Kiedyś nie miałam w domu swojej Biblii. Za to miałam wielkie pragnienie, przymus wewnętrzny, żeby czytać. I dostałam na Boże Narodzenie dwa lata temu. Najpiękniejszy prezent jaki dostałam w życiu. Ta wielowymiarowość działania jest nieskończona. Słowo Boże jest po prostu żywe. Dotyka i przemienia. To jest niesamowite, że samo Słowo ma moc większą, niż jakakolwiek siła fizyczna. Jest jak przedłużenie ramion Ojca. 💚 to jest wielki, wielki podarunek jaki dał Bóg człowiekowi. Dobrej niedzieli. Z Panem Bogiem 🌼
Wspaniale ojciec tłumaczy i mówi o sprawach wydawałoby się trudnych w sposób prosty i bezpośredni. Dziękuję szczególnie za dzielenie się swoimi doświadczeniami, to bardzo umacnia i zachęca do działania. Szczęść Boże 😊🙏🏼❤️
Czytam Biblię ale czasem nie rozumiem ,albo zapominam co czytałam ,,ale porównanie z tym koszem i płukaniem warzyw jest trafione w dziesiątkę.UWIELBIAM ROZANIEC ,.
Dziekuje,tez tak czesto mam ,ze nie wiem za co sie zlapac,moze sie naucze żeby sięgać zawsze po Pismo Święte w takich chwilach,co daj Boże amen.♥️♥️♥️♥️
Ojcze, dziękuję bardzo za piękne świadectwo. To jest doskonała myśl, otwierająca oczy na nowo, że Słowo Boże jest mieczem, który broni i atakuje, dzięki któremu możemy zdobywać serca innych osób dla Pana, pokazywać im Jego miłość. Przepiękna metafora. Ojcze, jeszcze jedna prośba, jeśli będzie miał Ojciec czas i uzna to za sensowne, proszę nie patrzeć na to, że jest milion materiałów z metodami czytania Pisma. Proszę nagrać swój :) Ojciec pięknie mówi, bardzo dobrze tłumaczy, język Ojca trafia do serca, nie wyłącznie do umysłu. Fajnie, żeby ktoś takim językiem, z takiej perspektywy opowiedział o czytaniu Słowa. Poza tym, być może w tym czasie, trafi na taki film ktoś, kto Słowa Bożego nigdy nie czytał, a dzięki Ojcu i przekierowaniu np. z Langusty trafi na Ojca filmik i dowie się jak :) I jak Ojca odrobinę już z filmów znam, na pewno usłyszy też słowo zachęty i wsparcia. Pozdrawiam serdecznie :) Dominikanie są jak miód na serce w trudnych czasach :-*
Myślę, że trzeba otworzyć się na znaki jakie Pan Bóg nam zsyła. Sama wiele razy przechodziłam obok nich obojętnie i bez zrozumienia. Teraz, gdy zauważam je częściej moje życie stało się spokojniejsze. I nabrałam odwagi na więcej. Dziękuję o. Tomaszu za podzielenie się tą historią. Do zobaczenia na Mszy Świętej o 19.00 👋❤️🙂
Kochani polecam wydanie "Pawłowe" Biblii, to wydanie zawiera komentarze, przypisy do każdego akapitu. Mnie to bardzo pomogło zwłaszcza na początku mojej przygody z Biblią. :)
Szczęść Boże opowiem wam krótką, moją historię. Parę lat temu wracałem do domu po wizycie u przyjaciela i naglę w sercu swym poczułem załamanie w gdyż uświadomiłem sobie, że nie dane mi będzie, być na mojej porannej mszy w niedzielę, trochę podłamany i zatroskany spojrzałem w niebo. Z nieba opadał właśnie miecz, gdy rozejrzałem się dookoła i rozumiejąc, że nikt tego nie widzi, zadałem sobie sprawę iż dzieje się to w mym sercu i zadałem sobie pytania. Czy to ja mam teraz chwycić za ten miecz? Czy jestem godzien chwytać za broń? Czy jestem dość silny by go używać? Idąc dalej swoją drogą doszedłem do kościoła w którym właśnie zaczynała się msza ale dla dzieci i zachwycony jak jedno z nich szybko dobiegłem do kościoła i usiadłem na jednej z ostatnich ławek. Było przepięknie jak na każdym święcie a dziś nie wyobrażam sobie dnia bez trzech wersów Pisma Świętego w schemacie (ST - PS bądź Mdr bądź Syr bądź Prz - NT). Od kiedy zacząłem czytać w takim schemacie (ST/PS/NT) zmieniła mi się płynność w jakiej rozmawiam z Panem. Na koniec tylko dodam, iż także czuję się jak ten mnich z ojców pustyni. Słowo przenika mnie i chodź czasem zupełnie nie rozumiem co chce Pan przez to słowo powiedzieć to i tak dziękuję za oświecenie w duchu świętym nawet gdy pojmę znaczenie tych słów za 5 czy 10 lat. Bóg zapłać czcigodny kapłanie za twą świętą posługę. Z Panem Bogiem.
To jest bardzo proste - jeżeli czytasz Pismo Święte jak powieść , sagę rodu Izraela to nic nie poczujesz . Biblii nie czyta się "od deski do deski " to KSIĘGA pisana pod NATCHNIENIEM BOŻYM i NATCHNIENIE jest potrzebne , żeby dotrzeć do sensu SŁOWA i zrozumienie jego przesłania .
Czytajmy Słowo Boże. Dziękuję Ci ojcze Tomaszu.
Dziękuję ojcze Tomaszu za słowo jak zwykle mega motywujące. Życzę wiele Bożych błogosławieństw 🙏🕊
Bóg zapłać za piękne świadectwo
Jakby ktoś czytał w moim sercu... Bardzo dziękuję za te słowa!
Super! Dziękuje za te słowa!
🌹 🌹 🌹 🌹 🌹 🌹 Pokój 🕊 i Dobro 🕊 HH Dziękuję 🌹 🌹 🌹 🌹 🌹 🌹
Kiedyś nie miałam w domu swojej Biblii. Za to miałam wielkie pragnienie, przymus wewnętrzny, żeby czytać. I dostałam na Boże Narodzenie dwa lata temu. Najpiękniejszy prezent jaki dostałam w życiu. Ta wielowymiarowość działania jest nieskończona.
Słowo Boże jest po prostu żywe. Dotyka i przemienia. To jest niesamowite, że samo Słowo ma moc większą, niż jakakolwiek siła fizyczna.
Jest jak przedłużenie ramion Ojca. 💚 to jest wielki, wielki podarunek jaki dał Bóg człowiekowi.
Dobrej niedzieli. Z Panem Bogiem 🌼
super💕
Niesamowite, ciągle się martwiłam, że nie pamiętam nic z tego, co przeczytałam... dziękuję za te słowa.
Walczmy Słowem Bożym 🙏😇🌹❤️ Dziękuję Bracie 🙏🌹❤️😇🌺
Dziękuję za ten " koszyk ".
To porównanie wszystko mi wytłumaczyło.💕
Dzięki, idę otworzyć Biblię bo ostatnio tylko na bieżąco czytam Słowo Boże na dziś
Wspaniale ojciec tłumaczy i mówi o sprawach wydawałoby się trudnych w sposób prosty i bezpośredni. Dziękuję szczególnie za dzielenie się swoimi doświadczeniami, to bardzo umacnia i zachęca do działania. Szczęść Boże 😊🙏🏼❤️
Czytam Biblię ale czasem nie rozumiem ,albo zapominam co czytałam ,,ale porównanie z tym koszem i płukaniem warzyw jest trafione w dziesiątkę.UWIELBIAM ROZANIEC ,.
Bóg zapłać za te słowa, jakże prorocze dla mnie, 😃
To prawda nieraz przychodzą takie myśli,szukam Troche tu Troche tam i ciągle nie mogę znaleźć to co szukam...
Dziekuje,tez tak czesto mam ,ze nie wiem za co sie zlapac,moze sie naucze żeby sięgać zawsze po Pismo Święte w takich chwilach,co daj Boże amen.♥️♥️♥️♥️
Dziękuję, ojcze. Strzeliłeś w dziesiątkę!
Ojcze, dziękuję bardzo za piękne świadectwo. To jest doskonała myśl, otwierająca oczy na nowo, że Słowo Boże jest mieczem, który broni i atakuje, dzięki któremu możemy zdobywać serca innych osób dla Pana, pokazywać im Jego miłość. Przepiękna metafora. Ojcze, jeszcze jedna prośba, jeśli będzie miał Ojciec czas i uzna to za sensowne, proszę nie patrzeć na to, że jest milion materiałów z metodami czytania Pisma. Proszę nagrać swój :) Ojciec pięknie mówi, bardzo dobrze tłumaczy, język Ojca trafia do serca, nie wyłącznie do umysłu. Fajnie, żeby ktoś takim językiem, z takiej perspektywy opowiedział o czytaniu Słowa. Poza tym, być może w tym czasie, trafi na taki film ktoś, kto Słowa Bożego nigdy nie czytał, a dzięki Ojcu i przekierowaniu np. z Langusty trafi na Ojca filmik i dowie się jak :) I jak Ojca odrobinę już z filmów znam, na pewno usłyszy też słowo zachęty i wsparcia. Pozdrawiam serdecznie :) Dominikanie są jak miód na serce w trudnych czasach :-*
Myślę, że trzeba otworzyć się na znaki jakie Pan Bóg nam zsyła. Sama wiele razy przechodziłam obok nich obojętnie i bez zrozumienia. Teraz, gdy zauważam je częściej moje życie stało się spokojniejsze. I nabrałam odwagi na więcej. Dziękuję o. Tomaszu za podzielenie się tą historią. Do zobaczenia na Mszy Świętej o 19.00 👋❤️🙂
Dokładnie tak jest! 💟
Moja ulubiona seria. Dzięki Ci za te świadectwa!
Już miałem tego nie oglądać tych filmików ja nie wiem... Marnotrawie czas
Kochani polecam wydanie "Pawłowe" Biblii, to wydanie zawiera komentarze, przypisy do każdego akapitu. Mnie to bardzo pomogło zwłaszcza na początku mojej przygody z Biblią. :)
W Dominikanach to chyba wszyscy fajni. Pozdrawiam cieplutko 💟💟💟
❤️❤️❤️Ja miałam być leworęczna,ale ojciec mi zabronił i kazał pisać prawą 😀 teraz mogę pisać obydwiema ❤️❤️❤️
🌿
Szczęść Boże opowiem wam krótką, moją historię. Parę lat temu wracałem do domu po wizycie u przyjaciela i naglę w sercu swym poczułem załamanie w gdyż uświadomiłem sobie, że nie dane mi będzie, być na mojej porannej mszy w niedzielę, trochę podłamany i zatroskany spojrzałem w niebo. Z nieba opadał właśnie miecz, gdy rozejrzałem się dookoła i rozumiejąc, że nikt tego nie widzi, zadałem sobie sprawę iż dzieje się to w mym sercu i zadałem sobie pytania. Czy to ja mam teraz chwycić za ten miecz? Czy jestem godzien chwytać za broń? Czy jestem dość silny by go używać? Idąc dalej swoją drogą doszedłem do kościoła w którym właśnie zaczynała się msza ale dla dzieci i zachwycony jak jedno z nich szybko dobiegłem do kościoła i usiadłem na jednej z ostatnich ławek. Było przepięknie jak na każdym święcie a dziś nie wyobrażam sobie dnia bez trzech wersów Pisma Świętego w schemacie (ST - PS bądź Mdr bądź Syr bądź Prz - NT). Od kiedy zacząłem czytać w takim schemacie (ST/PS/NT) zmieniła mi się płynność w jakiej rozmawiam z Panem. Na koniec tylko dodam, iż także czuję się jak ten mnich z ojców pustyni. Słowo przenika mnie i chodź czasem zupełnie nie rozumiem co chce Pan przez to słowo powiedzieć to i tak dziękuję za oświecenie w duchu świętym nawet gdy pojmę znaczenie tych słów za 5 czy 10 lat.
Bóg zapłać czcigodny kapłanie za twą świętą posługę. Z Panem Bogiem.
💜🕊🙏🏼
💖
🌞❤
📿❤
O, tak, czytanie Biblii oczyszcza do zera. Mnie przeczytanie jej od deski do deski zupełnie oczyściło z wiary.
Jeśli czyta się Pismo Święte z zamkniętym sercem, to nie może być inaczej...smutne 🥺
@@barbaraszczesniak3568 Co to znaczy?
To jest bardzo proste - jeżeli czytasz Pismo Święte jak powieść , sagę rodu Izraela to nic nie poczujesz . Biblii nie czyta się "od deski do deski " to KSIĘGA pisana pod NATCHNIENIEM BOŻYM i NATCHNIENIE jest potrzebne , żeby dotrzeć do sensu SŁOWA i zrozumienie jego przesłania .
Czym sie karmisz?