jesteś nieudacznikiem? nie masz pomysłu na siebie? zostań lewicowym aktywistą 💪 jeśli nie masz o niczym pojęcia, to szybko zostaniesz ekspertem w TV. takie dzisiaj mamy czasy.
Kiedys ten typ na live wyglaszal tyrade ze Lewandowski za duzo zarabia i ze kobiety piłkarki powinny zarabiac tyle co mezczyzni. Gdy sie z nim nie zgodzilem i powiedzialem ze zarobki pilkarzy przekladaja sie na m. in. to ile kibicow przyciagaja do ogladania, a kobieca pilka po prostu nikogo nie obchodzi, to mnie zwyzywal i zbanowal 😅
A to chyba w kobiecej lidze piłkarskiej w USA było, że jak się okazało, że piłkarki zarabiają więcej od mężczyzn to przestały drzeć ryja o równości płac. Jeżeli coś przekręciłem, to proszę o poprawkę.
@@Qraape Chodziło o zarobki w proporcji do generowanych zysków i faktycznie okazało się, że piłkarki zarabiają lepiej, tzn. przelicznik jest dla nich korzystniejszy :)
Jestem za tym żeby zrobić konfrontacje Kiszaka z tym "Panem" na live to by było bardzo ciekawe ale coś mi się wydaje że gość by mówił za Kiszaka wtrącając że to Kiszaka słowa i myśli 😂
Typ się śmieje że kiszak uzbierał poduszkę finansowa na rok a sam żebra o kasę na streamie 🙃 aż przykro słuchać jak typ sam siebie wyjaśnia kiedy się miesza w zeznaniach i to że dane mu do narracji nie pasują że smutno mu że ludzie są wypierdalani z pracy przecież każdy potrzebuje bezpieczna strefę pracy i faktycznie mieliśmy taka bezpiecznie strefę za komuny... Jak jesteś dobry w tym co robisz to pracę znajdziesz od tak co za sfrustrowany życiowo człowiek
@@patos121212 Typie istnieją kryteria nierównego dostępu do pracy. SKOŃCZ z narracją neoliberalną. Rynek pracy nie działa i dyskryminuje to potwierdzają statystyki
@@BobolskieArchiwum a czy ja twierdze że jest równy dostęp do rynku pracy? Tylko twierdze że skoro właściciel firmy twierdzi że tnie koszty bo zaczyna mieć straty to logiczne że cie wypierdoli skoro może na tym zyskać chociażby w kwestii mniejszych kosztów dlaczego ma ciebie trzymać skoro tabelki excela mu mówią inaczej? Ma trzymać ciebie w firmie mimo strat bo zrani twoje uczucia? No nie Rynek weryfikuje, jak sie nie uda w jednej gałęzi jest sposobność nawet by sie przebranżowić nawet UOP daje ci taką możliwość.
Film tego gościa jest idealnym podsumowaniem czego nienawidze w dzisiejszym świecie.Tworzyć naracje i propagande pod swoje urojone poglądy.Jest to bardzo przykre. Trzymaj się kiszak jak zwykle świetny film.
Zgadzam się z tobą. A jak takiemu zaczniesz coś wyjaśniasz i wykażesz, że to robi, to odwróci kota ogonem i będzie się pruł, że to akurat ty to robisz.
@@djkidii stary patrząc obiektywnie sytuację nie będąc fanem kiszaka czy drugiego gościa obejrzałem też jego film jeszcze raz i stary no chłop robi fikołki nie daje żadnych sensownych argumentów i dosłownie wymyśla sobie jakiś argument i potem robi pod to narrację podaj mi tutaj jedna fałszywa informacje która powiedział kiszak na temat tego filmu. Najśmieszniejsze jest to że ten pan na swoim live powiedział że nie będzie odpowiadał na film kiszaka bo on po prostu nie zrozumie i że jego widownia jest za głupia żeby uświadomić ich na ten temat po czym jego widownia mu potakuje jak pieski no kurwa xD przecież
Ale mnie wkurwia jak ona gada że jak cie zwolnią, to nie masz za co żyć czy opłacić lekarza. Kur.. jak nie możesz od razu znaleźć pracy w branży w której pracowałeś to idż do sklepu albo na produkcję i dalej szukaj tam gdzie chcesz, a nie płaczesz że nie możesz znaleźć pracy. Ale po co ja jestem wybrańcem i nie poniżę sie w pracy fizycznej...
I ten ból dupska, że w Ameryce to mieszkają w autach. Niestety ale jak ktoś chce utrzymać się w mieście z top 20 w stanach i nie odjeżdżać do pracy godziny czy dwóch to niestety ale bd to drogie. Większość osób żyjąca na ulicy/autach żyje tak z powodów długów więc i braku credit score bez którego nikt ci nie wynajmie mieszkania.
niesamowity materiał - najpierw wyśmiejmy kogoś jakąś paskudną miniaturką, bo jak to bywa w środowiskach pozbawionych argumentów trzeba kogoś obrazić przekręcając na siłę nickname lub robiąc z kogoś klauna na start, potem znowu odpalmy typiarkę, która robiła dosłownie wszystko jak najbardziej kontrowersyjnie (łącznie z jakimiś tiktokami konfederackimi), aby zdobyć jak najwięcej wyświetleń na chińskiej platformie ogłupiającej ludzką dopaminę, na koniec powtarzajmy w kółko te same argumenty z różnych perspektyw, dodatkowo dostając dane, które nie pasują do narracji szukajmy na siłę zupełnie innych, a wisienką na torcie jest płacz w gamedevie dotyczący zwolnień, który trwa i trwa, meanwhile największe fabryki w Polsce i ogromne firmy zwalniają po 1000 pracowników (najprostszy przykład poza gamedevem Levi's w Płocku), ale tysiącami zwykłych ludzi nikt się nie przejmie, bo lewicowy gamedev to nadludzie plujący na "szaraki", które robią w fabrykach i z dnia na dzień tracą jedyne źródło utrzymania, a z powodu braku możliwości nie są w stanie szybko znaleźć nowej pracy tak jak "fachowcy" pozwalaniani z gamedevu, którzy powinni następnego dnia mieć już nową pracę, standardowo smutno pozdrawiam z tej naszej polskiej rzeczywistości Sadge
@@tom_stephenty nazywasz tego Leniwca Spaślaka wojownikiem o lepsze warunki pracy? XD on żebra i to wprost na swoich streamach, wpierdalajac kolejną paczke chrupek. No nie wiem, bardziej mi to na kapłana czy ulicznego krzykacza pasuje
Chłop ci mówi, że nie ma 10 gier na świecie i nie powinieneś się opierać tylko na "10 tytułach". A sam swoją argumentację opiera na max 2 grach, przy czym raz coś mówi, że z tobą się nie zgadza, a potem potwierdza to co Kiszak powiedział ubierając to trochę w inne słowa w stylu "weź daj spisać zadanie domowe"-"okej ale pozmieniaj trochę by babka się nie kapła". Chłop sam atakuje i przy okazji sam napierdala się pałką po głowie. "Jeden będzie próbował wyważyć drzwi, a drugi użyje klamki" w tym przypadku chłop chcę wyważyć drzwi by pokazać, że jest silniejszy, ale nie ogarnia tego, że próbuje wyważyć drzwi do własnego domu do których ma klucz. Sorry ale to co ten typ pierdoli nie mieści mi się w głowie, chłop mówi o tym że Kiszak nie ma pojęcia (gdzie Kiszak podaje argumenty, statystyki i przykłady.) a ten baran nic nie pokaż tylko masz się domyślić. "Wiesz są inne miejsca gdzie ludzie grają" "Są inne gry" "Są inne miejsca ze statystykami" Ale nie, on nic nie pokaże tylko mówi weź se znajdź. Brawo, brawo i pozdrawiam
39:20 ojojoj gry paradoxu się nie zwracają, to może niech zrezygnują z gównianej strategii, w której wypuszczą drogie i niegrywalne na premierę gry/symulatory i napierdalają do nich dlcki z frakcjami, mechanikami itd. w cenie połowy gry. System tak zjebany że żeby zagrać w ich gry to trzeba poczekać 5 lat aż wszystko zpatchują, napierdolą tonę dlc a potem to kupić w super bundlu w przecenie 99%
To jest niemożliwe, żeby to się nie zwracało. Oni mogą wydać dlc do hoia z kilkoma eventami dla kraju trzeciego świata za 150zł, a maćki i tak to kupują.
no bo to yt i to raczej nie oszukujmy sie bardziej niszowe rejony youtuba jesli chodzi o popularnosc wiec masa amatorow co to nawet nie potrafi konsktruktywnie skrytykowac
Zazdrość aż paruje od tego typa i jest to wręcz zatrważające. Zero jakichkolwiek merytorycznych argumentów, jedynie prostackie argumentum ad personam w stronę Kiszaka jak i jego widzów poprzez deprecjonowanie. Żenujące i społecznie groźnie zachowanie. Nie powinno być przyzwolenia na nie i należy je zwalczać w zarodku, więc brawo Kiszak. "Ja tego nie mam i nie podoba mi się, że Ty to masz."- rozumowanie człowieka z wielkim deficytem intelektualnym i tym samym podatnego na chore ideologie. Z nieukrywaną satysfakcją oglądałem samoośmieszenie się tej osoby.
Hej, fajnie by było, gdybyście oboje wyszli z inicjatywą skonfrontowania się live. Zrobiłoby to kontent zarówno Tobie, jak i Ralindelowi, przy czym widzowie jednej i drugiej strony zapewne byliby usatysfakcjonowani. Napisałem mu taki sam komentarz pod filmem, ciekawy jestem, jak się zapatrujecie na powyższy pomysł.
Lewak się na pewno na coś takiego nie zgodzi. Z prostej przyczyny zostanie ośmieszony publicznie przez brak wiedzy, argumentów i pojęcia o tym co mówi. Będzie godzina beki z tego typa i nic poza śmiechem z tego nie będzie wynikać. Strata czasu według mnie. Nie wart uwagi. A jak nie będzie atencji, to zaora się sam albo będzie dalej zbierał 500 zł na przetrwanie 😂
@@iset112 Nie, lewak się zgodzi ale będzie to rozmowa jak z dzieckiem. Widziałem jego rozmowę z Wrocławskim o red pilu no i nie dało się go słuchać. Gadał takie głupoty, mlaskał i co chwilę cmokał gdy uważał że Wrocławski mówi głupoty, by później zacząć zdanie typu "Ty nie rozumiesz jak to działa" , "A jakieś badania? bo mi się wydaje" itp. No ciężki rozmówca
Mi się po prostu zrobiło trochę żal tego Ralindela w tym momencie filmu. Leży rozwalony na krześle, wpierdala jakieś naleśniki, na ekranie pasek proszący o donejty na przeżycie, i próbuje komuś dopiec że 'jest piwniczakiem któremu ktoś wrzuca jedzenie do jaskini'. Gość zamiast ekranu powinien dostać lustro
Moim marzeniem jest, żeby ten cały gamedev wywalił się na głupi ryj. Potężny kryzys w branży gier, zwolnienia. Zamykanie się firm i reset tego całego segmentu. I zaczynamy od początku. Nawet jeśli to miałoby wyłączyć gaming na parę lat z naszego życia to warto. Może znowu zaczną powstawać dobre gry.
Koleś promuje lewicowe, prospołeczne i proludzkie poglądy a gardzi każdym i definitywnie boli go dupa. Praca fizyczna zła bo nie aspirujesz wyżej i powinieneś się wstydzić praca streamera zła, wszystko złe, jeśli to on komentuje kogoś ale jeśli wchodzi na swoje poglądy to już nagle wszystko jest racjonalne xD To ten typ człowieka który nie chciał się w nic angażować i promuje wartości że wszystko się należy jeśli robisz cokolwiek. kurwa głowa boli od słuchania tego typa bo jest mega toksyczny. Podziwiam ludosa że przebrnął przez to
Ale to osoby o liberalnych poglądach gardzą pracą fizyczną zwłaszcza w czasach gdzie więcej pracy jest opartych o przetwarzanie informacji a klasa robotnicza jest traktowania jako ci Inni, obcy, reprezentanci czasów które albo przeminęły albo powinny już przeminąć. Przecież dla was te ''proludzkie'' poglądy to komunizm i koniec świata, promowanie miernych i tłamszenie wybitnych, przedsiębiorczych jednostek. Dosć już się naczytałem wypowiedzi różnych osób abym wiedział co mówię. Klasizm najbardziej razi ze strony osób o liberalnych gospodarczo poglądach. Jednak nie mam do nich pretensji, wszak jesteśmy tylko zwierzętami i tak jak inne zwierzęta mamy skłonność do konkurowania, walki o hierarchię w grupie i tłamszenia tych co są niżej. Wbrew pozorom nie tak bardzo różnimy się od innych zwierząt wobec których czujemy nieuzasadnioną wyższość
@@xanoo7734 tylko co masz na myśli bo słowo cynizm dzisiaj oznacza co innego niż w starożytności. Czy jesteś zwolennikiem filozofii cyników? Fanem Diogenesa?
@@maciejlublin829 "Cynizm - postawa etyczna, charakteryzująca się nieuznawaniem i podważaniem wartości i norm obowiązujących w danym środowisku. Cynizm wiąże się z negatywnym poglądem na naturę ludzką. Zgodnie z tym uznaje, że jednostki dążą do realizacji swoich interesów i wątpią w autentyczność altruistycznych motywów działań. Według cyników nie istnieją „wyższe wartości”, „wzniosłe cele” czy ideały. Są one jedynie słowami, za pomocą których jednostki oszukują same siebie lub które służą jednym do manipulacji drugimi. Tym samym podając je w wątpliwość, obnaża się ludzkie zakłamanie." - Wikipedia
Mnie ciągle bawią ludzie rzucający na lewo i prawo "kiszak patus, ludzi obraża", a prawda jest taka że jedyne wycieczki personalne można zaobserwować z drugiej strony. Tak było z Laską, typiarą od gamedevu czy tym upasionym komuchem
@@pr4nkol stary on zarzucił hipokryzje 2 stronie które najpierw płacze ze kiszak wyzywa a potem sam go ciśnie. Chodzi o hipokryzje a nie o to czy ktos kogos wyzywa
@@pr4nkol Chłop na swoich materiałach niejedno krotnie popierał podejście komunistyczne + jest gruby gdzie tu jest wycieczka personalna ? Rozumiem że jak ktoś jest dojebany jak adonis i mu powiesz "ALE JESTES DOJEBANY" to też będzie wycieczka personalna tak ?
Zwalniają grupę genialnych programistow. Co mają zrobić? Lewak - nagrywać filmy na pracodawcę, płakać, iść na zasiłek. Przedsiębiorca - założyć własną firmę i wydać swoją grę.
To jest typowy chłop, co siedzi na tym fotelu, nic nie robi, żebra by przeżyć, bo praca boli. Ponieważ po prostu powinno się należeć. Narzekajmy na wszystko, tylko nie przyjmę do wiadomości, że jestem po prostu leniwym nieudacznikiem. Niech spierdala, nie obejrzę tego do końca, po jakichś 20 minutach już po prostu się nie da dalej oglądać tego płakania. Kurwa Kiszak nawet tego nie oglądaj i nie komentuj, bo oni będą dalej płakać i obwiniać wszystko inne tylko nie siebie.
Mam wrażenie że ta pani byla w swojej pierwszej pracy, a ten szanowny jegomość sprawia wrażenie osoby która była by zdziwiona idąc np: do prywaciarza ze łola boga w pracy trzeba pracowac i nie będą mili jak coś spierdolisz. Edit. Mam wrażenie że mamy tutaj sytuację która jest dobrym tematem do dyskusji między kiszakiem Ralindelem.
Umowa : Praca hybrydowa z naciskiem na pracę zdalną Pracownik nie czyta umowy, pracodawca każe mu przyjechać do biura. Pracownik płacze że go oszukali. Problemem ludzi jest brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, albo chyba ogólnie czytania. W momencie kiedy znasz swoją wartość a korpo cię dyma tak za przeproszeniem to należy zmienić pracę, ilu ludzi pracując w jednym miejscu kiedy już zauważa że coś się sypie to zaczyna szukać lepszej alternatywy. Mało kto chce zostać ostatnim na tonącym statku.
Pracuję w IT i trochę nie rozumiem tego odłamu GameDevu - śmiem twierdzić, że zdecydowana większość ludzi, którzy są zwalniani mogą iść do pracy w firmie z innej branży (nawet takiej nie związanej czysto z IT ale mającej dział IT) i równie dobrze sobie poradzą. Programiści, testerzy, project managerowie - takie role nie są ekskluzywne dla GameDevu. Pytanie myślę, że jest inne - ile jest osób, które faktycznie nie mogą znaleźć pracy poza GameDev ze względu na specyfikę ich umiejętności związaną z wytwarzaniem gier (nie znam na to odpowiedzi bo nie pracuję w GameDevie, ale bazując na swojej kilkunastoletniej wiedzy ze świata IT sądzę że nie aż tak dużo jak jest to nakreślane w materiałach ludzi z GameDevu). Czy serio jest tak, że jak wejdziesz raz w GameDev to już z niego nie wyjdziesz? Nie sądzę. Te "6 czy 10 tysięcy ludzi" - nikt im wszystkim nie nakazuje szukać pracy w tej samej branży, zdecydowana wiekszość może szukać szerzej. Przykładowo tester równie dobrze odnajdzie się w GameDevie jak i w finansach, telco, pharmie, czy czymkolwiek innym posiadającym dział IT - ważne że wie jak testować, a kontekst biznesowy jest do opanowania i nie jest czynnikiem decydującym czy się kogoś zatrudnia czy nie.
Ona jest grafikiem 2D i została zastąpiona przez sztuczną inteligencję... szuka pracy od ponad pół roku i nawet nie ma portfolio które może zachęcić kogokolwiek. Aż jakiś kurs robi grafiki 3D teraz. I tylko to chce robić tylko gamedev tylko 2D, teraz po pół roku zdecydowała się by cokolwiek innego robić, a tak to tylko od pół roku biadoli. Jej doświadczenie to rok pracy w gamedev, reszta to firmy marketingowe, także XD
Też mnie to zastanawia, przecież ktoś kto dobrze zna np. C++ (a jest to chyba język całkiem popularny w gamedevie), powinien dość szybko znaleźć pracę w innej firmie z branży IT, niekoniecznie w gamedev. Swoją drogą mam wrażenie, że praca w gamedev równa się pracy w Januszexie. A takie klepanie kodu w dużym korpo chociaż nudne, to jest przynajmniej stabilne.
Uwielbiam oglądać lewaków, oni zawsze sami siebie wyjaśnią, równie dobrze kiszak mógł oglądać ten film i słowem się nie odezwać a wniosek by był ten sam XD
Moja pierwsza praca w branży IT przypadkowo była właśnie w GameDevie, nigdy więcej. To w większości obóz pracy dla studentów. Średni czas pracy nowo przybyłych osób to 2 tygodnie bo nie tego się spodziewali. Zamiast pracować to właściwie na pełen etat cały czas pokazywałem nowym co i jak mają robić.
Jak widzę, że ktoś jest lewicowym aktywistom to już wiem czego się po nim spodziewać. Brak logiki, brak fact checkingu i zaklinanie rzeczywistości pod siebie.
Ralinder to gość, który zbudował sobie podobny "model biznesowy" co Carrioner - prowokowanie większych twórców, byleby któryś się do niego przykleił i podbił mu zasięgi. Chłop cyklicznie dosrywa się do Krzysztofa M. Maja, więc oprócz kwestii gamedevowych, biznesowych i psychologicznych jest on również ekspertem w sprawie edukacji.
Dzięki za fragment z poduszką finansową, niby zawsze stosowałem ale trochę nieświadomie. Życie ostatnio mi się zmieniło i muszę wziąć to pod uwagę. Najgorsze jest to, że koleś śmieję się z tego co robisz, a sam do tego dąży. Taka rada co do każdej pracy, wystarczy, że dobrze wykonujesz swoje obowiązki i jesteś pewny tego co robisz, to zawsze zostaniesz doceniony, a nie zwolniony. Minimum zaangażowania wystarczy.
Ostatnio zmieniłem pracę i po miesiącu szef mi chciał gałę zrobić zadowolony, bo robię co mi każe, a nie to co mój poprzednik xD Jeżeli ja wyrabiając minimum normy jestem traktowany jako wzór do naśladowania, to się nie dziwię, że leserzy są wywalani Firma ma przynosić zyski, a nie wypłacać zasiłki pracownikom za robienie niczego
No to like w ciemno i lecimy z tematem. Początek juz zachęca gdy mówisz obejrzymy tylko początek po czym lukam na czas wideo haha to znak ze będzie dobry materiał XD
20:40 tutaj nie mogę się zgodzić z tobą Kiszak, bo często bywa tak że ludzie w tej branży są zatrudnieni do firm z drugiego końca polski, czasem poza granicami kraju i praca jest zdalna i wszystko jest ok, bo był covid wszystko dało się ogarnąć zdalnie, więc zatrudniłeś się akurat w takiej firmie że masz do biura 400km, ale przecież nikt nagle Ci nie powie że nie ma już pracy zdalnej, tylko 100%, lub 50% stacjonarnie... Otóż nie, bo właśnie tak wyglądają te przypadki które opisuje ten lewak i faktycznie sporo firm wykorzystuje ten fakt żeby niejako zmusić pracowników do zwolnień. Część która ma możliwość przeprowadzki oczywiście zostanie, lub ci którzy mają możliwość pracy z biur, ale dużo ludzi po prostu nie ma takiej opcji. Więc opisywane tutaj zjawisko faktycznie występuje. Ja rozumiem że na pozór może się to wydawać głupie, bo przecież Ci płacą to mogą wymagać żebyś przyjechał do biura, jednak często przy rekrutacjach są informacje o trybie pracy, ale nie podpisuje się żadnych aneksów jeżeli chodzi o formę pracy (powiedzmy case dla 99% firm), przez co pracodawcy mogą to wykorzystać w ten sposób. Natomiast co do podejścia - nie podoba Ci się, to się zwolnij - zgadzam się z tobą, ale dużo ludzi nie ma takiej możliwości, bo przy zatrudnieniu np nie mieli kredytów, dzieci itp i gdyby przewidzieli że skończy się to w taki sposób że pracodawca zmusi cię do zwolnienia, to nie wzięli by w ogóle tej roboty, więc tu bardziej chyba chodzi o jakąś taką nwm kulturę pracy, czy przyzwoitość ze strony pracodawców, nie wiem nawet jak to nazwać. Oczywiście jak ktoś np ma 3 miesiące okres wypowiedzenia to go ratuje i raczej robotę powinien znaleźć jak jest ogarnięty. Ale nie wiem jak to wygląda jeżeli "nie przyjdziesz do pracy" bo masz 400km do biura, jak wtedy to wygląda na wypowiedzeniu, musiałbym się zorientować, bo chyba nawet w KP nie ma tego opisanego. 1:13:48 - porównania z IT nie są trafione? A jak przez prawie 2 lata zarabiałem w IT najniższą krajową to to jest ta kraina mlekiem i miodem tak? Co to za odkleja, jak jesteś juniorem to nie oczekuj siana, tylko ciesz się z szans i rozwijaj się, ucz po godzinach, napierdalaj przez te pierwsze 5 lat i z czasem siano będzie i komfort na rynku, bo nikt cię nie zwolni, a nawet jak cię zwolni to w tydzień se robotę znajdziesz, ale niech gość nie gada że jest jakaś różnica w zarobkach bo jak jesteś w startupie to nie ma opcji żebyś zobaczył siano... 1:17:00 no dobra, ale dlaczego jest to takie złe wg tego lewaka? Wg mnie to jest pewien powód do dumy jeżeli byłeś wyzyskiwany pod względem finansowym, ale włożyłeś w coś dużo ciężkiej pracy i po latach daje to jakieś zajebiste efekty.
Dyskusje z tym gościem nie mają najmniejszego sensu, wygląda to zawsze tak samo czyli tworzenie chochołów, dane z IDZD, zaprzeczanie samemu sobie i obrażanie rozmówcy. Już pomijam fakt, że jest zadeklarowanym komunistą (nie "lewakiem"), ale naprawdę bardziej niż dostęp do internetu przydałaby mu się terapia, bo ewidentnie ma żal do świata i kiepsko sobie z nim radzi.
oglądam to 5 miechów później, no cóż, szkoda, że tak późno Cię poznałem (jestem bardzo wybredny, dobrze Rocki-zboki nagrał reakcję, bo żyłbym w niewiedzy xD), bo widzę kontent jest mega. Koleś z kompleksami robi odpowiedź-"tłumaczenie" nie posiadając wiedzy i argumentów, więc zniża się do obrażania ludzi xD Co za niesamowite warzywo intelektualne, temu panu polecam schudnąć, bo psuje dobre imię puszystych xD
Ja to samo, rozchorowałem się i miałem czas oraz chęć na nadrobienie youtuba. Teraz mi się mordka cieszy że znalazłem inteligentnego gościa do oglądania :D który przy okazji pojedzie zidiociałego lewaka
22:28 czemu się wypowiada na temat pracy w usa w sytuacji kiedy nie pracował i nie mieszkał w stanach wtf i wkurwia mnie ciągle to porównywanie naszego poletka do stanów zjednoczonych.
@@BobolskieArchiwum to był przytyk do lewicowego rycerzyka w ramach pier... iz kiszak nie pracuje/ował w gamedev, a sam nie będąc w Ameryce nie pracując tam wypowiada się jak jest tak jak laska z filmiku wtf
@@BobolskieArchiwumty masz poziom intelektu jak misiu z nagrania. Co ma gadanie o misjach Apollo wspólnego z księżycem, innego niż to że to był ich cel? XD
Odnośnie nakazu powrotów, to jest myk wykorzystany po to, żeby uniknąć masowych zwolnień przez pracodawcę. Jeśli ludzie sami odejdą bo nie chcą się przeprowadzać jest git, a jeśli dochodzi do masowych zwolnień pracodawca musi wypłacić pracownikom dodatkowe świadczenia.
TAK! jest czekałem aż nagrasz ten film XD bo tego chłopka się nie da słuchać on jest nie rozumny, więc dobrze że można zobaczyć twoje stanowisko w tej sprawie.
Podziwiam Cię Mati za totalny święty spokój jaki okazałeś, ja sie odpalałem słuchając tego jak typ Cię dosłownie wyzywał, a Ty to na spokojnie wyjaśniałeś. Ludologiczna ESSA
Ten fragment gdy ten typ sugeruje, że Kiszak jest typem osoby, która utrzymuje się w pracy, bo "wchodzi w dupę szefowi" jest dla mnie obrzydliwy. Pierwszą myślą dla mnie w tej chwili było to że gdybym był na miejscu Kiszaka to bym się zastanawiał nad pozwaniem takiego gagatka. Jak można wygadywać takie rzeczy nie znając kompletnie drugiej osoby.
Z tym przychodzeniem do biura, to nie ma co się śmiać :) duże firmy w dobie pracy zdalnej mając np. biuro w Łodzi albo Warszawie zatrudniały ludzi z mniejszych miejscowości oddalonych o setki kilometrów gdzie później albo zmuszano do podpisania aneksu o pojawienie się w biurze raz na jakiś czas albo zostawiały sobie furtkę gdzie w umowie pozostawiały wzmiankę o pracy biurowej w siedzibie firmy. A argumentacja firmy dokonującej tego typu zmiany była np. taka że "płacimy ci stawki warszawskie, to stać cię żeby raz na tydzień pojawić się w biurze". Finalnie kończyło się to albo zwolnieniem albo wymówieniem umowy za porozumieniem stron, chociaż są przypadki gdzie ktoś jest na zwolnieniu chorobowym do dziś dnia ;)
Zgadzam się z tobą ze wszystkim Kiszak, ale nie z momentem pracy zdalnej i nagłej konieczności przyjścia do biura. Wiesz, jak np. zostałem zatrudniony na stanowisko zdalne, do Warszawy mam ponad 400 km w jedną stronę. Wiem, że pracę można zmienić, ale nie na każde stanowisko łatwo się dostać. Mi na szukanie zeszło 9 miesięcy
Taki fajny przykład apropos kosztów życia: kiedy poszedłem do pierwszej pracy to jeździłem do niej samochodem po rodzicach, kiedy zarobiłem wystarczająco pieniędzy to wydałem je na zainstalowanie w nim instalacji LPG, by zaoszczędzić na paliwie XD Ludzie w tej chwili (chyba) nie potrafią oszczędzać i wolą wziąć kredyt na 40 lat by zbudować dom w tej chwili niż powoli go stawiać przez 10 lat. Wiem, że są różne sytuacje życiowe, ale osobiście wolałbym przebiedować kilka lat niż zadłużyć się na całe życie i spłacić finalnie dwa razy tyle co pożyczyłem ;P
To jest dla mnie taka abstrakcja jak tego słucham - ja w gamedevie jestem bo się z jednym gościem zgadałem hej, zróbmy razem grę. Zrobili my grę, firma cała z tego powstała, pozatrudnialiśmy ludzi, kasę zarobili tyle że spokojnie utrzymac się było można. Potem zaczęło się w firmie psuć tośmy się rozeszli ale ja zrobiłem to samo od czego zacząłem - skrzyknąlem kilku chłopa i już robię następną grę w nowym zespole. To jest taka bieda mentalna żeby mieć umiejętności i bać się o robotę w branży gdzie dosłownie można z zerowym budżetem wejść i zacząć zarabiać na własny rachunek.
@@holek922 Podobało mi się jak się przyjebał do Krzystofa M.Maja a ten go osrał mówiąc że chłop chuja wie o edukacji i szkoda mu czasu na internetowych krzykaczy.
Jako, że oglądam cię od stosunkowo niedawna, nadrabiam stare filmy. Muszę ci powiedzieć, że musiałeś dużo pracy włożyć w samorozwój i wysiłku w umiejętności zachowania równowagi psychicznej. Oglądanie takiego materiału na swój temat bez nerwów, bez wybuchów, w spokoju wymaga dużo samoświadomości. Szanuję bardzo.
Was też denerwuje to, że ta dziewczyna się maluje podczas filmiku na tik toku. Nie oglądam tik toka, ale was też to wkurwia jak mnie? Czy nie może nagrać po prostu filmu mając już tapetę na twarzy?
Mam dokładnie to samo. Może jest tak zajęta innymi rzeczami ( ͡° ͜ʖ ͡°), że czas dla swoich widzów ma tylko pomiędzy myciem zębów a nakładaniem makijażu.
1:10:10 no kuwa jeśli okazuje się, że praca marzeń jest inna i nie spełnia tego czego chcemy to zmieniamy pracę. Do tego programiści będą znać C,C#,C++ lub inny język na rynku w wielu branżach język programowania się przydaje - a nawet są tacy co wezmą kogoś kto nie zna jakiegoś języka programowania, ale zna inny - bo to szybko opanuje inny, kwestia chęci graficy - 2d, 3d pełno branż wykorzystuje grafikę PM, kierownicy, osoby piszące historie... - każdy w innych branżach znajdzie pracę I tak jak Kiszak mówisz to jest w każdej branży, każda branża może zawieść, każda może wypalić
Wstawiła ostatnio na Toka, jakiś wysryw pseudoszantażujący że ma ja ktos zatrudnić chyba Larain. ztagowałem cię w komentarzu weź obczaj. Jak obejrzałem to musiałem, popatrzeć w ścianę przez 10 min bo czułem już martwice mózgu i potrzebowałem wrócić do równowagi.
Bardzo mi się podoba, że osoba, której życie opiera się na ciągłej konsumpcji gier, filmów i seriali narzeka jak źle jej się żyje w kapitaliźmie. Dodatkowo jeszcze ustawienie celu donejtów "na przetrwanie" będąc otoczonym przez gry, książki i te funko popy 🙄. Ja sam oczywiście lubię wydawać pieniądze na swoje hobby, ale nie proszę potem nikogo, żeby dał mi pieniądze "na przetrwanie".
Kiedy Kiszak mówi o poduszcze finansowej widać, że gość ma straszny ból i jeszcze podpiera się statystykami polaków. Także osobiście wypracowałem sobie poduszkę i nie wiem jak ludzie normalnie mogą żyć od pierwszego do pierwszego. To, że 2/3 osób do okoła mnie tak funkcjonuje totalnie po mnie spływa bo wiem, że to oni źle planują swoje wydatki na życie. Oglądam Kiszaka od ponad półroku i widzę, że bół jego hejterów polega na tym, że gada prawdziwie i z sensem posiadając jednocześnie stabilność finansową i społeczność. Oni chcieli by tak mnieć, ale takie żyćko i tego nie mają.
tak to juz zwykle jest że poziom życia wplywa na świadomosc i postrzegania świata. Potwierdziles to w swojej wypowiedzi kilku krotnie. Zapewne masz jakis zysk pasywny i smiejesz sie z frajerow którzy tak jak ty nie są pijawkami i nie wykorzystali niszy. Np nie wynajmuja komuś mieszkania. A z jakiego kraju ma sie podpierać statystykami jak mowi o zwolnieniach w Polsce i mieszka w Polsce? ty za to posługujesz sie osobistymi anegdotami. I podobnie jak Kiszak smiejesz sie z tych którzy gorzej zarabiaja.
@@pr4nkol Oczywiście, że poziom życia wpływa na postrzegania świata. Skąd wiedza, że np. wynajmuje mieszkanie? Pracuje na etacie 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku, ale potrafiłem sobie zwyczajnie odłożyć. Oczywiście, że posługuję się osobistymi anegtotami bo mam na myśli otoczenie zarabiające podobnie jak ja. Nie robię tego co inni, czyli cytując klasykę : kupujesz żeczy których nie potrzebujesz, za pieniązde których nie masz , by zaimponować ludziom których nie lubisz" i jest mi z tym dobrze.
@@pr4nkol widzę, że kierujesz się taką samą taktyką jak pan ralindel czyli wymyślanie sobie rzeczy i dawanie pod to argumentu pasującego pod narrację. Żeby mieć poduszkę finansową nie trzeba mieć pasywnego przychodu tylko wystarczy oszczędzać i odkładać pieniądze zamiast wydawać je na rzeczy, na które cię nie stać.
@@pr4nkol Nie musisz mieć zysku pasywnego, żeby posiadać poduszkę finansową, wystarczy nie żyć ponad stan, kontrolować wydatki, kalkulować czy jakiś zakup jest potrzebny i logicznie dysponować budżetem, no i jeszcze nie być debilem. Spokojnie wtedy można zrobić sobie poduszkę finansową.
Kiszak jesteś mega dobry, masz dużą wiedzę i super konkretne argumenty, które są proste do zrozumienia, ale jak widać ten koleś ma z tym problem. Mówisz że praca w gastronomii jest ciężka itd, a on wyskakuje z tekstem "I to jest powód do dumy?", no rozjebał totalnie. (W mojej pierwszej pracy robiłem na 3 zmiany po 8 godzin, tyle że musiałem wstawać o 3:45, bus był o 4:20 i jazda 100km do zakładu, w domu byłem w granicach 15:30-16:00 i nie było to fajne). Wydaje mi się że koleś się przepracował umysłowo i ma problem z zrozumieniem prostych wypowiedzi (ciekawe czy pracował kiedyś fizycznie, jeśli nie to powinien spróbować). 1. Na rynku można sprzedawać praktycznie wszystko, więc po co to ograniczać? To prawda że rynek jest zalewany niepotrzebnym gównem, ale nawet gówno może się dobrze sprzedać (Diablo 4-żałuję że kupiłem). Rynek ma być otwarty, jak ktoś będzie chciał kupić dany produkt to go kupi, a jak jakiś produkt nikogo nie zainteresuje to się nie sprzeda i tyle w temacie. 2. To prawda że ludzie nie potrafią dysponować pieniędzmi. Znam takich co są na swoim i nie mają kredytów, a wielce narzekają że np. raz w roku musi jeździć do lekarza do innego miasta a paliwo drogie. Tyle że odległość między miastami to 20 km :D 3. Większość młodych ludzi nie mają pojęcia o rynku pracy, jak działają firmy i pracodawcy. Potem idzie taki po studiach pracować i doświadcza zderzenia z zupełnie nową rzeczywistością, której najczęściej uczą się od starszych pracowników. 4. Koleś obraził Ciebie i Twoich widzów, przez co strzelił sobie w nogę :D. Każdy inteligentny człowiek wie że Ty Kiszak dobrze gadasz, a iq tego typa jest chyba na poziomie "rozumie słowa które słyszy, ale nie rozumie ich znaczenia". 5. W pracy biurowej się pracuje 8 godzin, przynajmniej u mnie, tyle że to biuro magazynowe. I taka praca potrafi bardziej zmęczyć niż fizyczna. Obejrzałem to 2x bo nie wierzyłem własnym uszom :D
rozumiem, ze chlop mieszka w USA, pracuje w amerykanskim gamedevie i zna biezace przepisy amerykanskiego rynku pracy? W Polsce od roku oficjalnie jest praca hybdydowa, ale i tak prawie nikt nie jezdzi do biura jak moze ta prace wykonac zdalnie, pracodawcy zalezy na wyjadnosci, a nie na placeniu za biuro
Mati Ty powinieneś płacić takim ludziom do dają Ci darmowy kontent komediowy :D Uwielbiam takie argumenty jak typ prezentuje, ("jakaś ilość", "pewne firmy", "duża ilości") bez podawania konkretnych liczb, nazw, tytułów. Pozdro ESSA
dobry, też jestem po lewej stronie i powiem tyle, trzeba umieć oddzielić swoje wyidealizowane poglądy, od rzeczywistości. Też zapieprzałem od 16 rż, czyli w tym momencie, to już prawie połowa życia, dlaczego? Bo krzyczenie o równości w pewnych rzeczach jest słuszne, ale nie zawsze, bo nie po to byłem na studiach i łapałem doświadczenie, żeby teraz zarabiać psi ch..., więc jakby mi teraz firma zaproponowała najniższą, to bym wyśmiał, z tego samego powodu też wiem, że w tym momencie nie mam opcji na takie zarobki jak mój szef i ich nie oczekuję. Proste? - proste
@Kiszak. Ci ludzie własnie chcą być tymi co drukują kartki. Dlatego mają takie wysokie poczucie moralności, żeby sprawiedliwie je rozdać. ty np. mieszkasz w piwnicy i nie potrzebujesz wychodzic na zewnątrz, to 1300 kcal ryżu Ci styknie, a jak mu przyznasz racje to wypisze Ci jeszcze suplementacje witaminy D.
Nie rozumiem śmiechu w 1:14:50. Wydawało mi się, że związki zawodowe są pokłosiem ruchów socjalistycznych , którym chyba bliżej do lewicy. Zapytacie skąd to wiem. Bredzę :)
E tam pierdolenie ja nie mam oszczedności a już 3 razy bezproblemowo pozwoliłem sobie na życie pół roku bez pracy. Ludzie przestali być zaradni, i bezmyślnie wypierdalają hajs w błoto. Dodam że w tamtym okresie zarabiałem od 4 do 7 tyś w zależności od miesiąca, ale częściej jednak 4-5 tyś
Ze wszystkich ludzi którzy naskakiwali na Kiszaka to ten ziomuś radzi sobie chyba najgorzej. On chyba sam wie że pierdoli głupoty, ale duma nie pozwala mu przyznać drugiej osobie racji XD
To że ktoś jest zatrudniony gdziekolwiek jako senior czy nawet dyrektor w firmie nie oznacza że jest giga kotem, z mojego doświadczenia wynika że na każdym stanowisku około 1/3 ludzi jest giga dobrych 1/3 jest po prostu dobry a 1/3 to jakieś gamione które się prześlizgnęły i chuj wie co oni tu robią, bądź byli zatrudnieni z zewnątrz od razu na wysokie stanowisko a w praniu okazuje się że są zwykłymi głąbami z przypadku. Bycie niewyjebywalnym kotem jest niezależne od stanowiska i tacy ludzie mają w chuju czy ich ktoś zwolni czy nie bo oni mają 10 innych ofert a firmy się biją o takich ludzi, z prostego powodu - bo większość ludzi to albo przeciętniaki albo zwykli idioci.
Ok ogólnie mówił o tym Rock i Borys z ludźmi pracującymi w tej branży. Podczas pandemii nie było problemu dostać 5 baniek na grę. Podczas pandemii giga mocno rozwinęła się praca zdalna i ludzie zaczęli raptem żądać 3x większe stawki bo mogą teraz pracować "wszędzie". Podczas pandemii nikt nie pytał ile chcesz zarabiać, ale od kiedy możesz zacząć. Zachłanność doprowadziła do upadku wielu studiów bo ich gry okazały się nieopłacalnymi gniotami przez co trzeba było zwalniać ludzi, bo zwyczajnie nie było na wypłaty. Szczerze to gamedev sam sobie wykreował ten kryzys bo zamiast poprowadzić wszystko z głową rzucili się na hajs jak szczerbaty na suchary.
22:20 tutaj nie zrozumiałeś. Jemu chodziło o to, że firmy zamiast zwalniać. Zmieniają warunki tak, że ludzie sami odchodzą i mogą te tak naprawdę zwolnione osoby zakamuflować sprytnie, bo oficjalnie sami Ci pracownicy odeszli.
Tak to jest jak ktoś myśli że się zna i z rozpędu dorabia sobie teorie aby pasowała do jego poziomu wiedzy, lewaki jednak nie powinni się próbować wypowiadać logicznie bo tylko sie ośmieszają, serio.
Kurde "lewicowy aktywista" tyle zrobił logicznych fikołków, że czuje się jak bym leżał w pralce podczas wirowania. To mi udowadnia jedno, jak masz tezę, to tak połączysz ze sobą wszystkie dane wraz z dorobieniem im odpowiedniej kontekstowej otoczki, że pasuje do własnej narracji. I jeszcze zbijanie, życiowego doświadczenia Kiszaka swoim i twierdzenie, że to jego jest te hmm prawdziwe. No kurde fajnie mamy dwa przeciwstawne zdania o pracy w kropo, to może zapytajmy jeszcze 98 osób jak im się pracowało w korpo i czy jeśli byli sprytni to byli wstanie mało pracować. Grupa 100 osób to i tak mało ale co w sytuacji jak 85 osób powie, że faktycznie bądź sprytny nie bądź głupi i się ustawisz. To już trochę bardziej miarodajne niż "bo ja miałem inaczej to Kiszak oderwany i pierdoli głupoty". Ja nie wiem czym bardziej myślę nad tymi argumentami tym bardziej nie rozumiem, no Kiszak mówi, że bez rocznych oszczędności by się stresował, argument który stara się to zbić to wyciągniecie statystyki, że tylko 44% Polaków ma jakieś oszczędności co ma niby oznaczać, że Kiszak jest oderwany od rzeczywistości. Acha oderwany od rzeczywistości jest ktoś kto ma jakiś plan, cel i go realizuje lub zrealizował, a że innym się to nie udaje to znaczy, że tym co się udało to są oderwani. No mnie mamusia uczyła by jednak równać w górę a nie do dołu. Skoro 56% Polaków nie ma oszczędności, to tylko współczuć i raczej te 56% powinno kombinować jak wejść do tych 44%. Kiszak ma przywileje, które sobie wypracował, wypaliło mu umysł i najlepiej by oddał te przywileje innym. Oni serio są takimi niepoprawnymi utopistami zamkniętymi we własnej bańce absurdu. Od kiedy to świat jest uczciwy i sprawiedliwy? od kiedy to świat istnieje po to by dać wszystkim równo? Podawany jest przykład ameryki, gdzie jest to twardy kapitalistyczny system w którym jak masz kapitał to żyjesz cudownie ale jak nie masz to umierasz w slumsach z głodu. Taki jest świat nigdy nie było równości i nigdy nie będzie. Trzeba kombinować i walczyć o siebie często podejmując trudne decyzje a nie liczyć bo mi ktoś coś da czy wyrówna. A najgorsze jest to, że odnoszę wrażenie, że trzeźwe i logiczne myślenie staje się jazdą pod prąd.
Kolejny tępy fanatyk, takiemu nigdy nic nie wytłumaczysz bo on żyje w swoim świecie i panicznie boi się wyjść z swojego wyimaginowanego świata, to jest jak płaskoziemcy którzy mówili że ziemia jest płaska i co chcesz sprawdzac jak wiadomo że jest, gry AAA są dobre i co chcesz sprawdzać jak wiadomo że są, Kiszak nie gra w indyki i wiadomo że nie gra bo tak mi pasuje i co chcesz sprawdzać jak wiadomo że tak jest
Jest z Ciebie, Kiszak, realista kapitalistyczny. Z niego jest demokratyczny socjalista. To mi właśnie wygląda na główną oś sporu. Pomijając już wodotryski.
W moim mieście była kiedyś firma która zajmowała się automatyką przemysłową. Dosyć duża około 3000 pracowników, zaopatrywała w dystrybutory itd pół Europy Wschodniej mały fragment Afryki. W pewnym momencie zwolniono z niej ku uciesze wielu cały wydział inżynierii tj. dział projektowy. 300 doświadczonych projektantów poszło na bruk. Co zrobili? Z racji swojego doświadczenia i tego że znali swoją wartość pozakładali własne firmy w dokładnie tym samym mieście. Nie dość że produkowali konkurencyjne produkty to byli jednymi z niewielu osób znającymi od podszewki poprzednie realizacje i potrafiącymi udzielić im wsparcia technicznego (bo razem z działem poleciała dokumentacja XD). Dzisiaj tej dużej firmy już nie ma, rozpadała się a niszę automatyki przemysłowej trzymają ludzie wydaleni z niej x lat temu ze swoimi firmami. Morał jest taki jak jesteś dobry w tym co robisz,, pracowity, masz umiejętności i doświadczenie to jakoś sobie poradzisz. Pozdrawiam i życzę miłego dzionka
Co do zasady to jak każdy lewicowiec nie ma racji, ale co do Mimimi Production o którym wspominał to bardzo przykra sprawa, firma przywróciła do życia praktycznie zapomniany gatunek gier ("Commandos Like" a precyzyjniej Real Time Tactics), w obrębie tego gatunku stworzyli gry właściwie perfekcyjne, (Shadow Tactics, Desperados 3, Aiko's Choice i Shadow Gambit) po czym musieli się zamknąć bo współczesne społeczeństwo jest za głupie na takie gry i się nie sprzedają w odpowiedniej ilości sztuk, przykre 🙁
To nie na tym polega, nie można powiedzieć że lewicowiec czy prawicowiec co do zasady nie ma racji. On nie gada glupot dlatego że na lewicowe poglądy tylko dlatego, że po prostu nie ma pojęcia o czym mówi i jest otwarcie nierzetelny i woli obrażać zamiast rozmawiać. Problem polega na tym że każde poglądy mieszczą się w granicach rozsądku ale są też skrajności. Potem ludziom się wydaje że przez to, że skrajny ułamek wariatów z Twittera (etc), którzy pochłaniają 90% medialnej uwagi są w jakikolwiek sposób reprezentatywni dla kolektywu jakiś poglądów, wierzeń, filozofii etc. Otóż nie są. To gladiatorzy na arenie jedyna różnica polega na tym że nie są do tego przymuszani jak niewolnicy w starożytnym Rzymie
@@klapacjuszanimomon8501nie bo wiesz on tu po prostu próbuje sobie kult założyć w komentarzach. Ludzie mają tak nasra&& w głowie że jak zobaczą słowo "lewicowy", albo "prawicowy" to już muszą automatycznie atakować ogromną grupę ludzi bo zobaczył tę głupszą połowę i ją zapamiętał. Ja widziałem kiedyś jakąś starą babę co się darła na nastolatka "DO KOŚCIOŁA DIABLE" bo się trochę ubrał jak emo, tak więc każdy prawak to chory psychicznie kultysta... to ta sama logika.
Z Ralindela to taki lewicowy aktywista, że nawet w lewicowej banieczce dostaje po łbie za swoje wysrywy intelektualne 😀 A co do materiału: bardzo dobre, merytoryczne wyjaśnienie typa, który chciał sobie zrobić z czyjejś dupy ślizgawkę, ale trochę mu nie wyszło.
Lewicowi spierdole są najlepsi - słyszą tylko to, co chcą usłyszeć, a potem jeszcze interpretują to w sposób, który będzie im pod narrację pasował XD Coś wspaniałego
Pracuj w różnych miejscach (w tym fizycznie), nie rozumiesz/nie pracowałeś w prawdziwej pracy/masz przywilej xD Też nieźle, zacząć od sytuacji w gamedevie, a później niemal ataki persolne, gdzie też jak pamiętam był hipokrytą odnośnie chyba mieszkań (nie pamiętam). A ogólnie też, jesteśmy kowalami własnego losu, ale elementy szczęścia/nieszczęścia (nazwijcie jak chcecie) też występują, bo też jako ludzie nie możemy wszystkiego przwidziec. Ogólnie obejrzałem do końca, ja jebe xD
1:37:00 dlaczego każdy lewak myśli ze jak ktoś osiągnął jakiś sukces to ktoś mu pomógł? Dlaczego nie dociera do ich pustych łbów możliwe tak przypadkowo nawet, że nie każdy potrzebuje pomocy bogatego wujka? Otóż tak każdy jest kowalem swego losu ale, żeby osiągnąć sukces trzeba często lat pracy, a nie kurwa dej mnie bo mnie siem należy bo ja nie mam a chcem
Kowalstwo swojego losu nie istnieje przez istnienie feedbacku otoczenia. Jesteś też kuty jako rzeźba przez społeczeństwo a więc np stygmatyzowany. Ludzie traktują innych ze względu na wygląd itp. Wolna wola nie istnieje i to mówi nam fizyka
Ale się trafił gagatek :D 1) Moim zdaniem do gościa powinien zgłosić się nasz rząd. Myślę że mało ekonomistów na świecie jest w stanie tak szybko diagnozować problemy ekonomiczne jak ten gość na podstawie tak małej ilości danych. Gość ewidentnie minął się z powołaniem, a potencjał ma żeby zostać nowym Balcerowiczem czy Kołodko. 2) jak oglądałeś film z anegdotkami i przemyśleniami na temat gamingu tego gościa co tworzył pierwsze Fallouty, to mam wrażenie że mówił on dokładnie o takich osobach jak ten gość i ta laska. 3) według danych zarobki osoby zatrudnionej w game dev na poziomie med wyniosly w 2022 r. od 7 do 11 tys. netto. To mało? Osoby zatrudnione w game dev często mają wybór czy pracować na umowę o pracę czy b2b. To od nich zależy czy chcą zarobić trochę więcej, czy np. mieć 1/3 miesiące okresu ochronnego w przypadku zwolnienia. Kiedyś rynek game dev to byli w większości pasjonaci, osoby które często poświęcały swój wolny czas na rozwój w tym zakresie bo często to było też ich hobby. Niesamowity rozwój branży gamingowej doprowadził do tego że na rynku był duży popyt na pracowników IT, ale była mała podaż. W związku z czym firmy zatrudniały na potęgę każdego. Do czego doprowadziła taka sytuacja? Do tego że rynek się nasycił, pojawiła się konkurencja, a jednocześnie na rynku IT pojawiło się sporo wyrobników, którzy zostali skuszeni zarobkami, perspektywami, ale którzy średnio nadają się do tej pracy (takie grupy ludzi są przy wszystkich zawodach). Jakość tworzonych gier, a właściwie brak jakości dokładnie to pokazuje że pewne osoby do game dev się nie nadają. I o dziwota nagle korporacje zaczynają zwalniać te osoby i zamykać te studia, które rynek zweryfikował. 4) Argument gościa że jak jesteś gamerem to powinieneś iść pracować w game dev po prostu rewelacyjny. Jak lubisz czytać książki to powinieneś zostać pisarzem. A jak lubisz historię i muzea to zakładaj kapelusz na głowę i ruszaj szukać Świętego Graala jak Indy. A najgorsze jest to że takich osób jak ta na filmie jest cała masa i musisz z nimi funkcjonować w tym ekosystemie jakim jest Państwo.
Ooo, mój ulubiony youtuber. Do Krzysztofa M. Maja też się kiedyś odnosił, tyle że w kwestii edukacji. Podobny case czyli stawianie hohołów wymyślanie argumentów, wyrywanie tekstu z kontekstu itp.
Jako spawacz powiem, że i tutaj się zdarzają crunche bo terminy bo coś 🤣 na kelnerce to już w ogóle to podstawa często, ale to wszystko zależy w głównej mierze od zarządu z rozplanowaniem czasu. Ja jako osoba lubiąca to co robię to się zgadzam na to w swoich ustalonych ramach. Zarobki bo przewinął się temat to wygląda tak, jak jesteś fachowcem to odłożysz sobie poduszkę finansową, jak zaczynasz to żyjesz od pierwszego do pierwszego dosłownie bo za co mają Ci zapłacić? Za to że coś tam sobie podłubiesz? No nie, za wiedzę którą zdobywasz przez doświadczenie przede wszystkim i w części za wiedzę teoretyczną z książek. Proporcję te zmieniają się w zależności od branży. Tutaj dochodzi wiele czynników jak chociażby kontakty w danym środowisku, a nie pierdolenia tego człowieka grubego, który tworzy wszystko pod swoja narrację. Pozdro Kiszak dobrze gada, udało mu się w życiu i ma zdrowe podejście, ja na to jeszcze pracuję więc koniec głupot, pora na naukę haha
Kurcze Kiszak, szanuję Cię za wiedzę o grach i to jak opowiadasz o mechanikach/systemach zawartych w nich, ale uważam, że określanie jakiś tam ciosów lecących w Twoją stronę z jakieś dramki jako lewackie populistyczne treści jest mega słabe i paradoksalnie to Ty przejawiasz postawę populisty bo zapewne wyczuwasz to, że lwia część Twojej społeczności to TikTokowi fani Metzena i takie ruchy oddziałują na nich. I generalnie chciałbym, abyś starał się nie mieszać polityki do gier, a przynajmniej nie podpisywał jakiś tam haseł jako lewackie bo faktycznie mało mają z tą ideologią wspólnego, nawet jeżeli są głoszone przez niszowego aktywistę, który sam się określa jako promotor lewicowej narracji i wartości.
Kiszu uwielbiam twoje materiały. Pracuje w korpo w branży automotive i ciekawym co by ten komuszek powiedział na to co się u nas dzieje. Słabe ogniwa się wycina a mocne wzmacnia jeszcze bardziej i tak to wygląda.
Caly ten stream pokazuje dobitnie, że gruby w dupie był i gówno widział. Sensownych argumentów brak, gra kartami w stylu "atakuj gracza, nie argumenty", "chłopski rozum" i "wybiorę wisienki" - szkoda, że wybiera wymyślone wisienki. Chciałem kiedyś pracować w gameDevie, ale majac rodzine, dzieci wolałem iść do pracy, gdzie np. Mam luźne godziny, przewidywalne deadliny i ok zarobki. Z czasem nabrałem trochę więcej doświadczenia i umiejętności i jak miałem dobrze płatną pracę, a chujowe warunki, to w miesiąc znalazłem nową pracę, trochę mniej płatną, ale lepszą pod kątem atmosfery, rozwojowości i przede wszystkim dająca mi satysfakcję z pracy i czas dla rodziny. A jak dzieciaki będą starsze i będę miał wiecej czasu, to sobie odpalę Unity3d, czy UE i zrobię sobie jakąś prostą grę, a kto wie, może będzie to też coś fajnego że będę mógł się tym pochwalić znajomym
Kontynuacja dramy o zwolnienia w Game Devie:
1: ruclips.net/video/H_JLhLgg_gs/видео.html
2: ruclips.net/video/udmgatikigw/видео.html
🟢 Wesprzyj kanał: ruclips.net/channel/UC5SCWle5EgiN7vzMMwPOpugjoin
🔴 Zapraszam na Streamy - Codziennie ~20:00 : www.twitch.tv/putrefy
🎥 Kanał Archiwum: www.youtube.com/@KiszakArchiwum
🎬 Kanał z Clipami: www.youtube.com/@KiszakClipy
👕 Moje Koszulki Kupicie Tutaj: alldead.pl/ 💀 (reklama)
🔷 Discord: discord.gg/FGGCFj9B36
📷 Instagram: instagram.com/thekiszak/
💲Kupuj gry taniej na Instant Gaming: www.instant-gaming.com/?igr=kiszak (reklama)
Kurcze, wszystkie odcinki tej telenoweli za mną :(
Ten gość to taka Klaudeliza gameDevu.
jesteś nieudacznikiem? nie masz pomysłu na siebie? zostań lewicowym aktywistą 💪 jeśli nie masz o niczym pojęcia, to szybko zostaniesz ekspertem w TV. takie dzisiaj mamy czasy.
A jak ktoś zbije argumenty, to krzycz "mniej chłopskiego rozumu!".
przecież on pracuje od dziecka
W 100% w punkt mam takie same wrażenie.😁
Kurde święte słowa 😊
bycie nieudacznikiem i brak pomysłu na siebie to za mało, trzeba jeszcze być całkowicie pozbawionym godności.
Kiedys ten typ na live wyglaszal tyrade ze Lewandowski za duzo zarabia i ze kobiety piłkarki powinny zarabiac tyle co mezczyzni. Gdy sie z nim nie zgodzilem i powiedzialem ze zarobki pilkarzy przekladaja sie na m. in. to ile kibicow przyciagaja do ogladania, a kobieca pilka po prostu nikogo nie obchodzi, to mnie zwyzywal i zbanowal 😅
Dziwisz się? Tacy ludzie tylko krzyczeć umieją. Jak dostaną suchymi faktami w ryj to się oburzają i banują. Standardowe zachowanie.
Rozpierdala mnie to lewicowe podejście do równouprawnienia. Wszyscy mają zarabiać tyle samo i olać sponsorów, sprzedane bilety, reklamodawcow itd. 🫣
Twórczynie goluma powinny zarabiać tyle samo co twórcy Baldurs Gate 3!!!
A to chyba w kobiecej lidze piłkarskiej w USA było, że jak się okazało, że piłkarki zarabiają więcej od mężczyzn to przestały drzeć ryja o równości płac. Jeżeli coś przekręciłem, to proszę o poprawkę.
@@Qraape Chodziło o zarobki w proporcji do generowanych zysków i faktycznie okazało się, że piłkarki zarabiają lepiej, tzn. przelicznik jest dla nich korzystniejszy :)
mój ulubiony moment, jak chłop dostał dane, które mu do narracji nie pasowały i zaczął szukać innych XDDDD
@@conradowl Pomyśl o tym, że często to jest kwestia ślepego losu a nie opisujesz zasady rynku pomijając determinizm.
Jestem za tym żeby zrobić konfrontacje Kiszaka z tym "Panem" na live to by było bardzo ciekawe ale coś mi się wydaje że gość by mówił za Kiszaka wtrącając że to Kiszaka słowa i myśli 😂
Typ się śmieje że kiszak uzbierał poduszkę finansowa na rok a sam żebra o kasę na streamie 🙃 aż przykro słuchać jak typ sam siebie wyjaśnia kiedy się miesza w zeznaniach i to że dane mu do narracji nie pasują że smutno mu że ludzie są wypierdalani z pracy przecież każdy potrzebuje bezpieczna strefę pracy i faktycznie mieliśmy taka bezpiecznie strefę za komuny... Jak jesteś dobry w tym co robisz to pracę znajdziesz od tak co za sfrustrowany życiowo człowiek
@@patos121212 Typie istnieją kryteria nierównego dostępu do pracy. SKOŃCZ z narracją neoliberalną. Rynek pracy nie działa i dyskryminuje to potwierdzają statystyki
@@BobolskieArchiwum a czy ja twierdze że jest równy dostęp do rynku pracy? Tylko twierdze że skoro właściciel firmy twierdzi że tnie koszty bo zaczyna mieć straty to logiczne że cie wypierdoli skoro może na tym zyskać chociażby w kwestii mniejszych kosztów dlaczego ma ciebie trzymać skoro tabelki excela mu mówią inaczej? Ma trzymać ciebie w firmie mimo strat bo zrani twoje uczucia? No nie Rynek weryfikuje, jak sie nie uda w jednej gałęzi jest sposobność nawet by sie przebranżowić nawet UOP daje ci taką możliwość.
Film tego gościa jest idealnym podsumowaniem czego nienawidze w dzisiejszym świecie.Tworzyć naracje i propagande pod swoje urojone poglądy.Jest to bardzo przykre. Trzymaj się kiszak jak zwykle świetny film.
Zgadzam się z tobą. A jak takiemu zaczniesz coś wyjaśniasz i wykażesz, że to robi, to odwróci kota ogonem i będzie się pruł, że to akurat ty to robisz.
Dokladnie przykre. Najbardziej to , ze samemu mozna sie zaorać. Kiszzak przy nim to wlasnie ten Zaorski, a on co najwyzej Zaorany moze pozostać.
przecież kiszczak robi to samo xD
@@djkidii stary patrząc obiektywnie sytuację nie będąc fanem kiszaka czy drugiego gościa obejrzałem też jego film jeszcze raz i stary no chłop robi fikołki nie daje żadnych sensownych argumentów i dosłownie wymyśla sobie jakiś argument i potem robi pod to narrację podaj mi tutaj jedna fałszywa informacje która powiedział kiszak na temat tego filmu. Najśmieszniejsze jest to że ten pan na swoim live powiedział że nie będzie odpowiadał na film kiszaka bo on po prostu nie zrozumie i że jego widownia jest za głupia żeby uświadomić ich na ten temat po czym jego widownia mu potakuje jak pieski no kurwa xD przecież
On mowi dla samego mówienia, narzeka dla samego narzekania. Podpina się pod popularny temat i ględzi bez ładu i składu.
Mozliwe ze traktuje to po prostu jako prace. Yt to spory rynek i content negatywnego blazna tez w jakis sposob da sie sprzedac.
Życie takich lewicowych aktywistów polega na tym że znajdujesz temat na który się można oburzyć i się oburzasz
Ale mnie wkurwia jak ona gada że jak cie zwolnią, to nie masz za co żyć czy opłacić lekarza. Kur.. jak nie możesz od razu znaleźć pracy w branży w której pracowałeś to idż do sklepu albo na produkcję i dalej szukaj tam gdzie chcesz, a nie płaczesz że nie możesz znaleźć pracy. Ale po co ja jestem wybrańcem i nie poniżę sie w pracy fizycznej...
I ten ból dupska, że w Ameryce to mieszkają w autach. Niestety ale jak ktoś chce utrzymać się w mieście z top 20 w stanach i nie odjeżdżać do pracy godziny czy dwóch to niestety ale bd to drogie. Większość osób żyjąca na ulicy/autach żyje tak z powodów długów więc i braku credit score bez którego nikt ci nie wynajmie mieszkania.
@@KrogolecNie masz pojęcia o strukturalnych przyczynach bezdomności. Które generuje kapitalizm, podobnie jak plaga neuroz. Ralindel ma z tym racje
Typie istnieją kryteria nierówności dostępu do pracy
@@BobolskieArchiwum Chętnie poznam te kryteria, podasz ?
@@BobolskieArchiwum ogólne ubóstwo i bezdomność na świecie się zmniejsza właśnie odkąd kapitalizm jest dominującym systemem,
niesamowity materiał - najpierw wyśmiejmy kogoś jakąś paskudną miniaturką, bo jak to bywa w środowiskach pozbawionych argumentów trzeba kogoś obrazić przekręcając na siłę nickname lub robiąc z kogoś klauna na start, potem znowu odpalmy typiarkę, która robiła dosłownie wszystko jak najbardziej kontrowersyjnie (łącznie z jakimiś tiktokami konfederackimi), aby zdobyć jak najwięcej wyświetleń na chińskiej platformie ogłupiającej ludzką dopaminę, na koniec powtarzajmy w kółko te same argumenty z różnych perspektyw, dodatkowo dostając dane, które nie pasują do narracji szukajmy na siłę zupełnie innych, a wisienką na torcie jest płacz w gamedevie dotyczący zwolnień, który trwa i trwa, meanwhile największe fabryki w Polsce i ogromne firmy zwalniają po 1000 pracowników (najprostszy przykład poza gamedevem Levi's w Płocku), ale tysiącami zwykłych ludzi nikt się nie przejmie, bo lewicowy gamedev to nadludzie plujący na "szaraki", które robią w fabrykach i z dnia na dzień tracą jedyne źródło utrzymania, a z powodu braku możliwości nie są w stanie szybko znaleźć nowej pracy tak jak "fachowcy" pozwalaniani z gamedevu, którzy powinni następnego dnia mieć już nową pracę, standardowo smutno pozdrawiam z tej naszej polskiej rzeczywistości Sadge
Pracuję w GameDevie, typy pokroju tego gościa Ralindera to rak tej branży, pozdrawiam Panie Kiszak :v
Pracuję w IT ale tacy ludzie to dla mnie kosmos xD Czym się oni zajmują ? Jedyne co mi przychodzi do głowy to bardziej artystyczne stanowiska.
Czyli walka o lepsze warunki pracy to rak tej branży?
Czyżbyś pracował jako CEO? ^^"
@tom_stephen to niezła walka XD
@@tom_stephenty nazywasz tego Leniwca Spaślaka wojownikiem o lepsze warunki pracy? XD on żebra i to wprost na swoich streamach, wpierdalajac kolejną paczke chrupek. No nie wiem, bardziej mi to na kapłana czy ulicznego krzykacza pasuje
@@tom_stephen Jaka walka? Chyba ci się coś pomyliło.
Chłop ci mówi, że nie ma 10 gier na świecie i nie powinieneś się opierać tylko na "10 tytułach".
A sam swoją argumentację opiera na max 2 grach, przy czym raz coś mówi, że z tobą się nie zgadza, a potem potwierdza to co Kiszak powiedział ubierając to trochę w inne słowa w stylu "weź daj spisać zadanie domowe"-"okej ale pozmieniaj trochę by babka się nie kapła".
Chłop sam atakuje i przy okazji sam napierdala się pałką po głowie.
"Jeden będzie próbował wyważyć drzwi, a drugi użyje klamki" w tym przypadku chłop chcę wyważyć drzwi by pokazać, że jest silniejszy, ale nie ogarnia tego, że próbuje wyważyć drzwi do własnego domu do których ma klucz.
Sorry ale to co ten typ pierdoli nie mieści mi się w głowie, chłop mówi o tym że Kiszak nie ma pojęcia (gdzie Kiszak podaje argumenty, statystyki i przykłady.) a ten baran nic nie pokaż tylko masz się domyślić.
"Wiesz są inne miejsca gdzie ludzie grają"
"Są inne gry"
"Są inne miejsca ze statystykami"
Ale nie, on nic nie pokaże tylko mówi weź se znajdź.
Brawo, brawo i pozdrawiam
Jego widzowie i tak nie podejmą się szukania czegoś co nie pasowałoby do narracji...
Boże, furras sigma, nie do wiary 😭🙏
@@nzsbango Jego widownia jest jego własnym odbiciem. Niczym więcej
@@iset112a może to właśnie na odwrót. To on jest tubą spierdoxów z czatu?
Niech sobie Pani devka nagra więcej filmików malując sobie oczy to na pewno więcej ludzi weźmie jej sytuację na poważnie
O Ralinder,gościu który otwarcie nazywa się komuchem xD
Warto dodać, że ten komuch ma mieszkania na wynajem xD taki kapitalistyczny ten komuch
@@madpointer6763 XDDD
XD do utylizacji się nadaje
@@madpointer6763 XDDDDDD o kurwa
@@madpointer6763 Typowy komuch. Bardzo lubią krzyczeć o tym, jaki to "kapitalizm jest zły", korzystając przy okazji z jego dobrodziejstw.
,,Na pewno nie obejrzymy 40-sto minutowego materiału widzowie" powiedział Kiszak na materiale trwającym 107min xd.
Jak dla mnie takie filmy są doskonałe, strasznie lubię długie filmy, jest co posłuchać i liczę na to, że będą częściej 😉
Nie oglądam filmów bo są długie i tracę sporo czasu, tym czasem oglądam sobie taki o "filmik na yt" xd
39:20 ojojoj gry paradoxu się nie zwracają, to może niech zrezygnują z gównianej strategii, w której wypuszczą drogie i niegrywalne na premierę gry/symulatory i napierdalają do nich dlcki z frakcjami, mechanikami itd. w cenie połowy gry. System tak zjebany że żeby zagrać w ich gry to trzeba poczekać 5 lat aż wszystko zpatchują, napierdolą tonę dlc a potem to kupić w super bundlu w przecenie 99%
Paradox jest najlepiej zarabiajacym studiem robiacym strategie xD
To jest niemożliwe, żeby to się nie zwracało. Oni mogą wydać dlc do hoia z kilkoma eventami dla kraju trzeciego świata za 150zł, a maćki i tak to kupują.
Czemu większość pseudo recenzentów i intelektualistów próbuje ośmieszyć Kiszaka pszy czym wychodzą na ignorantów i idiomów
Bo nimi są xD
no bo to yt i to raczej nie oszukujmy sie bardziej niszowe rejony youtuba jesli chodzi o popularnosc wiec masa amatorow co to nawet nie potrafi konsktruktywnie skrytykowac
bo są głupi
Bo to cymbały, wystarczy poczytać Twittera xD
bo nie potrafią go przegadać
Zazdrość aż paruje od tego typa i jest to wręcz zatrważające. Zero jakichkolwiek merytorycznych argumentów, jedynie prostackie argumentum ad personam w stronę Kiszaka jak i jego widzów poprzez deprecjonowanie. Żenujące i społecznie groźnie zachowanie. Nie powinno być przyzwolenia na nie i należy je zwalczać w zarodku, więc brawo Kiszak.
"Ja tego nie mam i nie podoba mi się, że Ty to masz."- rozumowanie człowieka z wielkim deficytem intelektualnym i tym samym podatnego na chore ideologie. Z nieukrywaną satysfakcją oglądałem samoośmieszenie się tej osoby.
Clue lewicowców, komuchów. Kieruje nimi zawiść.
Ale ten Jaś Kapela się zmienił.
Może w końcu wywalczył dla siebie tę rentę dla poety i mu się przytyło.
Przytyło mu się dość znacząco, ale pierdoli kocopoły bez zmian.
Utuczył się na tej stówie od Stanowskiego co mu ją rzucił jak psu kość
Zjadł swoich hejterów z komentarzy
Hej, fajnie by było, gdybyście oboje wyszli z inicjatywą skonfrontowania się live. Zrobiłoby to kontent zarówno Tobie, jak i Ralindelowi, przy czym widzowie jednej i drugiej strony zapewne byliby usatysfakcjonowani. Napisałem mu taki sam komentarz pod filmem, ciekawy jestem, jak się zapatrujecie na powyższy pomysł.
Nie warto takiemu typowi dawać atencji, niech dalej zbiera 500 złotych w samotności
Lewak się na pewno na coś takiego nie zgodzi. Z prostej przyczyny zostanie ośmieszony publicznie przez brak wiedzy, argumentów i pojęcia o tym co mówi. Będzie godzina beki z tego typa i nic poza śmiechem z tego nie będzie wynikać. Strata czasu według mnie.
Nie wart uwagi. A jak nie będzie atencji, to zaora się sam albo będzie dalej zbierał 500 zł na przetrwanie 😂
@@iset112 Nie, lewak się zgodzi ale będzie to rozmowa jak z dzieckiem. Widziałem jego rozmowę z Wrocławskim o red pilu no i nie dało się go słuchać. Gadał takie głupoty, mlaskał i co chwilę cmokał gdy uważał że Wrocławski mówi głupoty, by później zacząć zdanie typu "Ty nie rozumiesz jak to działa" , "A jakieś badania? bo mi się wydaje" itp. No ciężki rozmówca
@@adamtrojak8027 Czyli całkowita strata czasu.
2 tonowy potwór, wyzywa kogoś od bycia piwniczakiem xD
Siedzi rozlany jak ponton i gada jakieś dyrdymały no poprostu coś pięknego XD
Ale się spłacze o takie komentarze 😂 ulaniec walony😂😂😂
@@Sn4aky "rozlany jak ponton" pozyczam ten grzecznosciowy zwrot na ulane swinie xD
xD @@Sn4aky
Mi się po prostu zrobiło trochę żal tego Ralindela w tym momencie filmu. Leży rozwalony na krześle, wpierdala jakieś naleśniki, na ekranie pasek proszący o donejty na przeżycie, i próbuje komuś dopiec że 'jest piwniczakiem któremu ktoś wrzuca jedzenie do jaskini'. Gość zamiast ekranu powinien dostać lustro
Moim marzeniem jest, żeby ten cały gamedev wywalił się na głupi ryj. Potężny kryzys w branży gier, zwolnienia. Zamykanie się firm i reset tego całego segmentu. I zaczynamy od początku. Nawet jeśli to miałoby wyłączyć gaming na parę lat z naszego życia to warto. Może znowu zaczną powstawać dobre gry.
Tymczasem rockstar znów przebijający granicę pokazując że się “da” 🤪
@@MrAcieslak95 Ta, poczekaj na gta vi. Będzie wciskane online i battle passy gdzie tylko się da, ale za to fabuła będzie poprawna politycznie :D
Jest tyle dobrych gier teraz, wystarczy poszerzyć horyzonty i szukać indyków i AA
Niestety nic się nie wywali, gracze i tak kupią nową fife i asasyna.
@@wiktor3727 wystarczy że poszukasz mózgu i świat będzie piękniejszy
Crossover którego nikt się nie spodziewał: Sam Tarly kontra Wąsacz z Transylwanii
Koleś promuje lewicowe, prospołeczne i proludzkie poglądy a gardzi każdym i definitywnie boli go dupa. Praca fizyczna zła bo nie aspirujesz wyżej i powinieneś się wstydzić praca streamera zła, wszystko złe, jeśli to on komentuje kogoś ale jeśli wchodzi na swoje poglądy to już nagle wszystko jest racjonalne xD To ten typ człowieka który nie chciał się w nic angażować i promuje wartości że wszystko się należy jeśli robisz cokolwiek. kurwa głowa boli od słuchania tego typa bo jest mega toksyczny. Podziwiam ludosa że przebrnął przez to
Czyli ich nie promuje a podciera sobie mordę a potem dupę nimi, by nikt go nie uznał za zwykłego debila...
Ale to osoby o liberalnych poglądach gardzą pracą fizyczną zwłaszcza w czasach gdzie więcej pracy jest opartych o przetwarzanie informacji a klasa robotnicza jest traktowania jako ci Inni, obcy, reprezentanci czasów które albo przeminęły albo powinny już przeminąć. Przecież dla was te ''proludzkie'' poglądy to komunizm i koniec świata, promowanie miernych i tłamszenie wybitnych, przedsiębiorczych jednostek. Dosć już się naczytałem wypowiedzi różnych osób abym wiedział co mówię. Klasizm najbardziej razi ze strony osób o liberalnych gospodarczo poglądach. Jednak nie mam do nich pretensji, wszak jesteśmy tylko zwierzętami i tak jak inne zwierzęta mamy skłonność do konkurowania, walki o hierarchię w grupie i tłamszenia tych co są niżej. Wbrew pozorom nie tak bardzo różnimy się od innych zwierząt wobec których czujemy nieuzasadnioną wyższość
@@maciejlublin829 no kumplu liberałem się bym nie nazwał, ja jestem bardziej cynikiem
@@xanoo7734 tylko co masz na myśli bo słowo cynizm dzisiaj oznacza co innego niż w starożytności. Czy jesteś zwolennikiem filozofii cyników? Fanem Diogenesa?
@@maciejlublin829 "Cynizm - postawa etyczna, charakteryzująca się nieuznawaniem i podważaniem wartości i norm obowiązujących w danym środowisku.
Cynizm wiąże się z negatywnym poglądem na naturę ludzką. Zgodnie z tym uznaje, że jednostki dążą do realizacji swoich interesów i wątpią w autentyczność altruistycznych motywów działań. Według cyników nie istnieją „wyższe wartości”, „wzniosłe cele” czy ideały. Są one jedynie słowami, za pomocą których jednostki oszukują same siebie lub które służą jednym do manipulacji drugimi. Tym samym podając je w wątpliwość, obnaża się ludzkie zakłamanie."
- Wikipedia
Mnie ciągle bawią ludzie rzucający na lewo i prawo "kiszak patus, ludzi obraża", a prawda jest taka że jedyne wycieczki personalne można zaobserwować z drugiej strony. Tak było z Laską, typiarą od gamedevu czy tym upasionym komuchem
wlasnie zrobiles to samo co zarzuciles tym 2 osobą./ typowy widz Kiszaka xd
@@pr4nkol stary on zarzucił hipokryzje 2 stronie które najpierw płacze ze kiszak wyzywa a potem sam go ciśnie. Chodzi o hipokryzje a nie o to czy ktos kogos wyzywa
@@pr4nkol Chłop na swoich materiałach niejedno krotnie popierał podejście komunistyczne + jest gruby gdzie tu jest wycieczka personalna ? Rozumiem że jak ktoś jest dojebany jak adonis i mu powiesz "ALE JESTES DOJEBANY" to też będzie wycieczka personalna tak ?
@@kacperwolniak2300jak ty mówisz do przedstawiciela chatu Śpaśluna Leniwca
Zwalniają grupę genialnych programistow. Co mają zrobić?
Lewak - nagrywać filmy na pracodawcę, płakać, iść na zasiłek.
Przedsiębiorca - założyć własną firmę i wydać swoją grę.
No tylko najpierw trzeba coś umieć albo mieć papier, nie maja ani tego ani tego.
A kapitał to sobie wyjmę z dupska 💀
Ralinder, to kolejny przykład komucha, dumnie maszerującego w pochodzie przeciwko prawdzie i ludzkiej mądrości.
On by nie maszerował a się czołgał za nim, o ile by chciał się oderwać od fotela.
Ktoś wyżej napisał, że z niego taki wielki komuch a ma mieszkanie pod wynajem XD
@@mamu5212 Mieszkanie pod wynajem i zbiera na życie w necie. Nowoczesny z niego komuch-hipokryta xD
Co to jest prawda? Zastanawiali się nad tym już starożytni myśliciele ale pewnie ci ''mądrzy'' na tym kanale nie zdają sobie z tego sprawy
@@maciejlublin829 Też się zastanawiasz?
To jest typowy chłop, co siedzi na tym fotelu, nic nie robi, żebra by przeżyć, bo praca boli. Ponieważ po prostu powinno się należeć. Narzekajmy na wszystko, tylko nie przyjmę do wiadomości, że jestem po prostu leniwym nieudacznikiem. Niech spierdala, nie obejrzę tego do końca, po jakichś 20 minutach już po prostu się nie da dalej oglądać tego płakania. Kurwa Kiszak nawet tego nie oglądaj i nie komentuj, bo oni będą dalej płakać i obwiniać wszystko inne tylko nie siebie.
Ale wiesz że on pracuje po za tymi streamami
@@sinay32 wynajmując mieszkanie na przykład? ;p
Mam wrażenie że ta pani byla w swojej pierwszej pracy, a ten szanowny jegomość sprawia wrażenie osoby która była by zdziwiona idąc np: do prywaciarza ze łola boga w pracy trzeba pracowac i nie będą mili jak coś spierdolisz.
Edit. Mam wrażenie że mamy tutaj sytuację która jest dobrym tematem do dyskusji między kiszakiem Ralindelem.
Umowa : Praca hybrydowa z naciskiem na pracę zdalną
Pracownik nie czyta umowy, pracodawca każe mu przyjechać do biura. Pracownik płacze że go oszukali.
Problemem ludzi jest brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, albo chyba ogólnie czytania.
W momencie kiedy znasz swoją wartość a korpo cię dyma tak za przeproszeniem to należy zmienić pracę, ilu ludzi pracując w jednym miejscu kiedy już zauważa że coś się sypie to zaczyna szukać lepszej alternatywy. Mało kto chce zostać ostatnim na tonącym statku.
Pracuję w IT i trochę nie rozumiem tego odłamu GameDevu - śmiem twierdzić, że zdecydowana większość ludzi, którzy są zwalniani mogą iść do pracy w firmie z innej branży (nawet takiej nie związanej czysto z IT ale mającej dział IT) i równie dobrze sobie poradzą. Programiści, testerzy, project managerowie - takie role nie są ekskluzywne dla GameDevu. Pytanie myślę, że jest inne - ile jest osób, które faktycznie nie mogą znaleźć pracy poza GameDev ze względu na specyfikę ich umiejętności związaną z wytwarzaniem gier (nie znam na to odpowiedzi bo nie pracuję w GameDevie, ale bazując na swojej kilkunastoletniej wiedzy ze świata IT sądzę że nie aż tak dużo jak jest to nakreślane w materiałach ludzi z GameDevu).
Czy serio jest tak, że jak wejdziesz raz w GameDev to już z niego nie wyjdziesz? Nie sądzę. Te "6 czy 10 tysięcy ludzi" - nikt im wszystkim nie nakazuje szukać pracy w tej samej branży, zdecydowana wiekszość może szukać szerzej. Przykładowo tester równie dobrze odnajdzie się w GameDevie jak i w finansach, telco, pharmie, czy czymkolwiek innym posiadającym dział IT - ważne że wie jak testować, a kontekst biznesowy jest do opanowania i nie jest czynnikiem decydującym czy się kogoś zatrudnia czy nie.
Ona jest grafikiem 2D i została zastąpiona przez sztuczną inteligencję... szuka pracy od ponad pół roku i nawet nie ma portfolio które może zachęcić kogokolwiek. Aż jakiś kurs robi grafiki 3D teraz. I tylko to chce robić tylko gamedev tylko 2D, teraz po pół roku zdecydowała się by cokolwiek innego robić, a tak to tylko od pół roku biadoli. Jej doświadczenie to rok pracy w gamedev, reszta to firmy marketingowe, także XD
To znaczy że do tej branży przykleiło się dużo niepotrzebnych osób.
Też mnie to zastanawia, przecież ktoś kto dobrze zna np. C++ (a jest to chyba język całkiem popularny w gamedevie), powinien dość szybko znaleźć pracę w innej firmie z branży IT, niekoniecznie w gamedev.
Swoją drogą mam wrażenie, że praca w gamedev równa się pracy w Januszexie. A takie klepanie kodu w dużym korpo chociaż nudne, to jest przynajmniej stabilne.
Czy tylko mi przeszkadza trzęsienie jego cycami?
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD nie, też to widziałem ale myślałem że mówienie o tym otwarcie może oznaczać zainteresowanie tymi bimbałami xD
Uwielbiam oglądać lewaków, oni zawsze sami siebie wyjaśnią, równie dobrze kiszak mógł oglądać ten film i słowem się nie odezwać a wniosek by był ten sam XD
Moja pierwsza praca w branży IT przypadkowo była właśnie w GameDevie, nigdy więcej. To w większości obóz pracy dla studentów. Średni czas pracy nowo przybyłych osób to 2 tygodnie bo nie tego się spodziewali. Zamiast pracować to właściwie na pełen etat cały czas pokazywałem nowym co i jak mają robić.
A co jeżeli gracze uciekają od tytułów w których jest na siłę wciskana ideologia.Gry to rozrywka a nie polityka...
Jak widzę, że ktoś jest lewicowym aktywistom to już wiem czego się po nim spodziewać. Brak logiki, brak fact checkingu i zaklinanie rzeczywistości pod siebie.
Ralinder to gość, który zbudował sobie podobny "model biznesowy" co Carrioner - prowokowanie większych twórców, byleby któryś się do niego przykleił i podbił mu zasięgi. Chłop cyklicznie dosrywa się do Krzysztofa M. Maja, więc oprócz kwestii gamedevowych, biznesowych i psychologicznych jest on również ekspertem w sprawie edukacji.
Dzięki za fragment z poduszką finansową, niby zawsze stosowałem ale trochę nieświadomie. Życie ostatnio mi się zmieniło i muszę wziąć to pod uwagę.
Najgorsze jest to, że koleś śmieję się z tego co robisz, a sam do tego dąży.
Taka rada co do każdej pracy, wystarczy, że dobrze wykonujesz swoje obowiązki i jesteś pewny tego co robisz, to zawsze zostaniesz doceniony, a nie zwolniony. Minimum zaangażowania wystarczy.
Ostatnio zmieniłem pracę i po miesiącu szef mi chciał gałę zrobić zadowolony, bo robię co mi każe, a nie to co mój poprzednik xD
Jeżeli ja wyrabiając minimum normy jestem traktowany jako wzór do naśladowania, to się nie dziwię, że leserzy są wywalani
Firma ma przynosić zyski, a nie wypłacać zasiłki pracownikom za robienie niczego
Wydaje mi sie ze jest to troche zbyt dalekoidące myslenie zyczeniowe, a świat jest bardziej złożony.
@@Mumohan_ale przyznasz, że dla nas, ludzi z głową na karku i rzetelnych na 30%, takie śpaślaki leniwce to akurat dobra sytuacja? 😂
No to like w ciemno i lecimy z tematem. Początek juz zachęca gdy mówisz obejrzymy tylko początek po czym lukam na czas wideo haha to znak ze będzie dobry materiał XD
20:40 tutaj nie mogę się zgodzić z tobą Kiszak, bo często bywa tak że ludzie w tej branży są zatrudnieni do firm z drugiego końca polski, czasem poza granicami kraju i praca jest zdalna i wszystko jest ok, bo był covid wszystko dało się ogarnąć zdalnie, więc zatrudniłeś się akurat w takiej firmie że masz do biura 400km, ale przecież nikt nagle Ci nie powie że nie ma już pracy zdalnej, tylko 100%, lub 50% stacjonarnie... Otóż nie, bo właśnie tak wyglądają te przypadki które opisuje ten lewak i faktycznie sporo firm wykorzystuje ten fakt żeby niejako zmusić pracowników do zwolnień. Część która ma możliwość przeprowadzki oczywiście zostanie, lub ci którzy mają możliwość pracy z biur, ale dużo ludzi po prostu nie ma takiej opcji. Więc opisywane tutaj zjawisko faktycznie występuje. Ja rozumiem że na pozór może się to wydawać głupie, bo przecież Ci płacą to mogą wymagać żebyś przyjechał do biura, jednak często przy rekrutacjach są informacje o trybie pracy, ale nie podpisuje się żadnych aneksów jeżeli chodzi o formę pracy (powiedzmy case dla 99% firm), przez co pracodawcy mogą to wykorzystać w ten sposób. Natomiast co do podejścia - nie podoba Ci się, to się zwolnij - zgadzam się z tobą, ale dużo ludzi nie ma takiej możliwości, bo przy zatrudnieniu np nie mieli kredytów, dzieci itp i gdyby przewidzieli że skończy się to w taki sposób że pracodawca zmusi cię do zwolnienia, to nie wzięli by w ogóle tej roboty, więc tu bardziej chyba chodzi o jakąś taką nwm kulturę pracy, czy przyzwoitość ze strony pracodawców, nie wiem nawet jak to nazwać. Oczywiście jak ktoś np ma 3 miesiące okres wypowiedzenia to go ratuje i raczej robotę powinien znaleźć jak jest ogarnięty. Ale nie wiem jak to wygląda jeżeli "nie przyjdziesz do pracy" bo masz 400km do biura, jak wtedy to wygląda na wypowiedzeniu, musiałbym się zorientować, bo chyba nawet w KP nie ma tego opisanego. 1:13:48 - porównania z IT nie są trafione? A jak przez prawie 2 lata zarabiałem w IT najniższą krajową to to jest ta kraina mlekiem i miodem tak? Co to za odkleja, jak jesteś juniorem to nie oczekuj siana, tylko ciesz się z szans i rozwijaj się, ucz po godzinach, napierdalaj przez te pierwsze 5 lat i z czasem siano będzie i komfort na rynku, bo nikt cię nie zwolni, a nawet jak cię zwolni to w tydzień se robotę znajdziesz, ale niech gość nie gada że jest jakaś różnica w zarobkach bo jak jesteś w startupie to nie ma opcji żebyś zobaczył siano... 1:17:00 no dobra, ale dlaczego jest to takie złe wg tego lewaka? Wg mnie to jest pewien powód do dumy jeżeli byłeś wyzyskiwany pod względem finansowym, ale włożyłeś w coś dużo ciężkiej pracy i po latach daje to jakieś zajebiste efekty.
Dyskusje z tym gościem nie mają najmniejszego sensu, wygląda to zawsze tak samo czyli tworzenie chochołów, dane z IDZD, zaprzeczanie samemu sobie i obrażanie rozmówcy. Już pomijam fakt, że jest zadeklarowanym komunistą (nie "lewakiem"), ale naprawdę bardziej niż dostęp do internetu przydałaby mu się terapia, bo ewidentnie ma żal do świata i kiepsko sobie z nim radzi.
oglądam to 5 miechów później, no cóż, szkoda, że tak późno Cię poznałem (jestem bardzo wybredny, dobrze Rocki-zboki nagrał reakcję, bo żyłbym w niewiedzy xD), bo widzę kontent jest mega. Koleś z kompleksami robi odpowiedź-"tłumaczenie" nie posiadając wiedzy i argumentów, więc zniża się do obrażania ludzi xD Co za niesamowite warzywo intelektualne, temu panu polecam schudnąć, bo psuje dobre imię puszystych xD
Ja to samo, rozchorowałem się i miałem czas oraz chęć na nadrobienie youtuba. Teraz mi się mordka cieszy że znalazłem inteligentnego gościa do oglądania :D który przy okazji pojedzie zidiociałego lewaka
22:28 czemu się wypowiada na temat pracy w usa w sytuacji kiedy nie pracował i nie mieszkał w stanach wtf i wkurwia mnie ciągle to porównywanie naszego poletka do stanów zjednoczonych.
Nie byłem na księżycu a wypowiadam się o misjach Apollo. Zabroń mi
@@BobolskieArchiwum to był przytyk do lewicowego rycerzyka w ramach pier... iz kiszak nie pracuje/ował w gamedev, a sam nie będąc w Ameryce nie pracując tam wypowiada się jak jest tak jak laska z filmiku wtf
a czemu kiszczak wypowiada sie o produkcji gier lub o etapie tworzenia ? przecież nigdy nie pracował wtf
@@BobolskieArchiwumty masz poziom intelektu jak misiu z nagrania. Co ma gadanie o misjach Apollo wspólnego z księżycem, innego niż to że to był ich cel? XD
@@ledZion Naucz się czytać ze zrozumieniem i spróbuj zrozumieć analogię bo to była analogia do wypowiedzi OPa
Odnośnie nakazu powrotów, to jest myk wykorzystany po to, żeby uniknąć masowych zwolnień przez pracodawcę. Jeśli ludzie sami odejdą bo nie chcą się przeprowadzać jest git, a jeśli dochodzi do masowych zwolnień pracodawca musi wypłacić pracownikom dodatkowe świadczenia.
Bardzo lubię argument, w którym ktoś zarzuca ci bycie skrajnym prawakiem/lewakiem, kiedy twoje poglądy nie zgadzają ssie ich poglądami.
TAK! jest czekałem aż nagrasz ten film XD bo tego chłopka się nie da słuchać on jest nie rozumny, więc dobrze że można zobaczyć twoje stanowisko w tej sprawie.
Najlepsze jest to że nawet polska lewica się do tego typa nie przyzaje xD To trochę taki polski vaush xD
Też bym się nie przyznał do Niego
A się przyznajecie do Żukowskiej, Kohuta, Zandberga, Biedronia xD
@@ladnytwardy1zandberg chociaz coś sobą reprezentuje. :P
Oj nie przesadzalbym
@@ladnytwardy1 żukowska nawet dla lewaków jest odklejencem
Podziwiam Cię Mati za totalny święty spokój jaki okazałeś, ja sie odpalałem słuchając tego jak typ Cię dosłownie wyzywał, a Ty to na spokojnie wyjaśniałeś. Ludologiczna ESSA
Ten fragment gdy ten typ sugeruje, że Kiszak jest typem osoby, która utrzymuje się w pracy, bo "wchodzi w dupę szefowi" jest dla mnie obrzydliwy. Pierwszą myślą dla mnie w tej chwili było to że gdybym był na miejscu Kiszaka to bym się zastanawiał nad pozwaniem takiego gagatka. Jak można wygadywać takie rzeczy nie znając kompletnie drugiej osoby.
Z tym przychodzeniem do biura, to nie ma co się śmiać :) duże firmy w dobie pracy zdalnej mając np. biuro w Łodzi albo Warszawie zatrudniały ludzi z mniejszych miejscowości oddalonych o setki kilometrów gdzie później albo zmuszano do podpisania aneksu o pojawienie się w biurze raz na jakiś czas albo zostawiały sobie furtkę gdzie w umowie pozostawiały wzmiankę o pracy biurowej w siedzibie firmy. A argumentacja firmy dokonującej tego typu zmiany była np. taka że "płacimy ci stawki warszawskie, to stać cię żeby raz na tydzień pojawić się w biurze". Finalnie kończyło się to albo zwolnieniem albo wymówieniem umowy za porozumieniem stron, chociaż są przypadki gdzie ktoś jest na zwolnieniu chorobowym do dziś dnia ;)
1:52 niepokoje na giełdzie z powodu wojny
NSADAQ i SP500 na historycznych szczytach xD
Zgadzam się z tobą ze wszystkim Kiszak, ale nie z momentem pracy zdalnej i nagłej konieczności przyjścia do biura. Wiesz, jak np. zostałem zatrudniony na stanowisko zdalne, do Warszawy mam ponad 400 km w jedną stronę. Wiem, że pracę można zmienić, ale nie na każde stanowisko łatwo się dostać. Mi na szukanie zeszło 9 miesięcy
Problem w tym, że traktujemy lewicowych aktywistów jak normalnych ludzi. Dyskutowanie z wariatami sprawia, że wariactwo zaczyna być normalne
Taki fajny przykład apropos kosztów życia:
kiedy poszedłem do pierwszej pracy to jeździłem do niej samochodem po rodzicach, kiedy zarobiłem wystarczająco pieniędzy to wydałem je na zainstalowanie w nim instalacji LPG, by zaoszczędzić na paliwie XD
Ludzie w tej chwili (chyba) nie potrafią oszczędzać i wolą wziąć kredyt na 40 lat by zbudować dom w tej chwili niż powoli go stawiać przez 10 lat. Wiem, że są różne sytuacje życiowe, ale osobiście wolałbym przebiedować kilka lat niż zadłużyć się na całe życie i spłacić finalnie dwa razy tyle co pożyczyłem ;P
Czasami krecha to jedyne wyjście. Trust me, rada od starego narkusa xD
To jest dla mnie taka abstrakcja jak tego słucham - ja w gamedevie jestem bo się z jednym gościem zgadałem hej, zróbmy razem grę. Zrobili my grę, firma cała z tego powstała, pozatrudnialiśmy ludzi, kasę zarobili tyle że spokojnie utrzymac się było można. Potem zaczęło się w firmie psuć tośmy się rozeszli ale ja zrobiłem to samo od czego zacząłem - skrzyknąlem kilku chłopa i już robię następną grę w nowym zespole. To jest taka bieda mentalna żeby mieć umiejętności i bać się o robotę w branży gdzie dosłownie można z zerowym budżetem wejść i zacząć zarabiać na własny rachunek.
oj kurwa pięknie się to oglądało. Twórcy gier = męczennicy.
Mam ważenie że właśnie zafundowałeś mu więcej wyświetleń niż kiedykolwiek mógł liczyć.
Dokładnie, typ po to właśnie przykleja się do większych kanałów już od dawna.
Taki przykry skutek uboczny oglądania takich odklejeńców
@@holek922 Podobało mi się jak się przyjebał do Krzystofa M.Maja a ten go osrał mówiąc że chłop chuja wie o edukacji i szkoda mu czasu na internetowych krzykaczy.
Kurwa tych skończonych nieudaczników nie da się słuchać, naprawdę jestem na 4 minucie i jestem już zmęczony psychicznie xD
Jako, że oglądam cię od stosunkowo niedawna, nadrabiam stare filmy. Muszę ci powiedzieć, że musiałeś dużo pracy włożyć w samorozwój i wysiłku w umiejętności zachowania równowagi psychicznej. Oglądanie takiego materiału na swój temat bez nerwów, bez wybuchów, w spokoju wymaga dużo samoświadomości. Szanuję bardzo.
Was też denerwuje to, że ta dziewczyna się maluje podczas filmiku na tik toku. Nie oglądam tik toka, ale was też to wkurwia jak mnie? Czy nie może nagrać po prostu filmu mając już tapetę na twarzy?
Mam dokładnie to samo. Może jest tak zajęta innymi rzeczami ( ͡° ͜ʖ ͡°), że czas dla swoich widzów ma tylko pomiędzy myciem zębów a nakładaniem makijażu.
Najlepsze momenty są wtedy gdy po jego wypowiedzi Kiszak tekstem "hmm ciekawe"😂 rozwijanie myśli jest już wtedy zbędne 😅
Pracą marzeń dla tego typa będzie praca w Sweet Baby na bank xD
1:10:10 no kuwa jeśli okazuje się, że praca marzeń jest inna i nie spełnia tego czego chcemy to zmieniamy pracę. Do tego programiści będą znać C,C#,C++ lub inny język na rynku w wielu branżach język programowania się przydaje - a nawet są tacy co wezmą kogoś kto nie zna jakiegoś języka programowania, ale zna inny - bo to szybko opanuje inny, kwestia chęci
graficy - 2d, 3d pełno branż wykorzystuje grafikę
PM, kierownicy, osoby piszące historie... - każdy w innych branżach znajdzie pracę
I tak jak Kiszak mówisz to jest w każdej branży, każda branża może zawieść, każda może wypalić
nie musze oglądać żeby wiedzieć że osoba która cię atakuje nie ma nic ciekawego do powiedzenia a próbuję zaistnieć robiąc taki materiał na ciebie
Wstawiła ostatnio na Toka, jakiś wysryw pseudoszantażujący że ma ja ktos zatrudnić chyba Larain. ztagowałem cię w komentarzu weź obczaj.
Jak obejrzałem to musiałem, popatrzeć w ścianę przez 10 min bo czułem już martwice mózgu i potrzebowałem wrócić do równowagi.
Ciekawe ile takich osób, którzy nie zbudowali poduszki finansowej, kupuje co 2 lata nowego iphona, bo siara mieć chińczyka z androidem.
Na pewno chat śpaśluna leniwca. I to cały xD
Bardzo mi się podoba, że osoba, której życie opiera się na ciągłej konsumpcji gier, filmów i seriali narzeka jak źle jej się żyje w kapitaliźmie. Dodatkowo jeszcze ustawienie celu donejtów "na przetrwanie" będąc otoczonym przez gry, książki i te funko popy 🙄. Ja sam oczywiście lubię wydawać pieniądze na swoje hobby, ale nie proszę potem nikogo, żeby dał mi pieniądze "na przetrwanie".
Kiedy Kiszak mówi o poduszcze finansowej widać, że gość ma straszny ból i jeszcze podpiera się statystykami polaków. Także osobiście wypracowałem sobie poduszkę i nie wiem jak ludzie normalnie mogą żyć od pierwszego do pierwszego. To, że 2/3 osób do okoła mnie tak funkcjonuje totalnie po mnie spływa bo wiem, że to oni źle planują swoje wydatki na życie. Oglądam Kiszaka od ponad półroku i widzę, że bół jego hejterów polega na tym, że gada prawdziwie i z sensem posiadając jednocześnie stabilność finansową i społeczność. Oni chcieli by tak mnieć, ale takie żyćko i tego nie mają.
tak to juz zwykle jest że poziom życia wplywa na świadomosc i postrzegania świata. Potwierdziles to w swojej wypowiedzi kilku krotnie. Zapewne masz jakis zysk pasywny i smiejesz sie z frajerow którzy tak jak ty nie są pijawkami i nie wykorzystali niszy. Np nie wynajmuja komuś mieszkania. A z jakiego kraju ma sie podpierać statystykami jak mowi o zwolnieniach w Polsce i mieszka w Polsce? ty za to posługujesz sie osobistymi anegdotami. I podobnie jak Kiszak smiejesz sie z tych którzy gorzej zarabiaja.
@@pr4nkol Oczywiście, że poziom życia wpływa na postrzegania świata. Skąd wiedza, że np. wynajmuje mieszkanie? Pracuje na etacie 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku, ale potrafiłem sobie zwyczajnie odłożyć. Oczywiście, że posługuję się osobistymi anegtotami bo mam na myśli otoczenie zarabiające podobnie jak ja. Nie robię tego co inni, czyli cytując klasykę : kupujesz żeczy których nie potrzebujesz, za pieniązde których nie masz , by zaimponować ludziom których nie lubisz" i jest mi z tym dobrze.
@@pr4nkol widzę, że kierujesz się taką samą taktyką jak pan ralindel czyli wymyślanie sobie rzeczy i dawanie pod to argumentu pasującego pod narrację. Żeby mieć poduszkę finansową nie trzeba mieć pasywnego przychodu tylko wystarczy oszczędzać i odkładać pieniądze zamiast wydawać je na rzeczy, na które cię nie stać.
@@pr4nkol Nie musisz mieć zysku pasywnego, żeby posiadać poduszkę finansową, wystarczy nie żyć ponad stan, kontrolować wydatki, kalkulować czy jakiś zakup jest potrzebny i logicznie dysponować budżetem, no i jeszcze nie być debilem. Spokojnie wtedy można zrobić sobie poduszkę finansową.
Kiszak jesteś mega dobry, masz dużą wiedzę i super konkretne argumenty, które są proste do zrozumienia, ale jak widać ten koleś ma z tym problem. Mówisz że praca w gastronomii jest ciężka itd, a on wyskakuje z tekstem "I to jest powód do dumy?", no rozjebał totalnie. (W mojej pierwszej pracy robiłem na 3 zmiany po 8 godzin, tyle że musiałem wstawać o 3:45, bus był o 4:20 i jazda 100km do zakładu, w domu byłem w granicach 15:30-16:00 i nie było to fajne). Wydaje mi się że koleś się przepracował umysłowo i ma problem z zrozumieniem prostych wypowiedzi (ciekawe czy pracował kiedyś fizycznie, jeśli nie to powinien spróbować).
1. Na rynku można sprzedawać praktycznie wszystko, więc po co to ograniczać? To prawda że rynek jest zalewany niepotrzebnym gównem, ale nawet gówno może się dobrze sprzedać (Diablo 4-żałuję że kupiłem). Rynek ma być otwarty, jak ktoś będzie chciał kupić dany produkt to go kupi, a jak jakiś produkt nikogo nie zainteresuje to się nie sprzeda i tyle w temacie.
2. To prawda że ludzie nie potrafią dysponować pieniędzmi. Znam takich co są na swoim i nie mają kredytów, a wielce narzekają że np. raz w roku musi jeździć do lekarza do innego miasta a paliwo drogie. Tyle że odległość między miastami to 20 km :D
3. Większość młodych ludzi nie mają pojęcia o rynku pracy, jak działają firmy i pracodawcy. Potem idzie taki po studiach pracować i doświadcza zderzenia z zupełnie nową rzeczywistością, której najczęściej uczą się od starszych pracowników.
4. Koleś obraził Ciebie i Twoich widzów, przez co strzelił sobie w nogę :D. Każdy inteligentny człowiek wie że Ty Kiszak dobrze gadasz, a iq tego typa jest chyba na poziomie "rozumie słowa które słyszy, ale nie rozumie ich znaczenia".
5. W pracy biurowej się pracuje 8 godzin, przynajmniej u mnie, tyle że to biuro magazynowe. I taka praca potrafi bardziej zmęczyć niż fizyczna.
Obejrzałem to 2x bo nie wierzyłem własnym uszom :D
Jak najlepiej zaorać Lewaka? Dać mu mówić, zaora się sam🤷🏻♂️
rozumiem, ze chlop mieszka w USA, pracuje w amerykanskim gamedevie i zna biezace przepisy amerykanskiego rynku pracy? W Polsce od roku oficjalnie jest praca hybdydowa, ale i tak prawie nikt nie jezdzi do biura jak moze ta prace wykonac zdalnie, pracodawcy zalezy na wyjadnosci, a nie na placeniu za biuro
Tytuł jakby go Major Suchodolski pisał
Pszny grill obraża mnje Kjszk
Leiq aktywisq nagroal na mnie wilm
@@ivarusmaksimus5292 o kotek
ZOBACIE JAK ON WYGLODA
KOMUNISTYCZNA SWINIO
Mati Ty powinieneś płacić takim ludziom do dają Ci darmowy kontent komediowy :D Uwielbiam takie argumenty jak typ prezentuje, ("jakaś ilość", "pewne firmy", "duża ilości") bez podawania konkretnych liczb, nazw, tytułów. Pozdro ESSA
Znowu ten kiszak… kiedy mu się znudzi gadać szczerą i dosadną prawdę oraz fakty? 🙄
dobry, też jestem po lewej stronie i powiem tyle, trzeba umieć oddzielić swoje wyidealizowane poglądy, od rzeczywistości. Też zapieprzałem od 16 rż, czyli w tym momencie, to już prawie połowa życia, dlaczego? Bo krzyczenie o równości w pewnych rzeczach jest słuszne, ale nie zawsze, bo nie po to byłem na studiach i łapałem doświadczenie, żeby teraz zarabiać psi ch..., więc jakby mi teraz firma zaproponowała najniższą, to bym wyśmiał, z tego samego powodu też wiem, że w tym momencie nie mam opcji na takie zarobki jak mój szef i ich nie oczekuję.
Proste? - proste
@Kiszak. Ci ludzie własnie chcą być tymi co drukują kartki. Dlatego mają takie wysokie poczucie moralności, żeby sprawiedliwie je rozdać. ty np. mieszkasz w piwnicy i nie potrzebujesz wychodzic na zewnątrz, to 1300 kcal ryżu Ci styknie, a jak mu przyznasz racje to wypisze Ci jeszcze suplementacje witaminy D.
Nie rozumiem śmiechu w 1:14:50. Wydawało mi się, że związki zawodowe są pokłosiem ruchów socjalistycznych , którym chyba bliżej do lewicy. Zapytacie skąd to wiem. Bredzę :)
Związki zawodowe są stricte lewicowe ale czego można oczekiwać od typa który myśli że żyjemy w socjaliźmie.
E tam pierdolenie ja nie mam oszczedności a już 3 razy bezproblemowo pozwoliłem sobie na życie pół roku bez pracy. Ludzie przestali być zaradni, i bezmyślnie wypierdalają hajs w błoto. Dodam że w tamtym okresie zarabiałem od 4 do 7 tyś w zależności od miesiąca, ale częściej jednak 4-5 tyś
Nie no, 4-5 tys to ja odkładam na oszczędności
Ze wszystkich ludzi którzy naskakiwali na Kiszaka to ten ziomuś radzi sobie chyba najgorzej. On chyba sam wie że pierdoli głupoty, ale duma nie pozwala mu przyznać drugiej osobie racji XD
Bez kitu, tak samo w komentarzach nie potrafi odpowiedzieć na żadne pytanie XD
@@pietamojzesza3259to pół biedy, mi on usunął kilka komentarzy XD a byłem ciekaw czemu było tam tyle pozytywnych XD
To że ktoś jest zatrudniony gdziekolwiek jako senior czy nawet dyrektor w firmie nie oznacza że jest giga kotem, z mojego doświadczenia wynika że na każdym stanowisku około 1/3 ludzi jest giga dobrych 1/3 jest po prostu dobry a 1/3 to jakieś gamione które się prześlizgnęły i chuj wie co oni tu robią, bądź byli zatrudnieni z zewnątrz od razu na wysokie stanowisko a w praniu okazuje się że są zwykłymi głąbami z przypadku. Bycie niewyjebywalnym kotem jest niezależne od stanowiska i tacy ludzie mają w chuju czy ich ktoś zwolni czy nie bo oni mają 10 innych ofert a firmy się biją o takich ludzi, z prostego powodu - bo większość ludzi to albo przeciętniaki albo zwykli idioci.
Grubas należy chyba do sweet baby inc 😂
Ok ogólnie mówił o tym Rock i Borys z ludźmi pracującymi w tej branży. Podczas pandemii nie było problemu dostać 5 baniek na grę. Podczas pandemii giga mocno rozwinęła się praca zdalna i ludzie zaczęli raptem żądać 3x większe stawki bo mogą teraz pracować "wszędzie". Podczas pandemii nikt nie pytał ile chcesz zarabiać, ale od kiedy możesz zacząć. Zachłanność doprowadziła do upadku wielu studiów bo ich gry okazały się nieopłacalnymi gniotami przez co trzeba było zwalniać ludzi, bo zwyczajnie nie było na wypłaty. Szczerze to gamedev sam sobie wykreował ten kryzys bo zamiast poprowadzić wszystko z głową rzucili się na hajs jak szczerbaty na suchary.
22:20 tutaj nie zrozumiałeś. Jemu chodziło o to, że firmy zamiast zwalniać. Zmieniają warunki tak, że ludzie sami odchodzą i mogą te tak naprawdę zwolnione osoby zakamuflować sprytnie, bo oficjalnie sami Ci pracownicy odeszli.
Tak to jest jak ktoś myśli że się zna i z rozpędu dorabia sobie teorie aby pasowała do jego poziomu wiedzy, lewaki jednak nie powinni się próbować wypowiadać logicznie bo tylko sie ośmieszają, serio.
Ten sam chłop zrobił też materiał na drwala i Jezu trzymajcie mnie
Kurde "lewicowy aktywista" tyle zrobił logicznych fikołków, że czuje się jak bym leżał w pralce podczas wirowania. To mi udowadnia jedno, jak masz tezę, to tak połączysz ze sobą wszystkie dane wraz z dorobieniem im odpowiedniej kontekstowej otoczki, że pasuje do własnej narracji. I jeszcze zbijanie, życiowego doświadczenia Kiszaka swoim i twierdzenie, że to jego jest te hmm prawdziwe. No kurde fajnie mamy dwa przeciwstawne zdania o pracy w kropo, to może zapytajmy jeszcze 98 osób jak im się pracowało w korpo i czy jeśli byli sprytni to byli wstanie mało pracować. Grupa 100 osób to i tak mało ale co w sytuacji jak 85 osób powie, że faktycznie bądź sprytny nie bądź głupi i się ustawisz. To już trochę bardziej miarodajne niż "bo ja miałem inaczej to Kiszak oderwany i pierdoli głupoty".
Ja nie wiem czym bardziej myślę nad tymi argumentami tym bardziej nie rozumiem, no Kiszak mówi, że bez rocznych oszczędności by się stresował, argument który stara się to zbić to wyciągniecie statystyki, że tylko 44% Polaków ma jakieś oszczędności co ma niby oznaczać, że Kiszak jest oderwany od rzeczywistości. Acha oderwany od rzeczywistości jest ktoś kto ma jakiś plan, cel i go realizuje lub zrealizował, a że innym się to nie udaje to znaczy, że tym co się udało to są oderwani. No mnie mamusia uczyła by jednak równać w górę a nie do dołu. Skoro 56% Polaków nie ma oszczędności, to tylko współczuć i raczej te 56% powinno kombinować jak wejść do tych 44%. Kiszak ma przywileje, które sobie wypracował, wypaliło mu umysł i najlepiej by oddał te przywileje innym. Oni serio są takimi niepoprawnymi utopistami zamkniętymi we własnej bańce absurdu. Od kiedy to świat jest uczciwy i sprawiedliwy? od kiedy to świat istnieje po to by dać wszystkim równo? Podawany jest przykład ameryki, gdzie jest to twardy kapitalistyczny system w którym jak masz kapitał to żyjesz cudownie ale jak nie masz to umierasz w slumsach z głodu. Taki jest świat nigdy nie było równości i nigdy nie będzie. Trzeba kombinować i walczyć o siebie często podejmując trudne decyzje a nie liczyć bo mi ktoś coś da czy wyrówna. A najgorsze jest to, że odnoszę wrażenie, że trzeźwe i logiczne myślenie staje się jazdą pod prąd.
Kolejny tępy fanatyk, takiemu nigdy nic nie wytłumaczysz bo on żyje w swoim świecie i panicznie boi się wyjść z swojego wyimaginowanego świata, to jest jak płaskoziemcy którzy mówili że ziemia jest płaska i co chcesz sprawdzac jak wiadomo że jest, gry AAA są dobre i co chcesz sprawdzać jak wiadomo że są, Kiszak nie gra w indyki i wiadomo że nie gra bo tak mi pasuje i co chcesz sprawdzać jak wiadomo że tak jest
Jest z Ciebie, Kiszak, realista kapitalistyczny. Z niego jest demokratyczny socjalista. To mi właśnie wygląda na główną oś sporu. Pomijając już wodotryski.
Nie cierpię Lewicy i Aktywistów!
W moim mieście była kiedyś firma która zajmowała się automatyką przemysłową. Dosyć duża około 3000 pracowników, zaopatrywała w dystrybutory itd pół Europy Wschodniej mały fragment Afryki. W pewnym momencie zwolniono z niej ku uciesze wielu cały wydział inżynierii tj. dział projektowy. 300 doświadczonych projektantów poszło na bruk. Co zrobili? Z racji swojego doświadczenia i tego że znali swoją wartość pozakładali własne firmy w dokładnie tym samym mieście. Nie dość że produkowali konkurencyjne produkty to byli jednymi z niewielu osób znającymi od podszewki poprzednie realizacje i potrafiącymi udzielić im wsparcia technicznego (bo razem z działem poleciała dokumentacja XD). Dzisiaj tej dużej firmy już nie ma, rozpadała się a niszę automatyki przemysłowej trzymają ludzie wydaleni z niej x lat temu ze swoimi firmami. Morał jest taki jak jesteś dobry w tym co robisz,, pracowity, masz umiejętności i doświadczenie to jakoś sobie poradzisz. Pozdrawiam i życzę miłego dzionka
Co do zasady to jak każdy lewicowiec nie ma racji, ale co do Mimimi Production o którym wspominał to bardzo przykra sprawa, firma przywróciła do życia praktycznie zapomniany gatunek gier ("Commandos Like" a precyzyjniej Real Time Tactics), w obrębie tego gatunku stworzyli gry właściwie perfekcyjne, (Shadow Tactics, Desperados 3, Aiko's Choice i Shadow Gambit) po czym musieli się zamknąć bo współczesne społeczeństwo jest za głupie na takie gry i się nie sprzedają w odpowiedniej ilości sztuk, przykre 🙁
To nie na tym polega, nie można powiedzieć że lewicowiec czy prawicowiec co do zasady nie ma racji. On nie gada glupot dlatego że na lewicowe poglądy tylko dlatego, że po prostu nie ma pojęcia o czym mówi i jest otwarcie nierzetelny i woli obrażać zamiast rozmawiać. Problem polega na tym że każde poglądy mieszczą się w granicach rozsądku ale są też skrajności. Potem ludziom się wydaje że przez to, że skrajny ułamek wariatów z Twittera (etc), którzy pochłaniają 90% medialnej uwagi są w jakikolwiek sposób reprezentatywni dla kolektywu jakiś poglądów, wierzeń, filozofii etc. Otóż nie są. To gladiatorzy na arenie jedyna różnica polega na tym że nie są do tego przymuszani jak niewolnicy w starożytnym Rzymie
@@klapacjuszanimomon8501nie bo wiesz on tu po prostu próbuje sobie kult założyć w komentarzach. Ludzie mają tak nasra&& w głowie że jak zobaczą słowo "lewicowy", albo "prawicowy" to już muszą automatycznie atakować ogromną grupę ludzi bo zobaczył tę głupszą połowę i ją zapamiętał.
Ja widziałem kiedyś jakąś starą babę co się darła na nastolatka "DO KOŚCIOŁA DIABLE" bo się trochę ubrał jak emo, tak więc każdy prawak to chory psychicznie kultysta... to ta sama logika.
Z Ralindela to taki lewicowy aktywista, że nawet w lewicowej banieczce dostaje po łbie za swoje wysrywy intelektualne 😀
A co do materiału: bardzo dobre, merytoryczne wyjaśnienie typa, który chciał sobie zrobić z czyjejś dupy ślizgawkę, ale trochę mu nie wyszło.
Lewicowi spierdole są najlepsi - słyszą tylko to, co chcą usłyszeć, a potem jeszcze interpretują to w sposób, który będzie im pod narrację pasował XD Coś wspaniałego
Pracuj w różnych miejscach (w tym fizycznie), nie rozumiesz/nie pracowałeś w prawdziwej pracy/masz przywilej xD Też nieźle, zacząć od sytuacji w gamedevie, a później niemal ataki persolne, gdzie też jak pamiętam był hipokrytą odnośnie chyba mieszkań (nie pamiętam). A ogólnie też, jesteśmy kowalami własnego losu, ale elementy szczęścia/nieszczęścia (nazwijcie jak chcecie) też występują, bo też jako ludzie nie możemy wszystkiego przwidziec. Ogólnie obejrzałem do końca, ja jebe xD
1:37:00 dlaczego każdy lewak myśli ze jak ktoś osiągnął jakiś sukces to ktoś mu pomógł? Dlaczego nie dociera do ich pustych łbów możliwe tak przypadkowo nawet, że nie każdy potrzebuje pomocy bogatego wujka? Otóż tak każdy jest kowalem swego losu ale, żeby osiągnąć sukces trzeba często lat pracy, a nie kurwa dej mnie bo mnie siem należy bo ja nie mam a chcem
Kowalstwo swojego losu nie istnieje przez istnienie feedbacku otoczenia. Jesteś też kuty jako rzeźba przez społeczeństwo a więc np stygmatyzowany. Ludzie traktują innych ze względu na wygląd itp. Wolna wola nie istnieje i to mówi nam fizyka
Powielasz szkodliwe neoliberalne pierdolety
Ale się trafił gagatek :D 1) Moim zdaniem do gościa powinien zgłosić się nasz rząd. Myślę że mało ekonomistów na świecie jest w stanie tak szybko diagnozować problemy ekonomiczne jak ten gość na podstawie tak małej ilości danych. Gość ewidentnie minął się z powołaniem, a potencjał ma żeby zostać nowym Balcerowiczem czy Kołodko. 2) jak oglądałeś film z anegdotkami i przemyśleniami na temat gamingu tego gościa co tworzył pierwsze Fallouty, to mam wrażenie że mówił on dokładnie o takich osobach jak ten gość i ta laska. 3) według danych zarobki osoby zatrudnionej w game dev na poziomie med wyniosly w 2022 r. od 7 do 11 tys. netto. To mało? Osoby zatrudnione w game dev często mają wybór czy pracować na umowę o pracę czy b2b. To od nich zależy czy chcą zarobić trochę więcej, czy np. mieć 1/3 miesiące okresu ochronnego w przypadku zwolnienia. Kiedyś rynek game dev to byli w większości pasjonaci, osoby które często poświęcały swój wolny czas na rozwój w tym zakresie bo często to było też ich hobby. Niesamowity rozwój branży gamingowej doprowadził do tego że na rynku był duży popyt na pracowników IT, ale była mała podaż. W związku z czym firmy zatrudniały na potęgę każdego. Do czego doprowadziła taka sytuacja? Do tego że rynek się nasycił, pojawiła się konkurencja, a jednocześnie na rynku IT pojawiło się sporo wyrobników, którzy zostali skuszeni zarobkami, perspektywami, ale którzy średnio nadają się do tej pracy (takie grupy ludzi są przy wszystkich zawodach). Jakość tworzonych gier, a właściwie brak jakości dokładnie to pokazuje że pewne osoby do game dev się nie nadają. I o dziwota nagle korporacje zaczynają zwalniać te osoby i zamykać te studia, które rynek zweryfikował. 4) Argument gościa że jak jesteś gamerem to powinieneś iść pracować w game dev po prostu rewelacyjny. Jak lubisz czytać książki to powinieneś zostać pisarzem. A jak lubisz historię i muzea to zakładaj kapelusz na głowę i ruszaj szukać Świętego Graala jak Indy. A najgorsze jest to że takich osób jak ta na filmie jest cała masa i musisz z nimi funkcjonować w tym ekosystemie jakim jest Państwo.
Ooo, mój ulubiony youtuber.
Do Krzysztofa M. Maja też się kiedyś odnosił, tyle że w kwestii edukacji. Podobny case czyli stawianie hohołów wymyślanie argumentów, wyrywanie tekstu z kontekstu itp.
Jako spawacz powiem, że i tutaj się zdarzają crunche bo terminy bo coś 🤣 na kelnerce to już w ogóle to podstawa często, ale to wszystko zależy w głównej mierze od zarządu z rozplanowaniem czasu. Ja jako osoba lubiąca to co robię to się zgadzam na to w swoich ustalonych ramach.
Zarobki bo przewinął się temat to wygląda tak, jak jesteś fachowcem to odłożysz sobie poduszkę finansową, jak zaczynasz to żyjesz od pierwszego do pierwszego dosłownie bo za co mają Ci zapłacić? Za to że coś tam sobie podłubiesz? No nie, za wiedzę którą zdobywasz przez doświadczenie przede wszystkim i w części za wiedzę teoretyczną z książek. Proporcję te zmieniają się w zależności od branży.
Tutaj dochodzi wiele czynników jak chociażby kontakty w danym środowisku, a nie pierdolenia tego człowieka grubego, który tworzy wszystko pod swoja narrację.
Pozdro
Kiszak dobrze gada, udało mu się w życiu i ma zdrowe podejście, ja na to jeszcze pracuję więc koniec głupot, pora na naukę haha
Kurcze Kiszak, szanuję Cię za wiedzę o grach i to jak opowiadasz o mechanikach/systemach zawartych w nich, ale uważam, że określanie jakiś tam ciosów lecących w Twoją stronę z jakieś dramki jako lewackie populistyczne treści jest mega słabe i paradoksalnie to Ty przejawiasz postawę populisty bo zapewne wyczuwasz to, że lwia część Twojej społeczności to TikTokowi fani Metzena i takie ruchy oddziałują na nich.
I generalnie chciałbym, abyś starał się nie mieszać polityki do gier, a przynajmniej nie podpisywał jakiś tam haseł jako lewackie bo faktycznie mało mają z tą ideologią wspólnego, nawet jeżeli są głoszone przez niszowego aktywistę, który sam się określa jako promotor lewicowej narracji i wartości.
Kiszu uwielbiam twoje materiały. Pracuje w korpo w branży automotive i ciekawym co by ten komuszek powiedział na to co się u nas dzieje. Słabe ogniwa się wycina a mocne wzmacnia jeszcze bardziej i tak to wygląda.
Wystarczy zobaczyć że on ma na ręce tatuaż gwiazdy ralpha xDDDD
Przecież to marksista - syjonista.
Caly ten stream pokazuje dobitnie, że gruby w dupie był i gówno widział. Sensownych argumentów brak, gra kartami w stylu "atakuj gracza, nie argumenty", "chłopski rozum" i "wybiorę wisienki" - szkoda, że wybiera wymyślone wisienki.
Chciałem kiedyś pracować w gameDevie, ale majac rodzine, dzieci wolałem iść do pracy, gdzie np. Mam luźne godziny, przewidywalne deadliny i ok zarobki. Z czasem nabrałem trochę więcej doświadczenia i umiejętności i jak miałem dobrze płatną pracę, a chujowe warunki, to w miesiąc znalazłem nową pracę, trochę mniej płatną, ale lepszą pod kątem atmosfery, rozwojowości i przede wszystkim dająca mi satysfakcję z pracy i czas dla rodziny. A jak dzieciaki będą starsze i będę miał wiecej czasu, to sobie odpalę Unity3d, czy UE i zrobię sobie jakąś prostą grę, a kto wie, może będzie to też coś fajnego że będę mógł się tym pochwalić znajomym