Też lubię łożyska PBF ;) Swoją drogą jakość łożyska to jedno, a umiejętność poprawnego zamontowania również w znacznym stopniu wpływa na długowieczność. Najlepszy przykład: łożyska z tuleja wciągana, nawet najlepsze źle zamontowane wysypie się po kilku godzinach.
weż jeszcze pod uwage jakość części , w tamtym roku akcja była przy kosiarce rotacyjnej niby korpus nowy a przy nabijaniu łożyska sie rozpierdzielił....
Pracowalem w FLT krasnik, kiedys material na lozyska byl polski, odkowka na lozyska z polskiej kuzni. Obecnie material jest z chin i jest obrabiany tylko w FLT, nawet lozyska przyjezdzaja z chin w czesciach, czesc wewnetrzna, zewnetrzna, kulki i waleczki sa chyba obecnie robione w FLT razem z koszyczkami. Wiec sami sobie wyobrazacie jakiej sa jakosci.
Dobrze że robisz takie filmy, mnie przeraża ile starszych ludzi nie zwraca uwagi co kupuje bo przecież to samo(niby) i potem narzekanie że kiedyś to było A teraz to niema 😅
Moja odpowiedź brzmi żadne, ponieważ nie mamy polskich łożysk. Chyba dobrze odpowiedziałem. O starej fabryce łożysk tocznych w Kraśniku złego słowa nie powiem bo te łożyska były naprawdę super. Ostatnio wymieniałem łożyska w silniku elektrycznym 7,5 kw z 1963r. I tam były jeszcze stare fłt 3. A sinik chodził codziennie. Żeby te współczesne tyle wytrzymały.
Fłt3 to nie jest fabryka w kraśniku - napis c1 ( a nie ci jak na filmie ) - jest oznaczeniem luzu - nie wiem jak w fłt 1 ale lożyska z nsk kielce - od 98 roku nsk a wczesniej fłt - do dzis dzien maja laserowe natłoczenie made in poland na pierscieniu zewnetrznym. Kleista maź na łożysku starym a czyste łożysko nowe to wynik zastosowania innego rodzaju nafty lub konserwacji . Łożyska do skrzyń ze smarowaniem olejowym powinny być sprzedawane czyste - wiec to ze jest suche nie jest jego wadą- sa w sprzedarzy też łożyska ze smarem. Pozdrawiam wszystkich pracownikow nsk kielce :) bylem tam kiedys mistrzem produkcji niestety zdrowie nie pozwolilo mi tam dluzej pracowac :)
@@rafadomagaa7016 nie wiem dokładnie czy to były FŁT 3. Muszę jeszcze sprawdzić bo może to były FŁT 1. A co oznacza ta cyfra przy FŁT? Numer fabryki czy co bo nie wiem?
Ja tam nie wiem ale 20 lat kosił bizonem i tylko łożyska flt Kraśnik montował i powiem że ponad 1500 mtg na nich bizon zrobił i żadne nie wysypało się. Ludzi wiele składajo tyle że z błędem i źle a potem gadajo że lozysko nie dobre jest wiele czynników żeby dobrze wszystko działało gówniane łożysko rozpada się po kilku godzinach pracy. Zwłaszcza chińskie np. kontowka na gwarancji padło łożysko. Orginalne z serwisu zamontowane wytrzymało miesiąc w szlifowaniu. I rozsypało się.
Fajny materiał Przemo ja od dawna omijam szerokim łukiem te niby fłt no ew na upartego do taczki wózka to może ...ale do ciągnika do skrzyni czy czegokolwiek omijam szerokim łukiem... pozdrawiam stoker team :)
Mieszkam od tej fabryki 15km Myślałem nad tym by tam pójść zagłębić temat tego bo mnie też jarają takie tematy. Ojciec pracował tam około 40 lat na tokarkach.
@@15gryzon najniższa krajowa doświadczenia brak bo tak będziesz tylko sztuki zmieniał na obrabiarce a poza tym zawód beż przyszłości większych zarobków
Kurcze, probuje kupowac nasze rodzime produkty, ale nie zawsze to wychodzi na dobre niestety, i calysl czas mnie zastanawialo, o co chodzi z tym Krasnikiem i FLT, i ze swojego przeswiadczenia, starsze osoby co mialy styczność ze starym FLT, to dla mnie to " chinskie" FLT bylo lepsze, a PBF podejrzane, a tu wychodzi na odwrot, nie wiem jaki byl cel zmiany loga, moze przez nowych udzialowcow, ale wlasnie po swoim przykladzie wiem ze to dla takich prywatnych odbiorcow gorzej wplynelo na sprzedaz. Ale dzieki za wyjasnienie, warto tez poczytac o tym FLT, to jakas grupa lozyskowa czy cos tam.
Ta "grupa łożyskowa" to główny dystrybutor fłt kraśnik i dlatego miał prawo do znaku, Firma nie mogła go oskarżyć mimo że import wpakowany do pudełek był tak samo oznaczony (bez cyfry 1) i dlatego firma zmieniła logo i chyba głównego dystrybutora 😁
Wybieraj lozyska ktore po wyjeciu z pudelka na pierscieniu zewnetrznym maja laserowo grawerowane made in poland - mysle ze krasnik podobnie jak fabryka nsk w Kielcach chwali sie polskim pochodzeniem na swoich produktach :)
Fajny odcinek. Wiem co teraz kupować, chociaż tam gdzie dostęp jest skrajnie ciulowy dalej będzie leciał timken/skf (chociaż SKF też zaczyna lecieć w kulki i trafiają się łożyska chińskie, trzeba uważać....)
Fłt na swoje czasy bylo naprawde przyzwoite, nie najlepsze ale naprawdę dobre jak na prl to nawet mistrzostwo. PBF💪 Tak jak PPL czyli FŁT Iskra z Kielc ktory jest wlasnościa SNKi robi lozyska ale z ich znaczkiem👍
Somsiod tam pracował w latach 2005 - 2007 chyba. Cały czas w swoich maszynach rolniczych używał FŁT. Tylko nie wiem czy miał taniej po znajomości czy coś czy rzeczywiście były dobre. Potem poszedł helikoptery budować w Świdniku a o fłt u sąsiada słuch zaginął.
Trochę informacji : krasnik24.pl/index.php/news-leftmenu-106/2860-pbf-znaczy-polskie-lozyska-z-krasnika , z tego co się dowiedziałem od przedstawiciela na targach to Vag też składa skrzynie na Kraśniku, czy resztę to już nie pamiętam. Najgorsze jest to że wielu sprzedawców w sklepach rolniczych wie że fłt to import, żerują na ludzkiej niewiedzy i zbijają na tym większy zarobek . Teraz to nawet CX pisze Poland i niektórzy chcą to sprzedać jako polskie łożysko, a ten badziew nie nadaje się nawet do wózka 😁😁
Dlaczego Polskie? Biorąc pod uwagę koszt robocizny lub nawet własną pracę to lepiej dołożyć parę zł i kupić lepszej marki. Np. łożysko 6216 flt 90zł, zvl 100zł, timken 160 zł. Ja z reguły wszystko robię sam i wychodzę z założenia że jeżeli nie płacę za robociznę to mogę sobie kupić droższe łożysko.
Ale przepraszam gdzie tu wypisałeś łożysko produkowane w PL ? PBF 6216 kosztuje 176 zł. PBF dostarcza łożyska do Case/ New Holland/ Steyr. Więcej chyba nie trzeba mówić. BTW- ZVL bardzo dobre łożyska
@@zelmapwfk Źle mnie zrozumiałeś, myśl była taka: "dlaczego koniecznie kupować Polskie?, skoro są lepsze marki za nie dużo większe pieniądze", podany przykład grupy CNH jest trochę nietrafiony, bo rozmawiając z użytkownikami to nie są to jakieś super sprzęty, a oglądając mechaników na YT to można się utwierdzić w tym przekonaniu.
@@1jackclark oczywiście, jak nie ma wipekich różnic też wolę faga, timkena czy skf. Z CNH to kwestia tego co kto lubi. Upadłe jelenie też były, i znikły..... pozdrawiam
@@zelmapwfk Z grupą Schaeffler (FAG i INA) też różnie bywa, rzadsze numery łożysk są produkowane w Niemczech, ale te bardziej popularne samonastawne to też zbieranina, widziałem FAG-a serie UC z Wietnamu i INA samonastawne zaciskane mimośrodem ze Słowacji.
@@1jackclark Prawda te markowe też w różnych krajach robione . Ina też spotkałem ze Słowacji . Do prasy krone z 1994 też kupowałem i ze Słowacji było, tylko to jedno łożysko występowało jako kronowe nr tylko katalogowy inne łożyska z łożyskowymi oznaczeniami a te nie typowe . Tylko nie pamiętam jakiej firmy
FŁT Kraśnik należy do Implexmetal, który to znowu należy do grupy Boryszew, chińskie łożyska sprzedawane pod byłym logo Kraśnika, dużo ludzi niestety o tym nie wie
Nie FŁT KRAŚNIK, tylko FŁT Polska Sp. z o.o. wcześniej nazywali się Impex-łożyska sp. z o.o. FŁT Krasnik jest spółka akcyjną, główny akcjonariat to Chiny przez jakąś spółkę z Luksemburga.
@@Dwa10.5 daj sobie spokój i taką robotą ja nie pracowałem ale brat i z tego co mówił to słabe warunki pracy najniższa krajowa że po odliczeniu dojazdów i kanapek to mu mało co zostawało
Nie było nigdzie takich informacji, nie jestem z tamtych rejonów więc się nie wie takich rzeczy. Ale fajnie że piszesz. PPL - FŁT Iskra też poszło pod NSK japońskie....
@@piootr. Chora sytuacja że Tsubaki nie sprzedaje kulek dla PBF ale pewnie chodzi o to, że albo idą do Japonii albo dla kontrahentów którzy więcej płacą
Te dzisiejsze PBF to one po wyciągnięciu z opakowania grzechoczą i mają luzy jak wyciągnięte z jakiejś skrzyni biegów jak z twojego Zetora Zelma po przepracowaniu 10 tys mtg. Niestety ale ZVL jest jakościowo trochę lepsze jak na dzisiejsze czasy.
Ja tam grzechocących pbf nie trafiłem. Reszta to kwestia tego co kto lubi, w Case i Hollandach je montują więc jakiś syf to nie jest. Skrzynię mam na pbf i lata, zwolnice też jedno tylko zvl mam. Reszta to kwestia co kto lubi, ważne żeby rozróżniać
Łożysko wyjęte z pudełka nie ma swojego właściwego luzu pracy. Dopiero po zamontowaniu na walkach i gniazdach według znormalizowanego pasowania osiąga swój nominalny luz, czyli Np. C2, n, c3 itd. A to czy łożysko grzechocze czy nie uzależnione jest od konstrukcji koszyka, stalowe będzie bardziej grzechotało, kompozytowe koszyki mniej. I w żadnym wypadku nie ma to wpływu na jakość łożyska.
Fabryka łożysk w Kraśniku od 10 lat należy do Chińczyków, tak więc nie ma znaczenia czy kupujesz FŁT czy PBF bo i tak kupujesz chińskie łożysko.Po co więc przepłacać??? ps. 6:29 Autor powinien dobrze wiedzieć, że każde łożysko przed montażem i tak trzeba nasmarować.
Nie ma znaczenia czy FŁT czy PBF 🙈 weź sobie załóż te FLT ale nie pisz głupot. Nie kupujesz made in china tylko made in Poland, właściciel firmy jest chiński ale produkcja jest w Krasniku. W flt jest na odwrót polak zleca chińczykom. O jakości łożysk nie będę rozmawiał bo nie ma do tego podstaw
No robiłem dziś PBF, nie zabrałem okularów do roboty, kamień doszedł do krawędzi podtoczonej, a ja myślę mm musi się zejść, podgrzałem palnikiem iiiiiii trach trach iiiiii w poniedziałek po nowe łożysko jadę 😂😅😆
Skoro piszecie że te Polskie łożyska to takie super to włóżcie je do sieczkarni polowej lub kombajnu na wysokie obroty a nie do taczki lub na wałek wolno obracający się dla mnie łożyska Polskie do dolna półka szkoda kasy i roboty
@@zelmapwfk od dawna ich nie montuje chociaż jeszcze pare mam na półkach już pewnie 20 lat jak nie więcej leżą , nie kupowałam jednej marki czy z jednego sklepu z Polskich łożysk zrezygnowałem dawno temu i nie chcę do nich wracać i skoro mówisz że stosują je na pierwszy montaż to pewnie od niedawna bo żaden ciągnik zachodni czy cięzarówka czy naczepy nigdy nie mieli Polskich łożysk na osi czy przekładni , dodam że z paskami klinowymi to samo Polskie a zachód to przepaść , gdybym miał dawniej czym nagrać pokazałbym co dzieje się z paskami klinowymi czy łożyskami Polskiej produkcji gdy ich stosowałem w maszynach rolniczych , od kąd wkladam zachodnie to nie wracam prędko do tej samej naprawy
@@zelmapwfk fag jest bardzo często podrabianym łożyskiem. Nawet grupa sheffer robiła szkolenia jak odróżnić podróbki. SKF dobre łożyska, a wg. Mnie jak do tej pory nawet grupa vag montowała tylko japońskie ntn. Od roku przerzucili się na koyo. Timken to był dobry jak był gernany, obecnie made in Poland.
Naprawdę coto za gospodarz co sprzedaje kurę co znosi zlote jajka sprzedali cementownie gdzie Francuzi zruwnali z zigmia fabrykę a cement przyworza od siebie
Powiem tak z drugiej ręki że jak ten chińczyk wszedł w Kraśnik musieli irzynery opracować nową jakość że ma zrobić ileś tam obrotów i ma być do wymiany a przed tym chodziło dwa razy tyle nie wiem jakie lorzysko dokładnie ale była taka sytuacja podobno
13 minut zmarnowane... zero testów , zero pomiarów .. samo tylko pitolenie i domysły.. To ,że coś chińskie nie oznacza od razu lipne, bo to wszystko zależy od fabryki ... Logiczne ,że jak kupujesz łożysko za 1zł chińskie gdzie skf/fag kosztuje 10zł to nie ma co się dziwić ,ze się rozlatuje. ja kupiłem niedawno ZVl - czeskie , myślałem ,że jak czeskie to na pewno lepsze niż chiny....powiem jedno DRAMAT ! Dla ciekawości kupiłem 7x tańsze MGk - chinole i były o wiele precyzyjniej wykonane !
Też lubię łożyska PBF ;) Swoją drogą jakość łożyska to jedno, a umiejętność poprawnego zamontowania również w znacznym stopniu wpływa na długowieczność. Najlepszy przykład: łożyska z tuleja wciągana, nawet najlepsze źle zamontowane wysypie się po kilku godzinach.
No no, pół godziny temu rozbiłem krawędź kamienia w stożkowym..... okulary trzeba było wziąć. Pozdrawiam
weż jeszcze pod uwage jakość części , w tamtym roku akcja była przy kosiarce rotacyjnej niby korpus nowy a przy nabijaniu łożyska sie rozpierdzielił....
"Dajecie pracę Polakom" - te słowa proszę niech młodzież zapamięta idąc na jakiekolwiek zakupy. O swoich trzeba dbać.
Pracowalem w FLT krasnik, kiedys material na lozyska byl polski, odkowka na lozyska z polskiej kuzni. Obecnie material jest z chin i jest obrabiany tylko w FLT, nawet lozyska przyjezdzaja z chin w czesciach, czesc wewnetrzna, zewnetrzna, kulki i waleczki sa chyba obecnie robione w FLT razem z koszyczkami. Wiec sami sobie wyobrazacie jakiej sa jakosci.
FŁK / PBF oryginał Made in Poland to dobre łożyska. 👍👍
Dobrze że robisz takie filmy, mnie przeraża ile starszych ludzi nie zwraca uwagi co kupuje bo przecież to samo(niby) i potem narzekanie że kiedyś to było A teraz to niema 😅
Raczej nie starsze ludzie ale młode bezmózgowce
Bardzo wartościowy film
Podobne nagranie porównawcze jak Pan Marcin Stoker z filtrami super filmik pozdrawiam obu Panów
Super materiał przerobiłeś uszczelniacze, łożyska no to czas na jakie polecasz dobre smary do tych łożysk. Pozdrawiam
Zovaczymy jak z czasem
Najlepsze? Roxana Alu i nic więcej nie potrzeba
Moja odpowiedź brzmi żadne, ponieważ nie mamy polskich łożysk.
Chyba dobrze odpowiedziałem.
O starej fabryce łożysk tocznych w Kraśniku złego słowa nie powiem bo te łożyska były naprawdę super.
Ostatnio wymieniałem łożyska w silniku elektrycznym 7,5 kw z 1963r.
I tam były jeszcze stare fłt 3. A sinik chodził codziennie. Żeby te współczesne tyle wytrzymały.
Ale może PBF tyle wytrzymają, tego nie wiesz 😏😏
Fłt3 to nie jest fabryka w kraśniku - napis c1 ( a nie ci jak na filmie ) - jest oznaczeniem luzu - nie wiem jak w fłt 1 ale lożyska z nsk kielce - od 98 roku nsk a wczesniej fłt - do dzis dzien maja laserowe natłoczenie made in poland na pierscieniu zewnetrznym. Kleista maź na łożysku starym a czyste łożysko nowe to wynik zastosowania innego rodzaju nafty lub konserwacji . Łożyska do skrzyń ze smarowaniem olejowym powinny być sprzedawane czyste - wiec to ze jest suche nie jest jego wadą- sa w sprzedarzy też łożyska ze smarem. Pozdrawiam wszystkich pracownikow nsk kielce :) bylem tam kiedys mistrzem produkcji niestety zdrowie nie pozwolilo mi tam dluzej pracowac :)
Praca była za FŁT Iskra czy już za NSK ?
@@zelmapwfk Nsk
@@rafadomagaa7016 nie wiem dokładnie czy to były FŁT 3. Muszę jeszcze sprawdzić bo może to były FŁT 1.
A co oznacza ta cyfra przy FŁT?
Numer fabryki czy co bo nie wiem?
PBF i NSK Kielce jedne z lepszych łożysk :). Obecny SKF to już nie to co kiedyś. Nie warto przepłać :)
Ja tam nie wiem ale 20 lat kosił bizonem i tylko łożyska flt Kraśnik montował i powiem że ponad 1500 mtg na nich bizon zrobił i żadne nie wysypało się. Ludzi wiele składajo tyle że z błędem i źle a potem gadajo że lozysko nie dobre jest wiele czynników żeby dobrze wszystko działało gówniane łożysko rozpada się po kilku godzinach pracy. Zwłaszcza chińskie np. kontowka na gwarancji padło łożysko. Orginalne z serwisu zamontowane wytrzymało miesiąc w szlifowaniu. I rozsypało się.
Fajny materiał Przemo ja od dawna omijam szerokim łukiem te niby fłt no ew na upartego do taczki wózka to może ...ale do ciągnika do skrzyni czy czegokolwiek omijam szerokim łukiem... pozdrawiam stoker team :)
a masz doświadczenia z nimi że padły czy tak po prostu?
Mieszkam od tej fabryki 15km
Myślałem nad tym by tam pójść zagłębić temat tego bo mnie też jarają takie tematy.
Ojciec pracował tam około 40 lat na tokarkach.
Kołchoz, pracować nie polecam tam nikomu.
@@garncuch8930 wiem jak tam jest, tylko na chwilę aby podlapać takiego fachu i popracować na sprzęcie obroki metalu
@@15gryzon najniższa krajowa doświadczenia brak bo tak będziesz tylko sztuki zmieniał na obrabiarce a poza tym zawód beż przyszłości większych zarobków
Cześć.
Coś mi powiadomienia od Ciebie nie przychodzą,ale już oglądam ;)
Jestem z Okolic Kraśnika, nawet byłem na praktykach w Fabryce a i tak dopowiedziałeś kilka ciekawostek👍
Też jestem z okolic Kraśnika
Też jestem z okolic Kraśnika ✌️
Kurcze, probuje kupowac nasze rodzime produkty, ale nie zawsze to wychodzi na dobre niestety, i calysl czas mnie zastanawialo, o co chodzi z tym Krasnikiem i FLT, i ze swojego przeswiadczenia, starsze osoby co mialy styczność ze starym FLT, to dla mnie to " chinskie" FLT bylo lepsze, a PBF podejrzane, a tu wychodzi na odwrot, nie wiem jaki byl cel zmiany loga, moze przez nowych udzialowcow, ale wlasnie po swoim przykladzie wiem ze to dla takich prywatnych odbiorcow gorzej wplynelo na sprzedaz. Ale dzieki za wyjasnienie, warto tez poczytac o tym FLT, to jakas grupa lozyskowa czy cos tam.
Ta "grupa łożyskowa" to główny dystrybutor fłt kraśnik i dlatego miał prawo do znaku, Firma nie mogła go oskarżyć mimo że import wpakowany do pudełek był tak samo oznaczony (bez cyfry 1) i dlatego firma zmieniła logo i chyba głównego dystrybutora 😁
Wybieraj lozyska ktore po wyjeciu z pudelka na pierscieniu zewnetrznym maja laserowo grawerowane made in poland - mysle ze krasnik podobnie jak fabryka nsk w Kielcach chwali sie polskim pochodzeniem na swoich produktach :)
Fajny odcinek. Wiem co teraz kupować, chociaż tam gdzie dostęp jest skrajnie ciulowy dalej będzie leciał timken/skf (chociaż SKF też zaczyna lecieć w kulki i trafiają się łożyska chińskie, trzeba uważać....)
Trzeba uważać gdzie kupujesz tego SKF ! Jest sporo podróbek na rynku - kupuj z autoryzowanych źródeł
Dzięki
Fłt na swoje czasy bylo naprawde przyzwoite, nie najlepsze ale naprawdę dobre jak na prl to nawet mistrzostwo.
PBF💪
Tak jak PPL czyli FŁT Iskra z Kielc ktory jest wlasnościa SNKi robi lozyska ale z ich znaczkiem👍
Somsiod tam pracował w latach 2005 - 2007 chyba. Cały czas w swoich maszynach rolniczych używał FŁT. Tylko nie wiem czy miał taniej po znajomości czy coś czy rzeczywiście były dobre. Potem poszedł helikoptery budować w Świdniku a o fłt u sąsiada słuch zaginął.
Teraz sąsiad używa łożysk takich samych jak idą na pierwszy montaż w Świdniku 😎😎
😅
W czasie filmu wyświetliła się reklama pbf
👍
Moje miasto nikogo nie wprowadza w błąd definitywnie dementuje te plotki.
Trochę informacji : krasnik24.pl/index.php/news-leftmenu-106/2860-pbf-znaczy-polskie-lozyska-z-krasnika , z tego co się dowiedziałem od przedstawiciela na targach to Vag też składa skrzynie na Kraśniku, czy resztę to już nie pamiętam. Najgorsze jest to że wielu sprzedawców w sklepach rolniczych wie że fłt to import, żerują na ludzkiej niewiedzy i zbijają na tym większy zarobek . Teraz to nawet CX pisze Poland i niektórzy chcą to sprzedać jako polskie łożysko, a ten badziew nie nadaje się nawet do wózka 😁😁
prawda, to jest dramat, też mi wcisnęli. Ciekawe ile to pochodzi
Witaj, czy te nasze łożyska można jakościowo porównać do innych łożysk europejskich, a co byś powiedział o łożyskach TIMKEN USA. Pozdrawiam.
Timkeny używam i jest ok ponadto INA, FAG, SKF czy ZVL. Jeżeli chodzi o PL to właśnie te PBF i chodzą bardzo dobrze
Dzięki za odpowiedź, Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.@@zelmapwfk
Witaj, mam tylko jedno pytanie, jakiej firmy łożyska założyłbyś do pralki automatycznej na bęben. Pozdrawiam.
A to co dostaniesz z tych firm będzie chodziło tak jak mówiłem timken, pbf, skf, fag czy zvl i będzie Pan zadowolony
Wielkie dzięki. Pozdrawiam.@@zelmapwfk
Dlaczego Polskie? Biorąc pod uwagę koszt robocizny lub nawet własną pracę to lepiej dołożyć parę zł i kupić lepszej marki. Np. łożysko 6216 flt 90zł, zvl 100zł, timken 160 zł. Ja z reguły wszystko robię sam i wychodzę z założenia że jeżeli nie płacę za robociznę to mogę sobie kupić droższe łożysko.
Ale przepraszam gdzie tu wypisałeś łożysko produkowane w PL ? PBF 6216 kosztuje 176 zł. PBF dostarcza łożyska do Case/ New Holland/ Steyr. Więcej chyba nie trzeba mówić. BTW- ZVL bardzo dobre łożyska
@@zelmapwfk Źle mnie zrozumiałeś, myśl była taka: "dlaczego koniecznie kupować Polskie?, skoro są lepsze marki za nie dużo większe pieniądze", podany przykład grupy CNH jest trochę nietrafiony, bo rozmawiając z użytkownikami to nie są to jakieś super sprzęty, a oglądając mechaników na YT to można się utwierdzić w tym przekonaniu.
@@1jackclark oczywiście, jak nie ma wipekich różnic też wolę faga, timkena czy skf. Z CNH to kwestia tego co kto lubi. Upadłe jelenie też były, i znikły..... pozdrawiam
@@zelmapwfk Z grupą Schaeffler (FAG i INA) też różnie bywa, rzadsze numery łożysk są produkowane w Niemczech, ale te bardziej popularne samonastawne to też zbieranina, widziałem FAG-a serie UC z Wietnamu i INA samonastawne zaciskane mimośrodem ze Słowacji.
@@1jackclark Prawda te markowe też w różnych krajach robione . Ina też spotkałem ze Słowacji .
Do prasy krone z 1994 też kupowałem i ze Słowacji było, tylko to jedno łożysko występowało jako kronowe nr tylko katalogowy inne łożyska z łożyskowymi oznaczeniami a te nie typowe . Tylko nie pamiętam jakiej firmy
FŁT Kraśnik należy do Implexmetal, który to znowu należy do grupy Boryszew, chińskie łożyska sprzedawane pod byłym logo Kraśnika, dużo ludzi niestety o tym nie wie
Nie FŁT KRAŚNIK, tylko FŁT Polska Sp. z o.o. wcześniej nazywali się Impex-łożyska sp. z o.o. FŁT Krasnik jest spółka akcyjną, główny akcjonariat to Chiny przez jakąś spółkę z Luksemburga.
Pracwałem w tym chińskim tworze chwilę, kołchoz i nic poza tym, a pod względem jakości, na eksport lepiej się przykładają co do jakości.
Ale jak dobrze płacą nie 😀 😀
Napisz coś więcej mam 49km i każdy odradza daj więcej info
@@Dwa10.5 daj sobie spokój i taką robotą ja nie pracowałem ale brat i z tego co mówił to słabe warunki pracy najniższa krajowa że po odliczeniu dojazdów i kanapek to mu mało co zostawało
Czy łożysko baryłkowe musi mieć uszczelniacz. Zamknięte po bokach.
ok
Nie powiedziałeś ze pbf nie ma kulkowni tylko przywozi z Węgier. Kulkownia w kraśniku maja japończycy firma tsubaki i nie sprzedaja ich pbf.
Piootr-troche chora sytuacja...
@@J.W.G. czemu ? Mogli sprzedac resztę flt japończyk ale ktoś pewnie kasiory przytulił
Nie było nigdzie takich informacji, nie jestem z tamtych rejonów więc się nie wie takich rzeczy. Ale fajnie że piszesz. PPL - FŁT Iskra też poszło pod NSK japońskie....
@@piootr.
Chora sytuacja że Tsubaki nie sprzedaje kulek dla PBF ale pewnie chodzi o to, że albo idą do Japonii albo dla kontrahentów którzy więcej płacą
łożyska z PRL są bardzo wytrzymałe
Te dzisiejsze PBF to one po wyciągnięciu z opakowania grzechoczą i mają luzy jak wyciągnięte z jakiejś skrzyni biegów jak z twojego Zetora Zelma po przepracowaniu 10 tys mtg. Niestety ale ZVL jest jakościowo trochę lepsze jak na dzisiejsze czasy.
Ja tam grzechocących pbf nie trafiłem. Reszta to kwestia tego co kto lubi, w Case i Hollandach je montują więc jakiś syf to nie jest. Skrzynię mam na pbf i lata, zwolnice też jedno tylko zvl mam. Reszta to kwestia co kto lubi, ważne żeby rozróżniać
Łożysko wyjęte z pudełka nie ma swojego właściwego luzu pracy. Dopiero po zamontowaniu na walkach i gniazdach według znormalizowanego pasowania osiąga swój nominalny luz, czyli Np. C2, n, c3 itd. A to czy łożysko grzechocze czy nie uzależnione jest od konstrukcji koszyka, stalowe będzie bardziej grzechotało, kompozytowe koszyki mniej. I w żadnym wypadku nie ma to wpływu na jakość łożyska.
Jeśli ci grzechoczą pbf to chyba w rękach nie miałeś ruskich łożysk 😆😆
Marcin stoker - mialem pisac wlasnie taki sam komentarz ze jak komus nie pasuje dzwonienie to niech wybiera lozyska z plastikowym koszykiem :)
Nie oznaczenie "ci: koleś ale C1. To oznaczenie luzu (mały luz)
Duzo firm nie poszlo w obce rece tylko prawie wszytkie?
Fabryka łożysk w Kraśniku od 10 lat należy do Chińczyków, tak więc nie ma znaczenia czy kupujesz FŁT czy PBF bo i tak kupujesz chińskie łożysko.Po co więc przepłacać???
ps. 6:29 Autor powinien dobrze wiedzieć, że każde łożysko przed montażem i tak trzeba nasmarować.
Nie ma znaczenia czy FŁT czy PBF 🙈 weź sobie załóż te FLT ale nie pisz głupot. Nie kupujesz made in china tylko made in Poland, właściciel firmy jest chiński ale produkcja jest w Krasniku. W flt jest na odwrót polak zleca chińczykom. O jakości łożysk nie będę rozmawiał bo nie ma do tego podstaw
Ciekawe jak wychodzą czeskie łożyska w porównaniu z PBF chodzi mi głownie jakościowo
Bo FŁT pod młotkiem się podaje a czeskie nawet ryski na nim nie ma po młotku ciekawe jak PBF
No robiłem dziś PBF, nie zabrałem okularów do roboty, kamień doszedł do krawędzi podtoczonej, a ja myślę mm musi się zejść, podgrzałem palnikiem iiiiiii trach trach iiiiii w poniedziałek po nowe łożysko jadę 😂😅😆
Wg mnie jakość zbliżona do nkl i słowackich zvl, chyba że są jeszcze inne "czeskie "
te blv chyba to sa slowackie-stozkowe po wyjeciu z pudelka walki zbieralem po garazu,zlozylem wlozylem i chodzilo pare lat
Skoro piszecie że te Polskie łożyska to takie super to włóżcie je do sieczkarni polowej lub kombajnu na wysokie obroty a nie do taczki lub na wałek wolno obracający się dla mnie łożyska Polskie do dolna półka szkoda kasy i roboty
Case chodzi na PBF i ciężarówki Mercedesa więc chyba montujesz jakieś chinole z Polskim pudełkiem
@@zelmapwfk od dawna ich nie montuje chociaż jeszcze pare mam na półkach już pewnie 20 lat jak nie więcej leżą , nie kupowałam jednej marki czy z jednego sklepu z Polskich łożysk zrezygnowałem dawno temu i nie chcę do nich wracać i skoro mówisz że stosują je na pierwszy montaż to pewnie od niedawna bo żaden ciągnik zachodni czy cięzarówka czy naczepy nigdy nie mieli Polskich łożysk na osi czy przekładni , dodam że z paskami klinowymi to samo Polskie a zachód to przepaść , gdybym miał dawniej czym nagrać pokazałbym co dzieje się z paskami klinowymi czy łożyskami Polskiej produkcji gdy ich stosowałem w maszynach rolniczych , od kąd wkladam zachodnie to nie wracam prędko do tej samej naprawy
Oczywiście, nie podważam Twojej opinii bo samemu jeżeli mam możliwość też wkładam np. SKF lub Timkena czy FAGa i święty spokój. Pozdrawiam serdecznie
@@zelmapwfk fag jest bardzo często podrabianym łożyskiem. Nawet grupa sheffer robiła szkolenia jak odróżnić podróbki. SKF dobre łożyska, a wg. Mnie jak do tej pory nawet grupa vag montowała tylko japońskie ntn. Od roku przerzucili się na koyo. Timken to był dobry jak był gernany, obecnie made in Poland.
@@zelmapwfk mercedes, scania peugeot ;)
Kraśnik to już g .... Tak jak wyroby inne w opakowaniu proud Poland mam do Kraśnika 49km
dla wieśniaka fłt to luksus
Naprawdę coto za gospodarz co sprzedaje kurę co znosi zlote jajka sprzedali cementownie gdzie Francuzi zruwnali z zigmia fabrykę a cement przyworza od siebie
FŁT to produkcja chińska sprzedawana przez KMF ponieważ Kraśnik nie miał prawa do marki FŁT. Dlatego musieli zmienić nazwę. Jakoś porównywalna z PBF
nie zastrzegli sobie znaku towarowego. dlatego zmienili logo i nazwę.
Powiem tak z drugiej ręki że jak ten chińczyk wszedł w Kraśnik musieli irzynery opracować nową jakość że ma zrobić ileś tam obrotów i ma być do wymiany a przed tym chodziło dwa razy tyle nie wiem jakie lorzysko dokładnie ale była taka sytuacja podobno
Podobno to ja wygrałem w lotto 50 milionów zł.
@@_rudolf gratulacje modrze wydaj tą kasę
@@kamil19r19wp Tak zrobię, a Ty opowiadaj bajki dalej
@@_rudolf nie wiem czy bajka bo to mówiła osoba z biura nie z przodukcji
Czlowieku, otworzyles pudelko z loxyskiem wahliwym, których sie nie smaruje bo są do pracy w oleju.
Ogarnij, od kiedy łożysko pracujące w obudowie do rozrzutnika obornika jest w oleju. Jeśli już to dwurzędowe skośne. Pozdro
@@zelmapwfk to w takim przypadku oprawa ma kalamitkę i nią dosmarowuje się łożysko. Ale nigdzie nie znajdziesz łożyska wahliwego już nasmarowanego.
Zacznij kupować porządne łożyska
Kupuj zakładaj i nie płacz
mi ostatnio wcisneli ftł łożska mówiąc ze to polskie
mi też
13 minut zmarnowane... zero testów , zero pomiarów .. samo tylko pitolenie i domysły.. To ,że coś chińskie nie oznacza od razu lipne, bo to wszystko zależy od fabryki ... Logiczne ,że jak kupujesz łożysko za 1zł chińskie gdzie skf/fag kosztuje 10zł to nie ma co się dziwić ,ze się rozlatuje. ja kupiłem niedawno ZVl - czeskie , myślałem ,że jak czeskie to na pewno lepsze niż chiny....powiem jedno DRAMAT ! Dla ciekawości kupiłem 7x tańsze MGk - chinole i były o wiele precyzyjniej wykonane !