Czapki z głów jak zwykle! I przy okazji: Wesołych Świąt!!! Bardzo cenna uwaga, jeżeli chodzi o kontrafakturę! Ale, o ile w przypadku takich oczywistych melodii jak "Gdy się Chrystus rodzi" nie ma wątpliwości co było pierwsze, to przyznam, że mam zawsze problem z melodiami tj. PDS 33, 58 i właśnie 197... Bo ja tam słyszę odpowiednio, "Śpiewajcie Panu obrońcy naszemu" [w.: x. J. Łaś i S. Ziemiański na Wielkanoc], "Zmiłuj się Panie" [DN 536] i "Pomiędzy lud swój idzie sam" [DN 296]. Chęć wyłączenia wszystkich kontrafaktur, spowodowała, że te melodie zupełnie poszły w zapomnienie w parafii, mimo, że były znane. A jednak w nowym PDS się pojawiły. Wcale nie staram się włożyć przysłowiowego kija w szprychy ani rozpocząć debaty o tym czy jajko, czy może kura... Ale jestem ciekaw Pana opinii @maciekl2 ... Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję bardzo za Pana komentarz! Myślę, że dotyka Pan sedna problemu - w mojej opinii należy wyraźnie rozróżnić kontrafatury, które melodię pierwotną traktują jako inspirację, i w których następuje (mniej lub bardziej wyraźne) pokrewieństwo motywiczne, od tych, które są po prostu przepisaniem fragmentu melodii (np. psalm na mel. "Gdy śliczna Panna", "Bądź mi litościw" lub "Zwycięzca śmierci"). Takie przykłady w PDS się znajdują i są to często naprawdę finezyjne kompozycje. Oprócz przykładów podanych przez Pana to np. PDS 34 z motywami "Gdy śliczna Panna" właśnie czy PDS 86 z motywem "Laury i Filona" (p. Blechinger poszedł w ślady Fr. Chopina 😊). Wydaje mi się jednak, że tam, gdzie melodia jest osnuta, czerpie inspirację, czy wzoruje się na oryginale - tam mamy do czynienia ze zjawiskiem pozytywnym, "twórczym"! Tam, gdzie pojawia się kopia - następuje ograniczenie. Ale zdaję sobie sprawę, że to żaden dogmat! Wszystkiego dobrego i serdecznie pozdrawiam!!
@@maciekl2 Piękne dzięki! Też tak to trochę czuję, jak Pan napisał, choć jak się okazuje popełniłem błąd przy doborze narzędzia do wyeliminowania kontrafaktur. Zamiast użyć skalpela... wziąłem siekierę :-D. Jednak zdrowy rozsądek powinien zawsze zwyciężyć! Tym bardziej dziękuję za ten kanał, bo dostarcza nam (muzykom) dużo inspiracji i informacji! Pozdrawiam!
Nie jestem co prawda organistą, ale nie zgadzam się co do kontrafaktur. Zgadzam się ograniczeniem ich, żeby nie tłuc przez cały okres jednej melodii, ale cóż jest w tym złego żeby pojawiła się chociaż raz? No nie wyobrażam sobie np. Wielkanocy bez melodii pana Kosko na Zwycięzcę śmierci i Bożego Narodzenia bez melodii na Gdy się Chrystus rodzi. Poza tym jakby już tak walczyć z kontrafakturami to czy melodia ks. Pasionka na adwent nie w jakimś stopniu kontrafakturą Rorate caeli/Niebiosa rosę, ślijcie? Podobnie melodia pani Pfeiffer jest chyba kontrafakturą Wśród nocnej ciszy.
Dziękuję za komentarz - podobnie jak inny Użytkownik zauważa Pan bardzo ważną rzecz i wspomina o melodiach, które są (cyt.) "w jakimś stopniu kontrafaturą" innej melodii. I ja w tej kwestii zauważam czynnik decydujący. Natomiast proszę też pamiętać, że często to, że my sobie czegoś "nie wyobrażamy", wynika wyłącznie z tego, że jesteśmy do czegoś przyzwyczajeni, osłuchani i budzą się w nas pewne skojarzenia - doskonale widzę to sam po sobie. I dlatego staram się wychodzić czesto poza swoje wyobrażenia 😊 i oczywiście także w związku z tym nie przedstawiam tematu kontrafatur jako prawdy objawionej, a jako mojego stanowiska (które staram się merytorycznie, a nie emocjonalnie uargumentować). Dziękuję za opinie i serdecznie pozdrawiam!
@@QubaLIVETwojeTransmisje Myślę że nie potrzeba wielce docierać, gdyż Pan Maciej ją choćby w tym nagraniu zaprezentował. Można od razu na instrumencie sobie przegrać lub spisać na pięciolinię :)
W ramach ciekawostki można dodać, że dawniej w "Alleluja" na Pasterce werset był troszkę dłuższy, parzysty. Zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu + dziś narodził się nam Zbawiciel, którym jest Jezus Chrystus.
A to ciekawe! Nie pamiętałem takiego wersetu! Czy ma Pan na myśli jakieś dawne wydanie lekcjonarza? Jeszcze dawniejszy niż "stary" lekcjonarz? Pozdrawiam!
Z tymi kontrafakturami to trochę przesada. Kolędą psalmu owszem nie wolno zastępować, ale warto zauważyć że kontrataktury towarzyszą nam praktycznie od zawsze w muzyce nie tylko litrugicznej. Moim zdaniem nie warto z tym walczyć, bo papier to papier, a każdy wie jakie są realia.
Dzięki za opinię - zgadzam się i oczywiście nie kwestionuję roli kontrafaktury w muzyce (nie tylko) liturgicznej. Jednak w sytuacji gdy powstało tyle wartościowych melodii, kontrafaktura może być pewną pułapką i pójściem na łatwiznę. Rezygnacja z kontrafaktur nie wydaje się być stratą dla liturgii, rezygnacja z 15-20 interesujących melodii już tak 😊 serdecznie pozdrawiam!!
19 дней назад+3
Bardzo fajna inicjatywa i podejście do wykonywania śpiewów międzylekcyjnych. @maciekl2 istnieje możliwość dostania gdzieś prymki tej uroczystej melodii alleluja PDS *10 ?? Z góry dziękuję za informację.
Dziękuję bardzo za dobre słowo 😊 melodia jest dostępna w chorale PDS. Nie wiem czy gdzieś poza tym chorałem była w Polsce wydana... 🤔 pozdrawiam serdecznie!!
❤❤❤ Dziekuje!❤❤❤
Czapki z głów jak zwykle! I przy okazji: Wesołych Świąt!!! Bardzo cenna uwaga, jeżeli chodzi o kontrafakturę! Ale, o ile w przypadku takich oczywistych melodii jak "Gdy się Chrystus rodzi" nie ma wątpliwości co było pierwsze, to przyznam, że mam zawsze problem z melodiami tj. PDS 33, 58 i właśnie 197... Bo ja tam słyszę odpowiednio, "Śpiewajcie Panu obrońcy naszemu" [w.: x. J. Łaś i S. Ziemiański na Wielkanoc], "Zmiłuj się Panie" [DN 536] i "Pomiędzy lud swój idzie sam" [DN 296]. Chęć wyłączenia wszystkich kontrafaktur, spowodowała, że te melodie zupełnie poszły w zapomnienie w parafii, mimo, że były znane. A jednak w nowym PDS się pojawiły. Wcale nie staram się włożyć przysłowiowego kija w szprychy ani rozpocząć debaty o tym czy jajko, czy może kura... Ale jestem ciekaw Pana opinii @maciekl2 ... Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję bardzo za Pana komentarz! Myślę, że dotyka Pan sedna problemu - w mojej opinii należy wyraźnie rozróżnić kontrafatury, które melodię pierwotną traktują jako inspirację, i w których następuje (mniej lub bardziej wyraźne) pokrewieństwo motywiczne, od tych, które są po prostu przepisaniem fragmentu melodii (np. psalm na mel. "Gdy śliczna Panna", "Bądź mi litościw" lub "Zwycięzca śmierci"). Takie przykłady w PDS się znajdują i są to często naprawdę finezyjne kompozycje. Oprócz przykładów podanych przez Pana to np. PDS 34 z motywami "Gdy śliczna Panna" właśnie czy PDS 86 z motywem "Laury i Filona" (p. Blechinger poszedł w ślady Fr. Chopina 😊). Wydaje mi się jednak, że tam, gdzie melodia jest osnuta, czerpie inspirację, czy wzoruje się na oryginale - tam mamy do czynienia ze zjawiskiem pozytywnym, "twórczym"! Tam, gdzie pojawia się kopia - następuje ograniczenie. Ale zdaję sobie sprawę, że to żaden dogmat! Wszystkiego dobrego i serdecznie pozdrawiam!!
@@maciekl2 Piękne dzięki! Też tak to trochę czuję, jak Pan napisał, choć jak się okazuje popełniłem błąd przy doborze narzędzia do wyeliminowania kontrafaktur. Zamiast użyć skalpela... wziąłem siekierę :-D. Jednak zdrowy rozsądek powinien zawsze zwyciężyć! Tym bardziej dziękuję za ten kanał, bo dostarcza nam (muzykom) dużo inspiracji i informacji! Pozdrawiam!
Dzień dobry 😊
Dzień dobry!
Nie jestem co prawda organistą, ale nie zgadzam się co do kontrafaktur. Zgadzam się ograniczeniem ich, żeby nie tłuc przez cały okres jednej melodii, ale cóż jest w tym złego żeby pojawiła się chociaż raz? No nie wyobrażam sobie np. Wielkanocy bez melodii pana Kosko na Zwycięzcę śmierci i Bożego Narodzenia bez melodii na Gdy się Chrystus rodzi.
Poza tym jakby już tak walczyć z kontrafakturami to czy melodia ks. Pasionka na adwent nie w jakimś stopniu kontrafakturą Rorate caeli/Niebiosa rosę, ślijcie? Podobnie melodia pani Pfeiffer jest chyba kontrafakturą Wśród nocnej ciszy.
Dziękuję za komentarz - podobnie jak inny Użytkownik zauważa Pan bardzo ważną rzecz i wspomina o melodiach, które są (cyt.) "w jakimś stopniu kontrafaturą" innej melodii. I ja w tej kwestii zauważam czynnik decydujący. Natomiast proszę też pamiętać, że często to, że my sobie czegoś "nie wyobrażamy", wynika wyłącznie z tego, że jesteśmy do czegoś przyzwyczajeni, osłuchani i budzą się w nas pewne skojarzenia - doskonale widzę to sam po sobie. I dlatego staram się wychodzić czesto poza swoje wyobrażenia 😊 i oczywiście także w związku z tym nie przedstawiam tematu kontrafatur jako prawdy objawionej, a jako mojego stanowiska (które staram się merytorycznie, a nie emocjonalnie uargumentować). Dziękuję za opinie i serdecznie pozdrawiam!
@Potęga śpiewu Kościoła Gdzie znajdę to Alleluja PDS *10 . Bo W PDS z 2024 nie wiedzę tej melodii.??
@@QubaLIVETwojeTransmisje Niestety tylko w chorale... 😢
@@maciekl2 a jest możliwość jakoś do niej dotarcie?
@@QubaLIVETwojeTransmisje Podpiam sie do pytania
@@QubaLIVETwojeTransmisje Myślę że nie potrzeba wielce docierać, gdyż Pan Maciej ją choćby w tym nagraniu zaprezentował. Można od razu na instrumencie sobie przegrać lub spisać na pięciolinię :)
W ramach ciekawostki można dodać, że dawniej w "Alleluja" na Pasterce werset był troszkę dłuższy, parzysty.
Zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu +
dziś narodził się nam Zbawiciel, którym jest Jezus Chrystus.
A to ciekawe! Nie pamiętałem takiego wersetu! Czy ma Pan na myśli jakieś dawne wydanie lekcjonarza? Jeszcze dawniejszy niż "stary" lekcjonarz? Pozdrawiam!
Z tymi kontrafakturami to trochę przesada. Kolędą psalmu owszem nie wolno zastępować, ale warto zauważyć że kontrataktury towarzyszą nam praktycznie od zawsze w muzyce nie tylko litrugicznej. Moim zdaniem nie warto z tym walczyć, bo papier to papier, a każdy wie jakie są realia.
Dzięki za opinię - zgadzam się i oczywiście nie kwestionuję roli kontrafaktury w muzyce (nie tylko) liturgicznej. Jednak w sytuacji gdy powstało tyle wartościowych melodii, kontrafaktura może być pewną pułapką i pójściem na łatwiznę. Rezygnacja z kontrafaktur nie wydaje się być stratą dla liturgii, rezygnacja z 15-20 interesujących melodii już tak 😊 serdecznie pozdrawiam!!
Bardzo fajna inicjatywa i podejście do wykonywania śpiewów międzylekcyjnych. @maciekl2 istnieje możliwość dostania gdzieś prymki tej uroczystej melodii alleluja PDS *10 ?? Z góry dziękuję za informację.
Dziękuję bardzo za dobre słowo 😊 melodia jest dostępna w chorale PDS. Nie wiem czy gdzieś poza tym chorałem była w Polsce wydana... 🤔 pozdrawiam serdecznie!!