AGENDA: 00:00 WSTĘP 00:55 KULTOWE MISJE (OMAHA BEACH) W GRZE 02:24 KLIMAT, ZADANIA, ZACHOWANIA PRZECIWNIKÓW 03:35 STEROWANIE, BRAK CHECKPOINTÓW, POZIOM TRUDNOŚCI 05:53 PORÓWNANIE WERSJI - PREZENTACJA PS2 06:53 REMASTER FRONTLINE NA PS3 (Z MOH Z 2010 ROKU) 08:22 WERSJA NA XBOXA CLASSIC 10:03 PODSUMOWANIE - CZY WARTO ZAGRAĆ W MOH FRONTLINE?
Również miło wspominam. Kurde, wtedy to były czasy, kiedy nie liczyłem ilość klatek na sekundę i tego typu rzeczy. Brało się, co było i po prostu grało. ;)
Ciekawa recenzja. Ograłem Frontline kilka lat temu na PS3 i miło wspominam ten tytuł. Szczególnie podobały mi się misje które rozgrywały się nocą, przypominały mi klimatem MoH z PSX.
Wspaniała gra ! Wszystko dobrze ujęte w recenzji. Swoją drogą z tym ciemnym obrazem to jest ciekawa sprawa, wiele gier na Xboxa jest ciemniejszych względem PS2. Mam obie konsole podpięte pod 32 calowy lcd hd ready componentami i gdy w PS2 jasność ustawiona na 48/100 jest w sam raz to na xboxie trzeba zwiększać niekiedy na 65/100. Warto też dodać że wersja Xbox posiada multiplayer analogiczny do tych z psx'a, z czego o dziwo zrezygnowano na PS2.
Mój ulubiony MoH. Grałem na PS2 i pamiętam że ustawiłem poziom normal. Mniej więcej w połowie gry zostałem przez nią pokonany i musiałem zacząć od początku na łatwym. A trudność jeszcze wzrastała przez uciekające klatki:( Po obejrzeniu filmu naszła mnie ochota na powtórkę, zwłaszcza że w tym roku skończyłem MoH:Vanguard. Ale chyba popełnię grzech śmiertelny retrogracza: zgram obraz z płyty i ogram na emulatorze;)
Matko Bosko... co za czasów dożyłem... Kiedyś człowiek się ślinił u kuzyna do PS2 i marzył by zagrać w tą grę no ale finansowo nie osiągalne to było, a teraz na byle telefonie można zagrać w każdej chwili.. ehhh....
Najlepszy MoH w historii. Muzyka zasługuje wręcz na Oskara. Misja w Arnhem miała błąd, który powodował nieskończony respawn przeciwników. Ledwo udało mi się ją przejść. Ustawienie wroga znałem na pamięć xD
Frontline nigdy mi nie podchodził szczerze mówiąc nawet te paręnaście lat temu . Ostatnio odświeżyłem sobie Medal of Honor European Assault i sama strzelanka jak również ściezka dźwiękowa na bardzo wysokim poziomie . Zróżnicowane misje i klimat nieporównywalnie lepszy . Ogrywane na pierwszym Xboxie
Wracam po miesiącach, gdzie ostatnio ogrywałem mocno Frontline na PS3, wrażenia były pozytywne dla mnie, w porównaniu do wersji na PS2 jest lepiej, sama gra to już kult i żal aż przyznać się do tego, że się o tej grze nie słyszało, remaster na tyle mnie wciągnął, że udało mi się zplatynować, jednak faktem jest, że modele broni w tej wersji wyglądają... Sztucznie? Nie wiem jak mam to określić, ale wyglądają po prostu gorzej. Możliwość biegania jak najbardziej okej, jednak sensitivity przy celowaniu jest moim zdaniem za małe i twórcy powinni dać jakiś suwak do zmiany tej czułości. Płynność też nie jest idealna, screen-tearing mi jakoś specjalnie nie przeszkadza, jednak na PS3 również są dropy klatek do 35-40, w strzelance takiej jak Frontline trochę mnie to kłuło w oczy. Niektóre bronie mają dziwne celowanie zza broni, najbardziej to widać przy pistoletach i przy broni B.A.R., gdzie główny bohater zamiast celować w środek ekranu, to celuje albo niżej poniżej środka, albo lekko w bok. Jednak moje wrażenia z tą wersją jak najbardziej na plus. Wersja na PS2 ze względu na klatkarz mało grywalna... Można się przemęczyć, jednak będzie to niełatwa przeprawa.
Męczę ten remaster z ps3 i utknąłem w misji gdzie jestem przebrany za kelnera, poziom trudności to masakra, brak checkpointow. Masz jakieś rady? Obniżyć poziom trudności?
w tym remasterze najbardziej dobija mnie ten koszmarny model m1 Garanda który wygląda jakimś cudem gorzej niż w oryginale jakby żywcem wyjęty z Goldeneye na n64
Można, musisz po prostu kupić pudełkową wersję Medal of Honor (2010), do każdej kopii dodawana była właśnie wersja na ps3 zremasterowana Medal of Honor Frontline, a samą grę idzie wyhaczyć tanio.
Narzekasz,że brakuje biegania. Omawiasz wersje ps3 gdzie ją dodali i wtedy określasz to na minus,bo feeling. Po czym na koniec filmu znowu narzekasz,że brakuje biegania. W wersji PS3 jak nie chcesz biegać podczas celowania,to nie biegaj :D
Coś Ci sie pomyliło, mówię że z dzisiejszego punktu widzenia może to się wydawać archaiczne, ale ja nie zaliczam tego jako minus. Gra została tak skonstruowana (również pod kątem SI oponentow), że brak możliwości jednoczesnego biegania i celowania się broni. Dla mnie to jest ok, w wersji na ps3 wydaje się dodane na siłę, bo jeśli tak już to unowocześnili, to i zachowania przeciwników powinny się zmienić - a oni dalej są powolni, żeby pasowali do wersji, w której biegać i strzelać się nie da ;).
Moim zdaniem najsłabsza część serii, nigdy nie rozumiałem dlaczego tak płaska gra została otoczona taką estymą i po dziś dzień się nią cieszy. Sterowanie straszne (choćby wspomniane w materiale celowanie wyklucza chodzenie...), grafika beznadziejna (obrzydliwe, rozmazane tekstury) a całe to ładowanie na plaży Omaha to do dziś jedno z dwóch, obok Wiedźmina 3, moich największych rozczarowań w moim gamingowym życiu - przecież tam na tej plaży, o długości 100m, jest ze 4 żołnierzy a naszym celem jest zastrzelenie kilka snajperów wroga, po czym włączony do bunkru. Do dziś pamiętam jak mi ręce opadły - nasłuchałem się o nowym Mesjaszu gamingu, a dostałem tę żenadę.
11:13 zupełnie się z tym nie mogę zgodzić, jeśli ktokolwiek chce się cofnąć do tamtej ery, to tylko do MoH EA, ewentualnie, przy dużej dozie wyrozumiałości, do MoH RS. MoH EA do dziś jest najlepszym MoHem - najbardziej dopracowany, największy, ze świetnym systemem strzelania oraz dopracowaniem audiowizualnym (bronie wyglądają świetne i należycie "kopią"). Do tego różnorodny teatr działań oraz dodatkowe cele na mapach. Ta gra zwyczajnie nie odbiega od dzisiejszych standardów tworzenia gier, i dlatego to właśnie ją można polecać a nie archaicznego, brzydkiego, drewnianego Frontline'a.
AGENDA:
00:00 WSTĘP
00:55 KULTOWE MISJE (OMAHA BEACH) W GRZE
02:24 KLIMAT, ZADANIA, ZACHOWANIA PRZECIWNIKÓW
03:35 STEROWANIE, BRAK CHECKPOINTÓW, POZIOM TRUDNOŚCI
05:53 PORÓWNANIE WERSJI - PREZENTACJA PS2
06:53 REMASTER FRONTLINE NA PS3 (Z MOH Z 2010 ROKU)
08:22 WERSJA NA XBOXA CLASSIC
10:03 PODSUMOWANIE - CZY WARTO ZAGRAĆ W MOH FRONTLINE?
Również miło wspominam. Kurde, wtedy to były czasy, kiedy nie liczyłem ilość klatek na sekundę i tego typu rzeczy. Brało się, co było i po prostu grało. ;)
Ciekawa recenzja. Ograłem Frontline kilka lat temu na PS3 i miło wspominam ten tytuł. Szczególnie podobały mi się misje które rozgrywały się nocą, przypominały mi klimatem MoH z PSX.
@@wolnycyklista bo to taki sam tytuł tylko z ulepszoną grafiką
Same wspomnienia, świetna gra👊👍
Wspaniała gra ! Wszystko dobrze ujęte w recenzji. Swoją drogą z tym ciemnym obrazem to jest ciekawa sprawa, wiele gier na Xboxa jest ciemniejszych względem PS2. Mam obie konsole podpięte pod 32 calowy lcd hd ready componentami i gdy w PS2 jasność ustawiona na 48/100 jest w sam raz to na xboxie trzeba zwiększać niekiedy na 65/100. Warto też dodać że wersja Xbox posiada multiplayer analogiczny do tych z psx'a, z czego o dziwo zrezygnowano na PS2.
Gra wyszła jeszcze na Gamecuba (a co za tym idzie można ją odpalić na WII) warto o tym wspomnieć :)
Świetna gra. Ukończyłem ją kilka razy :) Pozdrawiam.
Grało się w wieku 5 lat na konsoli PS2 u wujka. Ach.....łezka się w oku kręci, piękne czasy......
Mój ulubiony MoH. Grałem na PS2 i pamiętam że ustawiłem poziom normal. Mniej więcej w połowie gry zostałem przez nią pokonany i musiałem zacząć od początku na łatwym. A trudność jeszcze wzrastała przez uciekające klatki:(
Po obejrzeniu filmu naszła mnie ochota na powtórkę, zwłaszcza że w tym roku skończyłem MoH:Vanguard. Ale chyba popełnię grzech śmiertelny retrogracza: zgram obraz z płyty i ogram na emulatorze;)
Jak masz podpięte Xboxa classic pod telewizor tylko kablem component, czy przez coś jeszcze np ossc.?
Przeszedłem ostatnio te grę na telefonie na emulatorze Gamecube. Fajnie wrócić do klasyki :)
Gamecube to po Dreamcaście najlepszej się emuluje ;)
Matko Bosko... co za czasów dożyłem... Kiedyś człowiek się ślinił u kuzyna do PS2 i marzył by zagrać w tą grę no ale finansowo nie osiągalne to było, a teraz na byle telefonie można zagrać w każdej chwili.. ehhh....
Najlepszy MoH w historii. Muzyka zasługuje wręcz na Oskara. Misja w Arnhem miała błąd, który powodował nieskończony respawn przeciwników. Ledwo udało mi się ją przejść. Ustawienie wroga znałem na pamięć xD
Frontline nigdy mi nie podchodził szczerze mówiąc nawet te paręnaście lat temu . Ostatnio odświeżyłem sobie Medal of Honor European Assault i sama strzelanka jak również ściezka dźwiękowa na bardzo wysokim poziomie . Zróżnicowane misje i klimat nieporównywalnie lepszy . Ogrywane na pierwszym Xboxie
No to dla mnie wojna w Europie to najgorszy medal od honor
Teraz może recenzja MOH Underground
Świetny materiał, ten jak i Rising Sun na wysokim poziomie. Teraz poproszę Medal Of Honor Vanguard na PS2 który jest moja gra dzieciństwa
Dobrze wspominam świetna gra
Wracam po miesiącach, gdzie ostatnio ogrywałem mocno Frontline na PS3, wrażenia były pozytywne dla mnie, w porównaniu do wersji na PS2 jest lepiej, sama gra to już kult i żal aż przyznać się do tego, że się o tej grze nie słyszało, remaster na tyle mnie wciągnął, że udało mi się zplatynować, jednak faktem jest, że modele broni w tej wersji wyglądają... Sztucznie? Nie wiem jak mam to określić, ale wyglądają po prostu gorzej. Możliwość biegania jak najbardziej okej, jednak sensitivity przy celowaniu jest moim zdaniem za małe i twórcy powinni dać jakiś suwak do zmiany tej czułości. Płynność też nie jest idealna, screen-tearing mi jakoś specjalnie nie przeszkadza, jednak na PS3 również są dropy klatek do 35-40, w strzelance takiej jak Frontline trochę mnie to kłuło w oczy. Niektóre bronie mają dziwne celowanie zza broni, najbardziej to widać przy pistoletach i przy broni B.A.R., gdzie główny bohater zamiast celować w środek ekranu, to celuje albo niżej poniżej środka, albo lekko w bok. Jednak moje wrażenia z tą wersją jak najbardziej na plus. Wersja na PS2 ze względu na klatkarz mało grywalna... Można się przemęczyć, jednak będzie to niełatwa przeprawa.
Męczę ten remaster z ps3 i utknąłem w misji gdzie jestem przebrany za kelnera, poziom trudności to masakra, brak checkpointow. Masz jakieś rady? Obniżyć poziom trudności?
Klasyk ,super gierka, czy na ps3 chodzi w 60 klatkach ???
😂
w tym remasterze najbardziej dobija mnie ten koszmarny model m1 Garanda który wygląda jakimś cudem gorzej niż w oryginale jakby żywcem wyjęty z Goldeneye na n64
jest jesscze wersja na gamecube
Nigdzie już nie można tego kupić na ps3 :/
Można, musisz po prostu kupić pudełkową wersję Medal of Honor (2010), do każdej kopii dodawana była właśnie wersja na ps3 zremasterowana Medal of Honor Frontline, a samą grę idzie wyhaczyć tanio.
Narzekasz,że brakuje biegania. Omawiasz wersje ps3 gdzie ją dodali i wtedy określasz to na minus,bo feeling. Po czym na koniec filmu znowu narzekasz,że brakuje biegania. W wersji PS3 jak nie chcesz biegać podczas celowania,to nie biegaj :D
Coś Ci sie pomyliło, mówię że z dzisiejszego punktu widzenia może to się wydawać archaiczne, ale ja nie zaliczam tego jako minus. Gra została tak skonstruowana (również pod kątem SI oponentow), że brak możliwości jednoczesnego biegania i celowania się broni. Dla mnie to jest ok, w wersji na ps3 wydaje się dodane na siłę, bo jeśli tak już to unowocześnili, to i zachowania przeciwników powinny się zmienić - a oni dalej są powolni, żeby pasowali do wersji, w której biegać i strzelać się nie da ;).
@@onlygamespl włączyłem jeszcze raz. Zwracam honor. Słabo słuchałem ze zrozumieniem :)
Ale przecież ta gra działa na Xbox360. Błąd w materiale
Moim zdaniem najsłabsza część serii, nigdy nie rozumiałem dlaczego tak płaska gra została otoczona taką estymą i po dziś dzień się nią cieszy.
Sterowanie straszne (choćby wspomniane w materiale celowanie wyklucza chodzenie...), grafika beznadziejna (obrzydliwe, rozmazane tekstury) a całe to ładowanie na plaży Omaha to do dziś jedno z dwóch, obok Wiedźmina 3, moich największych rozczarowań w moim gamingowym życiu - przecież tam na tej plaży, o długości 100m, jest ze 4 żołnierzy a naszym celem jest zastrzelenie kilka snajperów wroga, po czym włączony do bunkru. Do dziś pamiętam jak mi ręce opadły - nasłuchałem się o nowym Mesjaszu gamingu, a dostałem tę żenadę.
11:13 zupełnie się z tym nie mogę zgodzić, jeśli ktokolwiek chce się cofnąć do tamtej ery, to tylko do MoH EA, ewentualnie, przy dużej dozie wyrozumiałości, do MoH RS.
MoH EA do dziś jest najlepszym MoHem - najbardziej dopracowany, największy, ze świetnym systemem strzelania oraz dopracowaniem audiowizualnym (bronie wyglądają świetne i należycie "kopią"). Do tego różnorodny teatr działań oraz dodatkowe cele na mapach.
Ta gra zwyczajnie nie odbiega od dzisiejszych standardów tworzenia gier, i dlatego to właśnie ją można polecać a nie archaicznego, brzydkiego, drewnianego Frontline'a.