Polecam zapoznanie się z kolejnym materiałem z tej serii, w którym pokazuję jakie zwroty można uzyskać na numizmatyce: ruclips.net/video/paPKhg0QcxM/видео.html
@@MoneciarzYT ostatnio kupiłem w sklepie numizmatycznych mennicza minus jagody 1972 skrętka 270 stopni za .... 10 zł, cuda się zdarzają w numizmatyce 🤣
Super materiał. Na prawdę przyjemność, że mogliśmy użyczyć zdjęć tych rzadkości numizmatycznych. Zawsze przyjemnie słucha się o ogląda te monety które następnym razem na rynku mogą trafić się za kilka dekad...
Bardzo dobry materiał i dużo podpowiedzi! Jedyne czego mi brakowało na tym kanale to właśnie tematu monet typowo kolekcjonerskich! Chętnie poznam Twoje zdanie na temat monet antycznych, pozdrawiam i czekam na następne filmy.
Bardzo kusząca jest numizmatyka, ale dla mnie to "wyższa szkola jazdy". Zbieractwo, po trosze i kolekcjonerstwo. Choć i z tym ostatnim coraz mi trudniej. Ogrom wiedzy książkowej i czasu, który należy poświęcić. Zresztą zawsze mam duży szacunek, oglądając od czasu do czasu kanały o tematyce numizmatycznej. Sam jak do tej pory, nie potrafię zgromadzić zlotej szóstki z podstawowego bulionu, choć mam taki zamiar. Zawsze znajdzie się jakaś "ładniejsza" moneta i czlowiek wymiięka. A to emu kusi, jakiś łabądek, brytyjska bestyjka... Ale materiał fajny. Dziękuję za urozmaicone treści.
Bardzo cenię sobie Twoją twórczość i podoba mi się Twoje rzetelne i dogłębne podejście do tematów, które poruszasz. Wiem, że się nie obrazisz, jeśli zwrócę uwagę na jeden błąd, który popełniłeś. Chodzi o 5:35 "poza naszym zasięgiem finansowym. Trzeba mierzyć siły na zamiary". Zacytuję wpis z poradni SJP: Fragment pytania: "Większość Polaków, w tym moja rodzina używa go w sensie 'Nie porywaj się z motyką na słońce'. Moim zdaniem to znaczy coś dokładnie przeciwnego". Fragment odpowiedzi: "Oczywiście ma Pan rację: „Mierz siły na zamiary” to tyle, co dostosowuj siły do zamiarów, a więc: stawiaj sobie ambitne cele, a potem na pewno znajdziesz siłę na ich osiągnięcie!"
Mnie od 2 lat wciągnał temat pieniądza zastępczego , nie jest to temat na którym zbije się kokosy , ale różnorodność odmian jednego bonu jest czymś co wciągnęło mnie do reszty :)
Ciekawy materiał, od kilku miesięcy zbieram monety obiegowe oraz próbne z okresu PRL, ceny wzrosły w sposób istotny, jednak porównując z innymi okresami są dosyć przystępne
Aukcje online często sobie odpalam na yt i obserwuję. Szalenie mnie to relaksuje. Boję się jednak tego rynku, nie wierzę, że bez ogromu edukacji i odrobiny szczescia da mi to zysk, zaryzykuje jednak stwierdzenie, że ta pasja ma sporo wspólnego ze zbieraniem współczesnych super premium 😁 na niektorych się przejedziesz, niektóre dadzą Ci spory zysk, a niektórych po prostu nie chcesz nigdy sprzedawać 😁
Myślę, że klasyki numizmatyczne, o których wspominałem w tym materiale są znacznie bezpieczniejsze niż monety superpremium. Wiele z superpremium to w zasadzie gwarancja straty. Wiele będzie wymagać ogromu wysiłku i czasu, żeby na nich zarobić. To znacznie mniej płynny rynek niż taka II RP czy PRL. A jeśli chodzi o zysk z numizmatyki, to poczekaj do kolejnego filmu na ten temat :)
Numizmatyka to moja pasja od bardzo dawna lecz obecne czasy to bardzo trudny okres dla numizmatyków szczególnie. Obecne podejście do kolekcjonerów NBP jest gorsze niż kiedykolwiek i na tym bym zakończył.
@@MoneciarzYT zgadza się, choć z bulionów wyjdę przy pierwszej lepszej okazji a z moich obiegowych PRL i innych im podobnych to wogole nie mam zamiaru - chyba że bida przyciśnie..pozdrawiam !
Można jeszcze skupić się na różnych krajach i okresach i zbierać tylko monety srebrne i złote. Np. Marki Cesarstwa Niemieckiego - Prusy (złote i srebrne) Łacińska Unia Monetarna (Tylko srebrne 5 frankówki, liry itp. Te o najwyższym nominale. No i oczywiście złote), złote i srebrne ruble, Meksyk (złoto i srebro), USA (złoto i srebro). Na uwadze mam tylko monety obiegowe. Pozdrawiam😀
Chyba warto. To zawsze jakiś sposób na dywersyfikację. Dla mnie zawsze wchodzi ona w rachubę, gdy realizuję zysk na jakimś innym aktywie i mam nadwyżkę gotówki.
Dziękuję za materiał. Niestety ceny na aukcjach wariują a "kilkanaście złotych" dotyczą monet, których stan jest bardzo słaby. Przy stanach 2 (nie menniczy, ale dobry), półgrosze na licytacjach to wydatek rzędu 300 zł. Grosze 300 - 400 zł. Orty powyżej 500 - 700 zł. Od dwóch lat obserwuje aukcje domów numizmatycznych i ceny z aukcji na aukcje wariują, szczególnie za „lepsze” stany.
Aż tak źle nie jest. Orty bydgoskie nawet w stanach w okolicach 2 daje się łapać od 200-300 złotych. Ale masz rację, że w ostatnich 2-3 latach ceny zauważalnie podskoczyły.
Witam, Panie Moneciarzu, jestem początkującym, bardzo mnie Pan inspiruje. Myślał Pan może nad zakupem jakiejś monety z Aliekspresu? Są bardzo tanie, mógłby Pan zrobić porównanie z oryginałem używając różnych metod w tym Pańskiego wprawnego oka. Mogło by to być bardzo pomocne zwłaszcza dla takich jak ja. Bardzo Pana pozdawiam
Są giełdy staroci, giełdy numizmatyczne, gabinety numizmatyczne, które mogą wziąć od ręki, albo zaproponować udział w aukcji. Teraz aukcji organizowanych przez różne domy odbywa się rocznie pewnie już kilkadziesiąt, więc ruch jest non stop. Jest też numimarket czy zwykłe allegro.
@@MoneciarzYTw dalszym ciągu czekam z niecierpliwością na odcinek dotyczący monet naszych zaborców. Kolekcje już mam.😊 Obecnie czekam co ciekawego na ich temat powiesz.
Myślałem nad ogólnym zbieractwem czegoś. Nie znam sie na niczym az tak jak na zwykłych wydarzeniach historycznych postaciach itd. Generalnie nie znam sie na rzeczach materialnych z historii. Monety sa chyba za drogie na mój portfel (nie pracuje, moje konto powiększa sie poprzez kieszonkowe). Myślałem nad banknotami bardziej, gdyz zdecydowanie bardziej interesuje sie nowszymi czasami historii + są tańsze. Prosze kogos o jakieś doradzenie w tej kwestii. Czy da się zacząć zbieractwo od 50 zł? Czy trzeba to robić po zysk, czy mozna z czystej pasji?
Wydaje mi się, że pasja to tutaj podstawa - ja bym przynajmniej nie umiał tutaj podchodzić tak na sucho. Jeśli chodzi o banknoty, to mnie nie kręcą. Ale w małym budżecie masz znaczną większość PRLu, tam duża część walorów, nawet w ładnych stanach, jest dostępna za kwoty na poziomie kilku-kilkunastu złotych. Prawie zupełnie po kosztach możesz też łapać współczesne monety. Wystarczy tylko uważnie przyglądać się reszcie wydawanej w sklepie i wyciągać z tego najładniejsze sztuki. Taka moneta 1 zł z 1990 roku w ładnych stanie, to już obecnie koszt kilkuset złotych.
Właśnie widzę, bo patrzę sobie z katalogu polecanego w filmie. Myślę o kolekcji na podstawie banknotów prl-lowskich. Na razie chcę jakie kolwiek, lecz oczywiście takie które mi się spodobają. Muszę jakąś zacząć swoją kolekcję.
Eh.. a ja swego śp. dziadka za dzieciństwa bardzo nie lubiłam, podbierałam mu monety/banknoty z czasów PRL-u i je zakopywalam, bawiłam, niszczyłam.. i takim oto sposobem, mając wiedzę z dziś wiem, że rozbestwiłam piękną kolekcje 🫣
No proszę, nie znałem Kolegi z tej strony. 👍 Mogłeś chociaż parę słów powiedzieć o monetach antycznych. Czasami takie starożytne precjoza są łatwiej osiągalne niż II RP. 😉
Ceny zmieniają się i tasują prawie non stop. Raz jedna droższa, raz druga i dotyczy to zarówno sprzedaży, jak i skupu. Dlatego ja biorę najtańszą w danym momencie z tych rozpoznawalnych.
Z całym szacunkiem. Myli Pan podobnie jak wiele osób dwa pojęcia. Numizmatyk a kolekcjoner. Nie każdy kto zbiera monety może się nazywać numizmatykiem. Podstawowa różnica polega na temacie zainteresowania Kolekcjoner skupia się na zbieraniu monet i nie zagłębia się w historię, mniej ją interesują takie rzeczy jak techniki bicia. Numizmatyk jet osobą która wyżej cenni wiedzę na temat pieniądza i obrotu nim. Numizmatyka jest nauką pomocniczą historii. Pan opisuje drogę kolekcjonera.
Cytując klasyka, nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. Myślę, że wiele osób zaczyna od kolekcjonowania, a potem przeradza to w pasję, w którą wielkimi krokami wchodzi historia. Natomiast większość osób jest jednocześnie trochę kolekcjonerami, trochę numizmatykami. Stosując definicję ścisłą, skoro numizmatyka jest nauką pomocniczą historii, to numizmatykiem moglibyśmy nazywać tylko te osoby, które mają stopnie lub tytuł naukowy w tej dziedzinie.
Ile kosztuje najdroższa moneta świata ? Ciekawe na ile monet mi starczy ? I czy chociaż na tą jedną najdroższą ? Szybko by się zbierało. Kupujesz jedną monetę i cała kolekcja uzbierana 😀
Mieszkam w państwie w którym na wiosce mój sąsiad od 30 lat prowadzi aukcje monet historycznych i nie tylko Ostatnio widziałem miedzy innymi zlote monety z 3 wieku naszej ery. Szczena mi opada... ile tego wszystkiego jest...
Pominięto najdroższą monetę RP Konstytucja 5zł 1925r każda kosztuje kilkadziesiąt tysięcy zł a musisz mieć minimum 3 warianty 81 perełek 100 perełek i podpisem prezydenta
9:02 co za brednie, że większość była wybijana złocie. Jak już to w brązie, niklu i mosiądzu obok srebra. W złocie została wybita znikoma ilość monet próbnych, oraz okolicznościowe 10 i 20 z Chrobrym.
Trzeba słuchać ze zrozumieniem i rozumieć używanie spójników. Nie powiedziałem, że większość była wybijana w złocie lecz w "srebrze i złocie". Ale ma Pan rację w jednym, powinienem uściślić co miałem na myśli, bo "większość" może być różnie rozumiana. Gdy weźmiemy sumę wszystkich nakładów, faktycznie dominujący będzie wkład monet groszowych, które nie były wybijane ze złota i srebra. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę typów monet obiegowych, to mamy 18 do 7 dla srebra i złota. Natomiast jeśli uwzględnimy jeszcze roczniki, to wciąż mamy minimalną przewagę złota i srebra nad innymi metalami.
@@MoneciarzYT dokładnie zrozumiałem co pan mówił ,,większość była wybijana w srebrze i złocie" - ze srebrem zgoda co uwzględniłem w komentarzu, miałem tu na myśli, że użył pan spójnika który równoważył rzeczownik ,,większość" zarówno do srebra jak i do złota a nie uwzględnił pan innych metali użytych przy produkcji monet groszowych, których nakładowo były znacznie więcej niż monet złotych. Dobrze, że zwrócił pan uwagę iż powinno zostać to doprecyzowane.
Poza jednym błędem to filmik jest wporządku, słychać w akcencie, że pochodzi pan ze wschodu Polski :) prawdopobnie Podlasie. I więcej luzu podczas nagrywania bo jest Pan bardzo spięty a nagranie praktycznie co zdanie jest z cięciem podczas nagrywek co średnio się słucha gdyż nie ma płynnych przejść.
Same pudła :) Nie ma błędu, nie pochodzę ze wschodu Polski, nie było dużo cięć w nagraniu i nie jestem spięty, bo trudno być spiętym, gdy nagrywa się 150 film...
Polecam zapoznanie się z kolejnym materiałem z tej serii, w którym pokazuję jakie zwroty można uzyskać na numizmatyce: ruclips.net/video/paPKhg0QcxM/видео.html
Numizmatyka wspaniale hobby które niebezpiecznie wciąga
Oj tak. Ale jak umiejętnie w nią wejdziesz, to oprócz frajdy jest w stanie dostarczyć naprawdę imponujące stopy zwrotu.
@@MoneciarzYT ostatnio kupiłem w sklepie numizmatycznych mennicza minus jagody 1972 skrętka 270 stopni za
.... 10 zł, cuda się zdarzają w numizmatyce 🤣
POTWIERDZAMY! To na prawdę wciąga :)
Rozpieszczasz nas ostatnio. To już trzeci w tym tygodniu.
Ten o cenie srebra był dodatkowy, bo sytuacja rynkowa wymagała komentarza :)
Super materiał. Na prawdę przyjemność, że mogliśmy użyczyć zdjęć tych rzadkości numizmatycznych. Zawsze przyjemnie słucha się o ogląda te monety które następnym razem na rynku mogą trafić się za kilka dekad...
Dziękuję za wizytę i komentarz :)
Świetny film! Dziękuję!
Proszę bardzo.
Bardzo dobry materiał i dużo podpowiedzi! Jedyne czego mi brakowało na tym kanale to właśnie tematu monet typowo kolekcjonerskich! Chętnie poznam Twoje zdanie na temat monet antycznych, pozdrawiam i czekam na następne filmy.
Antyk to nie moja bajka. Najniżej schodzę do Polski królewskiej.
Taktyczne podziękowanie za miłe oglądanie. 🍻🍻🍻🍻
Dziękuję!
Bardzo kusząca jest numizmatyka, ale dla mnie to "wyższa szkola jazdy". Zbieractwo, po trosze i kolekcjonerstwo. Choć i z tym ostatnim coraz mi trudniej. Ogrom wiedzy książkowej i czasu, który należy poświęcić. Zresztą zawsze mam duży szacunek, oglądając od czasu do czasu kanały o tematyce numizmatycznej. Sam jak do tej pory, nie potrafię zgromadzić zlotej szóstki z podstawowego bulionu, choć mam taki zamiar. Zawsze znajdzie się jakaś "ładniejsza" moneta i czlowiek wymiięka. A to emu kusi, jakiś łabądek, brytyjska bestyjka...
Ale materiał fajny. Dziękuję za urozmaicone treści.
Na szczęście numizmatyka jest szeroka i można zacząć od małych kolekcji zawierających dosłownie kilkanaście monet.
Bardzo ciekawy film. Będę czekał na kolejne materiały o numizmatyce 🙂
Robią się :)
Bardzo cenię sobie Twoją twórczość i podoba mi się Twoje rzetelne i dogłębne podejście do tematów, które poruszasz. Wiem, że się nie obrazisz, jeśli zwrócę uwagę na jeden błąd, który popełniłeś. Chodzi o 5:35 "poza naszym zasięgiem finansowym. Trzeba mierzyć siły na zamiary". Zacytuję wpis z poradni SJP: Fragment pytania: "Większość Polaków, w tym moja rodzina używa go w sensie 'Nie porywaj się z motyką na słońce'. Moim zdaniem to znaczy coś dokładnie przeciwnego". Fragment odpowiedzi: "Oczywiście ma Pan rację: „Mierz siły na zamiary” to tyle, co dostosowuj siły do zamiarów, a więc: stawiaj sobie ambitne cele, a potem na pewno znajdziesz siłę na ich osiągnięcie!"
Chciałem się popisać elokwencją i nie wyszło :) Dzięki za zwrócenie uwagi na błąd!
Jak zawsze - świetnie się ogląda 😊
Bardzo dziękuję :)
Ciekawy inspirujący materiał .
Pozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam!
Mnie od 2 lat wciągnał temat pieniądza zastępczego , nie jest to temat na którym zbije się kokosy , ale różnorodność odmian jednego bonu jest czymś co wciągnęło mnie do reszty :)
Tu chodzi też o to, żeby mieć frajdę. Nazywa się to "dywidendą emocjonalną" :)
fajny materiał dobrze wszystko powiedziane
Dziękuję :)
Swietny material
Dziękuję!
Dziękuję
Proszę bardzo :)
Ciekawy materiał, od kilku miesięcy zbieram monety obiegowe oraz próbne z okresu PRL, ceny wzrosły w sposób istotny, jednak porównując z innymi okresami są dosyć przystępne
Tak, PRL wciąż ma fajne ceny, ale robi się na niego coraz większy popyt.
Ciekawy materiał👍
Dzięki!
Aukcje online często sobie odpalam na yt i obserwuję. Szalenie mnie to relaksuje. Boję się jednak tego rynku, nie wierzę, że bez ogromu edukacji i odrobiny szczescia da mi to zysk, zaryzykuje jednak stwierdzenie, że ta pasja ma sporo wspólnego ze zbieraniem współczesnych super premium 😁 na niektorych się przejedziesz, niektóre dadzą Ci spory zysk, a niektórych po prostu nie chcesz nigdy sprzedawać 😁
Myślę, że klasyki numizmatyczne, o których wspominałem w tym materiale są znacznie bezpieczniejsze niż monety superpremium. Wiele z superpremium to w zasadzie gwarancja straty. Wiele będzie wymagać ogromu wysiłku i czasu, żeby na nich zarobić. To znacznie mniej płynny rynek niż taka II RP czy PRL. A jeśli chodzi o zysk z numizmatyki, to poczekaj do kolejnego filmu na ten temat :)
Ciekawy material
Dziękuję :)
Bardzo dobry materiał :)
Dziękuję :)
Ja osobiście mocno siedzie w Wielkiej Brytanii złote i srebrne monety jest się w czym bawić rynek jest ogromny płynność również
Tak. Jest tam czym się zajmować :)
Więcej więcej 👌👌👌
Będzie :)
Numizmatyka to moja pasja od bardzo dawna lecz obecne czasy to bardzo trudny okres dla numizmatyków szczególnie. Obecne podejście do kolekcjonerów NBP jest gorsze niż kiedykolwiek i na tym bym zakończył.
Na szczęście na NBP świat się nie kończy :)
Tak, w końcu mowa o prawdziwych monetach a nie o jakis świecidełkach jak do tej pory 😏
I jedno i drugie daje zarobić, jak się wie jak :)
@@MoneciarzYT zgadza się, choć z bulionów wyjdę przy pierwszej lepszej okazji a z moich obiegowych PRL i innych im podobnych to wogole nie mam zamiaru - chyba że bida przyciśnie..pozdrawiam !
@@szarol Dokładnie. Z bulionem nie mam żadnej więzi emocjonalnej :)
Można jeszcze skupić się na różnych krajach i okresach i zbierać tylko monety srebrne i złote. Np. Marki Cesarstwa Niemieckiego - Prusy (złote i srebrne) Łacińska Unia Monetarna (Tylko srebrne 5 frankówki, liry itp. Te o najwyższym nominale. No i oczywiście złote), złote i srebrne ruble, Meksyk (złoto i srebro), USA (złoto i srebro). Na uwadze mam tylko monety obiegowe. Pozdrawiam😀
Dokładnie. Każdy wybiera podejście, które najbardziej mu odpowiada.
👍. Cos innego i interesujacego. Glupio mi sie przyznac ale nie znalazlem adresu gdzie mozna z toba sie skataktowac 😔
moneciarz.kontakt@gmail.com
Ja już sie zarażam numizmatyką
Chyba warto. To zawsze jakiś sposób na dywersyfikację. Dla mnie zawsze wchodzi ona w rachubę, gdy realizuję zysk na jakimś innym aktywie i mam nadwyżkę gotówki.
Dziękuję za materiał. Niestety ceny na aukcjach wariują a "kilkanaście złotych" dotyczą monet, których stan jest bardzo słaby. Przy stanach 2 (nie menniczy, ale dobry), półgrosze na licytacjach to wydatek rzędu 300 zł. Grosze 300 - 400 zł. Orty powyżej 500 - 700 zł. Od dwóch lat obserwuje aukcje domów numizmatycznych i ceny z aukcji na aukcje wariują, szczególnie za „lepsze” stany.
Aż tak źle nie jest. Orty bydgoskie nawet w stanach w okolicach 2 daje się łapać od 200-300 złotych. Ale masz rację, że w ostatnich 2-3 latach ceny zauważalnie podskoczyły.
Witam, Panie Moneciarzu, jestem początkującym, bardzo mnie Pan inspiruje. Myślał Pan może nad zakupem jakiejś monety z Aliekspresu? Są bardzo tanie, mógłby Pan zrobić porównanie z oryginałem używając różnych metod w tym Pańskiego wprawnego oka. Mogło by to być bardzo pomocne zwłaszcza dla takich jak ja. Bardzo Pana pozdawiam
W znaczniej większości wystarczy waga i magnes. Podróbki z Ali nie trzymają żadnych standardów.
🐾 łapa i 📺 oglądam 🦆
Dzięki.
Świetny materiał ,dużo wiedzy w pigułce ,a jest gdzieś miejsce gdzie można takie monety sprzedać od ręki?
Są giełdy staroci, giełdy numizmatyczne, gabinety numizmatyczne, które mogą wziąć od ręki, albo zaproponować udział w aukcji. Teraz aukcji organizowanych przez różne domy odbywa się rocznie pewnie już kilkadziesiąt, więc ruch jest non stop. Jest też numimarket czy zwykłe allegro.
Czekam na kolejny odcinek dotyczącym monet historycznych. Może zdradzisz jeszcze więcej szczegółów
Robi się :)
@@MoneciarzYTw dalszym ciągu czekam z niecierpliwością na odcinek dotyczący monet naszych zaborców.
Kolekcje już mam.😊
Obecnie czekam co ciekawego na ich temat powiesz.
Przekonałeś mnie... nie zaczynam:D trochę losowych junk silverków mi starczy.
Ha! Dobra decyzja, bo świadoma :)
czy była by możliwość apropo numizmatyki zrobienia filmu o polskich monetach i systemach monetarnych w pierwszej RP od piastów do zaborów
To musiałby być cały duży cykl filmów, żeby temat potraktować odpowiednio poważnie. Może kiedyś dorosnę do próby jego zrobienia.
Jeśli ktoś ma zamiar zbierać PRL to jedna z obowiązkowych lektur jest Specjalizowany katalog monet polskich J.Chałupski.
Myślałem nad ogólnym zbieractwem czegoś. Nie znam sie na niczym az tak jak na zwykłych wydarzeniach historycznych postaciach itd. Generalnie nie znam sie na rzeczach materialnych z historii. Monety sa chyba za drogie na mój portfel (nie pracuje, moje konto powiększa sie poprzez kieszonkowe). Myślałem nad banknotami bardziej, gdyz zdecydowanie bardziej interesuje sie nowszymi czasami historii + są tańsze. Prosze kogos o jakieś doradzenie w tej kwestii. Czy da się zacząć zbieractwo od 50 zł? Czy trzeba to robić po zysk, czy mozna z czystej pasji?
Wydaje mi się, że pasja to tutaj podstawa - ja bym przynajmniej nie umiał tutaj podchodzić tak na sucho. Jeśli chodzi o banknoty, to mnie nie kręcą. Ale w małym budżecie masz znaczną większość PRLu, tam duża część walorów, nawet w ładnych stanach, jest dostępna za kwoty na poziomie kilku-kilkunastu złotych. Prawie zupełnie po kosztach możesz też łapać współczesne monety. Wystarczy tylko uważnie przyglądać się reszcie wydawanej w sklepie i wyciągać z tego najładniejsze sztuki. Taka moneta 1 zł z 1990 roku w ładnych stanie, to już obecnie koszt kilkuset złotych.
Właśnie widzę, bo patrzę sobie z katalogu polecanego w filmie. Myślę o kolekcji na podstawie banknotów prl-lowskich. Na razie chcę jakie kolwiek, lecz oczywiście takie które mi się spodobają. Muszę jakąś zacząć swoją kolekcję.
Katalog Fischera obejmuje również banknoty jak rozumiem?
@@wojo_o Są różne katalogi, banknotów także.
Eh.. a ja swego śp. dziadka za dzieciństwa bardzo nie lubiłam, podbierałam mu monety/banknoty z czasów PRL-u i je zakopywalam, bawiłam, niszczyłam.. i takim oto sposobem, mając wiedzę z dziś wiem, że rozbestwiłam piękną kolekcje 🫣
Biedny dziadek...
Panie @Moneciarz, zaimponowałeś mi! Czy te cudeńka (Nike) są Twoje czy Niemczykowe? Pozdrawiam!
Skarby rodzinne :)
No proszę, nie znałem Kolegi z tej strony. 👍 Mogłeś chociaż parę słów powiedzieć o monetach antycznych. Czasami takie starożytne precjoza są łatwiej osiągalne niż II RP. 😉
Wiele jest tematów, które można poruszyć, ale na początek chciałem zainteresować, tak jak mówiłem, czymś bardziej lokalnym.
Podpowie ktoś czy opłaca się brać srebrne monety popularnych marek typu krugger czy lepiej brać tańsze i patrzeć tylko na cenę za uncję?
Ceny zmieniają się i tasują prawie non stop. Raz jedna droższa, raz druga i dotyczy to zarówno sprzedaży, jak i skupu. Dlatego ja biorę najtańszą w danym momencie z tych rozpoznawalnych.
@@MoneciarzYT w mennicy której brałem ostatnio były jakieś z króliczkiem o 20zl taniej niż krugger :)
@@magicznytomasz865 To kruger musiał być tam strasznie drogi.
@@MoneciarzYT z tego co pamietam to było 130zl pod koniec stycznia
Polecam również monety obiegowe III RP.
Bardzo wdzięczny i dający potencjalnie fajne zwroty temat.
Z całym szacunkiem. Myli Pan podobnie jak wiele osób dwa pojęcia. Numizmatyk a kolekcjoner. Nie każdy kto zbiera monety może się nazywać numizmatykiem. Podstawowa różnica polega na temacie zainteresowania Kolekcjoner skupia się na zbieraniu monet i nie zagłębia się w historię, mniej ją interesują takie rzeczy jak techniki bicia. Numizmatyk jet osobą która wyżej cenni wiedzę na temat pieniądza i obrotu nim. Numizmatyka jest nauką pomocniczą historii. Pan opisuje drogę kolekcjonera.
Cytując klasyka, nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. Myślę, że wiele osób zaczyna od kolekcjonowania, a potem przeradza to w pasję, w którą wielkimi krokami wchodzi historia. Natomiast większość osób jest jednocześnie trochę kolekcjonerami, trochę numizmatykami. Stosując definicję ścisłą, skoro numizmatyka jest nauką pomocniczą historii, to numizmatykiem moglibyśmy nazywać tylko te osoby, które mają stopnie lub tytuł naukowy w tej dziedzinie.
dziś znalazłam 20 groszy 1961r
Coś tam warte, pewnie z kilkadziesiąt złotych. A jak w ładnym stanie to pewnie i ze 200 zł.
Ile kosztuje najdroższa moneta świata ? Ciekawe na ile monet mi starczy ? I czy chociaż na tą jedną najdroższą ? Szybko by się zbierało. Kupujesz jedną monetę i cała kolekcja uzbierana 😀
Z takich zakupów nie byłoby frajdy.
@@MoneciarzYT Wiem. To było takie przekorne pytanie 😀
Oj chłopie nie kuś nie kuś;)
Dywersyfikacja :)
Mieszkam w państwie w którym na wiosce mój sąsiad od 30 lat prowadzi aukcje monet historycznych i nie tylko Ostatnio widziałem miedzy innymi zlote monety z 3 wieku naszej ery. Szczena mi opada... ile tego wszystkiego jest...
@@krzysztofsek9238 Tak, to ogrom materiału. Ale jak masz takiego sąsiada, to masz dobre źródło i towaru i wiedzy.
ale ten materiał już był ! 2 lub 3 lata temu
Trzy lata temu nie było tego kanału...
Pominięto najdroższą monetę RP Konstytucja 5zł 1925r każda kosztuje kilkadziesiąt tysięcy zł a musisz mieć minimum 3 warianty 81 perełek 100 perełek i podpisem prezydenta
Pominięto, bo ona nie zalicza się do monet obiegowych.
ciekawe ile kosztuje arabska moneta XII wieku?
Nie moja tematyka.
9:02 co za brednie, że większość była wybijana złocie.
Jak już to w brązie, niklu i mosiądzu obok srebra.
W złocie została wybita znikoma ilość monet próbnych, oraz okolicznościowe 10 i 20 z Chrobrym.
Trzeba słuchać ze zrozumieniem i rozumieć używanie spójników. Nie powiedziałem, że większość była wybijana w złocie lecz w "srebrze i złocie". Ale ma Pan rację w jednym, powinienem uściślić co miałem na myśli, bo "większość" może być różnie rozumiana. Gdy weźmiemy sumę wszystkich nakładów, faktycznie dominujący będzie wkład monet groszowych, które nie były wybijane ze złota i srebra. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę typów monet obiegowych, to mamy 18 do 7 dla srebra i złota. Natomiast jeśli uwzględnimy jeszcze roczniki, to wciąż mamy minimalną przewagę złota i srebra nad innymi metalami.
@@MoneciarzYT dokładnie zrozumiałem co pan mówił ,,większość była wybijana w srebrze i złocie" - ze srebrem zgoda co uwzględniłem w komentarzu, miałem tu na myśli, że użył pan spójnika który równoważył rzeczownik ,,większość" zarówno do srebra jak i do złota a nie uwzględnił pan innych metali użytych przy produkcji monet groszowych, których nakładowo były znacznie więcej niż monet złotych.
Dobrze, że zwrócił pan uwagę iż powinno zostać to doprecyzowane.
Poza jednym błędem to filmik jest wporządku, słychać w akcencie, że pochodzi pan ze wschodu Polski :) prawdopobnie Podlasie.
I więcej luzu podczas nagrywania bo jest Pan bardzo spięty a nagranie praktycznie co zdanie jest z cięciem podczas nagrywek co średnio się słucha gdyż nie ma płynnych przejść.
Same pudła :) Nie ma błędu, nie pochodzę ze wschodu Polski, nie było dużo cięć w nagraniu i nie jestem spięty, bo trudno być spiętym, gdy nagrywa się 150 film...
10 tys za 25 guldenów 1930r ? gdzie? :D