Zdecydowanie bardziej to zabawki ale jednak modele. Trochę mnie śmieszy nadęcie "wielkich zbieraczy" jak gdyby to miał być wyznacznik dla całego świata, a inni to fora że dwora... Panowie więcej luzu, bo balonik pęknie. Jakoś Paweł, który ma niezłą kolekcje i trochę wie o samochodach podchodzi do tego na luzie...
Bburago ma różne "poziomy". Niektóre są całkiem fajne. Te lepsze w 1:43 kosztują 4 razy więcej. Podstawowe w 1:64 czy 1:43 to dobry początek dla kogoś kto zaczyna przygodę z kolekcjonowaniem. Podobnie jak Hot Wheels, Matchbox, Majorette.
Zabawki ale jako kolekcjoner także dałem się nabrać na nyskę he he po czym wyrzuciłem do kosza ,mówisz tanie ale jak zbierzesz ich trochę to okaże się że można kupić jeden konkretny model ,każdy zaczyna od tanich modeli ale jak wejdziesz na inny poziom to po prostu stwierdzasz że wolisz za miast 300 modeli 80 konkretnych ,pozdrawiam
Umiem liczyć ;) Mam różne modele. Planuję też kupować modele z najwyższej półki ale wtedy na pewno nie pozbędę się tych które mam obecnie. Póki coś skutecznie powstrzymuje się przed drogimi 1:18 ale niedługo pęknę ;)
JA generalnie zbieram 1/18 od europejskich po tak zwane demoludy i USA z tym że osobowe i dostawcze . Następna grupa to 1/24 ale tylko polskie i na koniec 1/43 tu tylko autobusy demoludy jak i ciężarowe . Z IXO ciągniki siodłowe USA naprawdę nie drogie i fajnie zrobione jak ktoś lubi te klimaty typu Peterbilt ,MACK
Każdy zbiera po swojemu i nikt nie ma monopolu na jedyny słuszny model. W dodatku bezsensowne wywyższanie się jest gorsze od najgorszej kolekcji najgorszych modeli-zabawek. P.S. Jeśli mi coś nie odpowiada to oddaję dzieciakowi sąsiadów.
To jest rozsądek i lata praktyk w kolekcjonowaniu . Za nim się wyda kasę na modele trzeba zastanowić się czy warto czy szukamy zapychacza taniego aby był czy czekamy i odkładamy na lepszy model albo czekamy aż dany producent wyda go na rynku . Nie rozumiem ludzi którzy kierują się myśleniem typu a to polski model nikt tego nie wydaje to biorę . Teraz najlepsze ludzie chodzili szukali 1/24 polskich modeli przepłacali a teraz Whitebox zaczyna wydawać w ładnym opakowaniu w różnej kolorystyce zewnętrznej ,wewnętrznej i taniej i co ciekawe lepszej jakościowo ,nie wspomnę już że typowe demoludy innej narodowości są dostępne w różnych wariantach jak i coraz więcej 1/18 .Owszem są zwolennicy tylko 1/43 tylko jeśli mam mieć model większy i zdecydowanie lepszy jakościowo za okolo 40 zl więcej to walić tą skale i zasady. Teraz mam legendy FSO mijają lata oni wydają jakościowo to samo co było kiedyś tyle że za większą kasę to jest dymanie klienta na prawo i lewo
Super modele👨👩👧💑🤔💖💖🌞🌞🍂🍁🍁🚘🚘🚘🚘🚙
Zdecydowanie bardziej to zabawki ale jednak modele. Trochę mnie śmieszy nadęcie "wielkich zbieraczy" jak gdyby to miał być wyznacznik dla całego świata, a inni to fora że dwora... Panowie więcej luzu, bo balonik pęknie. Jakoś Paweł, który ma niezłą kolekcje i trochę wie o samochodach podchodzi do tego na luzie...
😉🤝🙌
Salut my friend super car super video subscribe subscribe 🚗🚗🤗🤗👍👍 i have all my friend
W sumie kiedyś jeden zbierał Bburago a drugi się tym bawił 😉 z drugiej strony obecne Bburago bywają gorsze od welly
Bburago ma różne "poziomy". Niektóre są całkiem fajne. Te lepsze w 1:43 kosztują 4 razy więcej. Podstawowe w 1:64 czy 1:43 to dobry początek dla kogoś kto zaczyna przygodę z kolekcjonowaniem. Podobnie jak Hot Wheels, Matchbox, Majorette.
Zacznę zbierać karawany 😅
Ładna ta setka, ale najładniejsza to chyba 911. Atrapa Cheviego jest podobna do tych z pierwszych Warszaw.
Zabawki ale jako kolekcjoner także dałem się nabrać na nyskę he he po czym wyrzuciłem do kosza ,mówisz tanie ale jak zbierzesz ich trochę to okaże się że można kupić jeden konkretny model ,każdy zaczyna od tanich modeli ale jak wejdziesz na inny poziom to po prostu stwierdzasz że wolisz za miast 300 modeli 80 konkretnych ,pozdrawiam
Umiem liczyć ;) Mam różne modele. Planuję też kupować modele z najwyższej półki ale wtedy na pewno nie pozbędę się tych które mam obecnie. Póki coś skutecznie powstrzymuje się przed drogimi 1:18 ale niedługo pęknę ;)
JA generalnie zbieram 1/18 od europejskich po tak zwane demoludy i USA z tym że osobowe i dostawcze . Następna grupa to 1/24 ale tylko polskie i na koniec 1/43 tu tylko autobusy demoludy jak i ciężarowe . Z IXO ciągniki siodłowe USA naprawdę nie drogie i fajnie zrobione jak ktoś lubi te klimaty typu Peterbilt ,MACK
Każdy zbiera po swojemu i nikt nie ma monopolu na jedyny słuszny model. W dodatku bezsensowne wywyższanie się jest gorsze od najgorszej kolekcji najgorszych modeli-zabawek.
P.S. Jeśli mi coś nie odpowiada to oddaję dzieciakowi sąsiadów.
To jest rozsądek i lata praktyk w kolekcjonowaniu . Za nim się wyda kasę na modele trzeba zastanowić się czy warto czy szukamy zapychacza taniego aby był czy czekamy i odkładamy na lepszy model albo czekamy aż dany producent wyda go na rynku . Nie rozumiem ludzi którzy kierują się myśleniem typu a to polski model nikt tego nie wydaje to biorę . Teraz najlepsze ludzie chodzili szukali 1/24 polskich modeli przepłacali a teraz Whitebox zaczyna wydawać w ładnym opakowaniu w różnej kolorystyce zewnętrznej ,wewnętrznej i taniej i co ciekawe lepszej jakościowo ,nie wspomnę już że typowe demoludy innej narodowości są dostępne w różnych wariantach jak i coraz więcej 1/18 .Owszem są zwolennicy tylko 1/43 tylko jeśli mam mieć model większy i zdecydowanie lepszy jakościowo za okolo 40 zl więcej to walić tą skale i zasady. Teraz mam legendy FSO mijają lata oni wydają jakościowo to samo co było kiedyś tyle że za większą kasę to jest dymanie klienta na prawo i lewo
@@polopololo9337 To jest zadzieranie nosa. Jesli nie rozumiesz to nie znaczy, że masz rację.
oskarek jest