To dopiero początek zrobisz rzut gora dwa i zlikwidujesz produkcję zwierzęca przykre ale prawdziwe trzymaj się i dużo zdrowia dla taty. Rozpieprza także i nas polski rolnik zostanie już tylko legenda
@@TheAdrian16782 kolego nie chodzi oto że dokłada bo z tym bywa różnie. Tylko oto że kiedyś żałujesz życia tak jak Michał zostanie sam i gdy przyjdzie żona rodzina wolisz ten czas spędzić z nimi. Czas i zdrowie to największy środek płatniczy. Pieniądze niema wartości. A to co nam szykują z przepisami i co dzieje się na rynku przyspiesza decyzję
Ja przechodziłem w domu wszystko, od najgorszego w w sytuacje których zwykły człowiek by nie przeszedł. I tak masz pełen szacunek u mnie. Życie faktycznie weryfikuje wszystko . Zdrowia dla rodziny. Ludzie Zawsze będą gadali Trzymaj się - Jesteś Wielki
Michał zdrowia dla rodziców szczególnie dla taty , życzę ci jak najlepiej oby ci się powiodło . Chodź słyszę żal w twoim głosie , przerabiałam to w grudniu i wiem co czujesz . Ale zdrowy rozsądek wygrywa trzymam kciuki
Michał trzymaj się i nie poddawaj, życzę zdrowia twojemu tacie, mamie i tobie. Ja w ciągu czterech lat straciłem najpierw tatę, miał nowotwór żołądka, miał 77 lat, a na jesieni zmarła mama też miała guza muzgu glejaka też miała 77 lat. Pozdrawiam z Lubelskiego.
To jest tak u większości z hodowlą póki rodzice pracują to jest hodowla a jak zostaje się samemu to jest likwidacja ja też pracuje tylko z żoną przy krowach jest bardzo ciężko dużo zdrowia życzę dla taty
Bo rodzice mieli mniej ha to robili przy zwierzętach. Młodzi chcą dobierać ha, rodzice trzymają zwierzęta żeby to się kręciło i było z czego spłacać. Rodzice przechodzą na emeryturę to młodzi przy dużym już areale rezygnują z hodowli i zostają przy samej produkcji roślinnej, trochę sobie ułatwiając. U mnie jest sporo takich co miało hodowle, jak się trochę dorobili to zrezygnowali z hodowli i jadą na samej roślinnej.
10 lat temu moj Ojciec zmarł w przeciagu 2 tygodni... mialem 22 lata i zostalem z mama majac ponad 90 ha ale maciory nam zostaly i mamy do dzis 😉wiem jak to jest ale patrzac na dzisiejsze realia tylko cykl otwarty 😉
To Twoje gospodarstwo więc robisz co chcesz 😉 a że komus nie pasuje że rzepak taki czy owaki to pewnie komentują Ci co pewnie go wcale nie sieją. Nie ma co się przejmować tym. Zdrowia dla rodziców przede wszystkim bo dzięki ich ciężkiej pracy masz to wszystko 💪 ile lat hodowaliście w cyklu zamkniętym ?
Zdrowia dużo bo często człowiek wkurza się na chociażby właśnie ceny zbóż czy inne rzeczy na które nie mamy wpływu a w pewnym momencie może się okazać że wdupie mamy te wszystkie rzeczy które wcześniej nas denerwowały a najważniejsze staje się to na co wcześniej nie zwracaliśmy uwagi czyli zdrowie nasze i naszych bliskich:)
smutna historia, ale chyba taka kolej rzeczy. Z jednej strony trzeba się dywersyfikować a z drugiej specjalizować. Ja widzę pole do kilku ulepszeń i mam pytania: 1. Czy prosiaki które będziesz kupować mogą być zdrowsze i mieć lepsze wyniki niż te z twojego gospodarstwa? 2. Czy będziesz bardziej eksperymentował z rasami świnek? 3. Czy w dalszym czasie będziesz dzielił stado na różne grupy wiekowe czy celem będzie wstawienie na raz x sztuk i sprzedaż "na raz" 4. Ile wejdzie ci maksymalnie tuczników we wszystkich budynkach? (Któryś budynek masz zamiar likwidować z tego co pamiętam) 5. Zaprezentujesz jak na dzisiaj wygląda system karmienia? (Paszarnia, transporty) 6. Jakie plany w systemie karmienia?
Powodzenia, ja zlikwidowałem 40 macior, przerobiłem kojce na dobrostan +50% zostało mi 24 szt macior zostawię Ok 200 szt na tucznika resztę warchlaka sprzedaje. Pamiętaj że holendrzy mają zlikwidować Ok 80% gospodarstw z powodu co2 a dunczycy przerabiają produkcji warchlaka na tucz zamknięty i będziesz, miał problem kupić dobrego warchlaka na wolnym rynku. Mój znajomy czekał w kolejce za dunczykiem . Dodam że mam 75h ziemi i sam pracuje przy gospodarstwie i daje rade.
Życie pisze inne scenariusze i co tu można zaplanować dzisiaj jest tak jutro może być już zupełnie inaczej. Takie jest życie dużo zdrowia dla twojego taty trzymaj się.
Kroki jak najbardziej uzasadnione, ale będzie niestety duże rozczarowanie np. teraz gdy warchlak jest ok 410 do 440 zł netto, a tucznik już ledwie ponad 7. A co przyniesie wiosna? Myślę że kontrakt na racjonalnych warunkach jest stabilniejszy zwłaszcza przy ok 100 ha ziemie gdzie jeszcze sprzedaż zboże.
Tez przerabiam oborę na tucznika, z różnymi opiniami się spotykam, niektórzy pukają się w głowę, ale mam dużo swojego zboża i dużo słabych gruntów i bez produkcji zwierzęcej ciężko jest na tym efektywnie gospodarować, pozdrawiam
No i kolego jeden który dobrze myśli. Pewnie ze tak u mnie to samo jak nie trzoda to do roboty by trza iść. Teraz dopłaty są do prosiaka swojego i robić to co się lubi i heja Pozdro 😉
Ja przerobilem chlewnie na bydło dokładnie mamki . Ale tak, że jak i to się skończy to mam obszerny magazyn, garaz i budynek wielofunkcujny ;) pozdro I zdrowia .
Chłopaki ile teraz zostaje na 1 tuczniku,zlikwidowalem tucz w 2005r zostałem przy krowach roboty więcej ale obrót wiekszy z zatem widzę że krowy są na plusie ale nic za darmo maszyny zużywają się bardzo szybko i są bardzo drogie
Szkoda ale wiadomo tak jak mówisz ,,życie weryfikuje,, Mam nadzieje że znajdziesz uczciwego polskiego dostawce warchlaka , a nie będziesz sługusem duńskiej firmy. Fakt jest taki ze z hodowcy trzody staniesz się zwykłym świniopasem , nie mówię tego obraźliwie dla mnie to prostu level niżej, trochę mi to przypomina propozycje jednej z firm odnośnie uprawy , oni dadzą nasiona odmiana wybrana , 3 pakiety oprysków z instrukcją, odbiór zapewniony - i tak z rolnikiem może być ktokolwiek nie myśląc wcale, takie moje zdanie średnio tresowany szympans też potrafił by wlać oprysk i pryskać po ścieżkach- ale to nie rolnictwo to umowa o dzieło :) , Oby hajs się zgadzał , i wiadomo jak byś miał mieć pajęczyny w chlewni to lepiej próbować sił w kontraktowym.
Raczej będziesz zadowolony i stwierdzisz że szkoda ze tak późno taka decyzja. Wyprodukujesz vo najmniej 2x tyle tucznikow,mniejszym nakładem pracy i zysk wyjdzie większy poprzez ilość. 3 rzuty na spokojnie można zrobić, 3,5 a nawet 4 jak by się bardzo sprężyć. Jedyne co to teraz akurat jest słaby moment na zaczynanie bo bardzo drogi jest warchlak. I nie wiadomo czy coś zostanie z tucznika z niego wyprodukowanego. Najlepiej było by na ruszt przerobić poza tym- dużo mniej pracy a efekt taki sam
@@futurem3356 zeszły rok był w miarę dobry, jak w większości branż pewnie. Zysk powyżej średniej. A od kontraktowego to zawsze jest co najmniej 2x wyższy (średnio, bo przecież zdarzają się dokładki czasami ). Niestety moim zdaniem koniunktura powoli się psuje i produkty rolne zaliczają spadki. Więc teraz lepiej nie szarżować. Akurat w tym właśnie momencie najlepsze perspektywy mają producenci warchlaka. Przy cenie 450zł/sztukę raczej ładnie zostaje. Aczkolwiek wiadomo że dla nich z kolei poprzednie 2 lata były ciężkie i kiedyś trzeba zacząć nadrabiać straty. Najlepiej by było żeby każdy zarobił: producent zbóż, warchlaka i tucznika. Niestety to bardzo rzadko się zdarza w tym samym czasie.
Po jakimś czasie sam powiesz już dawno trzeba było to zrobić choć ja nieraz słyszałem że przy swiniach niema tyle roboty ale jakby się nie pilnowalo to połowy by nie było i najgorsze masz za sobą bo najtrudniej pojąć ta decyzję
Zdrowia dla rodziny , i wytrwałości bo tucz otwarty to teraz ciężki kawałek chleba.., ceny tucznika i warchlaka sztucznie ustawiane. W twoim przypadku jesteś na plus z tym że masz swoje zboża.
ŚLAD WĘGLOWY Większość Polaków sądzi że to jakaś forma podatku, wielu wyraża przekonanie że to absurdalny podatek, tymczasem ślad węglowy to typowa podkładka, ci o ilorazie inteligencji szympansa, a takich jest wielu i tak nie zrozumieją o co chodzi, dopóki to ich nie dotknie. Czy to nie jest tak jak z dziećmi, że muszą się sparzyć żeby zrozumieć? W Polsce sporo ludzi to dzieci, i władza robi co chce w tym przedszkolu. Ślad węglowy to pretekst do śledzenia i inwigilacji, do tworzenia normatywów, dystrybucji życia. Od dawna czekają już przygotowane algorytmy, i znowu jak pisałem, wszystko na prąd, czytniki kart, kodów, algorytmy systemu bankowego, systemy analizy zakupów. Nie dziwmy się że zmuszają ludzi do oszczędności energii, jej znaczny zasób przejmie system kontroli jaki zniewoli ludzkość. Zakupy i aktywność finansowa będą niebawem precyzyjnie moderowane. Po przekroczeniu limitu śladu węglowego karta bankowa, w systemie pieniądza bezgotówkowego, zostanie zablokowana, a użytkownik karty będzie musiał przejść kwarantannę, powiedzmy tygodniową kwarantannę, nie opuszczać miejsca zamieszkania przez tydzień. Limity śladu węglowego będą ustalane dla rodzin, mieszkańców klatek schodowych, bloków, dzielnic, wsi, miasteczek i miast. Po przekroczeniu limitu śladu węglowego wprowadzany będzie lockdown dla rodziny, klatki, bloku, osiedla, wsi, miasteczka i miasta. Ludzie będą nawzajem się inwigilować.
Jest dokładnie tak jak piszesz. Do tego dodałbym jeszcze "miasta 15-minutowe", czyli współczesne getta - obozy koncentracyjne, likwidacja prywatnego transportu i walka z mobilnością ludzi. Likwidacja rolnictwa to sztuczne i wysoko przetworzone jedzenie pozbawione witamin, pożywka dla wszelkiej maści chorób. W momencie wprowadzenia paszportów węglowych, każdy z nas będzie miał ślad węglowy na poziomie 9 ton CO2 rocznie, czyli tak jak obecnie. Tak na początek. A celem jest - UWAGA- 2 tony CO2 na osobę rocznie. Teraz niech każdy sobie sam odpowie, jak to zmieni jego życie. Witamy w piekle.
ślad węglowy jest po to żeby zamknąć ciebie w domu.......niedługo będziesz zbierał punkty śladu węglowego i będziesz miał na rok zużyć 8000 tys punktów i później coraz mniej
@@ArmaniGonzale Najgorsze jest to, że większość nie ma kompletnie o tym pojęcia, nie interesuje ich to, albo skupiają uwagę na sprawach zupełnie nieistotnych. A ludzie którzy o tym mówią są uważani za szurów, płaskoziemców, głosicieli teorii spiskowych itp. Natomiast hydra cały czas konsekwentnie krok po kroku zakłada wszystkim pętlę na szyję.
Dobrze że wogóle chce gospodarzyć i coś trzymać jakąś hodowle u mnie na wsi wogóle nie ma następców wszystko do miasta ucieka na przedstawiciela handlowego albo kierowcę, krowę to w tv widzę tylko a za komuny rolnicza wieś pełna parą😎
"Głową muru nie rozbijesz" także samemu przy takiej ilości pracy nie masz szans tego ogarnąć bo dnia ci będzie brakować w szczycie sezonowym. Jak hodowla to niestety ale jedna osoba musi stać ciągle na warcie,
Cyklu otwartego jakoś nie widzę, zdrowie najważniejsze. Trudno szkoda tych inwestycji w zadawanie paszy dla macior. Cykl zamknięty ledwo się spina, a otwarty już nie mówię 🤔 powodzenia i dużo zdrowia 🖐
@@micha8322 średnia cena na 2022 rok wyszła 6.50 na żywa wagę, zboże można było sprzedać po 140 pszenżyto I jeczmien niewiele taniej zamiast zostawiać na chów. Gdzie ta opłacalność w chowie otwartym, jak jeszcze warchlaka trzeba kupić?
@@Silnoreki_Krzychu nie mam juz swin-naszczescie. ,ty twierdzisz tak- a inny twierdzi ze zarabia z 200 zl na sztuce i ma na rzut z 1000 albo 2 tys sztuk ..i zadowolony .. kazdy jakos inaczej liczy.
@@micha8322 chyba zakłamuje rzeczywistości. Mam 2 kolegów co prowadzili otwarty cykl i 2021 rok był cały w plecy i 22 ich dobił, zostałem sam z cyklem zamkniętym. W gminie można liczyć na palcach 1 ręki kto chowa, bo ma też inne dochody z różnych źródeł
@@Silnoreki_Krzychu ja mam kolege co ma cykl zamkniety ..caly czas konczy z blondynami a jak tylko cena sie ruszy to szybko po nasienei i dopuszcza i jakos sie to kula juz wiele lat zyje na dobrym poziomie gospodarstwo doinwestowane, leb ma na karku wiec mozna z tego miec zysk (czasmi tez dokupuje warchlaki). tak jak nieprofesionalny (glupi nie jest) nie likwiduje bo sie nie oplaca tylko dlatego ze w zyciu sie pozmienialo.
Szanuje Twoje zdanie odnosnie tuczu nakladczego. Strach ma duze oczy a opinie o zlym tuczu nakladczym rozpowiadaja ludzie co nie maja z nim nic wspolnego, Od 5 lat jestem w Agri Plus i jest super wspolpraca. Zdrowia dla ojca.
@@RolnikNIEprofesjonalny poszło na cały kraj że Agri Plus to mafia patologia zabiorą mi gosp będę murzynem. Realia są zupełnie inne i cieszę że współpracy z nimi. Wiesz co najlepsze dla Ciebie. Chętnie Cie oglądam nie cwaniakujesz i mówisz jak jest. Pozdrawiam.
To dlaczego nie ma tuczu nakładczego w Niemczech,Danii,Francji, tylko wszedl do Polski i Hiszpanii w której wykończył cały niezależny sektor producentów trzody, jaskrawym przypadkiem do czego prowadzi tucz nakładczy są USA, gdzie farmerzy tuczą za 1$ od sztuki i albo tuczą za tą stawkę albo wypad, to samo bedzie w Polsce kwestia kilku najbliższych lat po wykończeniu rodzimych hodowców[te same firmy działają na naszym rynku co w USA wcześniej]
@@waldemarserowka3856 ujeles to pieknie ;) wszyscy chwala nikt nie neguje ;) bo jest klauzula ;) hahhahahhah znam lekarzy ktorzy dla nich pracowali. ;)
Jak ktoś mówi że zdania nie zmieni to później i tak zmienia, jeśli chodzi o kontrakt to na twoim miejscu bym się zastanowił bo wcale źle to nie wychodzi, jeśli jesteś zainteresowany to chętnie moge pogadac
@@pawel9457 u nas jeden ma chlewnie na ruszcie 3 chlewnie I tucz nakladczy I sie trzymaja. Tylko pasze im dadza przy wioza warchlaki. I potem odbieraja
Pamiętaj chłopaku nie żyjesz dla pracy, tylko pracujesz by żyć, a za kasę zdrowia nie kupisz. Nie wiem czy masz dzieciaki ale jak będziesz miał to pojmiesz co jest w życiu najważniejsze, cza być optymistą.
Robimy otwarty już kilka lat. Główne zasady to puste -pełne, nie mieszanie zwierząt. Jak dobrego warchlaka wpuścisz to 3 rzuty w roku i to z luzem. A no i najważniejsze żeby w styczniu nie sprzedawać!!!
Przy formie puste-pełne sprzedajesz średnio raz na 3 miesiące więc może cie zawsze ominąć najlepsza stawka, ale z drugiej strony jest to mniejszy kłopot przy chorobach i prowadzeniu stada.
Chyba były opłacalne.... Na dzień dzisiejszy zapowiada się pasmo obniżek. Już za styczeń - 50gr a w lutym kolejna obniżka. Krowy w gospodarstwie od ponad 40 lat a na dzień dzisiejszy czekam do końca roku jak ceny się ukształtują. Jeśli mleko nie odbije lub nie spadną znacząco koszta to od stycznia zacznie się etap likwidacji.... Niestety....
Z twoją rozpoznawalnością to powinieneś rzucić w cholerę te świnki i wziąć się za jakiś handel. Wykorzystując przy tym budynki. No wiem.... Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma
Witam. Powiedz mi czy te schody i ta płyta betonowa na której stoją karmniki jest liczona do powierzchni kojca? Chodzi mi o ewentualne dopłaty dobrostanowe. Orientujesz się może jak to wygląda?
Nie wiem ile masz budynków ale wstawienie wszystkiego na raz to duże ryzyko. Mam świnie w 4 budynkach i tak ustawione że praktycznie co tydzień góra dwa tygodnie wyjeżdżą samochód i można raz grafic cenę wyższa raz niższa ale liczy się zysk na koniec roku.
Zlikwidowalismy 120 loch. Ma teraz okolo 2 tys warchlakow na wlasna reke . Co tydzien dwa tygodnie sprzedaz. Wtedy wyjdzie fajna srednia roczna stawka. Tucz kontraktowy tez wchodzil w gre ale po przeczytaniu umow stwierdzilem ze lepiej isc na etat ;)
@@mateuszwojanowski7280 a co tu rozwijać, kupowało się duńczyka, robiliśmy pasze, potem się kupowało paszę gotową, sprzedawało na żywą wagę bo po oboju nie mieliśmy zaufania po paru razach. Jeden, drugi dołek, potem górka i zanim pokryło się długi z poprzedniego dołka wpadło sie w następny dołek. wręcz nie kończąca się opowieść. Aż po nowym roku 2020 przyszedł rozum do głowy że nigdy się z tego nie wyjdzie bo bedzie coraz gorzej trzymając te 900sztuk na głębokiej ściółce. Asf u bram, czerwona strefa nie chcieli w tucz kontraktowy nas wziąść bo słoma. I chuj sprzedane zostało 10ha po 56tysi, pokryliśmy długi za warchlaka i pasze w cargillu i teraz zajmuje się odchowem małych cieląt, i zakładam swoje stado bydła na opas. ziemi zostało jeszcze 30ha, teraz wziąłem coś w dzierzawe także jest już na czym działać dalej. Niestety, nam się nie udało ale nie poddajemy się.
@@robak14812 oczywiście że mniej... tylko przy tak nie stabilnym rynku spore ryzyko... nie będzie zboża na sprzedanie ani kasy na koncie... tylko obornik....dzieląc na małe partie sprzedaje częściej mniejsze ryzyko... ale ciężko będzie zdrowotność utrzymać/ pełne/puste... ale wszystko do ogarnięcia....
@@siwymirek20 też bym się bał, ale ma takie budynki, nie mały areal ziemi więc może podjąć to ryzyko a w prowadzeniu gospodarstwa ryzyko jest na każdym etapie
@@robak14812 chyba większej niewiadomej nie ma nigdzie... już jestem na dużo mniejszym gosp. Skromnie licząc 80tys w plecy tylko i wyłącznie przez .... z wiejskiej.... I UK....
Zakładając 2000 tucznika w otwartym rocznie nie zużyje paszy więcej niż dziś. A już dziś sprzedaje poza gospo rzepak, kukurydzę, słonecznik i część zboża
@@Wybawiciel1. ja mam 2 łódki bydlęcego, reszta bobek od kur. W bobku masz od zawalania składników..jak porównasz z tona wieloskladnika to jak za darmo 😅
Proszę o piękną Polszczyznę: bez siema, zarąbiście, ... Polacy są pracowitym , wspaniałym Narodem. Kto dbał/dba o Polskie rolnictwo, rolników od 1990r.? PSL nie był 25 lat u władzy ???
ŻYCIE TOCZY SIĘ JAK W SINUSOJDZIE SZCZEGÓLNIE W ROLNICTWIE SĄ GÓRKI I SPADKI ;ZDAŻA SIĘ ŻE NA GÓRCE PRZEINWESTUJEMY TO TYM DOŁEK JEST GŁĘBSZY .DLATEGO MAMY CO KILKA LAT CYKL ŚWIŃSKI A NIECO DŁUŻSZY CYKL BYDLĘCY ;NIE WYSTARCZY BYĆ DOBRYM ROLNIKIEM ALE I DOBRYM EKONOMISTĄ ,OBSERWOWAĆ RYNEK . TAKIE GŁUPIE DYWAGACJE.
Dużo zdrówka dla twojego Taty!
To dopiero początek zrobisz rzut gora dwa i zlikwidujesz produkcję zwierzęca przykre ale prawdziwe trzymaj się i dużo zdrowia dla taty. Rozpieprza także i nas polski rolnik zostanie już tylko legenda
Jak to jest, że jedni trzymają i mają coś z tego, a reszta dokłada
pewnie ze takkk.... za półroku okaze się ze nie ma prosiaków albo za drogie... za pół roku film... "wchodzę w hodowlę robaków na mąkę"
@@TheAdrian16782 kolego nie chodzi oto że dokłada bo z tym bywa różnie. Tylko oto że kiedyś żałujesz życia tak jak Michał zostanie sam i gdy przyjdzie żona rodzina wolisz ten czas spędzić z nimi. Czas i zdrowie to największy środek płatniczy. Pieniądze niema wartości. A to co nam szykują z przepisami i co dzieje się na rynku przyspiesza decyzję
@@TheAdrian16782 jedni liczą swój czas, inni nie liczą ;p
@@jarekkkwww widzisz kolego takie podejście i myślenie maja ludzie że wsi sentyment. Żeby być rolnikiem trzeba to kochać
Ja przechodziłem w domu wszystko, od najgorszego w w sytuacje których zwykły człowiek by nie przeszedł. I tak masz pełen szacunek u mnie. Życie faktycznie weryfikuje wszystko .
Zdrowia dla rodziny.
Ludzie Zawsze będą gadali
Trzymaj się - Jesteś Wielki
Niedługo rolnictwo tylko na farmingu. Likwidacja gospodarstw w ramach walki ze śladem węglowym A w sklepie walka o zieloną pożywkę xd
będą zdychać z głodu, my sobie poradzimy
Zdrowie najważniejsze Michał. Nie ma co być więźniem własnego gospodarstwa.
Zdrowia dla was i powodzenia ;)
Michał zdrowia dla rodziców szczególnie dla taty , życzę ci jak najlepiej oby ci się powiodło . Chodź słyszę żal w twoim głosie , przerabiałam to w grudniu i wiem co czujesz . Ale zdrowy rozsądek wygrywa trzymam kciuki
Michał trzymaj się i nie poddawaj, życzę zdrowia twojemu tacie, mamie i tobie. Ja w ciągu czterech lat straciłem najpierw tatę, miał nowotwór żołądka, miał 77 lat, a na jesieni zmarła mama też miała guza muzgu glejaka też miała 77 lat. Pozdrawiam z Lubelskiego.
Ty też się trzymaj
To jest tak u większości z hodowlą póki rodzice pracują to jest hodowla a jak zostaje się samemu to jest likwidacja ja też pracuje tylko z żoną przy krowach jest bardzo ciężko dużo zdrowia życzę dla taty
100% racji
Bo rodzice mieli mniej ha to robili przy zwierzętach. Młodzi chcą dobierać ha, rodzice trzymają zwierzęta żeby to się kręciło i było z czego spłacać. Rodzice przechodzą na emeryturę to młodzi przy dużym już areale rezygnują z hodowli i zostają przy samej produkcji roślinnej, trochę sobie ułatwiając.
U mnie jest sporo takich co miało hodowle, jak się trochę dorobili to zrezygnowali z hodowli i jadą na samej roślinnej.
@@Dawid_Berendt to spowoduje że produkcja roślina będzie coraz mniej opłacana, warzywa i produkcja zwierzęca będzie bardziej opłacalna w przyszlosci
@@Adam-c5d6z nie, w przyszłości będzie dominował rynek roślin wysokobiałkowych żeby białko z mięsa zastąpić roślinnym.
To zależy jaka jest ilość hodowli, z reguły likwidują ci co hodują mało i w słabych warunkach
10 lat temu moj Ojciec zmarł w przeciagu 2 tygodni... mialem 22 lata i zostalem z mama majac ponad 90 ha ale maciory nam zostaly i mamy do dzis 😉wiem jak to jest ale patrzac na dzisiejsze realia tylko cykl otwarty 😉
Nie musisz się nikomu tłumaczyć robisz co jest najlepsze dla Ciebie i Twojej rodziny .. życie weryfikuje nasze plany i tak już jest pozdrawiam
No dokładnie bardzo dobrze napisane 👍
Albo swoje maciory w większej ilości (min 40+)
Albo kontrakty agriplus itp
Na kupowaniu prosiaków po 400-500zł jeszcze nikt daleko nie zajechał
To Twoje gospodarstwo więc robisz co chcesz 😉 a że komus nie pasuje że rzepak taki czy owaki to pewnie komentują Ci co pewnie go wcale nie sieją. Nie ma co się przejmować tym. Zdrowia dla rodziców przede wszystkim bo dzięki ich ciężkiej pracy masz to wszystko 💪 ile lat hodowaliście w cyklu zamkniętym ?
Zdrowia dużo bo często człowiek wkurza się na chociażby właśnie ceny zbóż czy inne rzeczy na które nie mamy wpływu a w pewnym momencie może się okazać że wdupie mamy te wszystkie rzeczy które wcześniej nas denerwowały a najważniejsze staje się to na co wcześniej nie zwracaliśmy uwagi czyli zdrowie nasze i naszych bliskich:)
Spoko dużo zdrowia dla ciebie i calej rodziny .A dla konsumentów ostatnio podali ze będziemy jedli ROBALE WIEC SMACZNEGO.
Zdrowia dla taty i Ciebie
Życiowe filmy są coraz lepsze, pozdrawiam i masz swoje życie i pracę którą się dzielisz.
smutna historia, ale chyba taka kolej rzeczy. Z jednej strony trzeba się dywersyfikować a z drugiej specjalizować. Ja widzę pole do kilku ulepszeń i mam pytania:
1. Czy prosiaki które będziesz kupować mogą być zdrowsze i mieć lepsze wyniki niż te z twojego gospodarstwa?
2. Czy będziesz bardziej eksperymentował z rasami świnek?
3. Czy w dalszym czasie będziesz dzielił stado na różne grupy wiekowe czy celem będzie wstawienie na raz x sztuk i sprzedaż "na raz"
4. Ile wejdzie ci maksymalnie tuczników we wszystkich budynkach? (Któryś budynek masz zamiar likwidować z tego co pamiętam)
5. Zaprezentujesz jak na dzisiaj wygląda system karmienia? (Paszarnia, transporty)
6. Jakie plany w systemie karmienia?
To tak jak u mnie 10 lat temu . Pozdrawiam . Zdrowie najważniejsze którego szczerze wam życzę
Powodzenia, ja zlikwidowałem 40 macior, przerobiłem kojce na dobrostan +50% zostało mi 24 szt macior zostawię Ok 200 szt na tucznika resztę warchlaka sprzedaje. Pamiętaj że holendrzy mają zlikwidować Ok 80% gospodarstw z powodu co2 a dunczycy przerabiają produkcji warchlaka na tucz zamknięty i będziesz, miał problem kupić dobrego warchlaka na wolnym rynku. Mój znajomy czekał w kolejce za dunczykiem . Dodam że mam 75h ziemi i sam pracuje przy gospodarstwie i daje rade.
Nie ma co się spinać. Najważniejsze, żeby Tobie było lepiej. Trzymam kciuki za Ciebie, a świnek i tak się prędzej czy później pozbędziesz. 😀
To już lepiej pomysł o kontrakcie... smutne ale prawdziwe...
To jest największy problem gospodarstw rodzinnych brak jednego członka rodziny zmienia diametralnie plany. Powodzenia
Życzę zdrowia dla całej rodziny. A też jest przkro że małe i średnie firmy,sklepy upadają. Kiedy ludzie się opamiętają?
Dużo zdrowia wam wszystkim,
Już się w życiu napracowali ciężko. Muszą już odpocząć. Zdrowia dla rodziców!
Życie pisze inne scenariusze i co tu można zaplanować dzisiaj jest tak jutro może być już zupełnie inaczej. Takie jest życie dużo zdrowia dla twojego taty trzymaj się.
Zdrówka dla taty 🙂
Kroki jak najbardziej uzasadnione, ale będzie niestety duże rozczarowanie np. teraz gdy warchlak jest ok 410 do 440 zł netto, a tucznik już ledwie ponad 7. A co przyniesie wiosna? Myślę że kontrakt na racjonalnych warunkach jest stabilniejszy zwłaszcza przy ok 100 ha ziemie gdzie jeszcze sprzedaż zboże.
Tez przerabiam oborę na tucznika, z różnymi opiniami się spotykam, niektórzy pukają się w głowę, ale mam dużo swojego zboża i dużo słabych gruntów i bez produkcji zwierzęcej ciężko jest na tym efektywnie gospodarować, pozdrawiam
No i kolego jeden który dobrze myśli. Pewnie ze tak u mnie to samo jak nie trzoda to do roboty by trza iść. Teraz dopłaty są do prosiaka swojego i robić to co się lubi i heja Pozdro 😉
Życzę zdrowia dla ojca gospodarka to tylko praca nie ma co się łamać powodzenia
No jestem ciekaw wyników opłacalności po pierwszym cyklu tuczu
Powodzenia i udanych decyzji
Ja przerobilem chlewnie na bydło dokładnie mamki . Ale tak, że jak i to się skończy to mam obszerny magazyn, garaz i budynek wielofunkcujny ;) pozdro I zdrowia .
Chłopaki ile teraz zostaje na 1 tuczniku,zlikwidowalem tucz w 2005r zostałem przy krowach roboty więcej ale obrót wiekszy z zatem widzę że krowy są na plusie ale nic za darmo maszyny zużywają się bardzo szybko i są bardzo drogie
Gdy cena za tucznika była ponad 8 zł netto to powyżej 200zl na sztuce zostawało. Przy warchlakach z danii
Jakie stado krow masz? W ile osob pracujecie? Nie masz dosc czasami, to jest codzienny wpoerdol bez wzgledu na wszystko 2 doje odbyc sie muszą
Zdrowka i głową do gory
Radykalne zmiany zdrówka dla ojca a myslałes o tym żeby sobie zostawic chociaż pare loszek w razie odbudowania stada
Zdrowia dla ojca i masz rację wkoncu też będziesz miał rodzinę jak ja i rozumiem cię
Nie przejmuj się tym co piszą . Zdrowie jest najważniejsze. A życie zawsze zweryfikuje plany każdemu . Dużo zdrowia dla całej rodziny .
Szkoda ale wiadomo tak jak mówisz ,,życie weryfikuje,, Mam nadzieje że znajdziesz uczciwego polskiego dostawce warchlaka , a nie będziesz sługusem duńskiej firmy. Fakt jest taki ze z hodowcy trzody staniesz się zwykłym świniopasem , nie mówię tego obraźliwie dla mnie to prostu level niżej, trochę mi to przypomina propozycje jednej z firm odnośnie uprawy , oni dadzą nasiona odmiana wybrana , 3 pakiety oprysków z instrukcją, odbiór zapewniony - i tak z rolnikiem może być ktokolwiek nie myśląc wcale, takie moje zdanie średnio tresowany szympans też potrafił by wlać oprysk i pryskać po ścieżkach- ale to nie rolnictwo to umowa o dzieło :) , Oby hajs się zgadzał , i wiadomo jak byś miał mieć pajęczyny w chlewni to lepiej próbować sił w kontraktowym.
Raczej będziesz zadowolony i stwierdzisz że szkoda ze tak późno taka decyzja. Wyprodukujesz vo najmniej 2x tyle tucznikow,mniejszym nakładem pracy i zysk wyjdzie większy poprzez ilość. 3 rzuty na spokojnie można zrobić, 3,5 a nawet 4 jak by się bardzo sprężyć. Jedyne co to teraz akurat jest słaby moment na zaczynanie bo bardzo drogi jest warchlak. I nie wiadomo czy coś zostanie z tucznika z niego wyprodukowanego. Najlepiej było by na ruszt przerobić poza tym- dużo mniej pracy a efekt taki sam
Michal, jak ci srednia wyszla zysku za tucznika za 2022rok? Przebilem stawki z tuczu kontraktowego?
Z dolkiem cenowym w tam tym roku dales radę? Miales rzuty z dokładka?
@@futurem3356 zeszły rok był w miarę dobry, jak w większości branż pewnie. Zysk powyżej średniej. A od kontraktowego to zawsze jest co najmniej 2x wyższy (średnio, bo przecież zdarzają się dokładki czasami ). Niestety moim zdaniem koniunktura powoli się psuje i produkty rolne zaliczają spadki. Więc teraz lepiej nie szarżować. Akurat w tym właśnie momencie najlepsze perspektywy mają producenci warchlaka. Przy cenie 450zł/sztukę raczej ładnie zostaje. Aczkolwiek wiadomo że dla nich z kolei poprzednie 2 lata były ciężkie i kiedyś trzeba zacząć nadrabiać straty. Najlepiej by było żeby każdy zarobił: producent zbóż, warchlaka i tucznika. Niestety to bardzo rzadko się zdarza w tym samym czasie.
Po jakimś czasie sam powiesz już dawno trzeba było to zrobić choć ja nieraz słyszałem że przy swiniach niema tyle roboty ale jakby się nie pilnowalo to połowy by nie było i najgorsze masz za sobą bo najtrudniej pojąć ta decyzję
Zdrowia dla rodziny , i wytrwałości bo tucz otwarty to teraz ciężki kawałek chleba.., ceny tucznika i warchlaka sztucznie ustawiane. W twoim przypadku jesteś na plus z tym że masz swoje zboża.
POZDRAWIAM .
ŚLAD WĘGLOWY
Większość Polaków sądzi że to jakaś forma podatku, wielu wyraża przekonanie że to absurdalny podatek, tymczasem ślad węglowy to typowa podkładka, ci o ilorazie inteligencji szympansa, a takich jest wielu i tak nie zrozumieją o co chodzi, dopóki to ich nie dotknie. Czy to nie jest tak jak z dziećmi, że muszą się sparzyć żeby zrozumieć? W Polsce sporo ludzi to dzieci, i władza robi co chce w tym przedszkolu.
Ślad węglowy to pretekst do śledzenia i inwigilacji, do tworzenia normatywów, dystrybucji życia. Od dawna czekają już przygotowane algorytmy, i znowu jak pisałem, wszystko na prąd, czytniki kart, kodów, algorytmy systemu bankowego, systemy analizy zakupów. Nie dziwmy się że zmuszają ludzi do oszczędności energii, jej znaczny zasób przejmie system kontroli jaki zniewoli ludzkość. Zakupy i aktywność finansowa będą niebawem precyzyjnie moderowane. Po przekroczeniu limitu śladu węglowego karta bankowa, w systemie pieniądza bezgotówkowego, zostanie zablokowana, a użytkownik karty będzie musiał przejść kwarantannę, powiedzmy tygodniową kwarantannę, nie opuszczać miejsca zamieszkania przez tydzień.
Limity śladu węglowego będą ustalane dla rodzin, mieszkańców klatek schodowych, bloków, dzielnic, wsi, miasteczek i miast. Po przekroczeniu limitu śladu węglowego wprowadzany będzie lockdown dla rodziny, klatki, bloku, osiedla, wsi, miasteczka i miasta. Ludzie będą nawzajem się inwigilować.
Niegłupie pozdro.
Jest dokładnie tak jak piszesz. Do tego dodałbym jeszcze "miasta 15-minutowe", czyli współczesne getta - obozy koncentracyjne, likwidacja prywatnego transportu i walka z mobilnością ludzi. Likwidacja rolnictwa to sztuczne i wysoko przetworzone jedzenie pozbawione witamin, pożywka dla wszelkiej maści chorób. W momencie wprowadzenia paszportów węglowych, każdy z nas będzie miał ślad węglowy na poziomie 9 ton CO2 rocznie, czyli tak jak obecnie. Tak na początek. A celem jest - UWAGA- 2 tony CO2 na osobę rocznie. Teraz niech każdy sobie sam odpowie, jak to zmieni jego życie. Witamy w piekle.
ślad węglowy jest po to żeby zamknąć ciebie w domu.......niedługo będziesz zbierał punkty śladu węglowego i będziesz miał na rok zużyć 8000 tys punktów i później coraz mniej
@@robs5470 Dokładnie jedynie co nas może uratować to wyłączenie energii elektrycznej i urwanie głowy hydrze
@@ArmaniGonzale Najgorsze jest to, że większość nie ma kompletnie o tym pojęcia, nie interesuje ich to, albo skupiają uwagę na sprawach zupełnie nieistotnych. A ludzie którzy o tym mówią są uważani za szurów, płaskoziemców, głosicieli teorii spiskowych itp. Natomiast hydra cały czas konsekwentnie krok po kroku zakłada wszystkim pętlę na szyję.
Myślę że raczje loch będzie coraz mniej niż więcej oczywiście otwarty cykl jest to świtę spokój
Pozdrawiam 😀
Dobrze że wogóle chce gospodarzyć i coś trzymać jakąś hodowle u mnie na wsi wogóle nie ma następców wszystko do miasta ucieka na przedstawiciela handlowego albo kierowcę, krowę to w tv widzę tylko a za komuny rolnicza wieś pełna parą😎
"Głową muru nie rozbijesz" także samemu przy takiej ilości pracy nie masz szans tego ogarnąć bo dnia ci będzie brakować w szczycie sezonowym. Jak hodowla to niestety ale jedna osoba musi stać ciągle na warcie,
Siemanko odcinek bajunia ✌️😎
Cyklu otwartego jakoś nie widzę, zdrowie najważniejsze. Trudno szkoda tych inwestycji w zadawanie paszy dla macior. Cykl zamknięty ledwo się spina, a otwarty już nie mówię 🤔 powodzenia i dużo zdrowia 🖐
u kazdego inne obliczenia .. u jednego sie oplaca u drugiego nie:P takie zycie
@@micha8322 średnia cena na 2022 rok wyszła 6.50 na żywa wagę, zboże można było sprzedać po 140 pszenżyto I jeczmien niewiele taniej zamiast zostawiać na chów. Gdzie ta opłacalność w chowie otwartym, jak jeszcze warchlaka trzeba kupić?
@@Silnoreki_Krzychu nie mam juz swin-naszczescie. ,ty twierdzisz tak- a inny twierdzi ze zarabia z 200 zl na sztuce i ma na rzut z 1000 albo 2 tys sztuk ..i zadowolony .. kazdy jakos inaczej liczy.
@@micha8322 chyba zakłamuje rzeczywistości. Mam 2 kolegów co prowadzili otwarty cykl i 2021 rok był cały w plecy i 22 ich dobił, zostałem sam z cyklem zamkniętym. W gminie można liczyć na palcach 1 ręki kto chowa, bo ma też inne dochody z różnych źródeł
@@Silnoreki_Krzychu ja mam kolege co ma cykl zamkniety ..caly czas konczy z blondynami a jak tylko cena sie ruszy to szybko po nasienei i dopuszcza i jakos sie to kula juz wiele lat zyje na dobrym poziomie gospodarstwo doinwestowane, leb ma na karku wiec mozna z tego miec zysk (czasmi tez dokupuje warchlaki). tak jak nieprofesionalny (glupi nie jest) nie likwiduje bo sie nie oplaca tylko dlatego ze w zyciu sie pozmienialo.
Zobaczymy czy będzie wspierał polskich producentów warchlaka czy obcy kapital
Powinien wspierać przede wszystkim swój portfel i kupić tam gdzie lepsze za lepsza cenę.
Wielka szkoda ale cykl zamknięty to jest podstawa najwyżej może zmniejszyć obsadę trochę bydła
Szanuje Twoje zdanie odnosnie tuczu nakladczego. Strach ma duze oczy a opinie o zlym tuczu nakladczym rozpowiadaja ludzie co nie maja z nim nic wspolnego, Od 5 lat jestem w Agri Plus i jest super wspolpraca. Zdrowia dla ojca.
Tylko ja nie mam złego zdania, bo się nasłuchałem złych opinii. Bardziej chodzi o sam układ w tej sytuacji
@@RolnikNIEprofesjonalny poszło na cały kraj że Agri Plus to mafia patologia zabiorą mi gosp będę murzynem. Realia są zupełnie inne i cieszę że współpracy z nimi. Wiesz co najlepsze dla Ciebie. Chętnie Cie oglądam nie cwaniakujesz i mówisz jak jest. Pozdrawiam.
@@krzysztofkarbowski7426 💪
To dlaczego nie ma tuczu nakładczego w Niemczech,Danii,Francji, tylko wszedl do Polski i Hiszpanii w której wykończył cały niezależny sektor producentów trzody, jaskrawym przypadkiem do czego prowadzi tucz nakładczy są USA, gdzie farmerzy tuczą za 1$ od sztuki i albo tuczą za tą stawkę albo wypad, to samo bedzie w Polsce kwestia kilku najbliższych lat po wykończeniu rodzimych hodowców[te same firmy działają na naszym rynku co w USA wcześniej]
@@waldemarserowka3856 ujeles to pieknie ;) wszyscy chwala nikt nie neguje ;) bo jest klauzula ;) hahhahahhah znam lekarzy ktorzy dla nich pracowali. ;)
Tata zachorował na nowotwór ze nie wruci do pracy ? Zdrowia życze .
Oglądam cie od początku i powiem, że to bardzo dobra decyzja.
Jak ktoś mówi że zdania nie zmieni to później i tak zmienia, jeśli chodzi o kontrakt to na twoim miejscu bym się zastanowił bo wcale źle to nie wychodzi, jeśli jesteś zainteresowany to chętnie moge pogadac
Z kim wspolpracujesz?
Idź w nakładczy. Bez problemu, bez stresu. Dwa razy wstawkę zrobisz nie trafisz z ceną i tyle z tego będzie.
W nakladczym tylko ruszt
@@pawel9457 60% świń mam na głębokiej sciółce. Na agri plusie świat się nie kończy 😉
@@dawidzblewski5142 no tez racja
Ale Michal ma blisko do agri plus
@@pawel9457 u nas jeden ma chlewnie na ruszcie 3 chlewnie I tucz nakladczy I sie trzymaja. Tylko pasze im dadza przy wioza warchlaki. I potem odbieraja
Pamiętaj chłopaku nie żyjesz dla pracy, tylko pracujesz by żyć, a za kasę zdrowia nie kupisz. Nie wiem czy masz dzieciaki ale jak będziesz miał to pojmiesz co jest w życiu najważniejsze, cza być optymistą.
Michał. Zdrowia dla rodziców. Reszta sama wyjdzie. Siły, chęci , życie - wszystko weryfikuje. Zadaj o czas teraz dla rodziców…
Ja jestem już dobrze po 40 i życie jeszcze nie zweryfikuje Ci plany na życie.
Nie przejmuj się Baranami. Ja robię budownictwo i jak ktoś mi mówi że w internecie coś widział oczywiście bzdurę to go spraowadzam na normalny tor
Musisz sobię szybko żonę znaleźć bo sam nie ogarniesz 😜
Robimy otwarty już kilka lat. Główne zasady to puste -pełne, nie mieszanie zwierząt. Jak dobrego warchlaka wpuścisz to 3 rzuty w roku i to z luzem. A no i najważniejsze żeby w styczniu nie sprzedawać!!!
Tak z ciekawosci czemu nie w styczniu🤔
@@johnnyvario kilka lat z rzędu bardzo niska cena
@@adam-agromaks kurde sprzedajemy co msc i jakos bardziej mi sie wydaje luty marzec gorszy 🤔😉
Przy formie puste-pełne sprzedajesz średnio raz na 3 miesiące więc może cie zawsze ominąć najlepsza stawka, ale z drugiej strony jest to mniejszy kłopot przy chorobach i prowadzeniu stada.
@@johnnyvario ja co najmniej 2 razy po tyłku boleśnie dostałem. Cena w dół ktoś miał odebrać nie odebrał itp...
Hodowlę wykończyli, sadownictwo wykończyli już mało co zostało z Polskiego rolnictwa
Krowy są opłacalne
@@jakubek1511 tylko nikt nie chce przy nich robić
@@dzikatorba5854 Zaraz wielkie słowa, że nikt. Nie chcę się tym którym nic się nie chce
@@jakubek1511 Też prawda ale co raz więcej ludzi rezygnuje
Chyba były opłacalne.... Na dzień dzisiejszy zapowiada się pasmo obniżek. Już za styczeń - 50gr a w lutym kolejna obniżka. Krowy w gospodarstwie od ponad 40 lat a na dzień dzisiejszy czekam do końca roku jak ceny się ukształtują. Jeśli mleko nie odbije lub nie spadną znacząco koszta to od stycznia zacznie się etap likwidacji.... Niestety....
Z takiej ilości ha wyżyl byś i bez świń
Każdy orze jak może
Są dwa uda
albo się uda
albo się nie uda
Jest jeszcze coś pomiędzy udami - dupa blada w przypadku sytuacji gdy nie uda się bardzo 😅
Sprzedajesz rozrzutnik fortschritt?
Następni wy do likwidacji.
Z twoją rozpoznawalnością to powinieneś rzucić w cholerę te świnki i wziąć się za jakiś handel. Wykorzystując przy tym budynki. No wiem.... Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma
Witam. Powiedz mi czy te schody i ta płyta betonowa na której stoją karmniki jest liczona do powierzchni kojca? Chodzi mi o ewentualne dopłaty dobrostanowe. Orientujesz się może jak to wygląda?
Nie orientowałem się, ale raczej będą
Likwidacja... Myślę że czas się oswajać z tym wyrazem
Jaki obornik kupowałeś i po ile płaciłeś?
Krowy mleczne to jeszcze dobry biznes
sprobuj tego miodu
@@micha8322 Mam krowy
@@jakubek1511 to gratuluje dobrego biznesu.pozdrawiam
Młody a żonę masz? Czy mama z tatę ogarniaja krówki?
@@futurem3356 Żona i 2 córki
Warchlak dunski 440zl netto
Aż tyle?
W Dk po 450 dkk
Nie wiem ile masz budynków ale wstawienie wszystkiego na raz to duże ryzyko. Mam świnie w 4 budynkach i tak ustawione że praktycznie co tydzień góra dwa tygodnie wyjeżdżą samochód i można raz grafic cenę wyższa raz niższa ale liczy się zysk na koniec roku.
Dlatego będę wstawiał na 2 lub nawet 3 razy. Logistycznie też mi to pasuje
Zlikwidowalismy 120 loch. Ma teraz okolo 2 tys warchlakow na wlasna reke . Co tydzien dwa tygodnie sprzedaz. Wtedy wyjdzie fajna srednia roczna stawka. Tucz kontraktowy tez wchodzil w gre ale po przeczytaniu umow stwierdzilem ze lepiej isc na etat ;)
Jeśli tak to w skali roku coś zostanie
Przebijace srednia roczną za tucznika wyzej niz w tuczu np dla agri? Areal starcza na paszę? Z ZM nie ma problemu z płatnosciami wagą itd?
@@janekbender7048 przebijasz stawke 60zl netto rocznie zysku za tucznika?
to ile masz ton na tej pryzmie tego obornika co było widać na filmiku u ciebie Rolnik Nie Profesjonalny
Gdybyś sprzedawal feture, daj znać, Zdrowia
Jaka jest wgl obecnie cena za tuczniki?
Zdrówka dla wwas
Gadasz sto razy to samo
tucz otwarty doprowadził moje gospodarstwo prawie do bankructwa ale w 2020 w porę udało się uratować gospodarkę.
Możesz rozwinąć myśl?
@@mateuszwojanowski7280 a co tu rozwijać, kupowało się duńczyka, robiliśmy pasze, potem się kupowało paszę gotową, sprzedawało na żywą wagę bo po oboju nie mieliśmy zaufania po paru razach. Jeden, drugi dołek, potem górka i zanim pokryło się długi z poprzedniego dołka wpadło sie w następny dołek. wręcz nie kończąca się opowieść. Aż po nowym roku 2020 przyszedł rozum do głowy że nigdy się z tego nie wyjdzie bo bedzie coraz gorzej trzymając te 900sztuk na głębokiej ściółce. Asf u bram, czerwona strefa nie chcieli w tucz kontraktowy nas wziąść bo słoma. I chuj sprzedane zostało 10ha po 56tysi, pokryliśmy długi za warchlaka i pasze w cargillu i teraz zajmuje się odchowem małych cieląt, i zakładam swoje stado bydła na opas. ziemi zostało jeszcze 30ha, teraz wziąłem coś w dzierzawe także jest już na czym działać dalej. Niestety, nam się nie udało ale nie poddajemy się.
@@pawel2793 nie Ty jeden na wolnym rynku w otwartym się prawie wykoleiłeś, krowy mleczne dają jakąś stabilnośc i roboty duzo, trzoda jest zamiatana
A u nas ludzie wozili po południami 🤣
600 warchlaków to 200 tysi a gdzie reszta pasza itp
Początek Dołka świńskiego zapowiadają na listopad, grudzien 2023 czyli jak lochy wyprzedaz w dobrej cenie żywca to może kupisz taniego warchlaka,
Jeśli 600sz na rzut łącznie 1800 rocznie około 400/450 t paszy rocznie.... jeśli się ma stare mieszalnie to będzie co robić...
Jeśli miał 90 macior to na jedno wychodzi tyle że roboty mniej.
@@robak14812 oczywiście że mniej... tylko przy tak nie stabilnym rynku spore ryzyko... nie będzie zboża na sprzedanie ani kasy na koncie... tylko obornik....dzieląc na małe partie sprzedaje częściej mniejsze ryzyko... ale ciężko będzie zdrowotność utrzymać/ pełne/puste... ale wszystko do ogarnięcia....
@@siwymirek20 też bym się bał, ale ma takie budynki, nie mały areal ziemi więc może podjąć to ryzyko a w prowadzeniu gospodarstwa ryzyko jest na każdym etapie
@@robak14812 chyba większej niewiadomej nie ma nigdzie... już jestem na dużo mniejszym gosp. Skromnie licząc 80tys w plecy tylko i wyłącznie przez .... z wiejskiej.... I UK....
Zakładając 2000 tucznika w otwartym rocznie nie zużyje paszy więcej niż dziś. A już dziś sprzedaje poza gospo rzepak, kukurydzę, słonecznik i część zboża
Jaka teraz jest cena prosiaka?
450zl netto 30kg
Kosmiczna
To na życie jak masz 100 ton, nieźle masz w plecy😐
ile płacisz za łódkie obornika
4500
@@RolnikNIEprofesjonalny skąd taka cena?
U nas 3200 z transportem 24t
@@Wybawiciel1. zależy jak daleko trzeba jechać z towarem.
@@RolnikNIEprofesjonalny 60km i wydawało mi się że 3200 to dużo i nie wziołem, a ty po 4500 kupujesz...
@@Wybawiciel1. ja mam 2 łódki bydlęcego, reszta bobek od kur. W bobku masz od zawalania składników..jak porównasz z tona wieloskladnika to jak za darmo 😅
Tucz GFM Agri plus
Tak i prosiak 7kg na zasiedlenie i tucz prawie 6 miesiecy
Super sprawa, bo warchlakow mało jest
@@futurem3356 To chyba raczej u ciebie
Wreszcie zderzenie z żeczywistością
Majster Twoja broda siwieje?😅
Nie
Jak się jebie to się jebie wszystko
Proszę o piękną Polszczyznę: bez siema, zarąbiście, ...
Polacy są pracowitym , wspaniałym Narodem. Kto dbał/dba o Polskie rolnictwo, rolników od 1990r.? PSL nie był 25 lat u władzy ???
Nie podoba się polszczyzna, nie trzymam . To nie kanał o pięknej mówie i czytaniu wierszy
Trzeba było się ochajtac to by było lżej
jak żona będzie pomagać hum!
a co to zmieni, żona to nie te czasy bo była parobkiem
Jak się ma głupio ożenic to lepsze singlowanie. To jedna z najważniejszych decyzji w życiu, nic na siłę.
@@sitekss racja
Żona to parobek??
Ja to już nie mogę patrzeć na te świnie ,ale ojciec jest innego zdania 😑😑
za pół roku film... "wchodzę w hodowlę robaków na mąkę"
Poile trzoda uwaz bo umie 7zł i 10groszy
9.10 n wbc
Dla gnojowicy trzymaj 🙃
Będzie więcej nawozów naturalnych na otwartym niż dziś na zamkniętych
Madry to rozumie a glupiemu nie wytlumaczysz
ŻYCIE TOCZY SIĘ JAK W SINUSOJDZIE SZCZEGÓLNIE W ROLNICTWIE SĄ GÓRKI I SPADKI ;ZDAŻA SIĘ ŻE NA GÓRCE PRZEINWESTUJEMY TO TYM DOŁEK JEST GŁĘBSZY .DLATEGO MAMY CO KILKA LAT CYKL ŚWIŃSKI A NIECO DŁUŻSZY CYKL BYDLĘCY ;NIE WYSTARCZY BYĆ DOBRYM ROLNIKIEM ALE I DOBRYM EKONOMISTĄ ,OBSERWOWAĆ RYNEK . TAKIE GŁUPIE DYWAGACJE.