Ojcze Adamie skąd Ty się wziąłeś z Tą swoją mądrością. Bogu niech będą dzięki, że miałam szanse trafić na Ciebie . I teraz słucham Cię i słucham i nie mogę przestać. 🥰
Trudne to utrzymanie poziomu prawidłowości emocjonalnej. Wylewa się to czasami i powstaje potop... Wypływa do powstania piany i wrze.. Jest nad czym pracować... By nad tym umieć zapanować. Dziękuję 🌷❤️🌷❤️🌷❤️🌷❤️
@@artur2012gmailcom..... Nic nie wnosi a raczej niszczy. Mnie pociesza fakt że jestem na właściwej drodze by prawidłowo oceniać emocje i w miarę szybko je studzic. Dobranoc:)
Jejku, to jest tak trudne 😅 ale wiecie co, tak sobie pomyślałam. Skoro mamy tak bardzo rozwiniętą empatię, to może wykorzystać by ją w "korzystniejszy" sposób i pomyśleć o facetach, że są biedni i słabi, że bardzo nas nie umieją zrozumieć, ale to nie ich wina, tacy są 😄 właśnie, że to oni nas bardziej potrzebują. Myślenie, że to Jezus jest tym moim mężczyzną, o którym ciągle marzę, ale też którego ciągle mam przy sobie i dzięki niemu umiem być Pomocą dopiero uwalnia mnie od tych emocji, chęci "władzy". Może jest to coś dobrego 💕 Śpijcie dobrze 😍
Skąd Ty tyle wiesz o nas kobietach Ojczulku? Cała prawda o nas. Szkoda, że wszyscy mężczyźni nie mają takiej wiedzy, może lepiej byśmy się wtedy rozumieli 🤔🌝 Wszystkiego dobrego moi drodzy, spokojnej nocy. Niech Duch Święty nad nami czuwa 🙏🕊🕊🕊🕊🕊🙏
Moje imię Anna po hebrajsku właśnie oznacza łaska czyli gracja. Znam to z relacji z mamą , kiedy przyszłam troszkę później to tylko słyszałam wiesz , która jest godzina , dłużej nie mogłaś tam być. W takiej sytuacji jestem stawiana prawie ciągle , że każdy mi mówi co mi wolno czego nie wolno , co mam robić , czego nie. Wtedy puszczają mi nerwy i krzyczę (jak to mnie przytłacza) , albo rzucam tym co mam i wychodzę i reaguje płaczem , albo walę pięściami w łóżko.
Zdecydowanie lepiej jest stwierdzić fakt i do tematu nie wracać...Czyli nie tłumaczyć się. Nie dać się wciągnąć w dyskusję/kłótnie na zasadach walki. Zajac się czymś żeby nie dać się zdenerwować bo o to właśnie chodzi żeby Cię ukarać psując Tobie samopoczucie. Porozmawiać później jak złość mamie przejdzie... Powiedzieć mamie że jest zbyt zdenerwowana żeby rozmawiać.
@@lucynabarbara893 problem w tym , że to nie tylko o mamę chodzi. Jest to nawet młodsza siostra , której nie słucham , czasem to nawet przyjaciel, koleżanki , niektórzy z rodziny. Wmawiają mi to co mam robić , to kim mam być co w przyszłości mam robić , odradzają studia itd tu głównie rodzina , konkretnie wujek mamy. Ja sobie wtedy myślę , że zrobię to co będzie dla mnie dobre i nikomu nic do tego.
@@Aniaaaaaaaaaaaaaaaaa Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie. Przepraszam że tak bezosobowo napisałam bo wiem że łatwo komus radzić niż sobie.. Z doświadczenia swego życia mogę Tobie tylko powiedzieć że można a nawet trzeba posłuchać w tej kwestii siebie w sercu. Ja tego kiedyś nie zrobiłam.Teraz jestem bardziej świadoma. Nie dać się zdenerwować otoczeniu. Robić to co masz zrobić. Nie znamy się przecież trudno też zakładać z góry że otoczenie nie chce Twojego dobra. Grzecznie stanowczo dziekuj za rady nie pal też mostów. Uwierz w siebie w swoją pewność siebie. Warto przemyśleć na spokojnie czy rady które dostajesz są pomocne. Jest to na pewno denerwujące też tak miałam i takie rzeczy mi się zdarzają ... Całe życie ktoś gdzieś będzie próbował Cię wytrącić z równowagi/zdenerwować takie sytuacje będą od tego nie uciekniemy ..bo pojawią nam się kolejne osoby w naszym życiu które takie uczucie wywołają. Pokaż im spokój jak to mówią ognia ogniem nie ugasisz i wtedy zrozumieją że Ty wiesz co masz robić. Trudno posłuchać siebie i wybrać drogę życiową w takim stanie. Powiedz im że też ich kochasz i...rób swoje
Troszkę prawda troszkę nie. Doszłam ostatnio do wniosku, ze nie dziwie się ze kobiety są zaborcze w związkach i małżeństwach. To co wyprawiaja mężczyźni (kobiety również, ale skupiam się na Panach) w związkach jest przerażajace. Nie raz nie dwa razy przyszło mi się zawieźć...aż ciężko uwierzyć w miłość bez zdrad i kłamstw. Dlatego nie chce takich relacji, nie chce takiej miłości, nie chce takiego mężczyzny... Ale lekcje zrozumiałam: fakty, fakty, fakty. Jednak nadal pozostaje zostać trzeźwo myśląca osoba, bo nawet po osobach po których się nie spodziewamy okazać się może gorzka prawda.
Moja wyobraźnia podpowiada mi zawsze najgorsze rzeczy...zawsze wszystko w czarnych barwach...eh a to wszystko przez grzech pierworodny... Dobrej nocki🌛🌌🌟
Jestem facetem i doskonale znam te "nie zauważyłeś mnie" 🤣 i ten emocjonalny "kocioł" w głowie dziewczyny. Zostawić dziewczynę samą na chwilę i pojawia się niewiarygodny obraz w jej głowie - dlatego trzeba być w zasadzie przy dziewczynie cały czas by miała dostęp do faktów o tym co facet robi, bo inaczej rozbujała wyobraźnia zawsze wszystko zniszczy ;) . To co wyżej napisałem to oczywiście patologia, a nie rozwiązanie, nic Wam drogie Panie nie zastąpi pracy nad relacją z Bogiem, prawdę Adam powiedział w konferencji 😇 . Z Panem Bogiem. Amen ;)
Athario, zauwaz czasem jak czesto mezczyzni wpadaja w gniew. 90% przemocy i zabojstw jest dokonywana przez mezczyzn co jest efektem nieopanowania emocjonalnego. Mezczyzni sa zbyt emocjonalni by konstruktywnie zarzadzac emocja gniewu. To co opiaujesz o dziewczynie to nie jej emocje. To jej logika, jej ciagle rozwazanie, myslenie nad sprawami- a kiedy brakuje faktow to jej logika pomaga jej polaczyc istniejace poszlaki w jakis wyylumaczalny ksztal swiata.
4:00 Ewangelia wg św. Łukasza 1:28: "Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą". Czytamy tutaj, że anioł "wszedł do niej" ale nie mówi że Anioł wszedł w głowę Maryi, więc wydaje się, że wniosek że anioł "siedział" w jej głowie lub "mówił" w jej głowie może nie być właściwy. Anioł wszedł do niej czyli mógł wejść do niej do domu lub jakiegoś pomieszczenia ale raczej nie do jej głowy. Harmonizuje to z wizją Błogosławionej Katarzyny Emmerich która tak to opisała: "Potem spojrzała ku prawej stronie i spostrzegła jaśniejącego młodzieńca z rozpuszczonym, żółtym włosem. Był to archanioł Gabriel. Nogami nie dotykał ziemi. W ukośnej linii przypadł z góry w pełni światła i blasku do Maryi. Cała izdebka pełna była światłości, wobec której nikło światło lampy. Anioł z nią rozmawiać począł, obie ręce przed piersiami z lekka od siebie rozszerzając. Widziałam, że słowa w kształcie złotych głosek wychodziły z ust jego. Maryja odpowiadała, nie podnosząc nań wzroku. I znowu mówił Anioł, a Maryja, jakby na rozkaz Anioła, uchyliwszy nieco welonu, spojrzała na niego i rzekła: “Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego".". 14:55 Błogosławiona Katarzyna Emmerich opisała w wizji jak się to działo: "Widziałam Adama i Ewę po raz pierwszy razem przechadzających się w Raju. Zwierzęta przystąpiły do nich i towarzyszyły im; więcej były zajęte Ewą aniżeli Adamem. W ogóle Ewa bardziej zajęta była ziemią i stworzeniami, częściej patrząc ku ziemi, to się znowu oglądając; wydawała mi się też ciekawsza. Adam zachowywał się spokojniej i był bardziej Bogu oddany. Z pośród wszystkich zwierząt mianowicie jedno bardziej aniżeli inne przyłączyło się do Ewy: było to zwierzę bardzo miłe, łaskliwe i gładkie; nie znam drugiego, któremu bym mogła je porównać. Było zupełnie gładkie i cienkie, jakoby żadnych nie miało kości; tylne nogi były krótkie, a na tych nogach biegało w postaci wyprostowanej. Miało spiczasty ogon, zwieszający się ku ziemi; koło łba miało krótkie, małe łapy. Łeb był okrągły i bardzo krótki, a w pysku poruszał się bardzo delikatny języczek. Brzuch, piersi i szyja były biało-żółtawe, zaś cały grzbiet brunatny, jak u węgorza. Było mniej więcej wysokie jak dziesięcioletnie dziecko. Zawsze było przy Ewie, a tak się łasiło, tak się poruszało zgrabnie, wskazując to na tę, to na ową stronę, że się Ewie bardzo spodobało." (...) "Większą wdzięczność czuł Adam aniżeli Ewa, która bardziej myślała o szczęściu i o tych przedmiotach, aniżeli o wdzięczności. Nie była tak oddaną Bogu jak Adam, bujała duszą bardziej w naturze.". Jeśli wierzyć tym wizjom, to wąż sam w sobie pobudzał wyobraźnię Ewy, już przez swoje zachowanie. Co było dalej wg wizji? "Teraz wąż wszedł na drzewo i stanął na nim tak wysoko, że zrównał się z głową Ewy; zaś pazurami trzymając się pnia, obrócił się głową do Ewy, mówiąc, że, gdyby jadła, z owocu tego drzewa, byliby wolnymi, nie byliby już dłużej niewolnikami i wiedzieliby, w jaki sposób mają się rozmnażać. Wiedzieli już, jak się pomnażać mieli, lecz słyszałam, że jeszcze nie pojmowali, jak to wedle woli Bożej czynić mieli i że, gdyby byli wiedzieli, a pomimo to zgrzeszyli, natenczas zbawianie nie byłoby możliwe. Ewa coraz bardziej się namyślała, coraz bardziej pożądała tego, o czym mówiło zwierzę; działo się z nią coś, co ją poniżało; trwoga mnie przejęła. Potem spojrzała na Adama, stojącego jeszcze zupełnie spokojnie pod drzewami, i zawołała na niego, a on przyszedł. Ewa, poszła mu naprzeciw, a potem znowu się wróciła; wahała się, była niespokojną. I znowu poszła, jakoby chciała przejść koło drzewa; zbliżyła się teraz do niego z lewej strony i stanęła za nim, podczas gdy długie, zwieszające się liście ją okrywały. Drzewo było u góry szersze, aniżeli na dole, a szerokie gałęzie zwieszały się ku ziemi. Na miejscu, na którym stała Ewa, wisiał szczególnie piękny owoc. Gdy Adam przyszedł, ujęła go Ewa za ramię, wskazując na mówiące zwierzę, a Adam słuchał. Ująwszy go za Ramię, po raz pierwszy się go dotknęła; on się jej nie dotknął, lecz coraz ciemniej jej się robiło." Wg tej wizji, Adam po prostu nie reagował. Oddał Ewie władzę i jej posłuchał. Wcześniej raczej nie oglądał meczu ale stał pod drzewami i być może widząc z daleka co się dzieje nie zwrócił na to szczególnej uwagi. Później, gdy Ewa go zawołała, również nie zareagował, mało tego, przyłączył się do grzechu Ewy, a mógł przecież podjąć inną decyzję. I tak właśnie dziś bywa w związkach i małżeństwach że kobieta podejmuje decyzje a mężczyzna/mąż ciągle przyzwala na to, nawet jeśli te decyzje są nie odpowiednie.
Duże szczęść Boże szczególnie w drodze do Jerozolimy milion błogosławieństw pozdrawiam serdecznie od Jasnogórskiej Pani-jej rodziny Bożej i Jezusa Chrystusa Miłosiernego Wszechmogącego mnie wszystkiego co potrzebne opieki Bożej i opatrzności Bożej sciskamy dużo zdrowia i sił i energii pomocnych ludzi odpowiedniej pogody bezpiecznej drogi dobrych okoliczności owocnej pielgrzymki sprzyjających warunków prowadzenia Bożego itp itd itp itd itp itd itp itd m.ruclips.net/video/NTzAQqyx2DI/видео.html Wielbię Cię 🕊️🕊️🕊️🌠💦👁️🌈🌈🕒🕒🌈🌈🕘🕘🌈🌈🍒🕊️💕💟💝❣️💜💛💚💙💌🧡♥️💕💟💝❣️
Ja zachowuję się dokładnie tak, jak Maryja, a mój syn mówi do mnie tak, jak Jezus do swojej Matki.... Dziwnie mało komentarzy pod dzisiejszym odcinkiem ... Czyżby kobietom nie podobał się projekt Judyta...? Dobrej nocy 😇🌙💫😴🕊️
Niechże mi ktoś wytłumaczy, bo nie ogarniam: dziewczyny, czy macie tak, że musicie potwierdzenia piękna szukać u mężczyzn? Czy chodzi też o piękno duchowe? Ja nie jestem jakąś supermodelką czy wzorem cnót, ale takie rzeczy po prostu wiem. Znowu te stereotypy o emocjonalności. Owszem, kobiety są emocjonalne, ale przecież mężczyźni też. No, l u d z i e są emocjonalni! Brak emocji wyższych charakteryzuje psychopatę. Zgadzam się, że niektóre kobiety są panikarami, ale nie jest to prawda o całym gatunku. Dlatego nie mogę słuchać ks. Pawlukiewicza, który przedstawia wszystkie kobiety jako głupie dziewczątka, które się stroją i świergoczą, i są kompletnie niezrównoważone. Moim zdaniem dobry związek to związek dwóch osób, które m o g ą szczęśliwie żyć bez siebie, ale chcą być razem.
Kobiety z kompleksami szukają potwierdzenia nie tylko u mężczyzn ale i u kobiet a także w środowisku w pracy oraz w sieci. Zobacz ile przykładowo jest na FB "achów", "ochów" i "piękno-kwitnąco-superowo-ślicznych" komentarzy przy zdjęciach które kobiety nierzadko zamieszczają też po to, żeby uzyskać potwierdzenie swej atrakcyjności u znajomych czy obcych ludzi. A prawda jest taka że konkretna i normalna kobieta nie potrzebuje u nikogo żadnego potwierdzania tego ze jest atrakcyjna. Nie musi być też supermodelką bo zawsze znajdzie się ktoś komu się ona spodoba taką jaką jest. Mężczyźni owszem też mają emocje ale dużo mniej niż kobiety. Tutaj kobiety zdecydowanie dominują w tej dziedzinie. Wystarczy spojrzeć jak się na ogół porozumiewają w wielu małżeństwach, niestety ale taka jest prawda.
W końcu ksiądz Adam zganił kobiety ;) A tak na poważnie to takie wykłady są bardzo potrzebne. Może niejedno małżeństwo uda się ulepszyć pod względem komunikacji. Dzisiejszy świat i stale pokutujące dziwne poglądy źle wpływają na osobowość kobiet.
[Q&A] Czy powinienem sie wyspowiadac z popelnionego grzechu ciezkiego ktory popelnilem 9 lat temu? Dodam ze wtedy nie bylem swiadomy iz popelniam grzech i robie cos zlego.Strasznie mnie meczy i z gory dziekuje za kazda odpowiedz.
Szczęść Boże ❤ Mam pytanie, natknęłam się na informację o modlitwie Świętej Gertrudy, że jedno jej odmówienie uwalnia aż 1000 dusz z czyścca; czy to prawda, czy są jakieś warunki oprócz tego ? np bycie w stanie łaski uswięcającej ? czy nawet zwykły szary grzesznik ( przed spowiedzią ) może ocalić aż tyle dusz ? I czy jest jakiś limit dzienny ? czy można odmówić ją wielokrotnie w ciągu dnia i dzięki łasce Pana ocalić Ich więcej? ❤ Takie jakoś to za łatwe się wydaje :D Jestem po lekturze książki Marii Simmy dotyczącej właśnie dusz czyśccowych i chciałabym bardziej się zaangazowac w pomoc.
@@aniaj1834 Wow! Szacun za pompejankę. Mnie ciężko idzie różaniec. Ja też wierzę, że to pomaga, a po świadectwie Marii Simmy wierzę jeszcze bardziej. Ja - Koronkę, Modlitwę św. Gertrudy, częściowo też Modlitwę Zanurzenia we Krwi Chrystusa i ofiarowuję cierpienia. Msze i wypominki to też dobra pomoc.
@letes picco sama jestem dość nowa w temacie dusz czyśccowych natomiast myślę, że odpowiedzią na to wszystko jest prosty fakt, że Pan jest zaskakująco Miłosierny i pragnie aby wszystkie dusze czyśccowe znalazły się jak najszybciej przy Nim w niebie. Poczytałam już troszkę na temat tej modlitwy ale nie chcę wprawdzac w jakieś błędy więc polecam zagłębić się w temat. Może też Ojciec Adam odniesie się do mojego komentarza bo ze mnie to żadna specjalistka tego tematu :( wybacz, że nie jestem w stanie odpowiedzieć merytorycznie na Twoje przemyślenia.
Siła kobiety nie jest niczym złym, o ile sama kobieta jej nie wykorzystuje i nie używa jako broni. Masz rację Adasiu, że wiele z nas, kobiet robi z siebie celowo ,,mimozy", aby panować nad mężczyznami , a jeśli się da to i nad całym światem. Problem w tym co powiedziałeś na początku o skutkach grzechu pierworodnego. My, kobiety mamy popsutą emocjonalność, Wy, mężczyźni seksualność. I tu zaczyna się kłopot. Jeśli kobieta z popsutą emocjonalnością i innymi Holofernesami w pełni świadomie wykorzystuje Waszą popsutą seksualność, aby zrobić z Was swoje narzędzie do rządzenia światem, to jesteście bezradni, a inne kobiety stojące również, na drodze takiej kobiecie są wręcz zmiatane z powierzchni ziemi. To jest właśnie siła rażenia, siła niszczenia wszystkiego wokół, łącznie z takim nieszczęśnikiem, który nieświadomy do końca co go czeka wpada w sidła. Coraz więcej jest niestety takich pań, co muszę przyznać z przykrością jako kobieta. Zaczyna się to bardzo wcześnie, obecnie już w wieku szkolnym, a kończy różnie - bardziej wrażliwe są niszczone lub spychane do ,,kąta". Dobrze by było, aby mężczyźni ,,ogarnęli się" nieco , bo to Oni mają zarządzać rzeczywistością, budować i chronić świat wokół siebie, a nie kobieta. Niestety to także wynosi się z domu i trudno jest być mężczyzną, prawdziwym mężczyzną z własnym zdaniem, jeśli w domu liczyło się tylko zdanie ......matki, czyli także kobiety. Przykład relacji Maryja - Jezus jest świetnym przykładem przede wszystkim wychowawczym, dla mam mających synów. On zrobi tak jak chcesz jeśli uzna, że to co proponujesz ( upraszczając bardzo) jest mądre i dobre, także dla niego , w żaden sposób go nie ogranicza, nie niszczy, nie przytłacza. Efekt jest taki, że uzyskujemy to samo nie narzucając na siłę swojej woli, przy tym nikt na tym nie traci, wręcz przeciwnie. Dobrej nocy wszystkim , z Bogiem
Drogi księże Szustaku, naszym małym marzeniem jest aby ksiądz udzielił nam ślubu. Wiem, że pewnie otrzymuje Pan mnóstwo takich próśb. Wiem, że terminarz napięty ale może znajdzie się jakikolwiek dzień w Ojca kalendarzu. Proszę mi się zgodzić inaczej będe księdza obwiniać o staropanieństwo, ponieważ nie wyobrażam sobie innego kazania niż księdza na moim ślubie. Proszę się zastanowić na poważnie. Ślub w Krakowie. Pozdrawiam P.s zgódz się ksiądz
W kwestii kany to może poprostu Maryja powiedziała to zanim Jezus o tym pomyślał. Może to taka nasza bystrość szybszego reagowania. Tak czy owak Ojcze to czysta prawda o nas kobietach. 😁 Dzięki 💕
No dobra , idę na dach poczekać na słowo Boga. Jeżeli chodzi o zrozumienie tego co faceci mówią to po masakrycznej ilosci niedopowiedzień i domysłów doszłam do wniosku , że spuentuje wszystko humorem abstrakcyjnym. Generalnie nie ma zrozumienia. I fakt - wolę zawierzyć wszystko Bogu. Czyli ucielam tylko 2 glowy. Tej trzeciej sie nie da. Uf Ojczulku, ale mnie uczysz męstwa! Jak się rozmachałam tym mieczem...
Mam pytanie🤷♀️ ostatnio podczas spowiedzi wyznałem grzechy ciężkie, ale zapomniałem o paru rzeczach, o których nie wiedziałem czy są grzeszne czy po prostu głupie( ale chciałem je wyznać). Pod wpływem stresu zapomniałem o nich, a pod koniec spowiedzi kiedy mi się przypomniały stwierdziłem, że już o nich nie powiem ( chyba przez stres). Czy spowiedź jest świętokradzka?
Jeżeli nie było intencji, aby oszukiwać w spowiedzi to nie była swiętokradzka. Natomiast przy najbliższej spowiedzi powiedz, że zapomniałeś wyznać jeszcze to i tamto.
Tę scenę można znalezienia w Świątyni jako argument przeciw bezgrzeszności Maryji Skoro takie rozchwianie emcjonalne jest skutkiem grzechu a Maryja też tego doświadczała .To jaki z tego wniosek Maryja też doświadczała skutków grzechu ?.Ta scena zawsze jest problematyczna .
Z tym brakiem grzechu pierworodnego Maryi chyba chodzi o to ze wstecznie ja za taka się uważa. Przecież nie było wiadomo jak się rodziła czy zgodzi się na boża propozycje... wstecznie jest czymś co obowiązuje przez cały czas bo Bóg jest poza czasem :-) jakkolwiek zagmatwane by to nie było
@@natalieannieko o świeta Natalia.... Witaj Warsztat153 warszawa Aleje Ujazdowskie czyli Natalio Kostecka , ponieważ się znamy dodam trochę od siebie o Twoich innych późniejszych no i całkiem niedawnych stacjach drogi o których nie wspominasz rozanielona i wniebowzięta... najlepsze osiągnięcia to rozwalenie związku mojego o prawie 20 lat starszego od ciebie kolegi bo ponoć w jego związku był diabeł, doprowadzenie go do stanu wegetatywnego poprzez zrujnowanie jego psychiki , pozbawienie środków i podstawowych rzeczy potrzebnych do funkcjonowania , posłanie na ulicę ( 3 krotne - tyle razy mu pomagałam) , nie wspomnę o zrujnowaniu psychiki jego 9 letniego dziecka , bo jak zacytuję twoją wypowiedz " masz ryja twoja matka"( nie uważasz że to piękne jak i nie dziwne że dziecko ma twarz matki - genetyka ) , tym się tutaj nie chwalisz wypisując chore banialuki pod różnymi filmami , ani o tym że czujesz anioła na ramieniu i diabła i jak je odróżnić , ..a na mnie i kilku osobach spoczywa obowiązek opieki nad facetem któremu zrujnowałaś życie i z uśmiechem pisałaś mi " tylko nie mów mu bo się powiesi znowu i emotikon uśmiech" . Na nic się zdało twoje rozpowszechnianie informacji że zrobiłaś tak bo był chory psychicznie, opętany itp itd , Zapewniam po konsultacjach z lekarzami , że jest zdrowy a jego stan wywołany jest wyłącznie Twoim zachowaniem to stres pourazowy a tym urazem byłaś TY. Ponieważ ucinasz wszelki kontakt , a może przeczytasz jaki reakcja sa pod Twoi świadectwem , to mam nadzieję że człowiek w stosunku do którego zachowałaś się jak zwierzę, i jego syn ( Ty jesteś kobietą? ) wybaczą Tobie , i mam nadzieję że już to zrobili i nigdy nie będą musieli ciebie spotkać ...pisz dalej banialuki , a dla mnie to cud , że cały czas na siebie wpadamy , dyskretnie na komentarzach . Wiem nie powinnam rzucać kamieniem , ale nie znoszę hipokryzji .... Oby Bóg ci wybaczył
To wszystko nieprawda... Kobiety wiedzą jak się żyć ... Nic nie wiesz o życiu kobiety z mężczyzną mężczyźni są różni i kobiety też.. liczą się z faktami ... Kobiety są w różnych etapach życia ... Od kobiet się wymaga od mężczyzn już niekoniecznie?
Od mężczyzn też się wymaga , jasne że tak , ale nie tyle co od nas. My niby mamy być , od wszystkiego , a oni najchętniej to by nic nie robili tylko nas traktowali jak jakieś służące!
Pewnie, że tego nie da. Zwłaszcza, kiedy jest uzależniony od pornografii i masturbacji, jak większość pańow w tych czasach...Ile warte są słowa takiego mężczyzny. Tylko Bóg nie patrzy na kobietę z czystym pożądaniem,nie patrzy na nią jak rzecz. On widzi nasze całe piękno.
Chcemy chcemy, ale czasem nie pomyślimy o tych dzieciach, tylko o sobie. Trzeba by miały odpowiedniego tatę, takiego bardziej lwa, niż tygrysa na przykład 😉
![Projekt Judyta [#11] Szukacie nieodpowiednich facetów](http://i.ytimg.com/vi/qoFNC-4icWc/mqdefault.jpg)
![Projekt Judyta [#11] Szukacie nieodpowiednich facetów](/img/tr.png)
![NV [#517] Odezwała się dawna miłość - co robić?](http://i.ytimg.com/vi/BPjyMT_yyQ0/mqdefault.jpg)
![Akrobatyka małżeńska [#20] Pięć języków miłości](/img/1.gif)
Proszę o modlitwę za mężów ,wrogów i gnębicieli dla swoich żon 🙏🙏🙏
I żony ofiary ataków psychicznych swoich mężów 😇😇😇
O tak, za rodziny, dzieci żon, które z rąk mężów cierpią, ucierpiały, cierpiały.... Bardzo proszę.
"Niewiastę dzielną któż znajdzie?
Jej wartość przewyższa perły. "
Błogosławieństwa Bożego na kolejny dzień dla wszystkich ,którzy to czytają🌞
Często mi się tu otwiera.
Anna Rossa 😇
Malena Bone 👱♀️📿🐑🐏
Ojcze Adamie skąd Ty się wziąłeś z Tą swoją mądrością. Bogu niech będą dzięki, że miałam szanse trafić na Ciebie . I teraz słucham Cię i słucham i nie mogę przestać. 🥰
Niewysłowiony Dar Tłumaczenia ♥️♥️♥️
Trudne to utrzymanie poziomu prawidłowości emocjonalnej.
Wylewa się to czasami i powstaje potop... Wypływa do powstania piany i wrze.. Jest nad czym pracować...
By nad tym umieć zapanować.
Dziękuję 🌷❤️🌷❤️🌷❤️🌷❤️
Dobranoc 🤗🙏🖐
@@edwardlamek8310 🙂dobrusiej nocy :) 🐀🐟🕊️
Dobrusiej nocy Aniołku 😇😘🌼🌹❤🕊🙏
@@agnieszkawasik7238 🌷🕊️🌷dziękuję kochana 🌷🕊️🌷🕊️🌷
Śpij spokojnie 🌷🕊️🌷🕊️🌷🕊️🌷🕊️
@@artur2012gmailcom..... Nic nie wnosi a raczej niszczy.
Mnie pociesza fakt że jestem na właściwej drodze by prawidłowo oceniać emocje i w miarę szybko je studzic.
Dobranoc:)
Milego sluchania i spokojnej nocy 🤗🙏🖐
Jejku, to jest tak trudne 😅 ale wiecie co, tak sobie pomyślałam. Skoro mamy tak bardzo rozwiniętą empatię, to może wykorzystać by ją w "korzystniejszy" sposób i pomyśleć o facetach, że są biedni i słabi, że bardzo nas nie umieją zrozumieć, ale to nie ich wina, tacy są 😄 właśnie, że to oni nas bardziej potrzebują. Myślenie, że to Jezus jest tym moim mężczyzną, o którym ciągle marzę, ale też którego ciągle mam przy sobie i dzięki niemu umiem być Pomocą dopiero uwalnia mnie od tych emocji, chęci "władzy". Może jest to coś dobrego 💕 Śpijcie dobrze 😍
No normalnie Adaś na papieža! :-)
Rewelecyjny dar tłumaczenia, wykładania trudnych i łatwych tematów. 🐼🐼🐼
Skąd Ty tyle wiesz o nas kobietach Ojczulku? Cała prawda o nas.
Szkoda, że wszyscy mężczyźni nie mają takiej wiedzy, może lepiej byśmy się wtedy rozumieli 🤔🌝
Wszystkiego dobrego moi drodzy, spokojnej nocy. Niech Duch Święty nad nami czuwa 🙏🕊🕊🕊🕊🕊🙏
Nad Toba rowniez 🤗🙏
Ania J
Dobranoc🙏🌌🌛🙋
@@Grania 🤗💓
@@mariolusiam7019 🤗🌜🌝🌛📿🙇♀️💤
No słucha się Ojca z wielkim zainteresowaniem, nie da się ukryć😊 Bóg zapłać 🙏. Śpijcie Wszyscy dobrze 😊❤️🙏🙏🙏
Jezu nie jestem idealem... Ucz mnie abym byla kimś lepszym. No genialne!
Świetne kazanie. Tego mi dzis było trzeba. Szczęść Boże. Dziękuję.
Druga 😀😀😀 pozdrawiam wszystkich serdecznie miłego wieczoru
No poprostu o mnie - zwłaszcza to ostatnie.. aż sie uśmiałam jak tego sluchałam.. Bóg zapłać za "otwarcie oczu";)
Mnie zawsze Jezus rozpieszczal a teraz czas na wychowanie ah uzaleznic sie od Boga to jest najlepsze co.moze sie trafić:)
Moje imię Anna po hebrajsku właśnie oznacza łaska czyli gracja. Znam to z relacji z mamą , kiedy przyszłam troszkę później to tylko słyszałam wiesz , która jest godzina , dłużej nie mogłaś tam być. W takiej sytuacji jestem stawiana prawie ciągle , że każdy mi mówi co mi wolno czego nie wolno , co mam robić , czego nie. Wtedy puszczają mi nerwy i krzyczę (jak to mnie przytłacza) , albo rzucam tym co mam i wychodzę i reaguje płaczem , albo walę pięściami w łóżko.
Zdecydowanie lepiej jest stwierdzić fakt i do tematu nie wracać...Czyli nie tłumaczyć się. Nie dać się wciągnąć w dyskusję/kłótnie na zasadach walki. Zajac się czymś żeby nie dać się zdenerwować bo o to właśnie chodzi żeby Cię ukarać psując Tobie samopoczucie. Porozmawiać później jak złość mamie przejdzie... Powiedzieć mamie że jest zbyt zdenerwowana żeby rozmawiać.
@@lucynabarbara893 problem w tym , że to nie tylko o mamę chodzi. Jest to nawet młodsza siostra , której nie słucham , czasem to nawet przyjaciel, koleżanki , niektórzy z rodziny. Wmawiają mi to co mam robić , to kim mam być co w przyszłości mam robić , odradzają studia itd tu głównie rodzina , konkretnie wujek mamy. Ja sobie wtedy myślę , że zrobię to co będzie dla mnie dobre i nikomu nic do tego.
@@Aniaaaaaaaaaaaaaaaaa Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie. Przepraszam że tak bezosobowo napisałam bo wiem że łatwo komus radzić niż sobie.. Z doświadczenia swego życia mogę Tobie tylko powiedzieć że można a nawet trzeba posłuchać w tej kwestii siebie w sercu. Ja tego kiedyś nie zrobiłam.Teraz jestem bardziej świadoma. Nie dać się zdenerwować otoczeniu. Robić to co masz zrobić. Nie znamy się przecież trudno też zakładać z góry że otoczenie nie chce Twojego dobra. Grzecznie stanowczo dziekuj za rady nie pal też mostów. Uwierz w siebie w swoją pewność siebie. Warto przemyśleć na spokojnie czy rady które dostajesz są pomocne. Jest to na pewno denerwujące też tak miałam i takie rzeczy mi się zdarzają ... Całe życie ktoś gdzieś będzie próbował Cię wytrącić z równowagi/zdenerwować takie sytuacje będą od tego nie uciekniemy ..bo pojawią nam się kolejne osoby w naszym życiu które takie uczucie wywołają. Pokaż im spokój jak to mówią ognia ogniem nie ugasisz i wtedy zrozumieją że Ty wiesz co masz robić. Trudno posłuchać siebie i wybrać drogę życiową w takim stanie. Powiedz im że też ich kochasz i...rób swoje
Pozdrawiam serdecznie powodzenia zostań z Bogiem
@@lucynabarbara893 dziękuję , z Panem Bogiem
Troszkę prawda troszkę nie. Doszłam ostatnio do wniosku, ze nie dziwie się ze kobiety są zaborcze w związkach i małżeństwach. To co wyprawiaja mężczyźni (kobiety również, ale skupiam się na Panach) w związkach jest przerażajace. Nie raz nie dwa razy przyszło mi się zawieźć...aż ciężko uwierzyć w miłość bez zdrad i kłamstw. Dlatego nie chce takich relacji, nie chce takiej miłości, nie chce takiego mężczyzny... Ale lekcje zrozumiałam: fakty, fakty, fakty. Jednak nadal pozostaje zostać trzeźwo myśląca osoba, bo nawet po osobach po których się nie spodziewamy okazać się może gorzka prawda.
Ojcze ostatnio czytałam o Kanie Galilejskiej i to samo zauważyłam o czym właśnie powiedziałeś. Lectio divina🕊️
Amen !🥰
chcę być - piękną kobietą - przez Ciebie i z Tobą - Jezu
Ja zaś jestem ubogi i nędzny,
ale Pan troszczy się o mnie.
Ty jesteś wspomożycielem moim i wybawcą;
Boże mój, nie zwlekaj!
(Ps 40,18)
No smialam się,plakalam i smialam
Dzięki
Jezu,ufam Tobie ❤
Moja wyobraźnia podpowiada mi zawsze najgorsze rzeczy...zawsze wszystko w czarnych barwach...eh a to wszystko przez grzech pierworodny...
Dobrej nocki🌛🌌🌟
Jestem facetem i doskonale znam te "nie zauważyłeś mnie" 🤣 i ten emocjonalny "kocioł" w głowie dziewczyny. Zostawić dziewczynę samą na chwilę i pojawia się niewiarygodny obraz w jej głowie - dlatego trzeba być w zasadzie przy dziewczynie cały czas by miała dostęp do faktów o tym co facet robi, bo inaczej rozbujała wyobraźnia zawsze wszystko zniszczy ;) .
To co wyżej napisałem to oczywiście patologia, a nie rozwiązanie, nic Wam drogie Panie nie zastąpi pracy nad relacją z Bogiem, prawdę Adam powiedział w konferencji 😇 . Z Panem Bogiem. Amen ;)
Amen :)
Pozdrawiam już jako
Kobieta Boga. 💛💫💛💫💙
Co do wyobraźni kobiety, to faktycznie bywa ona bujna 😁
Athario, zauwaz czasem jak czesto mezczyzni wpadaja w gniew. 90% przemocy i zabojstw jest dokonywana przez mezczyzn co jest efektem nieopanowania emocjonalnego. Mezczyzni sa zbyt emocjonalni by konstruktywnie zarzadzac emocja gniewu. To co opiaujesz o dziewczynie to nie jej emocje. To jej logika, jej ciagle rozwazanie, myslenie nad sprawami- a kiedy brakuje faktow to jej logika pomaga jej polaczyc istniejace poszlaki w jakis wyylumaczalny ksztal swiata.
Ojcze Adasiu jak Ty znasz Nas kobiety 🤗🤗🤗Prawda szczera prawda 🙌🙌🙌
Ojciec jak zwykle w punkt👌 dziękuję 😘❤️
Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości.
(J 10, 10)
Dokładnie tak reaguję, niestety
4:00 Ewangelia wg św. Łukasza 1:28: "Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą". Czytamy tutaj, że anioł "wszedł do niej" ale nie mówi że Anioł wszedł w głowę Maryi, więc wydaje się, że wniosek że anioł "siedział" w jej głowie lub "mówił" w jej głowie może nie być właściwy. Anioł wszedł do niej czyli mógł wejść do niej do domu lub jakiegoś pomieszczenia ale raczej nie do jej głowy. Harmonizuje to z wizją Błogosławionej Katarzyny Emmerich która tak to opisała:
"Potem spojrzała ku prawej stronie i spostrzegła jaśniejącego młodzieńca z rozpuszczonym, żółtym włosem. Był to archanioł Gabriel. Nogami nie dotykał ziemi. W ukośnej linii przypadł z góry w pełni światła i blasku do Maryi. Cała izdebka pełna była światłości, wobec której nikło światło lampy. Anioł z nią rozmawiać począł, obie ręce przed piersiami z lekka od siebie rozszerzając. Widziałam, że słowa w kształcie złotych głosek wychodziły z ust jego. Maryja odpowiadała, nie podnosząc nań wzroku. I znowu mówił Anioł, a Maryja, jakby na rozkaz Anioła, uchyliwszy nieco welonu, spojrzała na niego i rzekła: “Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego".".
14:55 Błogosławiona Katarzyna Emmerich opisała w wizji jak się to działo: "Widziałam Adama i Ewę po raz pierwszy razem przechadzających się w Raju. Zwierzęta przystąpiły do nich i towarzyszyły im; więcej były zajęte Ewą aniżeli Adamem. W ogóle Ewa bardziej zajęta była ziemią i stworzeniami, częściej patrząc ku ziemi, to się znowu oglądając; wydawała mi się też ciekawsza. Adam zachowywał się spokojniej i był bardziej Bogu oddany. Z pośród wszystkich zwierząt mianowicie jedno bardziej aniżeli inne przyłączyło się do Ewy: było to zwierzę bardzo miłe, łaskliwe i gładkie; nie znam drugiego, któremu bym mogła je porównać. Było zupełnie gładkie i cienkie, jakoby żadnych nie miało kości; tylne nogi były krótkie, a na tych nogach biegało w postaci wyprostowanej. Miało spiczasty ogon, zwieszający się ku ziemi; koło łba miało krótkie, małe łapy. Łeb był okrągły i bardzo krótki, a w pysku poruszał się bardzo delikatny języczek. Brzuch, piersi i szyja były biało-żółtawe, zaś cały grzbiet brunatny, jak u węgorza. Było mniej więcej wysokie jak dziesięcioletnie dziecko. Zawsze było przy Ewie, a tak się łasiło, tak się poruszało zgrabnie, wskazując to na tę, to na ową stronę, że się Ewie bardzo spodobało."
(...)
"Większą wdzięczność czuł Adam aniżeli Ewa, która bardziej myślała o szczęściu i o tych przedmiotach, aniżeli o wdzięczności. Nie była tak oddaną Bogu jak Adam, bujała duszą bardziej w naturze.".
Jeśli wierzyć tym wizjom, to wąż sam w sobie pobudzał wyobraźnię Ewy, już przez swoje zachowanie.
Co było dalej wg wizji? "Teraz wąż wszedł na drzewo i stanął na nim tak wysoko, że zrównał się z głową Ewy; zaś pazurami trzymając się pnia, obrócił się głową do Ewy, mówiąc, że, gdyby jadła, z owocu tego drzewa, byliby wolnymi, nie byliby już dłużej niewolnikami i wiedzieliby, w jaki sposób mają się rozmnażać. Wiedzieli już, jak się pomnażać mieli, lecz słyszałam, że jeszcze nie pojmowali, jak to wedle woli Bożej czynić mieli i że, gdyby byli wiedzieli, a pomimo to zgrzeszyli, natenczas zbawianie nie byłoby możliwe. Ewa coraz bardziej się namyślała, coraz bardziej pożądała tego, o czym mówiło zwierzę; działo się z nią coś, co ją poniżało; trwoga mnie przejęła. Potem spojrzała na Adama, stojącego jeszcze zupełnie spokojnie pod drzewami, i zawołała na niego, a on przyszedł. Ewa, poszła mu naprzeciw, a potem znowu się wróciła; wahała się, była niespokojną. I znowu poszła, jakoby chciała przejść koło drzewa; zbliżyła się teraz do niego z lewej strony i stanęła za nim, podczas gdy długie, zwieszające się liście ją okrywały. Drzewo było u góry szersze, aniżeli na dole, a szerokie gałęzie zwieszały się ku ziemi. Na miejscu, na którym stała Ewa, wisiał szczególnie piękny owoc. Gdy Adam przyszedł, ujęła go Ewa za ramię, wskazując na mówiące zwierzę, a Adam słuchał. Ująwszy go za Ramię, po raz pierwszy się go dotknęła; on się jej nie dotknął, lecz coraz ciemniej jej się robiło."
Wg tej wizji, Adam po prostu nie reagował. Oddał Ewie władzę i jej posłuchał. Wcześniej raczej nie oglądał meczu ale stał pod drzewami i być może widząc z daleka co się dzieje nie zwrócił na to szczególnej uwagi. Później, gdy Ewa go zawołała, również nie zareagował, mało tego, przyłączył się do grzechu Ewy, a mógł przecież podjąć inną decyzję. I tak właśnie dziś bywa w związkach i małżeństwach że kobieta podejmuje decyzje a mężczyzna/mąż ciągle przyzwala na to, nawet jeśli te decyzje są nie odpowiednie.
Duże szczęść Boże szczególnie w drodze do Jerozolimy milion błogosławieństw pozdrawiam serdecznie od Jasnogórskiej Pani-jej rodziny Bożej i Jezusa Chrystusa Miłosiernego Wszechmogącego mnie wszystkiego co potrzebne opieki Bożej i opatrzności Bożej sciskamy dużo zdrowia i sił i energii pomocnych ludzi odpowiedniej pogody bezpiecznej drogi dobrych okoliczności owocnej pielgrzymki sprzyjających warunków prowadzenia Bożego itp itd itp itd itp itd itp itd
m.ruclips.net/video/NTzAQqyx2DI/видео.html
Wielbię Cię
🕊️🕊️🕊️🌠💦👁️🌈🌈🕒🕒🌈🌈🕘🕘🌈🌈🍒🕊️💕💟💝❣️💜💛💚💙💌🧡♥️💕💟💝❣️
Solo Dios Basta
Święta Tereso od Jezusa módl się za nami ❤
Ja zachowuję się dokładnie tak, jak Maryja, a mój syn mówi do mnie tak, jak Jezus do swojej Matki....
Dziwnie mało komentarzy pod dzisiejszym odcinkiem ... Czyżby kobietom nie podobał się projekt Judyta...?
Dobrej nocy 😇🌙💫😴🕊️
Niechże mi ktoś wytłumaczy, bo nie ogarniam: dziewczyny, czy macie tak, że musicie potwierdzenia piękna szukać u mężczyzn? Czy chodzi też o piękno duchowe? Ja nie jestem jakąś supermodelką czy wzorem cnót, ale takie rzeczy po prostu wiem.
Znowu te stereotypy o emocjonalności. Owszem, kobiety są emocjonalne, ale przecież mężczyźni też. No, l u d z i e są emocjonalni! Brak emocji wyższych charakteryzuje psychopatę. Zgadzam się, że niektóre kobiety są panikarami, ale nie jest to prawda o całym gatunku.
Dlatego nie mogę słuchać ks. Pawlukiewicza, który przedstawia wszystkie kobiety jako głupie dziewczątka, które się stroją i świergoczą, i są kompletnie niezrównoważone.
Moim zdaniem dobry związek to związek dwóch osób, które m o g ą szczęśliwie żyć bez siebie, ale chcą być razem.
Kobiety z kompleksami szukają potwierdzenia nie tylko u mężczyzn ale i u kobiet a także w środowisku w pracy oraz w sieci. Zobacz ile przykładowo jest na FB "achów", "ochów" i "piękno-kwitnąco-superowo-ślicznych" komentarzy przy zdjęciach które kobiety nierzadko zamieszczają też po to, żeby uzyskać potwierdzenie swej atrakcyjności u znajomych czy obcych ludzi.
A prawda jest taka że konkretna i normalna kobieta nie potrzebuje u nikogo żadnego potwierdzania tego ze jest atrakcyjna. Nie musi być też supermodelką bo zawsze znajdzie się ktoś komu się ona spodoba taką jaką jest.
Mężczyźni owszem też mają emocje ale dużo mniej niż kobiety. Tutaj kobiety zdecydowanie dominują w tej dziedzinie. Wystarczy spojrzeć jak się na ogół porozumiewają w wielu małżeństwach, niestety ale taka jest prawda.
...to się nazywa dar rozumienia kobiet ;)
W końcu ksiądz Adam zganił kobiety ;) A tak na poważnie to takie wykłady są bardzo potrzebne. Może niejedno małżeństwo uda się ulepszyć pod względem komunikacji. Dzisiejszy świat i stale pokutujące dziwne poglądy źle wpływają na osobowość kobiet.
[Q&A] Czy powinienem sie wyspowiadac z popelnionego grzechu ciezkiego ktory popelnilem 9 lat temu? Dodam ze wtedy nie bylem swiadomy iz popelniam grzech i robie cos zlego.Strasznie mnie meczy i z gory dziekuje za kazda odpowiedz.
Albowiem On przechowa mnie w swym namiocie
w dniu nieszczęścia,
ukryje mnie w głębi swego przybytku,
wydźwignie mnie na skałę.
(Ps 27,5)
Szczęść Boże ❤ Mam pytanie, natknęłam się na informację o modlitwie Świętej Gertrudy, że jedno jej odmówienie uwalnia aż 1000 dusz z czyścca; czy to prawda, czy są jakieś warunki oprócz tego ? np bycie w stanie łaski uswięcającej ? czy nawet zwykły szary grzesznik ( przed spowiedzią ) może ocalić aż tyle dusz ? I czy jest jakiś limit dzienny ? czy można odmówić ją wielokrotnie w ciągu dnia i dzięki łasce Pana ocalić Ich więcej? ❤ Takie jakoś to za łatwe się wydaje :D Jestem po lekturze książki Marii Simmy dotyczącej właśnie dusz czyśccowych i chciałabym bardziej się zaangazowac w pomoc.
@@ewelinaes8520 ❤ dzięki za odpowiedź :)) nie wgłębilam się jeszcze w temat, tylko od razu napisałam z pytaniem tutaj :D
@@agnieszkak94 Spoko, nie ma sprawy
Ja odmawiam modlitwę za dusze czyśćcowe, odmawiam również nowennę pompejańską w ich intencji. Wierzę, że to pomaga.
@@aniaj1834 Wow! Szacun za pompejankę. Mnie ciężko idzie różaniec. Ja też wierzę, że to pomaga, a po świadectwie Marii Simmy wierzę jeszcze bardziej. Ja - Koronkę, Modlitwę św. Gertrudy, częściowo też Modlitwę Zanurzenia we Krwi Chrystusa i ofiarowuję cierpienia. Msze i wypominki to też dobra pomoc.
@letes picco sama jestem dość nowa w temacie dusz czyśccowych natomiast myślę, że odpowiedzią na to wszystko jest prosty fakt, że Pan jest zaskakująco Miłosierny i pragnie aby wszystkie dusze czyśccowe znalazły się jak najszybciej przy Nim w niebie. Poczytałam już troszkę na temat tej modlitwy ale nie chcę wprawdzac w jakieś błędy więc polecam zagłębić się w temat. Może też Ojciec Adam odniesie się do mojego komentarza bo ze mnie to żadna specjalistka tego tematu :( wybacz, że nie jestem w stanie odpowiedzieć merytorycznie na Twoje przemyślenia.
😇😘🌼🌹❤🕊🙏
Dobranoc 🤗🙏🖐
@@edwardlamek8310 Dobrusiej nocy Braciszku z Panem Bogiem 😇🌼🌹❤🕊🙏
Siła kobiety nie jest niczym złym, o ile sama kobieta jej nie wykorzystuje i nie używa jako broni. Masz rację Adasiu, że wiele z nas, kobiet robi z siebie celowo ,,mimozy", aby panować nad mężczyznami , a jeśli się da to i nad całym światem. Problem w tym co powiedziałeś na początku o skutkach grzechu pierworodnego. My, kobiety mamy popsutą emocjonalność, Wy, mężczyźni seksualność. I tu zaczyna się kłopot. Jeśli kobieta z popsutą emocjonalnością i innymi Holofernesami w pełni świadomie wykorzystuje Waszą popsutą seksualność, aby zrobić z Was swoje narzędzie do rządzenia światem, to jesteście bezradni, a inne kobiety stojące również, na drodze takiej kobiecie są wręcz zmiatane z powierzchni ziemi. To jest właśnie siła rażenia, siła niszczenia wszystkiego wokół, łącznie z takim nieszczęśnikiem, który nieświadomy do końca co go czeka wpada w sidła. Coraz więcej jest niestety takich pań, co muszę przyznać z przykrością jako kobieta. Zaczyna się to bardzo wcześnie, obecnie już w wieku szkolnym, a kończy różnie - bardziej wrażliwe są niszczone lub spychane do ,,kąta". Dobrze by było, aby mężczyźni ,,ogarnęli się" nieco , bo to Oni mają zarządzać rzeczywistością, budować i chronić świat wokół siebie, a nie kobieta. Niestety to także wynosi się z domu i trudno jest być mężczyzną, prawdziwym mężczyzną z własnym zdaniem, jeśli w domu liczyło się tylko zdanie ......matki, czyli także kobiety. Przykład relacji Maryja - Jezus jest świetnym przykładem przede wszystkim wychowawczym, dla mam mających synów. On zrobi tak jak chcesz jeśli uzna, że to co proponujesz ( upraszczając bardzo) jest mądre i dobre, także dla niego , w żaden sposób go nie ogranicza, nie niszczy, nie przytłacza. Efekt jest taki, że uzyskujemy to samo nie narzucając na siłę swojej woli, przy tym nikt na tym nie traci, wręcz przeciwnie. Dobrej nocy wszystkim , z Bogiem
Drogi księże Szustaku, naszym małym marzeniem jest aby ksiądz udzielił nam ślubu. Wiem, że pewnie otrzymuje Pan mnóstwo takich próśb. Wiem, że terminarz napięty ale może znajdzie się jakikolwiek dzień w Ojca kalendarzu. Proszę mi się zgodzić inaczej będe księdza obwiniać o staropanieństwo, ponieważ nie wyobrażam sobie innego kazania niż księdza na moim ślubie. Proszę się zastanowić na poważnie. Ślub w Krakowie. Pozdrawiam
P.s zgódz się ksiądz
Udało się?
W kwestii kany to może poprostu Maryja powiedziała to zanim Jezus o tym pomyślał. Może to taka nasza bystrość szybszego reagowania. Tak czy owak Ojcze to czysta prawda o nas kobietach. 😁 Dzięki 💕
Hm. Czyżby na Languście zapanowała cenzura? Mam nadzieję, że nie - choć wydaje mi się, że ktoś usunął mój komentarz. Bardzo nieładnie.
A co napisałaś Kurczaczku, jestem ciekawa?
To chyba jakiś ogólny problem,bo niektóre komentarze są niewidoczne. Nie mam pojęcia dlaczego.
Nie sądzę, Ojca Adama nie ma.
@@bajkac671 Normalny komentarz, z pytaniem, czy naprawdę kobiety potrzebują potwierdzania piękna u mężczyzn.
@@ewelinaes8520 Ojciec Adam chyba sam nie przegląda komentarzy, sądzę, że odpowiada za to moderator.
Normalnie ten odcinek to chyba o mnie 😁
O mnie tez, jestem tego pewna😄 🤗
Kocham o. Adama ❤👍
Pan będzie strzegł
twego wyjścia i przyjścia
teraz i po wszystkie czasy.
(Ps 121, 8)
No dobra , idę na dach poczekać na słowo Boga. Jeżeli chodzi o zrozumienie tego co faceci mówią to po masakrycznej ilosci niedopowiedzień i domysłów doszłam do wniosku , że spuentuje wszystko humorem abstrakcyjnym. Generalnie nie ma zrozumienia. I fakt - wolę zawierzyć wszystko Bogu. Czyli ucielam tylko 2 glowy. Tej trzeciej sie nie da. Uf Ojczulku, ale mnie uczysz męstwa! Jak się rozmachałam tym mieczem...
Zawsze sądziłem, że Jezus trzeciego dnia zmartwychwstał a nie po trzech dniach.
Mam pytanie🤷♀️ ostatnio podczas spowiedzi wyznałem grzechy ciężkie, ale zapomniałem o paru rzeczach, o których nie wiedziałem czy są grzeszne czy po prostu głupie( ale chciałem je wyznać). Pod wpływem stresu zapomniałem o nich, a pod koniec spowiedzi kiedy mi się przypomniały stwierdziłem, że już o nich nie powiem ( chyba przez stres). Czy spowiedź jest świętokradzka?
Jeżeli nie było intencji, aby oszukiwać w spowiedzi to nie była swiętokradzka. Natomiast przy najbliższej spowiedzi powiedz, że zapomniałeś wyznać jeszcze to i tamto.
Tę scenę można znalezienia w Świątyni jako argument przeciw bezgrzeszności Maryji Skoro takie rozchwianie emcjonalne jest skutkiem grzechu a Maryja też tego doświadczała .To jaki z tego wniosek Maryja też doświadczała skutków grzechu ?.Ta scena zawsze jest problematyczna .
Z tym brakiem grzechu pierworodnego Maryi chyba chodzi o to ze wstecznie ja za taka się uważa. Przecież nie było wiadomo jak się rodziła czy zgodzi się na boża propozycje... wstecznie jest czymś co obowiązuje przez cały czas bo Bóg jest poza czasem :-) jakkolwiek zagmatwane by to nie było
@@natalieannieko o świeta Natalia.... Witaj Warsztat153 warszawa Aleje Ujazdowskie czyli Natalio Kostecka , ponieważ się znamy dodam trochę od siebie o Twoich innych późniejszych no i całkiem niedawnych stacjach drogi o których nie wspominasz rozanielona i wniebowzięta... najlepsze osiągnięcia to rozwalenie związku mojego o prawie 20 lat starszego od ciebie kolegi bo ponoć w jego związku był diabeł, doprowadzenie go do stanu wegetatywnego poprzez zrujnowanie jego psychiki , pozbawienie środków i podstawowych rzeczy potrzebnych do funkcjonowania , posłanie na ulicę ( 3 krotne - tyle razy mu pomagałam) , nie wspomnę o zrujnowaniu psychiki jego 9 letniego dziecka , bo jak zacytuję twoją wypowiedz " masz ryja twoja matka"( nie uważasz że to piękne jak i nie dziwne że dziecko ma twarz matki - genetyka ) , tym się tutaj nie chwalisz wypisując chore banialuki pod różnymi filmami , ani o tym że czujesz anioła na ramieniu i diabła i jak je odróżnić , ..a na mnie i kilku osobach spoczywa obowiązek opieki nad facetem któremu zrujnowałaś życie i z uśmiechem pisałaś mi " tylko nie mów mu bo się powiesi znowu i emotikon uśmiech" . Na nic się zdało twoje rozpowszechnianie informacji że zrobiłaś tak bo był chory psychicznie, opętany itp itd , Zapewniam po konsultacjach z lekarzami , że jest zdrowy a jego stan wywołany jest wyłącznie Twoim zachowaniem to stres pourazowy a tym urazem byłaś TY. Ponieważ ucinasz wszelki kontakt , a może przeczytasz jaki reakcja sa pod Twoi świadectwem , to mam nadzieję że człowiek w stosunku do którego zachowałaś się jak zwierzę, i jego syn ( Ty jesteś kobietą? ) wybaczą Tobie , i mam nadzieję że już to zrobili i nigdy nie będą musieli ciebie spotkać ...pisz dalej banialuki , a dla mnie to cud , że cały czas na siebie wpadamy , dyskretnie na komentarzach . Wiem nie powinnam rzucać kamieniem , ale nie znoszę hipokryzji .... Oby Bóg ci wybaczył
Czyli Maryja miała też wadliwy system emocjonalny?
Maryja jest przecież bez grzechu pierworodnego poczęta, więc nie powinna mieć rozregulowanego systemu emocjonalnego...
To wszystko nieprawda... Kobiety wiedzą jak się żyć ... Nic nie wiesz o życiu kobiety z mężczyzną mężczyźni są różni i kobiety też.. liczą się z faktami ... Kobiety są w różnych etapach życia ... Od kobiet się wymaga od mężczyzn już niekoniecznie?
Od mężczyzn też się wymaga , jasne że tak , ale nie tyle co od nas. My niby mamy być , od wszystkiego , a oni najchętniej to by nic nie robili tylko nas traktowali jak jakieś służące!
Tylko kto nie wymaga od mezczyzn? Kobiety. Wystarczy popatrzec jak matki wychowuja swoje corki, a jak synow...
Ale co do faktów i nadmiernych lęków ks. Szustak ma rację.
Pewnie, że tego nie da. Zwłaszcza, kiedy jest uzależniony od pornografii i masturbacji, jak większość pańow w tych czasach...Ile warte są słowa takiego mężczyzny. Tylko Bóg nie patrzy na kobietę z czystym pożądaniem,nie patrzy na nią jak rzecz. On widzi nasze całe piękno.
Ale mężczyzna jest też potrzebny nam do cięższych prac. co tu się oszukiwać dom dzialeczka. A dzieci ? My chcemy dzieci.
Chcemy chcemy, ale czasem nie pomyślimy o tych dzieciach, tylko o sobie. Trzeba by miały odpowiedniego tatę, takiego bardziej lwa, niż tygrysa na przykład 😉
Chcesz naprawić swoją mamę. Szacunek, chyba się nie da.
Czarna mafia w sutannach