Pareto w szafie czyli garderoba kapsułowa na lato 😎👗👚
HTML-код
- Опубликовано: 6 фев 2025
- #minimalizm Policzyłam wszystkie (prawie wszystkie) swoje ubrania! Jak myślicie, ile wyszło? Strzelajcie w komentarzach 😊😉
A tak serio - oto moje pierwsze podejście do stworzenia garderoby kapsułowej na lato. Zobaczcie jak mi poszło.
Enjoy! 🌷🌸🌼
❤️Dołącz do newslettera GajaPisze.pl, aby dostać bezpłatnego ebooka mojego autorstwa pt. „Mniej Wolniej Lepiej. 7 prostych sposobów na to, jak mieć mniej, żyć wolniej i czuć się lepiej”. gajapisze.pl/n...
❤️Poznajmy się na Instagramie: / gajapisze
❤️Jeśli spodobał Ci się ten filmik, możesz wesprzeć rozwój kanału GajaPisze.pl kupując mi wirtualną kawę ☕️😊 buycoffee.to/g...
Dziękuję!✨✨✨
Jak jeszcze pracowałam na etacie, miałam taka apke smart closet bodajże. Wrzuciłam do niej wszystkie ciuchy, jakie miałam w szafie plus buty, dodatki itd i codziennie oznaczalam zestaw, jaki wybrałam. Faktycznie, w użyciu było może 30% rzeczy, raczej nie więcej. Pomogło mi to też określić swój styl. Prawda jest taka, że naprawdę nie potrzebujemy dużo.
Tak, mi się też wydaje że dzięki temu eksperymentowi stworzę w końcu swoj własny styl. 🤞 myślę, że to ważne, bo pomaga ustrzec się przed promocjami i chwilowymi trendami. Pozdrawiam! 🌸
Hej, ja od dawna mam policzoną szafę, obecnie mam tylko kilka rzeczy których nie noszę i je trzymam z sentymentu lub na wyjątkową okazję. Gdy podałaś liczbę swoich ciuchów byłam zdziwiona bo okazuje się ze mam mniej sztuk odzieży- nie chodzi o to że ty masz dużo tylko jakoś nigdy nie miałam porównania do innych osób. Nie lubiłam nigdy kupowac ciuchów, robię zakupy gdy muszę, a mam wiele rzeczy które mają kilkanaście lat i nadal są w dobrym stanie. To mi też pokazyje jak dlugo żyją ubrania, a gdy o nie dbamy nie potrzebujemy ciągle kupować nowych. Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia w Twoim eksperymencie.
Dokładnie tak jak piszesz - trzeba przestawić swoje myślenie, dbać o rzeczy, które mamy - a o to łatwiej, gdy jest ich mniej. Ja już kilka dni po tym eksperymencie widzę, że moja szafa za chwilę znowu się zmniejszy. Pozdrawiam serdecznie! 😊🫶
Extra ładnie czysto dużo miejsca bardzo mi się podoba .tez mam mało ciuchów i też najwięcej t.shertow🙃pozdrawiam
T-shirty chyba najłatwiej dodać do garderoby- ale też trudno znaleźć takie dobrej jakości 🧐🧐🧐 Dziękuję za miły komentarz i również pozdrawiam!
To ciekawe, co powiedziałaś, że jeśli masz mało sztuk jakiegoś rodzaju ubrań, to nosisz wszystkie, a jeśli dużo sztuk, to tylko część z nich nosisz. U mnie zupełnie odwrotnie - mam tylko 2 spódnice i prawie nigdy ich nie noszę, bo spódnic nie lubię. Za to mam kilkanaście sukienek i te noszę często, prawie wszystkie są w obiegu. Czyli kupuję najczęściej te rodzaje ubrań, które lubię nosić, więc tych mam najwięcej i często je noszę.
Dziękuję za 📽️🎥 film był super nareszcie wiem co to jest kapsułkowa szafa .Idey robić u siebie kocham to co robisz bo jest mądre i uczę się dużo od Ciebie 💓🍎🍏🍏 serdeczności 🤘🤘 margocki 💋
Dziękuję za miły komentarz 🫶 powodzenia i pozdrawiam serdecznie! 😊
Fajny filmik 👏🙂
Dziękuję, bardzo mi miło! ❤️
Cześć Gaja❤️👏
Cześć 😊🌸
Ty filmikiem mocno mnie zmotywowałaś. Od dłuższego czasu staram się kompletować swoją garderobę pod kątem kapsuły. W maju tego roku szarpnęłam się na analizę kolorystyczną- bardzo polecam ( ja rozbiłam to w ramach prezentu urodzinowego od siebie dla siebie). Ale dalej uważam, że jest tego za dużo. Też spróbuję zrobić sobie letnią kapsułę :) Dzięki!
Bardzo się cieszę 😊 moje przyjaciółki w tym roku na 40 urodziny dały mi voucher na analizę kolorystyczną - wyszło, że niebieski jest moim kolorem 👕 i wcześniej podświadomie chyba to czułam 😊 pozdrawiam serdecznie!
Jestem wielką zwolenniczką zmian w szafie. Od połowy tego roku czułam, że nie wykorzystuję całego potencjału wyrażania się przez ubiór. Wydawało mi się, że już jestem tam, gdzie chcę, ale moje horyzonty ubraniowe mocno się rozrosły, dlatego bez wahania wymieniłam część garderoby. Zastanawia mnie jedna rzecz - że przy sposobie 1, kupowanie nowych ubrań, podkreśliłas tak bardzo pożyczkę, kredyt lub płatności odroczone. Przecież to nie jest jedyny sposób, można np. mieć pieniądze i świadomie zdecydować się aby wydać je na ubrania i to jest ok. U mnie pareto w szafie absolutnie nie istnieje. Kocham swoje ubrania, wszystkie, więc noszę je regularnie. Oczywiście, np. rzeczy bardziej eleganckie, na specjalne okazje, nie są używane tak często, ale motywują mnie by stwarzać sobie okazje do ich noszenia :) Poza tym jestem nieoficjalną wypożyczalnią ubrań dla moich koleżanek, dzięki temu rzeczy nie wiszą bezczynnie.