Małe wyjaśnienie w sprawie dzwięku... niestety w wyniku pewnej awarii straciliśmy cały dzwięk rozmowy z Tatianą, zapasowe źródło nagrało się źle ... zatem zostało nam tylko to co nagrały kamery - a to było niestety bardzo słabe. Poświęciliśmy wiele godziny żeby doprowadzić ten dzwięk to poziomu akceptowalnego do odsłuchu, bo rozmowa jest bardzo wartościowa i pokazuje naprawdę bardzo wiele zza kulis organizowania pomocy przez świadków gdy wybuchła wojna. Niestety, ze względu na jakość dzwięku, odcinek bedzie miał mniejszą widoczność i odsłuch - dlatego mała prośba - zostawcie pod odcinkiem jakiś komentarz - choćby podziękowanie, info o wysłuchaniu, by nieco nakarmić algorytm.
Bardzo dziękuję wszystkim za miłe, ciepłe słowa! Za wsparcie i wyrozumiałość!!! Widzowie i słuchacie - jesteście niesamowici!!! Dostałam tyle dobra i ciepła w komentarzach, że nie znam w jaki sposób wam wyrazić wdzięczność! Przytulam mocno każdego🤗 Pozdrawiam wszystkich Tatiana 😊😊😊
Chciałam nieśmiało zgłosić prośbę o powrót do chronologicznego opowiadania historii przez waszych Gości 😊 wydaje mi się, że dzięki temu łatwiej zrozumieć całą sytuację. Przyjemniej też się słucha kiedy wszystko jest po kolei, a ostatnio odczuwa się pewnien chaos w rozmowie
Witam, od czerwca nie jestem śj. Historia Tatiany i Gienka jest mi bardzo bliska, chodzi o czas wybudzenia. Byłem starszym w zborze i te same elementy mnie oświeciły. Życzę wam kochani wytrwałości i dużo radosnych chwil a przede wszystkim wiele błogosławieństw od naszego Pana Chrystusa Jezusa.
Zaporoże to jedno z moich ulubionych ukraińskich miast. :) Zaczęłam się uczyć ukraińskiego w 2008 roku, wszyscy się ze mnie śmiali i pytali mnie po co mi to. Przez lata nabrałam płynności. Kiedy zaczęła się pełnoskalowa wojna ludzie zaczęli dzwonić żebym pomogła z tłumaczeniem, wszędzie. Ściska mnie w środku ze wzruszenia jak pomyślę ilu pięknym osobom mogłam pomóc, ilu osobom zrzuciłam trochę ciężaru tłumacząc jak kupić kartę na tramwaj, gdzie szukać mieszkania, gdzie znaleść prawnika czy lekarza. Dobrze, że nikt mnie nie powstrzymywał.
Osobiście jednak wole jak goście zaczynają swoja historie od początku. Rozumiem że to troche dla urozmaicenia i przetrzmania widza w niepewności. Ale jednak poprzednie wywiady podobały mi sie bardziej. Mam nadzieje że wrócicie kiedys do tego. Tak czy inaczej słucham z zaciekawieniem i uwielbiam ten kanał.
Bardzo szanuje waszą prace Światusy. Osobiście wole rozmowy prowadzone od wejścia do organizacji przez życie tam i odejście ale to już tylko moje preferencje. Robicie kawał dobrej roboty i mimo że SJ nigdy niebyłam pomogliście mi uświadomić mi ze sama jestem w grupie destrukcyjnej. Dzięki wam małymi krokami razem z waszym kanałem buduje swój nowy wolny świat. Dziękuje ❤
Kiedy myślisz, że słyszałeś już wszystko o organizacji i nic Cię nie zaskoczy, oglądasz następny wywiad Światusów i przecierasz oczy ze zdziwienia. Czekam na wywiad z Gienkiem. Большое спасибо Татьяна за очень прекрасное интервью.
Oglądam was juz pare lat i audycje są coraz ciekawsze. Widać jak rozwijacie swoje umiejętności prowadzenia wywiadów. Pełny profesjonalizm! Zaznaczę tylko ze nigdy nie byłam świadkiem Jehowy ale tematy bardzo interesujące. Pozdrawiam !
Słucham i bardzo podoba mi się rozmowa z Tatianą. Bardzo pouczająca i pokazuje jak organizacja stara się tłumić w ludziach ich ludzkie instynkty, przejawy człowieczeństwa i chęć pomocy. Słucham na słuchawkach i dźwięk jest ok, da się przyzwyczaić 😊
Z tą "pomocą" dla uchodźców kojarzy mi się tylko druk "DC-50", którego zaakceptowanie przez grono było niezbędne żeby móc pomagać. Mój mąż też dostał burę od starszyzny, że pomaga na własną rękę.
18:08 taka sama odpowiedz otrzymalam od siostry, ktorej mowilam ze siostry z Ukrainy, ktore byly w gosciach u nas potrzebuja pomocy. Uslyszalam, ze bracia starsi nie otrzymali zadnych wskazowek i branie spraw w swoje rece jest nie na miejscu. Bylam w szoku.
Na pohybel algorytmowi 😉, pozdrawiam i dzięki za wytrwałość w tym, co robicie 👍 👍 Czy to w Polsce, czy na Ukrainie, czy gdziekolwiek indziej, Świadkowie są bardzo podobni.
Mądra kobieta ze wszystko sama sprawdziła i doszła do tego samego wniosku co my 👍. Sektokorporacja stworzona przez ludzi dla kontroli władzy i przedewszystkim ZYSKOW !!!
2:11:08 jeśli człowiek się boi tzn. że coś jest na rzeczy. Każdy mądry człowiek nie wyrzeknie się swego dziecka ani rodzica, czy rodzeństwa. Dlatego bycie zniewolonym jakimiś nakazami czy zakazami świadczy o byciu w toksycznej grupie. Miłość wszystko znosi i wybacza. Nikt nie jest doskonały, każdy popełnia błędy, a sztuka jest podnieść ta osobę, zrozumieć i akceptować jej wybory. Życzę wam wszystkim wolności myslenia i dokonywania wyborów zgodnie z własnym sumieniem. Dziękuję za ten wywiad
Co piątek czekam na publikację rozmów z Waszymi gośćmi. Dziękuję za to, że Tatiana podzieliła się swoją historią, która ukazuje bezduszność organizacji w obliczu tak ogromnej tragedii, jaką był wybuch wojny w Ukrainie. Chciałabym wierzyć, że Ci starsi, zachowaliby się zupelnie inaczej gdyby ich głów nie wyprała organizacja. Tatiana i Gienek, życzę Wam dużo szczęścia w odkrywaniu siebie na nowo i w życiu jako ludzie z wolnymi i obudzonymi umysłami ❤
Dawno, dawno temu, w końcówce lat 70 otworzyłam w niedzielę rano drzwi, a tam stało dwoje milych ludzi i wręczyli mi kolorowe pisemko. Kilka lat miałam ,to wzięłam, obejrzałam obrazki i odłożyłam na kupę przeczytanych gazet. Kupa, zwłaszcza w niedziele, rosła w oczach i moi rodzice nie zauważyli nawet, że coś tam się pojawiło. Tydzień później przyszli ci sami, otworzyła im moja matka i zgodnie z posiadaną wiedzą odparła, że nie ma pojęcia o żadnym pisemku. Pukali tydzień w tydzień w niedzielny poranek w kwestii zwrotu pisemka, aż po jakichś dwóch tygodniach mojej matce, zdradzającej już objawy lekkiej nerwicy, nie starczyło Bożej miłości i kulturalnie, ale stanowczo i w mało chrześcijańskiej stylistyce oznajmiła, że nie życzy sobie dalszych wizyt ,pisemka nie było i nie ma i mają przestać jej pukać w jedyny wolny dzień, jaki ma. Zadziałało i niedzielne wizyty się skończyły. I wyobraźni pozostawiam jej minę (ja mam ją w oczach do dziś),kiedy jakiś czas później porządkowała makulaturę do skupu i przez dłuższą chwilę stała nieruchomo, wpatrując się w owo pisemko, do którego się dokopała.
Do mnie tez po zwrot pisemka przyszli, a wcisneli mi je wczesniej, gdy byłam zmeczona po nocy w pracy i nieprzytomna. Nie zakodowalam, ze ke wypozyczaja, wiec wyladowalo w piecu na podpalke, swoja droga podpalka beznadziejna
w tej historii jest pewna nieścisłość, kolorowe publikacje pojawiły się w połowie 1989 roku, zatem nie mogła to być kolorowa gazetka, albo nie było to w końcówce lat 70 :) jedno z dwóch
Nie jest tak źle, ważne, że słychać 😉 Dzięki za Waszą pracę, oglądam wszystko z zainteresowaniem, mimo że ze świadkami nie mam nic wspólnego. Prócz tego, że jakieś 10 lat temu dawałam jednej parze i jednej dziewczynie korepetycje z bułgarskiego, bo się wybierali do Bułgarii. Ale nie wiedziałam wtedy nic o tej organizacji, z nimi tez na ten temat nie rozmawiałam, teraz już bardziej rozumiem, po co ten język był im potrzebny. Przemili ludzie tak na marginesie, mam nadzieję, że już się wybudzili 😁 Tak czy inaczej, uwielbiam Wasz kanał i życzę powodzenia ❤
Według mnie nie ma tragedii z jakością nagrania, nie przeszkadza to w odbiorze. Super jesteście i to co robicie, bije ogromna empatia i dobro z was Edwinie i Saro. A Pani z nagrania to świetna kobieta, dużo widziała i bardzo dużo szacunku mam dla Pani za odwagę, życzę wszystkiego dobrego 💕
świadek jehowy o mało nie zniszczył życia mojej serdecznej przyjaciółce. wykorzystał sytuację rodzinną trudną- śmierć brata- i zaczął ją odciągać od rodziny , od przyjaciół , wyizolował ją/ Szła jak ćma do światła. Nikogo nie słuchała, daliśmy jej wybór. Po gdzieś ponad roku nagle ją zostawił twierdząc że starsi dali mu wybór - albo ona zostanie świadkiem albo on zostanie wykluczony. W ciągu miesiąca facet znalazł kolejną kobietę, ożenił się( drugi raz ) też ją zniszczył - czyli trzecia kobieta dostała po emocjach - i pół roku temu popełnił samobójstwo. Moja przyjaciółka jest szczęśliwą mężatką, matką, nadal córką swoich rodziców. Uniknęła huśtawki, niepewności , osoby toksycznej , narcystycznej i dominującej.
Pieknie Tatjana określiłaś my ofiary a oni oszuści,ty tylko ,całe szczeście tylko 18 lat ale my całe życie a mamy blisko 70 .Pozdrawiamy was serdecznie!!!!!
Czyli udało wam się wyrwać z tej niewoli? U starszych osób wybudzenie jest raczej niespotykane: przyzwyczajenie, niechęć do zmian, znajomi w wierze itp. aspekty związanie z kościołem. Ciekawie było by posłuchać takich osób u Światusow
Moja rodzinka jest w tej organizacji. Bardzo kochani ludzie, choć rzeczywiście troszeczkę odseparowani, ale nadal utrzymują kontakty. Kiedyś zapraszali nas na zebrania i kongresy i nawet kilka razy byłam. Choć dogmaty wiary zupełnie do mnie nie przemawiają ( w sumie żadna religia do mnie nie przemawia) to podczas tych spotkań można było poczuć ogromną wspólnotę, ciepło i wzajemny szacunek i wsparcie. Nie wiem czy tak właśnie to wygląda naprawdę czy to jest swego rodzaju przedstawienie, ale słysząc te wszystkie wywiady ewidentnie widać, że ci biedni ludzie są manipulowani i zastraszani Armagedonem, separacja od bliskich itd. To bardzo smutne. I choć świadkowie jechowy są nieco bardziej ekstremalni to jednak wygląda to podobnie w większości religii- strach, wstyd, manipulacja, wykorzystywanie, seksizm i hipokryzja.
Powiedziałabym, że bardzo „nieco”….. ciężko porównać w ogóle te historie do katolickich rodzin. Ileż to rodzin gdzie babcia chodzi do kościółka 2x w tyg, a już wnuki/prawnuki bez ślubu kościelnego czy nawet nieochrzczone, bez komunii. Każdy kto się wychował w typowej polskiej rodzinie wie, jak chrzest jest ważny, zwłaszcza starsi ludzie nie wyobrażają sobie inaczej. A mimo to nikt nie zrywa kontaktu. Spowiedź niby też jest, ale w żadnym aspekcie nie przypomina obowiązkowego przesłuchania jak na komisariacie przez kilku policjantów… tzn braci.
Ta ich miłość to przecież jest na pokaz, już w wielu wywiadach można było odczuć fałsz ich relacji, które zawsze są uzależnione od zaangażowania, tzw. miłość warunkowa.
Nie wygląda to podobnie do większości religii. To jest SEKTA, destrukcyjna grupa wpływająca na umysły ludzi.Doprowadza do złych decyzji życiowych ,do zrywania więzi z najbliższą rodziną.
Wybudzenia zawsze są traumatyczne, ale wojna w tle dodaje bólu temu procesowi. Słuchałam i myślałam o ludziach stojących z dziećmi, zwierzętami, resztkami dobytku na granicy, o dzielnych kobietach, które u mnie mieszkały i o moich ukraińskich przyjaciołach. Powodzenia, kochani.
Z perspektywy Nadarzyna w Raju jest wszystko pięknie i doskonale jak Ciało Kierownikow przesylajace nowe światła....ale jest to iscie Orwellowski Folwark gdzie na koncu zaczęły rzadzic...prosiaczki 😊😊😊🐖🐖🐖☝️☝️☝️☝️
Super że jest taki podcast jak Swiatusy. Dzięki zapraszanym gościom polskie społeczeństwo dowie się jakim złem jest sekta je chowy . Przed ta grupa destrukcyjna trzeba wszystkich przestrzegać aby ludzie się opamiętali i uwolnili ze szponów ochydnej manipulacji i kłamstwa . Pozdrawiam
Dźwięk jest w porządku, zwłaszcza kiedy słucha się przez słuchawki. A wszystkie Tatiany to fajne dziewczyny ;) I niech mi ktoś powie, że wszystkie historie u Was są takie same, to kolejny dowód na to, że każda jest inna!
Tatiana, jesteś świetną dziewczyną i cieszę się, że przejrzałaś na oczy. Jestem pod ogromnym wrażeniem organizowanej pomocy przez Ciebie i męża dla uchodźców z Waszej ojczyzny. Nie każdemu by się chciało, bo jednak trzeba się tu "nachodzić"... Cały czas mówisz o swoich mężu - musisz go naprawdę ogromnie kochać :D Niech Wam się wiedzie jak najlepiej ❤
Nie byłam nigdy świadkiem, zawsze w moim otoczeniu byli uznawani za sektę. Nigdy też nie byłam religijna, zostałam ochrzczona, przyjęłam komunię i bierzmowanie bo tego ode mnie oczekiwano. Wzięłam ślub kościelny bo mężowi zależało na przysiędze przed ołtarzem. Ale jeśli będziemy mieli dzieci to powstanie konflikt … w życiu bym nie chciała „zapisywać” dzieci do jakiejś religii w momencie kiedy na prawdę same nie mogą zdecydować.
Myślę że głównie kobiety chcą o tym rozmawiać, na przykład ja mam tak i moi znajomi też, iż jeśli o tym mówisz - to nie możesz odpuścić... A chce się żyć dalej....
Jak to się stało że jesteś świadkiem? A no tak samo jsk człowiek staje się alkoholikiem. Powoli i niezauważalnie i nagle się okazuje że już jesteś. Dlatego leczenie trwa długo...
Tatiana jesteś piękną,inteligentną kobietą. Życzę powodzenia w nowym życiu Tobie i Gienkowi. Łatwiej jest przejść odrzucenie przez własną matkę jeżeli związek małżeński jest silny . Wiem coś o tym.
Dziękuję całej Waszej trójce. Tatianie - za otwartość, z jaką opowiedziałaś swoją historię, Sarze i Edwinowi - za to, że stwarzacie bezpieczne miejsce, gdzie opowieści Waszych gości mogą być słyszane. To, co robicie, jest bardzo potrzebne i wykracza daleko poza środowisko byłych ŚJ, znacznie dalej. Dookoła żyje mnóstwo ludzi, którzy byli, są lub zostaną zmanipulowani i oszukani - przez sekty, przez piramidy, przez toksycznych partnerów - opcji jest naprawdę zastraszająco dużo. Wasze materiały podnoszą świadomość mechanizmów, na jakie trzeba uważać, otwierają oczy na rzeczy, w których tkwimy my sami albo osoby z naszego otoczenia, ale też towarzyszą procesowi leczenia ran po takich doświadczeniach (bardzo, bardzo sobie cenię momenty, kiedy Wasi rozmówcy opowiadają, jak im się żyje po odejściu, to daje wiele nadziei). Dzięki stokrotne.
Wyslalam ten wywiad mojej "siostrze" z Doniecka. Mimo, ze jestem wykluczona ona nadal ma ze mna kontakt. Nie wiem z jakiego powodu .. uwazam, ze mnie pokochala i trudno jej sie wyrzec... tym bardziej ze wspieralam ich finansowo gdy wybuchla wojna w 2014 potem gdy urodzila dzieci. Nie odmowila pomocy finansowej od osoby wykluczonej . Wyslaldm jej ten link , bo ona juz rozumie Polski plus Tatiana jest Ukrainka . Podejrzewam, ze po tym zerwie kontakt. Bo za kazdym razem, gdy poruszam temat wiary, wierzen i pogladow religijnych to ona czuje sie niekomfortowo. Chcialabym aby sie wybudzila. Ciesze sie, ze nie jest fanatycznym SJ i ma wdziecznosc i milosc, ktore sa silniejsze od zakazow Org.
Małe wyjaśnienie w sprawie dzwięku... niestety w wyniku pewnej awarii straciliśmy cały dzwięk rozmowy z Tatianą, zapasowe źródło nagrało się źle ... zatem zostało nam tylko to co nagrały kamery - a to było niestety bardzo słabe. Poświęciliśmy wiele godziny żeby doprowadzić ten dzwięk to poziomu akceptowalnego do odsłuchu, bo rozmowa jest bardzo wartościowa i pokazuje naprawdę bardzo wiele zza kulis organizowania pomocy przez świadków gdy wybuchła wojna. Niestety, ze względu na jakość dzwięku, odcinek bedzie miał mniejszą widoczność i odsłuch - dlatego mała prośba - zostawcie pod odcinkiem jakiś komentarz - choćby podziękowanie, info o wysłuchaniu, by nieco nakarmić algorytm.
jest dobrze mam wrażenie jakbym sluchał audio z kaset z lat 80 nostalgia
Dzwiek jak najbardziej OK. Pierwsze 30 min bez problemu. Sluchalam podkastu koszac trawe.
ja żadnych problemów z dźwiękiem nie odnotowałam, jeśli były to dobrze je ukryliście. A rozmowa bardzo wartościowa.
Nie odebralam problemu z dzwiekiem. Liczy sie tresc materialu
Jest ok 😊
Bardzo dziękuję wszystkim za miłe, ciepłe słowa! Za wsparcie i wyrozumiałość!!! Widzowie i słuchacie - jesteście niesamowici!!!
Dostałam tyle dobra i ciepła w komentarzach, że nie znam w jaki sposób wam wyrazić wdzięczność!
Przytulam mocno każdego🤗
Pozdrawiam wszystkich
Tatiana 😊😊😊
❤❤❤❤❤❤
Tatiana, i my Tobie dziękujemy❤
Chciałam nieśmiało zgłosić prośbę o powrót do chronologicznego opowiadania historii przez waszych Gości 😊 wydaje mi się, że dzięki temu łatwiej zrozumieć całą sytuację. Przyjemniej też się słucha kiedy wszystko jest po kolei, a ostatnio odczuwa się pewnien chaos w rozmowie
Może nie chaos tylko przeskoki w czasie. Metoda nie jest zła bo najciekawsze jest co spowodowało odejście a nie jak się zostało wielbicielem CK.
Mam takie samo wrażenie, wolałabym słychać historii od początku do końca, ładnie się to składa i coś wynika chronologicznie z czegoś.
Zgadzam się, że prowadzenie rozmowy w uporządkowany i chronologiczny sposób jest bardziej interesujące i angażujące dla słuchaczy. 😊
Dołączam się do prośby.To bardziej wciąga, jeśli jest chronologicznie
Witam, od czerwca nie jestem śj. Historia Tatiany i Gienka jest mi bardzo bliska, chodzi o czas wybudzenia. Byłem starszym w zborze i te same elementy mnie oświeciły. Życzę wam kochani wytrwałości i dużo radosnych chwil a przede wszystkim wiele błogosławieństw od naszego Pana Chrystusa Jezusa.
Czyli jako starsi dostawaliscie takie zarządzenia od tzw. góry, w sprawie selekcji przydatności uchodźców?
Drogi Algorytmie! Dźwięk jest dobry, a treści bardzo ciekawe. Czekałem na tę rozmowę.
Dziękuję za odcinek, gorszą jakość dźwięku mi nie przeszkadza. Jestem wdzięczna że mogę wysłuchać.
Tania, bardzo ładnie mówisz po polsku :D Nie mów że nie. Dziękujemy za wywiad!
Zaporoże to jedno z moich ulubionych ukraińskich miast. :) Zaczęłam się uczyć ukraińskiego w 2008 roku, wszyscy się ze mnie śmiali i pytali mnie po co mi to. Przez lata nabrałam płynności. Kiedy zaczęła się pełnoskalowa wojna ludzie zaczęli dzwonić żebym pomogła z tłumaczeniem, wszędzie. Ściska mnie w środku ze wzruszenia jak pomyślę ilu pięknym osobom mogłam pomóc, ilu osobom zrzuciłam trochę ciężaru tłumacząc jak kupić kartę na tramwaj, gdzie szukać mieszkania, gdzie znaleść prawnika czy lekarza. Dobrze, że nikt mnie nie powstrzymywał.
Dziękuję Tatianie, za opowiedzenie swojej historii. Wielkie brawo za to, że zauważyłaś nie tylko zakłamania w organizacji, ale również w bibli.
Podzienkowania oczywiście również dla Światusów. Proźba do Edwina, o zmianę oświetlenia, skierowanego na was, na cieplejsze. 😇 😉
Osobiście jednak wole jak goście zaczynają swoja historie od początku. Rozumiem że to troche dla urozmaicenia i przetrzmania widza w niepewności. Ale jednak poprzednie wywiady podobały mi sie bardziej. Mam nadzieje że wrócicie kiedys do tego. Tak czy inaczej słucham z zaciekawieniem i uwielbiam ten kanał.
Bardzo szanuje waszą prace Światusy. Osobiście wole rozmowy prowadzone od wejścia do organizacji przez życie tam i odejście ale to już tylko moje preferencje. Robicie kawał dobrej roboty i mimo że SJ nigdy niebyłam pomogliście mi uświadomić mi ze sama jestem w grupie destrukcyjnej. Dzięki wam małymi krokami razem z waszym kanałem buduje swój nowy wolny świat. Dziękuje ❤
Wiow, dawaj na wywiad. Ciekawa jestem Twojej historii.
Oo to tak jak ja, właściwie od dawna słucham byłych SJ ale przez to uświadomiłam sobie, że ja też byłam lata temu w takiej grupie
A w jakiej grupie byłaś?
Świetna rozmowa, Tatiana świetnie mówi po polsku i podoba mi się jej postawa wobec całej tej historii 😊❤ dzięki i pozdrawiam
Znalazłem w Was oparcie i utwierdzenie w podejrzeniach. Dzięki!
Miło było posłuchać. Widać że Tatiana jest szczerą osobą. Życzę jeǰ i jej bliskim pieknego życia na własnych zasadach.
Podziwiam siłę i determinację w mówieniu NIE i DOŚĆ. Oby następne rozdziały życia były wspaniałe! ❤❤❤
Ludziska oglądacie i słuchacie 🗣️👂🏻🎧 Cenne myśli tu są! Pozdrawiam i dziękuję za ten wywiad 😀👏🏻
Każda rozmowa na Waszym kanale jest bardzo wartościowa i uświadamiająca.
Kiedy myślisz, że słyszałeś już wszystko o organizacji i nic Cię nie zaskoczy, oglądasz następny wywiad Światusów i przecierasz oczy ze zdziwienia. Czekam na wywiad z Gienkiem. Большое спасибо Татьяна за очень прекрасное интервью.
Jakie to miłe❤dziękuję za komentarz w moim ojczystym języku
Oglądam was juz pare lat i audycje są coraz ciekawsze. Widać jak rozwijacie swoje umiejętności prowadzenia wywiadów. Pełny profesjonalizm! Zaznaczę tylko ze nigdy nie byłam świadkiem Jehowy ale tematy bardzo interesujące. Pozdrawiam !
Słucham i bardzo podoba mi się rozmowa z Tatianą. Bardzo pouczająca i pokazuje jak organizacja stara się tłumić w ludziach ich ludzkie instynkty, przejawy człowieczeństwa i chęć pomocy. Słucham na słuchawkach i dźwięk jest ok, da się przyzwyczaić 😊
Z tą "pomocą" dla uchodźców kojarzy mi się tylko druk "DC-50", którego zaakceptowanie przez grono było niezbędne żeby móc pomagać. Mój mąż też dostał burę od starszyzny, że pomaga na własną rękę.
Myślę, że to bardzo ważne, co zostało tu powiedziane.
Dzięki za Waszą pracę.
18:08 taka sama odpowiedz otrzymalam od siostry, ktorej mowilam ze siostry z Ukrainy, ktore byly w gosciach u nas potrzebuja pomocy. Uslyszalam, ze bracia starsi nie otrzymali zadnych wskazowek i branie spraw w swoje rece jest nie na miejscu. Bylam w szoku.
Ale miła niespodzianka w piątkowy wieczór. I to jeszcze taki długi film. Zabieram się zamaż oglądanie!
Na pohybel algorytmowi 😉, pozdrawiam i dzięki za wytrwałość w tym, co robicie 👍 👍
Czy to w Polsce, czy na Ukrainie, czy gdziekolwiek indziej, Świadkowie są bardzo podobni.
Rozmowa chronologicznie prowadzona lepiej trafia do ucha i świadomości.
Pozdrawiam.
Robicie świetną robotę.
Dzięki.
Mądra kobieta ze wszystko sama sprawdziła i doszła do tego samego wniosku co my 👍. Sektokorporacja stworzona przez ludzi dla kontroli władzy i przedewszystkim ZYSKOW !!!
Wszystkiego najlepszego dla Tatiany i jej męża ❤
Dziękuję za odcinek,podbijamy algorytmy!❤️
Dziekuje❤ Tatiana bardzo ladnie mowisz po polsku dobrze sie ciebie slucha.❤
Dziękuję za udostępnienie wartościowej rozmowy 🙂
Tatiano dziekujemy za wywiad, życzymy powodzenia, teraz juz będzie tylko lepiej :)
2:11:08 jeśli człowiek się boi tzn. że coś jest na rzeczy. Każdy mądry człowiek nie wyrzeknie się swego dziecka ani rodzica, czy rodzeństwa. Dlatego bycie zniewolonym jakimiś nakazami czy zakazami świadczy o byciu w toksycznej grupie. Miłość wszystko znosi i wybacza. Nikt nie jest doskonały, każdy popełnia błędy, a sztuka jest podnieść ta osobę, zrozumieć i akceptować jej wybory. Życzę wam wszystkim wolności myslenia i dokonywania wyborów zgodnie z własnym sumieniem. Dziękuję za ten wywiad
Wszystko słychać i można zrozumieć, więc nie ma sprawy. A treść bardzo pouczająca. Jestem światuską, dumną ze światusów. W obu znaczeniach 😊
Pozdrawiam, ciekawa rozmowa, fajnie, że ją nagraliście :) Polecam wszystkim!
Dziękuję za odcinek
Dzięki za odcinek. Jestem za powrotem do chronologicznego opowiadania historii a nie od końca 😊😊😊
Wspaniała rozmowa! Świetnie się słuchało przez szczerość i sposób bycia Tatiany ❤
Super odcinek.Powodzenia dla Tatiany.
Dziękuję za wywiad świetna dziewczyna szczera mowi bardzo dobrze po polsku pozdrawiam 😊
Co piątek czekam na publikację rozmów z Waszymi gośćmi. Dziękuję za to, że Tatiana podzieliła się swoją historią, która ukazuje bezduszność organizacji w obliczu tak ogromnej tragedii, jaką był wybuch wojny w Ukrainie. Chciałabym wierzyć, że Ci starsi, zachowaliby się zupelnie inaczej gdyby ich głów nie wyprała organizacja.
Tatiana i Gienek, życzę Wam dużo szczęścia w odkrywaniu siebie na nowo i w życiu jako ludzie z wolnymi i obudzonymi umysłami ❤
Światus dziękuje za rozmowę i za Waszą pracę💚💙🩵💛
To ciężka robota pewnie jest której nie widać.
Dawno, dawno temu, w końcówce lat 70 otworzyłam w niedzielę rano drzwi, a tam stało dwoje milych ludzi i wręczyli mi kolorowe pisemko. Kilka lat miałam ,to wzięłam, obejrzałam obrazki i odłożyłam na kupę przeczytanych gazet. Kupa, zwłaszcza w niedziele, rosła w oczach i moi rodzice nie zauważyli nawet, że coś tam się pojawiło. Tydzień później przyszli ci sami, otworzyła im moja matka i zgodnie z posiadaną wiedzą odparła, że nie ma pojęcia o żadnym pisemku. Pukali tydzień w tydzień w niedzielny poranek w kwestii zwrotu pisemka, aż po jakichś dwóch tygodniach mojej matce, zdradzającej już objawy lekkiej nerwicy, nie starczyło Bożej miłości i kulturalnie, ale stanowczo i w mało chrześcijańskiej stylistyce oznajmiła, że nie życzy sobie dalszych wizyt ,pisemka nie było i nie ma i mają przestać jej pukać w jedyny wolny dzień, jaki ma. Zadziałało i niedzielne wizyty się skończyły. I wyobraźni pozostawiam jej minę (ja mam ją w oczach do dziś),kiedy jakiś czas później porządkowała makulaturę do skupu i przez dłuższą chwilę stała nieruchomo, wpatrując się w owo pisemko, do którego się dokopała.
Do mnie tez po zwrot pisemka przyszli, a wcisneli mi je wczesniej, gdy byłam zmeczona po nocy w pracy i nieprzytomna. Nie zakodowalam, ze ke wypozyczaja, wiec wyladowalo w piecu na podpalke, swoja droga podpalka beznadziejna
w tej historii jest pewna nieścisłość, kolorowe publikacje pojawiły się w połowie 1989 roku, zatem nie mogła to być kolorowa gazetka, albo nie było to w końcówce lat 70 :) jedno z dwóch
Bardzo dobry wywiad.
Dziękuję za ten film❤
Nie jest tak źle, ważne, że słychać 😉 Dzięki za Waszą pracę, oglądam wszystko z zainteresowaniem, mimo że ze świadkami nie mam nic wspólnego. Prócz tego, że jakieś 10 lat temu dawałam jednej parze i jednej dziewczynie korepetycje z bułgarskiego, bo się wybierali do Bułgarii. Ale nie wiedziałam wtedy nic o tej organizacji, z nimi tez na ten temat nie rozmawiałam, teraz już bardziej rozumiem, po co ten język był im potrzebny. Przemili ludzie tak na marginesie, mam nadzieję, że już się wybudzili 😁 Tak czy inaczej, uwielbiam Wasz kanał i życzę powodzenia ❤
Jakoś da się słuchać, ważna jest treść. A ta jest bardzo wartościowa. Dziękuję za waszą pracę.
Ciekawa historia! Dobrze się Was słucha. ❤❤❤
Jak zwykle świetny wywiad. Pozdrawiam Gościa. Życzę wszystkiego co najlepsze Wam wszystkim kochani Ex.
Według mnie nie ma tragedii z jakością nagrania, nie przeszkadza to w odbiorze. Super jesteście i to co robicie, bije ogromna empatia i dobro z was Edwinie i Saro. A Pani z nagrania to świetna kobieta, dużo widziała i bardzo dużo szacunku mam dla Pani za odwagę, życzę wszystkiego dobrego 💕
Dziękuję 🌹
Wspaniały wywiad , pozdrawiam gorąco 😊
Słucham, jak zawsze ( nigdy nie byłam nawet zainteresowaną), pozdrawiam
świadek jehowy o mało nie zniszczył życia mojej serdecznej przyjaciółce. wykorzystał sytuację rodzinną trudną- śmierć brata- i zaczął ją odciągać od rodziny , od przyjaciół , wyizolował ją/ Szła jak ćma do światła. Nikogo nie słuchała, daliśmy jej wybór. Po gdzieś ponad roku nagle ją zostawił twierdząc że starsi dali mu wybór - albo ona zostanie świadkiem albo on zostanie wykluczony. W ciągu miesiąca facet znalazł kolejną kobietę, ożenił się( drugi raz ) też ją zniszczył - czyli trzecia kobieta dostała po emocjach - i pół roku temu popełnił samobójstwo. Moja przyjaciółka jest szczęśliwą mężatką, matką, nadal córką swoich rodziców. Uniknęła huśtawki, niepewności , osoby toksycznej , narcystycznej i dominującej.
Pieknie Tatjana określiłaś my ofiary a oni oszuści,ty tylko ,całe szczeście tylko 18 lat ale my całe życie a mamy blisko 70 .Pozdrawiamy was serdecznie!!!!!
Każda ilość czasu spędzona w tej sekcie, to czas stracony. Ja odeszłam po 17 latach, najpiękniejszych latach mojego życia. Jak wiele osób
Czyli udało wam się wyrwać z tej niewoli? U starszych osób wybudzenie jest raczej niespotykane: przyzwyczajenie, niechęć do zmian, znajomi w wierze itp. aspekty związanie z kościołem. Ciekawie było by posłuchać takich osób u Światusow
Moja rodzinka jest w tej organizacji. Bardzo kochani ludzie, choć rzeczywiście troszeczkę odseparowani, ale nadal utrzymują kontakty. Kiedyś zapraszali nas na zebrania i kongresy i nawet kilka razy byłam. Choć dogmaty wiary zupełnie do mnie nie przemawiają ( w sumie żadna religia do mnie nie przemawia) to podczas tych spotkań można było poczuć ogromną wspólnotę, ciepło i wzajemny szacunek i wsparcie. Nie wiem czy tak właśnie to wygląda naprawdę czy to jest swego rodzaju przedstawienie, ale słysząc te wszystkie wywiady ewidentnie widać, że ci biedni ludzie są manipulowani i zastraszani Armagedonem, separacja od bliskich itd. To bardzo smutne. I choć świadkowie jechowy są nieco bardziej ekstremalni to jednak wygląda to podobnie w większości religii- strach, wstyd, manipulacja, wykorzystywanie, seksizm i hipokryzja.
No jednak w większości religii wykluczenia i ostracyzmu nie ma. Ciekawi mnie, czy brała pani chrzest albo czy jest wykluczona
Wydaje mi się, że ci “biedni”ludzie potrzebują tego , aby czuć się lepiej od innych, bo mają lepsze wartości, skomplikowaną ta grą w ludzi.
Powiedziałabym, że bardzo „nieco”….. ciężko porównać w ogóle te historie do katolickich rodzin. Ileż to rodzin gdzie babcia chodzi do kościółka 2x w tyg, a już wnuki/prawnuki bez ślubu kościelnego czy nawet nieochrzczone, bez komunii. Każdy kto się wychował w typowej polskiej rodzinie wie, jak chrzest jest ważny, zwłaszcza starsi ludzie nie wyobrażają sobie inaczej. A mimo to nikt nie zrywa kontaktu. Spowiedź niby też jest, ale w żadnym aspekcie nie przypomina obowiązkowego przesłuchania jak na komisariacie przez kilku policjantów… tzn braci.
Ta ich miłość to przecież jest na pokaz, już w wielu wywiadach można było odczuć fałsz ich relacji, które zawsze są uzależnione od zaangażowania, tzw. miłość warunkowa.
Nie wygląda to podobnie do większości religii. To jest SEKTA, destrukcyjna grupa wpływająca na umysły ludzi.Doprowadza do złych decyzji życiowych ,do zrywania więzi z najbliższą rodziną.
Brawo Tatiana!!!❤️No i oczywiście ukłon w kierunku Sary i Edwina!!! Dobra robota!!!❤️
Dziękuję za kolejny wartościowy wywiad.
Dziękuję za kolejną historię i marzę, że kiedyś usłyszę tu Joannę, koleżankę, która w 90tych wpadła w ręce jw.
Powodzenia Tatiana🎉
Biorę się za oglądanie i słuchanie
Dziękuję za ten materiał, bardzo ciekawa rozmowa.
pozdrowienia z Wrocławia!
Dzięki Światusy, dzięki Tatiana.
Interesujące materiały słucha się dobrze nawet że słabszym dzwiękiem 😘 DAMY RADĘ 🫶
Dziękuję bardzo ❤❤❤
Jestescie wspaniali ❤❤❤
Mocny odcinek
Komentarz dla podkarmienia algorytmu :) Bardzo ciekawe doświadczenie. Podziękowanie
Wybudzenia zawsze są traumatyczne, ale wojna w tle dodaje bólu temu procesowi. Słuchałam i myślałam o ludziach stojących z dziećmi, zwierzętami, resztkami dobytku na granicy, o dzielnych kobietach, które u mnie mieszkały i o moich ukraińskich przyjaciołach. Powodzenia, kochani.
Pozdrawiam wszystkich Światusów❤️❤️❤️❤️🐞🐞🦋🦋🍓🍓
A jest ich chyba całkiem dużo, włącznie ze mną i moim mężem 😁
Pozdrowienia dla Tatiany. Ciekawa, mądra rozmówczyni. Dźwięk kiepski, ale warto Was posłuchać.
Bardzo wartościowa rozmowa. Spokojna, pełna szacunku i z pięknym podsumowaniem. Życzę wszystkiego dobrego.
Dziękuję bardzo, z niecierpliwością czekałem na ten odcinek 👍
Z perspektywy Nadarzyna w Raju jest wszystko pięknie i doskonale jak Ciało Kierownikow przesylajace nowe światła....ale jest to iscie Orwellowski Folwark gdzie na koncu zaczęły rzadzic...prosiaczki 😊😊😊🐖🐖🐖☝️☝️☝️☝️
Tatianko barwo! Szczęśliwego, wolnego życia
Dobrze ,ze pusciliscie te rozmowę, dziekuje za nią! Pozdrawiam serdecznie😊❤
Super że jest taki podcast jak Swiatusy. Dzięki zapraszanym gościom polskie społeczeństwo dowie się jakim złem jest sekta je chowy . Przed ta grupa destrukcyjna trzeba wszystkich przestrzegać aby ludzie się opamiętali i uwolnili ze szponów ochydnej manipulacji i kłamstwa . Pozdrawiam
Oni pomagają tylko wtedy,jeśli ktoś ma zadatki na przyłączenie do organizacji.Pomagają tylko swoim i to nie sama organizacja.
Dźwięk jest w porządku, zwłaszcza kiedy słucha się przez słuchawki. A wszystkie Tatiany to fajne dziewczyny ;) I niech mi ktoś powie, że wszystkie historie u Was są takie same, to kolejny dowód na to, że każda jest inna!
Dobry odcinek
Dziękuję za podzielenie się doświadczeniami
Super rozmowa, może otworzy komuś oczy na to, co się naprawdę dzieje w tej sekcie. Tatiana, Sara i Edwin wysyłam Wam moc pozytywnej energii😍
Dziekuje za ciekawy odcinek i temat, serdecznie pozdrawiam💕😊😘
Tatiana, jesteś świetną dziewczyną i cieszę się, że przejrzałaś na oczy. Jestem pod ogromnym wrażeniem organizowanej pomocy przez Ciebie i męża dla uchodźców z Waszej ojczyzny. Nie każdemu by się chciało, bo jednak trzeba się tu "nachodzić"... Cały czas mówisz o swoich mężu - musisz go naprawdę ogromnie kochać :D Niech Wam się wiedzie jak najlepiej ❤
Dzięki za kolejną wartościową rozmowę.
Nie byłam nigdy świadkiem, zawsze w moim otoczeniu byli uznawani za sektę. Nigdy też nie byłam religijna, zostałam ochrzczona, przyjęłam komunię i bierzmowanie bo tego ode mnie oczekiwano. Wzięłam ślub kościelny bo mężowi zależało na przysiędze przed ołtarzem. Ale jeśli będziemy mieli dzieci to powstanie konflikt … w życiu bym nie chciała „zapisywać” dzieci do jakiejś religii w momencie kiedy na prawdę same nie mogą zdecydować.
Bardzo przejmująca historia.
Wielkie dzięki za Gościa i Waszą pracę.
Jak zwykle życzę szczęścia, szczęścia i szczęścia ❤❤❤
Tak się zastanawiam, czy od świadków w 90% odchodzą kobiety czy głównie kobiety chcą o tym rozmawiać? Bo posłuchałabym więcej mężczyzn....
Myślę że głównie kobiety chcą o tym rozmawiać, na przykład ja mam tak i moi znajomi też, iż jeśli o tym mówisz - to nie możesz odpuścić... A chce się żyć dalej....
Też odchodzą, ale kobiety mają większe jaja, by odważnie o tym mówić. Pozdrawiam.
Myślę, że raczej u nich ogólnie jest procentowo więcej kobiet.
Większość organizacji stanowią kobiety z tego co wiem, dlatego też jest taka proporcja w tych rozmowach
Dziekuję! Pozdrawiam serdecznie😊
Jak to się stało że jesteś świadkiem? A no tak samo jsk człowiek staje się alkoholikiem. Powoli i niezauważalnie i nagle się okazuje że już jesteś. Dlatego leczenie trwa długo...
Tatiana jesteś piękną,inteligentną kobietą. Życzę powodzenia w nowym życiu Tobie i Gienkowi. Łatwiej jest przejść odrzucenie przez własną matkę jeżeli związek małżeński jest silny . Wiem coś o tym.
Mocno mnie wciągnęła ta rozmowa , nie zwróciłam uwagi na jakość dźwięku.
Rozmowa jest super, reakcja Organizacji w obliczu tragedii uchodźców to kolejny powód do wybudzenia. Sami na siebie bata kręcą. Pozdrawiam.
Tatiano- piękne myśli przekazujesz.
Dla Tatiany ❤❤❤
Dziękuję całej Waszej trójce. Tatianie - za otwartość, z jaką opowiedziałaś swoją historię, Sarze i Edwinowi - za to, że stwarzacie bezpieczne miejsce, gdzie opowieści Waszych gości mogą być słyszane. To, co robicie, jest bardzo potrzebne i wykracza daleko poza środowisko byłych ŚJ, znacznie dalej. Dookoła żyje mnóstwo ludzi, którzy byli, są lub zostaną zmanipulowani i oszukani - przez sekty, przez piramidy, przez toksycznych partnerów - opcji jest naprawdę zastraszająco dużo. Wasze materiały podnoszą świadomość mechanizmów, na jakie trzeba uważać, otwierają oczy na rzeczy, w których tkwimy my sami albo osoby z naszego otoczenia, ale też towarzyszą procesowi leczenia ran po takich doświadczeniach (bardzo, bardzo sobie cenię momenty, kiedy Wasi rozmówcy opowiadają, jak im się żyje po odejściu, to daje wiele nadziei). Dzięki stokrotne.
Zdarza się, słyszę i rozumiem, to najważniejsze
Słychać różnice w dźwięku na początku, ale po chwili przyzwyczajenia jest całkiem dobrze. Dzięki za waszą pracę!
Dziękuję!
Bardzo milo sie słuchało mimo ze dźwięk jest slaby ale wszystko jest zrozumiałe ❤❤❤ zdrówka dla wszystkich którzy to czytają
I dlatego co pisze 😉
Wyslalam ten wywiad mojej "siostrze" z Doniecka. Mimo, ze jestem wykluczona ona nadal ma ze mna kontakt. Nie wiem z jakiego powodu .. uwazam, ze mnie pokochala i trudno jej sie wyrzec... tym bardziej ze wspieralam ich finansowo gdy wybuchla wojna w 2014 potem gdy urodzila dzieci. Nie odmowila pomocy finansowej od osoby wykluczonej . Wyslaldm jej ten link , bo ona juz rozumie Polski plus Tatiana jest Ukrainka . Podejrzewam, ze po tym zerwie kontakt. Bo za kazdym razem, gdy poruszam temat wiary, wierzen i pogladow religijnych to ona czuje sie niekomfortowo. Chcialabym aby sie wybudzila. Ciesze sie, ze nie jest fanatycznym SJ i ma wdziecznosc i milosc, ktore sa silniejsze od zakazow Org.
Myśli logicznie. Jest na najlepszej drodze. Cierpliwości.