Widać że jeszcze brakuje Odpowiedniej kadry Organizatorskiej Mam szeroką nadzieję że w przyszłości powstanie taka grupa osób które będą się tego typu zawodami zajmować , a nie tkz. Pani Basia. Zawodnik z numerem 811 Poczuł co to prawdziwa breja i przeprawa przez bagno a nie motocross !! - "Pozdrowienia dla organizatorów i Sędziego "
znam enduro wiec bloto mi nie obce, i mialem okazje poskakac na torze motocrossowym. Obecnie na moto urlopie. A zdarzyło mi sie byc w Chełmnie na zawodach i sytuacja byla podobna - aczkolwiek susza a podejscie organizatorow takie same. Szkoda - fajny tor, fajne mozliwosci , ale jesli zawodnicy maja jezdzic na zlamanie karku dla publiki i pod reklame to troche bez sensu. Organizatorzy moim zdaniem dali ciala, bo ci co byli i ogladali to znaja sport i stanowia wiekszosc i zrozumieja ze bezpieczenstwo jest najwazniejsze.
jezdzic trzeba w kazdych warunkach a nie plakac jak panienki. jakos lukasz nie mial problemow a zjezdzil pol europy. polecam obejzec supercross w daytona 2008 to zobaczycie co to jest szambo i co to sa powazni zawodnicy. nawet runda MP to nie piknik tylko zawody, albo jedziesz wg grafiku albo sie nie pchaj w ogole.
Organizator nie przewidział, .że w zawodach chcą wziąć udział ciotki i zepsuł całą zabawę. mxwojcik to poziom, którego ciotki nie osiągną. Pozdrowienia dla tych, którzy okazali się facetami z jajami i jechali. Osobiste wycieczki świadczą o głębokiej frustracji - może psycholog pomoże?
rozumiem trochę błota a to kur...wa to nie jest motocross pierdolił bym takie zawody pływać w bagnie, jak mam ponosić motorek to wolę w domu w polsce zawsze musi być chu...jowo
Narzekacie ;p Chłopacy w Bydgoszczy na Supermoto dostali trochę błota i się cieszyli, ze w końcu runda dla prawdziwych mężczyzn ;D /watch?v=eLMgFkFfO38&feature=youtube_gdata_player
Myślę ze to były MP w cross country :D Ale szambo :D
Widać że jeszcze brakuje Odpowiedniej kadry Organizatorskiej Mam szeroką nadzieję że w przyszłości powstanie taka grupa osób które będą się tego typu zawodami zajmować , a nie tkz. Pani Basia. Zawodnik z numerem 811 Poczuł co to prawdziwa breja i przeprawa przez bagno a nie motocross !! - "Pozdrowienia dla organizatorów i Sędziego "
@MXkX jaki masz numer startowy?
znam enduro wiec bloto mi nie obce, i mialem okazje poskakac na torze motocrossowym. Obecnie na moto urlopie. A zdarzyło mi sie byc w Chełmnie na zawodach i sytuacja byla podobna - aczkolwiek susza a podejscie organizatorow takie same. Szkoda - fajny tor, fajne mozliwosci , ale jesli zawodnicy maja jezdzic na zlamanie karku dla publiki i pod reklame to troche bez sensu. Organizatorzy moim zdaniem dali ciala, bo ci co byli i ogladali to znaja sport i stanowia wiekszosc i zrozumieja ze bezpieczenstwo jest najwazniejsze.
jezdzic trzeba w kazdych warunkach a nie plakac jak panienki. jakos lukasz nie mial problemow a zjezdzil pol europy. polecam obejzec supercross w daytona 2008 to zobaczycie co to jest szambo i co to sa powazni zawodnicy. nawet runda MP to nie piknik tylko zawody, albo jedziesz wg grafiku albo sie nie pchaj w ogole.
To nie Cross Country !
Organizator nie przewidział, .że w zawodach chcą wziąć udział ciotki i zepsuł całą zabawę. mxwojcik to poziom, którego ciotki nie osiągną. Pozdrowienia dla tych, którzy okazali się facetami z jajami i jechali. Osobiste wycieczki świadczą o głębokiej frustracji - może psycholog pomoże?
rozumiem trochę błota a to kur...wa to nie jest motocross pierdolił bym takie zawody pływać w bagnie, jak mam ponosić motorek to wolę w domu
w polsce zawsze musi być chu...jowo
Narzekacie ;p Chłopacy w Bydgoszczy na Supermoto dostali trochę błota i się cieszyli, ze w końcu runda dla prawdziwych mężczyzn ;D
/watch?v=eLMgFkFfO38&feature=youtube_gdata_player