Świetna robota "lokalsa" Panie Henryku. Pańskie filmy czasem służą mi jako dodatkowy atut do przekonania znajomych co do następnej eskapady. No teraz, już po kilku latach to już wiedzą, że lipy nie bedzie ;), ale przed "wyprawą" mały podkład teoretyczny się zawsze przyda. Pozdrawiam.
Tutaj w Proszówce spędziłem młodość, znałem każde przejście i kamień, a minęło już 50 lat. Pozdrawiam Wszystkich
Świetna robota "lokalsa" Panie Henryku.
Pańskie filmy czasem służą mi jako dodatkowy atut do przekonania znajomych co do następnej eskapady. No teraz, już po kilku latach to już wiedzą, że lipy nie bedzie ;), ale przed "wyprawą" mały podkład teoretyczny się zawsze przyda.
Pozdrawiam.
mysle ze daloby sie cos z tym zrobic-uratowac
no i ruszyło :)