Richard Furrer odtworzył proces wytopu stali na miecze z IX-XI wieku i zdecydowanie się różnił, był bardziej zaawansowany a metal po badaniach był uważany za taki z górnej półki w dzisiejszych czasach. tak dokładam się do zmiany intra..
Jeszcze w Mezopotami znaleźli kamień to ostrzyli go o drógi, a tu miedź nie chcę się ostrzyć poprzez uderzenie ale się odksztauca i jest kowalna. Potem chcieli sprawdzić czy może zastąpić glinę. I sprawdzono co się dzieję gdy się miedź podgrzeję, w końcu glina twardnieję, mieli nadzieję na niezniszczalny materiał, ale odkryli że da się ją topić i formować. Potem Grecy pomyśleli skoro miedź to czemu nie żelazo. A dalej to już wiadomo jak się stal wytapia.
+Patryk Sygidus (Sakitta) Pan Cejrowski chyba w odcinku o Kowalu miał dosyć ciekawą teorię. W skrócie: "siedział gostek nad ogniskiem i łupał kamienie. Niespecjalnie mu szło, się wku... i cisnął kamieniem w ognisko." tak w wielkim skrócie.
nie do słuchania - to jakaś wszechświatowa mania, wszędzie prawie realizatorzy wstawiają "muzykę" a tak naprawdę hałas: jakieś kotły, gary i piły tarczowe, robią wszystko żeby tylko narracja była niesłyszalna!!!
Trudno sobie wyobrazić nóż czy inny produkt ze stali ubogiej w węgiel kiedy materiał na nie pozyskiwany był w ciągłym procesie prażenia w węglu, grzania i przekuwania a wszystko to bez przerwy w węglu! Siłą rzeczy ciągle grzanych w obecności węgla jest raczej przewęglenie i kruchość narzędzia niż niedoweglenie albo wręcz odwęglenie takiej "gąski".
Chyba zależy od sposobu przetopienia, to że spalisz żelazo razem z węglem nie sprawi, że otrzymasz stal, trzeba to zrobić w odpowiedni sposób. CHYBA, tak mi się wydaje. Do stali czy żeliwa używany jest konkretny procent węgla, ale żelazo samo z siebie się nie wymiesza, trzeba mu pomóc, to nie herbata z cukrem :P Znafcom nie jestem, tak tylko logika podpowiada (zapewne źle)
@@banita9448 Ano źle... Żelazo w procesie ogrzewania czy to koksem czy innym paliwem "węglowym"(a innych nie ma...) ulega nawęgleniu. Im więcej razy pchasz taki bryt w kotlinę tym więcej węgla żelazo pochłania stając się stalą o różnym stopniu nawęglenia...aż do przewęglenia włącznie, wtedy jest kruche i łamliwe nawet bez hartowania...
@@Galileon1 Kiedy więc mówimy o żelazie (w sensie materiału na broń), gdy jest oczyszczone z węgla czy gdy jest nim przesycone? Bo dawniej ludzie raczej nie mieli wielu sposobów na skuteczne jego oczyszczanie, więc tak naprawdę stal jest po prostu skutecznie oczyszczonym żelazem? Czy dzisiaj w ogóle można kupić gdzieś żelazo, które nie jest stalą?
@@banita9448 O żelazie mówimy wtedy gdy jest pierwiastkiem, jest wolne od węgla - nawęglone (w pewnym zakresie od-do, znajdziesz w Sieci) jest stalą czyli stopem żelaza z węglem. Stal z kolei można dodatkowo powierzchniowo nasycać żelazem w procesie nawęglania, w atm. beztlenowej. Wtedy rdzeń ma zaw. węgla materiału wyjściowego a jego powierzchnia - zawartość dodatkową zależną od temp. i czasu wygrzewania stali w atmosferze nawęglającej. Pytasz o żelazo wolne od węgla, jest takie - żelazo ARMCO stosowane w kolejnictwie przy budowie kotłów lokomotyw.
@@Galileon1 No okej ale mimo wszystko potrafili oczyścić z tego węgla żelazo, stal jest nowszym wynalazkiem, a ta żelazo tak nawęglone o którym piszesz do niczego by się nie nadawało, bo byłoby zbyt kruche. Na tym materiale po prostu pominięto ten etap, najwidoczniej.
Kiepsko wytłumaczone, w zasadzie niewytłumaczone nic. Mówi, że używali stali nienawęglonej, po czym dodaje, że z tego samego pieca właśnie dorobił ostrze ze stali nawęglonej. A idź pan...
Zwyczajnie inaczej nawęgla się pasek a inaczej już wykonany hełm ten drugi łatwo zauważyć ma nieco większe gabaryty zatem i mieć musi mieć większą komorę większa o pojemnik z tymże hełmem
Jak to " jak " ? Kuli zelazo poki gorace.....co prawda nie wiem ile lat mial uczen, ale bylo ono skuteczne - nie mial wiekszych problemow z zabijaniem.
nie moge sie doczekac by ktos na pokazał jak produkowano braz w starozytnosci przed epokazela , najlepiej od momentu pozyakania rudy miedzi i cyny az do gotowego przedmiotu ,oczywisci z godne z technologia dostepna uwczenym prymitywnym ludom
Bardzo milo sie ogladalo. Jezeli macie znajomych w Anglii, to zapraszam do kontaktu. Odtwarzamy Normanow XI -XII w. Filmik z malego pokazu dla szkoly u mnie na kanale. ruclips.net/video/0IgCeEqo088/видео.html
Richard Furrer odtworzył proces wytopu stali na miecze z IX-XI wieku i zdecydowanie się różnił, był bardziej zaawansowany a metal po badaniach był uważany za taki z górnej półki w dzisiejszych czasach. tak dokładam się do zmiany intra..
A zrobicie coś więcej o kowalstwie na dziejach czasu?
Świetny odcinek :) !
Czekam na następny odcinek! :)
świetny odcinek!
Moze by tak zrobic odcinek o łukach i kuszach :)
+Rybeł
Polecam pana Jędrka z Surge Polonia, w 25 minutowym filmiku rzetelnie opowiedział na ten temat, oglądałem z wypiekami na twarzy ;d
Terz oglondalem
Richard Furrer odtworzył proces wytopu stali na miecze z IX-XI wieku i zdecydowanie się różnił, był bardziej zaawansowany a metal po badaniach był uważany za taki z górnej półki w dzisiejszych czasach.
tak dokładam się do zmiany intra..
Widać, że w odcinki wkładacie dużo pracy :-)
Wykuwano źle wykówano - ów nie hejtuje oglądam wasz kałał i pod każdym filmem łapka w górę:-)
Wykuwano jest dobrze. Tak samo jak wyraz obuwie.
super :)
..fajny beret,trochę podobny ma Paździoch ze Św. wg. Kiepskich.
Jednocześnie bardzo fajne informacje na temat wytopu żelaza.
bardzo dobry odcinek
Ale facet pięknie opowiada, i fachowo i nie zastanawia się, tylko rzuca spokojnie terminologią. Gratulacje
Mnie tylko ciekawi, jak wpadli na pomysł, by ogrzewać ,,skały" znalezione w lesie.
Pewnie wymyślił to ten sam facet który zaczął doić krowę :p
Ale to już nie ten sam, który wynalazł koło. -_-
Jeszcze w Mezopotami znaleźli kamień to ostrzyli go o drógi, a tu miedź nie chcę się ostrzyć poprzez uderzenie ale się odksztauca i jest kowalna. Potem chcieli sprawdzić czy może zastąpić glinę. I sprawdzono co się dzieję gdy się miedź podgrzeję, w końcu glina twardnieję, mieli nadzieję na niezniszczalny materiał, ale odkryli że da się ją topić i formować. Potem Grecy pomyśleli skoro miedź to czemu nie żelazo. A dalej to już wiadomo jak się stal wytapia.
+Patryk Sygidus (Sakitta)
Pan Cejrowski chyba w odcinku o Kowalu miał dosyć ciekawą teorię. W skrócie: "siedział gostek nad ogniskiem i łupał kamienie. Niespecjalnie mu szło, się wku... i cisnął kamieniem w ognisko." tak w wielkim skrócie.
peger Cejrowski to zawsze ma ciekawe teorie, dlatego go unikam.
dzięki
Może trochę więcej o epoce Napoleona i wojnach Napoleńskich.
4:33 jaka muzyka leci w tle :) ?
nie do słuchania - to jakaś wszechświatowa mania, wszędzie prawie realizatorzy wstawiają "muzykę" a tak naprawdę hałas: jakieś kotły, gary i piły tarczowe, robią wszystko żeby tylko narracja była niesłyszalna!!!
brak napisów do tłumaczeń
wszystko fajnie tylko podkład muzyczny jest za głośny w stosunku do głosu osób które opowiadają tą historię
Tak, koszmar ta muzyka.
Nie mówcie żelaza tylko stali. Żelazo to pierwiastek.
Fajne intro
Zmieńcie tą czołówkę, błagam was!
+NaszaPlanetaTV może nie tyle sama czołówka co bardziej dźwięki na delikatniejsze
Też
+NaszaPlanetaTV Chciałem to samo napisać ;)
+NaszaPlanetaTV Zacnie prawi, polejta mu wódeczkę!
+NaszaPlanetaTV Jak ci się nie podoba to ogól sobie ranzesa ( If you know what I mean).
askun mieli ftedy zapołki zeby zapolic łognisko pot tem piecem ?
Fajny film, ale poziom humoru prowadzącego (lubię rude, hrhrhr hehe) na poziomie wujka Zdziska na imieninach.
+panzer you made my day
+panzer A co jesteś rudy??
+panzer Zaśmiane Tomku
+Gandalf Rożowy Ja jetsem, ale kawał dobry. Też tego panzera nie rozumiem
panzer przynajmniej nie chleje i nie podrywa cioci
Ta muzyka jest tutaj tak magiczna. Można prosić o tytuł czy to bardziej jakiś autorska wersja?
Forest myths muzyka
Trudno sobie wyobrazić nóż czy inny produkt ze stali ubogiej w węgiel kiedy materiał na nie pozyskiwany był w ciągłym procesie prażenia w węglu, grzania i przekuwania a wszystko to bez przerwy w węglu! Siłą rzeczy ciągle grzanych w obecności węgla jest raczej przewęglenie i kruchość narzędzia niż niedoweglenie albo wręcz odwęglenie takiej "gąski".
Chyba zależy od sposobu przetopienia, to że spalisz żelazo razem z węglem nie sprawi, że otrzymasz stal, trzeba to zrobić w odpowiedni sposób. CHYBA, tak mi się wydaje. Do stali czy żeliwa używany jest konkretny procent węgla, ale żelazo samo z siebie się nie wymiesza, trzeba mu pomóc, to nie herbata z cukrem :P Znafcom nie jestem, tak tylko logika podpowiada (zapewne źle)
@@banita9448 Ano źle... Żelazo w procesie ogrzewania czy to koksem czy innym paliwem "węglowym"(a innych nie ma...) ulega nawęgleniu. Im więcej razy pchasz taki bryt w kotlinę tym więcej węgla żelazo pochłania stając się stalą o różnym stopniu nawęglenia...aż do przewęglenia włącznie, wtedy jest kruche i łamliwe nawet bez hartowania...
@@Galileon1 Kiedy więc mówimy o żelazie (w sensie materiału na broń), gdy jest oczyszczone z węgla czy gdy jest nim przesycone? Bo dawniej ludzie raczej nie mieli wielu sposobów na skuteczne jego oczyszczanie, więc tak naprawdę stal jest po prostu skutecznie oczyszczonym żelazem? Czy dzisiaj w ogóle można kupić gdzieś żelazo, które nie jest stalą?
@@banita9448 O żelazie mówimy wtedy gdy jest pierwiastkiem, jest wolne od węgla - nawęglone (w pewnym zakresie od-do, znajdziesz w Sieci) jest stalą czyli stopem żelaza z węglem. Stal z kolei można dodatkowo powierzchniowo nasycać żelazem w procesie nawęglania, w atm. beztlenowej. Wtedy rdzeń ma zaw. węgla materiału wyjściowego a jego powierzchnia - zawartość dodatkową zależną od temp. i czasu wygrzewania stali w atmosferze nawęglającej. Pytasz o żelazo wolne od węgla, jest takie - żelazo ARMCO stosowane w kolejnictwie przy budowie kotłów lokomotyw.
@@Galileon1 No okej ale mimo wszystko potrafili oczyścić z tego węgla żelazo, stal jest nowszym wynalazkiem, a ta żelazo tak nawęglone o którym piszesz do niczego by się nie nadawało, bo byłoby zbyt kruche. Na tym materiale po prostu pominięto ten etap, najwidoczniej.
Oczy kobry...
A może film z tarczami kto za daje like 👍
Kiepsko wytłumaczone, w zasadzie niewytłumaczone nic. Mówi, że używali stali nienawęglonej, po czym dodaje, że z tego samego pieca właśnie dorobił ostrze ze stali nawęglonej. A idź pan...
Zwyczajnie inaczej nawęgla się pasek a inaczej już wykonany hełm ten drugi łatwo zauważyć ma nieco większe gabaryty zatem i mieć musi mieć większą komorę większa o pojemnik z tymże hełmem
Nie wodorotlenki a głównie tlenki żelaza
zajebiste
dymarka (bardzo śmieszne słowo)
+Patryk Scibor Dymać rude. - jeszcze śmieszniejsze zdanie.
+detalite Jesteś Etnicznym? A tak w nawiasie to zgodnie z Etnicznym Pismem ruda nie jest człowiekiem
8godzin czasu ?
Jak to " jak " ? Kuli zelazo poki gorace.....co prawda nie wiem ile lat mial uczen, ale bylo ono skuteczne - nie mial wiekszych problemow z zabijaniem.
nie moge sie doczekac by ktos na pokazał jak produkowano braz w starozytnosci przed epokazela , najlepiej od momentu pozyakania rudy miedzi i cyny az do gotowego przedmiotu ,oczywisci z godne z technologia dostepna uwczenym prymitywnym ludom
ja też lubie rude
a i wykułem falchiona i miecz Asterixa z resora czy ktoś wie jak zrobić rękojeść ?
Stworzył rower, a nie wie jak zrobić koła :P
Tomczyk!!!!!
No nieźle.
Cyla Bylet
pierwszy!
+Damian Abramczuk JPRD
Bardzo milo sie ogladalo.
Jezeli macie znajomych w Anglii, to zapraszam do kontaktu.
Odtwarzamy Normanow XI -XII w. Filmik z malego pokazu dla szkoly u mnie na kanale.
ruclips.net/video/0IgCeEqo088/видео.html
Czy wiecie może jakie były produkty spalania uwalniane do atmosfery przy tego typu procesie?
Głównie C02 i CO oraz w przypadku silnie fosforowych rud również związki fosforu,
3
Bylo
+Karol Maleszewski Przeczytaj dokładnie nazwę odcinka.
+kacperoerror a spk nie zauważyłem
Blo
.
1
Richard Furrer odtworzył proces wytopu stali na miecze z IX-XI wieku i zdecydowanie się różnił, był bardziej zaawansowany a metal po badaniach był uważany za taki z górnej półki w dzisiejszych czasach.
tak dokładam się do zmiany intra..