Wiedźmin 3 - Dziki Gon - Duch Drzewa - cz.15

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 9 фев 2025
  • " Nad Velen nie czuwają ani bogowie, ani żaden władca. To ziemia niczyja. Kto chce przeżyć, ten sam sobie musi znaleźć pana. "
    Sołtys ze wsi Sztygary
    Powiadają, że na początku było ich cztery. Matka, Ta-Która-Wie, Pani Lasu, przybyła tu z dalekiej krainy, a ponieważ doskwierała jej samotność, z ziemi i wody stworzyła trzy córki.
    Dawno, dawno temu Matka władała niepodzielnie całym Velen, a córki nosiły do niej prośby i były jej głosem. Każdej wiosny składano Pani Lasu ofiarę z plonów, zwierząt i ludzi. Jednak z biegiem lat Pani Lasu pogrążała się w szaleństwie, coraz głębiej i głębiej. Jej szaleństwo udzielało się całej krainie - ludzie porzucali dobytek i ruszali na moczary, by stać się łupem bestii, albo mordowali się nawzajem. Velen tonęło we krwi.
    Widząc, że kraina ginie, córki postanowiły ją uratować. Gdy nastała wiosna, w noc składania ofiar, córki zabiły Matkę i pogrzebały ją na moczarach. Jej krwią podlały dąb na szczycie Ard Cerbin, i od tamtego czasu drzewo rodzi dobroczynne dla ludzi owoce. Nieśmiertelnego ducha Pani, który nie chciał opuścić umiłowanej krainy, córki uwięziły. Po dziś dzień jest on przykuty do Szepczącego Wzgórza, gdzie błąka się, w bezsilnym gniewie.
    "Ta, która wie"

Комментарии • 11