ŻUŁAWY - OLENDRZY, DELTA WISŁY I MIERZEJA
HTML-код
- Опубликовано: 4 фев 2025
- Wesprzyj nas. zrzutka.pl/dfrpjw
Żuławy to depresja, liczne kanały i hektary wydartej wodzie żyznej ziemi, na której dojrzewa dorodna pszenica. Wielka to zasługa holenderskich mennonitów - osadników przybyłych do Polski w XVI i XVII wieku w poszukiwaniu swobód religijnych i dobrobytu. Osiedlali się na mokradłach wzdłuż Wisły i to nie tylko u jej ujścia. Ślady Olędrów - jak ich wówczas nazywano - odnaleźć można nawet w samym środku Polski, na warszawskiej Saskiej Kępie. Kiedyś była to wiślana wyspa. W 1628 roku za sprawą niderlandzkich specjalistów od ujarzmiania wody rzecz się zmieniła. Mennonici przybyli do nas jako obcy i zostali przyjęci jako swoi. Kolejni monarchowie Rzeczpospolitej, pamiętając o ich wielce użytecznym dziele, potwierdzali „każde prawo, przywilej, wolność i obyczaj” nadane Holendrom przez poprzedników. Tak było od Zygmunta Augusta aż do rozbiorów Polski.
Mennonityzm powstał na początku XVI wieku w Szwajcarii i południowych Niemczech. Ich przewodnikiem został Menno Simons (stąd nazwa tego ugrupowania religijnego), katolicki kapłan, który wystąpił z kościoła rzymskokatolickiego. Krytyczny stosunek mennonitów do kościoła katolickiego, luterańskiego a także do władz świeckich (odmowa służby wojskowej i jakiejkolwiek walki z bronią w ręku) naraził ich na wrogość i ostracyzm ze wszystkich stron. Do Polski przybyli za namową Jana Łaskiego, wybitnego działacza reformacji. Po mennonitach zostały nam zagospodarowane Żuławy pełne drożnych kanałów i wałów przeciwpowodziowych, charakterystyczne domy podcieniowe (z moim ulubionym - przez wzgląd na gospodarzy - w Chrystkowie koło Świecia), cmentarze (największy w Stogach Malborskich) i kilka wiatraków.
Koniec spokojnych dziejów dla przybyszów z Holandii przyszedł wraz z końcem Rzeczpospolitej. Z zaborem pruskim skończyły się przywileje wolności i praw gwarantowanych przez polskich królów. W pruskiej kulturze przepojonej nacjonalizmem i militaryzmem nie było miejsca dla pacyfizmu mennonitów Część z nich, nie godząc się z tym, wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Inni przyjęli zaproszenie carycy Katarzyny a ci, którzy zostali na Pomorzu, ulegli prusyfikacji. Nam - Ludziom Znad Wisły - pozostaje pocieszenie z przeszłości, że nasi przodkowie byli życzliwi i tolerancyjni dla religijnych odmieńców. Bo o wartości człowieka świadczy nie to w jakim kościele się modli ale to jak żyje - ze sobą i z innymi. Zatem miłości i uśmiechu duszy Włóczykije!
KARTECZKI Z WYCIECZKI
ŻUŁAWY - OLENDRZY, DELTA WISŁY I MIERZEJA
Podziękowania za muzykę dla Karola Krusia oraz zespołu White Garden
produkcja
maxlook.pl
biuro@pljestok.pl
2019
Piekna kraina zulawska wielki szacunek dla tych ludzi ktorzy tworzyli to bogactwo I kulture ktora mozna do dzis podziwiac. Dziekuje I pozdrawiam.
Bez komentarza.
Wybierz w Google hasło:
" 100 LAT TEMU NA POMORZU "
Wybierz w YT hasło:
" SŁOWIŃCY -- FILM DOKUMENTALNY "
Wybierz w Google hasło:
" NIE JESTEŚMY NARODEM NIEWINIĄTEK I ŚWIĘTOSZKÓW "
Menonitów Polacy wypędzili po 1945 roku.
OLMA von Sankt Gallen
Przeprawe promowa Gdanskiej Waskotorowki pamietam z pierwszej polowy lat 60-tych, gdy jako kilkuletni chlopiec jezdzilem z moimi rodzicami do Katow Rybackich na Zulawach Wislanych. Waskotorowa wowczas Gdanska Kolej Dojazdowa miala poczatek na stacji Gdansk Waskorotorowy, dojezdzala do lewego brzegu tzw. Martwej Wisly i tam byla jej promowa przeprawa na prawy brzeg Wisly. Niedaleko byl tez most pontonowy, obslugiwany przez zolnierzy LWP. po ktorym przejezdzalem autobusem PKS-u, jadac z Dworca Glownego PKP w Gdansku, do warszawskiego spoldzielczego Osrodka Wczasowego w Katach Rybackich.
Brawo bardzo dziękuję piękniy przekaz. Powodzenia mała Holandia .
Mennonicki Cmentarz znajduje sie tez w miejscowosci CYGANEK, na trasie pomiedzy Stegna Gdanska a Nowym Dworem Gdanskim.
Witajcie. 10 marca rusza następna grupa zawierzenia się Maryji.
Otrzymałem natchnienie aby ponownie utworzyć grupę i poprowadzić ludzi do pełnego i prawdziwego zawierzenia się Najświętszej Maryji Pannie.
Aby to zawierzenie zrobić prawidłowo koniecznie trzeba zachować prawidłową kolejność:
- najpierw na tej grupie przeczytamy "Traktat o prawdziwym nabożeństwie do NMP" autorstwa św. Ludwika Maria Grinion de Montfort,
- zrobimy 33 dni przygotowania się do zawierzenia się,
- i punktem finalnym będzie samo zawierzenie się Maryji.
(Zawierzenie - jak pisze św. Ludwik - musi być odnawianie raz w roku więc zapraszam też tych którzy chcą swoje zawierzenie się Maryi powtórzyć).
Jeżeli masz już dość jechania w życiu na własnych pomysłach i szukasz pomocy to zapraszam Cię do nowej podróży podczas której poznasz kogoś kto bardzo chce przejąć stery Twego życia i przywrócić Cię do harmonii z naszym Stworcą, uporządkować Twe życie, poustawiać w nim wszystko tak aby było na swoim miejscu. Tej decyzji nigdy nie pożałujesz i odkryjesz że jesteś kochany i wyczekiwany przez kochającego Boga Ojca.
Jeżeli szukasz prawdziwej miłości (nie takiej którą ofiarują Ci ludzie i świat) to zapraszam Cię do poznania Tej która kocha naprawdę bez żadnego fałszu, zapraszam Cię do - najpierw - poznania Maryji (poprzez "Traktat") a następnie oddania się Jej całkowicie, a Ona sprawi iż po raz pierwszy w życiu poczujesz w sercu pokój. Jeżeli chcesz zawierzyć osoby które są daleko od Boga - również i je możesz i wręcz powinieneś zawierzyć Maryji i Maryja weźmie je pod swój płaszcz i zacznie pracować nad ich sercami ku ich nawróceniu.
W grupie mamy dwóch kapłanów którzy błogosławią tej grupie oraz jej patronują. Można się z nimi skontaktować.
Aby dołączyć do grupy proszę naciśnij poniższy niebieski link poprzez który automatycznie wejdziesz do grupy. Zaczynamy 10 marca.
Pozdrawiam serdecznie.
Mariusz
chat.whatsapp.com/HfUVrATvFQb64G85kLF3Lf
Nie widziałem tego prowadzącego wieki, kiedyś był często w TV później znikł.
Kościół w Stegnie to mur szachulcowy a nie pruski.
Właśnie że pruski. Jeśli są cegły to jest pruski a szachulcówka to wupełnienie z gliny i słomy.
Lisewo-Lichnowy-Ostaszewo-Nowy. Dwor. nie. istniejacy. szlak kolejowy
Po wojnie .... Gdanska Kolej Dojazdowa pod zarzadem Gdanskiej Dyrekcji PKP. A teraz obecnie juz wykastrowana z wielu szlakow ale jednak nadal Zulawska Kolej Dojazdowa !!!!
- kolejny wazny szlak waskotorowy ktory zniknal na moich oczach, to polaczenie: Nowy Dwor Gdanski Waskotorowy z MALBORK Kaldowo Waskotorowy. Tor podchodzil niemal pod same mury Zamku Krzyzackiego, tyle ze szlo sie na te stacje koncowa z zamku poprzez kladke nad rzeka Nogat i tuz za rzeka czekala na ciebie waskotorowa kolejka, aby ciebie zawiezc nad polski Baltyk do Stegny lub Sztutowa na Mierzeji Wislanej.
ruclips.net/video/TgyDDj9ReCc/видео.html