Czego nie wypada kobiecie po 50-tce? | ZOPHIA Stylistka
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Tu kupisz moją książkę: filozophiastyl...
► Sklep ANSIN: ansin.pl/
Mam na sobie:
- marynarkę marki Sustudio (już niedostępna)
- bluzkę marki AGGI (już niedostępna w tym kolorze tiny.pl/t4s9k)
Blogerki, których m.in. zdjęcia pokazuję w materiale:
susanafter60.com/
www.styleatace...
/ margapau
Odcinek nagrałam we wnętrzach www.laikoapartm...
Zapraszam również na:
►@ NEWSLETTER: zophia.pl/newsl...
►🤳🏼 INSTAGRAM: tiny.pl/tc262
►🌸 FANPAGE: tiny.pl/tc26k
►👗 WWW: zophia.pl/
W skończonej pięćdziesiątce najpiękniejsze jest to, że człowiekowi równo powiewa co sobie o nim myślą inni. Chodzę w tym w czym się dobrze czuję i w czym mi wygodnie. Reszta jest milczeniem ;)
Ja tak samo, pozdrawiam
Brawo❤️💞💞💞
WLASNIE CHODZĘ W bluzce z dekoltem i dobrze mi z tym.
Bardzo dziękuję. Mam 51 lat, 1,7 m wzrostu, całe życie miałam rozmiar 38/40, ale nigdy nie czułam się bardziej atrakcyjną i piękniejsza niż teraz. Pozdrawiam serdecznie
Tak trzymaj pozdrawiam
👍
@@Ana-dh6uv Akurat.... to ty jestes zlosliwa.Od razu po jednym tylko slowie mozna okreslic jaki jest twoj charakter w stosunku do innych.
W żadnym wieku nie wypada być wulgarną i niechlujną. Nie warto też być stopioną z tłumem szarą myszką zwłaszcza jesienią i zimą Kiedy i tak szaro wokół. Wbrew pozorom to nie trudne. 💝👕👢👗🌂💄
Mam 50 lat jestem dojrzałą kobietą ale nigdy nie myślałam o sobie jako o kobiecie w starszym wieku 🤗
Uwierz ze jestes! Bez zlosliwosci..., bo sama mam tyle😘
@@wiolettazalewska2045 Bardzo współczuję takiej mentalności...
jak mawia moja mama lat 70 nie wypada to macica przy dobrym prowadzeniu się 😂😂😂kobiety! ubierajcie się jak chcecie, nie patrzcie na to co ktoś powie, kiedy jak nie teraz
pelna zgoda , tylko jeden warunek : nie miec zalu jak ktoś sie puknie w czoło lub ryknie śmiechem
@@jaksantypa puknac można się wcxolo czytając twój wpis
@@kasiah.6826 a pukaj sie pukaj , wstrząsanie czasem pomaga,zeby czytac ze zrozumieniem, bo cóż takiego napisalam ? mozna mieć 80 lat i nikt nie zabroni nosić różowe szorty i brzuch odkryty, ale również nikt nikomu nie zabroni zareagować jak chce i na to trzeba być przygotowanym , bo ustawowo nie zabronisz nikomu ani śmiechu ani pukania
Kobiecie po pięćdziesiątce wypada być sobą 😉 bo ma na tyle oleju w głowie że nie przejmuje się opinią innych !
Ot, to! ❤️
Serdecznie witam
uwazam, że kobiety w każdym wieku
powinny mieć smak artystyczny, wdzięk a co najważniejsze piękne wnętrze
kazdy wie co mu pasuje i te po 50 nieraz lepiej wygladaja niż te 30
gratuluję myślenia i wypowiedzi....👍👍👍
Halina dokladnie
Świetny filmik. Mam 65 lat i jestem niezłą 'laską". Długie szczupłe nogi i drobne ciało. Wielkie dzięki. Kiedyś myślałam że po trzydziestce to już koniec ze wszystkim, teraz pływam, biegam i ćwiczę. Dużo podróżuje i ogólnie jestem "coraz młodsza". Pielęgnuję skórę a to co już "nadgryzione zębem czasu" zgrabnie ukrywam. Każdy wiek ma swoje prawa byle z klasą.
To wspaniale, pozdrawiam serdecznie
Bardzo bobrze, trzymaj tak dalej. To b.dobrze ze natura obdarzyla cie taka figura. Gratuluje.Mojej mamy znajoma jest szczupla kobieta ,moze nie seksowna ale szczupla i drobna. jej sylawetka i waga sie prawie nic nie zmienila, oczywiscie poza twarza,poniewaz nasze twarze sie caly czas zmieniaja.Nawet nie majac zadnych zmarszczek twarz sie za duzo nie starzeje a jak bym powiedziala powaznieje. Jej sukienki z ponad 30 lat ciagle moze zalozyc i sa ciagle prawe.Oczywiscie nie zaklada ich na codzien ale trzyma w swojej szafie.Ja jestem po 50 i kazda osoba ktorej powiem ze jestem w tym wieku sie dziwi, tzn. ich zdaniem wygladam duzo mlodziej. Byc moze ze tak jest ,wcale sie nie chwalac, duzo mlodsi mezczyzni odemnie za mna sie ogladaja.Mieszkam w stanach i wcale nie uzywam specjalnych kosmetykow. Mysle ze firmy i gabinety kosmetyczne by zbankrutowaly majac takie klijentki jak ja.Nawet nie mam tuszu do rzes poniewaz od dziecka milam swoje ciemne naturalne rzesy i brwi i ich wcale nie maluje tylko lekko korektuje sama. Bedac pewnego dnia w sklepie na Manhatanie zaczepil mnie pewien czlowiek ktory reklamowal pewnej firmy kosmetyki i pytal mnie jakiej uzywam maskary poniewaz podobaja sie mu moje oczy.Mowie ze zdanej tylko czasami korektuje brwi.Bardzo byl zaskoczony i otrzymalam wiele komplementow od niego i jego partnerki. Moja siostra mi ciagle zazdrosci tego poniewaz ma calkowicie inny wyglad twarzy. Zreszta moja tesciowa odwiedzajac nas z Polski ciagle przygaduje ze kobieta w starszym wieku powinna sciac wlosy.Ja nosze poldlugie wlosy bez grzywki ale prawie caly czas spiete w ogon, podobnie jak JL na zdjeciach u Zosi.Po prostu jest mi tak wygodnie i moim zdabiem lepiej tak wygladam. Wcale nie mam zamiaru ich scinac.Moim zdaniem nie ma co sie przejmowac opinia innych zwlaszcza tych osob ktore mozna powiedziec nam zazdroszcza lub nie za bobrze zycza. Ja widzac ladna zadbana kobiete z dobrym gustem to poprostu podziwiam ja. Oczywiscie od razu mozemy rozroznic ladnie ubrana i zadbana kobiete z dobrym gustem od "pudernicy". Pudernica trzeba sie urodzic i jest sie nia chyba od wczesnego wieku do smierci.Ja tutaj w stanach znam duzo kobiet i jej matki ktore w wieku 85 lat chodza ciagle na wysokich obcasach, robia makijaze,maluja i kleja paznokcie i ciagle sie czuja moze nie mlode ale mlodsze.I tak to powinno byc,nie jak mowicie w Polsce, juz 30 latka to starsza kobieta i musi scinac wlosy bo ma dzieci i meza.Ortodoksyje zydowki tylko scinaja wlsy na krotko i nosza peruki bo taka jest ich religia. Widzac zdjecia mojej tesciowej bedacej w moim wieku to wygladala zeczywiscie na babcie. Dlatego takie kobiety ciagle beda zazdroscic innym. jest teraz ona w wieku 70 lat i ciagle uwaza sie za mloda,a jest juz prababcia.Jednak rozmawiajac o kims to mowi "O taka starsza po 40" Czy to nie calkowita zarozumialosc.To nie jest niczyja wina ze jeden sie szybciej starzeje od drugiego. Moim zdaniem sam wydlad i uroda to nie wszystko u kobiety tylko ten jej wdziek i kobiecosc, styl chodzenia i poruszania sie. Nie wystarczy tylko ubrac szpilki Jimmy Choo ale umiec w nich chodzic. Bedac mloda dziewczyna jeszcze w Polsce znalm pewna mame mojej kolezanki ze szkoly i ona nie byla ladna kobieta z ladna twarza,nawet piegata i lekko rudawa a mila ladne zgrabne cialo. Moj wujek pamietam na jednym weselu widzial to i mowi do nas o ta pani jest b.seksowna kobieta.No coz sami widzicie na co patrza mezczyzni i co sie im w kobietach podoba.Wazne jest abysmy sie czuly mlode jak najdluzej i oczywiscie nie przesadzaly w ubieraniu i malowaniu. Pozdrawiam serdecznie
zycze jak najdłużej super wyglądu i zdrowia
Zgadzam sie z Tobą całkowicie,sama mam 58 lat i całkiem niezła sylwetkę i uważam ze najpierw ja i to w czym czuje sie dobrze a potem trendy.Moim skromnym zdaniem uważam nawet ,ze teraz wyglądam lepiej niż kiedyś(miedzyinnymi dlatego ,ze słucham Twoich rad).🙂
Bardzo ciekawy odcinek, mieszkam w UK od wielu lat i przyzwyczailam sie, ze wiek nie jest wyznacznikiem. Fajnie, ze kobiety w Polsce przelamuja ten stereotyp. A takie wypowiedzi na pewno w tym pomagaja.
Nie chcę być nieuprzyjmą, ale po piędziesiątce przychodzi to najcudowniejsze - KOMPLETNIE MASZ W NOSIE CO WYPADA A CO NIE, jesteś wolną istotą i nakladasz na siebie to, w czym ci najwygodniej i w czym czujesz się najlepiej a nie, co chiałaby na tobie widzieć pani x albo nawet y.
Dokladnie! Uwielbiam kapelusze ale ze wzgledu na nie wysoki wzrost nigdy nie odwazylam sie ich nosic ale po przekroczeniu 60siatki prawie nie wychodze z domu bez kapelusza. Mam ich 12 na kazda okazje i pogode a ostatnio zamowilam piekny ciemno rozowy z duzym rondlem. Ha ha, a co!
Bzdura. Tak myślą kobiety które cale życie ubieraly się dla kogos.
Czyli wrzucić na siebie domowe lachy? Mam 64 lata i cale życie ubieralam i ubieram się dla siebie. Pomimo wieku nie zmienił się mój styl i zawsze ubieram się szykownie, modnie ale z zachowaniem "prostej elegancji".
Dalej nosze krótkie spidniczki, sukienki, jeansy. W sklepach jest extra bielizna do wyszczuplenia i odpowiednie rajstopy.
@@hasppl9005 Nigdy nie chodziłam po domu w łachach i nie chodzę w łachach tylko w ubraniu i nie muszę zakładać wyszczuplającej bielizny. Nie dlatego, żeby się komuś wydawać szczupłą, żeby lepiej wypaść przed innymi a dlatego, że nie muszę.Każdy robi to, co mu odpowiada i nie jest to bzdurą tylko prawdą. Pozdrawiam..
@@AT-kx6fj i super , tak trzymaj
@@Iris-ke4lv Idac tym tokiem . Wiele kobiet w domu chodzi w lachach , bo tak chca.Przynajmiej dbaja o ekologie nie kupujac niezliczonych ilosci szmat, z ktorymi nie wiadomo co robic.
dzisiaj kobiety 40 letnie to jeszcze dziewczyny, 50 to zaledwie dojrzale, ja mam 70 i swiat do mnie należy, i niech mi ktoś zabroni hehe
Masz racje.Tak wiekszosc kobiet powinna myslec, obojetnie w jakim jest wieku.Nie lubie jednak przesady ktora mozna zauwazyc na prosty rzut oka.
👍
Mnie sie tez zaczyna wydawac (zaczyna bo sa momenty MATKO TO JUZ 35?! ;) ) ze w dzisiejszych czasach 35 to nowe 25 , 45 to nowe 35 itd
Liczę sobie 60 wiosen i mam tak samo !!!!!!!!
👍🌻
Mam 54 lata i uwielbiam dzinsy, zwłaszcza z niewielkimi dziurami, na co dzień tak własnie chodzę. Wcale nie czuję się stara, to bardzo fajny wiek :)
Moja mama lat 55 ubiera się bardziej młodzieżowo niż ja i lepiej zna trendy ode mnie!😉 Pasuje jej ten styl i faktycznie odmładza patrząc na jej koleżanki. Ja wolę klasykę i z podziwem patrzę na starsze Włoszki we Włoszech gdzie mieszkam. Świetnie się prezentują! Wystarczy im parę dodatków jak obowiązkowe okulary przeciwsłoneczne i zadbane włosy i robią świetne wrażenie!😎
Moim zdaniem klasyka, dobrej jakości materialy, żadnych podróbek a przede wszystkim styl dobrany do sylwetki i charakteru spotkania :-)
Proszę o więcej takich odcinków dla dojrzałych kobiet. Preferuję styl sportowej elegancji. Super odcinek
Mozna wszystko co za szuflatkowanie kobiet wedlug wieku nic tylko gotowce nie mysl tylko wykonuj kobieta jest piekna w kazdym wieku 💋💋💋😆👑💕💞🎉🎆
Dzień dobry Zosiu 🌸 jestem Twoją fanką i śledzę wszystko, co publikujesz. Dzisiejszy film bardzo przydatny, zawarłaś najważniejsze wskazówki w pigułce. Staram się stosować w życiu właśnie takie zasady. Odkąd przekroczyłam 50tkę wybieram ubiór starannie, zwracam uwagę na skład, wykonanie i jakość. Wolę 2 sweterki super jakości niż 12 zwykłych, które mechacą się od samego patrzenia i tracą fason po pierwszym praniu. Dziękuję bardzo za wszystko, co robisz 💙
Fantastyczny pomysł na odcinek
Jak zwykle się z Tobą zgadzam, że
owszem wypada, ale......
Zawsze trzeba zachować zdrowy rozsądek
I zgodzę się, że dzisiejsze 50, 60 czy czasem nawet 70 to już nie są żadne babcie, tylko często zadbane kobiety z klasą
A tak wogole to bardzo mi Ciebie Zosiu brakowało
teraz co niektóre panie 50 + to takie rakiety że w życiu nikt by nie powiedział że mają tyle lat. Moja znajoma która w zeszłym roku skończyła 50 lat jak idzie z 20letnią córką wygląda jak z siostrą. Mega zgrabna figura nogi jak marzenie...... ech
Zawsze ubieram się dla siebie , nie dla kogoś i nigdy nie myślę co ,,ludzie powiedzą ,, , zabrzmiało jak bym nosiła coś nieskromnego lub wyzywającego , nie , zakładam to w czym czuję się dobrze , ale też słucham co Ty Zosiu podpowiadasz
Witaj Zosiu. Uwielbiam Twoje filmiki.
Nigdy nie myślałam, słuchając Ciebie i wybierając dla siebie ubrania, że mam 53 lata. Kupuję kolejne jeansy, koszulę czy rurki bo potrzebuję wymienić , te które mam (zniszczone, źle już się w czymś czuje). Krótka spódniczka, żaden problem, bo takie lubię jesienią do kozaków i płaszcza. Moja mama ma 78 lat, chodzi w jeansach, koszulkach i kardiganie, bo tak lubi. Dopiero tym odcinkiem uświadomiłaś mi, że jesteśmy starszymi kobietami! Mam nadzieję, że nie dzidzią piernikiem. Mojej mamuśce być może Alzheimer😟 nie pozwoli tego odczuć, ale może moja szafa powinna dojrzeć do wieku 😀. No, ale jak, no powiedz jak? Ona to ja!
Świetny temat!
Choć co prawda jesten mężczyzną rocznik '62, to jednak z miłą chęcią usłyszałem opinię podobną do mojej.
To nagranie dedykuję moim wszystkim znajomym, którzy po 50ce uznają, że należy zacząć czołgać się do cmentarza (wcześniej ubierając wór pokutny w postaci sukienki własnej babci i wpinając hałki we włosy... brrr).
Patrząc na tych znajomych rozpiera mnie radość, że ja i mój ukochany, mamy w sobie jeszcze tyle siły, asertywności i pięknej młodości (młodość to nie wiek, lecz osobowość).
Mimo zmarszczek, "nie chwaląc się" 😁 wyglądamy świetnie.
Jesteśmy na odpowiedniej diecie, ćwiczymy, nie palimy, rzadko pijemy, chodzimy do frzyjera, farbujemy włosy, ubieramy się modnie (choć ubieramy się jak w naszych ukochanych latach 80tych (których niestety nie spędziliśmy razem (ja PRL, on RFN), ale to nadrabiamy 😁), które nie odstają zbyt od dzisiejszej mody.
Się rozpisałem xd
Pozdrawiam 💋
Fajny odcinek.
Naprawdę znasz się na tym co robisz.Oglądam wiele kanałów modowych ale najbardziej lubię słuchać Ciebie i twoich rad.Tak jak ubrania lepszej i gorszej jakości ty jesteś dla mnie tą najlepszą jakością ubrań😊😊😊.
Jak dla mnie to każda kobieta, jeśli chce wyglądać z klasą, powinna zwracać uwagę na to, czy wyeksponowana część ciała wygląda estetycznie, czy nie. I to bez względu na wiek i rozmiar ;) można mieć ładne kolano w każdym wieku a jednocześnie zaniedbany dekolt czy suchą skórę na rękach już w młodości.
Bardzo Pani dziękuję.Poproszę o więcej takich odcinków 50,60+. Pozdrawiam.Jest Pani przemiłą osobą.
@@kysiapysia2302 Ile ci płacą za takie ""inteligentne"" odpowiedzi?
@@violettacieslik Ale jestes przewrazliwiona.To tylko pomylka.Miala byc lapka w gore przy twojej wypowiedzi,a tak pozostal tylko niesmach😞
@@kysiapysia2302 Trele,morele.Tak niesmach.:)
@@violettacieslik Zenada
@@kysiapysia2302 Jest pani przewrażliwiona .Pozdrawiam.
W pelni zgadzam się z ,,przedmowczynia" tez jestem 50 ++ 😉 i uwazam, ze mogę WSZYSTKO ! Kobieta dojrzała z dobrą figurą wygląda nieporownanie apetycznej, niz upasiona, albo wynedzniala dwudziestka. Pani Blogerce bardzo dziękuje za rady, prosilabym tylko o wiecej przylkadow - zdjęć. Pozdrawiam wszystkie młode 50ki, 60ki, 70ki..... ki 😁 to do nas swiat należy 👍
w 2019 roku nie wypada co najwyżej uważać, że komuś nie wypada w pewnym wieku czegoś nosić
:-D
Zosia sie troszke rozpedzila
Nie zgadzam się. Każdy może nosić co chce i kto o to dba😊.
Słowo "wypada" nie znaczy "nie może" i jest tylko propozycja.
Nieciekawie wyglada mama z córką gdy mama na sile chce wyglądać jak 16 letnia córka i ubiera się tak samo.
Bardzo PANI dziękuję, jastem grubo po 50, i wiem, że nie wszyscy tolerują mój styl, ale czuję się w nim dobrze i jest elegancki, nie frywolny, choć mimo to sexy!!!! I dzięki temu odbierana jestem przez osoby, na których zdaniu mi zależy w sposób pozytywny!!!!! Brawo ja!!! Można w każdym wieku wyglądać stosownie i dobrze!!! Trzeba jednak zawsze zachować umiar!!!! Pozdrawiam i cenię PANI rady!!!! Jest pani młodą osobą, i jak się okazuję nie przeszkadza, to w możliwości posiadania wiedzy, ogłady i piękna wewnętrznego!!!!!!!! Dziękuję i trzymam kciuki za rozwój dalszej kariery!!!!!!!!!! :):):):):):):)
Ja na zawsze zapamiętam moją nauczycielkę chemii oraz biologii jako osobą ze świetnym wyczuciem stylu- w bluzce w butelkowej zieleni w piękny egzotyczny wzór i spodniach w kant w tym samym odcieniu wyglądała niesamowicie szykownie z ciepłym odcieniem brązu na włosach. Była tak sympatyczną osobą że człowiek od razu chciał z nią przebywać i rozmawiać a do tego ubierała się z klasą. Odcinek myślę że bardzo potrzebny i dziękuję ci Zosiu za niego.❤️
Zosiu, absolutnie zgadzam się z Twoim stanowiskiem i jako kobieta dojrzała uwielbiam każdy styl, zestawiony ze smakiem. Ponadczasowa klasyka, sportowy, przetarte spodnie i zawsze obcas. Wszystko w delikatnej kolorystyce. Powiem więcej. Dokładnie taki sam styl lubiłam 20 i 30 lat temu, i pozostałam mu wierna. Krótko mówiąc, mój styl nie przemija i jest zawsze trendy.
Moja polonistka z technikum ma 70 lat i odkąd pamiętam śmiga w mini i szpilkach. 50 kilka kilogramów i wygląd na max 50 :)
Mi się wydaje, że przy pownej sylwetce w tym wieku mini postarza.
Film jak zwykle the best of the best❤️ osobiście uważam, że jedyną wytyczną powinny być memy. Na memach znajdziemy legginsy z tylkiem na wierzchu, jeszcze prześwitujące lub 🍑 na widoku przy najmniejszym ruchu.
Każdy ma prawo nosić, co chce, a wręcz uwielbiam oglądać dojrzałe kobiety z odsłoniętą nogą lub dekoltem. Starzenie się skóry to naruralna kolej rzeczy i ani trochę mnie to nie razi. Może mieć turbo zmarszczki, żylaki, pajączki... Najważniejsze, by dobrze się czuła i była uśmiechnięta❤️
Mam nadzieję jednak, że film dotrze do jak największej liczby kobiet, bo właśnie Ty swoimi radami dodajesz kobietom pewności siebie. Kochamy Cię Zosiu🤩
Zgadzam się w 100% - wszystko zależy od stylu jaki ma dana osoba i w czym się dobrze czuje. Moja teściowa ma na tyle 'młodzieżowy' styl, że obie mamy ten sam płaszcz zimowy i obu nam pasuje (61 lat vs 34 lata). :D
AP L Co za cudowna synowa. A jednak takie istnieja. Jestes super. 👍👏💝
Droga Zosiu! - zabawa strojem i stylem jest dla wszystkich, stąd moja prośba, aby powstał odcinek dla dojrzałych mężczyzn i "u jesieni". Pozdrawiam i czekam na filmik
Dla mnie najlepszym przykladem dobrego stylu jest Anna Nowak Ibisz. Majac lat 38 bez wahania zamienilabym cala moja garderobe na garderobe Pani Ani, ktora jest kobieta po 50tce xxx
Każda kobieta niech się ubiera tak w czym się czuję dobrze i swobodnie a niech nie patrzy na zdania innych a szczególnie tych co kręcą w filmiki i z tych filmików się utrzymują we Pozdrawiam wszystkie panie serdecznie po 50 Bądźmy sobą🥂💖
Spodnie z dziurami - auć. Można też kupić nowe swetry z dziurami, rzeczy postrzępione, nawet postarzane buty - tylko po co? Warto uzmysłowić sobie, że dziurawa i postrzępiona odzież do połowy XX wieku była symbolem ubóstwa i wykluczenia (św. Marcin oddał połowę płaszcza nagiemu żebrakowi, ale w rzeczywistości żebrak był obdartusem, a nie naturystą i tak jest przedstawiany, jako obdartus w dziurawych szmatach na grzbiecie) a z czasem nabrała znaczenia jako sposób manifestowania braku szacunku do innych, zwłaszcza, jeśli odzienie było również brudne (hipisi) i sposób bezpiecznej kontestacji ówczesnego dobrobytu społeczeństw zachodnich. Jakiś czas temu byłam na zajęciach z dziećmi (szycie ubranek dla lalek z resztek), przyszła też mama w dziurawych dżinsach z synkiem, który wziął do ręki igłę z nitką i zaproponował mamie, że zaszyje jej dziurę. :) podejrzewam, że trendseterzy i projektanci lansujący dziury mają bekę z ludzi, którzy to noszą - podobnie do tzw. artystów, którzy pokazują kupę w formalinie, albo łóżko z brudną pościelą i inne obrzydliwości jako sztukę, a w teatrze na scenie zachowują się jak pawiany.
Oczywiście, to tylko moja opinia. Poza tym, dziury chyba już są passé
Wybrałaś kilka zdjęć blogerki, której stylizacje bardzo lubię. Szkoda tylko, że są najczęściej ze spodniami a ja spodni nie noszę.
Jak zwykle sensowne rady, pozdrawiam.
Super odcinek ! Dziekuje !
Mam 53 lata i czesto zastanawiam sie „ czy wypada „ :-)
Mam 53 lata i nosze sportwe rzeczy. I mam gdzies co mi wypada
Dokladnie a te stylistki to niech sie same ubieraja-!!!
mam podobnie ...
Też tak mam
zawsze miałam swój styl ...na szczęście trafiony ..już od młody lat ...👍👍👍
Wypadać to może coś z torebki :)
Wszystko wypada,tylko ze smakiem.Też mi powiewa co myślą inni,ale trzeba mieć trochę samokrytycyzmu. Nie będę właśnie robić z siebie dzidzi-piernik lub inne powiedzonko z tyłu liceum a z przodu muzeum.
Przez przypadek trafiłam na ten wspaniały kanał i cieszę się, że jesteś Zosiu (przepraszam za poufałość). Ja to dopiero powinnam mieć problem, bo liczę sobie 73 lata i mam nieco ponad 150 cm wzrostu. Na szczęście ostatnio udaje mi się "trzymać wagę", co w tym wieku nie jest takie oczywiste. Cieszę się, że intuicyjnie udaje mi się dobierać garderobę tak, że czuję się i wyglądam w niej dobrze...
Bardzo dobry filmik. Utwierdził mnie, ze jest ok, chociaż nigdy nie interesowało mnie, co inni powiedzą???
Dziękuje ❤️ Witam na kanale ❤️
Odkąd zaczęłam sobie zdawać sprawę, czym jest styl, czyli mniej więcej od momentu, gdy skończyłam 15 lat, uważam, że kobieta z klasą jest krok przed modą lub krok za modą, nigdy w punkt. Gdy byłam młoda, w miarę możliwości starałam się wyprzedzać trendy, teraz lubię pewne fasony, w których dobrze wyglądam, a niekoniecznie supermodne. I powielam zdanie przeczytane w magazynie modowym mojej Mamy: "nie suknia zdobi kobietę, a dodatki". Porządne skórzane buty, zgrabnie skrojone i czasem ektrawaganckie plus fajna, nietandetna torebka i zrobione. Rzeczy vintage, ale z umiarem. Zgadzam się w stu procentach z Zophią 👌.
Witaj Zosiu. Sama mam 57 lat i wcale nie uważam bym musiała uważać na to co ubieram na siebie. Ja lubię klasykę, więc żadnych ekstrawagancji u mnie nie ma, ale już wiele razy usłyszałam, że ubieram się młodzieżowo i nie wypada. Zmroziło mnie jak to usłyszałam i powiedziałam, że "nie wypada to ubierać się staromodnie i przedpotopowo". Oczywiście chodziło mi o moją sąsiadkę, która ubrana była tragicznie żywcem wyjęta z lat 70s. Chyba nigdy bym nie założyła jeansów z dziurami ale kolory bardzo lubię i będę się ubierać jak chcę. Dzięki za filmik, bo jest bardzo potrzebny nam kobietom w "tym" wieku. Pozdrawiam
Notatki Rinki dziekuję za komentarz i pozdrawiam
Super odcinek o stylizacji kobiety 50plus,
Zosiu podaj przykłady stylizacji elegantszych dla kobiet 50 plus do teatru,na uroczystą kolację,na wesele itp.pozdrawiam
Bardzo lubię Joannę Przetakiewicz za jej styl, klasę, poczucie humoru, dystans do samej siebie, świadomość własnej wartości i urodę. Super kobieta 👍😘😃, na dodatek mój rocznik 😉
Moim zdaniem kobieta dojrzała już nie powinna sugerować się opinią innych co wypada a co nie. Świadomość siebie przychodzi zazwyczaj koło trzydziestki i takie komentarze traktuję krótko mówiąc lekceważąco.
Twój kanał jest super!!! Widać, że na przestrzeni czasu ogromnie się rozwinęłaś. Gratuluję i dziękuję za świetne filmy
Dziękuje Aneta❤️ Miło mi to przeczytać. Pozdrawiam
Powiedzmy sobie szczerze, kobieta np. 50 letnia - zgrabna, zadbana aktorka, ma zdecydowanie większe pole do popisu niż korpulentna, niska pani mieszkająca w ''Koziej Wólce.''
Cudowne rady. dziękuję. mam marynarki i kostiumy sprzed wielu laty.sa dobrej jakości .wracam do nich i budzą zachwyt innych.Klasyka to mój smak. Mam 68 lat Pozdrawiam Jagoda .
Ja nie mam najmniejszego zamiaru przejmować się tym , że coś powinnam, a czegoś mi nie wypada.dzisiaj czuję się lepiej niż 20 lat temu i w pełni tom wykorzystuję, również, jesli chodzi o to, jak się ubieram. Pzdr.
zgadza się gratuluję myślenia !!!👍👍👍
Potwierdzam
Co WYPADA kobiecie po 50-tce. Tak bym zatytuowala ten odcinek. Skończyłam 60-tke i ubieram się w trendach, sportowo lub szukanie. Jeżdżę konno i... w ogóle się dopiero rozkręcam. Nareszcie znam swoją wartość, piękno zewnętrzne A przede wszystkim wewnętrzne. Nareszcie jestem szczęśliwa i kompletna na każdej płaszczyźnie życia. Pozdrawiam kobiety 30-plus które czują się staro😜❤
Dziekuje Zosiu, bardzo dobry odcinek. Kazda kobieta obojetnie w jakim wieku moze wygladac bardzo dobrze. Klasyka i jakosc jest zawsze plusem , ja mam 47 lat i ciesze sie ze mi pomagasz zawsze miec piekna stylizacje :)
Chyba, nizależnie od wieku, warto się trzymać obowiązującego w danym miejscu dress codu oraz zasady "nie eksponuj brzydkiego". A że w starszym wieku łatwiej o oponkę, obwisłe ramiona, żylaki czy inne defekty to i wskazań "czego unikać" jest więcej.
Proponuje popatrzyć na stylizacje Trinny Woodall. Po 50ce, nosi to co sprawia ze ONA sie dobrze czuje.
Po 50 tce to juz wszystko wypada!
Halina Kozakiewicz taaaak zgadzam się, mamy już gdzies co ktoś pomyśli
😆👍
a szczegolnie wlosy i zeby..... to my sorrow !
I tu się zgadzam całkowicie, zawsze latem chodzę w krótkich spodenkach bo lubię i wygoda. Pozdrawiam
@@annateresa9814 ha ha ha... To prawda 😜
W punkt - ubierajmy się w to w czym dobrze się czujemy, co podkreśla nasze walory. no i to każdego indywidualna sprawa co i jak nosi. No a kobieta 40+ a już 50+ to KONIECZNIE powinna się położyć do grobu i czekać na śmierć najlepiej w jakimś bezkształtnym chałacie :( 60+ + w przyrodzie w ogóle nie występuje !
Chętnie "podglądam" dwie panie, które co sobota spotykam na zakupach. Panie są zdecydowanie 60+ (pokusiłabym się że jedna z nich nawet 70+) obie ubrane klasycznie. Jedna bardziej ubiera się bardziej kobieco - spódnice, sukienki. Druga ubiera o zgrozo DŻINSY , mokasyny + koszulka polo lub prosty T-shirt i marynarkę. Zawsze ładnie obcięte, uczesane (obie z pięknym kolorem siwizny) w delikatnym makijażu. Aż chce się na nie patrzeć.
Ale mnie rozsmieszylas z tym grobem.Nie moge sie przestac smiac..Mam dzisiaj wolny dzien a wstalam o 5.20 aby wyslac mojego meza i dzieci do pracy. Zamiast powydzierac pomarzniete pomidory i posprzatac w ogrodzie to ja siedze i czytam YT. Zaraz sie jednak zabieram i robota w rekach mi sie bedzie palic.Nie jestem wloszka czy amerykanka ze meksykanska kobieta sprzata moj dom.Robie to sama najlepiej. Jednak czasami musimy sie troche zrelaksowac i znalac chwile czasu dla siebie bo jak to mowil moj znajomy 'kobieta ma zawsze rece mokre" i to jest swieta prawda.Ta ktora zajmuje sie domem to doskonale o tym wie.Pracujemy na podwojnych obrotach od rana do wieczora i mysle ze same musimy o siebie zadbac bo nikt za nas tego nie zrobi.Wracajac jednak do mody i modnego ubierania sie to jest moim zdaniem nie tylko kwestia gustu tylko czasu a przede wszystkim zasobu finansoweg. Bo gust i styl ubierania sie to kobieta moze miec dobry tylko nie ma po prostu na to pieniedzy i odpowiedniego sklepu w zasiegu aby kupic odpowiednie ubrania.Nie wszystko mozna kupic w jednym sklepie.Ja mieszkam w AMERYCE i nie myslcie ze to wszystko jest o tak pod reka. Masa bubli , Duza ilosc sklepow zostala zamknieta a pootwierali jakies Primarki i jak to mozna nazwac takie 99c z ciuchami. Wiadomo to co ladne gustowne to znajduje sie w b.drogich sklepach i nie na kieszen normalnie zarabiajacych ludzi. Czasami i w tych sklepach wisza tez buble no bo dezajnezy to wszystko produkuja w chinach lub innych biednych panstwach a zdzieraja tysiace za towar w sklepie. Jakosc ubran i jej sklad jest teraz ponizej krytyki. Chyba sami zauwazyliscie w Polsce tez. Wieksza czesc to jakies elastyki ktore nalezy prac w zimnej wodzie innaczej sie porosciaga i nie jest do wyrzucenia. Skarpetki czy bielizna to samo wszystko cienkie , slabej jakosci a ceny ida drastycznie w gore. Moj maz bedac w Polsce chcial kupic takie normalne paski skorzane do spodni ,nie kupil poniewaz wisialy chnskie takie same buble jak u nas.U nas lepszej jakosci pasek skorzany do spodni kosztuje do 100 dol.Buty tez niby kupisz dobrej firmy a podeszwa sie odklei lub peknie po kilku tygodniach noszenia. Ja kupilam brazowe polbuty firmy Nine West kilka lat temu to nosze je do dzis i nigdy bym nie pomyslala i sie obawiala ze moze sie z butem cos mi stac np.w pracy lub chodzenia po miescie.A ostatnio latem kupilam sandaly firmy Naturalizer i po 2 miesiacach odkleila sie podeszwa. Mojej znajomej maz wyjecha w podroz z pracy i pekl mu but i musial kupic nowe buty. Normalnie wieksza czesc tej produkcji to jedno oszustwo aby tylko wydrzec od klijenta pieniadze nie dbajac o jakosc towaru ,o opinie firmy w oczach klijenta.Widzicie same to jak Zosia ubiera zapewne bogate kobiety to i tak sie dzieje u nas. Sa sklepy dla bogatych a dla takiej sredniej normalnej klasy ludzi jest b.malo lub zamykaja dobre sklepy lub podpisuja bankrutctwo i powstaja nastepne chinskie buble.Na wszystko trzeba "polowac" aby cos fajnego kupic i miec przede wszystkim na to czas. ja sama chcialabym kupic z Polski jakies fajne buty na internecie i zaplacic za przesylke ale oni nie chca sprzedawac do stanow.To tak jakby nie zalezalo polskim firmom na biznesie i klijentach. Wyglada na to ze sa za bogaci. Zarobione pieniadze mozna szybko wydac, nie ma problemu ale w odpowiednim sklepie.Pozdrawiam i powodzenia
Dzieki za super filmik! Lubie mikrotrendy w rozsądnym wymiarze. Mysle, ze moga odmładzać, ale oczywiście musza byc używane w umiarze - tutaj mniej znaczy więcej będzie złota zasada. Jeansy uwielbiam i dobrze dobrane do figury i stylu tez moga wyglądać super az do....... śmierci! Jaskrawszy kolor również moze pelnić funkcje odmładzająca, ale rzeczywiście w polaczeniu z łagodniejszymi innymi barwami, jak biel, czy bez. Ciekawe, zdecydowane dodatki tez, ale tez bez przesady. Chciałabym jeszcze poruszyć, ze zadbane włosy, lekki fajny makijaż, powiew perfum w polaczeniu z sylwetka zadbana to właśnie to. Niestety nadmiar akcesoriów, tapeta, czy przesada w jakimkolwiek kierunku w żadnym wieku nie wyjdzie nam na dobre, a w wieku średnim czy starszym to juz katastrofa. Niestety niektóre gwiazdy estrady wpadają w te pułapkę i robi sie przykro jak sie na nie patrzy. Mysle, ze podobne zasady funkcjonują od młodości do starości, ale w miarę wieku, mniej będzie wybaczone, a blędy bardziej jaskrawe.
Poproszę o odcinek dla dojrzałych kobiet, które ciężko pracowały za najniższą krajową, mają ograniczony budżet, a chcą dobrze wyglądać.
Moja babcia mówiła jak bedziesz miała zęby i włosy umyte to założysz worek od ziemniaków bedziesz wyglądać jak dama...nie wiedzoałam za młodu o czym mówi....teraz już wiem bo stosowałam zasadę babci nie zależnie od swoich dochodów, różnie w życiu bywało, zęby sodą można umyć pracując cieżko fizycznie i wyglądać dobrze🙄😁
Marzenko !Bądź pogodna! Wiesz uśmiechaj się do siebie tak,, wśrodku,, i zaglądaj do lumpeksów (to od niedawna jest trendi - eko) Powodzenia! Wyszukasz super rzeczy.🤗
A może coś z mody dla puszystych kobiet po 60 ???
Jak jestes gruba to masz 18 -lat to smiesznie bedziesz wygladac w mini.Jak masz 60+ i masz dobra szczupla figure i (oczywiscie nogi bez zylakow)to mozesz smialo zakladac mini
Kurde mam 53 lata i noszę spodnie z dziurami. Co prawda niewiele ich ale są. Nie mam zamiaru zrezygnować bo bardzo lubię.
Lidia Dziuba Spodnie z dziurami to porazka. Serio. To drwina z siebie samej i ludzi bardzo biednych.
@@johnhi6667 tak sądzisz? Nigdy w ten sposób o tym nie myślałam.
Lidia Dziuba Tak to wlasnie widze. Mysle, ze projektanci mody zadrwili sobie z ludzi i to zarowno z biednych jak i bogatych. W pewnym sensie to taki fetysz. Mam duzo kasy, stac mnie na drogie spodnie z dziurami, ale jestem lepsza/lepszy niz biedacy.Musimy wierzyc sobie, a nie slepo podazac za trendami, moda. Zwroc uwage jak po modzie mini, nastepuje midi albo maxi. Z mini dluzszej nie zrobisz Musisz wyrzucic i kupic nowe ciuchy. Wszystko aby interes sie krecil. Pozdrawiam
@@johnhi6667 masz rację. Dałeś mi do myślenia
@@johnhi6667 ALE Z CIEBIE PUSTAK CZY TY WIESZ ILE TAKIE SPODNIE Z DZIUTAMI Z DOBREJ FIRMY KOSZTUJĄ MOGĘ PODESŁAĆ KILKA ZDJĘĆ BO MAM TAKIE I MAM BLISKO SZEŚĆDZIESIĄT LAT POZDRAWIAM
Super odcinek, Zosiu! Potrafisz pięknie przekazywac swoją wiedzę, bez owijania w bawełnę i z humorem (dzidzia piernik, ha ha!). Podane przykłady i zdjęcia są naprawdę inspirujące. Dziękujemy ci za to i za swoją pozytywną energię. Jesteś moim promyczkiem słońca w niedzielne poranki 🤗.
Dzidzia piernik ubiera się infantylnie,a nie wyzywająco.
Mam 55 lat i ubieram się lepiej niż 20 30 lat temu jest więcej możliwości
Ja też
Lubię Twój kanał , mamy podobną energię takiej pozytywnej wariatki, za to szanuję, same konkrety, bez lania wody .
To smutne,że ludzie nie potrafią sami wyrażać się przez ubiór, tylko potrzebni są im styliści.Przecież to część osobowości,forma wyrażania siebie...
Moja mama schowała swoje spodnie z dziurami głęboko do szafy, po tym jak usłyszała od bliskich, że "w takim wieku to nie wypada". Uważajcie na te słowa, bo być może komuś odbierzecie swobodę do ubierania tego, w czym on dobrze się czuję :)
Pokaż jej ten odcinek, niech oleje te komentarze i nosi
@@beatrycze8204 Tak zrobię!
Powiedz mamie,żeby nosiła to,w czym sama dobrze się czuje.Sama mam 57 lat i także lubię dziurawe jeansy,duże oversizowe koszulę,swetry,plaszcze.Wiadomo,jak idę na jakieś spotkanie,ubieram się elegancko,bo tak lubię,nie dlatego,że muszę.Pozdrawiam
Wczoraj koleżanka opowiedziała mi historię, jak to jej czterdziestoparoletni mąż przy spotkaniu innej naszej wspólnej pięćdziesięciokilkuletniej koleżanki zwrócił jej uwagę, niby tak trochę żartobliwie, że jej to już chyba nie wypada nosić spodni z dziurami. Koleżanka zaczęła się tłumaczyć, że dostała od starszej córki i w ogóle zaczęła się tłumaczyć. A moim zdaniem - to nie wypada robić takich komentarzy. Mimo mojej sympatii do kolegi, to uważam, że właśnie to on źle się zachował i nie ma racji. A ta koleżanka po pięćdziesiątce jest zgrabna, wygląda młodo i ubiera się ze smakiem i uważam, że te dżinsy z dziurami jak codzienny strój fajnie jej pasują, ale nie wiem, czy przez takie uwagi nie zacznie inaczej się ubierać. Byłoby szkoda...
@@avetta8254 mam nadzieję, że jest silna kobieta i nikt,nic Jej nie wmówić,skoro świetnie wygląda i tak się czuje.Przy okazji przytoczę moja historię.Bylam z wizytą u Rodziców, ale to ludzie po 80 ,inne pokolenie.Tata chciał wyciągać maszynę do szycia,mama zaczęła lamentowac, co sąsiedzi powiedzą,ja i podparte spodnie,coś okropnego hahaha,myślałam, że pekne ze smiechu,dla nich to nie do pomyślenia,jak można z dziurami kupować nowe spodnie ,to świadczy o skrajnym hehehe ubóstwie.Moze inni też tak odbierają,nie wiem.Pozdrawiam serdecznie.
W mniejszych miejscowościach, że coś nie wypada już zakładać, można usłyszeć już u trzydziestolatek 🤦♀️
Można i od dwudziestokilkulatek jeśli maja za mężów muzułmanów.
Haha, mój kolega (45lat) powiedział ostatnio: "Kobieta w pewnym wieku powinna obciąć włosy na krótkie";) Co za przesada, długie włosy dodają urody. Ba, Francuzki nawet nie farbują siwizny.
@@klusinkson A u kolegi,pewny wiek to jaki,pytałaś?faceci to się najwięcej znają hahsha
@@klusinkson Hahaha!!!! A co ma dlugosc wlosow do wieku ??????
Kluseczka tez się z tym stwierdzeniem spotkałam ale lubie swoje długie włosy i nie mam najmniejszego zamiaru je zcinac 🤣
wysokość stanu w spodniach dobiera się do sylwetki a nie do mody , dziewczyny zobaczcie sobie jak wyglądają otyłe nastolatki w tych jeansach z pasem prawie pod biustem....krótka noga, obwisły pośladek i wzdęty brzuch ..a to wszystko opakowane w super modne jeansy rurki z wysokim stanem. sama mam 40 lat i noszę rurki biodrówki może nie są modne ale sylwetka zachowuje proporcje
Dzięki Zosiu,że podjęłaś ten temat! Pozdrawiam
Mieszkam na Florydzie. To co mnie uderzylo, to styl ubierania sie starszych kobiet by nie powiedziec, babcinek!! Otoz, nie krepuja sie swoim pomarszczonym cialem. Nosza krotkie spodniczki, spodenki!! Wygoda ponad wszystko! Nic nikogo nie dziwi bo kazdy jest skads!! W zimie chodze w klapkach i tez jest ok. To mi sie podoba w Ameryce!! Mysle ze w Polsce bylby odbior zupelnie inny... Luz, wygoda, klapki i to jest ok!!
Mam 65 lat i wcale nie czuje sie stara ...waga od 40 lat ta sama 54 kg ,rozmiar ten sam ...chodze w dzinsach z dziurami i nikogo to nie dziwi ...mieszkam w Toronto i tutaj nawet nikt nie jest zdziwiony ze ktos idzie w spodniach od pizamy czy w klapkach i plaszczu zimowym przy -20 C ...kazdy ubiera sie tak jak mu pasuje .
dzidzia piernik - nie znałam tego - u mnie się mówi - z tyłu liceum z przodu muzeum :)
Hahaha usłyszałam to niedawno od mojej Mamy i dalej bardzo mnie śmieszy ten tekst 😂
Heh, mieszkam w Krakowie od urodzenia i praktycznie każdy to zna. Zosia mieszka w Krakowie to może jest to nasz regionalizm?
to bylo powiedzonko mojej cioci.....a ja sie zawsze ubieram w to, w czym sie czuje i tylko to biore pod uwage......nie znosze spodni i nigdy ich nie nosilam i zawsze mam spodniczke....klasyczna moda jest najlepsza....sama sobie zawsze szylam , nigdy nie lubilam nosic tego co inni, a w ogole to samo pytanie co wolno nosic po 50-tce jest dziwne....mam po 70-tce i wiem co mi pasuje, a co nie pasuje i w czym wygladam klasycznie i elegancko....trzeba patrzec na to, jak twoja sylwetka wyglada, jakie sa proporcje....nie ma zle ubranych kobiet, sa tylko kobiety, ktore maja zle krawcowe.....
@@kinganowak4889 Raczej nie, ja wychowałam się na Dolnym Śląsku, kawałek za Wrocławiem, i od "zawsze" znam to powiedzonko. Inne jest podobne, ale odwrotne (to już pewnie każdy zna) - "stara-maleńka". W jednym i drugim chodzi o to samo, o nieadekwatne do wieku zachowanie (i ubiór lub makijaż etc.).
Mylisz pojęcia.Dzidzia-piernik,to kobieta ubierająca się infantylnie,a nie wyzywająco.Dzidzia piernik ubiera się często w różowym kolorze,ma falbanki i ozdóbki dziecięce.Sama spotkałam ok.20-letnią dziewczynę,która nosiła do spódnicy białe skarpetki zakończone falbankami i buciki ze sprzączką(ale nie w kostce,co jest seksowne ,ale tak jak dzieci,na podbiciu stopy).
Bardzo potrzebny poradnik, szkoda że takich nie było 30 lat temu. Mam 57 lat i noszę to co lubię i w czym ładnie wyglądam ale wpadki też mi się zdarzały. Bardzo trafna uwaga w kwestii zdecydowanych kolorów. Ja dużo lepiej wyglądam właśnie w takich kolorach. Po prostu beże, pudrowy róż lub khaki odejmują mi połowę urody i nie mogę ich nosić, choćby nie wiem jak bardzo mi się podobały na kimś innym lub były modne w danym sezonie. Więcej takich filmików dla Pań 50+ (o różnych sylwetkach)
Mam skończone 63, mentalnie czuję się w dalszym ciągu na 28 i tak to trwa. Ubieram się w to, w czym się dobrze czuję. Inaczej byłoby niefajnie. Wiek tutaj śmieszy mnie po prostu. A cóż to jest wiek?
super odcinek. może dlatego, że jestem "w tym wieku" tj. za chwilę 50 ;-) w zasadzie potwierdziłaś moje przemyślenia. Moje koleżanki (w tym samym wieku lub starsze) też nie mają problemu z aktualnymi trendami. Odważne kolory? jasne - zawsze idealnie pasowały do mojej karnacji i nie zrezygnuję. W mdłych mi niedobrze. Ale te szalone - w pojedynkę, w zestawieniu z klasycznie stonowaną "bazą". Podarte jeansy? Noszę. Na luźne wyjścia ze znajomymi kiedy nie mam pomysłu co na siebie włożyć w zestawieniu z białą garniturową koszulą męża, szpilkami i naszyjnikiem - 100% trafiony zestaw do tego odejmuje lat!!! Mini? Oczywiście. Nogi zawsze były moim autem, więc czemu nie? Nawet kozaki za kolano, czarne, zamszowe na niskim słupku noszę, do tego czarne kryjące rajstopy i klasyczna, prosta sukienka lub luźna dzianinowa i piękna biżuteria - wygodny i świetny zestaw. Nie noszę poliestrów, nie muszę kupować wszystkiego, nie interesują mnie ciuchy na chwilę. Stawiam na len, jedwab, bawełnę, kaszmir, wełnę. Dlaczego? Klasyczny długi płaszcz kupiony niemal 20 lat temu z wełny z kaszmirem (kosztował majątek) mam do dziś i jak tylko jest odpowiednio zimny, suchy, mroźny dzień - zakładam i wciąż jest modny. Dlatego warto inwestować w jakość na pewno w przypadku klasyki.
Mile panie 50 lat to nie jest wiek, w ktorym zastanawiamy sie co wypada a co nie Jezeli juz, to myslimy, jak zatuszowac wiekszy brzuszek. Cala reszta jak 20 - 30 lat wczesniej. No moze mini juz nie takie krotkie i wlosy nie w kolorach teczy
Ja mam skończone 66 i wszystko wypada.
Mam córkę w twoim wieku Zosiu, mamy podobne sylwetki i często wymieniamy się garderobą! 👍
Bardzo fajny filmik!
Spodnie z małą dziurą noszę wakacyjnie! Raczej rzadko...
Dodatki są b ważne, koniecznie dobrej jakości!
Mamy od lat zakodowane kompleksy wobec całego świata i często porównujemy zwykłą Polkę do kobiet z elit w innych krajach. Ogólnie uważam że większość Polek ma w miarę dobry gust Nawet w tzw Prlu potrafiliśmy podążać za trendami mody i na dodatek robiąc to ze smakiem . Razem z zachodnimi sieciami i ubraniowymi przyszła do nas bylejakość. Zniknęły polskie marki szyjące dzianiny i ubrania z wełny, pojawiły się szmaty szyte przez dzieci w Azji. Jak zobaczyłam jak ubierają się Niemki czy Holenderki przestałam mieć kompleksy Podejrzewam że przeciętne Amerykanki ubierają się jeszcze gorzej. Stylu trzeba się nauczyć niezależnie od kraju. Faktycznie w małych miejscowościach ludzie są bardziej zachowawczy, ale też już to się zmienia. W końcu są sklepy internetowe i można zamówić do domu. Wszystko tkwi w sposobie myślenia; a ten zawsze możemy zmienić.
Ewa Siedlecka zgadzam się w 100%, będąc za granicą nie mam żadnych kompleksów, co więcej, wiele młodych kobiet nie wyglada dobrze, tam i tu! W dojrzałości najlepsze jest to, że mogę! Ale nie muszę!!! 😀👍
@@lucjalucja8423 To się już chyba zmienia. Zmieniają to media. Kobiety jak np. Małgorzata Rozenek, Kinga Rusin i inne, pokazują, że wiele można. Powoli ta zmiana wejdzie w krwioobieg społeczeństwa.
Bardzo ważny temat i powinien być częściej poruszany. Ja mam takie wrażenie, że od pewnego wieku kobiety przestają dbać o swój wygląd, są szare, nijakie lub wręcz takie przaśne, kiczowate. Do tego fatalne fryzury na "kalafiora" i w efekcie dodają sobie lat.
Świetny film Zosiu. Dziękuję mam takie samo zdanie jak Ty i tak też stosuje. Buzka
"Stylowe apaszki bardzo MNIE się podobają" lubię to użycie słowa MNIE. Moja babcia lwowianka tak mówiła. Taki komentarz od czapy. Pozdrawiam, dziękuję, bardzo lubię, MINI spódniczki dla starszych chyba tylko dla artystek, projektantek, modelek. Życie to nie pokaz mody. Ale może są wyjątki...
Zosiu, bardzo dziękuję. Mówiłaś o kobietach także po 50-tce, pokazując siwe głowy. Ja wiem, że to były przykłady. Ale wiele z dzisiejszych 50-tek, wygląda lepiej niż nie jedna 20/30/40 latka. Znam nawet 70-tki, które też lepiej wygladaja. Przynajmniej z daleka i z tyłu jak liceum, choć i z bliska bardzo ładnie. Pozdrawiam serdecznie. Czekam i proszę o więcej Twoich audycji. Wszystkiego dobrego!
Ja zawsze mówię mojej mamie, w takiej sytuacji, że nie wiem , co wypada nosić w moim wieku, bo jestem w nim po raz pierwszy. Ale kiedy się dowiem, to już będę w innym.
SUPER!!!
Dzidzia- piernik, nie słyszałam- padłam 😂😂😂😂
Bardzo fajne porady,milutko przedstawione🙂 dziękuję-50-letnia dziewczyna 😀a także krawcowa.
Mam 66 lat jestem aktywna zawodowo pracuję z młodymi ludźmi, nie czuję się stara
Ubieram się lepiej, jak w młodości mam krótkie nogi wykorzystuję wszystkie trik,i aby je wydłużyć nie przesadzam z dodatkami.
Dla mnie przykładem kobiecości i klasy zawsze będzie Monika Bellucci ❤️
xanavanilla a dla mnie Carla Bruni😉 Belucci niepowtarzalna piękna
Belluci najpiękniejsza zawsze
Ogolnie dojrzałe Włoszki świetnie się ubierają! Wystarczy parę dodatków jak okulary przeciwsłoneczne, klasyczna torebka czy fajny płaszcz i robią wrażenie!
Agata Skrzypiec dokladnie tak swietnie wygladaja sa moja inspiracja :-)
@@agava525 Ciekawe gdzie ty widzisz takie Wloszki? Mieszkam od 30 lat we Wloszech,ale takie szykowne Wloszki to tylko w duzych miastach 😀.
Ubieram się modnie i nie modnie i jak mi wygodnie i jest mi z tym dobrze 😁
Klasa to osobowość, żadne ubrane tego nie zastąpi, jeśli kobieta ma klasę wie, co wypada ubrać na każda okazje.
Mam 50 lat, jestem stylistką, kocham modę, moda kocha mnie, a jedyne czego nie wypada kobiecie dojrzałej to…. dźwigać ciężaru cudzych oczekiwań;)
Brakowało mi tego tematu. SUPER filmik. DZIĘKI.
"Dzidzia piernik"-ŻENADA. A najgorsze, że trudno przekonać takie Kobiety do innego stylu. Pozdrawiam
Autorka tego filmu nie rozumie pojęcia dzidzia piernik.To nie jest wyzywająco seksowna,kiczowata k...,tylko ktoś,kto ubiera się jak mała dziewczynka.Też kiczowate,ale w innym stylu;).
Dziękuję miła Zosiu za Twój komentarz. To bardzo ważne, co młode damy myślą o starszych paniach. Przynajmniej dla mnie. Nie lubię gdy ludzie zbyt mi przyglądają się, ale muzealno-teatralnego stylu wręcz nie znoszę. Pozdrawiam
Witaj Zosiu, bardzo lubię twoje vlogi. Jesteś świetns w tym co robisz. Pozdrawiam
Dziękuje ❤️ Pozdrawiam
Droga Zosiu przede wszystkim- jestem Twoja fanką- młodą 61-latką. Czego mi nie wolno????? NARZEKAC, UJAWNIAC SWOJE BOLACZKI...Dokąd jestem rzeźka i sprawna, ruszam się zgrabnie , nie muszę nikomu mówić ile mam lat, a w związku z tym , pod tym kątem klasyfikować garderoby. Kluczowa jest też twarz! Moja - nie bez znaków przeżyć , ale do opanowania makijażem!Super krótkie spodnice- nie, Bo to nie jest stylowe W OGÓLE; podarte dzinsy- TAK , o ile stylizacja jest ciekawa i na MIEJSCU! ( dzialka) Ale wolę lekko artystyczna, lub klasyczną, elegancko sportową modę. Jeśli moja młodsza przyjaciółka określiłaby coś mianem dla kobiet w moim wieku, na pewno tego nie zalożę= to etykietka! ( postarzająca). Jednej rzeczy tylko załuję, moje nogi już trochę niedomagają i muszę coraz bardziej uważać na buty. Ogólnie te na rynku są złej jakości, o wygodne , nie tylko na niższym obcasie - bardzo trudno. Czasem kupujesz buty OK- a po dwóch założeniach dzieją się cuda! TWOJ styl to tajemnica nieśmiertelności!!!!
Fajnie...Ale pokasz kobiety +50 i są większego numeru..
A nie 38 i 40...
A ja mam „grubo po sześćdziesiątce i ubieram sie odważnie , kolorowo. Bluzki koszulowa, dżinsy , dodatki stylowe. Bity na obcasie. Generalnie na sportowo . Ogólnie staram sie dbać o fryzurę i ogólnie estetykę. Nie zwracam uwagi na wiek. Modnie i rozsądnie 👍😀
Od lat mieszkam w UK,i nie mam takich problemow.Po prostu ubieramy sie (my starsze panie) tak jak wypada.I to wypada nie ogranicza sie do wieku ,tylko do tego gdzie sie wybieramy.Wyobrazasz sobie ,ze dziewczyna na egzamin maturalny pojdzie w gaciach z dziurami? Oczywiscie nie ,ale na popoludniowa impreze ,czy do szkoly nie ma zadnego problemu.Albo czy wyobrazasz sobie ze wchodzisz do urzedu miasta i pracownice(niezaleznie od wieku)chodza w gaciach z dziurami?
Nie znałam określenia "dzidzia-piernik" xD człowiek się uczy całe życie ;D
Jestem po 50 i podpisuje sie pod Twoja opinia w stu - procentach !!!!! Lubie podazac za moda w umiarkowany sposob, lubie dzinsy z delikatnymi dziurami i uwazam, ze wiek nas nie ogranicza a raczej kieruja sie estetyka wygladu. Jezeli mam faldke to ja zakrywam luzniejsza bluzka, dekoltem sie nie chwale bo piekny jest u mlodych dziewczyn za to nogi mam fajne i nosze krotkie spodenki i spodniczki o umiarkowanej dlugosc. Nawet w mlodosci nie czulam sie komfortowo w glebokich dekoltach czy zbyt krotkich spodniczkach. Super temat, dziekuje !!!
Kolejny fajny odcinek 😍 Bardzo miło się Ciebie słucha. Dzięki Twoim filmikom ja również zmieniam swój styl 😁😁😁 Powodzonka w dalszej pracy. Czekam z niecierpliwością na kolejne filmiki 😁😍😋