Retro TVP: remis Polski z Francją w 1995 roku (skrót)
HTML-код
- Опубликовано: 15 авг 2017
- 16 sierpnia 1995 roku reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Francją w Paryżu podczas eliminacji do mistrzostw Europy. Bramki zdobyli Andrzej Juskowiak i Youri Djorkaeff.
Спорт
pamiętam ten mecz oglądałem jako 9letni dzieciak przeżywając to niesamowicie. heroiczna walka Naszych, ogólnie ta drużyna miała ogromny potencjał , indywidualnie każdy z nich miał bardzo duże umiejętności. Niestety nie starczyło to do awansu chociaż w pewnym momencie był on na wyciągnięcie ręki bo grając tutaj w Paryżu byliśmy po dwóch zwycięstwach z rzędu i gdyby udało się dowieźć to 1-0 myślę że mogłoby być inaczej w kolejnych meczach któe nas ostatecznie pogrzebały
No , a ja miałem wówczas 13 lat. Cały mecz obejrzałem , podobnie jak Ty. Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Woźniak bronił w tym meczu jak Boruc za najlepszych lat. Czasy tak odległe, że nawet Zidane miał jeszcze włosy :D
Maciej Gach FC Porto później kupiło Woźniaka :D
@@hitek9000 po to, żeby posiedział na ławce.
Z milanem bronił w wygranym meczu
jak boruc ? wszyscy pamiętają jego "super parady" w meczu z Irlandią Północną 😂😂😂
dorzucić "super eksperta" Wawrzyniaka od poślizgów, kiksów i jest komlet 😂😂😂
Chyba jak Szczęsny w Katarze....
Przez lata pamiętałem, że kadra nie wykorzystała tamtej szansy, ale skrót przypomniał mi, że był to raczej szczęśliwy dla niej remis
Taka prawda….piłka już taka jest okrutna….my jedną kontra i mogliśmy to wygrać….na koniec błąd Woźniaka….
@@remigiuszromanowski1623 Okrutna? Tak i nie. To bardziej Francuzi byliby skrzywdzeni.
H. Apostel był jedynym w latach 90-tych trenerem, który z głową budował reprezentację. Nie udała mu się tylko najważniejsza formacja - blok obronny i bramkarz. Dlatego ostatecznie przegrał.
To tak jak Nawałce na mundialu w Rosji.
Oni mieli ogromny potencjal tylko te slynne zgrupowania na ktorych alkohol lal sie strumieniami wszystko zachamowaly no bo potem na boisku brakowalo sil. Francuzi po euro 96 pieli sie w gore mistrzostwo swiata i europy same sie nie zdobyly, umjeietnosci +praca profesjonalne podejscie i sa efekty.
Wójcik miał być trenerem tej kadry wtedy ale beton nie dopuścił bo stawiał się, kiedy go wkońcu zrobili było po ptakach
Jeden z tych meczy który przeszedł do historii polskiej piłki nożnej - który się pamięta.
Nie wiem czy nie najlepszy mecz polskiej repry w całych latach 90-tych (Igrzysk '92 nie liczę, tam nie grała dorosła kadra). Głęboka defensywa, ale jakże skuteczna :)
Jezusieńku, co to był za mecz, po prostu obrona Częstochowy, pamiętam jak dziś
Jak na Wembley w 73 tylko tamten remis był de facto wygraną
Lata 90' . I każdy był Woźniakiem na osiedlu 😄😄😄
No i mam prośbę do TVP, żeby więcej na stronie udostępniali starych całych meczów, zwłaszcza o stawkę.
PZPN BIBLIOTEKA
Oglądałem,pamiętam ,mecz nieprawdopodobny,Franki momentami bezradni,Woźniak człowiek o ośmiu rekach!Można zrobić 2 akcje w meczu z faworytem i zdobyć punkt
Andrzej Juskowiak - absolutny mistrz świata wszechczasów w strzelaniu "z czuba" :)
Tylko, że to nie był strzał ze szpica
Z waca to mistrzem był Ronaldo w Korei i Japonii. Tak mi się kojarzy.
Oglądałam ten mecz na obozie przygotowawczym👌😎, emocje były ale szkoda tego wolnego, bo Woźniak mimo że bronił super, to popełnił błąd przy straconej Bramce...
jeden choć zna sie na piłce, adrenalina za duża była nie poradził sobie z tym.
A Woźniak bronił, bo Szczęsny słabo bronił w meczu z jakąś drużyną ligową w sparingu, wtedy Szczęsny był wściekły, teraz na chłodno powiedział, że mecz pokazał, że trener miał rację.
hmmm, nie wiem czy nie chodziło tu o zbyt "luzacką" grę na przedpolu w meczu Legii z IFK ;)
Ten remis to cud.A obrona Częstochowy większą niz na Wembley w 1974t
Teraz zagrajmy taki sam autobus aż do rzutów karnych i wygrajmy to !!!!
Kapitalny mecz❤ ogladalem to majac chyba 16-17 lat
A następnie ekspertem w publicznej tv został tak jak i Majdan, Szczęsny,Janas, pijaki i celebryci!
Gdyby Woźniak obronił wolnego, byłby bohaterem Polski, a Francji na MŚ 98 nie prowadziłby Aime Jaquet.
Skąd ta pewność, że by ich nie prowadził?
@@olafonm bo by nie weszli
@@jurijuri4365 przecież byli gospodarzami:)
Wątpię, by Francuzi, mimo porażki z nami w tym meczu, nie weszliby na Euro. Poza tym, mundial 98', a ten mecz to inna bajka. 3 lata.
Szkoda że Szpakowski nie odłożył wtedy mikrofonu skutecznie...
Tak to kiedyś było ,że Polacy męczyli bułę z Izraelem czy Azerbejdżanem a z taką Francją mając pół sytuacji strzelali gola
Mam dejavu - na początku mówili o Krychowiaku...
Co ciekawe, to był drugi mecz w tych eliminacjach komentowany przez Szpakowskiego w tych eliminacjach, bo po meczu z Izraelem na wyjeździe powiedział, że więcej nie będzie komentować meczów Polaków, wrócił na mecz towarzyski z Brazylią przed meczem z Francją.
larwa85 kiedy tak powiedział tzn przy jakiej okoliczności?
Ta słynną sentencję wygłosił podczas ostatnich minut spotkania eME 1996 z Izraelem na wyjeździe (04.09.1994)
Skrót nie oddaje prawdy o tym meczu, to było 89 minut rozpaczliwej obrony plus jedna przypadkowa kontra Juskowiaka. Ten mecz to metafora lat 90-tych. Landszaft tworzony przez betonowych Apostelów, Wójcików i Strejlauów na ławce, kilku utalentowanych kozaczków-cwaniaczków typu Kowal czy Świerszczu i meeeeegatony pozostałej dziadowskiej szarzyzny.
Oddaje. Przecież prócz naszej akcji, przy której komentator zwrócił uwagę, że wreszcie się nadarzyła, reszta to sytuacje gospodarzy.
@@dominikkurek1155 może i tak, poprostu miałem ochotę wylać trochę żółci😂😂😂
Jeśl nasi piłkarze poważnie traktowaliby swój zawód (grając w reprezentacji oczywiście, bo w klubach przynajmniej się maskowali) to mogli ugrać dużo więcej..Wg. mnie to była najbardziej uzdolniona ekipa lat 90-tych
Kożmiński ogrywany tyle razy aż wylądował na okęciu
Pamiętam ten mecz. Kiedy Woźniak obronił karnego to miałem wrażenie, że całe miasteczko, w którym akurat wtedy byłem na wakacjach rykneło z radości. Fajny mecz chociaż tamta kadra to była żenada.
nie nie była. to była drużyna z charakterem i umiejętnościami. Żenada się zaczęła po Apostelu
Zidane ma włosy... to naprawdę bardzo stary mecz :D
Miał miejsce 100 tys jego włosów temu.
Jusko wiadomo armata z każdej nogi i pozycji brama. Pamiętam jak wszyscy w podstawówce mieli koszulki 9JUSKO. Tu doskonały mecz Woźniak dużo lepszy niż dzisiejsi nasi bramkarze i gdybyśmy to dograli 11 na 11 to spokojnie 3 oczka i euro 96 było na wyciagnięcie ręki
Andrzej Woźniak, Książę Paryża :)
1:27
Książę Paryża
Woźniak kozak.
Ciekawe jakby zakończyły się te eliminacje, gdyby nie ten błąd Woźniaka.
Jaki błąd? Ciężka piłka do obrony.
Graliby na euro 1996. Tam baty od wszystkich.
I Francja z takimi kalekami w ataku, jak Diugary, ginwasz, itd., wygrali mundial 98.
Guivarc'h był wtedy królem strzelców ligi francuskiej, zaś Dugarry świetnie sobie radził w Marsylii, dlatego po MŚ '98 kupił go Milan i tam zgasł.
Ta ostatnio ibicowałem.
Szpaku jak Ciszewski!!!!