@@KartomaniaFUT O proszę, nie spodziewałem się, że sam Król Kartomanii mi odpowie :). Ogólnie lubię ideę kariery jedną drużyną przez cały cykl, podczas której idziemy od zera do bohatera. No i po prostu pokochałem samą postać Franka Dolasa oraz legendę Bena Breretona :D. Pozdro!
Obie kariery bardzo mi się podobały i ciężko jest stwierdzić, którego Pana kariera wygląda lepiej, Franek Dolas facet który wziął drużynę znikąd i doprowadził ją na sam szczyt piłkarskiej kultury, szkolac swoich zawodników od podstaw i bardzo dobrze poradził sobie przeciwko gigantom z europejskiej piłki. Natomiast Anatol Banan to facet który wziął się znikąd i w każdym klubie gdzie poszedł jak za dotknięciem magicznej różdżki zawodnicy pokazywali 100% swoich możliwości a nawet więcej, przy okazji wzmacniał kluby które trenował bardzo solidnymi i jakościowym transferami, a pod koniec swojej kariery objął w niespodziewanych okolicznościach reprezentacje Polski z którą osiągnął coś co każdy Polak śnił skrycie w swoich snach ale nie wierzył, że będzie mu dana oglądać to za jego życia jak nasza dumna reprezentacja triumfuje w mistrzostwach świata, czym Pan Banan kupił moje serce i to właśnie on według mnie jest lepszym trenerem ❤. A co do karier to kariera Franka podobała mi się bardziej, tylko była czasami była ona zbyt"łatwa" ponieważ w każdym sezonie walczyłes o te najwyższe trofea i brakowało troszkę takiej pikanterii, gdzie naprzyklad byłby awans po barażach i by wszystko nie było takie za łatwe. Pomysł prowadzenia reprezentacji bardzo mi się spodobał i wcale bym nie narzekał gdyby to było powtórzone w następnym sezonie kariery, tylko teraz może inną reprezentacją? Ogólnie cała kariera bardzo mi się podobała i z niecierpliwością czekałem na kolejny odcinek😍.
@@bedex1856 A czy on gdzieś napisał np. Daj lajka jak wolisz banana to like A jak dolas to komentarz? Nie napisał(chyba że edytował komentarz i napisał nowy pomysł A ja tego nie widziałem)
Franek Dolas! Kariera jednym klubem jest najlepsza, to sie fajnie ogląda i myślę ze warto by spróbować w bundeslidze no a dokładniej zacząć od 3 ligi niemieckiej bo na tym najwyższym szczeblu rozgrywkowym jednak z tymi stadionami (oprócz bayernu oczywiście) bedzie to mile dla oka. Ale jak ktoś napisał wyżej, kariera Tomka Hajty to nie głupi pomysł. Na twoim miejscu mocno rozważylbym taką opcje :)
Słuchaj Damian ja osobiście uważam, że kariera jednym klubem jest przyjemniejsza, ale nie Polskim klubem bo to oczywiście będzie przereklamowane :/ Jako widz też nie chciałbym widzieć czegoś nie z europy, bo UCL to klimacik jakich mało, a moją propozycją jest 3 Liga niemiecka / 2 włoska (najslabsze kluby) Piona! ;)
Kariera Bannana była o wiele ciekawsza. Co chwilę nowe zespoły, nowe klimaty i nie ukrywam. Na początek miło było zobaczyć w końcu naszą rodzimą ligę. Myślę, że najciekawiej by było w FIFIA 20 gdybyś objął na początek jakiś klub w Ekstraklasie bogaty w młodych zawodników jak Lech, Zagłębie czy Wisłę K., a później przywrócił na szczyt jakiś niemiecki klub jak Hansa Rostock czy Kaiserslautern, a na koniec może znów reprezentacja, ale tym razem jakaś egzotyczna. Korea, Finlandia czy Indie :D
Bardziej podobała mi się kariera Franka Dolasa. I w fifie 20 karierę widziałbym tak, żeby jakiś klub z top 6 pl zdegradować do league two i przenieść kluczowych zawodników do innych zespołów. Oraz wymyślić np ban transferowy na 2/3 sezony, żeby trzeba było grać tylko wychowankami
@@KartomaniaFUT A może 'wyciągnięcie' Wisły Kraków z doła finansowego... Tylko po pewnym czasie mogłoby się znudzić granie przeciwko tym samyn drużynom w kółko także po 2-3 sezonach możnaby zmienić ligę ;)
No nie wiem, moze Korona, Zaglebie albo tam gdzie rozgrywala sie akcja filmu z ww bohaterem Wwa czyli Legia, hmm albo cos ze Szwajcarii bo po udanych "napadach" Henio Kwinto przeniosl sie wlasnie tam :D tylko nie wiem czy jest liga szwajcarska w fifie
Kariera Franka Dolasa była jak dla mnie bardzo ciekawa pod względem prowadzenia klubu. Rozpoczynało się od zera, nie mając dużo pieniędzy w budżecie, gdzie jesteś skazany na ekipę, która nie jest na pewno tak wyszkolona i grywalna jak ekipa z topu Premier League. Do tego rozpoczynając od najniższej ligi co każdy sezon masz szansę awansować o jeden szczebel wyżej, w którym każdy mecz jest na wagę złota, ponieważ można być na pierwszym miejscu, natomiast po jednej porażce możesz już nagle znaleźć się w barażach. Dodaje to akcji. Tak samo szkolenie młodych zawodników, o wiele szybciej się wyszkolą jak będą grali w niższej lidze, ponieważ poziom w niższych szczeblach jest po prostu słabszy. Byłoby interesujące zobaczyć klub o pięknej i długiej historii, który podupadł i obecnie znajduje się na samym dnie i przywrócić go na nogi. Widziałem w komentarzach TSV Monachium, może warto wyjść poza ligę angielską ;)
Myślę że powinniśmy przeprowadzić walkę np. w grze UFC pomiędzy Frankiem Dolasem a Anatolem Bananem i dzięki temu wyłonimy zwycięzcę którym Ser Dommanu rozegra karierę w FIFIE 20 wybraną przez Siebie drużyną.
A może jednak coś innego niż takie "zwykle" ligi? Np wybierasz jakiś Polski zespół i możesz sprowadzać tylko Polaków, juniorów także tylko z Polski. Zawsze można to rozwinąć np 1. Przenieść jakiś zespół do 4 ligi angielskiej i stamtąd zacząć budować potęgę wyłącznie z Polaków rodaków 2. Aby było jeszcze trudnej, przenieść wszystkie najlepsze zespoły do Anglii. Znowu możliwości jest pełno, aby najlepsze zespoły były w najwyższych ligach, albo aby były rozstawione mniej więcej równomiernie, tak aby nie było za łatwo np w 4 lidze spotykając Barcelone czy Real ;) A w LM żeby nie było za nudno można zrobić tak: wszystkie te zespoły które nie dostały się do Anglii przenieść do innych czołowych lig tak aby awansowali do LM. Zanim do tej LM byś dotarł to te zespoły zdążą się wzmocnić pieniędzmi jakie dostaną z ligi ;) Dzięki takiemu rozwiązaniu zawsze będą jakieś ciekawe mecze, nie będzie za łatwo, będzie nawet bardzo trudno ale przecież o to chodzi ;) to tylko część tego jak to można zrobić, możliwości jest mnóstwo i tylko wyobraźnia ją ogranicza. PS Jest to o tyle ciekawe ponieważ sporo mówi się o utworzeniu superligi z najlepszymi zespołami w Europie, dlaczego więc nie zrobić tego w fifie? ;)
PROPOZYCJA: Dodatkowo rozpocząć grę w trybie Volta i tam stworzyć zawodniczkę - Franię Dolas - córkę świeżego szkoleniowca Franciszka Dolasa, który właśnie przejął klub ________ (tu do wyboru). Frania Dolas grałaby sobie na boiskach Volty zdobywając szacunek itd itp a w tym samym czasie jej ojciec biłby rekordy menadżerskie na trawiastych boiskach. Takie uniwersum byś sobie stworzył, Maciek Don lubi Marvela więc to też by polubił 😉
Mi się bardziej podobała kariera Franka Dolasa. Może w fifa 20 zaczniesz od 3 ligi niemieckiej, i jak dojdziesz już daleko i wygrasz jakieś puchary to może zmienisz klub na jakiś inny żeby było to coś innego niż kariera Franka Dolasa i Anatola Banana
Ja jestem za kariera typu Dolasa. Zmieniające się naszywki na koszulkach to raz. Dwa dynamiczny potencjał i morale. Trzy lepsza personalizacja postaci. Cztery budżet który nie kasuje się po sezonie. Ewentualnie zakończenie trenerskiej kariery obejmując jakiś klub z czołówki :)
Jako iż fifa 20 mocno różni się od poprzedniczek trybem kariery proponuje pomysł na nową karierę :D Menadżer: (Apolla Koziołkowska) / Kobieta (Oczywiście imię i nazwisko, może być inne) Klub: Morecambe Najlepszy zawodnik: AARON WILDIG (POMOCNIK) (JAKIŚ ANGOL KURŁA) Zawodnik z potencjałem na gwiazdę: DAWID SZCZEPANIAK (BRAMKARZ) (POLAK KURŁA RODAK) Myślę, że wyglądało by to ciekawie :)
Co do kariery to może taki swoisty tour po egzotycznych ligach tj. chińska, japońska, arabska itp. Tak że Tolek Bannan czy F. Dolas w wielkiej piłce zrobił swoje i teraz tak jak różni zawodnicy po 30stce gra w różnych egzotycznych ligach. Chyba nikt na yt tak nie robi, a może odkryjesz paru nieznanych rzeźników
Dziękujemy za wszystkie piękne chwile Panu Bananowi z naszą reprezentacją, ale Franek Dolas w 5 lat z najniższej klasy rozgrywkowej w Anglii zrobił drużynę która obroniła PL i wygrała LM. Dodatkowo wydając jakieś śmieszne budżety z kasy klubowej zwycięzca może być tylko jeden
A może kariera w odległej rzeczywistości. Są 4 ligi (Anglia). W skład tych lig wchodzą najlepsze zespoły i sensacyjny zwycięzca 5 ligi, który przez ekspertów skasowany jest na chłopca do bicia. Jednak wraz z objęciem przez Michała Pola drużyny rodzą się nowe możliwości. Drużyna, która nigdy wcześniej nie mogła śnić o grze z najlepszymi z kopciuszka staje się bestia która krok po kroku pnie się w górę i w górę aż dociera tam gdzie jej kibica się nie śniło. Włącza się do walki z najlepszymi drużynami świata o tytuł cenniejszy niż cokolwiek innego. Tytuł który może zapisać ich na kartach historii złotymi zgloskami obok Realu Madryt czy FC Barcelony. Tytuł który zdobyli nieliczni czyli Premier League. Polega to na złożeniu 4 lig w Anglii z najlepszych klubów świata lub złożenie Premier League z 20 a reszte dodać jakieś inne ligi zgodnie z ich siłą. W pucharze będzie taka sama walka jak zawsze natomiast Liga Mistrzów i Europy to bardziej odskocznia dla najlepszych klubów które za zadanie mają zdobyć tytuł by udowodnić że nie ma silniejszej ligi niż Premier League. Reprezentacje funkcjonują normalnie. Pomysł częściowo zaczerpnięty od n3jxioma jak kilka lat temu prowadził karierę zagłębia Lubin od zera do chwały.
A może by połączyć jedno i drugie? Na przykład wybrać na start jakiś klub drugiego poziomu rozgrywkowego danego kraju i grać nim 3 sezony. Nie będzie ani za łatwo, ani za trudno, a jednocześnie przez 3 sezony można coś podziałać z juniorami. Po zakończeniu współpracy - przeprowadzka do którejś z pozostałych TOP5 lig, albo objęcie repry.
Pomysł z 4 ligą angielską jest dobry. Jak nic sie innego nie pojawi, to fajnie byłoby zobaczyć taką karierę. Przy okazji pytanie techniczne - na jakim poziomie trudności grasz karierę trenerską??? Ps Super kanał, juz czekam na Tanie ale dobre z F20 ;) Ps 2 Rozwoj jednej drużyny bedzi najfajniejszy. Proponuję pare nazwisk: Stefan Rapsztke lub Edek Hantke - chlopaki ze Ślaska z uwagi a niejasne korzenie zainteresowani niemiecką ligą,, Władek Gołowąs - mlody obiecujacy trener drużyny Sprytnych Krasnali z przedszkola przy szkole SP 855 z Warszawy itp
Skoro nie da się odwzorować dokładnie fryzury Pana Michała Pola w fife 20 to mam kilka propozycji: 1) Zrobić młodą wersję Michała Pola, kiedy to był tylko kudłaty, a nie łysy i kudłaty, 2) utworzyć kudłatą czuprynę, ale zawsze odziewać go w nakrycie głowy, tak żeby nie było widać czy pod spodem jest łysy czy nie 3) stworzyć postać Pana Michała Pola z alternatywnej rzeczywistości, w której to jest Niemcem i nazywa się Michael Pole lub Michael Pol (oba wymawia się "Misiael Pol", jedno znaczy "Polak" a drugie "biegun"), ma bujną czuprynę bez śladów łysiny i zaczyna swoją karierę trenerską w 3 lidze niemieckiej jako szkoleniowiec 1. FC Kaiserslautern. Osobiście jestem za trzecią opcją, bo trzy sezony budowania potęgi w Niemczech stworzą możliwości pobawienia się w szkolenie młodzieży, a przez kolejne dwa sezony (żeby nie było monotonnie) będzie można rozgromić jakąś inną ligę (bądź ligi).
Pomysł na karierę: gramy jednym klubem, którym zaczynamy na trzecim /czwartym poziomie rozgrywek (Niemcy/Anglia), ale tym razem "dopisujemy" fabułę, która ma nam utrudnić zadanie (bo do tej pory fajnie było, ale za łatwo). Przykładowo: na klub nałożono zakaz transferowy podobny do tego jaki obecnie obowiązuje Chelsea. Bez transferów do klubu jest trudniej i naprawdę trzeba postawić na młodzież. Albo idźmy jeszcze dalej: klub został wydojony z kasy przez przestępców (to akurat nasze podwórko - Wisła Kraków), udało się go jakoś przejąć i uratować, ale trzeba klepać biedę i nie zrobimy żadnego poważnego transferu przez kilka sezonów, a do tego czasem jesteśmy zmuszeni kogoś sprzedać. Problem z tą grą jest też taki, że dzieją się rzeczy nieprawdopodobne jak to ukazały chociażby kulisy kariery Dolasa (napastnik wprowadza drużynę do Premier League, ale nie chce podwyżki), więc sądzę, że dobrym rozwiązaniem byłoby samemu narzucić sobie pewne ograniczenia. Wydaje mi się, że im więcej nieszczęść by spadło na ten klub tym lepiej by się to oglądało xD
Zdecydowanie Franek Dolas. Teraz są lepsze możliwości niż w 18. Efektywniejsze rozwijanie młodzieży, "przechodzący" budżet i co najważniejsze progres zawodnika z sezonu na sezon. Ja sam czekam, żeby zagrać w karierę. Wybiorę zespół z najniższej ligi i Tobie też tak radzę tylko w Twoim przypadku angielska odpada. Może niemiecka lub hiszpańska? One mają więcej niż 2 ligi i wydaje mi się to ciekawszą opcją.
3 Liga niemiecka zespoł Carl Zeiss Jena. Miasto i klub mocno związane z popularną marką fotograficzną, dzięki czemu łatwiej będzie wynajdować jakieś ciekawostki, mówić w synonimach o drużynie jak i tworzyć jakieś newsy w przyszłych sezonach (np. aparat inspirowany jakimś super zawodnikiem). Oczywiście kariera kobietą która będzie miała na imię "Tradycja" (nawiązanie do misia) a na nazwisko "Spolsky". Plan jest taki, że kupujesz tylko i wyłącznie polaków do składu i tylko nimi zasilasz szkółkę juniorów których szkolisz. Celem jest stworzenie pierwszego składu w klubie który jest zarówno pierwszym składem w reprezentacji :). Taki miałem pomysł i pisałem go na rzeźnikach, ale ze względu na brak czasu sam go nie zrealizuję, a wydaje się być na tyle ciekawy, że sam bym go oglądał :).
Wg mnie Franek Dolas vs Tolek Bannan 1. Bannan miał ciekawszą karierę, ponieważ z Wisły Płock trafił do Liverpoolu, a Dolas był w jednym klubie. 2. Lecz lepszym trenerem był Dolas ponieważ w Crewe Aleksandra na początku wygrał ligę czwartą (Football League Two), a na koniec jeszcze Ligę Mistrzów. A Bannan miał po prostu lepsze zespoły, ale i tak Dolas miał więcej pucharów. Generalnie w FIFA 20 chciałbym zobaczyć Bannana i Dolasa, ale bardziej chyba Bannana :)
Ja chętnie bym zobaczył karierę rozpoczętą w MLS na przykład w Orlando albo Seattle (mają przy okazji fajny stadion). Po dwóch sezonach przejście do jakiegoś średniego klubu z Europy najchętniej z Hiszpanii. Jakiś Betis albo Levante chociaż to już by wyszło w trakcie trwania kariery. MLS to fajna opcja bo jest pakiet transmisyjny, ciekawa liga i była by to chwilowa odskocznia od Europy.
Może historia która zaczyna się smutno czyli nasz orzeł Polski, Robert Lewandowski doznaje ciężkiej kontuzji przez co nie może już grać w piłkę nożną. Załamany Robert decyduje się, że nie skończy z piłką i podejmie się pracy jako trener jednej z 3 ligowych drużyn z niemiec. Myślę że było by to ciekawe sprawdzić czy Nasz orzeł byłby równie dobrym trenerem co piłkarzem. U fajnie można wykorzystać funkcje w nowej FIFIE 20 ze można z piłkarza zrobić menadżera.
Co do trenera To moim zdaniem lepszym był Dolas ponieważ stworzył z klubu który był na samym dole coś wielkiego i co roku udowadniał (przynajmniej na szczeblu ligowym) że jest w stanie co roku awansować o lige wyżej zgarniając przy tym pierwsze miejsce w lidze grając tymi samymi zawodnikami Co do nowej kariery polecam Nottingham Forest 2 liga angielska Sam mówiłeś ze Anglia jet najciekawsza Klub który kiedyś zdobył 2 razy lige mistrzów z rzędu a potem stoczył się z najwyższej klasy rozgrywkowej
Idąc tropem Pana Szpakowskiego lepszą karierę miał Franek Bannan, oraz jestem jak najbardziej za karierą Michała Pola, jest super pozytywną osobą więc może Ci się udać nawet jakaś współpraca (coś na wzór Wisły Płock) Pozdrawiam!!
Może podzielić na dwa etapy. Zaczynasz od zera np w 4 lidze angielskiej a później pod wpływem rozwoju drużyny i menedżera obejmujesz zespół który utracił potęgę i jest bliski np spadku. Bodajże tak było z Arsenalem w którymś z odcinków. I podejmujesz próbę przywrócenia ich na szczyt.
Może rozpocznij karierę jako szybko rozwijający się zawodnik a po przykładowo 5 sezonach doznajesz poważnej kontuzji, która wyklucza dalszą grę w piłkę, więc zostajesz trenerem jakiegoś klubu.
Franek Dolas zdecydowanie wygrywa bo kariera w jednym klubie może być ciekawa w 20. Tutaj jest jeszcze jedna zmiana a mianowicie konferencje prasowe po meczach i morale zawodników. A ogólnie lubię Pana Franka Dolasa spoko gościu :P
Dommanu mam pomysł. Wybierz klub, którego najbardziej nie lubisz sprzedaj najlepszych zawodników tego zespołu a potem kup jakiś bolców za gruby hajs i odejdź do innego klubu jakby nigdy nic
Moim zdaniem lepszym trenerem był Franciszek Dolas, jednak ciekawszą trener Anatol Banan. Osobiście uważam, że najlepszym wyjściem w Fifie 20 będzie połączenie oby dwóch karier i mimo tego, że następny trener powiedzmy Michał Pol będzie prowadził na przykład Cambridge United, jednak po pewnym czasie zmieni klub aby poszukać nowych wyzwań i kilka sezonów spędzi prowadząc klub z Bundesligi. Podsumowując: Dłuższe przebywanie w jednym miejscu jednak z możliwością okazjonalnej zmiany klubu może być według mnie dobrym kierunkiem dla Kariery Menadżera prowadzonej przez ciebie Dominiku.
Ja bym z przyjemnością obejrzał taką karierę Franka Dolasa w nowej fifie, zwłaszcza jeśli rzeczywiście będą ruchome overalle. Wizja rozwijania jakiegoś typka w wielkiego piłkarza brzmi ekscytująco.
#Kartomania , Wydaje mi się, iż styl Franka był lepszy przebijanie się przez kilka lig obserwacja młodych talentów i wprowadzenie ich do gry w pierwszej drużynie może być ciekawe , do tego dodam iż ostatnio widziałem jakiś """ Przeciek """ , że karierę będzie można poprowadzić jako Kobieta Manager jeśli byłaby to prawda taka opcja też byłaby ciekawa :)
Fajnym pomysłem byłoby zacząć w 3 Bundeslidze, rozegrać nimi parę sezonów, wejść do Bundesligi i może zagrać nawet ten jeden sezon, a potem pójść gdzieś dalej jako już znany trener i zrobić z drugiej drużyny tytana. Stworzysz paru dobrych zawodników w pierwszym klubie, rozwiniesz młodzież i weźmiesz niektórych ze sobą dalej
Moim zdaniem trzeba byłoby to trochę pomieszać. Bo Franek Dolas po pewnym czasie stał się nudny i monotonny,a Tolek Bannan miał ten element odświeżenia,ale no młodzież kulała. Chciałbym pomieszania obydwu styli. Mój pomysł: Zalany Tomasz Sołjer znajduje się na brzegu plaży w Portugalii,jedynie z licencją trenerską UEFA Pro. Po tym jak rozbuduje jakiś z mniejszych klubów,zostawi im dobrych piłkarzy i zdolną młodzież,po kilku sezonach zgłosi się po niego jakiś duży klub zzagranicy.
W sumie jeżeli grałbyś minimum 5 sezonów, a może ciut więcej, to fajnie byłoby również jakbyś zaczął jakimś słabszym klubem przykładowo z drugiej ligi, obojętne czy angielskiej, hiszpańskiej, włoskiej czy niemieckiej i po serii sukcesów w powiedzmy 3 sezony przeniósł się do innego klubu. W karierze Tolka zmian zdecydowanie zbyt dużo, chociaż takie smaczki jak wybór nowego klubu też mają swój urok. Obie kariery bardzo dobre, obaj trenerzy świetni. Zdobycze przemawiają za Anatolem, ale czy Pan Bannan poradziłby sobie tak świetnie jak Pan Dolas w chłodny deszczowy wieczór podczas jednej z kolejek League Two?
Hans Kloss jako podwójny agent w 3 lidze niemieckiej, który dzięki swoim kontaktom zawojuje pruskie landy świetnie działająca akademią oraz scoutingiem w Polsce, a wszystko po to aby doświadczenie zdobyte na niemieckich boiskach przenieść na poziom kadry Polski (oczywiście trener miałby obywatelstwo niemieckie ;) )
Po pierwsze uważam, że Franek, ale po drugie mam luźną propozycję jak można potoczyć karierę, niezależnie od nazwiska :p proponowałbym objęcie stanowiska trenera w jakimś średniaku (czymś pokroju Palace, Southampton, Granady, czy Herthy), który nie da Ci z automatu łatwości walki o najwyższe cele, ale prawdopodobnie umożliwi rozwój w znośnym tempie i nie ograniczy twojego budżetu do jakichś marnych 2-3 mln, a dopiero potem, po 2, 3 sezonach przejęcie kogoś większego, no i zakończenie znów reprezentacją. Tak, żeby można było obserwować rozwój jednej drużyny, ale nie wychodzący od zera (jak z Crewe), w połączeniu z "awansem" sportowym polegającym na podjęciu wielkiego klubu, jakby w nagrodę za zbudowanie historii mniejszej drużyny
Ja chętnie zobaczyłbym taką karierę youtuberow w Twoim wykonaniu Tzn stworzyłbys w kreatorze np siebie, Maćka, PLKD, Junajteda, Alvina, ekipę fantasy i innych polskich fifaczy lub ludzi z kanałów zajmujących się czystą piłką nożną. Pan Michał Pol byłby trenerem. Statystyki każdego zawodnika dałbyś takie nie najlepsze żeby wraz z biegiem czasu samemu rozwijać ich umiejętności. I do tego stworzyć swoją taka własną dream ligę. Np do 4 ligi angielskiej gdzie byś zaczął, dałbyś takie średnie/słabe zespoły z całego świata. Do 3 ligi trochę lepsze Itd Że w 1 lidze grałyby największe piłkarskie potęgi. Oczywiście Twoim zadaniem byłoby zdobyć mistrzostwo najwyższej ligi jako Pan Michał.
Osobiście bardziej podobała mi się karierą Franka Dolasa i jestem przekonany, że powrót do stylu "jednym klubem" z FIFY18 byłby najlepszą opcją. Myślałem faktycznie o jakim zespole z 3. ligi niemieckiej, ale nie ukrywajmy ... nuuuda! Dlatego też - moim zdaniem, najlepszą opcją jest League Two i klub Salford City. Dopiero co awansowali, wzbijają się w górę z sezonu na sezon, a do tego 50% udziału ma "Class '92", co mogłoby dodać nieco smaczku prowadzonej karierze, np. przez trenera .. Eryka Kartonę? ✌️👹
Dolas był o wiele ciekawszy, poza tym mozna byłoby karierę w 3 lidze niemieckiej zacząć, bo przecież Bundesliga też jest w pełni licencjonowana ;-) fajnie byłoby żebyś odkrył lub wykreowal nowa gwiazdę
Na przyszłość mógłbyś trochę realistyczniej prowadzić takie kariery tj. jeżeli po Breretona zgłosiłby się taki Arsenal czy nawet jakiś klub, który dopiero zagościł do PL to chętniej grałby tam niż na poziomie 3 ligi angielskiej. A wygrywa oczywiście Franek Dolas :)
Zdecydowanie Dolas, pamiętajmy że osiągnął to wszystko z zarządem mentalnie w League Two, a Bannan miał nieporownywalnie większe środki, zamiast w kadrze miał ograniczony wybór piłkarzy do dyspozycji, jednak dzięki nieocenionej pomocy prezesa PZPN Tomasza Hajty, kadra miała wszystko czego dusza zapragnie, najlepsze warunki do przygotowań, specjalny obóz przygotowawczy za grube miliony itp.
W każdym bądź razie oby dwoje bardzo wybitni, a tak z boku to nagrywasz max 10 odcinków z kariery inni po 30 a i tak najlepiej ogląda się ciebie :) w 20 może coś z 3 niemiecką?
Proponuje karierę dommanu , postać zrobiona edytorem przypominająca WIELKIEGO DONA , lub zrobiona skanem (z tego co pamiętam będzie taka możliwość) i obejmuje najsłabszy klub w 4 lidze angielskiej .
Ja widzę Michała Pola jako szkoleniowca. Może jakaś drużyna z nowej ligi?
Rumuńskiej
Jakie nowe ligi beda?
@@kkacper102pl6 rumunska
@@OptimekPanda Moze cyganska lige jeszcze zrobia
Ale na serio nie mogli jakiejś serbskiej wprowadzić
*Uważam, że Roksana Węgiel byłaby idealnym trenerem dla jakiejś 3 ligowej niemieckiej drużyny!*
Ja chętnie zobaczyłbym Michała Pola jako trenera
i klub z włoskiej np juventus xD
Niestety sprawdziłem wszystkie fryzury w FIFA 20 i trudno jest zrobić łysego i kudłatego gościa jednocześnie. To jest raczej wręcz niemożliwe :/
Misiek Pol trenerem Dudelange
@@KartomaniaFUT może jakiś ciepły klimat sprawi że mu odrosły włosy i ma afro? :p
@@KartomaniaFUT Wystarczy dać na łeb czapkę z daszkiem niczym Jürgen Klopp.
Michał Pol który poprowadzi swoją ulubioną ekipe DUDELANGE ! :D Pozdro
Franciszek Dolas. Seria w 18 podobała mi się znacznie bardziej, niż ta w 19
Proszę o argumenty, żebym mógł wziąć to pod uwagę przy 20 :)
@@KartomaniaFUT O proszę, nie spodziewałem się, że sam Król Kartomanii mi odpowie :). Ogólnie lubię ideę kariery jedną drużyną przez cały cykl, podczas której idziemy od zera do bohatera. No i po prostu pokochałem samą postać Franka Dolasa oraz legendę Bena Breretona :D. Pozdro!
No to tutaj muszę przyznać, że ze wszystkim się zgadzam i mam takie same odczucia :P Pozdro
Fajne jeszcze było to że można się przyzwyczaić do piłkarzy, bo kariera z Fify 19 nie wyłoniła żadnej legendy serii
A nie myślałeś o karierze zawodnika ?
Graj jedną drużyną, rozwój klubu jest ciekawszy niż zmienianie go jak rękawiczki.
A lepszym trenerem był Franciszek Dolas!
Tomek Hajto jako szkoleniowiec Kaiserslautern (3 liga niemiecka) ;p
Bez kitu dobre
oglądałbym
Kozak
Bardzo ciekawe i może być interesujące
Zdecydowanie jestem za
Wuja brzeczek prowadzący dzieci z Mongolii na WF!!, a tak na poważnie Franek Dolas!!!!
Franek Dolas. TO JEST GOŚĆ!!!!
Obie kariery bardzo mi się podobały i ciężko jest stwierdzić, którego Pana kariera wygląda lepiej, Franek Dolas facet który wziął drużynę znikąd i doprowadził ją na sam szczyt piłkarskiej kultury, szkolac swoich zawodników od podstaw i bardzo dobrze poradził sobie przeciwko gigantom z europejskiej piłki. Natomiast Anatol Banan to facet który wziął się znikąd i w każdym klubie gdzie poszedł jak za dotknięciem magicznej różdżki zawodnicy pokazywali 100% swoich możliwości a nawet więcej, przy okazji wzmacniał kluby które trenował bardzo solidnymi i jakościowym transferami, a pod koniec swojej kariery objął w niespodziewanych okolicznościach reprezentacje Polski z którą osiągnął coś co każdy Polak śnił skrycie w swoich snach ale nie wierzył, że będzie mu dana oglądać to za jego życia jak nasza dumna reprezentacja triumfuje w mistrzostwach świata, czym Pan Banan kupił moje serce i to właśnie on według mnie jest lepszym trenerem ❤.
A co do karier to kariera Franka podobała mi się bardziej, tylko była czasami była ona zbyt"łatwa" ponieważ w każdym sezonie walczyłes o te najwyższe trofea i brakowało troszkę takiej pikanterii, gdzie naprzyklad byłby awans po barażach i by wszystko nie było takie za łatwe. Pomysł prowadzenia reprezentacji bardzo mi się spodobał i wcale bym nie narzekał gdyby to było powtórzone w następnym sezonie kariery, tylko teraz może inną reprezentacją? Ogólnie cała kariera bardzo mi się podobała i z niecierpliwością czekałem na kolejny odcinek😍.
Myślę że Franek Dolas jest lepszy.
Czekamy na Franka Bannana (mistrz ofensywy i defensywy). Jednym słowem najlepszy możliwy manager ;)
Albo Anatol Dolas
Franek Dolas to dla mnie król trenerskiego fachu więc wybór jest prosty #TeamFranek
Franek Douglas, kariera ciekawsza i przyjemniejsza w oglądaniu ;)
Dolas
*FAMEMMA 5* Franek Dolas - Tolek Bannan
Żebranie o lajki
@@bedex1856 A czy on gdzieś napisał np. Daj lajka jak wolisz banana to like A jak dolas to komentarz? Nie napisał(chyba że edytował komentarz i napisał nowy pomysł A ja tego nie widziałem)
@@kajetanwasiewicz1773 zgadzam się, nigdzie tu nie napisałem o daniu like
Franek Dolas! Kariera jednym klubem jest najlepsza, to sie fajnie ogląda i myślę ze warto by spróbować w bundeslidze no a dokładniej zacząć od 3 ligi niemieckiej bo na tym najwyższym szczeblu rozgrywkowym jednak z tymi stadionami (oprócz bayernu oczywiście) bedzie to mile dla oka. Ale jak ktoś napisał wyżej, kariera Tomka Hajty to nie głupi pomysł. Na twoim miejscu mocno rozważylbym taką opcje :)
To oczywiste, iż Franek Dolas jest lepszym trenerem :)
A czemu skoro nie wygrał MŚ?
@@KartomaniaFUT 😡
@@KartomaniaFUT bo doprowadził klub z league two do mistrzostwa Anglii, A poza tym bardziej go polubiłem i chętniej oglądałem jego zmagania
@ciepły rafałek nie jest
Słuchaj Damian ja osobiście uważam, że kariera jednym klubem jest przyjemniejsza, ale nie Polskim klubem bo to oczywiście będzie przereklamowane :/
Jako widz też nie chciałbym widzieć czegoś nie z europy, bo UCL to klimacik jakich mało, a moją propozycją jest 3 Liga niemiecka / 2 włoska (najslabsze kluby)
Piona! ;)
To są prawdziwe derby kartomanii!
Ciekawe kto dołączy do tej dwójki za kilka miesięcy :)
@@KartomaniaFUT może plkd ?
Kariera Bannana była o wiele ciekawsza. Co chwilę nowe zespoły, nowe klimaty i nie ukrywam. Na początek miło było zobaczyć w końcu naszą rodzimą ligę. Myślę, że najciekawiej by było w FIFIA 20 gdybyś objął na początek jakiś klub w Ekstraklasie bogaty w młodych zawodników jak Lech, Zagłębie czy Wisłę K., a później przywrócił na szczyt jakiś niemiecki klub jak Hansa Rostock czy Kaiserslautern, a na koniec może znów reprezentacja, ale tym razem jakaś egzotyczna. Korea, Finlandia czy Indie :D
Tym razem chętnie obejrzałbym karierę jakimś zespołem z 3 ligi niemieckiej.
Dobry pomysł!
Popieram.Jako Jakub Wawrzyniak.
Popieram
Może rezerwy bayernu monachium
+1
Bardziej podobała mi się kariera Franka Dolasa. I w fifie 20 karierę widziałbym tak, żeby jakiś klub z top 6 pl zdegradować do league two i przenieść kluczowych zawodników do innych zespołów. Oraz wymyślić np ban transferowy na 2/3 sezony, żeby trzeba było grać tylko wychowankami
Michał Pol
Druga liga niemiecka albo druga hiszpańska
Czemu druga niemiecka jak trzecia niemiecka jest?
Niemiecka to jest nawet 3, to chyba lepsza opcja :)
Zapomniałem
W takim razie pewnie, że trzecia
@@KartomaniaFUT zaczynanie od najniższej ligi niemieckiej byłoby bardzo ciekawe.
Franek był najlepszy, aczkolwiek widziałbym jako szkoleniowca jakiegoś egzotycznego klubu Grzegorza Brzęczyszczykiewicza
Teraz czas na Wojciecha Suchodolskiego
@@chlopakizwybiegu A na prezesa, wielki Pan prezydent Krzysztof Piłsudzki Kononowicz.
No nie wiem. Ostatnio oglądałem INTERMAJORA i niewiele z tego zrozumiałem. To jest jakaś wyższa szkoła! A ja jestem prostym gościem co gra w FIFĘ :/
wy mówicie, że on olkocholik a on święta nie święta robił
FRANCISZEK DOLAS fajnoe by bylo zobaczyc jak wlasnie ten wybitny trener spróbował nowych wyzwań w nowym klubie i stworzyc z tym klubem historie
Kariera Henryka Kwinto, spory zastrzyk gotówki na początek :D
A w jakim klubiku? :D
@@KartomaniaFUT raków Częstochowa
@@KartomaniaFUT A może 'wyciągnięcie' Wisły Kraków z doła finansowego... Tylko po pewnym czasie mogłoby się znudzić granie przeciwko tym samyn drużynom w kółko także po 2-3 sezonach możnaby zmienić ligę ;)
No nie wiem, moze Korona, Zaglebie albo tam gdzie rozgrywala sie akcja filmu z ww bohaterem Wwa czyli Legia, hmm albo cos ze Szwajcarii bo po udanych "napadach" Henio Kwinto przeniosl sie wlasnie tam :D tylko nie wiem czy jest liga szwajcarska w fifie
Kariera Franka Dolasa była jak dla mnie bardzo ciekawa pod względem prowadzenia klubu. Rozpoczynało się od zera, nie mając dużo pieniędzy w budżecie, gdzie jesteś skazany na ekipę, która nie jest na pewno tak wyszkolona i grywalna jak ekipa z topu Premier League. Do tego rozpoczynając od najniższej ligi co każdy sezon masz szansę awansować o jeden szczebel wyżej, w którym każdy mecz jest na wagę złota, ponieważ można być na pierwszym miejscu, natomiast po jednej porażce możesz już nagle znaleźć się w barażach. Dodaje to akcji. Tak samo szkolenie młodych zawodników, o wiele szybciej się wyszkolą jak będą grali w niższej lidze, ponieważ poziom w niższych szczeblach jest po prostu słabszy. Byłoby interesujące zobaczyć klub o pięknej i długiej historii, który podupadł i obecnie znajduje się na samym dnie i przywrócić go na nogi. Widziałem w komentarzach TSV Monachium, może warto wyjść poza ligę angielską ;)
Przypomnijmy, że Franek Dolas grał na poziomie trudności Legendarnym, a pan Tolek Banan grał na poziomie Ultimate.
Właśnie, więc bannan był lepszy
@Kawa RUclips szkoda że chce iść na szkołę sportową więc pozdro
Myślę że powinniśmy przeprowadzić walkę np. w grze UFC pomiędzy Frankiem Dolasem a Anatolem Bananem i dzięki temu wyłonimy zwycięzcę którym Ser Dommanu rozegra karierę w FIFIE 20 wybraną przez Siebie drużyną.
Ja bym zrobił karierę Stachu Jonesem jako menedżer rakowa Częstochowa.
Wyszkoliłby piłkarzy w jeden księżyc! Tylko czy ktoś tutaj pamięta jeszcze takie legendy jak Stachu Jones :P
A może jednak coś innego niż takie "zwykle" ligi? Np wybierasz jakiś Polski zespół i możesz sprowadzać tylko Polaków, juniorów także tylko z Polski. Zawsze można to rozwinąć np
1. Przenieść jakiś zespół do 4 ligi angielskiej i stamtąd zacząć budować potęgę wyłącznie z Polaków rodaków
2. Aby było jeszcze trudnej, przenieść wszystkie najlepsze zespoły do Anglii. Znowu możliwości jest pełno, aby najlepsze zespoły były w najwyższych ligach, albo aby były rozstawione mniej więcej równomiernie, tak aby nie było za łatwo np w 4 lidze spotykając Barcelone czy Real ;)
A w LM żeby nie było za nudno można zrobić tak: wszystkie te zespoły które nie dostały się do Anglii przenieść do innych czołowych lig tak aby awansowali do LM. Zanim do tej LM byś dotarł to te zespoły zdążą się wzmocnić pieniędzmi jakie dostaną z ligi ;)
Dzięki takiemu rozwiązaniu zawsze będą jakieś ciekawe mecze, nie będzie za łatwo, będzie nawet bardzo trudno ale przecież o to chodzi ;) to tylko część tego jak to można zrobić, możliwości jest mnóstwo i tylko wyobraźnia ją ogranicza.
PS
Jest to o tyle ciekawe ponieważ sporo mówi się o utworzeniu superligi z najlepszymi zespołami w Europie, dlaczego więc nie zrobić tego w fifie? ;)
Michał Pol jako menedżer Fenerbahce
Videoton 16 Będzie musiał uważać, żeby kibice go nie pobili
Kariera TSV Monachium w fifie 20 to jest moja propozycja!
PROPOZYCJA: Dodatkowo rozpocząć grę w trybie Volta i tam stworzyć zawodniczkę - Franię Dolas - córkę świeżego szkoleniowca Franciszka Dolasa, który właśnie przejął klub ________ (tu do wyboru).
Frania Dolas grałaby sobie na boiskach Volty zdobywając szacunek itd itp a w tym samym czasie jej ojciec biłby rekordy menadżerskie na trawiastych boiskach.
Takie uniwersum byś sobie stworzył, Maciek Don lubi Marvela więc to też by polubił 😉
Mi się bardziej podobała kariera Franka Dolasa. Może w fifa 20 zaczniesz od 3 ligi niemieckiej, i jak dojdziesz już daleko i wygrasz jakieś puchary to może zmienisz klub na jakiś inny żeby było to coś innego niż kariera Franka Dolasa i Anatola Banana
Proponuje Zbigniewa Bońka jako szkoleniowca jakiegoś Romunskiego zespołu albo Juventusu xD
Z tym juve to może być problem
@@wojciechsanti2148 hmm czemu ? teraz mnie drogi panie zaciekawiłeś :)
Bo to nie Juventus tylko piemonte Calcio i na lige włoską chyba licencji nie ma więc niw bedzie grafik itp a nie którzy lubią takie oprawy graficzne
Go Boniek prowadzacy Juventus Bukareszt
Ja jestem za kariera typu Dolasa. Zmieniające się naszywki na koszulkach to raz. Dwa dynamiczny potencjał i morale. Trzy lepsza personalizacja postaci. Cztery budżet który nie kasuje się po sezonie. Ewentualnie zakończenie trenerskiej kariery obejmując jakiś klub z czołówki :)
Franek Dolas jako brakujący element w układance byłych pilkarzy ManU w drodze po przyszłe sukcesy Salford
Jako iż fifa 20 mocno różni się od poprzedniczek trybem kariery proponuje pomysł na nową karierę :D
Menadżer: (Apolla Koziołkowska) / Kobieta (Oczywiście imię i nazwisko, może być inne)
Klub: Morecambe
Najlepszy zawodnik: AARON WILDIG (POMOCNIK) (JAKIŚ ANGOL KURŁA)
Zawodnik z potencjałem na gwiazdę: DAWID SZCZEPANIAK (BRAMKARZ) (POLAK KURŁA RODAK)
Myślę, że wyglądało by to ciekawie :)
Ja: *Patrzę że osoby dostają dużo lajków*
Mój mózg: *DAWAJ MICHAŁA POLA MADAFAKA*
WoW :O you are amazing!
No i dał
Co do kariery to może taki swoisty tour po egzotycznych ligach tj. chińska, japońska, arabska itp. Tak że Tolek Bannan czy F. Dolas w wielkiej piłce zrobił swoje i teraz tak jak różni zawodnicy po 30stce gra w różnych egzotycznych ligach. Chyba nikt na yt tak nie robi, a może odkryjesz paru nieznanych rzeźników
TSV monachium ! Fajny klub do kariery + menadzerem zostałaby katarzyna Rybka :)
Kariera Katarzynki xD
Świetny pomysł popieram.
!!!
Dziękujemy za wszystkie piękne chwile Panu Bananowi z naszą reprezentacją, ale Franek Dolas w 5 lat z najniższej klasy rozgrywkowej w Anglii zrobił drużynę która obroniła PL i wygrała LM. Dodatkowo wydając jakieś śmieszne budżety z kasy klubowej zwycięzca może być tylko jeden
Może początek kariery w lidze rumuńskiej jako Jacek Cygan?
XDDDDD
zaraz będzie, że jestem raista czy coś takiego xD
A może kariera w odległej rzeczywistości. Są 4 ligi (Anglia). W skład tych lig wchodzą najlepsze zespoły i sensacyjny zwycięzca 5 ligi, który przez ekspertów skasowany jest na chłopca do bicia. Jednak wraz z objęciem przez Michała Pola drużyny rodzą się nowe możliwości. Drużyna, która nigdy wcześniej nie mogła śnić o grze z najlepszymi z kopciuszka staje się bestia która krok po kroku pnie się w górę i w górę aż dociera tam gdzie jej kibica się nie śniło. Włącza się do walki z najlepszymi drużynami świata o tytuł cenniejszy niż cokolwiek innego. Tytuł który może zapisać ich na kartach historii złotymi zgloskami obok Realu Madryt czy FC Barcelony. Tytuł który zdobyli nieliczni czyli Premier League.
Polega to na złożeniu 4 lig w Anglii z najlepszych klubów świata lub złożenie Premier League z 20 a reszte dodać jakieś inne ligi zgodnie z ich siłą. W pucharze będzie taka sama walka jak zawsze natomiast Liga Mistrzów i Europy to bardziej odskocznia dla najlepszych klubów które za zadanie mają zdobyć tytuł by udowodnić że nie ma silniejszej ligi niż Premier League. Reprezentacje funkcjonują normalnie.
Pomysł częściowo zaczerpnięty od n3jxioma jak kilka lat temu prowadził karierę zagłębia Lubin od zera do chwały.
Może kariera TSV Monachium?,grają w 3. lidze niemieckiej fajne by było ich ponownie zobaczyć w bundeslidze
Jest to myśl :) Ogólnie patrząc na wasze komentarze, to start w 3 Bundeslidze jest jednym z najbardziej prawdopodobnych :P
A może by połączyć jedno i drugie? Na przykład wybrać na start jakiś klub drugiego poziomu rozgrywkowego danego kraju i grać nim 3 sezony. Nie będzie ani za łatwo, ani za trudno, a jednocześnie przez 3 sezony można coś podziałać z juniorami. Po zakończeniu współpracy - przeprowadzka do którejś z pozostałych TOP5 lig, albo objęcie repry.
Anatol Banann miał ciekawszą karierę
Pomysł z 4 ligą angielską jest dobry. Jak nic sie innego nie pojawi, to fajnie byłoby zobaczyć taką karierę.
Przy okazji pytanie techniczne - na jakim poziomie trudności grasz karierę trenerską???
Ps
Super kanał, juz czekam na Tanie ale dobre z F20 ;)
Ps 2
Rozwoj jednej drużyny bedzi najfajniejszy.
Proponuję pare nazwisk:
Stefan Rapsztke lub Edek Hantke - chlopaki ze Ślaska z uwagi a niejasne korzenie zainteresowani niemiecką ligą,,
Władek Gołowąs - mlody obiecujacy trener drużyny Sprytnych Krasnali z przedszkola przy szkole SP 855 z Warszawy itp
Nie ma lepszego od Dolasa naszego
Skoro nie da się odwzorować dokładnie fryzury Pana Michała Pola w fife 20 to mam kilka propozycji: 1) Zrobić młodą wersję Michała Pola, kiedy to był tylko kudłaty, a nie łysy i kudłaty, 2) utworzyć kudłatą czuprynę, ale zawsze odziewać go w nakrycie głowy, tak żeby nie było widać czy pod spodem jest łysy czy nie 3) stworzyć postać Pana Michała Pola z alternatywnej rzeczywistości, w której to jest Niemcem i nazywa się Michael Pole lub Michael Pol (oba wymawia się "Misiael Pol", jedno znaczy "Polak" a drugie "biegun"), ma bujną czuprynę bez śladów łysiny i zaczyna swoją karierę trenerską w 3 lidze niemieckiej jako szkoleniowiec 1. FC Kaiserslautern. Osobiście jestem za trzecią opcją, bo trzy sezony budowania potęgi w Niemczech stworzą możliwości pobawienia się w szkolenie młodzieży, a przez kolejne dwa sezony (żeby nie było monotonnie) będzie można rozgromić jakąś inną ligę (bądź ligi).
Franek to szef a tolek to nielojalny najemnik
Pomysł na karierę: gramy jednym klubem, którym zaczynamy na trzecim /czwartym poziomie rozgrywek (Niemcy/Anglia), ale tym razem "dopisujemy" fabułę, która ma nam utrudnić zadanie (bo do tej pory fajnie było, ale za łatwo). Przykładowo: na klub nałożono zakaz transferowy podobny do tego jaki obecnie obowiązuje Chelsea. Bez transferów do klubu jest trudniej i naprawdę trzeba postawić na młodzież. Albo idźmy jeszcze dalej: klub został wydojony z kasy przez przestępców (to akurat nasze podwórko - Wisła Kraków), udało się go jakoś przejąć i uratować, ale trzeba klepać biedę i nie zrobimy żadnego poważnego transferu przez kilka sezonów, a do tego czasem jesteśmy zmuszeni kogoś sprzedać. Problem z tą grą jest też taki, że dzieją się rzeczy nieprawdopodobne jak to ukazały chociażby kulisy kariery Dolasa (napastnik wprowadza drużynę do Premier League, ale nie chce podwyżki), więc sądzę, że dobrym rozwiązaniem byłoby samemu narzucić sobie pewne ograniczenia. Wydaje mi się, że im więcej nieszczęść by spadło na ten klub tym lepiej by się to oglądało xD
Franek Dolas miał ciekawszą karierę , bo rozpętał 2 wś.
Zdecydowanie Franek Dolas. Teraz są lepsze możliwości niż w 18. Efektywniejsze rozwijanie młodzieży, "przechodzący" budżet i co najważniejsze progres zawodnika z sezonu na sezon. Ja sam czekam, żeby zagrać w karierę. Wybiorę zespół z najniższej ligi i Tobie też tak radzę tylko w Twoim przypadku angielska odpada. Może niemiecka lub hiszpańska? One mają więcej niż 2 ligi i wydaje mi się to ciekawszą opcją.
ciekawiej i fajnej oglądało mi się Tolka Bannana, ale zobaczyłbym drogę na szczyt klubu z innego kraju, np. Niemcy
3 Liga niemiecka zespoł Carl Zeiss Jena. Miasto i klub mocno związane z popularną marką fotograficzną, dzięki czemu łatwiej będzie wynajdować jakieś ciekawostki, mówić w synonimach o drużynie jak i tworzyć jakieś newsy w przyszłych sezonach (np. aparat inspirowany jakimś super zawodnikiem). Oczywiście kariera kobietą która będzie miała na imię "Tradycja" (nawiązanie do misia) a na nazwisko "Spolsky". Plan jest taki, że kupujesz tylko i wyłącznie polaków do składu i tylko nimi zasilasz szkółkę juniorów których szkolisz. Celem jest stworzenie pierwszego składu w klubie który jest zarówno pierwszym składem w reprezentacji :). Taki miałem pomysł i pisałem go na rzeźnikach, ale ze względu na brak czasu sam go nie zrealizuję, a wydaje się być na tyle ciekawy, że sam bym go oglądał :).
A może tak Damian Belka na trenera w fifie 20?
Tak!!!
Wg mnie Franek Dolas vs Tolek Bannan
1. Bannan miał ciekawszą karierę, ponieważ z Wisły Płock trafił do Liverpoolu, a Dolas był w jednym klubie.
2. Lecz lepszym trenerem był Dolas ponieważ w Crewe Aleksandra na początku wygrał ligę czwartą (Football League Two), a na koniec jeszcze Ligę Mistrzów. A Bannan miał po prostu lepsze zespoły, ale i tak Dolas miał więcej pucharów.
Generalnie w FIFA 20 chciałbym zobaczyć Bannana i Dolasa, ale bardziej chyba Bannana :)
A może teraz 3.liga niemiecka? Zawsze coś innego
Ja chętnie bym zobaczył karierę rozpoczętą w MLS na przykład w Orlando albo Seattle (mają przy okazji fajny stadion). Po dwóch sezonach przejście do jakiegoś średniego klubu z Europy najchętniej z Hiszpanii. Jakiś Betis albo Levante chociaż to już by wyszło w trakcie trwania kariery. MLS to fajna opcja bo jest pakiet transmisyjny, ciekawa liga i była by to chwilowa odskocznia od Europy.
Ja bym zobaczył karierę szanownym panem Kononowiczem
Może historia która zaczyna się smutno czyli nasz orzeł Polski, Robert Lewandowski doznaje ciężkiej kontuzji przez co nie może już grać w piłkę nożną. Załamany Robert decyduje się, że nie skończy z piłką i podejmie się pracy jako trener jednej z 3 ligowych drużyn z niemiec. Myślę że było by to ciekawe sprawdzić czy Nasz orzeł byłby równie dobrym trenerem co piłkarzem. U fajnie można wykorzystać funkcje w nowej FIFIE 20 ze można z piłkarza zrobić menadżera.
Moze zagrasz 2 tym roku karierę 3 ligowym zespołem z Niemiec
HSV Duisburg
Co do trenera
To moim zdaniem lepszym był Dolas ponieważ stworzył z klubu który był na samym dole coś wielkiego i co roku udowadniał (przynajmniej na szczeblu ligowym) że jest w stanie co roku awansować o lige wyżej zgarniając przy tym pierwsze miejsce w lidze grając tymi samymi zawodnikami
Co do nowej kariery polecam Nottingham Forest
2 liga angielska
Sam mówiłeś ze Anglia jet najciekawsza
Klub który kiedyś zdobył 2 razy lige mistrzów z rzędu a potem stoczył się z najwyższej klasy rozgrywkowej
W Fifie 20 zrób Remigiusza Kręcipałe
A czym zasłynął ten pan? ;v
Był to wybitny szkoleniowiec czołowego klubu w B klasie.
Moim zdaniem fajnie by się oglądało połączenie tych dwóch trenerów, mianowicie zagrać 3 sezony w jednym klubie a potem zmieniać co sezon na inny.
Kariera Franka była lepsza, ale teraz może spróbowałbym czegoś w Niemczech? Od 3. Ligi?
Idąc tropem Pana Szpakowskiego lepszą karierę miał Franek Bannan, oraz jestem jak najbardziej za karierą Michała Pola, jest super pozytywną osobą więc może Ci się udać nawet jakaś współpraca (coś na wzór Wisły Płock) Pozdrawiam!!
Jestem za Panem Bannanem, bo grał na wyższym poziomie trudności. A, i jestem za startem w 3 lidze niemieckiej
Może podzielić na dwa etapy. Zaczynasz od zera np w 4 lidze angielskiej a później pod wpływem rozwoju drużyny i menedżera obejmujesz zespół który utracił potęgę i jest bliski np spadku. Bodajże tak było z Arsenalem w którymś z odcinków. I podejmujesz próbę przywrócenia ich na szczyt.
Może kariera we Włoszech z 2ligi i obalić juventus
Juventus co??? Piemonte Calcio xD
Może rozpocznij karierę jako szybko rozwijający się zawodnik a po przykładowo 5 sezonach doznajesz poważnej kontuzji, która wyklucza dalszą grę w piłkę, więc zostajesz trenerem jakiegoś klubu.
Dodaj najlepsze zespoły do ligi angielskiej
Słabsze do championships
Jeszcze słabsze do efl league 1
A jeszcze gorsze do league 2
Franek Dolas zdecydowanie wygrywa bo kariera w jednym klubie może być ciekawa w 20. Tutaj jest jeszcze jedna zmiana a mianowicie konferencje prasowe po meczach i morale zawodników. A ogólnie lubię Pana Franka Dolasa spoko gościu :P
3 liga niemiecka trener tomasz hajto
Dommanu mam pomysł. Wybierz klub, którego najbardziej nie lubisz sprzedaj najlepszych zawodników tego zespołu a potem kup jakiś bolców za gruby hajs i odejdź do innego klubu jakby nigdy nic
FRANEK DOLAS!!!!! KONTYNUUJ W CREWE
#teamfranekdolas
Moim zdaniem lepszym trenerem był Franciszek Dolas, jednak ciekawszą trener Anatol Banan. Osobiście uważam, że najlepszym wyjściem w Fifie 20 będzie połączenie oby dwóch karier i mimo tego, że następny trener powiedzmy Michał Pol będzie prowadził na przykład Cambridge United, jednak po pewnym czasie zmieni klub aby poszukać nowych wyzwań i kilka sezonów spędzi prowadząc klub z Bundesligi. Podsumowując: Dłuższe przebywanie w jednym miejscu jednak z możliwością okazjonalnej zmiany klubu może być według mnie dobrym kierunkiem dla Kariery Menadżera prowadzonej przez ciebie Dominiku.
Myślę że nowym szkoleniowcem powinien zostać Jacek Pol, byłby wysokim rosłym mężczyzna z charakterystyczną łysina
Ja bym z przyjemnością obejrzał taką karierę Franka Dolasa w nowej fifie, zwłaszcza jeśli rzeczywiście będą ruchome overalle. Wizja rozwijania jakiegoś typka w wielkiego piłkarza brzmi ekscytująco.
Dolas lepszy bo się musiał pierdzielić z zarządem Alexandry
#Kartomania , Wydaje mi się, iż styl Franka był lepszy przebijanie się przez kilka lig obserwacja młodych talentów i wprowadzenie ich do gry w pierwszej drużynie może być ciekawe , do tego dodam iż ostatnio widziałem jakiś """ Przeciek """ , że karierę będzie można poprowadzić jako Kobieta Manager jeśli byłaby to prawda taka opcja też byłaby ciekawa :)
POPEK RAK MONSTER JAKO TRENER RAKOWA CZĘSTOCHOWY
Fajnym pomysłem byłoby zacząć w 3 Bundeslidze, rozegrać nimi parę sezonów, wejść do Bundesligi i może zagrać nawet ten jeden sezon, a potem pójść gdzieś dalej jako już znany trener i zrobić z drugiej drużyny tytana. Stworzysz paru dobrych zawodników w pierwszym klubie, rozwiniesz młodzież i weźmiesz niektórych ze sobą dalej
Tolek Banan😅
Moim zdaniem trzeba byłoby to trochę pomieszać. Bo Franek Dolas po pewnym czasie stał się nudny i monotonny,a Tolek Bannan miał ten element odświeżenia,ale no młodzież kulała. Chciałbym pomieszania obydwu styli. Mój pomysł: Zalany Tomasz Sołjer znajduje się na brzegu plaży w Portugalii,jedynie z licencją trenerską UEFA Pro. Po tym jak rozbuduje jakiś z mniejszych klubów,zostawi im dobrych piłkarzy i zdolną młodzież,po kilku sezonach zgłosi się po niego jakiś duży klub zzagranicy.
w fifie 20 zrób karierę drużyna z 3 ligi niemieckiej kto za łapa żeby widział
W sumie jeżeli grałbyś minimum 5 sezonów, a może ciut więcej, to fajnie byłoby również jakbyś zaczął jakimś słabszym klubem przykładowo z drugiej ligi, obojętne czy angielskiej, hiszpańskiej, włoskiej czy niemieckiej i po serii sukcesów w powiedzmy 3 sezony przeniósł się do innego klubu. W karierze Tolka zmian zdecydowanie zbyt dużo, chociaż takie smaczki jak wybór nowego klubu też mają swój urok. Obie kariery bardzo dobre, obaj trenerzy świetni. Zdobycze przemawiają za Anatolem, ale czy Pan Bannan poradziłby sobie tak świetnie jak Pan Dolas w chłodny deszczowy wieczór podczas jednej z kolejek League Two?
#TEAMFRANEKDOLAS
Hans Kloss jako podwójny agent w 3 lidze niemieckiej, który dzięki swoim kontaktom zawojuje pruskie landy świetnie działająca akademią oraz scoutingiem w Polsce, a wszystko po to aby doświadczenie zdobyte na niemieckich boiskach przenieść na poziom kadry Polski (oczywiście trener miałby obywatelstwo niemieckie ;) )
Po pierwsze uważam, że Franek, ale po drugie mam luźną propozycję jak można potoczyć karierę, niezależnie od nazwiska :p proponowałbym objęcie stanowiska trenera w jakimś średniaku (czymś pokroju Palace, Southampton, Granady, czy Herthy), który nie da Ci z automatu łatwości walki o najwyższe cele, ale prawdopodobnie umożliwi rozwój w znośnym tempie i nie ograniczy twojego budżetu do jakichś marnych 2-3 mln, a dopiero potem, po 2, 3 sezonach przejęcie kogoś większego, no i zakończenie znów reprezentacją. Tak, żeby można było obserwować rozwój jednej drużyny, ale nie wychodzący od zera (jak z Crewe), w połączeniu z "awansem" sportowym polegającym na podjęciu wielkiego klubu, jakby w nagrodę za zbudowanie historii mniejszej drużyny
Ja chętnie zobaczyłbym taką karierę youtuberow w Twoim wykonaniu
Tzn stworzyłbys w kreatorze np siebie, Maćka, PLKD, Junajteda, Alvina, ekipę fantasy i innych polskich fifaczy lub ludzi z kanałów zajmujących się czystą piłką nożną.
Pan Michał Pol byłby trenerem.
Statystyki każdego zawodnika dałbyś takie nie najlepsze żeby wraz z biegiem czasu samemu rozwijać ich umiejętności.
I do tego stworzyć swoją taka własną dream ligę.
Np do 4 ligi angielskiej gdzie byś zaczął, dałbyś takie średnie/słabe zespoły z całego świata.
Do 3 ligi trochę lepsze
Itd
Że w 1 lidze grałyby największe piłkarskie potęgi.
Oczywiście Twoim zadaniem byłoby zdobyć mistrzostwo najwyższej ligi jako Pan Michał.
Osobiście bardziej podobała mi się karierą Franka Dolasa i jestem przekonany, że powrót do stylu "jednym klubem" z FIFY18 byłby najlepszą opcją. Myślałem faktycznie o jakim zespole z 3. ligi niemieckiej, ale nie ukrywajmy ... nuuuda! Dlatego też - moim zdaniem, najlepszą opcją jest League Two i klub Salford City. Dopiero co awansowali, wzbijają się w górę z sezonu na sezon, a do tego 50% udziału ma "Class '92", co mogłoby dodać nieco smaczku prowadzonej karierze, np. przez trenera .. Eryka Kartonę? ✌️👹
Dolas był o wiele ciekawszy, poza tym mozna byłoby karierę w 3 lidze niemieckiej zacząć, bo przecież Bundesliga też jest w pełni licencjonowana ;-) fajnie byłoby żebyś odkrył lub wykreowal nowa gwiazdę
Na przyszłość mógłbyś trochę realistyczniej prowadzić takie kariery tj. jeżeli po Breretona zgłosiłby się taki Arsenal czy nawet jakiś klub, który dopiero zagościł do PL to chętniej grałby tam niż na poziomie 3 ligi angielskiej. A wygrywa oczywiście Franek Dolas :)
Zdecydowanie Dolas, pamiętajmy że osiągnął to wszystko z zarządem mentalnie w League Two, a Bannan miał nieporownywalnie większe środki, zamiast w kadrze miał ograniczony wybór piłkarzy do dyspozycji, jednak dzięki nieocenionej pomocy prezesa PZPN Tomasza Hajty, kadra miała wszystko czego dusza zapragnie, najlepsze warunki do przygotowań, specjalny obóz przygotowawczy za grube miliony itp.
W każdym bądź razie oby dwoje bardzo wybitni, a tak z boku to nagrywasz max 10 odcinków z kariery inni po 30 a i tak najlepiej ogląda się ciebie :) w 20 może coś z 3 niemiecką?
Proponuje karierę dommanu , postać zrobiona edytorem przypominająca WIELKIEGO DONA , lub zrobiona skanem (z tego co pamiętam będzie taka możliwość) i obejmuje najsłabszy klub w 4 lidze angielskiej .