burz i życiowych zakrętów... Dzięki za TEN utwór! Dzięki za mistrzostwo Pana Długosza (gdzie Pan się podział?!).
Moja pierwsza płyta poezji to LESZEK DŁUGOSZ- rok moze 1982? kupiona w zasadzie przez przypadek ,w tej piosence sie zakochałam i jest tak do dziś,zresztą Jurgowska Karczma, Dzień w kolorze śliwkowym, Nie ma nas ..
Niesamowite wizje Berlina z czasów niewinnych i koronkowo,secesyjnie uroczych wyczarowują Tuwim i Długosz. Kiedy tego słucham to jest zawsze jak spacer dorosłego dziecka, które krąży we mgle ulicami zaczarowanego miasta.
Pan Leszek Długosz jak nikt oddaje czas o którym śpiewa. Myślę, że Tuwim właśnie tak by chciał. A na płycie jest jeszcze intymniej. Mistrz! Jeden z Wielkich niedopowiednio docenionych!!!
Leszka Długosza poznałem osobiście przyjechał zkolegą na Mazury na motocyklach Harley prz!ebywalii nad jeziorem Kownatki nie opodal miasta Nidzicy! Miałem wówczas około 14tulat oczywiście lat,oczywiście zawsze wędrował zeswoim psem pamiętam jegopiękną piosenkę Ja imój piesbyło wesoło mad ogniskiem po oznali mojąkuzynkę Inkę 47ŕocznkktórapracowała wDomuKulturyna Nidzickim Zamku Są jeszcze jejznajome ztegosamegoczasu ! Na Nidzickim zamku pŕzewińęło się bardzo dużo zespołówmuzycznych w kawiarni siedząc zkolegą przysiadłasiè do nasPiosenkaka Pani Koterbska takie są wspomnienia kilkanasścielat temu odeszła...Nidziczanie jąpamiŕętają Cześćjej pamięci !
Ty to jak Chylińska, która w telewizorze, zachwycona czymś powiedziała _ O, kurwa, Jezu, jakie to dobre! W tym programie z nią to uszło. Ale przy Długoszu tak mówić trochę wstyd :)
Ach serce moje, Poeto mój..., 23 marca 2024, Wieczny odpoczynek...
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...Dziękuję Panu, Poeto za wszystkie wspaniałe koncerty, poruszającą poezję!
Także i Ty Panie Leszku....Pełen miłych wspomnień jadnak, chylę nisko czoło. Nie do zapomnienia ta Pana twórczość
Słuchałam czarnej płyty w roku 1982 z moim ówczesnym chłopakiem potem narzeczonym, później mężem ....a od 20 lat po jego śmierci słucham sama ....i za każdym razem zachwyca mnie głos, klimat, nastrój ....żegnaj mistrzu 😢💔😰
Będziesz zawsze
Tyle lat słucham i nadal lubię ten zapach poezji❤
Cudowny Leszek, cudowne teksty, jedyny i absolutnie piękny.Brak mi słów. Trwam w zachwycie od lat.❤️💖💝
R.I.P. - wychowałem się na piosenkach Leszka Długosza [*]
Cudowne wspomnienia z lat mlodosci. Szalona, niezapomniana Piwnica pod Baranami z ich wspanialymi artystami. Czy ktos jeszcze kiedys potrafi tak zaspiewac jak cudowny artysta, Leszek Dlugosz.
Cudowna piosenka! Pięknie, choć oszczędnie zinstrumentowana. Dla słuchania takiej muzyki warto żyć
Mój ulubiony krakowski poeta i pieśniarz lubię ten klimat.Jrgo pieśni❤️
Muzyka której nie można zapomieć.Slowa piękne,głos piękny, artysta piękny...Słuchamy od zawsze i serce nam zamiera.....
Fantazja nastroju i piękna, Leszku, czemu Ciebie nie ma…🥲
Żegnaj [*]😥
Żegnaj wspaniały Poeto
Wielki jest Tuwim, Dlugosz i Berlin i wszystko razem i oddzielnie. Pan jest wielki panie Leszku :)
Reczywisty Berlin nie dostarczył mi takich wzruszeń .... Panie Leszku .. przepięknie !
◕ڰۣ*◕ ♥
100, 120, 40 lat mija, a urzeka, porusza, wzrusza, ... po prostu piękne
Piękna piosenka. I znowu Tuwim. 'Wspomnienie"
Tak długo nie słuchałam tego zmysłowego utworu...Nie stracił NIC na swojej atrakcyjności!!! Tak samo urzeka!!! Dziękuję Panu, Panie Leszku...
Artysta jest za dobry, żeby go pokazywać szerokiej rzeszy
A wielkiej scenie króluje przeciętnośç, niczym wystudzona jarzynowa. Szkoda. Ale utwory Pana Dlugosza wykanczajá mnie wręcz chudnę i obumieram. Cudowny Człowiek. Słucham całe życie.
To Boska poezja......Wyję.....
Kiedy tego po raz pierwszy słuchałem miałem 17 lat... Dziś minęło całe życie... i dalej słucham...
Dzisiaj słucham tego pierwszy raz! Pewnie zostanie na całe życie.
Tuwim w 1913 r. miał lat dziewiętnaście. Ten utwór jest pełen młodości, zraówno tekst jak i wykonanie. Mistrzostwo.
Słuchałam Pana Leszka Długosza we wczesnej młodości z zachwytem! Teraz na nowo po 40 latach odkrywam Go na nowo. Ta piosenka jest dla mnie najbardziej czułą i erotyczną. Wzruszenie niezmienne
Ta piosenka porusza we mnie najgłębsze pokłady liryzmu i melancholii; jest odniesieniem do bardzo osobistych przeżyć - spraw, które choć już odległe, na zawsze pozostaną w wirze mojej pamięci. A sprawy te to miłość. Miłość, która w okresie początku lat 80-ch spadła na mnie jak orzeźwiający złoty deszcz... A najważniejsze, że trwa do dzisiaj. Pomimo burz i życiowych zakrętów...
Dzięki za TEN utwór! Dzięki za mistrzostwo Pana Długosza (gdzie Pan się podział?!).
Moja pierwsza płyta poezji to LESZEK DŁUGOSZ- rok moze 1982? kupiona w zasadzie przez przypadek ,w tej piosence sie zakochałam i jest tak do dziś,zresztą Jurgowska Karczma, Dzień w kolorze śliwkowym, Nie ma nas ..
Cudowne
Niesamowite wizje Berlina z czasów niewinnych i koronkowo,secesyjnie uroczych wyczarowują Tuwim i Długosz. Kiedy tego słucham to jest zawsze jak spacer dorosłego dziecka, które krąży we mgle ulicami zaczarowanego miasta.
Rewelacja.
dzięki! jestem - nawet nie z okolic, a z samego serca Krakowa:) A na koncert Leszka Długosza z pewnością się znów wybiorę :) Pozdrawiam
muzyka i poezja żyją wiecznie...piękny utwór..:)
To jest od wieków MOJA ULUBIONA DŁUGOSZOWA POISENKA !
Ja też miałam 17 i płakałam takie to piękne i dzisiaj też płacze
piękne te piosenki p.Długosza..
szkoda,że tak mało ..a to przecież wielki Krakowski Bard..
"Ach serce moje i młodość mą w srebrnej nosisz torebce, wielki, ach wielki jest Berlin..."-
To jest piękne.
Balsam dla duszy. Cuuuuudne
Stary dobry Leszek
Pewnie Tuwim by się cieszył z takiego wykonania z muzyki i poezji wykonawcy, mnie cieszy to przy kieliszku, zaduma nad
Pan Leszek Długosz jak nikt oddaje czas o którym śpiewa. Myślę, że Tuwim właśnie tak by chciał. A na płycie jest jeszcze intymniej. Mistrz! Jeden z Wielkich niedopowiednio docenionych!!!
Przypadkiem usłyszałem GO w1982r.Do dzisiaj jest dla mnie KIMS.
ja też coś koło tego i nadAl została jedną z ulubionych P. Leszka dreszcze pozostały do dziś Cudo cudo
samo piękne to jest
ukochana melodia i tekst no dreszcz
😢...Bardzo żal...
Pusto i ciepło w tym Cafe wszystko
Wciąż mnie Pan zadziwia Panie Leszku
Wielki Berlin i Leszek też
Pozdrów wujka i przekaż Mu ode mnie życzenia świąteczne. Same serdecznosci. I niech dalej tak pięknie śpiewa poezję...
gadula32
Proszę o dużo więcej Leszka.
Piękne.
Kwintesencja zadumy i refleksji.
ktoś kto kocha to zrozumie
dzięki Halinko :) oczywiście, ze słów mi brak:))
Prawda,wszystko ,wszystko tu jest...
Dokładnie
ich bin sprachlos!!!
i ten dreszcz wędrujący po skórze
to dlatego poznikały inne piosenki, które tu były?
Leszka Długosza poznałem osobiście przyjechał zkolegą na Mazury na motocyklach Harley prz!ebywalii nad jeziorem Kownatki nie opodal miasta Nidzicy! Miałem wówczas około 14tulat oczywiście lat,oczywiście zawsze wędrował zeswoim psem pamiętam jegopiękną piosenkę Ja imój piesbyło wesoło mad ogniskiem po oznali mojąkuzynkę Inkę 47ŕocznkktórapracowała wDomuKulturyna Nidzickim Zamku Są jeszcze jejznajome ztegosamegoczasu ! Na Nidzickim zamku pŕzewińęło się bardzo dużo zespołówmuzycznych w kawiarni siedząc zkolegą przysiadłasiè do nasPiosenkaka Pani Koterbska takie są wspomnienia kilkanasścielat temu odeszła...Nidziczanie jąpamiŕętają Cześćjej pamięci !
On na pewno wie o czym spiewa,bo robi to z wielkim przekonaniem.
A ja poproszę "Na dworcach wszystkich miast..." :D
Wydaje mi się że kompozytorem jest Z.Konieczny
Ty to jak Chylińska, która w telewizorze, zachwycona czymś powiedziała _ O, kurwa, Jezu, jakie to dobre! W tym programie z nią to uszło. Ale przy Długoszu tak mówić trochę wstyd :)
Ucho prezesa
verY oK, thnX, Cheniek 1962
pl.wikipedia.org/wiki/Leszek_D%C5%82ugosz