Rurzyca i Piława. Świetne rzeki w rejonie Piły. Czysta woda, las prawie na całej długości i w korycie praktycznie bez drzew, co w przypadku dmuchanego pływadełka jest istotne. Świetna jest pobliska Dobrzyca, jednak tam sporo drzew w korycie. Górna Brda świetna! Rospuda na Suwalszczyznie godna polecenie. Drawa w obrębie parku narodowego super. Jednak tam jest sporo drzew, wartki nurt.
Oj kolega chyba przesadza z tym "bez drzew", obiema rzekami spływałem kilka razy i o ile Rurzyca jest w miarę ok, to na Piławie zawsze są zwalone drzewa.
Co do dmuchanego pływadełka, to żadna z tych rzek nie robi najmniejszego wrażenia na packrafcie, zwłaszcza takim 420D/840D. Packraftem pływałem po dużo bardziej zawalonych drzewami rzekach :) Pozdrawiam 🙂✌
Pływam tam co roku z dzieciakami, od Staniszczy po Turawę. Kocham tą trasę i mam z nią związanych mnóstwo cudownych wspomnień, latem można pływać tam nawet bez kapoka bo stan wody max 1m. Jak chcecie nauczyć dzieci kajakarstwa, zaszczepić zmysł "dzikiej przygody" polecam gorąco. Szacunek Bushcraftowy że pokazujesz tak mało znane miejsca, które tak na serio ubogacają region i uczą jak Polskę można kochać za wspomnienia. Pozdrawiam gorąco!
Zgadzam się, tylko latem często jest dość niski poziom wody i zdarzało się szorować kajakiem po dnie. Można też natknąć się na dużo przewróconych drzew. Ale sama rzeka i okolica super.
Uwielbiam takie wypady z namiotem w sakwie jak i popołudniowe szfędaczki po beskidach lecz teraz moge sobie pomarzyć i obejrzeć twoje zmagania bo leże w szpitalu z tytanowym prętem w obojczyku łykając przeciw bólowy szajs .Bardzo tęsknie za rowerem choć to on mnie tu wysłał dzięki za pod ładowanie baterii !!! pozdro ze szpitala w Pszczynie znają sie tu na robocie
Wiem że to miejsce lata świetności ma już za sobą ale liczą sie umiejętności i podejście do drugiego człowieka spotkało mnie coś bardzo miłego bez łachy i proszenia sie i czekania w dodatku techniką ,o której nie słyszałem w prywatnej klinice bijącej na głowę całą resztę .Staje w obronie, ortopedzi to dobrzy fachowcy w tym miejscu i nigdy nie widziałem tak zaawansowanego rentgena a to nie pierwszy tytan w moim ciele 🙂
Hej, jeśli się nudzisz w szpitalu to polecam jeden z najefektowniejszych filmików na GMBN jaki widziałem ever: ruclips.net/video/TS2m3VelBl8/видео.html. Szybkiego powrotu na rower i zdrowia życzę.
My teź polecamy Drawę-zwłaszcza spływ bikepackrafting’owy od Barnimia do Bogdanki (polecał niegdyś sam ś.p. Olek Doba). Byliśmy, jest to przygoda! Czasem rower zanurkował z packraftem pod drzewem,tyle było zwalonych w 2020 r. Przepièkny teren do pływania (oczywiście z rowerem). Pozdrawiamy z Głównego Szlaku Sudeckiego-jesteśmy w namiocie i oglądamy Twój film:) Mikołaj i Natalia z Bydgoszczy
Z takim kiepskim pływadełkiem lepsza Rega niż Drawa. Drawa jest piękna ale akurat odcinek od Barnima do Bogdanki przez Drawieński Park Narodowy jest przepiękny ale bardzo trudny dla początkujących i zdecydowanie nie polecam. Na tym odcinku ma charakter rzeki górskiej a pracownicy parku celowo zostawiają wiele przeszkód dla urozmaicenia trasy. Od wielu lat pływam po rzekach i kilka razy w sezonie jestem też na Drawie nie wyobrażam sobie jak ktoś chce przepłynąć ten odcinek w miękkim kajaku na dodatek z bagażem ... chyba że w środku lata kiedy woda jest cieplejsza i chce połowę przeszkód pokonywać siedząc w wodzie bo pod wieloma zwalonymi drzewami przecisnąć się można wyłącznie leżąc całkowicie w kajaku i nic nie może wystawać na centymetr ... Za każdym razem widzę dziesiątki pijanych gamoni z zakładowych wycieczek którzy wypływają w pełnym ekwipunku a kończą spływ w samych kąpielówkach bo im rzeka wszystko zabrała po dwudziestej wywrotce ;)
Start w Zawadzkim z "BASENU" 😅 Moje strony... 😁👍😉 Fajnie 😀👍 Na Małej Panwi robi się pięknie kiedy już wokół jest zielono... 😉 Polecam jeszcze ciekawszy i bardziej urokliwy odcinek rzeki - Potępa - Żędowice 😉
Tak mi się rzuciło w oczy że często wiosło trzymasz odwrotnie, chodzi mi o ułożenie pióra w wodzie :) zwróć sobie na to uwagę, wygodniej się wtedy wiosłuje bo mniej się trzeba napracować. Pozdrawiam i jak zawsze świetny film :)
Hej. Nie pompuj packrafta pompką na maksa bo możesz go wtedy łatwiej przebić wpływając na ostrą gałąź, packraft właśnie dzięki temu że nie jest napompowany na twardo łatwiej znosi spotkania z gałęziami i kamieniami. Ta "miękka powłoka" wzięła się z obniżenia objętości powietrza wewnątrz pontonu- to normalne. Powietrze, którym pompowałeś pakraft było cieplejsze (większej objętości) w trakcie spływania powietrze wewnątrz wychładza się (zimna woda- spadek temperatury wieczorem) a przez to zmniejsza swoją objętość. Z reguły zaleca się po napompowaniu, szczególnie w chłodniejsze dni, zwodować łódkę na kilka chwil, po czym należy dopompować. Niektóre modele mają specjalną rurkę z ustnikiem aby można było dopompować w razie potrzeby w trakcie spływu. Kolejny temat, na biwaku gdy obrócisz pakcraft do góry dnem to masz super wygodne łóżko odizolowanie od ziemi- przetestowane nie raz ma moim pinpacku. pozdrawiam
Piękne widoki, dookoła natura, dźwięki wody i różnych stworzeń, super sprawa, napewno można się zreleksować w takich okolicznościach przyrody spływając z nurtem rzeczki 🙂
Nie przestajesz mnie zaskakiwać. Długo musiałem czekać aż wrócisz do tematu packraftu, a jak już wróciłeś to z pełną mocą i zapowiada się, że nie będziesz zwalniał tempa. Pozdrawiam.
Witam🙋♂️chciałem Ci podziękować za załapanie bakcyla a powiem i więcej nikogo nie musiałem namawiać a i tak coraz więcej znajomych ma chęć wyjść ze mną na wyprawę😊 bardzo sprawia mi radość jak dzięki Tobie nauczyłem się jak łatwo zadbać o komfort. Pochodzę z Zachodniopomorskiego gdzie płynie rzeka „Myśla” (dopływ Odry) naprawdę piękna rzeka Pozdrawiam
Super filmik, klasa sama w sobie jak zwykle. Już w myślach jadę rowerem wokół jeziora Lubie (piękne tereny i stara trasa rowerowa w pobliżu północno-zachodniego brzegu, start na skraju Lubieszewie, na skręcie na InterNos) a potem spływ Drawą "szlakiem papieskim" :) To tak odnośnie Zachodniopomorskiego, natomiast Kaszuby kajakami stoją. O Brdzie już ktoś wspominał - spływałem od początku rzeki, polecam!
fajnie się uczyć z Twoich filmów :) nieszablonowo czasem wykorzystujesz sprzęt - przez co inspirujesz - w tym odcinku o ile dobrze zauważyłem hamak z moskitierą służył za uzupełnienie tarpa ale w wersji na ziemi :) super :) pozdrawiam - mam nadzieję że spotkam kiedyś na szlaku lub bezdrożu :)
Piękna sprawa i nawiązanie do naszych rozmów na ostatnim zlocie :) co do miejscówek polecam białą (bardzo krętą i wymagającą) oraz lżejszą czarną nide. Pozdrawiam!
Mała Panew jest fajna teraz, gdy nie ma sezonu turystycznego, jest zimno i woda też jest zimna. Niestety powstało tak dużo firm organizujących spływy kajakowe w sezonie letnim, że rzeka potrafi się dosłownie korkować kajakami z wesołymi ekipami w środku pod wpływem kilku głębszych, którzy nie mają pojęcia co to jest kontakt z naturą i drą ryja puki im sił starczy lub stan trzeźwości pozwoli. Gdy byłem tam na spływie latem jakieś 10 lat temu to na całym odcinku liczącym ok 20-30 kilometrów minąłem ze trzy kajaki. Gdy byłem w zeszłym roku to to był armagedon i ludzka dzicz. Zatrzymałem się na brzegu i tylko raz udało mi się doliczyć do 30 sekund, gdy nikt nie przepłynął obok, a ludzi krzyczących do siebie nie dało się nie słyszeć ani przez moment. Pomijam już ilość śmieci, które owi "turyści" pozostawiali w wodzie. Było pięknie, wkroczył biznes i wszystko zaorał.
Bikerafting hmm warto odwiedzić trasy rowerowe wokół jeziora Drawskiego. Splyw rzeką Drawą zakończony na wyspie na środku jeziora to dobra podstawa pod fajny materiał. :) pozdrawiam!
Hej. Super odcinek. Zacznę od tego aby Ci podziękować za rzecz absolutnie podstawowa a jak sie okazuje praktycznie zawsze na naszych rzekach i jeziorach pomijaną. A mianowicie że płyniesz w kamizelce. Sam kocham wodę pływam po całych Mazurach i jest to problem. Bezpieczeństwo zawsze pod tyłkiem albo wcale. Odnośnie zapytania o lokalizacje to polecam wlanie Mazury. Okolice Ełku czy Augustowa. Wspaniałe drogi na rower a potem dziesiątki km rzekami i strugami przez piękne jeziora. Na moim prywatnym kanale jest krótki film o rzece która kocham i nie raz płynąłem. Jak by co to zapraszam w moje okolice. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje super pomysłu i pięknej przygody.
A ja polecam Łupawę w Pomorskim szczególnie dolny bieg i finał na jeziorze Gardna Wielka lub Smołdzinie pod Rowokolem. Przy okazji można zaliczyć trasy w Słowinskim Parku. Pozdrawiam Serdecznie
Mega odcinek. Jak zawsze super wyprawa :)Ja kamerkę użyłbym do sprawdzenia temperatury gleby. Np. przed rozłożeniem biwaku, można sprawdzić czy jest duża wilgotność.
zdecydowanie woj Podlaskie i od jeziora Wigry spłyń do jeziora Necko koło Augustowa. Kanał augustowski, Czarna Hańcza, Rospuda, Narew Biebrza, tam jest gdzie jeździć i pływać.
Dzisiaj właśnie odebrałem zamówiony packraft a kupiłem bo niedawno natknąłem się na Twój film z packraftem sprzed kilku lat. Super sprawa chociaż tanie to nie jest
Witaj . Jesli chodzi o Zachodniopomorskie to polecam moje rodzinne strony czyli okolice Gryfina . Sa tam dwie opcjie jesli chodzi o wodna wloczege. pierwsza to rzeka Tywa dosc kaprysna jesli chodzi o poziom wody i szerokosc nurtu, druga opcjia to Dolina Dolej Odry "Miedzyodrze " .Praktycznie calosc to tereny Parku Krajobrazowego ale mozna znalesc miejsca do biwaku na brzegu Regalicy lub Odry . pozdrawiam
Marzy mi się taka wyprawa. I miałbym zapytanie. Jak sobie radzicie z potencjalnym zagrożeniem uszkodzenia poszycia dmuchanego kajaka? - przez niewidoczne podwodne konary. Bo wydaje mi się że to może być niebezpieczne dla poszycia.
@@marcinkonieczny3737 Packrafty są mocne, więc wiele kontaktów z gałęziami i kamieniami są w stanie wytrzymać. Ale oczywiście najlepiej nie dopuszczać do takiej sytuacji, przeszkody omijać, a na wypadek przedziurawienia - koniecznie kamizelka i odpowiednia wyporność bagażu (do worków z rzeczami - czy to specjalnych "dry bag" czy pospolitych worków na śmieci - napompować powietrza), oraz zestaw naprawczy.
Ja to czekałem aż Bushcraftowy sciągnie tą puchówkę przy rozbijaniu obozu i batonowaniu :-) ale się nie doczekałem - widocznie mocno zimno było (i pewno wilgoć również nad brzegiem spora).
Tak sobie myślę, jak ludzie reagują, gdy widzą jak rowerem jedzie ziom z przytoczonym gdzieś do ramy wiosłem. Nawet mi to się lekko absurdalne wydaje, choć nie da się ukryć, że pomysł na zabicie czasu niesamowity.
Oczywiście łapka w górę. Uwielbiam Pana filmy :) Subiektywnie jednak muszę ocenić, że BIKE Rafting mnie nie przekonuje. PACK Rafting - git ale rower wydaje się tylko zbędnym kłopotem (poza "niby" zaletą, że wrócę na rowerze... ). Chyba wole sobie organizować transport... Tym bardziej, że raft nie wydaje się w żaden sposób przystosowany do wożenia roweru. Rower ma też mnóstwo ostrych krawędzi, które moim zdaniem prędzej czy później uszkodzą raft... Chyba umiem znaleźć wiecej wad niż zalet takiego patentu. (BIKE by mi bardziej przeszkadzał niż pomagał...)
Zapraszam na spływ rzeką Korytnicą . Przepłynąć jez.Nw .Korytnica ,kontynuować rzeką Korytnica do Jazwin.Rzeką Drawą od miasta Drawno do biwaku Barnimie . Samochód zostawić np we wsi Zatom .
Marcinie, sprawdź Nidę pod tym kątem. Nawet z opcją Czarna/Biała. Ponidzie to jest zacny kawał pomijanych terenów, a spłynąć można aż do ujścia do Wisły. Stamtąd możesz przeskoczyć na WTR i pocisnąć rowerem gdzieś dalej
W sumie to jeszcze Tanew płynąca przez Roztocze jeszcze jest taka do spłynięcia. Tylko w górnym biegu są szumy (zespół kaskad) więc dużo przenoszenia. Ale później, aż do Ulanowa, do ujścia do Sanu można spłynąć spokojnie. Niestety, w pewnym rejonach rzeka uregulowana (na szczęście w większości biegu dzika)
Bardzo przyjemny odcinek ogladam go przed maturami aby sie zrelaksować jedyne co mógłbym zmienić to boli mnie widok tej zapalniczki myśle że taki szczegół mógłby być zamieniony w zapałki albo krzesiwo i byłoby troszeczkę lepiej to moje zdanie
Proponuję trasę zaczynającą się w Żydowie, od dolnego jeziora elektrowni szczytowo-pompowej, z noclegiem na wyspie, dalej rzeką Radew, przez prawdziwą dzicz, aż do Karlina, a dalej można bezpośrednio Parsętą do Kołobrzegu. Zrobiłem tę trasę wiele lat temu, gdy była zupełnie nie przetarta. Teraz jest popularniejsza, ale w pierwszej połowie, do Mostowa, nie ma żadnych siedzib ludzkich! Bosko! Edit: mnóstwo osób poleca Drawę: piekna, ale to klasyka gatunku, więc mnóstwo ludzi na trasie, stanice, pola biwakowe etc. Chyba na inny kanał?
Drawsko Pomorskie,rzeka Drawa,rzeka Parsęta..Jak byś był w okolicach Drawska Pomorskiego to można zorganizowac jakąś wyprawę wspólnie z obozem.Pochodzę i mieszkam w Drawsku Pomorskim.
Taaaak! A nie mówiłem, dawaj na Szczecin! 🤣 ktoś pisał o Drawsku, zgadzam się w 100% ^^ pozdrowienia, fajna fazka ten packraft (czy jak to się pisze- jest jakaś polska nazwa?) :)
Mam gdzieś taki pompowany kajak 2os z jakiegoś marketu (waga całkiem inna pewnie z 20 kg). Generalnie pływanie na tym jest dość męczące, mam wrażenie że przez to że nie jest twardy to 3/4 energii jest marnowane. Czy nastąpił jakiś postęp technologiczny i te packrafty są teraz lepsze czy nadal raczej lipa?
Rurzyca i Piława. Świetne rzeki w rejonie Piły. Czysta woda, las prawie na całej długości i w korycie praktycznie bez drzew, co w przypadku dmuchanego pływadełka jest istotne. Świetna jest pobliska Dobrzyca, jednak tam sporo drzew w korycie.
Górna Brda świetna! Rospuda na Suwalszczyznie godna polecenie. Drawa w obrębie parku narodowego super. Jednak tam jest sporo drzew, wartki nurt.
Oj kolega chyba przesadza z tym "bez drzew", obiema rzekami spływałem kilka razy i o ile Rurzyca jest w miarę ok, to na Piławie zawsze są zwalone drzewa.
Co do dmuchanego pływadełka, to żadna z tych rzek nie robi najmniejszego wrażenia na packrafcie, zwłaszcza takim 420D/840D. Packraftem pływałem po dużo bardziej zawalonych drzewami rzekach :) Pozdrawiam 🙂✌
Ja polecam Brdę. Rzekę, która płynie na południe :) szczególnie polecam górne, bardziej dzikie odcinki.
Pływam tam co roku z dzieciakami, od Staniszczy po Turawę. Kocham tą trasę i mam z nią związanych mnóstwo cudownych wspomnień, latem można pływać tam nawet bez kapoka bo stan wody max 1m. Jak chcecie nauczyć dzieci kajakarstwa, zaszczepić zmysł "dzikiej przygody" polecam gorąco. Szacunek Bushcraftowy że pokazujesz tak mało znane miejsca, które tak na serio ubogacają region i uczą jak Polskę można kochać za wspomnienia.
Pozdrawiam gorąco!
No właśnie rzeka mi znajoma ja tam wolę od Ziętka do Żędowic
Drawa najlepsza rzeka w okolicach Drawska Pomorskiego, dzika i jednocześnie świetna na spływy.
Trzeba na Jace uważać
Zgadzam się, tylko latem często jest dość niski poziom wody i zdarzało się szorować kajakiem po dnie. Można też natknąć się na dużo przewróconych drzew. Ale sama rzeka i okolica super.
@@mateuszstawicz3415 Jak jest duużo czasu to przepływając przez Lubie, warto popłynąć na koniec jeziora daleko za ośrodkiem Zatonie, za drugą wyspę.
Uwielbiam takie wypady z namiotem w sakwie jak i popołudniowe szfędaczki po beskidach lecz teraz moge sobie pomarzyć i obejrzeć twoje zmagania bo leże w szpitalu z tytanowym prętem w obojczyku łykając przeciw bólowy szajs .Bardzo tęsknie za rowerem choć to on mnie tu wysłał dzięki za pod ładowanie baterii !!! pozdro ze szpitala w Pszczynie znają sie tu na robocie
Wiem że to miejsce lata świetności ma już za sobą ale liczą sie umiejętności i podejście do drugiego człowieka spotkało mnie coś bardzo miłego bez łachy i proszenia sie i czekania w dodatku techniką ,o której nie słyszałem w prywatnej klinice bijącej na głowę całą resztę .Staje w obronie, ortopedzi to dobrzy fachowcy w tym miejscu i nigdy nie widziałem tak zaawansowanego rentgena a to nie pierwszy tytan w moim ciele 🙂
Dzięki za słowo otuchy ❤️
Hej, jeśli się nudzisz w szpitalu to polecam jeden z najefektowniejszych filmików na GMBN jaki widziałem ever: ruclips.net/video/TS2m3VelBl8/видео.html. Szybkiego powrotu na rower i zdrowia życzę.
@@damiand.2122 Ja na bazie i jest dużo lepiej 🙂 a i tak zawiesze oko😃 jeszcze raz dzięki za słowa otuchy bo działają 👍
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj się wytrwale
Bikerafting - no tego jeszcze w kinie nie grali. Mega pomysł. Dwa srodki transportu. Rewelacja. To jest dopiero wolnosc.
My teź polecamy Drawę-zwłaszcza spływ bikepackrafting’owy od Barnimia do Bogdanki (polecał niegdyś sam ś.p. Olek Doba).
Byliśmy, jest to przygoda! Czasem rower zanurkował z packraftem pod drzewem,tyle było zwalonych w 2020 r. Przepièkny teren do pływania (oczywiście z rowerem). Pozdrawiamy z Głównego Szlaku Sudeckiego-jesteśmy w namiocie i oglądamy Twój film:) Mikołaj i Natalia z Bydgoszczy
Jeśli Pan Marcin udokumentuje ten spływ Drawa od Barnimia do Bogdanki pacraftem oraz rowerem z suchymi gaciami to ma u mnie skrzynkę dobrego piwa 😜
@@WloczykijLesny a ja mogę? ;)
Z takim kiepskim pływadełkiem lepsza Rega niż Drawa. Drawa jest piękna ale akurat odcinek od Barnima do Bogdanki przez Drawieński Park Narodowy jest przepiękny ale bardzo trudny dla początkujących i zdecydowanie nie polecam. Na tym odcinku ma charakter rzeki górskiej a pracownicy parku celowo zostawiają wiele przeszkód dla urozmaicenia trasy. Od wielu lat pływam po rzekach i kilka razy w sezonie jestem też na Drawie nie wyobrażam sobie jak ktoś chce przepłynąć ten odcinek w miękkim kajaku na dodatek z bagażem ... chyba że w środku lata kiedy woda jest cieplejsza i chce połowę przeszkód pokonywać siedząc w wodzie bo pod wieloma zwalonymi drzewami przecisnąć się można wyłącznie leżąc całkowicie w kajaku i nic nie może wystawać na centymetr ... Za każdym razem widzę dziesiątki pijanych gamoni z zakładowych wycieczek którzy wypływają w pełnym ekwipunku a kończą spływ w samych kąpielówkach bo im rzeka wszystko zabrała po dwudziestej wywrotce ;)
Start w Zawadzkim z "BASENU" 😅
Moje strony... 😁👍😉
Fajnie 😀👍
Na Małej Panwi robi się pięknie kiedy już wokół jest zielono... 😉
Polecam jeszcze ciekawszy i bardziej urokliwy odcinek rzeki - Potępa - Żędowice 😉
Myślę, że warto z tym zestawem wybrać się nad Brdę. Jedna z najpiękniejszych rzek w Polsce, a i na rowerze jest gdzie w okolicy pojeździć
Tak mi się rzuciło w oczy że często wiosło trzymasz odwrotnie, chodzi mi o ułożenie pióra w wodzie :) zwróć sobie na to uwagę, wygodniej się wtedy wiosłuje bo mniej się trzeba napracować. Pozdrawiam i jak zawsze świetny film :)
Uwielbiam ten spokój w Twoich filmach. Oczywiście brakuje porannej kawy z wpatrywaniem się w krajobraz i tego Ci nie daruję ;)
Ten moment, kiedy muzyka się wycisza i rozpala się ogień... magia.
Może nie zachodniopomorskie, ale Dolina Słupi w Pomorskim jest piękna i zdecydowanie sprzyja:)
Hej. Nie pompuj packrafta pompką na maksa bo możesz go wtedy łatwiej przebić wpływając na ostrą gałąź, packraft właśnie dzięki temu że nie jest napompowany na twardo łatwiej znosi spotkania z gałęziami i kamieniami. Ta "miękka powłoka" wzięła się z obniżenia objętości powietrza wewnątrz pontonu- to normalne. Powietrze, którym pompowałeś pakraft było cieplejsze (większej objętości) w trakcie spływania powietrze wewnątrz wychładza się (zimna woda- spadek temperatury wieczorem) a przez to zmniejsza swoją objętość. Z reguły zaleca się po napompowaniu, szczególnie w chłodniejsze dni, zwodować łódkę na kilka chwil, po czym należy dopompować. Niektóre modele mają specjalną rurkę z ustnikiem aby można było dopompować w razie potrzeby w trakcie spływu. Kolejny temat, na biwaku gdy obrócisz pakcraft do góry dnem to masz super wygodne łóżko odizolowanie od ziemi- przetestowane nie raz ma moim pinpacku. pozdrawiam
Bardzo cenne porady👍
Piękne widoki, dookoła natura, dźwięki wody i różnych stworzeń, super sprawa, napewno można się zreleksować w takich okolicznościach przyrody spływając z nurtem rzeczki 🙂
Nie przestajesz mnie zaskakiwać. Długo musiałem czekać aż wrócisz do tematu packraftu, a jak już wróciłeś to z pełną mocą i zapowiada się, że nie będziesz zwalniał tempa.
Pozdrawiam.
Witam🙋♂️chciałem Ci podziękować za załapanie bakcyla a powiem i więcej nikogo nie musiałem namawiać a i tak coraz więcej znajomych ma chęć wyjść ze mną na wyprawę😊 bardzo sprawia mi radość jak dzięki Tobie nauczyłem się jak łatwo zadbać o komfort. Pochodzę z Zachodniopomorskiego gdzie płynie rzeka „Myśla” (dopływ Odry) naprawdę piękna rzeka Pozdrawiam
Super filmik, klasa sama w sobie jak zwykle. Już w myślach jadę rowerem wokół jeziora Lubie (piękne tereny i stara trasa rowerowa w pobliżu północno-zachodniego brzegu, start na skraju Lubieszewie, na skręcie na InterNos) a potem spływ Drawą "szlakiem papieskim" :) To tak odnośnie Zachodniopomorskiego, natomiast Kaszuby kajakami stoją. O Brdzie już ktoś wspominał - spływałem od początku rzeki, polecam!
Piecyk z logiem bushcraftowy :D Super pomysł! Fajny pomysł na film, widok łódki na rzece działa tak bardzo kojąco :)
Polecam rzekę Wdę. Na trasie tej rzeki jest wiele ciekawych miejsc na biwak. Na szczególną uwagę zasługuje Leosia (piękny most kolejowy)
fajnie się uczyć z Twoich filmów :) nieszablonowo czasem wykorzystujesz sprzęt - przez co inspirujesz - w tym odcinku o ile dobrze zauważyłem hamak z moskitierą służył za uzupełnienie tarpa ale w wersji na ziemi :) super :) pozdrawiam - mam nadzieję że spotkam kiedyś na szlaku lub bezdrożu :)
Piękna sprawa i nawiązanie do naszych rozmów na ostatnim zlocie :) co do miejscówek polecam białą (bardzo krętą i wymagającą) oraz lżejszą czarną nide. Pozdrawiam!
Mała Panew jest fajna teraz, gdy nie ma sezonu turystycznego, jest zimno i woda też jest zimna. Niestety powstało tak dużo firm organizujących spływy kajakowe w sezonie letnim, że rzeka potrafi się dosłownie korkować kajakami z wesołymi ekipami w środku pod wpływem kilku głębszych, którzy nie mają pojęcia co to jest kontakt z naturą i drą ryja puki im sił starczy lub stan trzeźwości pozwoli. Gdy byłem tam na spływie latem jakieś 10 lat temu to na całym odcinku liczącym ok 20-30 kilometrów minąłem ze trzy kajaki. Gdy byłem w zeszłym roku to to był armagedon i ludzka dzicz. Zatrzymałem się na brzegu i tylko raz udało mi się doliczyć do 30 sekund, gdy nikt nie przepłynął obok, a ludzi krzyczących do siebie nie dało się nie słyszeć ani przez moment. Pomijam już ilość śmieci, które owi "turyści" pozostawiali w wodzie. Było pięknie, wkroczył biznes i wszystko zaorał.
8:06 ...coś pięknego 👍😀
Bikerafting hmm warto odwiedzić trasy rowerowe wokół jeziora Drawskiego. Splyw rzeką Drawą zakończony na wyspie na środku jeziora to dobra podstawa pod fajny materiał. :) pozdrawiam!
Hej. Super odcinek. Zacznę od tego aby Ci podziękować za rzecz absolutnie podstawowa a jak sie okazuje praktycznie zawsze na naszych rzekach i jeziorach pomijaną. A mianowicie że płyniesz w kamizelce. Sam kocham wodę pływam po całych Mazurach i jest to problem. Bezpieczeństwo zawsze pod tyłkiem albo wcale. Odnośnie zapytania o lokalizacje to polecam wlanie Mazury. Okolice Ełku czy Augustowa. Wspaniałe drogi na rower a potem dziesiątki km rzekami i strugami przez piękne jeziora. Na moim prywatnym kanale jest krótki film o rzece która kocham i nie raz płynąłem. Jak by co to zapraszam w moje okolice. Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje super pomysłu i pięknej przygody.
Nie żebym się czepiał ale często trzymasz wiosło do góry nogami 🚣
Fajna rzeczka 😍 latem z chęcią zanurzyłby się tam pod wodę z kamerą 🤿🎥
Pozdrawiam 👌👍
A ja polecam Łupawę w Pomorskim szczególnie dolny bieg i finał na jeziorze Gardna Wielka lub Smołdzinie pod Rowokolem. Przy okazji można zaliczyć trasy w Słowinskim Parku. Pozdrawiam Serdecznie
Rejony województwa lubuskiego też świetne na takie przygody. Polecam👍
Bory Tucholskie, Brda albo Wda. Myślę że teren i rzeki idealne do takiej akcji :) Pozdrawiam!
moje strony Wda polecam, pozdro
Najlepiej użyć telefonu z kamerą termo do sprawdzania temperatury grila i jak chłodne jest piwo
Mega odcinek. Jak zawsze super wyprawa :)Ja kamerkę użyłbym do sprawdzenia temperatury gleby. Np. przed rozłożeniem biwaku, można sprawdzić czy jest duża wilgotność.
zdecydowanie woj Podlaskie i od jeziora Wigry spłyń do jeziora Necko koło Augustowa. Kanał augustowski, Czarna Hańcza, Rospuda, Narew Biebrza, tam jest gdzie jeździć i pływać.
Dzisiaj właśnie odebrałem zamówiony packraft a kupiłem bo niedawno natknąłem się na Twój film z packraftem sprzed kilku lat. Super sprawa chociaż tanie to nie jest
Phn
Polecam rege, sam nią plywam. Bardzo urozmaicona rzeka do tego ruszając od łobza można dopłynąć aż do morza.
ciekawa forma wypoczynku tylko dla co mogą sobie na to pozwolić lesz fajnie na to patrzy pozdrawiam
Witaj . Jesli chodzi o Zachodniopomorskie to polecam moje rodzinne strony czyli okolice Gryfina . Sa tam dwie opcjie jesli chodzi o wodna wloczege. pierwsza to rzeka Tywa dosc kaprysna jesli chodzi o poziom wody i szerokosc nurtu, druga opcjia to Dolina Dolej Odry "Miedzyodrze " .Praktycznie calosc to tereny Parku Krajobrazowego ale mozna znalesc miejsca do biwaku na brzegu Regalicy lub Odry . pozdrawiam
Dobrze że wyzdrowiałeś i wracasz do nas
co do Zachodniopomorskiego to rzeka Drawa na pewno i całe pojezierze drawskie polecam, będziesz zachwycony
Super 🙂 Bardzo fajny odcinek 🙂💪🏻 Oby więcej takich przygód 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂🙂
W moim packrafcie zaleca sie dopompowanie na maxa tylko ustami .Z całych sił ale jednak ustami ....
06:37 - właśnie w taki sposób wykąpałem się w Nysie Kłodzkiej. Którą to rzekę zresztą polecam na wyprawy ;)
Marzy mi się taka wyprawa. I miałbym zapytanie. Jak sobie radzicie z potencjalnym zagrożeniem uszkodzenia poszycia dmuchanego kajaka? - przez niewidoczne podwodne konary. Bo wydaje mi się że to może być niebezpieczne dla poszycia.
@@marcinkonieczny3737 Packrafty są mocne, więc wiele kontaktów z gałęziami i kamieniami są w stanie wytrzymać. Ale oczywiście najlepiej nie dopuszczać do takiej sytuacji, przeszkody omijać, a na wypadek przedziurawienia - koniecznie kamizelka i odpowiednia wyporność bagażu (do worków z rzeczami - czy to specjalnych "dry bag" czy pospolitych worków na śmieci - napompować powietrza), oraz zestaw naprawczy.
@@michamackiewicz6799 Dzięki za info - praktyczne i przydatne wskazówki.
Ja to czekałem aż Bushcraftowy sciągnie tą puchówkę przy rozbijaniu obozu i batonowaniu :-) ale się nie doczekałem - widocznie mocno zimno było (i pewno wilgoć również nad brzegiem spora).
Tak sobie myślę, jak ludzie reagują, gdy widzą jak rowerem jedzie ziom z przytoczonym gdzieś do ramy wiosłem. Nawet mi to się lekko absurdalne wydaje, choć nie da się ukryć, że pomysł na zabicie czasu niesamowity.
Rower i dmuchany kajakoponton , jest dobrze 😁😁👍👍
Polecam spływ rzeka Piaśnicą z Jeziora Z
Żarnowieckiego do morza w Dębkach, co prawda krotki odcinek ale ile frajdy 😀
jestem wiernym widzem , bardzo dlogo oglodam ten kanal , pamientam czajnik ekspresowy itp
Twoich filmów nieda się nie lubić 💪 oczywiście w dużej mierze dzięki naturze 👍
To chyba jest naturalne;)
Pomysł na takie wypady z kajakiem super , więcej takich filmów :)
Oczywiście łapka w górę. Uwielbiam Pana filmy :)
Subiektywnie jednak muszę ocenić, że BIKE Rafting mnie nie przekonuje. PACK Rafting - git ale rower wydaje się tylko zbędnym kłopotem (poza "niby" zaletą, że wrócę na rowerze... ). Chyba wole sobie organizować transport... Tym bardziej, że raft nie wydaje się w żaden sposób przystosowany do wożenia roweru. Rower ma też mnóstwo ostrych krawędzi, które moim zdaniem prędzej czy później uszkodzą raft... Chyba umiem znaleźć wiecej wad niż zalet takiego patentu. (BIKE by mi bardziej przeszkadzał niż pomagał...)
Polecam odcinek Małej Panwi który przebiega przez obszar Natury 2000 z Krupskiego Młyna do Kielczy.
Jak najbardziej zapraszamy do zachodniopomorskiego.
Fajne rzeki są w Nadarzycach, Szwecji, zdbice. Tu jest gdzie pływać
Szlak Pilawy
Mazury szlak krutyni chyba najpiękniejsza trasa na spływ w Polsce
Taki telefon to dla niektórych na co dzień super opcja
Zapraszam na spływ rzeką Korytnicą . Przepłynąć jez.Nw .Korytnica ,kontynuować rzeką Korytnica do Jazwin.Rzeką Drawą od miasta Drawno do biwaku Barnimie . Samochód zostawić np we wsi Zatom .
Marcinie, sprawdź Nidę pod tym kątem. Nawet z opcją Czarna/Biała. Ponidzie to jest zacny kawał pomijanych terenów, a spłynąć można aż do ujścia do Wisły. Stamtąd możesz przeskoczyć na WTR i pocisnąć rowerem gdzieś dalej
W sumie to jeszcze Tanew płynąca przez Roztocze jeszcze jest taka do spłynięcia. Tylko w górnym biegu są szumy (zespół kaskad) więc dużo przenoszenia. Ale później, aż do Ulanowa, do ujścia do Sanu można spłynąć spokojnie. Niestety, w pewnym rejonach rzeka uregulowana (na szczęście w większości biegu dzika)
O prosze prosze, pozdrawiam z Ozimka, też czesto lubie spływać Małą Panwią 👌
Jeśli chodzi o zachodniopomorskie spróbuj słynnego tutaj spływu rzeką Drawą lub bardzo urokliwą rzeką Korytnica 😉
Swietnie dobierasz sponsorow. Praktycznie. 🎉
Polecam spływ rzeką Wdą na kociewiu 😉
Ja bym podpowiedziała pomorskie, spływ Radunią w okolicach Jaru Raduni. Pięknie, malowniczo a w okolicy ciekawostka - kamienne kręgi
Jar Raduni jest przepiękny, jadnak nadal wyłączony z turystyki kajakowej
Jeśli chodzi o zachodniopomorskie spróbuj słynnego tutaj spływu rzeką Drawą 😉
Mała Panew i otaczające ja lasy to bardzo fajne rejony.
Dzięki super materiał. Dużo się przyda. Pozdrawiam
Rewelacja. Powiedz tylko jak się sprawdza ten wewnętrzny system pakowania i czy nie ma obaw o trwałość tego zamka. Pozdrowionka.
Bardzo przyjemny odcinek ogladam go przed maturami aby sie zrelaksować jedyne co mógłbym zmienić to boli mnie widok tej zapalniczki myśle że taki szczegół mógłby być zamieniony w zapałki albo krzesiwo i byłoby troszeczkę lepiej to moje zdanie
Proponuję trasę zaczynającą się w Żydowie, od dolnego jeziora elektrowni szczytowo-pompowej, z noclegiem na wyspie, dalej rzeką Radew, przez prawdziwą dzicz, aż do Karlina, a dalej można bezpośrednio Parsętą do Kołobrzegu.
Zrobiłem tę trasę wiele lat temu, gdy była zupełnie nie przetarta.
Teraz jest popularniejsza, ale w pierwszej połowie, do Mostowa, nie ma żadnych siedzib ludzkich!
Bosko!
Edit: mnóstwo osób poleca Drawę: piekna, ale to klasyka gatunku, więc mnóstwo ludzi na trasie, stanice, pola biwakowe etc.
Chyba na inny kanał?
Bardzo polecam odcinek rzeki na Pomorzu a dokładniej Słupię na odcinku J.Krzynia aż prawie do samej Ustki
Zapraszam w Świętokrzyskie i zjazd Czarna Nida. Coś cudownego.
Zawsze z kolegą nocujemy w tym miejscu 🤣🤣🤣 wypożyczamy kajaki na dwa dni.
Drawsko Pomorskie,rzeka Drawa,rzeka Parsęta..Jak byś był w okolicach Drawska Pomorskiego to można zorganizowac jakąś wyprawę wspólnie z obozem.Pochodzę i mieszkam w Drawsku Pomorskim.
Taaaak! A nie mówiłem, dawaj na Szczecin! 🤣 ktoś pisał o Drawsku, zgadzam się w 100% ^^ pozdrowienia, fajna fazka ten packraft (czy jak to się pisze- jest jakaś polska nazwa?) :)
A może Brda? Szlak Brdy jest przejezdny na rowerze a spływ jest też fajną przygodą
Hahahah i na takim telefonie właśnie oglądam odcinek. Pozdrawiam!
Fajna miejscówka...cisza..spokój.. tylko natura.
Oczywiście, że polecamy lokalizacje: Szczecin! ;)
Start od jeziora myśliborskiego rzeką myśla do polaczenia z odra w Kostrzynie zachodniopomorskie i kawalek lubuskiego
Nida poniżej Pińczowa aż do ujścia do Wisły pod Nowym Korczynem. rzeka bardzo meandrująca i dzika.
Powyzej tez ;) Zaczac na Czarnej, albo Bialej i plynac do samego konca ;)
Mam gdzieś taki pompowany kajak 2os z jakiegoś marketu (waga całkiem inna pewnie z 20 kg). Generalnie pływanie na tym jest dość męczące, mam wrażenie że przez to że nie jest twardy to 3/4 energii jest marnowane. Czy nastąpił jakiś postęp technologiczny i te packrafty są teraz lepsze czy nadal raczej lipa?
Właśnie packrafty są dosyć sztywne i pływają całkiem nieźle.
Na północy Polski ciekawe spływy można organizować rzekami Wdą lub Brdą.
Witam no proszę lux łącznie , może na tydzień urlop jeden dzień spływ drugi rower i tak na zmianę
Fantastique. NIe wiedziałem że tak można.
Jakoś rower na tym urządzeniu do pływania mi nie pasuje, odczuwa się jakoś bardzo taki bagaż ?
Ale tu ludzi super Pozdrawiam.
Polecam spływ rzeką "Rega" można spokojnie wpłynąć do morza
Taki packrafting stosował mój znajomy z Kanady ☺️ Iohan Gueorgiev
Można wiedzieć dokładnie jaki to był odcinek Małej Panwii.
Super odcinek... Czekam na kolejne.
Nie masz problemu z ustawieniem kostek hamulcowych przy takim częstym wyciąganiu i wkładaniu koła?
Rowerkiem z Bydgoszczy nad zalew koronowski i Brda a potem z powrotem spływ po rzece Brda do Bydgoszczy
Można było postawić kamerę na stojaku trochę dalej i nagrać składanie obozu na przyspieszonych obrotach. Byłoby w ekspresowym tempie.
Spływałam tą rzeką!😁 Polecam!👍
Dobrze widzieć że noga w pełni sprawna.
Nie obawiasz się o przebicie kajaka o jakąś gałąź lub kamień?
Bardzo fajny film 😁
Parsęta, zachodniopomorskie- szczególnie pierwsze kilkadziesiąt kilometrów...
Górna połowa ciała się rozrośnie. Uważaj, bo cała garderoba do wymiany będzie :P
Jak telefon taki wytrzymały to w majówkę można zrobić na nim rybę duszona karta 😁😂✌️🙆♂️
Cześć. Jaki jest to odcinek Małej Panwi ? :)
Terapia ❤❤❤❤
Jak zawsze fajny filmik , pozdrawiam :)