Jeśli chcesz pomóc w 3 filmie, tym razem na temat bolesnych doświadczeń z naszymi EX, to formularz anonimowy znajdziesz tutaj: forms.gle/X69z8KSF2pCv5AJQ9
Jeszcze nie obejrzałem do końca, ale oglądałem poprzednie i jedyne co przychodzi do głowy, to - Podłość na najwyższym poziomie! Niektóre historie, jak się słucha na pierwszy rzut ucha nie pretendują do jakiś podłości, ale to tylko ułuda i po przetrawieniu tego biją w twarz z pełną mocą i upokarzają i upodlają adresata wybitnie nieludzko. Dobrze wiem, że za wieloma historiami stoją osoby wrażliwe i czasem wysoko wrażliwe, dla których te słowa są jak brzytwa, wiem, że wielu z nich wolało by czuć adekwatny ból fizyczny zamiast przeżywać katorgę psychiczną wywołaną słowami tych "bliskich". Wiem jak to jest i dlatego mogę współczuć, gdy w czyjejś głowie wyryją się słowa, zdania, których nie da się ot tak wymazać, puścić w niepamięć. Wiem, dlatego że wystarczy małe coś, wspomnienie, sytuacja, co wzbudza bolesne wspomnienia i rozpala ból, który siedzi w nas od tamtej chwili. Każda tu przytoczona osoba musiała się zmierzyć kolejny raz z tymi emocjami i poczuć ból raz jeszcze, dlatego też należą się im wielkie podziękowania za odwagę i chęć podzielenia się swoimi bolesnymi doświadczeniami z innymi ludźmi, którym może to pomóc w jakikolwiek sposób w ich cierpieniu.
Przytoczone na początku cycaty bezspornie udowadniają cztery rzeczy: 1) Kara śmierci po prostu musi istnieć w sprawiedliwym systemie. Inaczej nie mamy prawa mówić o sprawiedliwości. Grożenie śmiercią, bicie - za takie czyny nie ma innej, sprawiedliwej kary. 2) Nie każdy ma coś takiego jak godność i nie każdy zasługuje na "ludzkie" traktowanie. To, że każdego należy traktować z szacunkiem, to największe kłamstwo, niestety powszechnie przyjęte i chętnie wmawiane ludziom, którzy doświadczyli jakichś krzywd. 3) Kolejnym powszechnie przyjętym w społeczeństwie szkodliwym kłamstwem jest to, że każdy zasługuje na drugą szansę. Nie zasługuje. Większość ludzi nie zasługuje. 4) Ludzie niestety często są głupsi, niż można sobie wyobrazić. Np. pomagają i opiekują się tymi, którzy im te krzywdy wyrządzili.
Właśnie się zastanawiam czy chcę słuchać podobnych historii w trzeciej części. Z jednej strony mam poczucie, że u mnie "tylko" była jedna rzecz i inni mają gorzej, a z drugiej jest mi bardzo smutno i współczuję tej reszcie ludzi. Czy to zadziała na mnie terapeutycznie czy tylko zwiększy moją niechęć do ludzkiego ogółu i pogłębi depresję, z którą walczę od wielu lat, gdy pomyślę w jakim gównianym świecie żyję i czy dalej warto.
Witaj! Ja też się zastanawiam czy oglądać. Na pewno zostawiajmy to, że inni mają gorzej, bo tak mi radzili na terapii i tego się staram trzymać. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego, bo wydaje mi się, że bardzo to rozumiem przez to jak sam mam. Trzymaj się!
Czy to nie jest jakiś rodzaj paradoksu, że ludzie, mimo że nie produkują jadu tak jak węże czy pająki, to jednak potrafią być od nich dużo bardziej jadowici???
Z tą jednak różnicą że węże i pająki używają jadu do polowania i samoobrony, inaczej mówiąc potrzebują go aby przeżyć, czego o ludziach powiedzieć nie można.
Ja jeszcze pamięta m w klasie ośla ławkę.😮słała na przodzie klasy.wspolczulam tym co w niej siedzieli.sama też w niej siedziałam.tyle lat i to pamiętam.
Niektórzy ludzie myślą chyba, że inni mają lepiej i trzeba im pokazać "co to znaczy życie". Nie wiem, po co rodzice mówią swoim dzieciom takie podłe i okrutne rzeczy. Nienawidzę takich ludzi, bo dziecko jest bezbronne wobec takich słów rodzica. Uważam tych ludzi za zwyczajnie głupich i podłych. Nie rozumiem, dlaczego ludzie robią to komuś, kto powinien być dla nich najcenniejszy - własnym dzieciom. I to pytanie "co tak słabo? dlaczego nie "6"? 🤦♀🤦♀
Jeśli chcesz pomóc w 3 filmie, tym razem na temat bolesnych doświadczeń z naszymi EX, to formularz anonimowy znajdziesz tutaj:
forms.gle/X69z8KSF2pCv5AJQ9
Niektórzy ludzie wydają się mieć dzieci tylko po to, żeby się na nich wyżywać by poczuć się lepiej... Bardzo przykre :(
Jeszcze nie obejrzałem do końca, ale oglądałem poprzednie i jedyne co przychodzi do głowy, to - Podłość na najwyższym poziomie!
Niektóre historie, jak się słucha na pierwszy rzut ucha nie pretendują do jakiś podłości, ale to tylko ułuda i po przetrawieniu tego biją w twarz z pełną mocą i upokarzają i upodlają adresata wybitnie nieludzko.
Dobrze wiem, że za wieloma historiami stoją osoby wrażliwe i czasem wysoko wrażliwe, dla których te słowa są jak brzytwa, wiem, że wielu z nich wolało by czuć adekwatny ból fizyczny zamiast przeżywać katorgę psychiczną wywołaną słowami tych "bliskich".
Wiem jak to jest i dlatego mogę współczuć, gdy w czyjejś głowie wyryją się słowa, zdania, których nie da się ot tak wymazać, puścić w niepamięć.
Wiem, dlatego że wystarczy małe coś, wspomnienie, sytuacja, co wzbudza bolesne wspomnienia i rozpala ból, który siedzi w nas od tamtej chwili.
Każda tu przytoczona osoba musiała się zmierzyć kolejny raz z tymi emocjami i poczuć ból raz jeszcze, dlatego też należą się im wielkie podziękowania za odwagę i chęć podzielenia się swoimi bolesnymi doświadczeniami z innymi ludźmi, którym może to pomóc w jakikolwiek sposób w ich cierpieniu.
Przytoczone na początku cycaty bezspornie udowadniają cztery rzeczy:
1) Kara śmierci po prostu musi istnieć w sprawiedliwym systemie. Inaczej nie mamy prawa mówić o sprawiedliwości. Grożenie śmiercią, bicie - za takie czyny nie ma innej, sprawiedliwej kary.
2) Nie każdy ma coś takiego jak godność i nie każdy zasługuje na "ludzkie" traktowanie. To, że każdego należy traktować z szacunkiem, to największe kłamstwo, niestety powszechnie przyjęte i chętnie wmawiane ludziom, którzy doświadczyli jakichś krzywd.
3) Kolejnym powszechnie przyjętym w społeczeństwie szkodliwym kłamstwem jest to, że każdy zasługuje na drugą szansę. Nie zasługuje. Większość ludzi nie zasługuje.
4) Ludzie niestety często są głupsi, niż można sobie wyobrazić. Np. pomagają i opiekują się tymi, którzy im te krzywdy wyrządzili.
Właśnie się zastanawiam czy chcę słuchać podobnych historii w trzeciej części. Z jednej strony mam poczucie, że u mnie "tylko" była jedna rzecz i inni mają gorzej, a z drugiej jest mi bardzo smutno i współczuję tej reszcie ludzi. Czy to zadziała na mnie terapeutycznie czy tylko zwiększy moją niechęć do ludzkiego ogółu i pogłębi depresję, z którą walczę od wielu lat, gdy pomyślę w jakim gównianym świecie żyję i czy dalej warto.
Witaj! Ja też się zastanawiam czy oglądać. Na pewno zostawiajmy to, że inni mają gorzej, bo tak mi radzili na terapii i tego się staram trzymać. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego, bo wydaje mi się, że bardzo to rozumiem przez to jak sam mam. Trzymaj się!
Czasem nieświadoma agresja słowna wobec dziecka jest najgorszym co może je spotkać w życiu
Czy to nie jest jakiś rodzaj paradoksu, że ludzie, mimo że nie produkują jadu tak jak węże czy pająki, to jednak potrafią być od nich dużo bardziej jadowici???
Bolesny paradoks.
Z tą jednak różnicą że węże i pająki używają jadu do polowania i samoobrony, inaczej mówiąc potrzebują go aby przeżyć, czego o ludziach powiedzieć nie można.
Dokładnie.
Ps. Tylko część węży ma jad i są pająki bez jadu
Są gady w ludzkiej skórze .. antyludzie :/
Ja jeszcze pamięta m w klasie ośla ławkę.😮słała na przodzie klasy.wspolczulam tym co w niej siedzieli.sama też w niej siedziałam.tyle lat i to pamiętam.
tyle razy rózne zeczy słyszałem ze juz mnie to nierusza. a wrecz przeciwnnie zaczynam się smieć jak debil z takich ludzi
Ja bym mogl tysiace takich tekstow przytoczyc z domu, podworka, szkoly, pracy, internetu. Typowy jezyk Januszy😅
Co za wyciskacz łez..😢 nie pojęte, co ludzie mogą powiedzieć swoim "bliskim" 😢😢
nie ma takiego, jestem psychopatą, nie mam uczuć, empatii, tylko miłość do samego siebie
Mam deja vu słuchając tego odcinka 😢
Niektórzy ludzie myślą chyba, że inni mają lepiej i trzeba im pokazać "co to znaczy życie". Nie wiem, po co rodzice mówią swoim dzieciom takie podłe i okrutne rzeczy. Nienawidzę takich ludzi, bo dziecko jest bezbronne wobec takich słów rodzica. Uważam tych ludzi za zwyczajnie głupich i podłych.
Nie rozumiem, dlaczego ludzie robią to komuś, kto powinien być dla nich najcenniejszy - własnym dzieciom.
I to pytanie "co tak słabo? dlaczego nie "6"? 🤦♀🤦♀
Straszna prawda
Dlaczego????